Kopią nas po brzuszkach dzieci, czas do wiosny szybko leci - Lipcówki 2016 część V !

[kamila_509]

Nie dziwie się
Chyba ja się bardziej stesknilam :P

[kattoo]

Napisane przez alloffkowa

Ja siedzę w remoncie po pachy... Kuchni niby skończona, ale jeszcze jutro ekipa budowlana przychodzi na poprawki, jutro dopiero fartuch możemy zamówić, czekać będziemy jakoś 2 tygodnie pewnie. Ekipa budowlana po kuchni przenosi się do przedpokoju, będą malować. Jak oni skoncza to musimy odświeżyć salon i zabrać się za pokoik dziecięcy, czyli wywalić meble z jednego pokoju ( nie wspomnę już o tym że najpierw je opróżnić trzeba) zmienić kolory z meeeega intensywnego niebieskiego na pudrowy róż. I jak lubię zmiany tak mam dość meblowania i remontowana, nie masz czego zazdrościć kochana

Napisane przez aglo_mammy

Ja kupiłam aż komode i jeszcze tylko łóżeczko planuje więc nawet meblowaniem ciężko to nazwać :-P a jak sobie przypomnę remont z października to się cieszę że już po. Teraz to bym chyba tego nerwowo nie wytrzymała

Od 3 lat zyje w zawieszeniu w jednym pokoju przez pewna sprawe przez ktora jeszcze nie moge sie ruszyc. Jest czego zazdroscic bo macie wlasne mieszkania i wolna reke. jak sie nic nie ma to inaczej to wyglada z takiej perspektywy

[kamila_509]

Ja też nie mam nic swojego :/
Dom w Pl jest taty i on chce go sprzedać... nie warto tam nic wkładać żeby wyglądało jak u ludzi bo i tak zniszczą.

Tu w De wynajmuje i też na ryzyko tak na prawde, bo właścicielka nie oddaje nam pieniędzy, które wlozulismy a wlozulismy już kilka tysięcy
Więc robimy tylko to co na prawdę trzeba...

[kattoo]

Napisane przez kamila_509

Ja też nie mam nic swojego :/
Dom w Pl jest taty i on chce go sprzedać... nie warto tam nic wkładać żeby wyglądało jak u ludzi bo i tak zniszczą.

Tu w De wynajmuje i też na ryzyko tak na prawde, bo właścicielka nie oddaje nam pieniędzy, które wlozulismy a wlozulismy już kilka tysięcy
Więc robimy tylko to co na prawdę trzeba...

Ale jednak to inaczej jakbys miala mieszkac z tata prawda?

[kamila_509]

No oczywiście!

[Elfka86]

Munia, ale masz tajemnicze dzieciątko

My przy adaptacji poddasza jesteśmy za połową jeszcze łazienka do zrobienia, malowanie, drzwi, panele i muszą na końcu schody wstawić, bo na razie na górę przez wyłaz wychodzimy

Jedziemy dziś na obiad do babci Tż, bo 91 lat kończy i jest impreza a tu Maja wstała przed 7, połaziła po nas z godzinę i zasnęła na Tż i śpią do tej pory

[deksterowa]

Napisane przez kattoo

Od 3 lat zyje w zawieszeniu w jednym pokoju przez pewna sprawe przez ktora jeszcze nie moge sie ruszyc. Jest czego zazdroscic bo macie wlasne mieszkania i wolna reke. jak sie nic nie ma to inaczej to wyglada z takiej perspektywy

My mieszkamy u moich rodziców w moim pokoju, wiec tez nie jest wesoło. Nie zanosi się niestety na nic własnego jednak wiec będziemy wynajmować za kilka miesięcy, a remonty we własnym to może za 20 lat...
Spapam 10 godzin, a dalej jestem nie wyspana, boli mnie głowa i kark... Przynajmniej słonko jest

[Flowerbombka]

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

[MuniaMusia]

Napisane przez deksterowa

My mieszkamy u moich rodziców w moim pokoju, wiec tez nie jest wesoło. Nie zanosi się niestety na nic własnego jednak wiec będziemy wynajmować za kilka miesięcy, a remonty we własnym to może za 20 lat...
Spapam 10 godzin, a dalej jestem nie wyspana, boli mnie głowa i kark... Przynajmniej słonko jest

My też kilka lat cisnęliśmy się w malusieńkim pokoiku u teściów. Z teściem się nie trawimy, więc możecie sobie wyobrazić jak się czułam. Z braku laku postanowiliśmy remontować poddasze u nich. już wydaliśmy na to ok 60 tys...z czego 20 tys podniesienie dachu.. 70m2. Przynajmniej osobne wejście mamy i kawałek ogrodu swojego.

Napisane przez Flowerbombka

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

Powodzenia na IP..
Mój/a też się z rana ledwo rusza. Dopiero po kostce czekolady się budzi

[*misia*]

Dzień dobry noc mialam .ujowa i dzis samopoczucie takie samo mimo pieknej pogody. Nerka mnie boli cały czas i nie wiem czy jutro nie przejdę się do internisty by widząc ten mój wynik moczu moze coś podpowiedzial.
Flower trzymam kciuki by wszystko było ok, na pewno sprawdzą co i jak i wtedy zadecydują co dalej. Lepiej sprawdzić niż się denerwować.
A co do mieszkania tez zazdroszczę ale tak pozytywnie domów i własnego kawalka ziemi tym z Was które to maja. U nas niestety mieszkanie dwupokojowe w bloku oczywiście na kredyt, wiec docelowo póki nasza sytuacja się nie zmieni dzieci pokój będą miały wspolny. Oczywiście na początku lozeczko wyląduje u nas w salonie/sypialni/jadalni ale po pewnym czasie łóżeczko stąd wywedruje do Matiego.

[Flowerbombka]

Ja już jadłam, piłam, pukałam, leżałam ech...mam nadzieję, że wszystko jest ok..

[kamila_509]

Napisane przez Flowerbombka

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

Trzymamy kciuki za maluszka
Na pewno tylko sobie śpi i odpoczywa po odpoczynku

[deksterowa]

Napisane przez Flowerbombka

Ja już jadłam, piłam, pukałam, leżałam ech...mam nadzieję, że wszystko jest ok..

Na pewno wszystko dobrze, trzymam kciuki

[silver89]

Witam się niedzielnie zaraz wybywamy z domu, bo szkoda siedzieć w tak piękną pogodę Dziewczyny, jak zwykle mam pytanie do Was, napiszcie mi proszę jaki materacyk do łóżeczka kupujecie? Zastanawiam się nad gryka-pianka-kokos o takim: http://allegro.pl/sensillo-materac-g...705590458.html.. Pomóżcie proszę, bo muszę jutro zamówić
Flowerbombka trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko jest dobrze z Dzidzią

[kamila_509]

Ja mam materacyk lateksowy

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Skromne zdjęcia ze ślubu w klubie

[kama_pas]

Napisane przez silver89

Witam się niedzielnie zaraz wybywamy z domu, bo szkoda siedzieć w tak piękną pogodę Dziewczyny, jak zwykle mam pytanie do Was, napiszcie mi proszę jaki materacyk do łóżeczka kupujecie? Zastanawiam się nad gryka-pianka-kokos o takim: http://allegro.pl/sensillo-materac-g...705590458.html.. Pomóżcie proszę, bo muszę jutro zamówić
Flowerbombka trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko jest dobrze z Dzidzią

Czytalam gdzieś, że w tych gryczanych mogą zagnieździć się robaki i jakoś mnie to skutecznie odstraszyło. Jak dla mnie dla takiego malucha wystarczy zwykła pianka.

[MartasSul]

Dzień dobry ależ mnie długo nie było😕 ale totalnie się wyłączyłam z internetem. Dzisiaj wracamy do DE także od jutra jestem obecna 😊

[kamila_509]

Napisane przez MartasSul

Dzień dobry ależ mnie długo nie było😕 ale totalnie się wyłączyłam z internetem. Dzisiaj wracamy do DE także od jutra jestem obecna 😊

Szerokiej drogi !

[MartasSul]

Napisane przez silver89

Witam się niedzielnie zaraz wybywamy z domu, bo szkoda siedzieć w tak piękną pogodę Dziewczyny, jak zwykle mam pytanie do Was, napiszcie mi proszę jaki materacyk do łóżeczka kupujecie? Zastanawiam się nad gryka-pianka-kokos o takim: http://allegro.pl/sensillo-materac-g...705590458.html.. Pomóżcie proszę, bo muszę jutro zamówić
Flowerbombka trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko jest dobrze z Dzidzią

Ja mam materacyk piankowo/lateksowo/kokosowy 😊

[_Inka__]

Witam się niedzielnie U nas dzisiaj niestety nie ma słonka Mam nadzieję że chociaż temperatura trochę się podniesie. Jeśli chodzi o materac do łóżeczka to raczej wybierzemy lateksowy. Myślałam o Hevea lub tym z Ikei.
Zazdroszczę rozpoczęcia sezonu grilowego U nas w okolicy też ostatnio coś pachniało, więc pewnie jakiś sąsiad się skusił i tylko nam smaka narobił. Musimy na ten sezon kupić jakiś porządny grill bo tą naszą kozę to wstyd wyciągać
My już mamy zasiane pomidory i ziółka. Na razie kiełkują w doniczkach w domu i jak się zrobi cieplej to wyjeżdżamy z nimi do ogródka. W tym roku pierwszy raz będziemy mieli swoje pomidorki. Jak byłam mała to rodzice zawsze uprawiali swoje w szklarni, do tej pory pamiętam jak pięknie pachniały zerwane prosto z krzaka

[MartasSul]

Napisane przez kamila_509

Szerokiej drogi !

Dzięki 😊 ciekawe jak będzie na drodze 😜

[kamila_509]

Może nie będzie tak zle wczoraj było super na drogach.

Ja nawet nie mam gdzie grilla zrobić

[_Inka__]

Kamila ależ te kociaki musiały się za wami stęsknić Nasza po tygodniu nieobecności chodzi za mną krok w krok i nie chce ze mnie zejść a co dopiero po takim czasie

[kamila_509]

Właśnie jestem zawiedziona, bo trochę mnie olewaja!! :P
Lejdi się nad ranem godzinę miziala a teraz ma gdzieś
Kocur wcale nie przyszedł.

[MartasSul]

Napisane przez kamila_509

Właśnie jestem zawiedziona, bo trochę mnie olewaja!! :P
Lejdi się nad ranem godzinę miziala a teraz ma gdzieś
Kocur wcale nie przyszedł.

Obraził się że nie było Ciebie tak długo 😜

[kamila_509]

Tak też obstawiamy!

[kattoo]

Napisane przez Flowerbombka

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

Jedz jedz jesli ma Cie to uspokoic. Pewnie szalala w nocy jak spalas i teraz odsypia

Napisane przez MartasSul

Dzięki 😊 ciekawe jak będzie na drodze 😜

Szerokosci!

[mamaNiny]

Dzień dobry, chyba muszę wstać.. Pospałam sobie dzisiaj :-D

Mój chłopak też leniwy jakiś, zobaczymy po śniadaniu..

Flowerbombka, trzymam kciuki za IP
Oby było ok.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[olutka]

Napisane przez kattoo

Oby moj Emi zostal Emim a nie Diwya, jakos tak sie przyzwyczailam, ze zmiana bylaby dla mnie lekkim wstrzasem

Wyspalam sie po wsze czasy, do 7 mlody spal jak zabity. Hehehehe

Wezcie przestancie juz meblowac i urzadzac, bo mi zal d... sciska ze ja nie moge

Ja się znów obudziłam po 10, a trudno mi mówić o wyspaniu więc podziwiam choć ja się kładę po północy i sypiam średnio.

Napisane przez mezzaluna

Kochane, witam się niedzielnie, jedziemy nad morze z TŻ Chociaż przy tej pięknej pogodzie pewnie będą dwugodzinne korki na prom do Świnoujścia

Ananka, to Ty pisałaś, że masz odkurzacz Roombę? Bo się przymierzam do niego, warto? Przy psie roznoszącym piach i kłaki zda egzamin?

Udanego wyjazdu!!!

Ananka ma i ja też mam i jako posiadaczka kota powiem Ci, że jest to super sprawa! Aczkolwiek tak jak na dole używam tylko roomby, na górze nie raz odkurzam ręcznie bo roomba sprawdza się idealnie na wolnych powierzchniach, a już tam, gdzie rozstawionych jest 1000 rzeczy (jak np u nas w pokoju Stasia stoi ciągle rozłożona suszarka, deska do prasowania itd) jest gorzej.

Wad w roombie tak naprawdę nie widzę. Mam też Scoobę do mycia -jest ok ale tu już są też wady.

Napisane przez Flowerbombka

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

Trzymam kciuki za dobre wieści

Napisane przez *misia*

Dzień dobry noc mialam .ujowa i dzis samopoczucie takie samo mimo pieknej pogody. Nerka mnie boli cały czas i nie wiem czy jutro nie przejdę się do internisty by widząc ten mój wynik moczu moze coś podpowiedzial.
Flower trzymam kciuki by wszystko było ok, na pewno sprawdzą co i jak i wtedy zadecydują co dalej. Lepiej sprawdzić niż się denerwować.
A co do mieszkania tez zazdroszczę ale tak pozytywnie domów i własnego kawalka ziemi tym z Was które to maja. U nas niestety mieszkanie dwupokojowe w bloku oczywiście na kredyt, wiec docelowo póki nasza sytuacja się nie zmieni dzieci pokój będą miały wspolny. Oczywiście na początku lozeczko wyląduje u nas w salonie/sypialni/jadalni ale po pewnym czasie łóżeczko stąd wywedruje do Matiego.

Też myślę, że lepiej jutro pójść do doktora... Współczuję Ci samopoczucia

Napisane przez silver89

Witam się niedzielnie zaraz wybywamy z domu, bo szkoda siedzieć w tak piękną pogodę Dziewczyny, jak zwykle mam pytanie do Was, napiszcie mi proszę jaki materacyk do łóżeczka kupujecie? Zastanawiam się nad gryka-pianka-kokos o takim: http://allegro.pl/sensillo-materac-g...705590458.html.. Pomóżcie proszę, bo muszę jutro zamówić
Flowerbombka trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko jest dobrze z Dzidzią

Ja wzięłam w IKEA normalny, lateksowy- z myślą o tym, żeby jeszcze dla drugiego dziecka posłużył
http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/00150184/

Napisane przez kamila_509

Ja mam materacyk lateksowy

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Skromne zdjęcia ze ślubu w klubie

Aaa, zaraz będę oglądać

Napisane przez MartasSul

Dzień dobry ależ mnie długo nie było ale totalnie się wyłączyłam z internetem. Dzisiaj wracamy do DE także od jutra jestem obecna

Bezpiecznej podróży!!

[alloffkowa]

Napisane przez Flowerbombka

Kattoo u mnie podobna sytuacja...dobrze, że pokój duży i aktualnie planujemy z niego zrobić 2 chociaż wciąż się wstrzymuję bo intensywnie myślimy o przeprowadzce..jedyne co nas tu trzyma to póki co brak pracy tam gdzie mielibyśmy się przeprowadzić...plany były inne ale plany planami a życie życiem..

Jadę na IP..mam schizy, że po tym przekręcaniu zacisnęła się pępowiną albo coś..wczoraj w nocy czułam tylko czkawkę (o ile to była czkawka, bo ledwo 2 razy się coś tam ruszyło) a od rana nic, gdzie zawsze kopała jak zła..mam nadzieję, że mnie nie odeślą mówiąc że tak może być w tym tygodniu..

Naprwno wszystko jest dobrze