Pół żartem pół serio -czyli jak chudniemy na wesoło!!!

[mądrala]

Ja już ide spać, bo jestem padnięta. Jutro pewnie znowu na śniadanie zjem musli

dobranoc wszystkim tym obecnym i nieobecnym SŁODKICH SNÓW

[feVer87]

Dziewczyny,ale tu u was zakrecone odchudzanie..podpinam się!!!
Chyba mnie nie odrzucicie hę?? Będę tu wpadala od czasu lub do czasu..

[agulla]

Napisane przez mądrala

Pamiętam że byłaś druga Także wiesz, jak mi sie znudzi to ci go porzuce

P.S.Agulla a u ciebie wszystko OK??? Tak tylko pytam...

witajcie nie jest w porzadku, wczoraj kolezanka namówiła mnie na kebaba nie wiem co mnie skusiło, chyba to ze po pracy cały dzień bez obiadu wogole wiosna juz tuż tuż a ja co w tym miesiącu nic a nic mi nie ubyło napewno Najbardziej to jestem zła ze zjadłam to swiństwo, naprawde nie chciałam a jednak,

Dzisiaj robie sobie solidny rachunek sumienia i ostro do roboty się zabieram od dzis, koniec słodychy, kebabów i tych innych paści, i licze kalorie i to dokładnie.

A powiedzcie mi ile ma kcal kromka ciemnego chleba takiego z piekarni słonecznikowego bo ja lize sobie zawsze tak w przybliżeniu że ma jakieś 100 kcal, ale nie wiem czy to dobrze

[agulla]

Napisane przez mądrala

Jamajka ma racje Czyli jakby nie było...PARÓWKA NARAZIE JEST MOJA!!!! :P

Ksieńka no cos ty flak z parówki reynaldo nigdu w zyciue

Napisane przez mądrala

No i widzę że same z Kasią zostałysmy na placu boju :/ Oj kochane, strasznie sie ostatnio obijacie, ale spokojnie JA TU JESTEM I NADRABIAM POSTY ZA WSZYSTKICH

Madrala ja dzisiaj mam w planach nic nie robić, tylko cały dzien nadrabiac zalełości na wizażu tylko posprzatam sobie bo jejku bałagan jak nie wiem i wizażuje

fever witaj do nas kazdy sie przyłanczyc moze

[mądrala]

Witam kochane W ten piękny wiosenny dzień...no dobra, troche pada :/ Ale co tam

[mądrala]

Napisane przez feVer87

Dziewczyny,ale tu u was zakrecone odchudzanie..podpinam się!!!
Chyba mnie nie odrzucicie hę?? Będę tu wpadala od czasu lub do czasu..

Oczywiście że nie wyrzucimy, bo my jesteśmy bardzo symaptyczne Także zaglądaj często i wpisuj sie

[mądrala]

Napisane przez agulla

Dzisiaj robie sobie solidny rachunek sumienia i ostro do roboty się zabieram od dzis, koniec słodychy, kebabów i tych innych paści, i licze kalorie i to dokładnie.

Jejku, wiesz że ja nadal nie zrzuciłam ani kilograma Ja nie wiem dlaczego???? Przecież cwiczę dużo i w ogóle Sama już nie wiem co mam robić
Własnie rozważam kolejne podejście do SB, bo na którymś wątku przeczytałam że jedna wizażanka schudła od listopada 14 kilo na tej własnie diecie I to jeszcze po drodze sobie grzeszyła Ale dla mnie najgorsze jest to że przez pierwsze 2 tygodnie nie wolno jeść owoców :Cry: Dla mnie to jest straszne

Napisane przez agulla

A powiedzcie mi ile ma kcal kromka ciemnego chleba takiego z piekarni słonecznikowego bo ja lize sobie zawsze tak w przybliżeniu że ma jakieś 100 kcal, ale nie wiem czy to dobrze

Ja niestety nie wiem Ale może inne świrki bedą wiedzieć

Ja dzisiaj na śniadanie zjadąłm jogurt naturalny z 4 łyżkami musli No zawsze to lepsze niż 3 garście musli z mlekiem, nie???

[mądrala]

Napisane przez agulla

Madrala ja dzisiaj mam w planach nic nie robić, tylko cały dzien nadrabiac zalełości na wizażu tylko posprzatam sobie bo jejku bałagan jak nie wiem i wizażuje

Ja TYLKO muszę ogarnąć cały dom Zajmie mi to jakieś....4 godziny??? :bababa: No ale cóż, sama dzisiaj zostałam z całym tym bałaganem...JAKA JA JESTEM BIEDNA

[mądrala]

Agulla a skoro ty dzisiaj zamierzasz duzo czasu spędzić na wizażu, to może ja sie Wtajemnicze, co? W końcu to tylko niecałe 400 postów

[kasiakasienka]

Napisane przez mądrala

Jejku, wiesz że ja nadal nie zrzuciłam ani kilograma Ja nie wiem dlaczego???? Przecież cwiczę dużo i w ogóle Sama już nie wiem co mam robić
Własnie rozważam kolejne podejście do SB, bo na którymś wątku przeczytałam że jedna wizażanka schudła od listopada 14 kilo na tej własnie diecie I to jeszcze po drodze sobie grzeszyła Ale dla mnie najgorsze jest to że przez pierwsze 2 tygodnie nie wolno jeść owoców :Cry: Dla mnie to jest straszne

Madralka, a mierzylas sie? Bo waga nie zawsze prawde Ci powie

[kasiakasienka]

Co to jest to SB? Chcesz wstapic do Służby Bezpieczeństwa?

Pije sobie czerwona herbatke i tak sie zastanawiam nad l-karnityna i innymi takimi..hmm

No coz sama znowu jestem Dzisiaj dzien z ksiakzami .. i z wiazazem... no co..trzeba laczyc..pozyteczne z przyejmnym

[*jamajka*]

cześć dziewczynki

jeju miałam wczoraj dół dołowaty ogólnożyciowe smutki ze mnie wyszły, coś strasznego.. bo ja to skryta raczej w tych kwestiach no ale czasem wychodzą nawet z optymisty..

co do diety to ja też nie chudnę.. jaja.. codziennie ćwiczę na aero <poza weekendami> i w dzień ładnie mam dietę, ale niestety wiem, że u mnie bez wieczornego niejedzenia nic nie zdziałam.. a niestety nadchodzi wieczór a ja sobie chodzę i jem.. i codziennie usiłuje przestać, a tu nic no ja nie wiem no więc nie powiem nic nowego - od dziś koniec z tym! musi się w końcu kiedyś udać.. zwłąszcza, że kiedyś się udawało.. te dołki psychiczne trochę tak wpływają, że mi się nie chce walczyć.. no ale postaram się kolejny raz..

w ogóle to nie wierzę. pierwszy raz jestem na diecie w ciągu roku! właściwie już od jesieni.. nie mówię o tym wieczornym jedzeniu, bo z tym to różnie niesttey, ale ogólnie, że tak zdrowiej, chudziej, bez smażonego.. ach piękne!

Agulla, wynalazłam, że kromka razowego z pestkami słonczenika ma 85 kcal, ale nie wiem czy to o taki Ci chodzi, więc dale linka, wybierz chleb, o którym myślisz bo ja nie wiem czy to razowy, czy pełnoziarnisty.. <confused>

http://www.dieta.pl/catalog.asp?grid=4;25

[mądrala]

Napisane przez kasiakasienka

Madralka, a mierzylas sie? Bo waga nie zawsze prawde Ci powie

SB To inaczej Dieta South Beach (zwana Dietą Plaż południowych), na wizazu jest cały watek o tej diecie.

Ja tez powinnam sie dzisiaj troche pouczyc, ale mam przeokropnego lenia Tak to jest jak sie ma 4-dniowe weekendy...zawsze sobie mówisz "jutro sie poucze"

[mądrala]

Napisane przez *jamajka*

cześć dziewczynki

jeju miałam wczoraj dół dołowaty ogólnożyciowe smutki ze mnie wyszły, coś strasznego.. bo ja to skryta raczej w tych kwestiach no ale czasem wychodzą nawet z optymisty..

Oj czasami tak jest, że dopada dół A wtedy to sie wszystkiego odechciewa Ale nie smutaj sie już i zakop tego doła głębokooooo

Napisane przez *jamajka*

co do diety to ja też nie chudnę.. jaja.. codziennie ćwiczę na aero <poza weekendami> i w dzień ładnie mam dietę, ale niestety wiem, że u mnie bez wieczornego niejedzenia nic nie zdziałam.. a niestety nadchodzi wieczór a ja sobie chodzę i jem.. i codziennie usiłuje przestać, a tu nic no ja nie wiem no więc nie powiem nic nowego - od dziś koniec z tym! musi się w końcu kiedyś udać.. zwłąszcza, że kiedyś się udawało.. te dołki psychiczne trochę tak wpływają, że mi się nie chce walczyć.. no ale postaram się kolejny raz..

Jak ty też nie chudniesz z tym aerobikiem 5 razy w tygodniu to ja już nie wiem co sie dzieje Może coś sie stało i już nawet powietrze nas tuczy jak oddychamy No bo przeciez to jest niemożliwe!!!! :bababa:
A z tym wieczornym podjadaniem, no to może pij wodę truskawkową albo cytrynową z Żywca?? Ja jak sie napiję tej cytrynowej to mi sie jeść odechcierwa Tylko że kurcze...ona zawiera ten głupi cukier i nawet nie wiadomo ile to ma kcal

[kasiakasienka]

Proponuje zadzwonic na numre

0 - 801 10 11 10 (oplata jak za jeden impuls taryfy lokalnej)

Taki numer znalazlam na butelce zywca Moze tam wiedza ile ta woda ma kalorii..chyba ze tego NIKT nie wie..

hihihih...ja pije zwykla zywiec tylko rozpuszczam rozne plusze albo magnez. Zeby mineralow nie zgubic od cwiczen

[mądrala]

Napisane przez *jamajka*

cześć dziewczynki

jeju miałam wczoraj dół dołowaty ogólnożyciowe smutki ze mnie wyszły, coś strasznego.. bo ja to skryta raczej w tych kwestiach no ale czasem wychodzą nawet z optymisty..

Oj czasami tak jest, że dopada dół A wtedy to sie wszystkiego odechciewa Ale nie smutaj sie już i zakop tego doła głębokooooo

Napisane przez *jamajka*

co do diety to ja też nie chudnę.. jaja.. codziennie ćwiczę na aero <poza weekendami> i w dzień ładnie mam dietę, ale niestety wiem, że u mnie bez wieczornego niejedzenia nic nie zdziałam.. a niestety nadchodzi wieczór a ja sobie chodzę i jem.. i codziennie usiłuje przestać, a tu nic no ja nie wiem no więc nie powiem nic nowego - od dziś koniec z tym! musi się w końcu kiedyś udać.. zwłąszcza, że kiedyś się udawało.. te dołki psychiczne trochę tak wpływają, że mi się nie chce walczyć.. no ale postaram się kolejny raz..

Jak ty też nie chudniesz z tym aerobikiem 5 razy w tygodniu to ja już nie wiem co sie dzieje Może coś sie stało i już nawet powietrze nas tuczy jak oddychamy No bo przeciez to jest niemożliwe!!!! :bababa:
A z tym wieczornym podjadaniem, no to może pij wodę truskawkową albo cytrynową z Żywca?? Ja jak sie napiję tej cytrynowej to mi sie jeść odechcierwa Tylko że kurcze...ona zawiera ten głupi cukier i nawet nie wiadomo ile to ma kcal

[mądrala]

Tak w ogóle to wizaż mi nie działa chyba przez pół godziny...próbowałam wysłac odpowiedź i NIC!!! Na szczęscie już wszystko OK

[*jamajka*]

Napisane przez mądrala

Oj czasami tak jest, że dopada dół A wtedy to sie wszystkiego odechciewa Ale nie smutaj sie już i zakop tego doła głębokooooo

dzięki Kochanie to trochę głębsza sprawa.. po prostu żeby coś się zmieniło to ja muszę parę rzeczy w życiu pozmieniać.. samo się nic nie zrobi :/ no ale postaram się

Napisane przez mądrala

Jak ty też nie chudniesz z tym aerobikiem 5 razy w tygodniu to ja już nie wiem co sie dzieje Może coś sie stało i już nawet powietrze nas tuczy jak oddychamy No bo przeciez to jest niemożliwe!!!! :bababa:
A z tym wieczornym podjadaniem, no to może pij wodę truskawkową albo cytrynową z Żywca?? Ja jak sie napiję tej cytrynowej to mi sie jeść odechcierwa Tylko że kurcze...ona zawiera ten głupi cukier i nawet nie wiadomo ile to ma kcal

u mnie sprawa jest prosta.. tak mi się wydaje.. po prostu nie chudnę przez wieczorne jedzenie.. ćwiczenia pomagają nie tyć i wyrabiają kondycję.. a chudnąć zacznę znów, jak przestanę jeść po kolacji.. po prostu w ostatnim czasie rozpechałam żołądek, więc i uczucie głodu jest większe.. a przez te dołki i smutki to nie ma sie siły, żeby z tym powalczyć jak kiedyś.. i tak się kółko zamyka ale będę się starać! nie wyobrażam sobie być gruba na wakacje po tym jak od jesieni walczę, przystosowuję organizm itp.. no musi się udać! się nie poddam dziś kolejny dzień się postaram aż do skutku! i bikini

[agulla]

jamajka ja tez mialam dola i mam ale pokonamy go razem i najwazniejsze to zmniejszyc zołądek. Moze zamiast podjadac w nocy to posiedz wiecej na wizażu cio moze to ci pomoze biedulko

wiecie co jeku jejeku jejeku dzisiaj dzien wizazowania odpada tzet moj przyjechał i wiecie jak jest

Napisane przez mądrala

Agulla a skoro ty dzisiaj zamierzasz duzo czasu spędzić na wizażu, to może ja sie Wtajemnicze, co? W końcu to tylko niecałe 400 postów

a no kto wie kto wie a nie lepiej od razu ma nakorzenienie sie przenieśc, po co sie wtajemniczac

Acha i dziękuje wam za kacea co ja bym bez was zrobiła

[kasiakasienka]

Napisane przez agulla

a no kto wie kto wie

no wlasnie

[*jamajka*]

Napisane przez agulla

jamajka ja tez mialam dola i mam ale pokonamy go razem i najwazniejsze to zmniejszyc zołądek. Moze zamiast podjadac w nocy to posiedz wiecej na wizażu cio moze to ci pomoze biedulko

ja myślę, że to dobry pomysł dzięki słoneczko pokonamy razem niech se dół idzie daleeeeko!

[*jamajka*]

no i Agulla, miłego dnia z TŻ-em wiemy, jak jest

[kasiakasienka]

Napisane przez *jamajka*

ja myślę, że to dobry pomysł dzięki słoneczko pokonamy razem niech se dół idzie daleeeeko!

zawsze mozna sie

Tylko to malo dietetyczna metoda

[*jamajka*]

Napisane przez kasiakasienka

zawsze mozna sie

Tylko to malo dietetyczna metoda

no jutro idę na piwko trzeba raz na czas!

[kasiakasienka]

hihih no ..zauwazylam ze jak czlowiek ma porzadnego kaca to reszta problemow nie istnieje...tylko zeby tak nie suszylo..i jaka pozycje wybrac zeby głowa tak nie nap..................

[*jamajka*]

Napisane przez kasiakasienka

hihih no ..zauwazylam ze jak czlowiek ma porzadnego kaca to reszta problemow nie istnieje...tylko zeby tak nie suszylo..i jaka pozycje wybrac zeby głowa tak nie nap..................

nienawidzę kaca ale ja jutro tylko jedno piwko

[kasiakasienka]

Napisane przez *jamajka*

nienawidzę kaca ale ja jutro tylko jedno piwko

jak mowisz ze jedno to looz...ale roznie sie konczy ... mi sie pierwsze zaczyna przy czwartym hihih zartuje tzn koncze na czwartym ale to wtedy jest masakra

[mądrala]

Agulla no to Cie usprawiedliwiamy TŻ wazniejszy (czy ja sie polizuje??? )

A co do kaca, to ja NIENAWIDZE tego stanu Dla mnie to jest gorsze niż mieć grype A jak ktoś ma tak słaba głowe jak ja, to kac jest pewny po każdej lepszej imprezie

[mądrala]

O jajku, jakie to sprzątanie jest męczące Całkowicie opadłam z sił, a tu jeszcze dzisiaj ćwiczyć musze Może kawa mnie postawi na nogi...

No ale po co ja to pisze skoro i tak tu nikogo nie ma :/ ojejej...znowu wszystkie gdzieś pouciekały.

[*jamajka*]

Napisane przez mądrala

O jajku, jakie to sprzątanie jest męczące Całkowicie opadłam z sił, a tu jeszcze dzisiaj ćwiczyć musze Może kawa mnie postawi na nogi...

No ale po co ja to pisze skoro i tak tu nikogo nie ma :/ ojejej...znowu wszystkie gdzieś pouciekały.

no to ja Ci odpisze.. tylko nie wiem co bo jestem taka niedorobiona dziś.. zrobiłam sobie wolne od studiów.. lenię się.. myślę nad wczorajszym dołkiem niestety też trochę zła chodzę nie wiadomo na co ale gryzę czasem niestety bez powodu wizaż se przeglądam.. umyłam naczynia właśnie.. no i tak leci.. dziwnie :/

jutro studia, miałam olać 2 wykłady, ale pójdę - siedzenie w domu źle mi robi coś ostatnio

mogłoby już być ciepło, my szczuplutkie, na spotkaniu ach.... marzy mi się