Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[australia87]

Napisane przez Honcia

Szerokości! Uwazajcie na nisko latające łosie

[agusiia69]

Napisane przez CarycaKatharina

Wody mi zaczely odchodzic ok 17 w piątek 20.05 (termin mialam na 18.06) Do rana w sobote skurcze co ok 6-8 min, rozwarcie nie postepowalo wiec podpieli oxy. Konkrety zaczęły się koło 12-13 a o 14:30 Mieszko był z nami. Miał 50cm i 2900g

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

A teraz już waży 10,8kg 😂

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

W 36 tc rodziłaś jakoś tak nie? Ładna waga, bo moja ledwo ponad 2 kilo miała w tym samym tc.

[CarycaKatharina]

Napisane przez agusiia69

W 36 tc rodziłaś jakoś tak nie? Ładna waga, bo moja ledwo ponad 2 kilo miała w tym samym tc.

Był dokładnie 36t5d. Gdyby poczekal do niedzieli to nie bylby wczesniakiem

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[agusiia69]

Napisane przez CarycaKatharina

Był dokładnie 36t5d. Gdyby poczekal do niedzieli to nie bylby wczesniakiem

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

No własnie zabrakło mu jednego dnia :P

edit: w sumie 2 dni niepełnych

[australia87]

Achhh nie ma jak w domku

[Lena_Marlena]

Włoskie małżeństwo znaczy jakie?


Musieliśmy te warzywka wsadzić bo już długo czekały. Panicz i tak wstaje nie później niż 6 (ostatnio 5:20) bo nie mamy zasłon ani rolet ;(( a komunia była na 12:15 więc spoko zdążyliśmy zasadzić, złapać drzemkę i się wyszykowac

Hahaha Honciu jak ja pierwsza noc spałam to mi się śnił jakiś koncert na który wejście było tajne i tam poszłam i śpiewała babka topless i wszyscy byli w nią wgapieni i wszystko aż kipialo seksem: P nie wiem co taki sen może oznaczać: D tz pytałam to nie wiedział co mu się śniło, ale on rzadko pamięta sny: P Franek musiał mieć super sny, bo bardzo ładnie tu śpi, już od pierwszej nocy śpi do rana, czasem 1 pobudka jeśli wcześnie zje wieczorne mleko, a czasem żadnej pobudki do świtu

Najlepszego dla Mieszka: *

Mnie do tej pory wspomnienie porodu przyprawia o wielki uśmiech
Mogłabym to w kółko przeżywać porody są takie piękne *.*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Heloł! Ostatni post tyle godzi temu! Jak to tak?

Ignaś przed chwilą zasnął dopiero. On ma jakieś supermoce normalnie.

Ale mnie dzisiaj tz wk**wił Wczoraj pojechał z kumplami na ryby "na nockę". Już dawno nie był i jakoś zapomniałam że "nocka" to nie tylko noc ale też co najmniej pół następnego dnia.
Tylko po co sam wczoraj proponował żebyśmy dzisiaj się gdzieś wspólnie wybrali na wycieczkę?
Dzwoniłam do niego przed dziewiątą żeby się dowiedzieć o której będzie to nie odbierał. Napisałam smsa ale też pozostał bez odpowiedzi. Jako że lodówka świeciła pustkami i nie było nawet z czego obiadu ugotować stwierdziłam, że zjemy gdzieś na mieście. Zaczęłam nas zbierać jakoś o 13, po Ignasia drzemce i wtedy szanowny mąż dojechał do domu. Zawołał tylko na Igora żeby mu miskę przyniósł i zniknął w warsztacie ( pewnie miał jakieś zdechliny ze sobą do oprawienia). Po pół godzinie się wkurzyłam, zabrałam dzieci do auta i pojechaliśmy bez słowa.
Sama sobie zrobiłam pod górkę, bo to mordęga była, nic więcej.
Najpierw trzeba było znaleźć niezarezerwowaną z powodu komunii restaurację. jak znalazłam ( w CH) to okazało się że nie ma wolnych krzesełek dla dzieci i jadłam z młodym na kolanach i oczywiście umazał mnie i siebie. Potem nosiłam go cały czas w nosidle i próbowałam nadążyć za starszakami buszującymi wśród zabawek. Później poszliśmy na plac zabaw, Ignaś spał mi w nosidle, a mi już plecy siadały. Tz napisał do mnie jednego smsa, którego tak jak on, zignorowałam.
Wróciłam do domu po 18. zmordowana, a tż sobie chrapał w najlepsze. Zresztą chrapie do teraz i ma wszystko gdzieś, co jeszcze bardziej mnie wk*rwia.
Dlaczego chłopy (niektóre, w tym mój ) są takie beznadziejne??
W ogóle zdjęłam mu pościel i dałam do prania to śpi bez

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez Lena_Marlena

Włoskie małżeństwo znaczy jakie?


Musieliśmy te warzywka wsadzić bo już długo czekały. Panicz i tak wstaje nie później niż 6 (ostatnio 5:20) bo nie mamy zasłon ani rolet ;(( a komunia była na 12:15 więc spoko zdążyliśmy zasadzić, złapać drzemkę i się wyszykowac

Hahaha Honciu jak ja pierwsza noc spałam to mi się śnił jakiś koncert na który wejście było tajne i tam poszłam i śpiewała babka topless i wszyscy byli w nią wgapieni i wszystko aż kipialo seksem: P nie wiem co taki sen może oznaczać: D tz pytałam to nie wiedział co mu się śniło, ale on rzadko pamięta sny: P Franek musiał mieć super sny, bo bardzo ładnie tu śpi, już od pierwszej nocy śpi do rana, czasem 1 pobudka jeśli wcześnie zje wieczorne mleko, a czasem żadnej pobudki do świtu

Najlepszego dla Mieszka: *

Mnie do tej pory wspomnienie porodu przyprawia o wielki uśmiech
Mogłabym to w kółko przeżywać porody są takie piękne *.*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Włoskie tzn. takie temperamentne. W trakcie kłótni lecą talerze ale też jest szybkie godzenie Przynajmniej tak mi się wydaje.

Ale sen!

Ja też myślę że porody są piękne i wzruszające. Jedna chwila które zmienia całe życie i nic już po niej nie jest takie same.
Ja to w ogóle żałuję że nie jestem położną. To cudowna praca musi być i wielki przywilej jako pierwsza wziąć w ręce nowe życie

[Honcia]

Zrobiłam dzisiaj pierwszy raz od dlugiego czasu pełny mejkap usłyszalam od mamy, że "za bardzo się wyzłociłam" (rozświetlacz od którego odbilo się światelko z lodówki) a od męża, że "jakieś brązowe plamy mam" ( konturowanie) aż zrobilam sobie zdjęcie i było ok... Przyzwyczaili się do wersji na kopciuszka

Lena sen jak sama napisałaś "kipiał seksem", dziecko noce przesypia tak, że ten....

Śliweczko mój wczoraj akcję odwalił, że mi ciśnienie skoczyło w chmury eeh... chlopy durne... Współczuję " miłego popołudnia"

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Przepraszam, ze tak nic się nie odzywam. Mam nadzieję kiedyś się poprawić.
Tymczasem wpadam tu po prośbie. Rafałek jest siostrzeńcem mojego znajomego, zbiórka kończy się dziś. Dacie radę coś wpłacić? Albo chociaż udostępnić na fb?
Tu jest link https://www.siepomaga.pl/rafalek
Dziękuję!

Sprawdziłam i jest pełna kwota
Teraz zaciskamy kciuki za powodzenie operacji i rehabilitację Rafałka

[Honcia]

Dzień dobry

U nas dziwna noc. Niby przespana ale M jakoś się miotala w zasadzie o 1 i tak to 6 spałyśmy na pół gwizdka... Na szczęście do 8 odrobiłyśmy straty

Naj Najlepszego dla Krzysia
Niech rośnie na wspanialego faceta kolejny roczny czerwcowiaczek

[Lena_Marlena]

Sliweczko to w sumie jesteśmy włoskim małżeństwem, pomijając fakt że nie jesteśmy małżeństwem: P

A wiesz że też myślałam o zostaniu polozna? Ale za dużo szkół i w sumie przedmioty z którymi u mnie średnio. Gdyby była jak kiedyś 2letnia szkoła pielęgniarska to bym się nie zastanawiała: p


Hah Honciu po całym dniu sprzątania i ogarniania tego syfu to chce się tylko spać i to szybko: p. Tym bardziej że pobudka między 5 a 6


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Dzień dobry

Dziecko mi zasnęło, więc można posiedzieć przy laptopie bez ryzyka wyrwania mi go i zniszczenia przez małego człowieka
My od dziś do soboty jesteśmy same z Marysią Ale skumałam się z sąsiadką, która ma córeczkę też z czerwca, więc będzie jakieś towarzystwo na spacery

Już za 2 tygodnie nasza impreza roczkowa Obiad i tort+ciasta organizujemy w lokalu, ale na kolację część gości przyjdzie do naszego mieszkania, więc muszę jakieś menu wymyśleć Męża już zatrudniłam do zrobienia sałatki jarzynowej - zawsze to jedna rzecz mniej do robienia dla mnie

[miszkaaa]

Lena dodatkowy plus bycia na swoim to przespane nocki Franka. Chociażby z tego powodu warto było 😉 fajnie, że już jesteście razem i nikt się nie wpiernicza


Śliweczko witaj w klubie. Ja też na mojego jestem wk... Czekam na przeprosiny ale chyba się nie doczekam.
Wczoraj miałam słaby dzień i tak się od rana nakręciłam Maksiowymi problemami z koopa że albo płakałam albo klełam pod nosem. Chyba mnie to przerosło


Honcia, nie ma to jak komplementy od najbliższych😜 nie znają się!

[agusiia69]

Napisane przez australia87

Dzień dobry

Dziecko mi zasnęło, więc można posiedzieć przy laptopie bez ryzyka wyrwania mi go i zniszczenia przez małego człowieka
My od dziś do soboty jesteśmy same z Marysią Ale skumałam się z sąsiadką, która ma córeczkę też z czerwca, więc będzie jakieś towarzystwo na spacery

Już za 2 tygodnie nasza impreza roczkowa Obiad i tort+ciasta organizujemy w lokalu, ale na kolację część gości przyjdzie do naszego mieszkania, więc muszę jakieś menu wymyśleć Męża już zatrudniłam do zrobienia sałatki jarzynowej - zawsze to jedna rzecz mniej do robienia dla mnie

Jak cenowo wyjdzie Ci obiad w lokalu i co bierzecie?

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Jak cenowo wyjdzie Ci obiad w lokalu i co bierzecie?

34zł za rosół + ziemniaki, kotlet i bukiet surówek
Od osoby of kors

[agusiia69]

Napisane przez australia87

34zł za rosół + ziemniaki, kotlet i bukiet surówek
Od osoby of kors

My mamy za osobę: 40 zł żurek z jajkiem, dewolaja z serem i koperkiem + frytki + surówka i szklanka napoju. Dodatkowo blacha ciasta 3bit za 60 zł, wychodzi koło 3 zł za kawałek swój tort przynosimy i dodatkowe picie

Dużo osób będziecie miec?

[australia87]

Napisane przez agusiia69

My mamy za osobę: 40 zł żurek z jajkiem, dewolaja z serem i koperkiem + frytki + surówka i szklanka napoju. Dodatkowo blacha ciasta 3bit za 60 zł, wychodzi koło 3 zł za kawałek swój tort przynosimy i dodatkowe picie

Dużo osób będziecie miec?

Na dzień dzisiejszy 22 osoby... Tort i ciasta jakieś trzy różne zamówiłam, picie przynosimy swoje
Zastanawiam się na którą godzinę ten obiad zrobić, bo koło 14-15 Marysia ma drzemkę godzinną co najmniej... W ogóle wolałabym robić to w domu, byłoby wygodniej, no ale nie ma opcji tylu ludzi pomieścić na naszym metrażu A rozdzielić i dwa razy imprezę robić to mi się nie chce

[agusiia69]

Napisane przez australia87

Na dzień dzisiejszy 22 osoby... Tort i ciasta jakieś trzy różne zamówiłam, picie przynosimy swoje
Zastanawiam się na którą godzinę ten obiad zrobić, bo koło 14-15 Marysia ma drzemkę godzinną co najmniej... W ogóle wolałabym robić to w domu, byłoby wygodniej, no ale nie ma opcji tylu ludzi pomieścić na naszym metrażu A rozdzielić i dwa razy imprezę robić to mi się nie chce

U nas 17-18. Co prawda mamy dom, ale ciężko mimo wszystko było by wszystkich pomieścić my mamy chrzest na 10.30 i na obiad idziemy koło 12. Kinia ma drzemke koło 10 a potem koło 15, więc myslę że jakoś to ogarnie sie

[CarycaKatharina]

Napisane przez agusiia69

U nas 17-18. Co prawda mamy dom, ale ciężko mimo wszystko było by wszystkich pomieścić my mamy chrzest na 10.30 i na obiad idziemy koło 12. Kinia ma drzemke koło 10 a potem koło 15, więc myslę że jakoś to ogarnie sie

Ja w niedzielę upchnelam 16 osob na metrażu 39m2 (minus kuchnia, lazienka i maly pokoik czyli ok 20m) wszyscy mieli gdzie siedzieć był tort, ciasto rafaello, zapiekanki i barszcz

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[agusiia69]

Może zle się wyraziłam. Miejsca mamy dużo, ale brak krzesel i stol. Nie miałabym od kogo pożyczyć a kupno nie wchodzi w grę.

[Honcia]

Hej wieczorową porą
My chrzcimy M 3 czerwca. Mamy zarezerwowaną salkę przy hotelowej restauracji. Placimy 105zł za osobę ( będzie nas 13). W tym jest 2daniowy obiad, ciasta, 2 sałatki, mięsa na zimno jako wędliny i coś tam jeszcze plus napoje ciepłe i zimne bez ograniczeń. Jeśli posiedzimy dlużej to jeszcze bogracz będzie dla chętnych
Chrzest o 13

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Może zle się wyraziłam. Miejsca mamy dużo, ale brak krzesel i stol. Nie miałabym od kogo pożyczyć a kupno nie wchodzi w grę.

No wiadomo, że bez sensu kupować krzesła na potrzeby jednego dnia

Honciu, to będziemy świętować tego samego dnia A roczek w domu robisz?

[Paulinagm]

Napisane przez Honcia

Naj Najlepszego dla Krzysia
Niech rośnie na wspanialego faceta kolejny roczny czerwcowiaczek

Dziękujemy

Napisane przez sliweczka85

Stoję jak pinda w kuchni, robię mleko kokosowe żeby było do pulpecików z alaantkowego, mielę mięso, kroję składniki, obtaczam, smażę, gotuję i po co to wszystko? Żeby kurom smakowało k**wa

kurom tez się coś od życia należy

Napisane przez elaine-blath

Brawo za chodzenie i za schodzenie z kanapy. Mega wazna umiejętność

oj na brawa za chodzenie to jeszcze wcześnie niestety Krzys nie robi postępów, nadal 3 kroczki to maks - w sumie to bardzo długo to juz trwa, ale chyba sie nie ma co martwić i nakręcać. Za to schodzenie opanował super i w sumie fajnie, bo przydatna umiejętność

Elaine mam do Ciebie pytanie Czy polecasz jakieś lokale w Łebie przyjazne dzieciom? Tak, żeby krzesełko do karmienia było i może jakiś kącik z zabawkami dla maluchów. jest cos takiego w ogóle?

[201711281320]

Heloł! Jakoś mi dzisiejszy dzień bardzo szybko przeleciał.
Jedno spanko miał Ignaś to też od razu czasu mniej.
Ha, ale jak sobie dzisiaj pojadł! Chyba pierwszy raz w życiu coś tak chętnie jadł poza cycem! Oczywiście tatuś dumny jak paw, bo on gotował
Danie z tzw. resztek, a dziecko szamało aż miło! Przesmażona cebula z czosnkiem, papryka, fasolka szparagowa, kiełbasa , pieczarki, suszone pomidory i do tego ten makaron jajeczny czy tam lane kluski -spaetzle.
Kiełbachy i pieczarek mu nie dawałam.

PaulinaGm sto lat dla Krzysia! Dużo zdrówka i samych cudownych chwil

Honcia nie ma jak komplementy od najbliższych

Lena no niestety położnictwa/pielęgniarstwa nawet nie da się studiować zaocznie także jak się ktoś nie zdecyduje zaraz po maturze to potem ciężko.

australia ja też robię roczek za dwa tygodnie. Co prawda Ignaś świętuje dopiero 19. ale mój brat z rodzinką będą nieco wcześniej to zrobimy tak żeby oni też byli.
Dzisiaj kupiłam zestaw do dekoracji i specjalnego bodziaka
Planuję grilla albo duszonki i imprę w ogrodzie. Oby pogoda tylko dopisała.

Honcia, miszka widzę że nie byłam sama ze swoim wk*rwem
U nas już ok. ale bez przegadania tej całej sytuacji. Jestem taka, że przy najbliższej okazji na pewno wypomnę

Myśmy przed komunią kupili 6 krzeseł, bo zawsze z tym problem i kombinowanie, a imprez robimy sporo przy 3 dzieci... Kupiliśmy takie składane w jysku po 27 zł. i już nie musimy się prosić po sąsiadach czy rodzinie.
Na stół już mamy sprawdzony patent z drzwiami od szafy

[Honcia]

Dzień dobry

Roczek pewnie zrobimy w ogrodzie, jakiś grill i tort

Śliweczko u nas zawsze goście przychodzą ze swoimi krzesłami tzn rodzina mojej siostry mieszkajacej w domu obok

[australia87]

Dzień dobry

My nie śpimy od 6.30. W ogóle noc jakaś niespokojna...

Honcia, super patent z przynoszeniem krzeseł

[Lena_Marlena]

Aaa a ludzie ja nie wiem czy 5:30 to jest już rano??? No wydaje mi się ze nie, ale Pan Franciszek ma inne zdanie w tym temacie. Troche poswirowalismy w łóżku i cała trójka poszliśmy na drzemkę po 7 I wstalismy przed 9
Jak zyc???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez Lena_Marlena

Aaa a ludzie ja nie wiem czy 5:30 to jest już rano??? No wydaje mi się ze nie, ale Pan Franciszek ma inne zdanie w tym temacie. Troche poswirowalismy w łóżku i cała trójka poszliśmy na drzemkę po 7 I wstalismy przed 9
Jak zyc???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rolet jeszcze nie macie? Jakiś koc powieście czy coś

[201711281320]

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Roczek pewnie zrobimy w ogrodzie, jakiś grill i tort

Śliweczko u nas zawsze goście przychodzą ze swoimi krzesłami tzn rodzina mojej siostry mieszkajacej w domu obok

No fajnie! Do nas goście przyjeżdżają autem więc krzesła by się nie zmieściły.
A w ogóle przed komunią mój tz dzwonił do swojej mamy czy nie moglibyśmy od nich wziąć 6 krzeseł i ona zaczęła się tak jakoś wykręcać, że te jej krzesła mają wysokie oparcia i będzie problem żeby je do auta spakować i że może nam pożyczyć takie starsze, od babci albo ogrodowe
Nie chciałam nam ich po prostu dać żeby się nie porysowały w aucie albo żeby dzieci u nas w domu nie wybrudziły obicia
Jak tz usłyszał jak się wykręca to podziękował i stwierdził że kupimy.
W ogóle moi teściowie jak 10 lat temu byli superowi tak ostatnio wiecznie mają z czymś problem, a dzieci ich zwyczajnie irytują na dłuższą metę i się robią nerwowi.

Napisane przez Lena_Marlena

Aaa a ludzie ja nie wiem czy 5:30 to jest już rano??? No wydaje mi się ze nie, ale Pan Franciszek ma inne zdanie w tym temacie. Troche poswirowalismy w łóżku i cała trójka poszliśmy na drzemkę po 7 I wstalismy przed 9
Jak zyc???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko! ja teraz w te słoneczne dni też zasłaniam roletę, bo inaczej Panicz też chce wstawać przed 6.

[australia87]

Syrka w górę i można spacerować
1495533142577.jpg

[201711281320]

U nas też syrka w górę i spanko przed domem