Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXVI)

[psycha]

Malabah

[madziczka]

Angel. Padłam z zachwytu i nadal w nim trwam

[polkadxdx]

Heliotrope.

[Sabbath]

Napisane przez Mendosita

Hmm, w takim razie chyba bardziej ciekawa jestem czekolady, bo za skórką pomarańczową nie przepadam Z pewnością Elixir częściej będzie gościł na mym nadgarstku.

Mendosito, ja też nie lubię.
Ale w Elixirze to co innego.

Napisane przez Mendosita

Masz rację, bardzo pozytywno- energetyczny zapach.

Nie potrafię się go pozbyć. Ale i do używania mało okazji znajduję.

Napisane przez Mendosita

Dziś będzie Euphoria oszczędnie zaaplikowana- może nie pogryzie się z moja migreną

Mam nadzieję, że już lepiej.

Napisane przez Favkes

Moja Ty Złaaaaaaa Królowo.

Tak mi mów!

Napisane przez Favkes

Już chcę , bardzo chcę je zobaczyć ....

Pokażę, jesli będą się nadawały do czegokolwiek.

Napisane przez maja79

Sabb, gdybyś się jednak kiedyś przemogła, to wiedz, że ten odcień jest dla Ciebie wybitnie twarzowy . Przepięknie Ci pasuje .
Yolu, gratuluję efektu "zrobienia" Sabbath .

Będe to miała na uwadze. szczególnie, że mam takie samo wrażenie.

Napisane przez GothicAristocrat

Dziękuję dziewczyny Ale już nie ma raczej szans na odnalezienie Midnight Rain To tez była domówka, z tym że goście koleżanki to zupełnie nie moje klimaty, nie darze ich pozytywnymi odczuciami i ja bym tam, choć mi głupio to mówić, im nie ufała za bardzo nie chcę nikogo podejrzewać ale dziwne jest to że znajoma przeszukała dwa razy cały dom, odsuwając wszystkie meble i odnalazł się sam korek a ja torby nie ruszałam ani razu przez całą imprezę już po ptokach! Y,.Y

U mnie Nemo.
Ten zapach ma w sobie coś uzależniającego.

[edytapa68]

Angel Innocent...do lekarza jak znalazł.

[kesly1]

Kontynuacja z wczoraj Midnight Poison - miłość zaczyna wracać

[Kevin Lomax]

Cały dzień Magnetismem.

[nefernefer35]

Pachne sobie nowym nabytkiem PURE POISON- rany jakie piekne
Kropeczko, to dzieki Tobie testowałam i testowałam az sie przekonałam.
Boskie Na jednej flaszencji sie na pewno nie skończy

[agaa13]

herbatka we dwoje

[Camila1983]

Vanille Abricot

[dzika truskawa]

Napisane przez martwa papuga

Aimez-Moi (znów próbkowo).
Znaczy, Truskawo, paczka dotarła

I jak wrażenia?

Napisane przez skarbiatko

To tylko body spray niestety:/ ale za kilka dni będę pachnieć fiołkiem to będzie dopiero coś

Ale jaki,. skąd, jakiej firmy i w ogóle? Body spray czy nie - frezją mnie zaintrygowałaś, a fiołki przesądziły sprawę

Pachną naszyjnie L'Eau par Kenzo, na nadgarstkach arabskie pachnidła: Oudh Al Mubakkar, Safina i Samia

[tulipanka]

DV, ale strasznie mi dzisiaj przeszkadza (głowa mnie boli, więc nawet DV go tylko potęguje )

[trihomonas]

dzis CD Dune

[Mitsouko]

Wymiankową Madness pachnę - cedr w różach, róże w cedrze..., a do tego mentol i pieprz, mrrrr Nazwa idealnie oddaje jej ognisty temperament.

[MoniaK]

Napisane przez Sabbath

I przyznaję, że też nijak nie sadziłam, że połaczenie pomarańczy z czekoladą może mi się tak spodobać.

skoro tak uwielbiasz Elixir to jestem ciekawa czy podoba Ci się klasyczna wersja EDM?

Napisane przez GothicAristocrat

Dziękuję dziewczyny Ale już nie ma raczej szans na odnalezienie Midnight Rain To tez była domówka, z tym że goście koleżanki to zupełnie nie moje klimaty, nie darze ich pozytywnymi odczuciami i ja bym tam, choć mi głupio to mówić, im nie ufała za bardzo nie chcę nikogo podejrzewać ale dziwne jest to że znajoma przeszukała dwa razy cały dom, odsuwając wszystkie meble i odnalazł się sam korek a ja torby nie ruszałam ani razu przez całą imprezę już po ptokach! Y,.Y

to przykre

Dziś oczywiście Elixir des Merveilles a wieczorem będą testy Stelli.

[madziczka]

Napisane przez Mitsouko

Wymiankową Madness pachnę - cedr w różach, róże w cedrze..., a do tego mentol i pieprz, mrrrr Nazwa idealnie oddaje jej ognisty temperament.

Podobają się?


Dalej Angel

[agnyska81]

Mandragore testuję drugi dzień. Jakieś podobne do Elixiru des Merveilles mi się wydają podobne. Może mniej słodkie, nie tak gęste i nie tak intensywne. Taka herbatka "Melisa z pomarańczą"

[Fenris]

Chergui.

Byłam dzisiaj u fryzjera (robię się z czarnego na blond, narazie zdjęli mi czarny i zrobili kolor czekolady, ale za parę miesięcy ponoć uzyskamy blond) i widziałam w "Twoim stylu" z lutego wątek o niszowcach i odnośnik do bloga Favkes Gratuluję.

A pozatym jutro jadę na ostatnią sesję mojej dziary Będzie calutka łapka w pięknym Wilku.

[madziczka]

Napisane przez Fenris

Chergui.

Byłam dzisiaj u fryzjera (robię się z czarnego na blond, narazie zdjęli mi czarny i zrobili kolor czekolady, ale za parę miesięcy ponoć uzyskamy blond) i widziałam w "Twoim stylu" z lutego wątek o niszowcach i odnośnik do bloga Favkes Gratuluję.

A pozatym jutro jadę na ostatnią sesję mojej dziary Będzie calutka łapka w pięknym Wilku.

Wiosna idzie, kobietki się metamorfozują masowo Czekam na zdjęcie Wilczka


Angel nadal

[rawita]

Napisane przez Kattarina

Rawito- pozwole sobie zadac niedyskretne pytanie; ile psikow oraz w jakim miejscu zaaplikowalas?
U mnie Molekuly moszcza sie, odslaniajac cala krese tylko na dekolcie, a staram sie unikac aplikowania tam perfum, ze wzgledu na tendencje do uczulen. Dlatego jestem ciekawa jak zachowuja sie na innych nosicielach.

Kattarino, przyznam szczerze, że psików było sporo. Co najmniej cztery. Głównie na szyję i trochę na włosy. Taka aplikacja niestety nie koniecznie pociąga za sobą pachnienie Molekuł. Raz chce im się pachnieć, innym razem nie. Dzisiaj po prostu miały dobry dzień

[renia30]

Dziśmiks Shalimar edt + Iso

[Fenris]

Napisane przez madziczka

Wiosna idzie, kobietki się metamorfozują masowo

A ja właśnie zauważyłam Twoje rudości. Bardzo Ci do twarzy.

[nebraska]

Chergui - dziś bez metalicznej nuty więc

Też mnie głowa boli - epidemia czy co?

[Ata77]

chanel chance edp

[mirra77]

Napisane przez MoniaK

Dziś oczywiście Elixir des Merveilles a wieczorem będą testy Stelli.

MoniaKu ciekawam wlasnie, ktora wersja bardziej Ci sie podoba? Eau des Merveilles czy Elixir?
i czy robilas mixa?
ja nie potrafie sie zdecydowac (i wcale nie chce), oba piekne, i rozne od siebie. klasyka uwielbiam za to, ze jest bardziej przestrzenny, krystaliczny i energetyczny.
dzisiaj nadal Elixir. i zebralam komplimenta

[lady Vader]

Dziś był Cinnabar-piękny,wytrawny,przyprawo wy orient,mam wrażenie,że trochę już zapomniany-niesłusznie.

[cbr]

miks Idolka z Molekułami

[Twitter]

Napisane przez kasiakrecik

Celine Oriental Summer

Kasiu krecikowa muszę powiedzieć, że masz piękny av, niesłychanie wdzięczny! Śliczny! Zawiana ( ) spódnica i czarne balerinki na kształtnych kończynach! Zdradź tajemnicę swojego avatara!

Napisane przez Aggie125

Miracle Forever. Kończy mi się flaszka.

Szybka jesteś!

Napisane przez Ewusia_marchew

Winter Delice (Siss stwierdziła ze pachnę grzańcem nie ma jak sugestywne skojarzenie )

Winter Delice pachniałam wczoraj do poduszki i czułam się, jakbym zasypiała na leśnej polanie, a dokładniej to na jakiejś sośnie (nie wiem jak, ale wrażenia zapachowe się liczą). Na mojej skórze to czysta żywica, kleista, świeża, drzewna.

Pachniałam Iris Noir i stwierdzam, że to bardzo ładny zapach. Aksamitek taki. Mrrru.

A teraz czas na anegdotkę o poczcie. Śmieszną? O tyle o ile, bo z happy endem.
Przed chwila dzwoni do mnie mama i pyta czy coś zamawiałam (chciałam skłamać, że: "ależ skąd?! Ja? Że niby znowu? Pefumy? Ja? Nieee..."), mówię, że tak. Mama na to, że wczoraj listowy zostawił avizo i że dziś była na poczcie, ale avizo już odebrane... Hmmm... Pani na poczcie wydała avizo, tylko, że: nie Oldze a Kazimierzowi, ja mieszkam pod 26, ten pan trzy numery dalej, jego nazwisko jest dwu sylabowe, moje cztero, jego zaczyna się na No- moje na Ka-, jego kończy się na -ga, moje na -icz... Coś się, kurka wodna, chyba nie zgadza? Pani pocztowa nie widziała róznic. Wystarczyło tylko, że oboje mieszkamy na tego samego Iksińskiego... Ręcę opadają...

[Yola]

Napisane przez KomEwa

A jednak: Boudoir Vivienne Westwood!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

Pięknie pachnę.

Pięknie pachniesz

U mnie od rana Hot Couture EDP ... a teraz też sobie zaaplikuję Boudoir, a co!

[MoniaK]

Napisane przez mirra77

MoniaKu ciekawam wlasnie, ktora wersja bardziej Ci sie podoba? Eau des Merveilles czy Elixir?
i czy robilas mixa?
ja nie potrafie sie zdecydowac (i wcale nie chce), oba piekne, i rozne od siebie. klasyka uwielbiam za to, ze jest bardziej przestrzenny, krystaliczny i energetyczny.
dzisiaj nadal Elixir. i zebralam komplimenta

Z tych samych względów uwielbiam EDM i jest to w tej chwili zapach nr 1 Elixir dopiero poznaję ale jako brat EDM na pewno też będzie przeze mnie uwielbiany
Cieszę się, że oba zapachy mają wspólną "bazę" ale każdy z nich zaczyna i rozwija się inaczej, więc każdego mogę używać w różnych porach roku w zależności od humoru