Hand-made plotkowy część 6

[EwcIaKIcIA]

Witam!!
Coscie sie tak rozgadały??
A na mnie nie poczekają

[iwona1981]

KIcia oczywiście ze poczekają
a to żeby zbyt długo nie cieszyć sie ładna pogodą

http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,1...l?ticaid=1afbd

[Kathinna]

I tyle nam z ocieplenia klimatu, wcześniejsza zima :P

Poza tym ja za oknem ładnej pogody nie widzę, chmury, mgła i 8 stopni!

[Pagata]

u nas niby slonko,ale i tak tylko 8 st...a tyle okien mam do umycia...

[EwcIaKIcIA]

Jejku co się z tąpogodą robi to ja nie wiem...

albo upały po 35 stopni albo mrozy po -20, -30
Znaczy ja wiem... w końcu za dwa lata koniec świata

To po jakiego kija my te stadiony na euro budujemy?? przecież już nie zagrają u nas jak mieć pech to mieć pecha A chcielibyśmy sobie te sławy na piłkarskich boiskach poogladać, jak ten ronaldo (pedolando ) z tym xavim i iniesta po polskich boiskach biegają Cóż nie dla nas takie "frykasy"

Kurczę ale mnie wyobraźnia poniosła

[iwona1981]

Pagata to może i moje okna obskoczysz dwa duże i 5 innych

[Pagata]

ta..ja mam 10 duzych ,balkon plus 3 male...

same okna to pikus,gorsze firanki,pranie, suszenie, prasowanie, zawieszanie

[nirshya.dwbh]

Nam na wschodzie mrozy 20-25 st nie straszne, mam nadzieję, że nie będzie tak strasznie.

Złożyliśmy papiery na becikowe, ach, gdybym mogła tą sumkę wydać na jakąś maszynkę do scrapu <marzyciel>

[Pagata]

kiedys nie bylo becikowego,tylko jakis inny zasilek porodowy,juz nie pamietam.Wszystkie trzy wydalam na to co chcialam ja rodzilam,ja odbieralam kase i ja wydawalam

[mezaga]

Napisane przez EwcIaKIcIA

Jejku co się z tąpogodą robi to ja nie wiem...

albo upały po 35 stopni albo mrozy po -20, -30
Znaczy ja wiem... w końcu za dwa lata koniec świata

To po jakiego kija my te stadiony na euro budujemy?? przecież już nie zagrają u nas jak mieć pech to mieć pecha A chcielibyśmy sobie te sławy na piłkarskich boiskach poogladać, jak ten ronaldo (pedolando ) z tym xavim i iniesta po polskich boiskach biegają Cóż nie dla nas takie "frykasy"

Kurczę ale mnie wyobraźnia poniosła

Kicia ale koniec świata ma być 24 grudnia więc jeszcze zdążą zagrać

Napisane przez Pagata

ta..ja mam 10 duzych ,balkon plus 3 male...

same okna to pikus,gorsze firanki,pranie, suszenie, prasowanie, zawieszanie

Ja tam zawsze wilgotne wieszam i nie prasuję

[nirshya.dwbh]

Ja na razie waham się między agd do kuchni a meblami do pokoju dziecięcego, ale w tym morzu potrzeb pewnie z 10 innych się jeszcze znajdze

[iwona1981]

Pagatko ja nie mam firanek
mam częściowo drewniane żaluzje i materiałowe
więc pranie ci odpadnie

[Pagata]

nie kazde sie da bez prasowania..niektore mam takie małpy,ze i zelazkiem niewiele zrobic moge..prasuje bez konca dobrze,ze to jedna tylko taka,i krotka

takie drogie firanki,ktore kupowałam sa w sklepie to sa najlepsze doszlam do wniosku....
nic sie z nimi nie dzieje nawet po latach,nie szarzeja,nie zołkna od slonca,wyglądaja jak nalezy
a tanie mieso to psy jedza po roku spędzonym w oknie to zzółkniete jak nie wiem co..

[Dorota 71]

Nie mówcie nic o oknach.
Jak tu je myć, jak codziennie pada ???

[EwcIaKIcIA]

Aga no w sumie tak
Ale znając nasze szczęście, to będzie wcześniej i jednak nie pograją

Nir mogłybyśmy dostawać to becikowe tak co miesiąc no nie?? Starczyłoby wtedy na wszystko, oczywiscie z umiarem i z tych najpotrzebniejszych czyli :maszynki do scrapu, wykrojniki do nich, dziurkacze, stemple itd

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Dorotko po co myć, skoro deszcz je umyje

[Pagata]

Nir..zeby ta maszynka byla z zestawem startowym z jakimis 20 wykrojnikami od razu bo sama maszynęto nie tak strasznie kupic..ale cala reszta mnie przeraza..i tlumacze sobie,ze tak na zdrowy rozum to ja jej w zasadzie nie potrzebukję az tak...bo zeby na to wszystko potem zarobic to nie wiem ,ile kartek musze sprzedac..a tu zamowien nie ma...

[nirshya.dwbh]

Gdybym (podkreslam gdybym) miała zbyt to bym kupiła sobie maszynkę elektryczną, a tak to wcale nie ma sensu kupować nawet drobnych rzeczy, choć przyznaję, że czasami się skuszę. Próbowałam na all wystawić albumy - podziękowania, wymysliłam, że za pieniądze kupię pewną potrzebną chłopu rzecz, na którą nigdy nie na kasy, a tu kicha może do galerii spróbuję wstawić, szkoda mi jak to tak wszystko lezy i się marnuje

[Dorota 71]

Coraz mniej się sprzedaje. A chciałabym przydasie kupować tylko za zarobione na kartkach pieniądze. I kicha !!!

[nirshya.dwbh]

trudne czasy przyszły...

[iwona1981]

Nir na all nie schodzą za dużo tam tego
niestety ja mam tak z kolczykami, zrobiłam swarki leża, zrobiłam inne tez leżą
kartki robię albo dla kogoś albo do szuflady inne pierdołki tak samo

[nirshya.dwbh]

takich ręcznie robionych nie widziałam, więc chciałam spróbować

[iwona1981]

pamiętam jak szukałam rok temu przed ślubem to było tego dużo i wcale nie były ,,ładne" a cena taka jak w galeriach

[Dorota 71]

Teraz nawet galerie nie chcą prac brać.

[mezaga]

To ja akurat nie narzekam. Biżuterię ślubną robię na zamówienie więc i materiały kupuje dopiero jak zamówienie jest. A w między czasie trzepię "zwyklaki", które są niedrogie i takie schodzą. Nigdy nie sprzedawałam nic na all ani w galeriach i chyba bym nie chciała przy takiej ilości tego wszystkiego. A kartki poszły wszystkie z tamtego roku do kwiaciarni i co jakiś czas schodzą. Także u mnie wychodzi tak, że nie muszę wydawać pieniędzy z budżetu rodzinnego bo to co zarabiam na robótkach wystarczy. Może nie mam dużej ilości materiałów - mieści się wszystko w jednej szufladzie od biurka + jedna szuflada na papier. Ale nie o to chodzi, żeby mieć ogromny warsztat.

[nirshya.dwbh]

Jakiś plus braku zamówień przy okazji zobaczyłam - wreszcie mam czas na zrobienie czegoś dla siebie, bo jak wiadomo - szewc bez butów chodzi a krawiec w porwanym

Ale fajnie by było trochę kasy odzyskać

[klaudens]

U mnie też kartki tylko wsrod znajomych schodzą, a że teraz żadnych świąt, dniów mam nie mamy to kicha, ja zawsze tylko robię zakupy z tego, co zarobię na kartkach. Nie pracuje to nie mam z czego brać, a to co rodzice dadzą wolę na ciuchy przeznaczyć.

[nirshya.dwbh]

albo na jakiś wypiek

[EwcIaKIcIA]

Ja tam wszystkie "zbędne" pieniądze przeznaczyłabym na jakieś przydaśki

[iwona1981]

normalnie same zakupoholiczki hihih

[Myszka_80]

Napisane przez mezaga

Kicia ale koniec świata ma być 24 grudnia więc jeszcze zdążą zagrać

Tyyyyy a ja słyszałam ze w okolicach 12 grudnia ma być koniec świata
Bo tak sie w sumie 3 12stki spotkają
Nooooo ale 24 to okolice 12 tego

Napisane przez Pagata

kiedys nie bylo becikowego,tylko jakis inny zasilek porodowy,juz nie pamietam.Wszystkie trzy wydalam na to co chcialam ja rodzilam,ja odbieralam kase i ja wydawalam

Ja dostałam podwójne becikowe przy młodszej + porodowy z ubezpieczenia w pracy tza. Kupiłam sobie wygodny sportowy wózeczek ( za całe 360 zł), bo miałam taki wielofunkcyjny na pompowanych kołach, a w sportówce mogłam obie potwory razem wozić i odkurzacz piorący bo nie miałam żadnego a jak na razie jeszcze mam wykładziny dywanowe w domu

Napisane przez iwona1981

Nir na all nie schodzą za dużo tam tego
niestety ja mam tak z kolczykami, zrobiłam swarki leża, zrobiłam inne tez leżą
kartki robię albo dla kogoś albo do szuflady inne pierdołki tak samo

Swarki? mów co to bo chce wiedziec czy dobrze kojarze a jak dobrze kojarze to chce zdjęcia bo może będziesz miała we mnie klienkte