Dziewczyny do dzieła! Zrzucamy zbędne kilogramy ! ;)

[meryy82]

hello.
Wrócił mi humor i nie mam nad programowych kg, ba nawet mam rażenie, że ta podziałka w wadze skłaniała się ku 67kg.
Pół dnia mnie roznosi, ale to chyba lepiej bo jak usiądę, to mi zimno. Gryyy.

Michalinko no Ciebie nie wyzywałam

słoniku trzymam kciuki za szybkie i pozytywnie rozwiązanie problemów

windbag licytujesz się ze mną ;> no pupę, to ja mam dużą znalezionego centymetra dzisiaj użyłam i i i i nie lubię tego cm

Nezko co nie wolno? co brzydko? a że tu wiatr czasem hula i pustki, to ładnie tak? No i gratuluję

a gdzie reszta???? hallo ?? net wam zamarzł?

[windbag]

Napisane przez meryy82

hello.
Wrócił mi humor i nie mam nad programowych kg, ba nawet mam rażenie, że ta podziałka w wadze skłaniała się ku 67kg.
Pół dnia mnie roznosi, ale to chyba lepiej bo jak usiądę, to mi zimno. Gryyy.

Michalinko no Ciebie nie wyzywałam

słoniku trzymam kciuki za szybkie i pozytywnie rozwiązanie problemów

windbag licytujesz się ze mną ;> no pupę, to ja mam dużą znalezionego centymetra dzisiaj użyłam i i i i nie lubię tego cm

Nezko co nie wolno? co brzydko? a że tu wiatr czasem hula i pustki, to ładnie tak? No i gratuluję

a gdzie reszta???? hallo ?? net wam zamarzł?

ja się nie licytuję, tylko pragnę zauważyć iż także walczę i jestem obecna na wątku!

[meryy82]

[Nezka07]

Napisane przez meryy82

Michalinko no Ciebie nie wyzywałam

Ja wiem, że czasem pustki, ale żeby od razu takie działo wytaczać? Naprawdę aż tak narozrabiałam?

[windbag]

Siemaa! Jak tam u Was? Jakieś plany dietowe, ćwiczeniowe?
Przyznam, że w ramach drugiego śniadania zjadłam monte . To ma 200kcal za 100g (1 kubeczek) Dziś mam zamiar porządnie się porozciągać, bo czuję się taka jakaś niewyciągnięta Kości mi trzeszczą, ciężko się schylić itd. Zastałam się.
Do tego mam piękną pogodę, tj. słonecznie. A mróz trzyma. Poszłabym na spacer jakiś, wystawiła twarz na słońce, bo taka zmęczona i ospała jest

[meryy82]

hej-hej.

Nezko kobito, Ty się moim apelem przejmujesz, ale ty tutaj zaglądasz, piszesz, więc nie Ciebie wyzywała

windbag mniam mniam śniadanko dużo kalorii ale dobrze, że na śniadanie, masz czas by spalić.
zaraz wybywam na spacer w śniegu, ale nie na długi, bo znowu wczoraj odmroziłam sobie ręce i nie wiem już co mam robić obie czerwone i tam gdzie świeże odmrożenie są jeszcze małe bąbelki ;(
ale za to jakie mam zdobycze z Lumpka

[windbag]

Napisane przez meryy82

hej-hej.

Nezko kobito, Ty się moim apelem przejmujesz, ale ty tutaj zaglądasz, piszesz, więc nie Ciebie wyzywała

windbag mniam mniam śniadanko dużo kalorii ale dobrze, że na śniadanie, masz czas by spalić.
zaraz wybywam na spacer w śniegu, ale nie na długi, bo znowu wczoraj odmroziłam sobie ręce i nie wiem już co mam robić obie czerwone i tam gdzie świeże odmrożenie są jeszcze małe bąbelki ;(
ale za to jakie mam zdobycze z Lumpka

tez mam problem z odmrażaniem :/ Robi mi się taka ciemna, szorstka skóra na częsci dłoni. Paskudnie to wygląda i w dodatku boli, nawet przy myciu rąk czy kremowaniu. W tamtym roku mialam to samo i nic nie zdziałałam różnymi kremami, maściami, maseczkami na noc. Zima się skończyła, odmrożenia przeszły, skóra się zregenerowała. Tym razem pewnie też tak bedzie

[meryy82]

a plan na przyszły tydzień taki by w sobotę na wadze zobaczyć 67kg

[windbag]

Trzymam kciuki!

Ja bym chciała we wtorek rano zobaczyć przynajmniej -0,7kg Chociaż nie wiem, czy to możliwe bo trochę odpuściłam dietę przez 2 dni.

[meryy82]

Napisane przez windbag

tez mam problem z odmrażaniem :/ Robi mi się taka ciemna, szorstka skóra na częsci dłoni. Paskudnie to wygląda i w dodatku boli, nawet przy myciu rąk czy kremowaniu. W tamtym roku mialam to samo i nic nie zdziałałam różnymi kremami, maściami, maseczkami na noc. Zima się skończyła, odmrożenia przeszły, skóra się zregenerowała. Tym razem pewnie też tak bedzie

tylko mi się na części dłoni nie robi szorstka, jest czerwona z małymi pęcherzykami i właśnie to boli i wtedy zwykle okazuje się, że się odmroziło, bo wcześniej czuję, że ręce zmarzły, ale nic specjalnego,
Tam gdzie skóra zrobiła się szorstka, to mało przyjemna, ale ujdzie w tłoku. Ja się ratuję Altan Plus w maści, pomaga, choć jak posmarowałam bąble, to myślałam, że pod sufit polecę.

[windbag]

Napisane przez meryy82

tylko mi się na części dłoni nie robi szorstka, jest czerwona z małymi pęcherzykami i właśnie to boli i wtedy zwykle okazuje się, że się odmroziło, bo wcześniej czuję, że ręce zmarzły, ale nic specjalnego,
Tam gdzie skóra zrobiła się szorstka, to mało przyjemna, ale ujdzie w tłoku. Ja się ratuję Altan Plus w maści, pomaga, choć jak posmarowałam bąble, to myślałam, że pod sufit polecę.

u mnie też jest czerwona, ale tylko na początku. potem robi się taka bordowa/lekko brązowa i szorstka. Boli cały czas :/ Chociaż cały wczorajszy dzień przesiedziałam w domu, dziś też wyjdę pewnie wieczorem dopiero wiec jest czas na regenracje i nie domrażam sie dodatkowo, takze jest troszke lepiej.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Mooooooooopsia, nowe zdjęcia mmmm

[Nezka07]

windbag, meryy - takie odmrożenia robią Wam się pomimo noszenia rękawiczek?

Chyba mój organizm się odwadnia, bo w nocy mam niesamowicie przesuszone gardło, a rano to już w ogóle jest tragedia :roleyes:

meryy - zdobycze fajne, zazdroszczę dobrze wyposażonych lumpków. I tego, że umiesz wyszukiwać ładne ubrania

[meryy82]

windbag masz pozdrowienia od Mopsi

Nazko noszę rękawiczki, ale niestety czasem muszę zdjąć głównie przez telefon, bo nie umiem w rękawiczce odebrać i dlatego prawa ręka jest najbardziej poturbowana.
Ja się cieszę, że fajny lumpek mam blisko i właśnie w soboty część rzeczy jest połowę taniej, a jak się jeszcze potarguję. A lumpek o tyle fajny, że rzeczy nie są ze śmietnika, nie są brudne i często trafiają się prawie nówki sztuki, jakiś czas temu trafiły mi się spodnie od piżamy z metkami za 3 zł. bo góry nie było wczoraj buty za 10zł. a jakiś czas temu nowiutkie półbuty za 12zł.

i jest winowajczyni moich humorów @ akurat jak znalazłam kalendarzyk,winowajczyni pożeracza czekolady i spuchniętych stóp, jak co miesiąc wyję, że to nie sprawiedliwe, że nie wystarczy, że co miesiąc wylewa mi się krew, to jeszcze bunio boli i te humory
a faceci lajcik, i jeszcze brat się pyta co ty taka humorzasta? ale jak mu powiedziałam, że dzisiaj mam prawo, to mina "acha"

po co jest niedziela? po to by meryy mogła umyć kuchnię. Jestem padnięta, ale jak się kuchnia błyszczy tylko ciekawe jak długo

[windbag]

Napisane przez Nezka07

windbag, meryy - takie odmrożenia robią Wam się pomimo noszenia rękawiczek?

Chyba mój organizm się odwadnia, bo w nocy mam niesamowicie przesuszone gardło, a rano to już w ogóle jest tragedia :roleyes:

meryy - zdobycze fajne, zazdroszczę dobrze wyposażonych lumpków. I tego, że umiesz wyszukiwać ładne ubrania

raczej w ten mróz bez rękawiczek nie wychodzę Nawet noszę 2 pary i nic

Napisane przez meryy82

windbag masz pozdrowienia od Mopsi


i jest winowajczyni moich humorów @ akurat jak znalazłam kalendarzyk,winowajczyni pożeracza czekolady i spuchniętych stóp, jak co miesiąc wyję, że to nie sprawiedliwe, że nie wystarczy, że co miesiąc wylewa mi się krew, to jeszcze bunio boli i te humory
a faceci lajcik, i jeszcze brat się pyta co ty taka humorzasta? ale jak mu powiedziałam, że dzisiaj mam prawo, to mina "acha"

po co jest niedziela? po to by meryy mogła umyć kuchnię. Jestem padnięta, ale jak się kuchnia błyszczy tylko ciekawe jak długo

Dziekuje za pozdrowienia od Mopsi, jestem zaszczycona
Proszę ją ode mnie utulić, wygłaskać za uchem, dać przysmak i pobiegać z nią na spacerku

Meryy, dobrze znaleźć winowajcę Jak wiem, że mi się @ zbliża to nawet już się nie ganię za jedzenie (oby nie jesc za duzo mega niezdrowych rzeczy, ale na niektóre przysmaki sobie pozwalam i na ilość też) bo wiem, że to tylko pierwsze 2 dni a potem smaki miną. Tez sie nie wkurzam już za opuchnięcie itp, bo wiem, że tak może być i znam winowajcę. Także akceptuję to co sie ze mną dzieje, wiem, ze minie i od razu mi lepiej A na poprawę humoru gorąca czekolada, a co tam dieta. Akurat wtedy mozna

[meryy82]

Dzień Dobry.

Nezko wczoraj przypomniało mi się, ale nie zdążyłam już napisać, jak rano budzisz się z suchym gardłem, to prawdopodobnie masz suche powietrze w pokoju, rozwiązaniem może być wilgotny ręcznik na kaloryferze.

a teraz mykam do pracy, tzn. dzisiaj dzieckiem się zajmuję

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

windbag - Mopsia oczywiście od Ciebie wycałowana

[pestka123]

Dziewuchy, ja oczywiście witam po weekendzie jak zawsze ze zdwojonym zapałem!! W sobotę wpadła na wieczorek filmowy moja koleżanka, której nie widziałam od miesiąca i to jak ona schudła uważam za optymalną motywację! Dziewczyna jest z tych, które narzekają, że są grube nawet jak wyglądają rewelacyjnie czym tylko wpędzają w dodatkowe kompleksy ludzi takich jak ja Ale popatrzyłam na nią i jestem w szoku. Ja też tak mogę!!!!

Właśnie po raz pierwszy używam odżywki do włosów, którą poleciła mi znajoma: "Henna Wax Treatment". Upierdliwa w stosowaniu, ale podobno efekty mają być powalające Znacie ją może?

Pozdrawiam!

[Michalinka89]

Dzisiaj pilnuje diety, żeby jutro płaski brzuch do spódnicy.

Mnie już łapie stres, jutro obrona

pestka123 Ja ją używam już od roku! Rewelacja )

[windbag]

Napisane przez pestka123

Dziewuchy, ja oczywiście witam po weekendzie jak zawsze ze zdwojonym zapałem!! W sobotę wpadła na wieczorek filmowy moja koleżanka, której nie widziałam od miesiąca i to jak ona schudła uważam za optymalną motywację! Dziewczyna jest z tych, które narzekają, że są grube nawet jak wyglądają rewelacyjnie czym tylko wpędzają w dodatkowe kompleksy ludzi takich jak ja Ale popatrzyłam na nią i jestem w szoku. Ja też tak mogę!!!!

Właśnie po raz pierwszy używam odżywki do włosów, którą poleciła mi znajoma: "Henna Wax Treatment". Upierdliwa w stosowaniu, ale podobno efekty mają być powalające Znacie ją może?

Pozdrawiam!

Pewnie, że możesz! Powodzenia
Stosowałam Wax, ale chyba zbyt krótko, żeby wypowiadać się o efektach.
Pamiętam jedynie, że zapach miał paskudny :P

Napisane przez Michalinka89

Dzisiaj pilnuje diety, żeby jutro płaski brzuch do spódnicy.

Mnie już łapie stres, jutro obrona

pestka123 Ja ją używam już od roku! Rewelacja )

Powodzenia

[Nezka07]

meryy - dziękuję za radę, spróbuję dzisiaj z ręcznikiem

Michalinka - powodzenia

[meryy82]

dziecię jak zwykle mnie wymęczyło

Pestko a jak długo stosujesz tą maskę? i jakie masz włosy? bo mam ochotę ją wypróbować, ale widziałam tylko duże opakowania.
Ja uwielbiam niebieską maskę z Biovaxu. A wczoraj testowałam sw ój pomysł na maskę - krem + nafta kosmetyczna i nawet całkiem niezłe, skóra głowy nawilżona, a włosy błyszczące. Oczywiście czy mieszanka się sprawdza można powiedzieć po dłuższym stosowaniu. Więc z miesiąc będę testować.

Michalinko ja już od tygodnia kciuki trzymam za Ciebie Dasz radę!

windbag też słyszałam o zapachu tej maski, ale ja jestem w stanie znieść wiele, byle moje włosy były piękne no i oczywiście, żeby rosły bo je zapuszczam.

Nezko proszę mam nadzieję, że pomorze, bo objawy (które opisałaś) suchego gardła wskazują na suche powietrze.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

człowiek zmęczony, a tu musi jeszcze pilnować mopsidło by kota nie goniła

[windbag]

Wkurzylam sie z rana. waga w miejscu Chyba muszę wyeliminować w końcu białe pieczywo i zacząć jeść kolacje bardziej bialkowe...

[Michalinka89]

Napisane przez windbag

Wkurzylam sie z rana. waga w miejscu Chyba muszę wyeliminować w końcu białe pieczywo i zacząć jeść kolacje bardziej bialkowe...

Ty jjesz białe pieczywo? Przecież to tylko puste kalorie, nic nie wnoszące i zero błonnika. A kolacja białkowa bardzo dużo daje.

Pozatym może być to zastój wagi, nie przejmuj się i trzymaj się silnie dalej a powinno wszystko wrócić do normy
Też mam takie zastoje.

[meryy82]

Dzień Dobry.

windbag ale jak waga ta sama co tydzień temu, to nie ma co się złościć, tzn. że się stabilizuje w tym tygodniu więcej poćwiczysz spalanie.
ja jem przeważnie białe pieczywo bo, to jest tańsze
ale pieczywo jem na śniadanie i zauważyłam, że od kiedy jadam śniadania, to lepiej i idzie odchudzanie

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

zastoje są denerwujące, ale są potrzebne, gorzej jeśli po zastoju przybywa, a nie ubywa.
Ale, Dziewczyny do dzieła! damy radę.

[słonik]

Ahoj! Ja na wagę nie włażę przez najbliższe 2 tygodnie. Ostatnio przez te stresy totalnie pofolgowałam sobie z jedzeniem, w sobotę wyjeżdżam na narty z paczką znajomych i bynajmniej nie będę tam pilnowała diety. Także oficjalnie robię sobie przerwę i zaczynam ponownie 27 lutego ale od pewnych założeń odchodzić nie będę - twardo 4-5 posiłków, choćby nie wiem co się działo, porządne śniadanie i ostatnio postanowiłam sobie, że raz dziennie będę jadła coś związanego z rybą

Ciekawe jak tam Michalinka? Trzymam kciuki

[Michalinka89]

Obronione

[windbag]

Napisane przez Michalinka89

Ty jjesz białe pieczywo? Przecież to tylko puste kalorie, nic nie wnoszące i zero błonnika. A kolacja białkowa bardzo dużo daje.

Pozatym może być to zastój wagi, nie przejmuj się i trzymaj się silnie dalej a powinno wszystko wrócić do normy
Też mam takie zastoje.

Tak, jem, tzn jadłam. Wiem, ze zle. Wiem, wiem, wiem, baty sie należą. Postanawiam poprawę

Napisane przez meryy82

Dzień Dobry.

windbag ale jak waga ta sama co tydzień temu, to nie ma co się złościć, tzn. że się stabilizuje w tym tygodniu więcej poćwiczysz spalanie.
ja jem przeważnie białe pieczywo bo, to jest tańsze
ale pieczywo jem na śniadanie i zauważyłam, że od kiedy jadam śniadania, to lepiej i idzie odchudzanie

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

zastoje są denerwujące, ale są potrzebne, gorzej jeśli po zastoju przybywa, a nie ubywa.
Ale, Dziewczyny do dzieła! damy radę.

damy radę, damy. nie ma innej opcji.

Napisane przez słonik

Ahoj! Ja na wagę nie włażę przez najbliższe 2 tygodnie. Ostatnio przez te stresy totalnie pofolgowałam sobie z jedzeniem, w sobotę wyjeżdżam na narty z paczką znajomych i bynajmniej nie będę tam pilnowała diety. Także oficjalnie robię sobie przerwę i zaczynam ponownie 27 lutego ale od pewnych założeń odchodzić nie będę - twardo 4-5 posiłków, choćby nie wiem co się działo, porządne śniadanie i ostatnio postanowiłam sobie, że raz dziennie będę jadła coś związanego z rybą

Ciekawe jak tam Michalinka? Trzymam kciuki

diety nie musisz tak rygorystycznie pilnowac, ale mysle, ze warto zwarac uwagę na to, co sie je. niezaleznie czy jest sie na diecie redukcyjnej czy nie. tak dla wlasnego zdrowia i samopoczucia

Napisane przez Michalinka89

Obronione

Myslalam o Tobie dzisiaj i wchodząc na wizaz spodziewałam się takiej wiadomosci od Ciebie Gratuluję

[meryy82]

Napisane przez słonik

Ahoj! Ja na wagę nie włażę przez najbliższe 2 tygodnie. Ostatnio przez te stresy totalnie pofolgowałam sobie z jedzeniem, w sobotę wyjeżdżam na narty z paczką znajomych i bynajmniej nie będę tam pilnowała diety. Także oficjalnie robię sobie przerwę i zaczynam ponownie 27 lutego ale od pewnych założeń odchodzić nie będę - twardo 4-5 posiłków, choćby nie wiem co się działo, porządne śniadanie i ostatnio postanowiłam sobie, że raz dziennie będę jadła coś związanego z rybą

Ciekawe jak tam Michalinka? Trzymam kciuki

jak będzie 5 posiłków i porządne śniadanie, to ie folgowanie, to znaczy, że nauczyłaś się zdrowo odżywiać. A, to za jakiś czas przyniesie efekt.
A jak czasem sobie pofolgujesz i zjeż więcej np. słodkie, to trudno, nie możemy przecież mieć fizia.
Udanego wyjazdu, choć tego chyba nie trzeba życzyć, narty+przyjaciele:brzydal : wracaj cała i wesoła i pełna pozytywnych wrażeń
oczywiście zazdraszczam


Michalinko Gratulacjeeeklask i: Jeeee!!!
Twoje Zdrowie!!!

Napisane przez Michalinka89

Obronione

[meryy82]

ale cisza, chyba wszystkie śpią albo się urlopują.
to ja idę w takim razie spać.
a jutro na śniadanie slim cofi w rossmanie w saszetkach jest, więc wzięłam 3 na spróbowanie.

[windbag]

Napisane przez meryy82

ale cisza, chyba wszystkie śpią albo się urlopują.
to ja idę w takim razie spać.
a jutro na śniadanie slim cofi w rossmanie w saszetkach jest, więc wzięłam 3 na spróbowanie.

pora idealna na spanie
Dzis zaczynam podkrecać swoją dietę. Za tydzień musi być mniej na wadze i koniec!

[Michalinka89]

Od dziś i ja sie przyłączam.

-3kg ! i chcę stopniowo podwyższać kaloryczność, teraz jestem na 1500.

Dziewczyny od dziś także szukam pracy, trzymajcie kciuki obym coś znalazła