Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

[Daria16071989]

Zebra odpisałam Ci w klubie

[BERBIE]

właśnie oglądałam "pomoc domową" Fran poroniła...

[natalia_23]

U nas jakoś taki smutny wieczór...

Jutro byłby termin narodzin mojego aniołka.... Związku z wyjazdem nd-pon chcieliśmy jutro wybrać się do kościoła w ramach mszy niedzielnej. Jutro w kościele są u nas czuwania fatimskie i msza jest wieczorem. Chciałam popatrzeć czy to niedzielna i czytam intencje ZA DZIECI POCZĘTE, NIENARODZONE....
Chyba to nie przypadek... aż oczka mam mokre ....

[Daria16071989]

Nic mi się nie chce szok,dobrze,że ten dzień już się kończy

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez natalia_23

U nas jakoś taki smutny wieczór...

Jutro jest termin narodzin mojego aniołka.... Związku z wyjazdem nd-pon chcieliśmy jutro wybrać się do kościoła w ramach mszy niedzielnej. Jutro w kościele są u nas czuwania fatimskie i msza jest wieczorem. Chciałam popatrzeć czy to niedzielna i czytam intencje ZA DZIECI POCZĘTE, NIENARODZONE....
Chyba to nie przypadek... aż oczka mam mokre ....

Nie smutaj się Ryba
Wiem,że łatwo się mówi ale musisz być spokojna dla Swojego dzieciątka jakie masz teraz w brzuszku

[Lucy1111]

Napisane przez natalia_23

U nas jakoś taki smutny wieczór...

Jutro jest termin narodzin mojego aniołka.... Związku z wyjazdem nd-pon chcieliśmy jutro wybrać się do kościoła w ramach mszy niedzielnej. Jutro w kościele są u nas czuwania fatimskie i msza jest wieczorem. Chciałam popatrzeć czy to niedzielna i czytam intencje ZA DZIECI POCZĘTE, NIENARODZONE....
Chyba to nie przypadek... aż oczka mam mokre ....

ale piękna intencja aż się wzruszyłam... jak będziesz na mszy, to wspomnij o naszych Aniołkach

Trzymaj się dzielnie

Też odczuwam potrzebę pójścia do kościoła... bywam w nim tak rzadko
Tak bardzo podziwiam Toto za jej wiarę... ja nigdy nie modliłam się tak gorliwie jak ona... Nie dziękowałam Bogu za poronienie... no bo jak? A taka umiejętność to prawdziwy dowód wiary....
Chyba jutro pójdę do kościółka...

[natalia_23]

Napisane przez Lucy1111

ale piękna intencja aż się wzruszyłam... jak będziesz na mszy, to wspomnij o naszych Aniołkach

Trzymaj się dzielnie

Też odczuwam potrzebę pójścia do kościoła... bywam w nim tak rzadko
Tak bardzo podziwiam Toto za jej wiarę... ja nigdy nie modliłam się tak gorliwie jak ona... Nie dziękowałam Bogu za poronienie... no bo jak? A taka umiejętność to prawdziwy dowód wiary....
Chyba jutro pójdę do kościółka...

Pójdę na pewno i będę pamiętać o waszych kruszynkach Nie wiem tylko czy dam radę nie płakać ........ za 3 dni 2 rocznica naszego ślubu... miało być tak pięknie, owoc naszej miłości już miał być z nami.... tak wytęskniony... wymodlony, wyczekiwany.....

[Lucy1111]

Napisane przez natalia_23

Pójdę na pewno i będę pamiętać o waszych kruszynkach Nie wiem tylko czy dam radę nie płakać ........ za 3 dni 2 rocznica naszego ślubu... miało być tak pięknie, owoc naszej miłości już miał być z nami.... tak wytęskniony... wymodlony, wyczekiwany.....

och, Kochana Proszę, nie smuć się... Twój Aniołek na pewno by tego nie chciał... Masz teraz synka, dla którego musisz być silna... On czuje, że coś jest nie tak...

Ja miałam termin na 15... nie chcę o tym nawet myśleć...

[natalia_23]

Napisane przez Lucy1111

och, Kochana Proszę, nie smuć się... Twój Aniołek na pewno by tego nie chciał... Masz teraz synka, dla którego musisz być silna... On czuje, że coś jest nie tak...

Ja miałam termin na 15... nie chcę o tym nawet myśleć...

postaram się

[Lucy1111]

Wiecie co... jestem taka dupa wołowa, że normalnie, aż zła jestem na siebie...
Mądrości umiem prawić tylko na forum, a jak co do czego przyjdzie, to siedzę cicho jak trusia

Mamy z Tż znajomych. Jeździmy do nich od czasu do czasu (pisze teraz o tej koleżance, która z gołym cyckiem siedziała przy stole i spuszczała sobie mleko laktatorem)
Mają 2,5letnią córeczkę, śliczną, zdrową, pełną energii dziewczynkę. Mój tż jest jej ojcem chrzestnym.

Ale oni reprezentują tak dziwne poglądy, że czasami ręce mi opadają (typ ludzi, który narzeka na wszystko. Od polityki począwszy, na "durnym dziecku" skończywszy)
Prawie za każdym razem jak tam jesteśmy, to powtarzają, że gdyby wpadli i mieli mieć jeszcze jedno dziecko, to idą się topić do stawu. Albo jak to ciężko jest wychować dziecko.... Że my dopiero zobaczymy... Że mam uczyć się stanowczości i nie pozwalac dziecku wchodzić sobie na głowę(to odnośnie bawienia się z ich małą - ja mam dużo cierpliwości i kocham dzieci i chętnie się z małą wygłupiam).
Wczoraj było to samo.
Ja nie mam już siły tam jeździć. Tyle razy sobie obiecuję, żeby coś im powiedzieć, ale najlepsze riposty przychodzą mi do głowy jak jestem oczywiście w domu i analizuję sytuację

Wiem, ze oni się nie zmienią. Tacy są i już. Czy mam z "głupkami" nie wdawać się w dyskusję, bo są niereformowalni i nie szargać sobie nerwów, czy wręcz odwrotnie, mam kiedyś tak im dogadać, że zakończymy znajomość?

[zebrawpaski]

Kochane moje - za nasze aniołki już nie potrzeba się modlić- możemy się do nich modlić i wypraszać łaski przez ich wstawiennictwo. Ja po poronienu rozmawiałam z księdzem przy spowiedzi i mówiłam, że chciałabym w najbliższym czasie msze zamówić za naszego aniołka. a ksiądz mi na to, że nie trzeba, że te dzieci są już zbawione bo one nas wyprzedziły w drodze do nieba i że kiedyś je spotkamy i nie będą takimi ziarenkami jak w brzuchu tylko młodzieńcami...tak powiedział młodzieńcami

[BERBIE]

Lucy myślę, że lepiej to przemilczeć. z tego co mówisz są bardzo specyficzni, też mam takich w swoim towarzystwie, więc lepiej sobie głowy nimi nie zawracać i spotykać się od czasu do czasu, bez większego zaangażowania. poza tym jest chrześnica TŻ-ta, nie chciałabyś na pewno abyście stracili z nią kontakt. a swoje dziecko i tak wychowasz po swojemu.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

wiecie może to głupie, ale ja czuję że mój aniołek to właśnie młodzieniec, malutki blond chłopczyk z niebieskimi oczkami, mała kopi tż-ta... i znowu ryczę

[Toto1]

Napisane przez zebrawpaski

Kochane moje - za nasze aniołki już nie potrzeba się modlić- możemy się do nich modlić i wypraszać łaski przez ich wstawiennictwo. Ja po poronienu rozmawiałam z księdzem przy spowiedzi i mówiłam, że chciałabym w najbliższym czasie msze zamówić za naszego aniołka. a ksiądz mi na to, że nie trzeba, że te dzieci są już zbawione bo one nas wyprzedziły w drodze do nieba i że kiedyś je spotkamy i nie będą takimi ziarenkami jak w brzuchu tylko młodzieńcami...tak powiedział młodzieńcami

madry ksiadz

kochane prosze mi tu nie plakac i sie nie smutac. Piekna gwiazdzista mokra noc a wy bedziecie mi tu zaraz do ksiezyca wyc...

a wiecie ze matka ktora stracila swoje dziecko przy porodzie lub poronila, ma zapewnione miejsce w Raju?? dziecko pociagnie ja za soba za pepowine... bo oddala Bogu to co jej najcenniejsze.. wiec jak bedziecie rozmawiac ze swoimi kruszynkami to im podziekujcie..

i nie plakusiac mi prosze.. bo starsze anioly sa juz zmeczone tlumaczeniem tym malym czemu ich mamy placza...

no. juz. widze nosy czerwone i gile wisza.. raz dwa nos wydmuchany buzia umyta i jestesmy cacy

[BERBIE]

już się prawie uspokoiłam a po twoim poście znowu grochy lecą po policzkach...

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

ale tylko troszkę ze smutku, większość ze wzruszenia. już się uspokajam.

[Daria16071989]

Laski ja już uciekam,będę jutro dobranoc

[BERBIE]

ja też spróbuję zasnąć, niech się nam śnią nasze aniołki.

[Toto1]

Napisane przez BERBIE

już się prawie uspokoiłam a po twoim poście znowu grochy lecą po policzkach...

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

ale tylko troszkę ze smutku, większość ze wzruszenia. już się uspokajam.

jeeeejku, mialas juz nie plakac

dobranoc dziewczynki, nies sie wam snia same dobroci

[zebrawpaski]

Toto - a napiszesz co s wi ecej jak jest w islamie z życiem po śmierci?

Zmykam bo Tz wrócił

[Toto1]

Napisane przez zebrawpaski

Toto - a napiszesz co s wi ecej jak jest w islamie z życiem po śmierci?

Zmykam bo Tz wrócił

odpowiem ale jutro. bo terar lawendunia i czekam na TZ

[shehzadi]

Przeczytałam tego linka od Zebry i też siedzę i ryczę. Aż pies przyszedł zobaczyć o co chodzi .
Natalia piękna intencja Mszy.
Lucy daruj sobie kłótnie ze znajomymi. Myślę, że są niereformowalni. Niektórzy już tak mają, że zawsze muszą narzekać.

Napisane przez BERBIE

wiecie może to głupie, ale ja czuję że mój aniołek to właśnie młodzieniec, malutki blond chłopczyk z niebieskimi oczkami, mała kopi tż-ta... i znowu ryczę

A mnie się śnił ostatniej nocy mój Aniołek - właśnie taki, malutki, pulchniutki chłopczyk, który chciał tańczyć z moim Tżem.

Dobra, idę spać, bo będzie gorzej.

[Daria16071989]

Dzień Dobry
Wszystkie jeszcze śpią? Ja się szykuję na zakupy.. Miłego dnia

[sofciaa]

Dzień dobry

Wstałam, ale jakaś jestem ospała. Śniła mi się zagłada haha i nie wiem czemu tylko w Niemczech było bezpiecznie a co lepsze jeszcze, Polskę od Niemiec dzieliło morze i płynęłam w pław Nie ma to jak ciążowe filmy.

Wczoraj na spontanie poszłam do fryzjera i obcięłam się tak, jak zapowiadałam, tylko że aż tak mocno tyłu nie pocieniowałam. Włosy od razu dostały życia! Teraz domowe maseczki, pielęgnacja i mogą sobie rosnąć Jejku w końcu się pozbyłam tych dekoloryzacyjnych kłaków

Też mnie dzisiaj czekają zakupy, w końcu w poniedziałek święto...

[Nita6]

dzień dobry

ah dobrze że się wczoraj zwinęłam bo widzę że smutasy się włączyły .

ale dzisiaj nowy dzień , sobota , ja piję kawkę zaraz zmykam do żywca do mojej kruszyny , bo siedzi u dziadków a oni dzisiaj na jakąs imprezkę idą.

[Daria16071989]

No właśnie-Święto i zakupki trzeba porobić Muszę już coś wymyślić na obiad na poniedziałek(jak ja to lubię)

[sofciaa]

W ogóle od wczoraj mam taką głodomorrę, że to przechodzi ludzkie pojęcie Non stop chce mi się żreć! Tak nie może być ;/

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Daria16071989

No właśnie-Święto i zakupki trzeba porobić Muszę już coś wymyślić na obiad na poniedziałek(jak ja to lubię)

Ja się nie produkuję będą schabowe z ziemniaczkami i mizerią

[Daria16071989]

My dzisiaj jedziemy do tż-ta siostry odwiedzić ją i tego małego.. Musze jeszcze mu coś kupić. Orientujecie się może jaki koszt jest takiej zabawki co naciąga się sznurek,ona gra i jak sznurek podciągnie się do góry to przestaje grać.. ?? Coś takiego tż siostra by chciała do malutkiego

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Sofcia ja też chyba sobie zrobię mizerię ale jutro i tylko dla siebie bo mój tż nie lubi mizerii ;/

[Nita6]

no to życzę miłego dzionka
ja zmykam się wyszykować , spakować bo pewnie do jutra zostanę u mamy
ale biorę lapka
zaglądnę wieczorkiem

[natalia_23]

Witajcie
Nowy dzień, mi trochę smutasy przeszły. Jem śniadanie... tylko jakoś nie mam na nic smaka, więc na razie kawałek ciasta zjadłam i jogurta.
Trzeba zaraz zabrać się za sprzątanie.

Daria w cenach zabawek na razie się w ogóle nie orientuję

sofcia głód pewnie przejdzie, też mam czasem takie dni pochłaniam wszystko i w każdej ilości

[Nita6]

[QUOTE=Daria16071989;28730 432]My dzisiaj jedziemy do tż-ta siostry odwiedzić ją i tego małego.. Musze jeszcze mu coś kupić. Orientujecie się może jaki koszt jest takiej zabawki co naciąga się sznurek,ona gra i jak sznurek podciągnie się do góry to przestaje grać.. ?? Coś takiego tż siostra by chciała do malutkiego

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

koszt ok 40zł

[sofciaa]

Napisane przez Daria16071989

My dzisiaj jedziemy do tż-ta siostry odwiedzić ją i tego małego.. Musze jeszcze mu coś kupić. Orientujecie się może jaki koszt jest takiej zabawki co naciąga się sznurek,ona gra i jak sznurek podciągnie się do góry to przestaje grać.. ?? Coś takiego tż siostra by chciała do malutkiego

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Sofcia ja też chyba sobie zrobię mizerię ale jutro i tylko dla siebie bo mój tż nie lubi mizerii ;/

uu co do zabawki nie pomogę, w ogóle ledwo w czym się orientuję niedobrze!
A mizerię kochammm

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez natalia_23

sofcia głód pewnie przejdzie, też mam czasem takie dni pochłaniam wszystko i w każdej ilości

Oby tak było, bo to aż męczące wczoraj jak mnie w łóżku złapało nie mogłam zasnąć... Ale nie poddałam się. Powiedziałam sobie 'nie ma żarcia na noc!' i jakoś zasnęłam Ale ssanie takie dokucza grrrr

[Daria16071989]

Dziękuję dziwczyny..No to nie jest źle Myślałam,że będzie to kosztować ok 150zł To coś jeszcze mu dokupię