mamusie listopad/grudzień 2011 cz.4

[princessskaa]

Myszeczko, w którym tyg jesteś?
Mamy podobną sytuację z tym łożyskiem, ale ja mam zalecone leżakowanie.. Pewnie co lekarz to inne zalecenia

[dygotka8]

.

[princessskaa]

Jeżeli toś jest zainteresowany to można wysłać sms pod nr 80101 o treści NIEBO. Dostajesz 10zł na 3dni w sieci orange

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Dygotko za wynajem chcą 1000zł, mieszkanko 34m . Gdyby nie wielkie wydarzenie, które nastąpi w naszym życiu już za niedługi czas to byśmy się decydowali, a tak to musimy trochę ograniczać wydatki
Ale żal nam będzie, bo i właściciele bardzo mili i sympatyczni, a to też ważne

[Ona231]

Uciekam Miłego wieczorku życzę

[dygotka8]

.

[princessskaa]

Napisane przez dygotka8

Princessko-a ile płacicie obecnie za ile metrów??
mi to trzeba powtarzać parokrotnie bo ja mam sklerozę

800zł plus opłaty za kawalerke ok 38m

[witaminkaccc]

zmykam lulać mamunie... do juterka

[marejta]

Napisane przez Tincia

Śliczna jest, ja bym nie kupowała drugiej, kup jakiegoś kwiatka i przypnij, załóż inna biżuterie czy butki Ew jakiś szal zarzuć na ramiona i będzie inaczej

No właśnie taki mam plan, żeby kupić jakiegoś kwiatka albo coś żeby ją trochę ożywić, do tego jakiś szal i dawaj do przodu, tak pewnie się za bardzo nie wybawię bo przecież nie będę tańcy uprawiać co bym się później o dzidzie nie denerwowała no i na tych moich spuchniętych nogach to raczej kiepsko to widzę

[Myszeczka86]

Napisane przez princessskaa

Myszeczko, w którym tyg jesteś?
Mamy podobną sytuację z tym łożyskiem, ale ja mam zalecone leżakowanie.. Pewnie co lekarz to inne zalecenia

Jutro zaczynam 29 tydzien.
A ty ???

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez princessskaa

Jeżeli toś jest zainteresowany to można wysłać sms pod nr 80101 o treści NIEBO. Dostajesz 10zł na 3dni w sieci orange

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Dygotko za wynajem chcą 1000zł, mieszkanko 34m . Gdyby nie wielkie wydarzenie, które nastąpi w naszym życiu już za niedługi czas to byśmy się decydowali, a tak to musimy trochę ograniczać wydatki
Ale żal nam będzie, bo i właściciele bardzo mili i sympatyczni, a to też ważne

Ile ten sms kosztuje ??

[princessskaa]

U mnie leci 31 tydzień, więc jeszcze trochę zostało

Nic nie kosztuje, radzę szybko wysyłać, bo może się zakończyć ta promocja

[glamourous]

oj znowu tyle napisalyscie chcialam nadrobic ale chyba predzej usne

tylko wam powiem o dzisiejszej pyskowce z moja mala cwaniara.
oplula takie ogromne lustro w domu, kazalam jej powycierac a ona mi na to- ty sama powycieraj
no wiec mowie OK powycieram ale za kare nie pojdziemy na lody, chyba ze zrobisz to sama- nie chciala. wychodzimy z domu- pierwsze pytanie- mama a pojdziemy na lody?
mowi ze nie bo byla niegrzeczna
- a wezmiesz mnie na raczki?
- nie bo mnie brzuszek zaboli
szla z nami moja siostra wiec Sonia do niej przeuprzejmie-
ciociu a ty mnie mozesz wziac na raczki? ciocia sie zlitowala i wziela wiec nastepne pytanie- a loda mi kupisz? a jak ciocia powiedziala ze nie bo mama nie pozwala to z mina niewiniatka- ale ja juz bede grzeczna ja nie cialam byc niegrzeczna

normalnie wierzyc mi sie nie chce ze cwaniara ma 2 lata tylko, tak kombinuje. albo prawnik albo biznesmenka mi rosnie

Napisane przez dygotka8

bardzo chętnie bym zjadła,ale na nic nie mam ochoty....ani pomysłu...i tak od jakiegos czasu...ciepły obiadek jadam może 2 razy w tygodniu....

chetnie się doweim co zaproponujecie nim wyjdę na zakupy...

dziś wypiłam taki barszczyk winiary z torebki,ale to nie gorący kubek.to jedyne co ciepłego dziś zjadłam/wypiłam

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

a lenia mam od kilku dnia takiego,że juz mam tego dosyć

Dygotko to kup sobie chociaz hortexowe zupy w kartoniku - jest bardzcz, grzybowa, zurek chyba- zawsze zdrowsze niz z papierka no i cos cieplego
ja do pracy takie kartony znosze bo ile mozna na samych kanapkach
dobra jeszcze 10 min was poczytam i sie zmywam spac

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

a jeszcze sie pochwale, na placu zabaw poznalam mame ciezarowke z 2.5 letnia coreczka i terminem porodu na grudzien, fajnie sobie pogadalysmy podczas gdy nasze male sie ladnie razem bawily i mam nadzieje ze jeszcze nam sie uda spotkac- info z pierwszej reki o warunkach w roznych szpitalach i inne takie no i moze bede miala kolezanke do spacerkow z wozkiem pozniej- bo mieszka minutke ode mnie

[Myszeczka86]

Napisane przez princessskaa

U mnie leci 31 tydzień, więc jeszcze trochę zostało

Nic nie kosztuje, radzę szybko wysyłać, bo może się zakończyć ta promocja

Dziękuję bardzo
Oczywiście skorzystałam

[glamourous]

Napisane przez rojku

a ja robiłam zapiekankę makaronową z tuńczykiem i brokułami z tego przepisu:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe20546.html

wyszła pysznie
polecam!

a moja mama dzis robila zapiekane cukinie z pieczarkami i serem, nie wiemwg jakiego przepisu ale zdaje mi sie ze ostatnio takie cos widzialam w gazetce kauflandowej, spytam ale tez polecam bo rewelacja

[princessskaa]

Ok dziewczyny, wył kompa i będę się relaksować przed tv
papa

[Myszeczka86]

Napisane przez glamourous

oj znowu tyle napisalyscie chcialam nadrobic ale chyba predzej usne

tylko wam powiem o dzisiejszej pyskowce z moja mala cwaniara.
oplula takie ogromne lustro w domu, kazalam jej powycierac a ona mi na to- ty sama powycieraj
no wiec mowie OK powycieram ale za kare nie pojdziemy na lody, chyba ze zrobisz to sama- nie chciala. wychodzimy z domu- pierwsze pytanie- mama a pojdziemy na lody?
mowi ze nie bo byla niegrzeczna
- a wezmiesz mnie na raczki?
- nie bo mnie brzuszek zaboli
szla z nami moja siostra wiec Sonia do niej przeuprzejmie-
ciociu a ty mnie mozesz wziac na raczki? ciocia sie zlitowala i wziela wiec nastepne pytanie- a loda mi kupisz? a jak ciocia powiedziala ze nie bo mama nie pozwala to z mina niewiniatka- ale ja juz bede grzeczna ja nie cialam byc niegrzeczna

normalnie wierzyc mi sie nie chce ze cwaniara ma 2 lata tylko, tak kombinuje. albo prawnik albo biznesmenka mi rosnie



Dygotko to kup sobie chociaz hortexowe zupy w kartoniku - jest bardzcz, grzybowa, zurek chyba- zawsze zdrowsze niz z papierka no i cos cieplego
ja do pracy takie kartony znosze bo ile mozna na samych kanapkach
dobra jeszcze 10 min was poczytam i sie zmywam spac

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

a jeszcze sie pochwale, na placu zabaw poznalam mame ciezarowke z 2.5 letnia coreczka i terminem porodu na grudzien, fajnie sobie pogadalysmy podczas gdy nasze male sie ladnie razem bawily i mam nadzieje ze jeszcze nam sie uda spotkac- info z pierwszej reki o warunkach w roznych szpitalach i inne takie no i moze bede miala kolezanke do spacerkow z wozkiem pozniej- bo mieszka minutke ode mnie

Dobra jest hihii

Fajnie jak będziesz mieć Nową koleżanke
Ja dzieki temu że Jula poszła do przedszkola też mam koleżanke od nas ze wsi

[glamourous]

Napisane przez Myszeczka86

Wogóle dziewczyny to mam już rozwarcie .

Pamiętam że któraś laseczka tez miała , która to laseczka ????

Bienioka? i ktoras jeszcze...a nie fatal/ princesska?

ta kobitka ktora dzis poznalam poszla do szpitala w 19 tc bo miala regularne skurcze i skracnie szyjki. potrzymali ja tydzien, podali leki i zalcili oszczedzajacy sie tryb zycia
mam nadzieje ze u Ciebie bedzie podobnie tzn ze lezenie i leki pomoga
i brawa dla \Julki za pierwszy tydzien w przedszkolu

[goldika]

Napisane przez Myszeczka86

goldika ja bym sie w nia nie zmieściła tzn moje potrzebne rzeczy do tej torby

ja umiem sie pakowac minimalistycznie wiec licze ze jakos sie wcisne do torby. W koncu nastawiam sie tylko na 3dni w szpitalu. W razie co Tz dowiezie co potrzebne

Princessko za mieszkanie.

uciekam spac kolorowych.

[Myszeczka86]

Ja tez już mykam, dobranoc

[glamourous]

Napisane przez princessskaa

Dzisiaj na tej wizycie u gina to mało co zawału nie dostałam... Położna w rejestracji jak zwykle ważyła mnie i mierzyła ciśnienie. Miałam długi rękaw, ale podciągnełąm go do góry. Ona mierzy..mierzy...mierzy i pyt "a pani zawsze ma takie słabiutkie ciśnienie?" A ja, że normalne było do tej pory.. Patrze na nią lekko z przerażeniem, a ona zabiera się drugi raz do mierzenia, rękaw jeszcze wyżej podciągneła mi, aż krew mi do ręki nie dochodziła... Ona nagle "ledwo słysze puls", a ja na to "to co, nie żyje?" i obie w śmiech Nie dała za wygraną, musiałam zdjąć bluzkę i zmierzyła i mówi "no teraz z tego stresu to aż za wysoko podskoczyło" Teraz się z tego śmieję, ale chwila grozy była hehe

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

elf, jestem 86rocznik, a czemu pytasz?

dobre z tym @nie zyje@

ja wczoraj mame malo zawalu nie nabawilam- mierzylam sobie cisnienie jej aparatem a on tak piszczy jak sie mierzy, podczas pomiaru mala z doskoku mi dopompowala wiec pomiar sie nie udal,musialam drugi raz. mama od siebie tylko slyszala to piszczenie aparatu wiec zaraz do mnie leci- a co ty tak mierzysz i mierzysz...biedna sie stresuje bo ona w 2 ciazach przez nadcisnienie po kilka tygodni w szpitalu lezala
no i w ogole mama ma stresa bo wie ze ja jestem z tych co sie nie skarza i nawet jak cos jest nie tak to slowkiem nie powiedza. wiec jak tylko cos stekne czy jekne (np bo sie uderze) to mama zaraz leci sprawdzac czy nie rodze

[marejta]

Napisane przez glamourous

oj znowu tyle napisalyscie chcialam nadrobic ale chyba predzej usne

tylko wam powiem o dzisiejszej pyskowce z moja mala cwaniara.
oplula takie ogromne lustro w domu, kazalam jej powycierac a ona mi na to- ty sama powycieraj
no wiec mowie OK powycieram ale za kare nie pojdziemy na lody, chyba ze zrobisz to sama- nie chciala. wychodzimy z domu- pierwsze pytanie- mama a pojdziemy na lody?
mowi ze nie bo byla niegrzeczna
- a wezmiesz mnie na raczki?
- nie bo mnie brzuszek zaboli
szla z nami moja siostra wiec Sonia do niej przeuprzejmie-
ciociu a ty mnie mozesz wziac na raczki? ciocia sie zlitowala i wziela wiec nastepne pytanie- a loda mi kupisz? a jak ciocia powiedziala ze nie bo mama nie pozwala to z mina niewiniatka- ale ja juz bede grzeczna ja nie cialam byc niegrzeczna

normalnie wierzyc mi sie nie chce ze cwaniara ma 2 lata tylko, tak kombinuje. albo prawnik albo biznesmenka mi rosnie



Dygotko to kup sobie chociaz hortexowe zupy w kartoniku - jest bardzcz, grzybowa, zurek chyba- zawsze zdrowsze niz z papierka no i cos cieplego
ja do pracy takie kartony znosze bo ile mozna na samych kanapkach
dobra jeszcze 10 min was poczytam i sie zmywam spac

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

a jeszcze sie pochwale, na placu zabaw poznalam mame ciezarowke z 2.5 letnia coreczka i terminem porodu na grudzien, fajnie sobie pogadalysmy podczas gdy nasze male sie ladnie razem bawily i mam nadzieje ze jeszcze nam sie uda spotkac- info z pierwszej reki o warunkach w roznych szpitalach i inne takie no i moze bede miala kolezanke do spacerkow z wozkiem pozniej- bo mieszka minutke ode mnie

Wiesz moja mama tak poznała koleżankę jak ze mną we wózku jeździła i ona też z małą (3 miesiące różnicy były) no i przyjaźniły się kilkanaście lat i my z tą córką też

[glamourous]

Napisane przez Tincia

Śliczna jest, ja bym nie kupowała drugiej, kup jakiegoś kwiatka i przypnij, załóż inna biżuterie czy butki Ew jakiś szal zarzuć na ramiona i będzie inaczej

jak dla mnie tez piekna nie ma sensu kupowac nowej zwlaszcza ze ciazowe w ogole drogie sa a drugi raz moze nawet nie zalozzysz
jak pisza dziewczyny- szal, albo moze bolerko jakies, dodatki, fryzura i bedziesz piekna
mi dzis szefowa opowiadala jak szla na wesele w ciazy i tez jej kasy szkoda bylo na nowa kiecke, zalozyla dluga luzna spodnice (nie- ciazowa tylko zwykla) ale tak nad biustem ze powstala jej cos jakby sukienka, pod biustem jakas szarfa przewiazala, do tej szarfy jaies kolczyki poprzyczepiala i wszyscy sie zachwycali jej kreacja. wierze nawet bo babka ma smak i fantazje

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez marejta

Wiesz moja mama tak poznała koleżankę jak ze mną we wózku jeździła i ona też z małą (3 miesiące różnicy były) no i przyjaźniły się kilkanaście lat i my z tą córką też

no sympatyczna kobitka, corki prawie w jednym wieku mamy (pol roku roznicy), termin teraz niby obie na grudzien
zreszta mi by najbardziej zalezalo na towarzystwie na spacerki, bo po pewnym czasie samotne latanie z wozkiem to kazdemu si enudzi...a z kims to i zima i przy zlej pogodzie latwiej sie zmobilizowac do wyjscia...bo samemu nie zawsze sie chce pamietam jak z Sonia zima krazylam po praku na mrozie, tylko z poczucia obowiazku bo przyjemnosci z tego zadnej

[kkkasikkk]

Cześć mamusie,

Podczytuję Was w wolnej chwili, ale zawsze coś mi wyskakuje i nie mam czasu nic napisać
Do tego dziś cały dzień poza domem, bo zmarła babcia męża i pomagałam wszystko załatwiać z pogrzebem, a bardziej ze stypą.

glamourous Super ta twoja córcia, ale coś czuję, że nasza Martyna może być jeszcze gorsza

Jutro u nas we Wrocławiu otwarcie nowego askotu dla dzieci, więc jedziemy, mam nadzieję że będą jakieś promocje i uda się coś kupić dla małej.

Dygotko ... musisz koniecznie coś ciepłego jeść. Mi też się nie chciało dla jednej osoby gotować, więc zaczęłam sobie wmawiać, ze gotuje dla dwóch .. dla siebie i dla Martynki wiadomo, że nie da się ugotować porcji na jedną osobę, dlatego gotuję, a potem część zamrażam i takim o to sposobem na przyszły tydzień mam np. gotowe mięsko w zamrażarce A jak masz lenia co czasem sie zdaża, to polecam tosty na wiele sposobów.

Lecę dziewczyny lulu, bo padnięta jestem tym całym zamieszaniem wokół pogrzebu.

[ggoraa]

Napisane przez princessskaa

Nic nie kosztuje, radzę szybko wysyłać, bo może się zakończyć ta promocja

Codziennie sa nowe kody- zawsze kod jest na 3 dni. Ja od ygodnia sobie wysylam- a to sie dostaje np 15 minut na wszystkie sieci, albo 200 smsow do orange... wystarczy w google wpisac kody orange i jest cale mnostwo stron na ten temat

Napisalyscie ogromne ilosci stron, przepraszam,ale dzis nie nadgonie.
Noc byla koszmarna. Zasnelam przed polnoca, aby o 1:30 obudzil sie Filip- zasnal dopiero o 3:20 ( wina sasiada imprezujacego, ktory zakonczyl swa libacje o 7 rano).

Dzis bylam na tym kursie co wam pisalam. Wogole myslalam,ze bedzie przypal, bo przyjechalam a tam zadnej ciezarnej tylko ja! Sie pozniej okazalo, ze umawiali po 2 ciezarne na 1 godzine. A na sali byly 2 sprzety usg i dwoch lekarzy specjalistow i okolo 10 lekarzy ginekologow uczacych sie oblsugiwac usg ( nie studenci jak uprzednio myslalam). Badanie trwalo godzine!!! Zaczeli od mozgu- dokladnego pomiaru wszystkich zyl, wielkosci, pozniej byla buzia, szyjka, serduszko, wnetrznosci- no wszystko wszystko! W szoku bylam- bo za dooplerowskie usg placi sie u nas 400 zl. A tu mi zrobili takie kompleksowe za damro Co prawda pani badajaca troche znerwicowana gapa byla, bo zapominala zapisywac polowe pomiarow- ale najwazniejsze, ze wszystko jest prawidlowe! Sprawdzali nawet zyly w pepowinie i predkosc przeplywu krwi w nich.....

a waga mojej dzidzi to 1575 Ulozenie juz glowka do dolu, lozyska na tylnej scianie. Tylko nie wiem ile moze miec dlugosci klopsik.

A pozniej bylam obciac tesciowej wlosy i jak Tz wrocil do pracy to szukal zaczepki i wkoncu sie poklocilismy- musial chyba wyladowac swe emocje zwiazane z powrotem do pracy. Ale ja nie odpuszcze, nie ma bata!

Filipcio zasnal pieknie- ostatania godzine kazal mi siedziec u siebie w pokoju i czytac ksiazeczki- slodziak kochany.

Ok ide sie myc i zajrze przed snem do was. Jutro postaram sie nadgonic to co dzis mnie ominelo

[glamourous]

KKasik wyrazy wspolczucia dla twojego tzta, trzymajcie sie

ja to sie boje co bedzie jak blizniaki trafia pod szkole starszej siostry i ona ich podoksztalca. co ja biedna matka wtedy zrobie nie dosc ze dwoch chlopakow na raz to jeszcze ta cholercia mala ich sobie wychowa

dobra ide spac....chyba
dobranoc w kazdym razie

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

ggora jesli cie to pocieszy to moja slodziaczka dzis tez sie obudzila w srodku nocy- okolo 4, nie wiem co jej strzelilo do lepetyny ale oczywiscie zaraz zaczela gadac i buzia jej sie nie zamykala. po 5 przejela ja moja mama zebym ja jeszcze mogla troszke dospac przed praca- no ale i tak kolo 6 juz musialam wstawac. oczywiscie jak tylko wyszlam spod prysznica to i mama i mala spaly jak kamienie


Ggora fajnie ze te badania ci sie udalo zrobic i to tak dokladnie
ja mialam te przeplywy tez ostatnio robione i troszke sie zmartwilam bo u obu opor minimalnie za wysoki wychodzil...ale gin mowi zeby sie nie przejmowac
duzy juz Twoj klocuszek

[Darusiaaaa]

naskrobalyscie znow

lozeczko kupimy tak zeby 2 tygodnie przed terminem moglo stac rozlozone, bo materac i generalnie to drewno po prostu smierdzi nowoscia a chodzi o to zeby bylo wywietrzone od zapachu.

Tyszka kazdy robi jak uwaza, ja poloznej prywatnej nie zamawiam, to ze ona tam bedzie bolu mojego nie zmieni a "kochanie dasz rade, czy bedzie dobrze i tak dalej" rownie dobrze powie mi tz.

KUPILAM MALEJ TA SOFE
we wtorek przeleje gosciowi kasiurke to do piatku moze dojdzie GLS-em , bo to tylko 60km od sieradza

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

ja mam kolezanke z maluchem 3 miechy starszym i jedna ktorej mala na 2 miesiace dzisaj z jedna widze sie czesto ale z takim maluszkiem jak nasz bedzie nie znam nikogo, jedna kolezanka w sumie to 2 po porodzie zdziczaly troche i tak dziwnie no ale mam was

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

glam uwielbiam twoja core!!!!

a powiedz mi jak ile miala zaczela mowic? ale tak wiesz mowic zeby sie dogadac z pelna swiadomoscia.

[Seona]

Idę spać. W podpisie zobaczyłam, że zostało mi 80 dni tylko! Czyli jakieś 2,5 miesiąca!! Kiedy to zleciało?

[rojku]

No ja do terminu mam 83 dni i powiem Wam, że troszkę to leci. Dopiero czekałam żeby 100 było.

Co do tej cukini, to jak na razie nie zasmakowały mi cukinie z grilla i właśnie pasowałoby na te cukinie dobry sposób znaleźć.

[princessskaa]

Witam z rana
Pewnie smacznie śpicie w sobotni poranek, a ja ze stresu od 6 myślę, myślę i myślę...Dzisiaj decyzja tych właścicieli z mieszkanka moich marzeń

Tż przygotował mi na śniadanko kanapeczki z dżemikiem

[joamic1]

Napisane przez princessskaa

Jeżeli toś jest zainteresowany to można wysłać sms pod nr 80101 o treści NIEBO. Dostajesz 10zł na 3dni w sieci orange

Super dzięks

Do terminu porodu zostało nam 2 miesiące 2 tygodnie i 2 dni

[goldika]

Witam z rana

nie mam nic na sniadanie

my do porodu mamy 2miesiace i 3dni