mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[mol_aa]

Witam sie

Basiula wszystkiego najlepszego

Kochane szybkich porodow zycze, Tincia, Owieczka czekamy na dobre wiesci

Podpinam sie do mamus srednio wyspanych, wstawalam dzisiaj na siku chyba 4 razy, bo albo brzuch mi twardnial jak skala i pedem do kibelka na "dosikanie", albo wybudzalo mnie dretwienie reki

[Myszeczka86]

Napisane przez Darusiaaaa

myszeczka ile czego masz szykowac??

Darusia musze kase szykować inaczej sie u Nas nie da jeśli chcesz byc traktowana jak człowiek smutne ale prawdziwe

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez basiula19

witam nocnie widze, że dzisiaj wszystkie ostro śpią a ja od 3 niemoge kurcze załatwiłam sobie gardło spritem i coca-colą kuźwa boli jak cholera..........

Seona ze mnie to dziecka chyba traktorem nie wydrą na dziś mam termin a tu mały sie tylko wierci w brzuchu i tyle.......na 8:45 mam do gina na badanie czy wszystko ok zobaczymy jak tam moje podwozie czy coś sie zaczyna sypać czy nie........Truscafka miała wczoraj dać znac co i jak a tu cisza nic sie nie odzywa ciekawe co u niej i dzidzi.........

pochwale sie dziś mam 23 urodzinki może mały okaże sie bardzo punktualnym człowieczkiem i jednak sie dziś zdecyduje hehe prezent mamusi zrobi

Sto lat Kochana

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez Tincia

Dziękuję za sprostowanie

Noc nie przespana, leci dalej, skurcze bolesne... Za 20min jestem umowiona na porodowce z położną. Mam już normalnie przyjąć się na oddział, także buziaki dziewczęta.

No to czekamy an eska z wiadomoscia że maluszek na świecie

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez Seona

Basiula też nie odzywała się? Rano pisała, że miała skurcze, może coś się zaczęło u Niej? Może jakiegoś smska z zapytaniem ktoś wyśle? Myszeczka

Noi sie odezwała sama

[Darusiaaaa]

u mnie tez tak jest, wykorzystuja to ze to jedyny szpital innego nie ma ale jedyne co moga dostac ode mnie to list do przelozonych, na nic wiecej liczyc nie moga z mojej strony.

[fatal21]

W ddtvn kapiel noworodka.

[mszpilka]

Basiula - 100 lat
Tincia - trzymam kciuki


co jest z Muffinką?

dziewczyny czy wam tez sie tak cera na koniec pogorszyła?
bo mi plamy jeszcze jakby ściemniały na twarzy, syfy powyłaziły

[Darusiaaaa]

ja cere mam taka sama nic sie nie zmienila.

[Myszeczka86]

Napisane przez Darusiaaaa

ja cere mam taka sama nic sie nie zmienila.

Mi też sie nic nie zmieniła

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

u mnie tez tak jest, wykorzystuja to ze to jedyny szpital innego nie ma ale jedyne co moga dostac ode mnie to list do przelozonych, na nic wiecej liczyc nie moga z mojej strony.

Ja już sie nastawiłam na to , bo nie chce przechodzic tego co przy Julci tymbardziej że jest takie prawdopodobieństwo

[agulan82]

Hej mamusie

U nas nocka nie najgorsza ale pogoda masakra leje i leje
Chciałam sobie iśc na miasto a widzę, że nici z moich planów hmmm

Gratulacje dla nowych mamusiek kl aski:

Basiula wszystkiego naj naj

Mi cera też się nic nie zmieniła, jakoś nigdy nie miałam powodów by narzekać na nią, oby moje córki odziedziczyły ja po mnie

Ja tak od jakis dwóch tygodni albo więcej mam pociąg do picia, normalnie chodzę tylko i piję, najchetniej to bym nie jadła tylko piła, nie mam zgagi ani uczucia suchości w ustach tylko taka świadomość, że chce mi sie pić - któraś a Was tak ma? Jak wczoraj obliczyłam to wypiłam około 4 llitrów 250ml i niedługo zamieszkam w toalecie

[elf27]

TINCIA, OWIECZKA

Macie jakieś wieści od TRUSCAFKI?

U nas bez zmian Poszłam na ktg, które trwało 10 minut, zapis jeśli chodzi o Malucha super, u mnie zero skurczy Pierwszy termin porodu mam na po niedzieli, drugi za 1,5 tygodnia

[ela3010]

Hej dziewczęta.

Tincia szybkiej akcji porodowej.

Może Owieczka już ma dzidziusia.

Basiula 100lat kochana.

No a ja już po porannej porcji szaleństw sprzątaniowych.
Nie wiem czy wyliczać......, a tam, napiszę.
No więc wymyłam lodówkę, wyprasowałam ciuchów trochę, oczyściłam 10 skrzynek z pelargoniami z suchych liści i kwiatków, pozszywałam budkę z wózka bo po starszym synku lekko mi sie popruła, i odkurzyłam cały domek. I ciuchy letnie do garderoby przeniosłam tym samym od razu w szafie poukładałam.. Tylko miałam jeszcze w zamiarze wyczyścić na mokro dywan ale nie mam płynu w domu i nieszczęśliwa jestem z tego powodu.
Ale, co się odwlecze to nie uciecze.

Brzuszek standardowo wczoraj wieczorem pobolał trochę, i dziś przy tej gimnastyce sprzątaniowej też ale to tylko słynne przepowiadacze.

Basiula ten traktor to i u mnie pewnie potrzebny będzie, albo mój organizm domaga się oxytocyny.

[Darusiaaaa]

ale krociutkie do ktg, wazne ze z maluchem wsio ok.

[elf27]

Napisane przez Darusiaaaa

ale krociutkie do ktg, wazne ze z maluchem wsio ok.

najpierw miałam 45 minut, ale pielęgniarka wyszła i nie zauważyłam, ze wcięło papier a w tym czasie odczuwałam skurcze
przyszedł lekarz i powiedział, ze trudno, to 10 minutek i tyle, a jakie tu skurcze można zaobserwować

niby muszę mieć cc ( boję się jak diabli ), ale lekarz chyba chce czekać do akcji porodowej, nie tak jak u TRUSCAFKI "na zimno"...

[Myszeczka86]

Napisane przez ela3010

Hej dziewczęta.

Tincia szybkiej akcji porodowej.

Może Owieczka już ma dzidziusia.

Basiula 100lat kochana.

No a ja już po porannej porcji szaleństw sprzątaniowych.
Nie wiem czy wyliczać......, a tam, napiszę.
No więc wymyłam lodówkę, wyprasowałam ciuchów trochę, oczyściłam 10 skrzynek z pelargoniami z suchych liści i kwiatków, pozszywałam budkę z wózka bo po starszym synku lekko mi sie popruła, i odkurzyłam cały domek. I ciuchy letnie do garderoby przeniosłam tym samym od razu w szafie poukładałam.. Tylko miałam jeszcze w zamiarze wyczyścić na mokro dywan ale nie mam płynu w domu i nieszczęśliwa jestem z tego powodu.
Ale, co się odwlecze to nie uciecze.

Brzuszek standardowo wczoraj wieczorem pobolał trochę, i dziś przy tej gimnastyce sprzątaniowej też ale to tylko słynne przepowiadacze.

Basiula ten traktor to i u mnie pewnie potrzebny będzie, albo mój organizm domaga się oxytocyny.

Mi Owieczka nic nie pisała takze Ja nic nie wiem


Ja tylko jestem ciekawa co mi ginek powie dzis nie licze na nic innego tylko że wywołujemy poród tak między 15 a 20 listopada

[Darusiaaaa]

ja tez sie zastanawiam nad wizyta u ginki, zobaczymy o ktorej tz wroci.

[Myszeczka86]

Napisane przez elf27

najpierw miałam 45 minut, ale pielęgniarka wyszła i nie zauważyłam, ze wcięło papier a w tym czasie odczuwałam skurcze
przyszedł lekarz i powiedział, ze trudno, to 10 minutek i tyle, a jakie tu skurcze można zaobserwować

niby muszę mieć cc ( boję się jak cholera ), ale lekarz chyba chce czekać do akcji porodowej, nie tak jak u TRUSCAFKI "na zimno"...

Dziwnie Ja to słyszałamzże najdłuzej to do terminu sie czeka z CC.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

ja tez sie zastanawiam nad wizyta u ginki, zobaczymy o ktorej tz wroci.

a co tak ??? czyżbyś cos przeczuwała

[elf27]

Napisane przez Myszeczka86

Dziwnie Ja to słyszałamzże najdłuzej to do terminu sie czeka z CC.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------




a co tak ??? czyżbyś cos przeczuwała

no tak jest u nas w szpitalu, cholera wie czemu...mi zależy by było lepiej dla dziecka a nie wiem która opcja jest korzystniejsza... u koleżanki po terminie z planowaną cc zastosowali oxy żeby akcja się zaczęła...

[ela3010]

Karolinko ja mam romansik do Ciebie.
Obcykana jesteś to pytam, jak to jest że ja latając z powerem nie rodzę? Mam 4cm rozwarcia, nic tam nie trzyma od 31tc, i nic. Jak długo mogę tak jeszcze polatać, i czy to częste przypadki?
Nie mylę sie że Ty studiowałaś położnictwo, tak?

Darusia a co się dzieje, chodzi o to twardnienie brzuszka?

[Darusiaaaa]

nie u mnie za wczesnie niech siedzi gnojek wbrzuchu, chociaz mam czasami sama sobie cc zrobic:P
np wczoraj po poludniu mnie caly brzuch bolal i pol nocy, przeszedl brzuch zaczely zeby! ale tak pojechac, sprawdzic czy wsio jest ok, ja sie nie umawiam na konkretne terminy tylko jade kiedy chce.

[Anusiak 83]

Napisane przez basiula19

witam nocnie widze, że dzisiaj wszystkie ostro śpią a ja od 3 niemoge kurcze załatwiłam sobie gardło spritem i coca-colą kuźwa boli jak cholera..........

Seona ze mnie to dziecka chyba traktorem nie wydrą na dziś mam termin a tu mały sie tylko wierci w brzuchu i tyle.......na 8:45 mam do gina na badanie czy wszystko ok zobaczymy jak tam moje podwozie czy coś sie zaczyna sypać czy nie........Truscafka miała wczoraj dać znac co i jak a tu cisza nic sie nie odzywa ciekawe co u niej i dzidzi.........

pochwale sie dziś mam 23 urodzinki może mały okaże sie bardzo punktualnym człowieczkiem i jednak sie dziś zdecyduje hehe prezent mamusi zrobi

basiula sto lat :par ty:
i kuruj się kochana, miodek, herbatka z cytryną, czosnek i ciepłe łóżeczko


Tincia czekamy na wieści

Napisane przez fatal21

W ddtvn kapiel noworodka.

buuu, a ja w pracy siedzę i nie mogę zobaczyć. W szkole rodzenia niby mieliśmy, ale to trwało minutę osiem z nauką noszenia i przebieraniem... na szczęście moja mama mieszka blisko to będę miała naukę na żywo


Wyjątkowo dziś dobrze spałam, nie licząc tego że tż mnie 2 razy obudził
ale szybciutko udało mi się znowu usnąć i tak aż do rana

Ciekawe, jak tam nasze mamusie, Owieczka, Truscafka. I Olusi chyba też coś się wczoraj ruszyło

[agulan82]

Dziewwczyny kilka dni temu miałam małą sesyjkę wrzuciłam kilka zdjęć w klubie tym samym ukazując siebie w 37 tc i przy okazji wrzuciłam moją starsza córę Jak macie ochote to zapraszam

[Myszeczka86]

Napisane przez ela3010

Karolinko ja mam romansik do Ciebie.
Obcykana jesteś to pytam, jak to jest że ja latając z powerem nie rodzę? Mam 4cm rozwarcia, nic tam nie trzyma od 31tc, i nic. Jak długo mogę tak jeszcze polatać, i czy to częste przypadki?
Nie mylę sie że Ty studiowałaś położnictwo, tak?

Darusia a co się dzieje, chodzi o to twardnienie brzuszka?

Ela Ty juz 39 tydzien , ja pitole

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

nie u mnie za wczesnie niech siedzi gnojek wbrzuchu, chociaz mam czasami sama sobie cc zrobic:P
np wczoraj po poludniu mnie caly brzuch bolal i pol nocy, przeszedl brzuch zaczely zeby! ale tak pojechac, sprawdzic czy wsio jest ok, ja sie nie umawiam na konkretne terminy tylko jade kiedy chce.

A co ile jeżdzisz ??

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisałam do Owieczki zobaczymy czy cos odpisze

[ania21_21]

witajcie

dreamnes gratulacje

tincia, owieczka za szybki i bezbolesny poród

basiula wszyskiego najlepszego

dziewczyny jeste zmęczona i załamana mam w domu małego terrorystę nie chce w ogóle sama leżeć tylko na rękach(wina mojej mamy jak tylko zakwiliła już ją brała a prosiłam ją ale nie bo dziecko nie może płakać bo będzie miało przepuklinę i ona nie moze słuchać jak dziecko płacze a teraz ja nie daję rady z nią) nie śpi od 7 rano nic nie mogę zrobić jeszcze nawet śniadania nie zjadłam

Przepraszam że tylko przychodzę tu się żalić ale nawet nie mam komu

[Darusiaaaa]

ania wsadz ja do lozeczka a przy lozeczku wlacz odkurzacz, zobacz czy sie nie uspokoi.
Ja tak nasza oduczalam po kolkach:P

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

ania ona jest malutka, spokojnie ja oduczysz, tylko bedzie wyla i twardym trzeba byc w takich sytuacjach.


Myszeczko roznie, jak nam sie chce podejrzec dzidzie badz cos sie dzieje to jade.

[Anusiak 83]

aniu kochana przytulam Cię mocno żal się nam ile wlezie, w końcu od tego tu jesteśmy
spróbuj ją położyc do łóżeczka, i nie brac jej na ręce tylko jak zacznie płakać potrzymać za rączkę, głaskać po główce i mówić do niej - gdzieś w jakimś programie oglądałam, że to może pomóc w odzwyczajeniu noszenia na rękach...
i chociaz w locie coś zjedz, musisz sama jeść żebyś miała siłę opiekować się swoją księżniczką

[Aniolina]

Napisane przez mszpilka

dziewczyny czy wam tez sie tak cera na koniec pogorszyła?
bo mi plamy jeszcze jakby ściemniały na twarzy, syfy powyłaziły

Mi tez sie w sumie niewiele zmienilo, latem mialam piegow sporo, ale zbladly.

Napisane przez agulan82

Ja tak od jakis dwóch tygodni albo więcej mam pociąg do picia, normalnie chodzę tylko i piję, najchetniej to bym nie jadła tylko piła, nie mam zgagi ani uczucia suchości w ustach tylko taka świadomość, że chce mi sie pić - któraś a Was tak ma? Jak wczoraj obliczyłam to wypiłam około 4 llitrów 250ml i niedługo zamieszkam w toalecie

Ja zawsze duzo pilam/ pije, jakis zmian nie zauwazalam. Moze to cos z cukrem, przy cukrzycy podobno ma sie duze pragnienie.

ania21 moze to dalej te kolki, a jakies karuzelki, lezaczki takie rzeczy moze pomoga. Moze sprobuj ja chustowac, to przynajmniej bedziesz miala rece wolne.

elf jesli kolejny tp masz za 1.5 tyg to moze na niego czekaja

ela skoro impuls do porodu podobno podchodzi od dziecka, to moze Twoje jeszcze nie gotowe?

ja tez dzis mialam pracowity dzien,wypralam i zmienilam posciel, wysprzatalam cale mieszkanie tak dokladniej- brzuch mi jakos szczegolnie mocno od tego nie twardnieje, gorzej z krzyzem
teraz chwile odpoczne i ide na zakupy i basen potem pieke ciasto, bo jutro rodzina przyjezdza a potem na miasto. Staram sie korzystac i wychodzic jak najwiecej poki jeszcze moge.
Ale po wiekszej aktywnosci jednak musze odpoczywac bo mam momenty, ze sie czuje tak zmeczona, ze nawet nie mam sily telewizji ogladac.

[ela3010]

Myszka przypomniałaś mi właśnie że dziś zaczęłam 39tc.

Aniu pisz, będzie Ci lżej. Wiem co czujesz, ale musisz być twarda, niech trochę popłacze w łóżeczku, nic jej nie będzie. A jak nie śpi od rana to niedługo Ci uśnie, ileż można wrzeszczeć.
Mój synek przez dziadków też był tak nauczony na rękach, jak zostawałam sama to świra dostawałam, nic nie mogłam przy nim zrobić!
Ale oduczylam go i wtedy zrobił się grzeczniejszy.
Trzymaj się

[joamic1]

Wróciłam z ktg - ogólnie bardzo dobre kolejne w czwartek tylko miałam dziś pierwszy raz wysokie ciśnienie mierzyła mi piguła 3 razy lekarz kazał mi mierzyć codziennie po 4 razy.
Tak się zastanawiam ile mała będzie ważyć jak urodzimy jak wczoraj (37tc) ważyła ok.
3400g kolejną wizytę mam 15 listopada o ile się wcześniej nie rozpakuje. muszę TŻ zmolestować seksualnie hehe

Basiula - SPEŁNIENIA TYCH NIESPEŁNIONYCH

[ja_dalia]

Napisane przez nikaa2

ooo, przeszły--> a miałam przeczucie, że ciebie jednak jutro odwiedzę w szpitalu
ale w sumie jeszcze chociaż tydzień czy dwa by się przydał M.
a te przepowiadacze, które dzisiaj miałaś to obejmują caaały brzuch czy tylko jakąś jego partię??? pytam bo mnie tak 6x6 boli po prawej stronie pępka nieco wyżej i nie wiem czy to skóra się rozciąga(mały akurat po tej stronie siedzi) czy to te skurcze

Tincia
odezwij się jutro co tam u was słychaĆ

lecę na Kuchenne...

eeee... jutro mam obowiazkowe zajecia i potem moge juz rodzić :P szczerze mowiac przerazilam sie tymi skurczami, bo dopiero naprawili pralke i 1 pranie wstawiłam, a gdzie jeszcze 1, gdzie prasowanie :P jeszcze nie wszystko mam- de facto detali brakuje, ale zawsze cos...
więc ciesze sie ze nic nie wyszlo z tego, chociaz z 2giej str szkooooooooda :P
a skurcze czułam tak na samym dole, jak na okres plus takie mega twarde podbrzusze miałam...
chetnie niech wraca po weekendzie

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez basiula19

pochwale sie dziś mam 23 urodzinki może mały okaże sie bardzo punktualnym człowieczkiem i jednak sie dziś zdecyduje hehe prezent mamusi zrobi

sto lat !!!!!

[Jagooda_]

W imieniu żony przekazuje ze w poniedziałek 31.1o przyszła na świat nasza Córeczka. Poród niestety zakonczył się cc. Jak żona wroci do formy to napisze cos więcej. Kazała serdecznie pozdrowic i przekazac ze trzyma kciuki.

[ja_dalia]

Napisane przez Tincia

Dziękuję za sprostowanie

Noc nie przespana, leci dalej, skurcze bolesne... Za 20min jestem umowiona na porodowce z położną. Mam już normalnie przyjąć się na oddział, także buziaki dziewczęta.

kochana trzymamy MEGA kciuki !!!!!!