Kosmetykomaniaczki part 24

[despa]

Napisane przez dokia

Ja nie umiem liczyć
Ja po prostu nie uważam że te święta to taka mega okazja do wielkich wydatków i wielkich prezentów.. nie jestem wróżką spełniającą ich życzenia. Uważam że mają wszystko że im dobrze jest a na święta dostają albo stówę do ręki albo stówę w czymś innym co chcą i koniec kropka. Ja nie uważam że mojemu dziecku potrzebny jest e-book, laptop, netbook, tablet .. jak im potrzebny to niech sobie odkładają z kieszonkowego i prezentów kasowych od dziadków czy chrzestnych. Junior na komunię dostał 5350zł .. dałam mu 350zł na wakacje i założyłam lokatę... on wie że ma tę kasę.. znalazł jakieś klocki na allegro za 2tys zł i mi mowi że przecież on ma pieniądze a ja mu mówię, że tak, ale że przydadzą się na rzeczy ważniejsze kiedyś jak będzie większy... czy miałam mu dać te 5tys aby se kupił netbooki, tablety , laptopy i klocki??

sorki, jestem inna jakaś.. ale Despa zrozum, ja stara jestem i chyba ze starości mam już odpały

Ja nie mówię o świętach tylko -łącznie Mikołaj i święta. Poza tym moje dziecko nie dostaje ode mnie kieszonkowego . ani nie zbiera kasy od dziadków czy chrzestnego- więc nie ma sobie z czego zbierać- więc jakbyśmy podliczyli wszystko to na to samo wyjdzie.

Poza tym wolę kupic e-booka niz średnio 4 razy w miesiącu kupować ksiązki- bo w necie ich jeszcze nie ma, w bibliotece pożyczone, a ona chce przeczytać- mam jej czytać zabronić? To samo jest z lekturami w bibliotekach jest po kilka sztuk, a wszystkie klasy w tym samie przerabiają- i przerabiają na takiej zasadzie, że żeby zrobić zadanie książkę musisz mieć- więc i tak idę i ją kupuję. Przykład- ostatnio na legendy i podania wydałam ponad 50 zł. Nie jest to logiczny i opłacalny wydatek?

I moje dziecko nie uważam że ma wszystko- więc przynajmniej jedno marzenie moge spełnić... Mogę?


Dokia- ja nie wiem na jakie ceny ty patrzysz- juz chyba kilkanaście razy pisałam o cenie za e-booka, którego rozważam- 200 (nawet nie całe) , i teraz sobie policz 100 od Ciebie, dziadków chrzestnych- jest więcej....


Monia- mnie się wydaje że każde dziecko jest inne , jesli w wieku 5 czy 6 lat interesuje się techniką- to trzeba tą pasje wspierać, dzieciak dzieciakowi nie równy.

[tonia85]

Napisane przez dokia

Ja nie umiem liczyć
Ja po prostu nie uważam że te święta to taka mega okazja do wielkich wydatków i wielkich prezentów.. nie jestem wróżką spełniającą ich życzenia. Uważam że mają wszystko że im dobrze jest a na święta dostają albo stówę do ręki albo stówę w czymś innym co chcą i koniec kropka. Ja nie uważam że mojemu dziecku potrzebny jest e-book, laptop, netbook, tablet .. jak im potrzebny to niech sobie odkładają z kieszonkowego i prezentów kasowych od dziadków czy chrzestnych. Junior na komunię dostał 5350zł .. dałam mu 350zł na wakacje i założyłam lokatę... on wie że ma tę kasę.. znalazł jakieś klocki na allegro za 2tys zł i mi mowi że przecież on ma pieniądze a ja mu mówię, że tak, ale że przydadzą się na rzeczy ważniejsze kiedyś jak będzie większy... czy miałam mu dać te 5tys aby se kupił netbooki, tablety , laptopy i klocki??

sorki, jestem inna jakaś.. ale Despa zrozum, ja stara jestem i chyba ze starości mam już odpały

OMG, tyle tez bym nie pozwoliła dziecku wydać

[taka jedna]

Napisane przez tonia85

A u Waszych rodzinach ciocie i wujkowie tez kupują prezenty?? Bo w mojej rodzinie i rodzinie męża tylko dziadkowie i rodzice
Ja też jestem za tym żeby dziecku kupować taki prezent jaki sobie chcę (bądź kasę jak zbiera na coś większego) Ale nie popieram prezentów, które wg rodziców są dziecku potrzebne, a dzieci raczej nie mają tego na liście do Mikołaja (np. buty, ubranie itd)- pamiętam to rozczarowanie z dzieciństwa

U mnie prezenty kupuje każdy, kto chce kupić Ciocie i Wujkowie też.

Ja zawsze ubrania traktuję ew. jako dodatek do prezentu. Ale mam 2 koleżanki, które zawsze kupują swoim chrześniakom ubrania itp., bo uważają, że zabawki to im rodzice kupują, a mi się wydaje, że jednak dziecko się z tego ubrania w ogóle nie cieszy

---------- Dopisano o 01:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Napisane przez moniak85

no ja też zbieram szczękę z podłogi... nie podoba mi się kupowanie takich sprzętów małym dzieciaczkom

ja swojej chrześnicy (6lat) kupiłam kolczyki i pamiętnik, jej bratu (13lat) damy kasę, bo zbiera na profesjonalny mikrofon do nagrywania piosenek
synom jednej siostry kupiliśmy: dla 7-latka profesjonalny worek bokserski z rękawicami (po to aby wyżył się w domu na worku a nie na kolegach ze szkoły) i fifę13 dla 13-latka.

synkowi drugiej siostry (3latka) kupiliśmy mikrofon do śpiewania

Bardzo muzyczna rodzina

[paula600324]

Pododawałam ogłoszenia to mogę iść spać
Dobranoc

[kasiaa0409]

Wstawać

[mlady]

hej

dzisiaj źle się czuję...dzisiaj spałam 3h.

[alytjow]

witam, wiedzialam ze tak bedzie, ze bedzie kwas z tych prezentów, mialam jakies przeczuciezawsze tak jest, zaczyna sie niewinnie, a potem juz leci.... dlatego wam napisalam ze to nie podlega dyskusji, kazdy kupuje to na co go stac.... ale nie wy dalej drążycie temat..... pokłóccie sie jeszcze przed świetami, poobrażajcie i juz
miłego dnia

[despa]

Bogi wrzuc na luz, każda Moze wyrazić swoje zdanie i wyraziła. Wiec o co chodzi ? My nie z tych co rzuca fochem i spierdzielaja , dlatego jest z kim i o czym podyskutować .

Kraków zasypalo śniegiem i o ile zimno nie jest tak jak zwykle drogowcy zostali zaskoczeni, nie wiem jak w centrum jest zobaczę jak dodaje - o ile pojadę bo na razie droga kiepska

[musso4]

bry

[taka jedna]

E-book to akurat uważam, że fajna sprawa. Jak ktoś chce czytać to trzeba wspierać
Choć podobno tańszych się nie opłaca, bo to taki tablet nazwany ebookiem, a czytanie na nim to jak czytanie na komputerze. Te droższe mają inne światło i czyta się jak normalną książkę-nie psuje wzroku i nie męczy oczu. Taki mi wykład ostatnio zrobił znajomy, ale ja się nie znam na tych technologiach więc nie wiem dokładnie jak to jest, ale podobno różnica w czytaniu jest ogromna.

[dokia]

Napisane przez tonia85

A u Waszych rodzinach ciocie i wujkowie tez kupują prezenty?? Bo w mojej rodzinie i rodzinie męża tylko dziadkowie i rodzice
Ja też jestem za tym żeby dziecku kupować taki prezent jaki sobie chcę (bądź kasę jak zbiera na coś większego) Ale nie popieram prezentów, które wg rodziców są dziecku potrzebne, a dzieci raczej nie mają tego na liście do Mikołaja (np. buty, ubranie itd)- pamiętam to rozczarowanie z dzieciństwa

np skarpetki, albo slipy w Mikolaje

Napisane przez despa

Ja nie mówię o świętach tylko -łącznie Mikołaj i święta. Poza tym moje dziecko nie dostaje ode mnie kieszonkowego . ani nie zbiera kasy od dziadków czy chrzestnego- więc nie ma sobie z czego zbierać- więc jakbyśmy podliczyli wszystko to na to samo wyjdzie.

Poza tym wolę kupic e-booka niz średnio 4 razy w miesiącu kupować ksiązki- bo w necie ich jeszcze nie ma, w bibliotece pożyczone, a ona chce przeczytać- mam jej czytać zabronić? To samo jest z lekturami w bibliotekach jest po kilka sztuk, a wszystkie klasy w tym samie przerabiają- i przerabiają na takiej zasadzie, że żeby zrobić zadanie książkę musisz mieć- więc i tak idę i ją kupuję. Przykład- ostatnio na legendy i podania wydałam ponad 50 zł. Nie jest to logiczny i opłacalny wydatek?

I moje dziecko nie uważam że ma wszystko- więc przynajmniej jedno marzenie moge spełnić... Mogę?


Dokia- ja nie wiem na jakie ceny ty patrzysz- juz chyba kilkanaście razy pisałam o cenie za e-booka, którego rozważam- 200 (nawet nie całe) , i teraz sobie policz 100 od Ciebie, dziadków chrzestnych- jest więcej....


Monia- mnie się wydaje że każde dziecko jest inne , jesli w wieku 5 czy 6 lat interesuje się techniką- to trzeba tą pasje wspierać, dzieciak dzieciakowi nie równy.

Despa ja nie twierdzę , że to drogo, nie o to mi chodziło. Dla mnie zakup taki elektroniczny to nie tylko koszt sprzętu ale i jego utrzymania. Jak do czytnika ebooków kupujesz potem książki tzn za te pliki płacisz to fajnie, jak ściagasz pirackie to nie uważam że to wychowawcze jest. Moje dzieci często są ze mną w sklepach informatycznych jak kupuję oprogramowanie. Ja nie mam piratów nigdzie na kompie dlatego nie wydaję na nowe kompy dużo kasy bo to nie tylko sprzęt ale i oprogramowanie, dla mnie np netbook to nie było tylko 1300zł tylko wiem ze to może być do 3 x tyle. Nie mam plików mp3 bo nie zamierzam za nie płacić a przecież powinnam za każdy, mam odtwarzacze odtwarzające w formatach darmowych z licencją GNU np ".ogg". Ola kiedyś z wyrzutem do mnie : dlaczego kupujesz Corela za 2tyszł przecież można mieć za darmo a tę kasę na ciuchy wydać ?
Każdy wychowuje dzieci po swojemu, jeśli korzysta się z plików książek bez kupienia ich to tak jakby zabrać te dziecko do księgarni wybrać z nim i książkę i bez płacenia wyjść.
Wiesz Despa, jestem inna bo mam taką pracę jaką mam i tego własnie muszę wszystkich uczyć i uważam że to jest dobre. Ale tu na pewno nie zrozumiemy się, ja nie chcę bynajmniej cię denerwować bo Ty masz się nie denerwować tylko napisałam co ja myślę.

[moniak85]

Napisane przez despa

Monia- mnie się wydaje że każde dziecko jest inne , jesli w wieku 5 czy 6 lat interesuje się techniką- to trzeba tą pasje wspierać, dzieciak dzieciakowi nie równy.

Ja wiem, że każde dziecko wychowywane jest w innym środowisku i ma inne potrzeby. ja tylko wyraziłam swoją opinię

witam

[katniewojt]

Napisane przez jamapi

no niestety ... takie czasy ... mój mati i tak późno ma tableta

To ja jakaś super opóźniona, bo też nei mam

Napisane przez dokia

Ja nie umiem liczyć
Ja po prostu nie uważam że te święta to taka mega okazja do wielkich wydatków i wielkich prezentów.. nie jestem wróżką spełniającą ich życzenia. Uważam że mają wszystko że im dobrze jest a na święta dostają albo stówę do ręki albo stówę w czymś innym co chcą i koniec kropka. Ja nie uważam że mojemu dziecku potrzebny jest e-book, laptop, netbook, tablet .. jak im potrzebny to niech sobie odkładają z kieszonkowego i prezentów kasowych od dziadków czy chrzestnych. Junior na komunię dostał 5350zł .. dałam mu 350zł na wakacje i założyłam lokatę... on wie że ma tę kasę.. znalazł jakieś klocki na allegro za 2tys zł i mi mowi że przecież on ma pieniądze a ja mu mówię, że tak, ale że przydadzą się na rzeczy ważniejsze kiedyś jak będzie większy... czy miałam mu dać te 5tys aby se kupił netbooki, tablety , laptopy i klocki??

sorki, jestem inna jakaś.. ale Despa zrozum, ja stara jestem i chyba ze starości mam już odpały

To ja chyba tak samo stara, bo mam takie samo podejście

Napisane przez taka jedna

U mnie prezenty kupuje każdy, kto chce kupić Ciocie i Wujkowie też.

U mnie nei ma takich świąt, że cała rodzina się zjeżdża, więc tak się nie kupuje i nigdy nei kupowało Tylko Rodzice, Dziadkowi i Ciotka - moja chrzestna, a Siostra Mamy

Napisane przez alytjow

witam, wiedzialam ze tak bedzie, ze bedzie kwas z tych prezentów, mialam jakies przeczuciezawsze tak jest, zaczyna sie niewinnie, a potem juz leci.... dlatego wam napisalam ze to nie podlega dyskusji, kazdy kupuje to na co go stac.... ale nie wy dalej drążycie temat..... pokłóccie sie jeszcze przed świetami, poobrażajcie i juz
miłego dnia

Bogi, weź przestać, bo to Ty teraz wsadzasz kij w mrowisko. Dziewczyny normalnie pisały, każda co myśli, wywiązała sie dyskusja, ale wcale się nie kłóciły, wyzywały, były agresywne czy się obrażały. Mylisz nas z nieobecnymi.

U mnie śnieg A dziś w ddtvn zapowiadali, że po 11 mrozy jak diabli

[musso4]

u mnie śniegu niet

[taka jedna]

Napisane przez katniewojt

U mnie nei ma takich świąt, że cała rodzina się zjeżdża, więc tak się nie kupuje i nigdy nei kupowało Tylko Rodzice, Dziadkowi i Ciotka - moja chrzestna, a Siostra Mamy

Ale u mnie też się nie zjeżdżają wszyscy, a mimo to się prezenty kupuje i zawozi wcześniej by u dzieci np. były prezenty pod choinką. Ja np. chrześniakowi też kupuję mimo że nie ma mnie na jego wigilii

[moniak85]

Napisane przez katniewojt

To ja jakaś super opóźniona, bo też nei mam

To ja chyba tak samo stara, bo mam takie samo podejście

ja tez nie mam i żyję i wygląda na to, że też jestem już stara

[taka jedna]

Napisane przez musso4

u mnie śniegu niet

U mnie tylko szron na drzewach. Ale w prognozie jest, że śnieg jutro

[moniak85]

a u mnie śnieg po kolana

[taka jedna]

Napisane przez katniewojt

U mnie śnieg A dziś w ddtvn zapowiadali, że po 11 mrozy jak diabli

W prognozie 11-13.12 jest u mnie +1 Ale wiadomo jak to z prognozami, codziennie jest inna na te kolejne dni Aktualnie mi pokazuje, że jutro będzie śnieg, a pojutrze deszcz ze śniegiem. Jak to przymarznie w nocy to nie będzie fajnie

Nienawidzę zimy. Ja już chce wiosnę :P

[katniewojt]

Napisane przez musso4

u mnie śniegu niet

chcesz mój?

Napisane przez moniak85

a u mnie śnieg po kolana

i z czego Ty się cieszysz?

[musso4]

Napisane przez katniewojt

chcesz mój?

nie

[dokia]

Napisane przez katniewojt

Bogi, weź przestać, bo to Ty teraz wsadzasz kij w mrowisko. Dziewczyny normalnie pisały, każda co myśli, wywiązała sie dyskusja, ale wcale się nie kłóciły, wyzywały, były agresywne czy się obrażały. Mylisz nas z nieobecnymi.

U mnie śnieg A dziś w ddtvn zapowiadali, że po 11 mrozy jak diabli

Kat, czepiasz się, tu żadnego kija nie było

Napisane przez moniak85

a u mnie śnieg po kolana

u mnie po kostki

Napisane przez katniewojt

i z czego Ty się cieszysz?

a coś Ty dziś taka zblazowana?? w pupę chcesz bacikiem?? śnieg fajny... można iść na sanki z górki pozjeżdżać, ulepić bałwana, na fotkach to zima jest piękniejsza niż lato.... o ... i poodśnieżać można sobie

[paula600324]

Napisane przez moniak85

a u mnie śnieg po kolana

Byleby u mnie tyle nie napadało
Dzisiaj odbieramy traktory, ale trzeba jeszcze jeden przetransportować do drugiej miejscowości. Więc może zacząć padać ale w przyszłym tygodniu

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez dokia

a coś Ty dziś taka zblazowana?? w pupę chcesz bacikiem?? śnieg fajny... można iść na sanki z górki pozjeżdżać, ulepić bałwana, na fotkach to zima jest piękniejsza niż lato.... o ... i poodśnieżać można sobie

Dokia lubisz odśnieżać?

[porzeczka2602]

Napisane przez alytjow

obie z Jamapka bylyscie niegrzeczne

----------

Jakbyśmy były niegrzeczne to przytargał by rózgi a on cholercik wogóle nie przyłazi do nas

Napisane przez paula600324

Dokia lubisz odśnieżać?

Może w sezonie zimowym ją zatrudnijcie

[taka jedna]

Napisane przez dokia

a coś Ty dziś taka zblazowana?? w pupę chcesz bacikiem?? śnieg fajny... można iść na sanki z górki pozjeżdżać, ulepić bałwana, na fotkach to zima jest piękniejsza niż lato.... o ... i poodśnieżać można sobie

Tak, szczególnie odśnieżanie jest bardzo fascynujące

I jeżdżenie samochodem w taką pogodę... Jeszcze gorzej jak raz temperatura będzie na plusie, raz na minusie i wszystko zacznie przymarzać:/

[katniewojt]

Napisane przez dokia

Kat, czepiasz się, tu żadnego kija nie było

a coś Ty dziś taka zblazowana?? w pupę chcesz bacikiem?? śnieg fajny... można iść na sanki z górki pozjeżdżać, ulepić bałwana, na fotkach to zima jest piękniejsza niż lato.... o ... i poodśnieżać można sobie

Ty i ta Twoja interpretacja!

Nie mam czapki Mikołaja, żeby szpanować, więc nie lubię zimy

[sarraa]

Napisane przez tonia85

A u Waszych rodzinach ciocie i wujkowie tez kupują prezenty?? Bo w mojej rodzinie i rodzinie męża tylko dziadkowie i rodzice
Ja też jestem za tym żeby dziecku kupować taki prezent jaki sobie chcę (bądź kasę jak zbiera na coś większego) Ale nie popieram prezentów, które wg rodziców są dziecku potrzebne, a dzieci raczej nie mają tego na liście do Mikołaja (np. buty, ubranie itd)- pamiętam to rozczarowanie z dzieciństwa

u mnie też rodzice i dziadkowie, a w moim przypadku jeszcze chrzestna

Napisane przez taka jedna

Ja zawsze ubrania traktuję ew. jako dodatek do prezentu. Ale mam 2 koleżanki, które zawsze kupują swoim chrześniakom ubrania itp., bo uważają, że zabawki to im rodzice kupują, a mi się wydaje, że jednak dziecko się z tego ubrania w ogóle nie cieszy [COLOR="Silver"]

no raczej się nie cieszą, chyba, że to jakieś ubranie narciarskie czy do jakiś sportów, które dziecko chciało ale jednak większość dzieci nie ucieszą ciuchy

Napisane przez moniak85

a u mnie śnieg po kolana

u mnie też sporo ale rano musiałam skrobać auto, bo nie dałam wczoraj do garażu

[dokia]

Napisane przez paula600324

Byleby u mnie tyle nie napadało
Dzisiaj odbieramy traktory, ale trzeba jeszcze jeden przetransportować do drugiej miejscowości. Więc może zacząć padać ale w przyszłym tygodniu

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



Dokia lubisz odśnieżać?

nie mam wyboru nie mogę myśleć czy lubię czy nie lubię... muszę i już...

Napisane przez katniewojt

Ty i ta Twoja interpretacja!

Nie mam czapki Mikołaja, żeby szpanować, więc nie lubię zimy

noooo....

a czapki nie masz?? rok temu tu wszystkie kupowały lub działy kominy?? ty nie??

a jak chcesz Mikołajową to ja Ci mogę wysłać używaną, bo już nie będe w niej się fotkować i szpanować.. chcesz ??

[katniewojt]

Napisane przez dokia

n

noooo....

a czapki nie masz?? rok temu tu wszystkie kupowały lub działy kominy?? ty nie??

a jak chcesz Mikołajową to ja Ci mogę wysłać używaną, bo już nie będe w niej się fotkować i szpanować.. chcesz ??

Mam czapkę, ale nie jest mikołajowa, a to DUŻA różnica Jak możesz tego nei wiedzieć?!

Z Twoim zapachem mrrrrrrrrrrrrauuuuuuuuu?: >

[paula600324]

Napisane przez dokia

nie mam wyboru nie mogę myśleć czy lubię czy nie lubię... muszę i już...

My też nie lubimy, wolimy jak kasa leci w ryczałtów

Już mnie trafia jak muszę odskrobać szyby auta a co dopiero odśnieżyć i męczyć się z wyjazdem z podwórka Bo oczywiście mam takich sąsiadów, pierwsi wyjeżdżają, nie odśnieżą, nie posypią nawet popiołem, który ląduje w śmietnikach Wyślizgają podjazd a później ktoś inny ma problem z wyjazdem ... Czekają aż my posypiemy solą