Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

ale wiesz że laktatorem nie ściągniesz tyle co dziecko wydoi są tacy co nic laktatorem nie mogą odciągnąć a dziecko je i przybiera więc pokarm jest Więc nie sugeruj się tym ile odciągnęłaś

No ale wcześniej odciągałam więcej, jak np. zostawiałam młodą z tżtem samą. Także nie tędy droga. No i ten ryk po wydojeniu 2 cycków ewidentnie oznaczający, że głodna. Pomęczę się do końca marca, zobaczymy czy coś się odratuje czy nie i najwyżej czeka nas samo mm.

Napisane przez jagnna

a element stresu sie tu nie wkradł czasami?

Że stres? Że u mnie?
Chociaż... może to presja tych co doją po 120ml z jednego cycka

Napisane przez Sola1

Dziewczyny - zrobiłam 3 raz skalpel. Mój mózg mówi mi, że wyglądam jak Ewa Chodakowska. Natomiast lustro, żebym się puknęła w czoło

Idę w zaparte i nawet nie chcę poznać tego skalpela bliżej bo wiem, że się nie polubimy Ale mówię Ci, Ewka- lustro kłamie


W związku ze spadkiem laktacji i lekkim zachwianiem poczucia własnej wartości tudzież oziębłością emocjonalną tżta (no do tego to się w sumie powinnam przyzwyczaić przez te pare lat...) i upierdliwością mojego dziecka, oświadczam że dziś będę ŻREĆ słodycze

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Kurna i jeszcze do tego znowu mam jakieś krwawienie

[Sola1]

Napisane przez jagnna

3 razy????
od początku do końca??

Nie no nie przeceniaj mych sił
We wtorek 1 raz, w środę 2 raz, w czwartek miałam takie zakwasy, że nie dałam rady i dzisiaj 3 raz. Zrobiłam od początku do końca, ale w międzyczasie czasem trochę odpoczywałam. No i podczas tych ćwiczeń nie wyglądałam tak estetycznie jak Ewa, raczej jak spocony i zziajany hipopotam.

Napisane przez dzika_kaka

Idę w zaparte i nawet nie chcę poznać tego skalpela bliżej bo wiem, że się nie polubimy Ale mówię Ci, Ewka- lustro kłamie

Ale powiem Ci na zachętę, że dupcia się zaczyna taka jędrna robić, że aż sama mam ochotę ją dotykać

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Ale powiem Ci na zachętę, że dupcia się zaczyna taka jędrna robić, że aż sama mam ochotę ją dotykać

Dobra, przekonałaś mnie i luknęłam na jutjuba... Osz ja Cie pierdzielę ponad 40 minut ale jak ona wygląda... niby nie wygląda to trudno ale... 40minut?!

baj de łej - czy mi się wydaje czy ona ma silikony?

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Dobra, przekonałaś mnie i luknęłam na jutjuba... Osz ja Cie pierdzielę ponad 40 minut ale jak ona wygląda... niby nie wygląda to trudno ale... 40minut?!

baj de łej - czy mi się wydaje czy ona ma silikony?

Nie wiem, ale chcę wyglądać jak ona

Nie wszystko jest takie trudne. Aczkolwiek ma się w pewnych momentach małe kryzysiki

[jagnna]

Dziewczęta, mamy dziewcząt.
Na fb wynikła rozmowa o synachii, jak ktoś nie wie co to, myślę że warto poczytac. Ja nie wiedziałam

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Sola1

Ale powiem Ci na zachętę, że dupcia się zaczyna taka jędrna robić, że aż sama mam ochotę ją dotykać

ze po 3 razach?

Napisane przez dzika_kaka

Dobra, przekonałaś mnie i luknęłam na jutjuba... Osz ja Cie pierdzielę ponad 40 minut ale jak ona wygląda... niby nie wygląda to trudno ale... 40minut?!

baj de łej - czy mi się wydaje czy ona ma silikony?

ma napewno ma

Napisane przez Sola1

Nie wiem, ale chcę wyglądać jak ona

Nie wszystko jest takie trudne. Aczkolwiek ma się w pewnych momentach małe kryzysiki

[Sola1]

Napisane przez jagnna

ze po 3 razach?

Serio. No może nie wyglądają jeszcze jak u niej, ale już się robią przyjemnie twarde

Napisane przez jagnna

ma napewno ma

Ja sobie kiedyś zrobię takie same

[jagnna]

Moje dziecko nie potrafi samo zasypiać Piszecie czasmi ze wasze dzieci zasnęły zmęczone zabawą. A Ulka zaczyna po prostu wtedy wrzeszczec.
Zasypia tylko przy cycku, i na spacerze. Sama z siebie po zabawie - nigdy. Mozna temu jakos zaradzic?
Szkoda mi jej, bo płakała dziś chyba z godzine ze zmęczenia i nie mogła sobie poradzić. Piersi nie chciała. Usnęła dopiero po 15tym kilometrze zrobionym w domu na moich rękach i po 17tej zwrotce piosenki o kotkach
Teraz spi po kąpieli, po zjedzeniu tylko jednego cycka. Czuje się jak zła matka, która nie potrafi się zająć włąsnym dzieckiem

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez Sola1

Ja sobie kiedyś zrobię takie same

jestem za.
Tez se zrobie, a co za bardzo mi te nowe mleczne podobają, zeby do moich mikrusów wrócić bez walki

[Sola1]

Napisane przez jagnna

Moje dziecko nie potrafi samo zasypiać Piszecie czasmi ze wasze dzieci zasnęły zmęczone zabawą. A Ulka zaczyna po prostu wtedy wrzeszczec.
Zasypia tylko przy cycku, i na spacerze. Sama z siebie po zabawie - nigdy. Mozna temu jakos zaradzic?
Szkoda mi jej, bo płakała dziś chyba z godzine ze zmęczenia i nie mogła sobie poradzić. Piersi nie chciała. Usnęła dopiero po 15tym kilometrze zrobionym w domu na moich rękach i po 17tej zwrotce piosenki o kotkach
Teraz spi po kąpieli, po zjedzeniu tylko jednego cycka. Czuje się jak zła matka, która nie potrafi się zająć włąsnym dzieckiem

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Moja jest niespokojna jak ma za dużo wrażeń i też wtedy ma problem z zaśnięciem.

Może Twoja z czasem z tego wyrośnie. Narazie dużo rzeczy ją fascynuje i może dlatego

Napisane przez jagnna

[/COLOR]
jestem za.
Tez se zrobie, a co za bardzo mi te nowe mleczne podobają, zeby do moich mikrusów wrócić bez walki

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Dziewczyny - zrobiłam 3 raz skalpel. Mój mózg mówi mi, że wyglądam jak Ewa Chodakowska. Natomiast lustro, żebym się puknęła w czoło

taaa, następna lacha

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez dzika_kaka

No ale wcześniej odciągałam więcej, jak np. zostawiałam młodą z tżtem samą. Także nie tędy droga. No i ten ryk po wydojeniu 2 cycków ewidentnie oznaczający, że głodna. Pomęczę się do końca marca, zobaczymy czy coś się odratuje czy nie i najwyżej czeka nas samo mm.



Że stres? Że u mnie?
Chociaż... może to presja tych co doją po 120ml z jednego cycka


W związku ze spadkiem laktacji i lekkim zachwianiem poczucia własnej wartości tudzież oziębłością emocjonalną tżta (no do tego to się w sumie powinnam przyzwyczaić przez te pare lat...) i upierdliwością mojego dziecka, oświadczam że dziś będę ŻREĆ słodycze

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Kurna i jeszcze do tego znowu mam jakieś krwawienie

kochana wyluzuj, nie dasz rady to nie, próbowałaś, pokarmisz 3 miesiace i ok, wystarczy nie zadręczaj się

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez Sola1

Ale powiem Ci na zachętę, że dupcia się zaczyna taka jędrna robić, że aż sama mam ochotę ją dotykać

poka... bo nie wierzę

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez jagnna

Moje dziecko nie potrafi samo zasypiać Piszecie czasmi ze wasze dzieci zasnęły zmęczone zabawą. A Ulka zaczyna po prostu wtedy wrzeszczec.
Zasypia tylko przy cycku, i na spacerze. Sama z siebie po zabawie - nigdy. Mozna temu jakos zaradzic?
Szkoda mi jej, bo płakała dziś chyba z godzine ze zmęczenia i nie mogła sobie poradzić. Piersi nie chciała. Usnęła dopiero po 15tym kilometrze zrobionym w domu na moich rękach i po 17tej zwrotce piosenki o kotkach
Teraz spi po kąpieli, po zjedzeniu tylko jednego cycka. Czuje się jak zła matka, która nie potrafi się zająć włąsnym dzieckiem

taj jak Sola pisze, przejdzie z czasem, może nawet szybciej niz myslisz maluchy mają jeszcze na tyle niedojrzały ukł nerwowy że nie potrafią sobie poradzić w takiej sytuacji i trzeba im pomóc

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

poka... bo nie wierzę

Przyślę Ci kawałek mego poślada do pomacania pocztexem , nie musisz zwracać

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Gdzieście się wszystkie podziały? Czyżbyście wszystkie ćwiczyły z Ewą
A może to przez Bonitki?

[dzinek]

Napisane przez tynkusia

a tez jestes z niemiec?


Dziewczyny mialam full cyca bo malemu sie jesc odechcialo z drugiego i co? no kurna odciagnelam 120 ml! nie wierze

Napisane przez Ma_majka

a no widzisz, a ja sie zastanawialam co mlody sie tak wkurza jak widzi ze cos jem po prostu sam ma na cos innego ochote niz tylko cyc

taa ma ochote na bonitki
Cos mi te ciacha za slodkie sa, ale loslos wedzony

Napisane przez Sola1

Dziewczyny - zrobiłam 3 raz skalpel. Mój mózg mówi mi, że wyglądam jak Ewa Chodakowska. Natomiast lustro, żebym się puknęła w czoło

Napisane przez Sola1

Nie wiem, ale chcę wyglądać jak ona

zbieraj na prawdziwy skalpel

Napisane przez dzika_kaka

Dobra, przekonałaś mnie i luknęłam na jutjuba... Osz ja Cie pierdzielę ponad 40 minut ale jak ona wygląda... niby nie wygląda to trudno ale... 40minut?!

baj de łej - czy mi się wydaje czy ona ma silikony?

silikony? moze to matka karmiaca

obcinalam malej paznokcie tym razem na snie i znowu ja dziablam choc uwazam tak ze masakra, efekt obcinacz w smieciach bede szukac nozyczek.

Ponawiam czy pampersy premium maja aloe balm? sprawdzcie mi dziewczynki ktora ma, na pace.

[villemi]

Napisane przez Sola1

Przyślę Ci kawałek mego poślada do pomacania pocztexem , nie musisz zwracać

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Gdzieście się wszystkie podziały? Czyżbyście wszystkie ćwiczyły z Ewą
A może to przez Bonitki?

mój synus po kapieli, a ja leze z nim w lozku i czekam aż najdzie go ochota na spanie, bo jak na razie to macha rękami we wszystkie strony i gada do siebie

no i zezarlam, bo jedzeniem się nie da tego nazwac, wszystkie ciastka co wczoraj kupilam
i dziś kupilam nowe

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Przyślę Ci kawałek mego poślada do pomacania pocztexem , nie musisz zwracać

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Gdzieście się wszystkie podziały? Czyżbyście wszystkie ćwiczyły z Ewą
A może to przez Bonitki?

dawaj pomacam se może przekonasz mnie do ćwiczeń

wieszałam firankę

[jagnna]

Napisane przez Ma_majka

taj jak Sola pisze, przejdzie z czasem, może nawet szybciej niz myslisz maluchy mają jeszcze na tyle niedojrzały ukł nerwowy że nie potrafią sobie poradzić w takiej sytuacji i trzeba im pomóc

poza tym po kąpieli nie chce się jej spać. Nakarmiam ją, podrzemie pół h i budzi sie gotowa do zabawy. Teraz ją tz zabawia. Zaciemnienie pokoju i wyciszenie nic nie daje bo jak sie z nią nie pobawimy jest ryk

Napisane przez Sola1

Gdzieście się wszystkie podziały? Czyżbyście wszystkie ćwiczyły z Ewą
A może to przez Bonitki?

zabawiam rozbudzoną córke

Napisane przez dzinek

obcinalam malej paznokcie tym razem na snie i znowu ja dziablam choc uwazam tak ze masakra, efekt obcinacz w smieciach bede szukac nozyczek.

Ponawiam czy pampersy premium maja aloe balm? sprawdzcie mi dziewczynki ktora ma, na pace.

ja tylko nożyczkami obcinam
jedynki nie miały. Większych rozmiarów nie znam

Napisane przez villemi

no i zezarlam, bo jedzeniem się nie da tego nazwac, wszystkie ciastka co wczoraj kupilam
i dziś kupilam nowe

ja postanowiłam nauczyc się piec ciastka owsiane, bo na bonitkach fortune strace

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

dawaj pomacam se może przekonasz mnie do ćwiczeń

Zaraz se urżnę kawał i to taki porządny

Napisane przez Ma_majka

wieszałam firankę

Jedną, całe popołudnie?

[nini_b]

Napisane przez jagnna

Moje dziecko nie potrafi samo zasypiać Piszecie czasmi ze wasze dzieci zasnęły zmęczone zabawą. A Ulka zaczyna po prostu wtedy wrzeszczec.
Zasypia tylko przy cycku, i na spacerze. Sama z siebie po zabawie - nigdy. Mozna temu jakos zaradzic?
Szkoda mi jej, bo płakała dziś chyba z godzine ze zmęczenia i nie mogła sobie poradzić. Piersi nie chciała. Usnęła dopiero po 15tym kilometrze zrobionym w domu na moich rękach i po 17tej zwrotce piosenki o kotkach
Teraz spi po kąpieli, po zjedzeniu tylko jednego cycka. Czuje się jak zła matka, która nie potrafi się zająć włąsnym dzieckiem

U nas to samo, przez 7 tyg. moje dziecko zasypiało samo gdzie popadło i kiedy tylko miało ochotę, ale to się skończyło wraz ze skokiem rozwojowym z 8. tygodnia. Teraz w dzień nie uśnie sam nigdy (no prawie nigdy - dziś wyjątkowo sam mi usnął na wersalce), muszę lulać, nosić na rękach itp. ewentualnie spacer. A dzisiaj pierwszy raz nie mógł usnąć po kąpieli i karmieniu i pół godz. płakał

Napisane przez dzinek

obcinalam malej paznokcie tym razem na snie i znowu ja dziablam choc uwazam tak ze masakra, efekt obcinacz w smieciach bede szukac nozyczek.

Ja małego już 3 razy skaleczyłam obcinaczem na szczęście on jakby tego nie zauważył, nawet nie mruknął, ale krew była... może rzeczywiście nożyczkami byłoby bezpieczniej

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Nie wszystko jest takie trudne. Aczkolwiek ma się w pewnych momentach małe kryzysiki

Ja mam kryzysik przy wchodzeniu na pierwsze piętro

Napisane przez jagnna

Dziewczęta, mamy dziewcząt.
Na fb wynikła rozmowa o synachii, jak ktoś nie wie co to, myślę że warto poczytac. Ja nie wiedziałam

I Ty na fejsbuku...?

Napisane przez jagnna

Moje dziecko nie potrafi samo zasypiać Piszecie czasmi ze wasze dzieci zasnęły zmęczone zabawą. A Ulka zaczyna po prostu wtedy wrzeszczec.
Zasypia tylko przy cycku, i na spacerze. Sama z siebie po zabawie - nigdy. Mozna temu jakos zaradzic?
Szkoda mi jej, bo płakała dziś chyba z godzine ze zmęczenia i nie mogła sobie poradzić. Piersi nie chciała. Usnęła dopiero po 15tym kilometrze zrobionym w domu na moich rękach i po 17tej zwrotce piosenki o kotkach
Teraz spi po kąpieli, po zjedzeniu tylko jednego cycka. Czuje się jak zła matka, która nie potrafi się zająć włąsnym dzieckiem

Moja bardzo często ryczy jak nie może usnąć. Pomaga jej wtedy wciskanie smoka, może brzmi to brutalnie ale serio nie jeden raz już było tak, że w momencie wciśnięcia smoka opadały powieki i zaczynało się chrapanie Poza tym przytulanie do klatki, głaskanie po policzku i mówienie ciiiiii. Nie jest to takie klasyczne samodzielne zasypianie ale zawsze tak robię jak ją odkładam do łóżeczka żeby zasnęła sama a ona nie umie i popłakuje. No to wyjmuję ją i czytaj jw

Napisane przez Ma_majka

kochana wyluzuj, nie dasz rady to nie, próbowałaś, pokarmisz 3 miesiace i ok, wystarczy nie zadręczaj się

Nie zadręczam się tylko mnie to wkurza. Jak już zaczęłam karmić, mimo tego, że nigdy nie chciałam, to mogłabym już te pół roku pociągnąć. A tu taki cyrk

Napisane przez Sola1

A może to przez Bonitki?

Tż mi kupił w lidlu Sasanki

Napisane przez villemi

no i zezarlam, bo jedzeniem się nie da tego nazwac, wszystkie ciastka co wczoraj kupilam
i dziś kupilam nowe

Uff, nie tylko ja si wyłamuję z tej matni skalpelowej

[Ma_majka]

Napisane przez jagnna

poza tym po kąpieli nie chce się jej spać. Nakarmiam ją, podrzemie pół h i budzi sie gotowa do zabawy. Teraz ją tz zabawia. Zaciemnienie pokoju i wyciszenie nic nie daje bo jak sie z nią nie pobawimy jest ryk

z tego też wyrośnie, tylko trzeba konsekwentnie odwalać wieczorne rytuały

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Sola1

Zaraz se urżnę kawał i to taki porządny




Jedną, całe popołudnie?

nie krzywdź sie Kochana, myślałam że się sypiesz

jedną najpierw stary wieszał karnisz to stałam z odkurzaczem jak wiercił, później marszczyłam firankę i wieszałam, a że ona aż 10 metrów to było co robić, no i oczywiście więcej przerw niż roboty bo Daśko domagał się jedzenia, przewijania, zabawiania...

[moonie_85]

Napisane przez dzinek

Ponawiam czy pampersy premium maja aloe balm? sprawdzcie mi dziewczynki ktora ma, na pace.

Sorry, chciałam już wcześniej napisać i mi jakoś uleciało. Tak, mają Aloe-powłoczkę

Właśnie piekę w ramach obżarstwa szarlotkę sypaną - 15 minut roboty, zero babrania rąk w cieście, ciasto dla leniuchów tudzież dla matek niemowląt, pyszne tak, że wszyscy kwiczą z zachwytu podczas jedzenia

Któraś coś o pieczeniu owsianych ciasteczek pisała... mam przepis na boskie owsianki tylko uzależniają, jak te Wasze bonitki chcecie przepis? chciecie, głupie pytanie:

125 g masła

100 g nierafinowanego drobnego cukru trzcinowego

1 jajko

100 g mąki zwykłej

25g płatków owsianych

1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki soli

Dodatki dowolne; czekolada, stara skórka pomarańczowa, zurawina, orzechy

Masło wyjąć wcześniej z lodówki, 
potem wszystko razem zmiksowac mikserem. 
Na końcu dodać dodatki, wymieszać. Uformować z masy wałek o średnicy ok 7cm i owinąc folią spożywczą. Włożyć do zamrażarki na ok 30 min.
w tym czasie rozgrzać piekarnić na 190 stopni.
 Schłodzone ciasto pokroić na plastry centymetrowe, ułozyć na blasze- na papierze do pieczenia- w sporej odległości, bo się rozpływają, piec 8-10 min, aż się zarumienią brzegi ciastek. Wyjąć i nie ruszać, dopóki nie przestygną!


A teraz idźcie i grzeszcie

[nini_b]

Napisane przez Ma_majka

jedną najpierw stary wieszał karnisz to stałam z odkurzaczem jak wiercił, później marszczyłam firankę i wieszałam, a że ona aż 10 metrów to było co robić, no i oczywiście więcej przerw niż roboty bo Daśko domagał się jedzenia, przewijania, zabawiania...

i właśnie dlatego nie mam firanek w całym domu tylko rolety

[musso4]

Napisane przez jagnna

Tez se zrobie, a co za bardzo mi te nowe mleczne podobają, zeby do moich mikrusów wrócić bez walki

Napisane przez Sola1

Gdzieście się wszystkie podziały? Czyżbyście wszystkie ćwiczyły z Ewą
A może to przez Bonitki?

praca, potem kąpanie dzieciaków, usypianie dzieciaków, seks (to już z tżem) i teraz mam dylemat iść spać czy pomalować paznokcie u stóp u rąk nie maluje, bo jutro paczka z avonu i 2 nowe lakiery mam już 50 sztuk w chwili obecnej

[nini_b]

Napisane przez musso4

praca, potem kąpanie dzieciaków, usypianie dzieciaków, seks (to już z tżem) i teraz mam dylemat iść spać czy pomalować paznokcie u stóp u rąk nie maluje, bo jutro paczka z avonu i 2 nowe lakiery mam już 50 sztuk w chwili obecnej

[villemi]

Napisane przez jagnna

poza tym po kąpieli nie chce się jej spać. Nakarmiam ją, podrzemie pół h i budzi sie gotowa do zabawy.
ja postanowiłam nauczyc się piec ciastka owsiane, bo na bonitkach fortune strace

mój też tak często ma z tym spaniem
ja sprobuje upiec ciasteczka maslane, bo kocham je tak samo jak bonitki

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Moja bardzo często ryczy jak nie może usnąć. Pomaga jej wtedy wciskanie smoka, może brzmi to brutalnie ale serio nie jeden raz już było tak, że w momencie wciśnięcia smoka opadały powieki i zaczynało się chrapanie Poza tym przytulanie do klatki, głaskanie po policzku i mówienie ciiiiii. Nie jest to takie klasyczne samodzielne zasypianie ale zawsze tak robię jak ją odkładam do łóżeczka żeby zasnęła sama a ona nie umie i popłakuje. No to wyjmuję ją i czytaj jw

ja też uzywam tego patentu że smokiem, tylko czasem muszę stać nad nim.z 15 minut żeby mu tego smoczka wciskać, bo co chwila wypluwa

[dzika_kaka]

Napisane przez moonie_85

Właśnie piekę w ramach obżarstwa szarlotkę sypaną - 15 minut roboty, zero babrania rąk w cieście, ciasto dla leniuchów tudzież dla matek niemowląt, pyszne tak, że wszyscy kwiczą z zachwytu podczas jedzenia

Ja chcę na to przepis!
Znaczy się ładnie poproszę

Napisane przez nini_b

i właśnie dlatego nie mam firanek w całym domu tylko rolety

A ja głupia nie przemyślałam tematu i se sieknęłam 8 długaśnych zasłon... lnianych

Napisane przez musso4

seks (to już z tżem)

O jessa, seks... ja codziennie wieczorem jestem nagabywana i już mi się wymówki kończą... Czy ktoś jeszcze ma libido bliskie zeru, żeby mnie pocieszyć?

[moonie_85]

Napisane przez dzika_kaka

Ja chcę na to przepis!
Znaczy się ładnie poproszę

Ależ proszę

Obierasz kilo jabłek i ścierasz na tarce. Mieszasz z cynamonem.
Wsypujesz do miski szklanke mąki pszennej, szklankę kaszy mannej i szklankę cukru. I łyżeczkę proszku do pieczenia. Mieszasz.
Smarujesz tortownicę masłem i sypiesz bułką tartą coby nic nie przywarło.
Sypiesz szklankę suchej mieszanki, na to 1/3 kostki masła można albo zetrzeć albo plasterki położyć, plasterki szybciej. Na to połowa jabłek. Znów szklanka sypkich, 1/3 kostki masła i reszta jabłek. Na górę reszta sypkich i 1/3 kostki masła. 160 stopni (termoobieg) albo 180 na godzine i włala.

[musso4]

aaa, jeszcze zapomniałam powiedzieć, że przyszły mi te botki co kupiłam na all, sa super jutro śmigam w nich na zakupy

[dzika_kaka]

Napisane przez villemi

ja też uzywam tego patentu że smokiem, tylko czasem muszę stać nad nim.z 15 minut żeby mu tego smoczka wciskać, bo co chwila wypluwa

Ja właśnie zastosowałam
Miałam mieć wolny wieczór bo wczoraj ja odwalałam sama kąpiel/inhalację/butlę/usypianie i dzisiaj rewanż tżta miał być a ja w wannie i takie tam babskie pierdoły. Ale oczywiście siedzę na necie, wpitalam ciastka i musiałam interweniować w punkcie usypianie bo tż nie ogarnia. Światło górne zapalone, telewizor ryczy transformersami a on jedno oko na tv, drugie na dziecko a trzecie na piwo... no to nic dziwnego, że trudno uśpić 20 minut pobujałam na kolanach w różku, poszeptałam ciiiii, powpychałam smoka ze 4 razy i śpimy

[Ma_majka]

Napisane przez nini_b

i właśnie dlatego nie mam firanek w całym domu tylko rolety

rolety też mam ale stwierdziłąm że z firanami przytulniej, tylko jak se pomyślę że trzeba to będzie przynajmniej raz na rok zdjąć, wyprać, wyprasować i powiesić

[dzika_kaka]

Napisane przez moonie_85

Ależ proszę

Obierasz kilo jabłek i ścierasz na tarce. Mieszasz z cynamonem.
Wsypujesz do miski szklanke mąki pszennej, szklankę kaszy mannej i szklankę cukru. I łyżeczkę proszku do pieczenia. Mieszasz.
Smarujesz tortownicę masłem i sypiesz bułką tartą coby nic nie przywarło.
Sypiesz szklankę suchej mieszanki, na to 1/3 kostki masła można albo zetrzeć albo plasterki położyć, plasterki szybciej. Na to połowa jabłek. Znów szklanka sypkich, 1/3 kostki masła i reszta jabłek. Na górę reszta sypkich i 1/3 kostki masła. 160 stopni (termoobieg) albo 180 na godzine i włala.

Dziękować! W weekend se sieknę! Na pewno zdrowsze niż ta paka sasanek, którą zeżarłam

[musso4]

Napisane przez dzika_kaka

Ja właśnie zastosowałam
Miałam mieć wolny wieczór bo wczoraj ja odwalałam sama kąpiel/inhalację/butlę/usypianie i dzisiaj rewanż tżta miał być a ja w wannie i takie tam babskie pierdoły. Ale oczywiście siedzę na necie, wpitalam ciastka i musiałam interweniować w punkcie usypianie bo tż nie ogarnia. Światło górne zapalone, telewizor ryczy transformersami a on jedno oko na tv, drugie na dziecko a trzecie na piwo... no to nic dziwnego, że trudno uśpić 20 minut pobujałam na kolanach w różku, poszeptałam ciiiii, powpychałam smoka ze 4 razy i śpimy

u nas to samo, tylko drugie oko na kompa