Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

[gawa]

mi przy karmieniu waga spadła tak ze mialam 1 kg do wagi z przed ciąży a przez ostatnie 2 miesiace skoczyło znowu prawie 5 kg. Nigdy nie miałam takich skoków . Nigdy też nie ważyłam tak dużo jak obecnie. Ale to wszystko skutek zaniedbania. Jadłam bardzo rzadko, zaniedbałam picie wody no i pewnie jeszcze jakieś zmiany hormonalne po zakończeniu karmienia i o to efekt. Biorę się ostro za siebie. Nie ma zmiłuj!

[Malgos_12]

Gawa - ja w sumie po porodzie straciłam i byłam -4 do tego co przed ciążą. Potem jeszcze trochę mi spadło jak ograniczałam gluten, bo nie wiedziałam od czego moje dziecko ma tą egzemę, ale jak znów zaczęłam jeść to mi wróciło i utrzymuje się cały czas na tej wadze -4. Z tym, że jakaś szczupła to ja nie jestem... ale niestety brakuje mi motywacji i czasu,bo Kacper jak zasypia to zaraz się budzi, więc nawet ćwiczenie wieczorem odpada, bo co zaczynam to ten zaraz płacze... choć w sumie motywacją moją powinno być to, że pasowałoby jakoś fajnie wyglądać na wakacjach

[magnusia]

Napisane przez kasioonya

Witajcie kochane!
Dawno mnie tu nie było, za co przepraszam.

no właśnie zastanawiałam się gdzie jesteś. Oby już wszystkie problemy i złe rzeczy minęły

Gawa-- no ja też musze się podiecić bo przydałoby się zrzucić ze 2-3 kilo

Justyna--- okazuj nam tu Frania!

[gawa]

Ja to mam więcej niż 2-3kg , pasowało by z 10! Ale pierwszy dzien diety juz za mna . U mnie tez krucho z czasem na cwiczenia no i generalnie w tym temacie mam słomiany zapał.

[magnusia]

Adaś pokazuje w książeczce gdzie jest rowerek i balonik☠☠pokazuje też gdzie ma pępuszek, gdzie mama/tata ma pępuszek☠☠Ja się powie "gdzie jest dziurka" to leci do przedpokoju i pokazuje w fudze w terakocie takie wykruszenie.

[JJJustynAAA]

Dziewczyny foty jakies beda ale nie wiem jak z jakoscia bo tesc ma swietny sprzet ale nie umi go obsluzyc. I tesciowa dzis do mnie dzwonila i mowi ze jak zobaczyla na kompie foty to malo jej szlak nie trafił. Mam nadzieje ze tam zle nie bedzie bo inaczej zostane bez zdjec z chrztu ;(

[Malgos_12]

Napisane przez gawa

Ja to mam więcej niż 2-3kg , pasowało by z 10! Ale pierwszy dzien diety juz za mna . U mnie tez krucho z czasem na cwiczenia no i generalnie w tym temacie mam słomiany zapał.

u mnie to samo. 10kg byłoby idealnie

Napisane przez magnusia

Adaś pokazuje w książeczce gdzie jest rowerek i balonik☠☠pokazuje też gdzie ma pępuszek, gdzie mama/tata ma pępuszek☠☠Ja się powie "gdzie jest dziurka" to leci do przedpokoju i pokazuje w fudze w terakocie takie wykruszenie.

o pięknie! mądry chłopczyk. A kto mu tą dziurkę pokazał? dzieci są śmieszne
Ja to się nie mogę napatrzeć na jego śliczną buźkę na tych zdjęciach.

Kacper na razie pokazuje nos, oko (ale to tak, że prawie je wybija ), buzi, daje buziaki, takie z językiem wywalonym na wierzch robi papa i kosi kosi łapci ale tak inaczej, bo czasami nie trafia w rękę, albo daje jedną na drugą, włącza i wyłącza tv (spryciarz wie dokładnie gdzie choć tam nie ma guzika, jest tylko maleńki punkcik); Mówi dużo po swojemu, ale przestał mówić mama, jego ulubione słowo to BA. Jak coś spadnie to przeciąga i wychodzi baaa, a jak czegoś nie ma, lub "ucieknie" mu pod kanapę to mówi, krótkie ba. Śmieje się specjalnie i robi ha-ha Wie jak robi kotek, ale wychodzi mu takie "aaaaaa", pokazuje lub czasem mu wychodzi dźwięk jak robi małpa (albo składa usta w dziubek albo mówi uuuu";powtórzy kici i dzidzi. Jednak pokazywanie czegoś w książeczce to na razie nie wychodzi choć kiedyś otworzył książkę ze zwierzakami tam gdzie kura i mówił ko-ko, bo tak mu naśladuję co które zwierzę robi. O wkładaniu np klocków gdzieś to nie ma mowy, wszystko zrzuca i wyjmuje, wyrzuca. Pół choinki mi rozbiera, ostatnio wpadł twarzą w choinkę, bo próbował sięgnąć do bombki która była bardzo wysoko i stał na palcach i stracił równowagę... Umie też tuli-tuli, wtedy przykłada bokiem głowę do sofy, albo podłogi, albo poduchy o i hopsia- hopsia to wtedy skacze. Jednak z jedzeniem było ostatnio kiepsko bo wszystkim pluł, jak tylko poczuł coś większego w buzi to od razu wywalał język, ale kilka ostatnich dni było lepszych. Może od zębów? hmmm nie wiem...
Dodatkowo już całkiem nauczył się wstawać sam z podłogi i kiedyś robił to ciągle przez 15 min, a my musieliśmy bić brawo i się zachwycać. Jak za długo stał to siadał, żeby znowu wstać -chciałabym mieć choć 1/50 jego energii coraz częściej robi też kroczki, ale do chodzenia to pewnie jeszcze trochę. Z drugiej strony uparciuch z niego niesamowity i przeważnie nie słucha (bo nie chce), że czegoś niewolno - zwłaszcza jak ciągnie za kable - czasami na prawdę czuję, że brak mi cierpliwości.

o to się rozpisałam o moim syneczku hahah

Napisane przez JJJustynAAA

Dziewczyny foty jakies beda ale nie wiem jak z jakoscia bo tesc ma swietny sprzet ale nie umi go obsluzyc. I tesciowa dzis do mnie dzwonila i mowi ze jak zobaczyla na kompie foty to malo jej szlak nie trafił. Mam nadzieje ze tam zle nie bedzie bo inaczej zostane bez zdjec z chrztu ;(

mam nadzieję, że nie będzie tak źle i będziesz jednak miała super pamiątkę czekam z niecierpliwością

[magnusia]

Małgoś--- ja mu nazwałam dziurkę bo teraz ma etap że pokazuje coś i patrzy na nss aby mu to nazwać. Adaś też robi papa, brawo bije już od dawna a teraz robi kizia mixia. Jak mu się to powie to bierze coś miękkiego i sobie jeździ po buzi a jak nic miękkiego nie ma to po nas np po ręku Nauczył sie też wkładać rzeczy jedną w drugą

[JJJustynAAA]

dziewczyny mam do was pytanie.
czy waszym zdaniem mogę zostawić Franka na noc u teściów? Bardzo ich lubi, uwielbia się z nimi bawić... Zostawali z nim na parę godzin już nie raz... Jutro go chce zawieźć koło 17 i odebrać w czwartek koło 14.
czy waszym zdaniem robie mu krzywdę??? czy raczej nic mu nie będzie?
kurczę już sama nie wiem... mam taki mętlik w głowie.
ech
no i w sumie w sobotę idziemy na koncert noworoczny i tez planowałam go zostawić u teściów...
może on na to jest za mały??? jak sądzicie?

[Malgos_12]

Magnusia - kacper też już od dawna robi papa ale brawo dopiero od jakiegoś czasu jednak wkładanie jednej rzeczy w drugą to na pewno nie u nas. Jeszcze czasami robi noski noski i bardzo lubi siedzieć przy mnie i gaworzyć jak pisać wiadomości głosową na telefonie. Super obserwuje się dzieci jak uczą się nowych rzeczy

Justyna - ja wiem że masz mnóstwo wątpliwości ale nawet się nie zastanawiaj i zostaw Frania u teściów. Kochana przecież ty też masz prawo normalnie żyć, odpocząć tym bardziej że nie zostawiasz go na codzień tylko raz na jakiś czas. Będziesz widziała po jednej nocy czy mu to odpowiada. Ja gdybym miała możliwość to już dawno bym tak zrobiła. I przecież ty tym mnie krzywdzisz dziecka.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Magnusia - a jak tam szpagaty Adasia? Pamiętam jak obawiałam się o skarby kacpra jak robił takie szpagaty a i jeszcze powiedz mi czy adaś tańczy przy muzyce bo mój kacper to chyba jakieś anty muzykalne dziecko

[JJJustynAAA]

malgos dzięki chyba to chciałam przeczytać... nie powiem starsznie się cieszyłam na te kilka godzin "spokoju" tzn że nie muszę nic robić mogę spokojnie poczytać, pójść do znajomych, wyspać się... I pojechać po szczęśliwe dziecko
Na innym forum mnie obrzucono g.... że jestem złą matką... ech

[Malgos_12]

Justyna jesteś tylko człowiekiem i każdy człowiek musi mieć chociaż na kilka chwil wolnego żeby nie zwariować przynajmniej takie jest moje zdanie i wcale nie uważam , że to czyni kogoś z matką , a wręcz dziwi mnie że niektóre kobiety robią z siebie idealne matki polki. Takie które nigdy się nie denerwują, nie tracą cierpliwości i tak dalej.... myślę że oszukują same siebie. Kochamy nasze dzieci najbardziej na świecie ale jeśli my będziemy wypoczęte to i nasze dzieci beda więcej pożytku z nas miały.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

poza tym nie oddajesz go do domu dziecka tylko do własnych dziadków i to na jedną noc

[magnusia]

Napisane przez JJJustynAAA

dziewczyny mam do was pytanie.
czy waszym zdaniem mogę zostawić Franka na noc u teściów? Bardzo ich lubi, uwielbia się z nimi bawić... Zostawali z nim na parę godzin już nie raz... Jutro go chce zawieźć koło 17 i odebrać w czwartek koło 14.
czy waszym zdaniem robie mu krzywdę??? czy raczej nic mu nie będzie?
kurczę już sama nie wiem... mam taki mętlik w głowie.
ech
no i w sumie w sobotę idziemy na koncert noworoczny i tez planowałam go zostawić u teściów...
może on na to jest za mały??? jak sądzicie?

oczywiścue że możesz a innych głupich lasek nie słuchaj

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Małgoś--- no szpagaty robi cały czas i ciraz wyżej. Przy muzyce tańczy i śpiewa

[JJJustynAAA]

magnusia to zapodaj nam filmik ze śpiewającym i tyanczącym Adasiem

[magnusia]

Napisane przez JJJustynAAA

magnusia to zapodaj nam filmik ze śpiewającym i tyanczącym Adasiem

jak tylko uda mi sie nagrać

[Malgos_12]

Magnusia - to ja się nie mogę doczekać filmiku! super to musi wyglądać

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - to ja się nie mogę doczekać filmiku! super to musi wyglądać

jak mi się uda bo mój syn widząc aparat od razy albo pozuje albo leci wyrwać mi go z ręki

[Malgos_12]

Napisane przez magnusia

jak mi się uda bo mój syn widząc aparat od razy albo pozuje albo leci wyrwać mi go z ręki

hahah skąd ja to znam

Kochane moje nie wiem czy jutro zaglądnę, więc wszystkiego co najlepsze i samych wspaniałości w Nowym Roku 2015!

[niki19]

Hej

My dziś idziemy na imprezkę sylwestrową do moich rodziców i brata. Adaś ma spać na dole z dziadkami a ja mam w planach się alkoholizowć:brz ydal:

Napisane przez JJJustynAAA

dziewczyny mam do was pytanie.
czy waszym zdaniem mogę zostawić Franka na noc u teściów? Bardzo ich lubi, uwielbia się z nimi bawić... Zostawali z nim na parę godzin już nie raz... Jutro go chce zawieźć koło 17 i odebrać w czwartek koło 14.
czy waszym zdaniem robie mu krzywdę??? czy raczej nic mu nie będzie?
kurczę już sama nie wiem... mam taki mętlik w głowie.
ech
no i w sumie w sobotę idziemy na koncert noworoczny i tez planowałam go zostawić u teściów...
może on na to jest za mały??? jak sądzicie?

No coś ty zostawiaj małego , przecież nie zostawiasz go z obcymi tylko z dziadkami
My chcemy Adasia zostawić z moimi rodzicami na początku kwietnia na noc bo idziemy na wesele do znajomych i nawet mi przez myśl nie przeszło ,że mogę mu zrobić tym krzywdę
Przecież my też potrzebujemy czasem chwili wytchnienia więc nic się nie przejmuj i zostawiaj go z teściami i bawcie się dobrze

Napisane przez Malgos_12

Niki - to was czeka trochę roboty z tą dobudówką

No roboty będzie , tym bardziej ,że całe wykończenie robimy sami ale i tak się nie mogę doczekać na tą robotę jak sobie pomyślę ,że nie będziemy się już gnietli i w końcu będę miała salon z prawdziwego zdarzenia

[niki19]

Dziewczyny ale mnie młody dzisiaj wystraszył ,siedziałam na kanapie i się malowałam a on leżał obok mnie , upadł mi pędzelek i się po niego schyliłam , podniosłam się i patrzę a on leży już na brzuchu a nogi zwisają z kanapy Jakby spadł to bym się zatłukła

Szczęśliwego Nowego Roku!

[JJJustynAAA]

Franek urzeduje juz u dziadków
U pediatry ok. Problemy brzuszkowe moga sie pojawiac. Mam obserwowac. A jak znow by byl mega placz to mam mu zmienić mm na bebilon HA. Czy jakos tak. Dodawac koperek majeranek do obiadów. Ciągle obserwowac.

Uciekam robic koreczki.

Wszystkiego dobrego w nowym 2015 roku

[Malgos_12]

Napisane przez niki19

Dziewczyny ale mnie młody dzisiaj wystraszył ,siedziałam na kanapie i się malowałam a on leżał obok mnie , upadł mi pędzelek i się po niego schyliłam , podniosłam się i patrzę a on leży już na brzuchu a nogi zwisają z kanapy Jakby spadł to bym się zatłukła

Szczęśliwego Nowego Roku!

przerobiłam upadek Kacpra z łóżka i to była straszna chwila... nie dziwię się, że się wystraszyłaś
ile Adaś teraz ma?

Napisane przez JJJustynAAA

Franek urzeduje juz u dziadków
U pediatry ok. Problemy brzuszkowe moga sie pojawiac. Mam obserwowac. A jak znow by byl mega placz to mam mu zmienić mm na bebilon HA. Czy jakos tak. Dodawac koperek majeranek do obiadów. Ciągle obserwowac.

Uciekam robic koreczki.

Wszystkiego dobrego w nowym 2015 roku

cieszę się, że Franek OK. Mam nadzieję, że to nie żadne alergie i nietolerancje

i wam jeszcze raz wszystkiego dobrego. Ja już koreczki zrobiłam

[magnusia]

co ja Wam mogę życzyć na ten nowy rok....
tego aby to o czym marzycie stało się faktem,
tego aby wszelkie troski i niepowodzenia omijał Was,
tego abyście były szczęśliwe jako żony, matki i przede wszystkim kobiety
zajrzyjcie w głąb własnego serca w najskrytsze pragnienia- tego Wam Kochane właśnie życzę

[niki19]

Witam w Nowym Roku

Sylwester minął super , mały spał od 20 jak zabity u dziadków w łóżku co prawda o 5,30 standardowo zrobił pobudkę ale za to dał nam odespać w dzień

Napisane przez Malgos_12

przerobiłam upadek Kacpra z łóżka i to była straszna chwila... nie dziwię się, że się wystraszyłaś
ile Adaś teraz ma?

4,5 miesiąca

[niki19]

dubel

[katie99kasia]

Witam dziewczynki w nowym roku

Jak się mają Wasze pociechy?

My mamy już 10 ząbków Umiemy tańczyć, pokazywać gdzie jest nos, i głaskac brzuszek na pytanie "jakie było dobre", pokazywać gdzie jest mama, tata itd, lubi wysypywać klocki z paczki i oglądać zdjęcia "dzidzi" na telefonie Daje nam buziaczki i coraz więcej się przytula Malwinka bardzo lubi jeść czego wynikiem jest okrąglutki brzuszek i prawie 11 kg wagi

[Malgos_12]

Katie - sto lat dla Malwinki!!
Piękna ta twoja księżniczka i śliczny tort miała. Co było w środku?
Ja właśnie zastanawiam się nad motywem tortu dla Kacpra i będzie raczej biały w psie łapki, i dwie figurki kotka i pieska, jako że Kacper to miłośnik czworonogów

Mój też uwielbia dzidzi. Jak nie raz słyszy reklamę i wie, że tam jest dziecko to rzuca wszystko i leci żeby zobaczyć i się śmieje na głos

Kacper dostał dziś wysypkę... ehhh

[magnusia]

Katie--- Malwinka przesłodka! 100 latek!!!

ja wybrałam już tort dla małego i muszę go teraz zamówić- bę dzie taki . http://www.tortmarzen.pl/wp-content/...ygryskiem1.jpg

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Małgoś a co to za wysypka? od czego? biedactwo

[katie99kasia]

Napisane przez Malgos_12

Katie - sto lat dla Malwinki!!
Piękna ta twoja księżniczka i śliczny tort miała. Co było w środku?
Ja właśnie zastanawiam się nad motywem tortu dla Kacpra i będzie raczej biały w psie łapki, i dwie figurki kotka i pieska, jako że Kacper to miłośnik czworonogów

Mój też uwielbia dzidzi. Jak nie raz słyszy reklamę i wie, że tam jest dziecko to rzuca wszystko i leci żeby zobaczyć i się śmieje na głos

Kacper dostał dziś wysypkę... ehhh

Tort robiłam sama W środku tort czarny las

Co to za wysypka?

[jojla]

Napisane przez katie99kasia

Witam dziewczynki w nowym roku

Jak się mają Wasze pociechy?

My mamy już 10 ząbków Umiemy tańczyć, pokazywać gdzie jest nos, i głaskac brzuszek na pytanie "jakie było dobre", pokazywać gdzie jest mama, tata itd, lubi wysypywać klocki z paczki i oglądać zdjęcia "dzidzi" na telefonie Daje nam buziaczki i coraz więcej się przytula Malwinka bardzo lubi jeść czego wynikiem jest okrąglutki brzuszek i prawie 11 kg wagi

wszystkiego najlepszego dla Malwinki