Nim zawita u nas lato, każda będzie z nas brzuchatą!!!pogaduchy cz. III

[Lucy31]

Ech też bym sobie gdzieś odpoczęła, mogę sobie tylko pomarzyć
U mnie ostatnio nawet pojawiła się opcja paru dni wolnego, ale mój to niestety morze pomarzyć

Póki co zostaje nam tylko działka w niedziele, dobre i to

[Natuś-77]

Hej, u mnie jakiś guupi poniedziałek, od rana ciągle ktoś coś chce, a tu tyle innych fajnych rzeczy

[malinka1984]

Witaski.
Jestem po usg.
Owu była w nocy,konsultacje telefoniczną mam z dr.po 12,obstawiam transfer w sobotę-yupi !
Kciukasy i miłego dnia dla Was.

[Natuś-77]

Napisane przez malinka1984

Witaski.
Jestem po usg.
Owu była w nocy,konsultacje telefoniczną mam z dr.po 12,obstawiam transfer w sobotę-yupi !
Kciukasy i miłego dnia dla Was.

No to Malinko super wieści a dlaczego tak długo po owulce ten transfer?

[czarownica_tea]

Malina- super, super, super

[malinka1984]

Ponieważ ja mam 5dniową blastocystę a ilu dniowa blasta tyle dni od owu transfer.

[Natuś-77]

Napisane przez malinka1984

Ponieważ ja mam 5dniową blastocystę a ilu dniowa blasta tyle dni od owu transfer.

AAno właśnie, zapomniałam

[Lucy31]

Malinka

Pożarłam truskawek z jogurtem i makaronem Będę się teraz chyba turlać

[gawronka]

Napisane przez Lucy31

No tak, podano paniczowi prosto pod pyszczek, to co się dziwisz

No dziwię, bo 2 koty a takie różne Jak ten oszołom ma zwierzynę w pysku to się zastanawiamy, czy:
a) to była padlina
b) sama mu do pyska wlazła jak ten spał
c) sam złapał? eeee.... niemożliwe Wróć do punktu a) i b)

Matko z córką! Jaki gorąc! Łowy nieudane a wróciłam totalnie zmordowana. Nie nadaję się na takie temperatury

Hmmm... po dzisiejszym dniu stwierdzam, że nie lubię dzieci Strasznie mi dzisiaj działały na nerwy plączące się pod nogami kilkulatki

malinko teraz odliczamy dni do transferu a potem testowania Trzymam kciuki, aby ta perełka z Wami została już na zawsze

[Natuś-77]

Mówisz Gawronek, że łowy nieudane? kurcze, ja się tez wybieram mimo upału, zapowiedziałam to swojemu, bo wczoraj przekisłam w domu, tylko krótki wypad na lody, których nie zjadłam, bo..za ciepło było

[gawronka]

Napisane przez Natuś-77

Mówisz Gawronek, że łowy nieudane? kurcze, ja się tez wybieram mimo upału, zapowiedziałam to swojemu, bo wczoraj przekisłam w domu, tylko krótki wypad na lody, których nie zjadłam, bo..za ciepło było

Nom... nic specjalnego... zupełnie odwrotnie do tego co było tydzień temu

[Lucy31]

No za gorąco, ja też źle się czuję przy takich tempkach

Bosz no niech mi ktoś odkręci ten kurek wreszcie Boli jak w morde jeża, poszły już dwa przeciwbólowe, które goowno dają, a dalej nie kapie. Moja cierpliwość jest wiecznie wystawiana na próby

Dobrze, że mam całą szafę Alwaysów, chyba ze 2 paczki wezmę ze sobą do pracy bo coś czuję że jak pierdziutnie

[gawronka]

Mój szwagier twierdzi, że jak wymyśli i opatentuje odsysacz okresowy to zgarnie fortunę

[czarownica_tea]

Odsysacz??? Bedzie milionerem. Ja sie zgłaszam do testów.
Leżę w parku, na kocyku, w cieniu i sie rozpuszczam :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lucy31]

Czarownica, ale Ci fajowooooo

Odsysacz, no no, tylko żeby mi to przypadkiem mózgu nie odessało Niech no dopracuje i zgłaszam się do testów

[gawronka]

Hehehe To mu przekaże, że testerki ma już z głowy

O, tak to kiedyś u mnie było Tęsknię....

[czarownica_tea]

Gawronka- nieźle . My też mieliśmy takiego kocura co kładł łupy pod lodówka.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lucy31]

Napisane przez gawronka

Hehehe To mu przekaże, że testerki ma już z głowy

O, tak to kiedyś u mnie było Tęsknię....

Bosz, jaka fota Drastyczna
Kotka dziadków tak znosi ciągle, ale to bardzo uciązliwe, bo babcia sobie jakiegoś ptaszka czasem znajdzie np pod poduszką Ona sobie przyniesie i gdzieś schowa jako łup w domu a potem im to capi i szukają

[gawronka]

Napisane przez Lucy31

Bosz, jaka fota Drastyczna
Kotka dziadków tak znosi ciągle, ale to bardzo uciązliwe, bo babcia sobie jakiegoś ptaszka czasem znajdzie np pod poduszką Ona sobie przyniesie i gdzieś schowa jako łup w domu a potem im to capi i szukają

Oj tam drastyczna

A no widzisz, to u nas ewidentnie łupy były dla nas. I nie wolno było wyrzucić truchła na jej oczach. Trzeba było podziękować, pogłaskać i poczekać na odpowiedni moment To takie miłe było, że traktuje nas jak swoje stado

Hahaha
https://www.youtube.com/watch?v=IsDd35Jxxzs
Kociary, u nas też tak będzie?

Czyżby Natka dzisiaj pracowała?

[Lucy31]

oj kiedy to tak będzie.. w innym życiu może

[gawronka]

Napisane przez Lucy31

oj kiedy to tak będzie.. w innym życiu może

Przestań jojcyć Doczekasz się!

[czarownica_tea]

Lucek- doczekasz sie. Zbieram sie z parku do garów. Tak czy inaczej jakaś burza lezie. ;(


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lucy31]

U mnie póki co rąbie słońce że hej, burzy ni widu ni słychu, choć jak weszłam w rozpiskę w programie do pogody to pokazuje że mam u siebie właśnie burzę. Tiaa, niezawodna prognoza

Zbierać się do pracy czas.

[Natuś-77]

Tak urwanie kapelusza mam dzisiaj i nerwy jak postronki

Ja tam wole koty kanapowce do miziania i takie co sobie tylko ptaszki, ale za siateczką w oknie pooglądają. Popatrzą sobie, pomachają czasem łapką, pomruczą i mają całodobowe tv za oknem

[gawronka]

Ups...

Zabieram się dziś za drożdżóweczki z wiśniami. Ale się urobię. O ho ho Tak ciężko wrzucić wszystkie składniki do maszyny chlebowej i poczekać aż sama zrobi ciasto

[lalika]

Czy u Was dalej tak goraco? Dzisiaj dzownilam do mamy i mowila ze zmienili pogode z zapowiadanych 35 ma byc 20 cos i ze burza idzie. To nie bylo smsem a ja sluch mam dobry
A tutaj goraco i duszno. Glowa mnie lupie jak nigdy. Czlowiek sie z wiekem robi malo odporny na goraco. A bylam przeciez kiedys w lecie w Egipcie i przezylam

U naszych sasiadow jest kot co nasladuje ptaki. Wydaje dzwieki, ktore "prawie" brzmia jak ptasie odglosy i biedaczek mysli ze przyciagnie ofiare. Ale praktykuje jak tylko okno jest otwarte i musze powiedziec ze coraz lepiej mu idzie. Pewnie niedlugo zaprosi jakiegos naiwnego ptaszka do mieszkania

[malinka1984]

Update:
Transfer w piątek g.14:00, zabieramy dwa mrozaczki
Strasznie się cieszę!
Pozdrawiam Was gorąco :-*

[Natuś-77]

Napisane przez gawronka

Ups...

Zabieram się dziś za drożdżóweczki z wiśniami. Ale się urobię. O ho ho Tak ciężko wrzucić wszystkie składniki do maszyny chlebowej i poczekać aż sama zrobi ciasto

OOO ja może ja tez cos ukręcę? ciasto samo urośnie bo w domu mam 28 stopni. Tylko trzeba by się ruszyć z domu, bo za oknem wiśni nie mam

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Malinka, super wieści będziemy trzymać za dwójeczkę

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Laliko, idą burze i już są ja sprawdzam na tej stronce: http://www.industry.siemens.com/serv.../spion_pl.aspx

[gawronka]

Malinko będą bliźniaki

Kurde Znalazłam u siebie kleszcza, takiego malutkiego, max. 2mm. Raptem na 5 minut usiadłam na trawce. Wczoraj mąż znalazł na sobie niewbitego.. Zrobiło się niebezpiecznie. Dotąd tylko kot na sobie przynosił, ale obok są wysokie trawy, którymi nikt się nie zajmuje, więc mają warunki do życia. Ale żeby u nas był wysyp? Niedobrze

[czarownica_tea]

Malinka- podwójne kciuki