Razem schudniemy 20kg! - część VIII

[201607111017]

Ja luubieee winko mniam mniam
A u mnie snieg, rano straszna mgla, ale teraz slonce wychodzi

[K_A_S_I_U_L_A]

Witam

U mnie pogoda też do Szaro, buro i pomuro Też mi brakuje słoneczka

Mój dzisiejszy jadłospis:
I. 3 kromki chleba z pastą bruscheta i polędwicą łososiową (350 kcal)
II. sałatka z gruszki, kiwi, żurawiny suszonej, jog. nat.
III. pierś z kurczaka, gałka ziemniaków, surówka z pekińskiej
IV. nie wiem będę u teściów, ale nie zamierzam tam nic jeść więc może wezmę sobie ze sobą swój jogurt 0%
V. kanapka z polędwicą łososiową + papryka

Ogrodniczka a bo moje dziewczynki są takie grzeczne, kochane i słodkie ...... po mamusi oczywiście
Ja jestem strasznie niecierpliwa i spadki poniżej 1 kg nie bardzo mnie satysfakcjonują. Chciałabym schudnąć szybko, a najlepiej od razu i już teraz być szczupłym Jednak wiem że tak się nie da i powoli uczę się cieszyć każdym spadkiem wagi

Nikolcia dzieci są różne, musisz to jakoś przetrwać Jeszcze trochę i w końcu będziesz się wysypiać
Super że widzisz tabelkę Jeszcze chyba tylko Anka ma z nią problem


Ojjjjj dzisiaj czeka mnie strasznie ciężki dzień

[201607111017]

Kasiula Każdy kto się odchudza chce widzieć efekty od razu :P Nie bez przyczyny jest tyle diet typu "10 kg w tydzien" :P

[anka8919]

I Zapiekany omlet z warzywami z bułką z ziarnami
II Kanapka chleba razowego, z pieczonym filetem z indyka, aktivia z wiśnią
III Zupa jarzynowa
IV kaczka w jabłkach + kluski z chudego sera ,surówka
V jogurt naturalny plus mandarynki 3
VI Sałatka z tuńczyka i kukurydzy,papryka

[201607111017]

Anka! Jakie ładne menu!! A w porównaniu do Twoich poprzednich posiłków!

[K_A_S_I_U_L_A]

Anka piękny jadłospis

2oka ten etap "diety cud" mam już za sobą Teraz stawiam na zdrowe odchudzanie, nawet gdyby to miały być spadki po 0,5 kg tygodniowo

A wiecie o to jest dieta cud? Będzie cud jak schudnę

[OgrodniczkaAgnieszka]

Napisane przez mamdwaoka

Kasiula Każdy kto się odchudza chce widzieć efekty od razu :P Nie bez przyczyny jest tyle diet typu "10 kg w tydzien" :P

Ja też bym chciała już i zaraz, ale tłumaczę sobie to w ten sposób, że tyłam latami, powoli, po parę kilko rocznie, czasami nic w roku, więc i nie mogę się tak szybko odchudzić z dnia na dzień. Cieszy mnie mały spadek też, mówię sobie że to spadek a nie zwyżka i "gnam" do przodu.

Odnośnie diety to stosuję dietę z niskim IG, z małymi odstępstwami, i wyrzuciłabym kukurydzę z ostatniego dania u anki, zastępując czymś innym. Podnosi cukier we krwi, spowalniając chudnięcie. Ale to ja tylko tak to IG sprawdzam. Ciekawi mnie również czy anka dodajesz śmietany do zupy jarzynowej., bo ja już przyzwyczaiłam do braku śmietany wszystkich domowników, daje jogurt, albo najczęściej nic.

[anka8919]

wiecie że sama jestem zadowolona
to dzięki otrzeźwieniu dzięki waszym słową

waga poszła o 2gramy w góre więcej ale nie przejmuje się wiem że zaczne spadać

mam aż diete do niedzieli rzeczy nakupowane

mi też się nie chciało robić sosu ale zajeł jakieś 10 minut na prawdę

biore wasze posiłki od początku modyfikuje czytam na internecie po pracy wyszukuje coś innego żeby się nie znudziło

Ogrodniczka : ja też nie lubię alkoholu mój maż chociaż zadowolony bo na każdej imprezie on może wypić a ja złoszcze może temu że kiedyś moja mama po urodzeniu brata jak miałam 10 lat zaczeła pić bo miała depresje wyszła z tego ale uraz został .. moją wadą jest to że wyliczam męzowi kieliszki na imprezach pilnuje go nawet głupie piwo mu ograniczam moze taka zraza a ja uważam że też dla jego bezpieczeństwa u mnie w domu pilnuje by w barku nie było wódki .. jest tylko winko nic więcej .. i piwko na weekend

[OgrodniczkaAgnieszka]

Napisane przez anka8919

Ogrodniczka : ja też nie lubię alkoholu mój maż chociaż zadowolony bo na każdej imprezie on może wypić a ja złoszcze może temu że kiedyś moja mama po urodzeniu brata jak miałam 10 lat zaczeła pić bo miała depresje wyszła z tego ale uraz został .. moją wadą jest to że wyliczam męzowi kieliszki na imprezach pilnuje go nawet głupie piwo mu ograniczam moze taka zraza a ja uważam że też dla jego bezpieczeństwa u mnie w domu pilnuje by w barku nie było wódki .. jest tylko winko nic więcej .. i piwko na weekend

Mój małżonek pił kiedyś sporo, ale stwierdził, że on już chyba przesadza i z dnia na dzień przestał pić. Zaczął już chyba przekraczać wąską granicę panowania nad alkoholem. Nie pije wcale już ładnych parę lat. Na imprezach nie ma więc problemu kto prowadzi, bo jak jedziemy w jednym samochodzie to on zawsze jedzie. Nie lubię prowadzić, jak on siedzi obok, bo zawsze mnie krytykuje - czwórkę włącz, wyprzedź go, itp. Prowadzę tylko jak go nie ma w samochodzie, albo za czasów trzeźwości, jak go coś użądliło i musiałam szybko wieźć go do szpitala, ale wtedy był w takim stanie, że nie zwracał uwagi jak jadę .

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez anka8919

waga poszła o 2gramy w góre więcej ale nie przejmuje się wiem że zaczne spadać

Anka 2g to nie tragedia.

[K_A_S_I_U_L_A]

Ogrodniczka to są drobne błędy które nie wpływają rażąco na dietę. Jeżeli ktoś ma cukrzycę to wiadomo że powinno się ją odstawić.Ja też daję kukurydzę do sałatek. Nie przesadzam z ilością bo daję 1 - 2 łyżki, a dzięki niej chętniej sięgam po sałatki.
Jeżeli chodzi o zupy to ja zabielam je normalnie śmietaną. Zupy gotuję zawsze na 2 dni i to wielki garnek i jak dam na niego 2-3 łyżki śmietany to na talerz zupy wychodzi jej niewiele
Oczywiście musimy zwracać uwagę na to co jemy, ale ja nie chcę popaść w paranoję. Łyżka kukurydzy czy odrobina śmietany w zupie nie spowoduje że nie schudniemy czy że przytyjemy. Są duuuużo gorsze rzeczy na diecie które trzeba wyeliminować.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Anka 2 gramy Może ostatnio miałaś cieńsze majtki na sobie

[OgrodniczkaAgnieszka]

Napisane przez K_A_S_I_U_L_A

Anka 2 gramy Może ostatnio miałaś cieńsze majtki na sobie

W sumie to masz rację ze śmietaną, ale ja już się odzwyczaiłam. Majtki mnie po prostu rozbawiły. Oplułam monitor.

[K_A_S_I_U_L_A]

Napisane przez OgrodniczkaAgnieszka

W sumie to masz rację ze śmietaną, ale ja już się odzwyczaiłam. Majtki mnie po prostu rozbawiły. Oplułam monitor.

Może powinnaś na przyszłość pomyśleć o chlapaczach? Takie od samochodów powinny pasować
Oczywiście żartuję

[anka8919]

KASIULKA:

[OgrodniczkaAgnieszka]

Musze cos napisać, aby zobaczyc, czy mi sie avatar wstawił.

Hurra, udało się.

Znowu edytuje, aby zobaczyć podpis

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

No i nie widzę mojego podpisu.

No udało się. To teraz już tylko dieta i ćwiczenia zostały .

[201607111017]

Wróciłam od babci Zjadłam u niej mały kawałek babki drożdzowej ( taki cienki na 1,5 cm

[201607111017]

Dzisiejsze jedzonko

9:00- 270 gram twarogu półtłustego+1,5 brzoskwini,
13:00- 2 kanapki z Almette, burakiem, kiełkami i ogórkiem konserwowym,
13:30- kawałeczek babki drożdżowej,
16:30- 1/2 woreczka kaszy gryczanej+3 ogórki konserwowe+grillowana cebula (2 sztuki) i papryka (1 sztuka)+sos czosnkowy,
20:30- sałatka (sałata, burak, 2 ogórki konserwowe, łyżka kukurydzy z puszki, ser feta, kiełki, 2 suszone pomidory, sos musztardowy).

Dobranoc

[K_A_S_I_U_L_A]

Ale tu pustki Myślałam że będę mieć sporo do nadrabiania a tu prawie nic

Byłam u teściów na dzień babci i dziadka. Nic nie zjadłam u nich a ciasteczka kusiły

Dzisiaj zgodnie z porannym jadłospisem

Jeździłam też na rowerku

2oka nie przejmuj się tą babką. Zrobiłaś babci przyjemność zjadając jej wypiek

[201607111017]

Kasiula A specjalnie wzięłam kanapki, żeby po uczelni zjeść je w drodze do babci! Nie byłam głodna, ale ona tak leżała... Babcia zachwalała... No cóż, powiedzmy, że to był taki mini cheat meal :P

[nikolcia r]

No pusto strasznie,zasiadłam do czytania i lipa.Gdzie wszystkie wcięło?
Jak któraś chce szybko schudnać to reklama powyżej super środków,może nawet jakąś afrykańską chorobę można na tym zaliczyć

20tka nie jest zle,mały kawałek zamiast posiłku do przeżycia jest,ty tak lubisz twaróg?ja sie zmuszam do jedzenia chudego ale musze dodać zawsze albo tuńczyk,czy suszone pomidory bo inaczej nie przełkne.

OGRODNICZKA ja tam czasem lubię się napić prawka nie mam to jak gdzies jedziemy to ja mogę korzystać
Mój jadłospis troche lipny bo czasu mi brakuje na szykowanie.
1.2kromki,jedna z jajkiem,druga z sałatą i szynką i pomidorem
2.bułka dyniowa z serkiem,papryka,orzechy nerkowca
3.rosół z makaronem,2marchewki
4.duszone warzywa,gotowana wołowina,1/4 woreczka gryczanej

[201607111017]

nikolciar- nie ze jakos lubie i szaleje, ale dam rade zjesc nie jem miesa wiec jakos bialko musze sobie zapewnic. A po takim sniadaniu mam energie i sytosc na bardzo dlugo
No i kanapki to duzo wegli, a ja i tak jem ich sporo w ciagu dnia.

[ojp]

Ja też bym usunęła kukurydzę z menu.

Napisane przez mamdwaoka

Dzisiejsze jedzonko

9:00- 270 gram twarogu półtłustego+1,5 brzoskwini,
13:00- 2 kanapki z Almette, burakiem, kiełkami i ogórkiem konserwowym,
13:30- kawałeczek babki drożdżowej,
16:30- 1/2 woreczka kaszy gryczanej+3 ogórki konserwowe+grillowana cebula (2 sztuki) i papryka (1 sztuka)+sos czosnkowy,
20:30- sałatka (sałata, burak, 2 ogórki konserwowe, łyżka kukurydzy z puszki, ser feta, kiełki, 2 suszone pomidory, sos musztardowy).

Dobranoc

Wyliczyłaś sobie zapotrzebowanie? Jesteś wege?

1) Śniadanie - 270g twarogu? Jak dla mnie śniadanie do poprawy...
2) Jaki chleb? Almette... Ogórek konswerowy... Do poprawy.
3) Do poprawy.
4) A gdzie jakieś mięso? (dlatego pytałam czy wege) Do poprawy.
5) Białko + tłuszcze (feta), kukurydza + ten nieszczęsny ogórek... Do poprawy.

P.S. Właśnie przeczytałam, że nie jesz mięsa. Ale ogólnie do poprawki.


U mnie jakoś leci. Dieta ok i ćwiczenia też spoko, chociaż będę szukać nowych na pośladki, w sensie, dodatkowych. Waga wagą, ale mierzcie się także, szczególnie jeśli robicie ćwiczenia siłowe, co jest w sumie koniecznością przy odchudzaniu. Jest tu ktoś, kto też bawi się ze sztangą (martwy ciąg, siady) albo z kettle?

[201607111017]

ojp 1) hmm za dużo?
2) chleb pełnoziarnisty, to nie jest Almette Almette, tylko taki serek twarogowy, ale skład ma "chyba" ok (ser twarogowy, śmietanka). Lepiej smarować masłem? Czy niczym?
3)
4) nie jem mięsa (ani ryb),
5) Fetę wywalić? Kukurydza? Ogóreczek konserwowy też? Papryka konserwowa też jest zła? W zimie ciężko do smaczne, świeże warzywa...

Dziękuję za uwagi

[K_A_S_I_U_L_A]

Ojp a co masz przeciwko ogórkom konserwowym? I almette? Feta coś Ci zrobiła? 2oka nie jada mięsa, a kwestię twarogu na śniadanie już wytłumaczyła.
Uważam że jej jadłospis nie jest wzorowy (wpadła babka) i faktycznie mogła odpuścić sobie kukurydzę (chociaż dla mnie to przesada) to jednak jadłospis ma poprawny. Nie wiem dlaczego tak go skrytykowałaś

[ojp]

Napisane przez K_A_S_I_U_L_A

Ojp a co masz przeciwko ogórkom konserwowym? I almette? Feta coś Ci zrobiła? 2oka nie jada mięsa, a kwestię twarogu na śniadanie już wytłumaczyła.
Uważam że jej jadłospis nie jest wzorowy (wpadła babka) i faktycznie mogła odpuścić sobie kukurydzę (chociaż dla mnie to przesada) to jednak jadłospis ma poprawny. Nie wiem dlaczego tak go skrytykowałaś

Przecież napisałam jej miło i z uśmiechem, że do poprawki. Ale ok, nie będę już dawała nikomu rad.

[K_A_S_I_U_L_A]

Ojp wiem że napisałaś jej miło, ale jednak napisałaś że wszystko do poprawy. Naprawdę chciałabym się dowiedzieć dlaczego nie można jeść ogórków konserwowych, sera feta (ja jem półtłusty) i serka almette.

[201607111017]

Nie chodzi o to, zebys teraz stwierdzila, ze koniec z dawaniem rad... tylko tak jak Kasiula chce sie dowiedziec co dokladnie jest nie tak... Przeciez podziekowalam za uwagi i nie odebrlam tego jako jakis atak.

[K_A_S_I_U_L_A]

Idę spać! Muszę pilnować moich postanowień
Melduję 2 dni bez słodyczy

[ojp]

A jaki jest skład ogórków konserwowych? Sól, cukier. Ocet już pomijam. Dla mnie dieta są dobrze dobrane pod względem wartości odżywczych warzywa. I to w większej ilości niż "sałata, burak, 2 ogórki konserwowe, łyżka kukurydzy z puszki, kiełki, 2 suszone pomidory". Conajmniej 300g do posiłku. I ja uważam, że lepiej wybrać te świeże (nawet mrożone się świetnie sprawdzają) niż konserwowe, dlatego z mojemu menu wywaliłam wszystko co z zalewą. To już lepiej wybrać kiszone, niż konswerwowe. Podstawą jest wyliczenie sobie zapotrzebowania (B,W,T) i ułożenie sobie diety tak, żeby rozłożyć sobie te wartości odpowiedniu w ciągu dnia. U niej jest problem, bo nie je mięsa, ani ryb. A jajka? Feta ma masę tłuszczu, nigdzie nie napisałam, że to zło, ale czy dobrym pomysłem jest jedzenie takiej ilości tłuszczy na noc łącząc to z węglami wymienionymi w sałatce? Przy redukcji powinno się obcinać węgle, nie ładować je w siebie przed snem. A co do Almette - serki tego typu z reguły mają dużo tłuszczu i w sumie nic więcej. Ale ona napisała, że to jest serek twarogowy, w sensie zwykły twaróg?

[eliza40]

u mnie pięknie %% i pizza
na głupotę nie ma rady

[OgrodniczkaAgnieszka]

Też jestem za niełączeniem tłuszczy z węglami, a kukurydzę należy niestety podpiąć pod węgle, ale była jej w sumie tylko łyżka. Odnośnie ogórków konserwowych to uważam, że sa o wiele zdrowsze, przynajmniej moje, niż żywe ogórki o tej porze. Jem ogórki konserwowe swoje i kiszone też swoje. W tym roku była ładna pogoda i nasze ogórki nie chorowały na zarazę. Były w ogóle nie pryskane, ale nie oszukujmy się są lata, gdzie bez oprysku się nie da, ze względu na padające deszcze. Mam więc zdrowe, niepryskane ogórki w tym roku. Ile masz tej soli i cukru w ogórku konserwowym? Wolę to niż jeść pełne chemii świeże warzywa. Chyba że ktoś ma własne. Ale w posiadanie własnych, zdrowych ogórków o tej porze roku wątpię. Trochę octu też nie zaszkodzi, to nie pół litra. A sól to mamy przecież wszędzie, nawet w chlebie.