Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[martolina1982]

Ja pierdziele. Znow mi auto na miescie padlo. Czekqm na J. Juz idzie wielce zly jqkby to mojq wina byla.

ja tez jednqk sie ne rozlicze bo zqpomniqlam ze zasilek miqlam z PUP przez miesiqc przeciez i jeszcze nie dostalam nic od nich.

Swinko i co on powiedzial???

[eewelinaa92]

dziękuje tamlin

[Joanna XL]

Mieszkalismy w hostelu - www.ankerhostel.no- był w miarę tani jak na Oslo i w miarę w centrum... Samochodu nie wynajmowalismy- z lotniska są busy(nawet polska firma jezdzi-tansza niż norweska) a po mieście spokojnie można się pieszo przemieszczac...na jeden dzień mieliśmy kartę na muzea i komunikacje - akurat plynelismy tramwajem wodnym na wyspę Bygdoy(to był nasz jedyny raz z komunikacja miejska) ... Oslo jest malutkie jak na stolice ale bardzo urokliwe... A w maju wszędzie kwitly bzy

Ja dziś w miarę ogarniam jedzenie- póki co pory i ilości są ok, jakość średnia bo jem co mam w lodowce(miecho) ale bez slodkiego

[tamlin111]

Joanna dzięki za info. Jak coś to będę podpytywać Cię

Zrobiłam Skalpel po długiej przerwie. Matko dawno tak nóg i brzucha nie czułam.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Zrobiłam Skalpel po długiej przerwie. Matko dawno tak nóg i brzucha nie czułam.

ja robię tydzień przerwy między fazami Beta i Gamma Po 10 tygodniach prawie codziennych ćwiczeń się należy Ale będę co drugi dzień robić stretch A w niedzielę pełną gębą Gamma! I będę pewnie zdychać

Idę pozmywać i ugotować obiad na jutro.

Miłego wieczoru!

[swinka94]

No gadaliśmy długo na temat tego, czego oczekujemy od życia, siebie itd. Ja powiedziałam, że moim zdaniem nie uda nam się tego pogodzić bo ja po licencjacie chce wyjechać, ciągnie mnie do podróżowania, próbowania nowych rzeczy itd a on za nic nie rzuci tej pracy, nie lubi zmian. Powiedziałam mu też, że mówi o tym co by chciał a nic nie robi w tym kierunku, choćby z tą pracą. Niby nie jest zadowolony w 100%, ale ani nie podnosi kwalifikacji, ani nie uczy się języków żeby spróbować gdziekolwiek indziej. Mówi, że chce tu popracować jeszcze jakiś czas (2-3 lata), ale po co? Mówiłam mu też, że może po prostu ta różnica wieku zaczęła przeszkadzać, 7 lat to nie tak mało. On za chwilę będzie miał 30tkę, pewnie będzie chciał mieszkać razem, ustabilizować się jakoś. A ja pstro w głowie Dopiero zaczynam dorosłe życie, chcę się wyszaleć, ale też spróbować różnych rzeczy żeby wiedzieć potem np jak chcę pracować, gdzie mieszkać.
No i tak w sumie on powiedział, ze uważa że to się da pogodzić, że jak się kochamy to się uda itd. Ja mu tylko powiedziałam, że kluczem jest to żebyśmy chcieli a ja nie zrezygnuję dla niego ze swoich planów (choćby wyjazdu za granicę). Co do problemów życia codziennego powiedział tylko, że on to widzi i też mu te jego zachowania przeszkadzają, ogólnie stara śpiewka pt "zmienię się".
I tak trochę na rozdrożu jesteśmy bo dla mnie już pozamiatane, emocjonalnie już nie czuję że jesteśmy razem, powiedziałam mu to wprost, a z drugiej strony nie zerwałam z nim kontaktu. Więc on chyba ciągle ma nadzieję że jeszcze coś będzie

[HaGie]

Świnko czyli jednak rozstanie... rób to, co Ci serce podpowiada, żyj swoim życiem, młodziutka jesteś i żebyś sobie kiedyś nie musiała wypominać, że najleposze lata spędziłaś z nudziarzem, że nie zrealizowałaś swoich marzeń...

Dziewczyny przepraszam, że prawie nic nie piszę (czytam na bieżąco), ale po prostu nie chcę Was demotywować, tak dobrze Wam idzie, a u mnie dooopa no nie mogę się wziąć za siebie, z tego powodu mam doły, więc jem, a potem mam doła, że jadłam ehh, szkoda gadać. jak się ogarnę, to wrócę i będę pisać więcej

Gratuluję wszystkich spadków

[martolina1982]

Slonce sprobuj malymi kroczkami. Zmniejsz porcje albo jak jestes glodna najedz sie czyms maloszkodliwym ciezko od razu przejsc do idealnego jedzenia, a lepiej jesc troche mniej i troche lepiej niz sie rzucac nagleboka wode i wytrwac wtym do poludnia. No i grunt nie panikuj. Bedzie dobrze

Swinko moim zdaniem nie pasujecie do siebie, ale tez ty siemocno zmienilas odkad studiujesz i mieszkasz w Wawie. Kiedys jako nastolatka z problemami z rodzicami moze bardziej do niego pasowalas i chwala mu jednak z to ze wtedy byl z toba. Teraz wrocila ci pewnosc siebie i przebojowosc i wasze drogi sie rozchodza.

Dziewczyny J.uparl sie ze mi cos kupi na walentynki. Zamiast kwiatka w doniczce wole cos z biochemii urody albo tymnpodobnego sklepu. Juz z rok jestem bez kremu do twarzy. Poleccie cos co moglabym kupic na taka stara pomarszczona twarz ne znam sie. I nie moze to byc zbyt drogie. Na razie jedna rzecz..

[insane_p]

Dzien dobry i milego dnia mam dzis spotkanie z adonisem Biznesowe w godzinach pracy oczywiście.

[eewelinaa92]

Dobry Dzień Dziewczyny

[tamlin111]

Dobry.

Na kremach się nie znam. Uzywam Cien z Lidla z Q10 na dzień i jest fajny, na noc mam Olay.
Ja na walentynki zażyczyłam sobie hantle, bo będą w Lidlu No i do kina jedziemy, załatwiłam opieke nad dziecmi i na Greya kupiłam bilety.

[Joanna XL]

Ja tez się nie znam- kupuje to co akurat jest na promocji w rossmanie lub przyciąganie mój wzrok ostatnio trafiła na Garniera hydra adapt(matujaco odswiezajacy krem sorbet) i jestem b. Zadowolona wiec może przy tym zostane

A na Walentynki zazyczylam sobie ksiazke- mojemu mężowi lepiej powiedzieć bo jego własne pomysły porazaja na święta kupił mi biżuterię to tym razem postanowilam nie ryzykować i powiedzieć co chce bo pewnie by cos wymyślał dla odmiany.... Teraz ja musze cos wymyślić.

U mnie zlecialo weekendowe szaleństwo i od razu lepiej. Zaczelam m kolejny dzień owsianka- spróbuje zjeść lżejsza kolacje niż wczoraj.

[HaGie]

Napisane przez martolina1982

Slonce sprobuj malymi kroczkami. Zmniejsz porcje albo jak jestes glodna najedz sie czyms maloszkodliwym ciezko od razu przejsc do idealnego jedzenia, a lepiej jesc troche mniej i troche lepiej niz sie rzucac nagleboka wode i wytrwac wtym do poludnia. No i grunt nie panikuj. Bedzie dobrze

Dziewczyny J.uparl sie ze mi cos kupi na walentynki. Zamiast kwiatka w doniczce wole cos z biochemii urody albo tymnpodobnego sklepu. Juz z rok jestem bez kremu do twarzy. Poleccie cos co moglabym kupic na taka stara pomarszczona twarz ne znam sie. I nie moze to byc zbyt drogie. Na razie jedna rzecz..

Martolina najgorsze jest to, że ja jem nawet wtedy, kiedy nie jestem głodna... ale się nie dam, będę się starać.
Z kremem chyba też nie pomogę, bo ja się w ogóle nie znam W tej chwili na dzień mam Nivea BB, a na noc jakiś bardzo tłusty oliwkowy. Zazwyczaj kupuję to, co akurat jest w promocji

Napisane przez tamlin111

Dobry.

Na kremach się nie znam. Uzywam Cien z Lidla z Q10 na dzień i jest fajny, na noc mam Olay.
Ja na walentynki zażyczyłam sobie hantle, bo będą w Lidlu No i do kina jedziemy, załatwiłam opieke nad dziecmi i na Greya kupiłam bilety.

KIedyś czytałam, że ten Cien Q10 zajął pierwsze miejsce w jakimś rankingu kremów, jest lepszy od tych wszystkich drogich i markowych. Kupiłam go mamie jakiś czas temu na imieniny.
Ja też idę na Greya już się nie mogę doczekać piątku 13-go bileciki już mam, ale ja ide z koleżanką, bo mój tż powiedział, że na "romansidła" nie chodzi.... "gupek" W ogóle muszę Wam powiedzieć, że czytam Greya drugi raz - jestem w połowie drugiej części, tylko że tym razem po angielsku

[tamlin111]

Ja przez książke Greya nie przebrnęłam, ale film mam nadzieję, że będzie lepszy. Idziemy w niedzielę i to na 13-tą ale na inne seanse już same dupne miejsca zostały.

[Ashya_]

Ja na Greya też się wybieram z przyjaciółką o ilejwszcze miejsca bd do jutra żeby bilety kupić ten film miliony zarobi patrząc bo rozchodzacych się biletach

[HaGie]

No u nas tez problem z biletami. Jest chyba 6 lub 7 kin w mieście, a ja znalazłam bilety tylko w jednym kinie na dwa seanse na premierę - albo w piątek na godz.17 albo na 23 reszta już wykupiona, podobnie jak na weekend 14-15 luty... dalej nie sprawdzałam, bo ja chciałam iść w piątek

[Ashya_]

U mnie jest w kinie po 2 seanse na jedną godzinę i właśnie dodali kolejny na 23 więc pewnie na ten pójdziemy no i na piwko przed

[ciapulinka]

Napisane przez tamlin111

Dobry.

Na kremach się nie znam. Uzywam Cien z Lidla z Q10 na dzień i jest fajny, na noc mam Olay.
Ja na walentynki zażyczyłam sobie hantle, bo będą w Lidlu No i do kina jedziemy, załatwiłam opieke nad dziecmi i na Greya kupiłam bilety.

Ja tez ide na Grey

[patisia123]

Marta, zamów sobie jakieś serum.
ale serio od roku nie masz żadnego kremu do twarzy? to jak Ty makijaż nakładasz?

[SzaraMyszka90]

Hejka

Dzis na wadze 70,5 na tej srogiej elektoronicznej wiec jestem zadowolona. jak ja pierwszy raz uruchomilam pokazala mi prawie 74:P - jędza. Ale już powolutku zaczynamy się lubieć

Swinko, po pierwsze bardzo mi przykro czytac o Twoim rozstaniu z chłopakiem. 7 lat to faktycznie sporo, chociaz za parę lat ta roznica sie zatrze. Ale to Twoj wybor, Twoja decyzja i Twoje zycie.
Po drugie, 10 km ? wow Jaki masz czas na te 10 km? Ja nie biegam wiecej niz 3 - ale jestem wciaz bardziej poczatkujaca, chociaz widze ogromna poprawe mimo ze nie biegam juz regularnie.

Hagie, spinaj pupke i nie jedz tak jak na diecie przystoi, 3 posilki, 2 przekaski a podjadac to tylko płyny:P Ja juz powolutku sie wdrazam na dobre tory. Ty tez powinnas, przeciez wiesz
tez probuje czytac po angielsku, ale ciezko, oj ciezko

Joanna, tez ostatnio zaczynam dzien od owsianki Niestety nie daje to tyle energii co zwykla kanapka i szybko jestem glodna znowu ale cos sie zmienia na wadze wiec chyba warto;P

greya czytalam, ale na film poki co sie nie wybieram. Zwiastun mnie nie porwal, Zaluje ze w roli greya nie ma jakiegos wiekszego ciastka

[HaGie]

U nas w każdym kinie jest 13 seansów dziennie, czyli łącznie ponad 80 wyświetleń filmu na dobę i kurde dwa tygodnie przed premierą już są problemy z biletami ale będą jaja, jak ci wszyscy ludzie pójdą do kin i się rozczarują, hehe. Mi osobiście się wydaje, że film będzie gorszy od książki. No, ale ja zawsze wolałam ksiązki niż późniejsze ekranizacje... no chyba, że były to lektury szkolne

[patisia123]

ja nie wierzę, że ten film może być lepszy od książki

[tamlin111]

Ale w filmie to akcja jest poza dialogami, a w książce dobijały mnie ciągle te same sformułowania. Myslę, że oglądac będzie lepiej.

Może głupie pytanie ale co ma krem do robienia makijażu????

[patisia123]

No podkład to chyba na nawilżoną skórę się kładzie? chyba, że ktoś maluje oczy tylko to spoko. No ale po umyciu twarzy, peelingu to nawilżenia chyba nie da się pominąć, jakiś krem na noc chociażby

Też chyba zrobię sobie zamówienie na BU. Ale nie wiem jak z kasą, buty muszę kupić i prostownicę nową


Ja Greya zobaczę dopiero jak będzie online. Czekam też na pierwsze recenzje

[martolina1982]

Moze La mbria mi powie co dokladnie. Patisia owszem nie mam kremu d roku ale i skutkiem tego jest to ze mam przesuszaona skore i jak naloze podklad to skorki i stercza suche.

U nas tez szalenstwo z biletami, ale ja J.nie zabieram, bo film z napisami. Nie nadazy Wszystko co razem ogladamy musi byc z lektorem. Tez mialam inny typ na Greya (Jude Law), a laska to juz w ogole przebrzydka, choc jakchemia bedzie miedzy nimi na ekranie to wszystko inne sie nie liczy.

Bylam u ortodonty dzis z L. Eh tak mnie baba wkurzyla. Wmawia mi ze nie mozna korygowav zgryzu dopoki znow nie usunemy migdala. Wjezdzala mi ze jestem zla matka, bo pozwalama dziecku sie dusic. A L.miala juz usuwane raz i po roku wszystko odroslo jeszcze wieksze niz bylo i drugi raz nie bedziemy tego robic. Najgorsze ze tutaj ten babol ma monopol na ortodontyczne uslugi. Moze to ze my na nfz sprawilo ze tak ze mna gadala. Nawet nie obejrzala jej dobrze zgryzu. A mialo byc dzis rtg i odcisk. Poprzednio inna babka nie widziala przeszkod a teraz ta nie chce nic rohic dopoki migdalow nie usuniemy.

[tamlin111]

Ja nie zawsze podkład na krem kładę. Teraz to tak, bo coś mi się sucha skóra zrobiła, ale jak miałam tłustą to nie. Albo podkład taki nawilżający można kupic.

Marta nie wiedziałąm że migdał ma coś do zgryzu. Może warto poszukać innego lekarza.

[patisia123]

Napisane przez martolina1982

Moze La mbria mi powie co dokladnie. Patisia owszem nie mam kremu d roku ale i skutkiem tego jest to ze mam przesuszaona skore i jak naloze podklad to skorki i stercza suche.

No o tym mówię właśnie
A tłusta cera również wymaga nawilżania.

[tamlin111]

Ale przed nałożeniem podkładu już nie jest to konieczne.
Ja tłustą na noc nawilżałam, na dzień podkład matujący dawałam.

[patisia123]

W sumie każdy robi tak jak uważa

[eewelinaa92]

Martuś, ja z kremem też nie pomogę bo za bardzo się nie znam. Sama używam polecanego na youtube z ziaji nawilżajaco-matujacy+25 na dzień (albo odswiezajacy krem żel do twarzy z wyciagiem z ogórka i zielonej herbaty z avonu) , a na noc teraz olej kokosowy. Ale ja nie mam problemu ze skórą, czasami miejscowe przesuszenia tylko.

A co do kremu pod makijaz to podzielam zdanie Patisi, zawsze tylko daje mu chwile na wchłonięcie.

A wlasnie używacie jakiegoś fajnego kremu pod oczy? Bo szukam ideału