Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[kraven]

Dzien dobry witam sie i ja Dzisiejsze wstawanie to byl koszmar.
Doszlam do wniosku ze to chyba wina pogody bo w weekend spalam tak ze sie sama obudzilam i dalej to uczucie ciezkosci glowy i niewyspania. Tez tak macie?

[201604250957]

ciężko ciężko

[__Amelia _]

Dzien dobry z kawa. Ale mam Was do nadrobienia po weekendzie

[Dagunia]

Napisane przez DobraDusza88

Kash w takim razie gratulacje! Chwaliłaś się już pierścieniem mocy? Jak dużą imprezę planujecie?

Ijaa super będzie wyglądał taki wieszak! Ciekawa jestem efektu końcowego

Co do opalania to ze mnie wszyscy znajomi i rodzina się śmieją, że ode mnie promienie słoneczne się odbijają nawet po urlopie wyglądam tak, jakbym na nim nie była. Generalnie słońce zwykle mnie poparzy (pomimo filtra), a gdy zaczerwienienie zejdzie to dalej jestem blada

A właśnie właśnie... planujecie już wyjazdy wakacyjne?

Tak ! 12.06 jedziemy w podróż poślubną do Egiptu, a we wrześniu na tydzień do Zakopanego

Napisane przez Dotka90

Lucy, ja kocham Freyę

Ijaa, jeeeezu jak ja Cię rozumiem! My na podróż poślubną rozważaliśmy zagranicę, jakieś egzotyki, czy chociażby Chorwację, a skończyło się na Bałtyku we wrześniu i było CUDOWNIE. Nigdzie bym tak nie odpoczęła. Mało tego, we wrześniu ludzi jest malutko, więc dla nas dobrze, bo nienawidzimy tłumów i ścisku. Słońce nie praży jak na patelni, można poleżeć na plaży z książką, bez obaw, że zostanę skwarkiem. Ceny są świetne, dzięki czemu mielismy hotel o naprawdę dobrym standardzie,w cenie niezbyt wysokiej, zwłaszcza że w cenie śniadania, obiadokolacje z deserem, strefa SPA, basen, codzienne sprzątanie pokoju. No żyć nie umierać.

A jakbyśmy pojechali zagranicę, to oboje sieroty, ciężko się dogadać - żadne z nas nie mówi superpłynnie po angielsku, więc to i stres i nerwy.

I śmieszyło mnie, jak ktoś pytał gdzie jedziemy/gdzie byliśmy w podróży poślubnej, jak mówiłam że nad morzem, to było 'eeee nad morzem'? Ano nad morzem, bo tam najlepiej wypoczywamy

Wy macie kawałek do morza to nie dziwię się że dla Was to wypoczynek i kochacie je, ale dla nas gdzie w 20 min dojadę do morza to taka codzienność
Dla nas za to góry są "wow"


Dzień dobry

[__Amelia _]

Dagunia piekny kierunek wybraliscie.

[lucyohlucy]

Hej dziewczyny

U nas dzis dzien-przeciwienstwo wczorajszego - chlodno i ciagle z nieba leci mzawka. Rano bylam w pracy a pozniej... w lozku - oczy mi sie same zamykaly i nie walczylam z tym. Miasto puste, wszyscy swietuja Australia Day przy grillach.

Wooow, 30cm sniegu, musi byc piekny widok!

[Molise]

Napisane przez ijaa

Kiedy masz termin?

26 sierpnia

[Dagunia]

Napisane przez __Amelia _

Dagunia piekny kierunek wybraliscie.

Warunkiem dla nas była pewna pogoda i błogie lenistwo A tam mamy to zapewnione więc też myślę że będzie pięknie

[201604250957]

Dagunia a nie boisz się zbyt wysokich temperatur? Egipt w czerwcu to musi być patelnia

[Dagunia]

Ja uwielbiam wysokie temperatury Była w sierpniu w Turcji gdzie w cieniu było ponad 40 stopni i to dla mnie był raj
W czerwcu w Egipcie będzie ok. 32-36, bo to początek miesiąca i myślę że będzie akurat

[Dotka90]

Dagunia, bo to zawsze tak jest - ci znad morza, kochają góry, ci bliżej gór - może. Kobieta z prostymi włosami chce mieć kręcone, a z kręconymi proste


Odnośnie wstawania, to ja ostatnio wstaję codziennie punkt 10:00 Nie 9:45, nie 10:15, tylko równa 10:00. Wcześniej nie dam rady zwlec się z łożka. W nocy dłuuuugo nie mogę zasnąć.

Ciekawe, jak wstanę w czwartek do pracy o 5:30
Albo choćby w środę do lekarza, bo mam być między 8, a 10...

[irenkaaa]

Ja ledwo ledwo po weekendzie. Z jednej strony fajnie ale niektórzy są męczący jak sie rozgadaja
Także 2 dni temu potrójne urodziny tu i kolegi( ja , tz i kolegi znajoma ) i do 3 posiedzieliśmy a rano było zderzenie z rzeczywistością bo nie dość ze wstaliśmy o 10 to koło 11 zadzwonił tata tz- a ze juz jest koło nas ( a miał dzwonić jak wyjeżdzał od siebie co by mi dało dodatkowe 20 minut spokojnie ). Ostatnio gdzieś przełożyłam zestaw pędzli ... Gotowa , ubrana , szukam pedZli po całym pokoju , kartony , panika itd nagle mnie olśniło ze jak nowe buty przyszły to wrzuciłam cos do pudełka po butach. Były ... Ale i ojciec był na dole. Cóż poczekał. Pojechaliśmy. I u niego tez potrójne urodziny ( ja , tz i siostrzeniec tz- a ) także tort ( a raczej ciasto czekoladowe ... We fr to widzę jako częsta praktykę na urodziny ; jest ciasto czekoladowe na urodziny . Z drugiej strony po takiej ilości jedzenia nie wcisnelabym torta ). Wróciliśmy wieczorem. W domu tez goście i znajomi tz- a których kilka lat nie widział.
Rano dzwoniąc do brata z życzeniami ( mamy w ten sam dzień urodziny) dowiedziałam sie ze kuzynka jednak zmarła zanim ja wybudzili. Ot taki weekend.
Teraz czuje ze gardło mnie boli i oby sie nic nie przypaletalo. W każdym razie moja kolekcja książek z przepisami wzbogaciła sie o kolejne 8.
Fakt tez wole góry nad moze w dzieciństwie prawie co roku jeździliśmy do cioci. Zreszta nie mieszkałam daleko wiec bliżej zawsze było nad morze niż w góry.

Ija czyli warto książkę Jadlonomii zakupić?



.…….…………
Amelia wszystkiego najlepszego

ah bym zapomniala ..Lucy bardzo mi sie ten pierwszy stanik podoba .

[Luzia]

Napisane przez kashmirka

Dotka no i fajnie, niech każdy jeździ tam gdzie ma ochotę ja też uwielbiam nasz Bałtyk a jednocześnie zachłysnęłam się tymi zagranicznymi wyjazdami, lubię poznawać nowe miejsca i liznąć chociażby innej kultury,mentalności, spróbować różnych kuchni no i najważniejsze uwielbiam ciepłe morze w którym można kąpać się nawet wieczorem a przy całej miłości do naszego Bałtyku go nawet w lipcu przy upałach ciepłym nazwać nie.można

A i wcale nie trzeba superpłynnie mówić po angielsku, wystarczą podstawowe zwroty, jak dwie strony chcą się dogadać to się dogadają jasne że bardziej komfottowo człowiek się czuje ze znajomością języka, chociażby w sytuacjach kryzysowyxh typu choroba ale wtedy zawsze można liczyć na pomoc rezydenta ja lubię te wyjazdy bo przynajmniej mam okazję trochę odświeżyć mój mówiony angielski, w Polsce jakoś mam blokadę żeby mówić a zagranicą to się nawet potargować ze sprzedawcą umiem

Zgadzam się w 100%. Zawsze mówiłam, że Bałtyk najlepszy ale rok temu pierwszy raz byliśmy za granicą i nawet nie ma co porównywać. Też się bałam języka ale to serio żaden problem, byłam na Rodos, tam tak dobrze mówią po angielsku,że nawet jeżeli samemu się duka to oni zrozumieją. Chyba są przyzwyczajeni Do tego bajkowa pogoda, wcale nie gorąco, lepiej znosiłam tam wysoką temperaturę niż w Polsce. No i cieplutka woda Pomimo że na wakacje poszło nam dużo pieniędzy to nie żałuje żadnej złotówki

[201604250957]

Napisane przez Dotka90

Dagunia, bo to zawsze tak jest - ci znad morza, kochają góry, ci bliżej gór - może.

a ja mieszkam na środku, mam podobnie daleko nad morze i w góry (Sudety bo do Zakopanego zdecydowanie dalej) i kocham jedno i drugie

[Dagunia]

Luzia i jak Rodos ? Chciałam w przyszłym roku jechać Byłam na Kos ale jakoś bez zachwytu...

[Dotka90]

Nie no, ja zagranico też byłam, bo byłam we Włoszech, Hiszpanii, Chorwacji, na Węgrzech. Ale po prostu kocham polskie morze i tyle. To nie jest kwestia tego, że je kocham, bo tylko je znam

[Luzia]

Napisane przez Dagunia

Luzia i jak Rodos ? Chciałam w przyszłym roku jechać Byłam na Kos ale jakoś bez zachwytu...

Ja jestem zakochana Tylko nie byłam w samym mieście Rodos, tylko w mniejszym 20km dalej. Do samego Rodos bym nie chciała dużo ludzi, plaże zaraz przy ruchliwej drodze, lotnisko.

[kobietasukcesu]

dotka: w sumie az tyle angielskiego nie trzeba. Tyle co sie zameldowac, dowiedziec sie gdzie sa sniadania, slyszec na lotnisku czy samolot sie nie spoznia.

Gorzej jak sie jedzie tam gdzie jezdza prawie sami niemcy, wtedy juz bywa problem w np aptece ok kupi sie plastry, ale cos wytlumaczyc trzeba myslec jak powiedziec jak najprostszymi slowami.
I zdziwila mnie sjesta w aptece, bo spodziewalam sie ze to miejsce akurat otwarte. A szlam w takiii upal, chwile nie powialo, wiec 200 metrow bylo jak 2 kilometry

Jesli chodzi o wyjazdy nad polskie morze- od samej drogi mi sie odechciewa. W drodze powrotnej w czestochowie prawie zawsze pada a ze koleiny(no dobra niedawno naprawili, ale bylo wesole) i szersze auto skaczace miedzy nimi to koszmar je utrzymac na drodze.
Zreszta jak jestem w Polsce to tak nie umiem wypoczac. Dopiero jak mocniej zmieniam otoczenie to wiem, ze mam wolne.
A nad polskie morze jezdzilam do Gdanska. Troche tez dlatego, ze trasa dla rolkarzy(chociaz ja nie jezdze akurat) no i w razie deszczu-cywilizacja.
O i plaze puste, niby kazdemu sie wydaje ze miasto to bedzie koniec swiata a tu odwrotnie.
Plusem kolejnym, ze bralismy mieszkanie zamiast hotelu co przy moich schizach spozywczych jest wybawieniem. I szczerze to wole sobie sama rano zrobic sniadanie niz wychodzic na sniadanie, mniej sie zmecze.

[scarlett26]

Napisane przez kashmirka

Dagunia a nie boisz się zbyt wysokich temperatur? Egipt w czerwcu to musi być patelnia

prawdziwa patelnia i rożen to jest w sierpniu, czerwiec to w porównaniu z sierpniem chłodek

[JossStone]

Ja kiedyś uwielbiałam się smażyć na słońcu, ale teraz nie mogę, bo mi zaraz słabo i boli mnie głowa dzięki bogu za samoopalacze inaczej bym chyba umarła

[ParoleParole]

Ja sobie na wakacje w tym roku we wrześniu pojadę. Pewnie nad morze.



Zrobiłam sernik z rosą i wyszedł mi idealny

[ParoleParole]

Dzień dobry,

Poranna zmianę czas zacząć.

Wracam właśnie do siebie od rodzićów. Ponad godzina drogi jeszcze mi została. Liczyłam, że się prześpie, ale bez szans bo takie zawzięte rozmowy prowadzą dwie babki. Eh.

[Miss Saeki]

Dzeń dobry

Witam się z rana. Ale okropnie dzisiaj, śnieg sypie i ledwie do pracy dojechaliśmy. Żałuję, że nie pojechaliśmy autostradą, bo pewnie dużo lepiej by się jechało...

[Dagunia]

Ale dzisiaj miałam ciężką noc

[201604250957]

dzień dobry kawy!!!

[Molise]

Bry. Zostałam wezwana do ZUSu, zaraz jadę...

[__Amelia _]

Dzien dobry, kawa.
Dagunia dlaczego ciezka noc ? Moja byla krotka. Nie moge spac ostatnio.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Bossssze jak ja kocham zapach kawy rano )))

[DobraDusza88]

heeeej

w planie było spanie do 10, ale o 8 obudził mnie pies (stukając pazurkami w panele, robił to specjalnie, żeby mnie obudzić, skubany), żeby iść z nim na spacer... ledwo na oczy patrzę

teraz jem parówy i piję kawkę. w planach ogarnianie chaty i wizyta u ortodonty. na szczęście dziś wolne

[__Amelia _]

Joss stone jakich samoopalaczy uzywasz ? Mi jest tak trudno jakis dobrac bo wszystkie na mnie sa pomaranczowe. Nie moge trafic na ten "moj".

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Dobra dusza smacznego. Ale slodki Twoj piesek. Wyobrazam sobie ten dzwiek od pazurkow ? ) kochany piesek.

[201604250957]

Molise obyś szybko i bezboleśnie załatwiła tą wizytę, ciekawe dzięki komu tam jedziesz