Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[Zmienna kobieta]

Napisane przez mala_biegaczka

Zeby nie sklamac jakies 2 dni temu widzialam gdzies artykul, ze na NFZ oczekiwanie do endokrynologa podchodzi juz w niektorych miejscowosciach do 4 lat Ale moge sie mylic :P

kolejki.nfz.gov.pl

:banghead:

[Platanoides]

LeNa
no ja w tym roku chciałam się zapisac do endokrynologa na NFZ właśnie, bo juz za duzo kasy u nas na to wszystko idzie i nie pamiętam czy Wam tu pisałam, ale najbliższy termin był na marzec przyszłego roku, a zapisy na nowy rok dopiero od stycznia

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

No wlasnie Zmienna wyzej pisala, ze i prywatnie juz sie kolejki robia Do mojej endo sie czeka 5-6 miesiecy. Ja mam wizyty kiedy chce tylko dlatego, ze ona wie, z emieszkam za granica i mnie wciska wtedy, kiedy mi pasuje. Tylko musze do niej pisac, a nie przez rejestracje.

No wciskaja mi 'i', a nie ma go w moim nazwisku przeciez :P

może zna więcej ludzi z nazwiskiem z I niż bez

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez Platanoides

LeNa
no ja w tym roku chciałam się zapisac do endokrynologa na NFZ właśnie, bo juz za duzo kasy u nas na to wszystko idzie i nie pamiętam czy Wam tu pisałam, ale najbliższy termin był na marzec przyszłego roku, a zapisy na nowy rok dopiero od stycznia

ja się raz zarejestrowałam na NFZ do endokrynologa i czekałam chyba rok i jak przyszedł czas mojej wizyty to sobie o tym zapomniałam bo to było tak dawno że nie poszłam

[Platanoides]

Napisane przez jols

może zna więcej ludzi z nazwiskiem z I niż bez

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


ja się raz zarejestrowałam na NFZ do endokrynologa i czekałam chyba rok i jak przyszedł czas mojej wizyty to sobie o tym zapomniałam bo to było tak dawno że nie poszłam

to mój małż kiedys zapisał sie do kardiologa i czekał tez rok na wizytę. A jak poszedł, to sie okazało, ze babki w rejestracji pomyliły sie i jemu wpisały na kartkę inną datę, a u siebie i lekarzowi podały o miesiąc wcześniej i takim sposobem przepadła mu wizyta

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

może zna więcej ludzi z nazwiskiem z I niż bez

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


ja się raz zarejestrowałam na NFZ do endokrynologa i czekałam chyba rok i jak przyszedł czas mojej wizyty to sobie o tym zapomniałam bo to było tak dawno że nie poszłam

No bo moje nazwisko z I wystepuje zdecydowanie czesciej Ale to nie oznacza, ze mam tolerowac ignorancje :P

Tez tak kiedys zapomnialam na echo serca isc, bo czekalam 7 miesiecy

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

No bo moje nazwisko z I wystepuje zdecydowanie czesciej Ale to nie oznacza, ze mam tolerowac ignorancje :P

Tez tak kiedys zapomnialam na echo serca isc, bo czekalam 7 miesiecy

znajdź mu jakies skojarzenie z twoim nazwiskiem to może zapamięta

[mala_biegaczka]

[muffi24]

Ja też nie chodzę na NFZ bo nawet nie wiem jak Nigdy nie byłam normalnie u innego lekarza niż gin bo zawsze koledzy rodziców ze studiów mnie badali, zwykle w domu albo po godzinach pracy szpitala. Ale powiem wam że lekarze tez nie mają super z takim systemem jak jest :/ NFZ dużo wprowadza debilnych przepisów, których nawet nie wyjaśnia itp.

Ej jestem praktycznie pewna że ta lekarka która mnie źle potraktowała występuje w 600 g i jeszcze opowiada jaka jest wspaniała :O

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Dziewczyny czy jak mam p/c antyfosfolipidowe w dolnej granicy to jest ok?

[Platanoides]

muffi nie oglądaj tego programu, on Ci nie pomaga tylko dobija jeszcze bardziej

czarna ja sie nie znam

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

Dziewczyny czy jak mam p/c antyfosfolipidowe w dolnej granicy to jest ok?

A jakie masz tam granice podane?
Masz ze powinno byc mniej niz x np i masz akurat blisko tego x?
No i przede wszystkim - najlepiej to z lekarzem konsultowac. Ale moim zdaniem jest to wynik nadal niski, ujemny.

[mala_biegaczka]

Przejrzalam moje wyniki - ewentualnie moze masz wynik slabo dodatni - ja mam tak to rozpisane. Zobacz sobie w zalaczniku:

[muffi24]

Napisane przez Platanoides

muffi nie oglądaj tego programu, on Ci nie pomaga tylko dobija jeszcze bardziej

czarna ja sie nie znam

Zastanawiam się czy to ma znaczenie, raczej nic mnie bardziej nie dobije. Mąż też się wkurza ze oglądam. Ale u nas na studiach nawet zachęcają do oglądania bo z częścią tych dzieciaków potem pracujemy na wspomaganiu rozwoju.

Czarna też niestety się nie znam
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Podam Ci moje, bo nie widzę na tel zdjęć


Dolna ale norma...

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

Podam Ci moje, bo nie widzę na tel zdjęć


Dolna ale norma...

Dobry masz ten wynik Tu ogolnie im nizej, tym lepiej Na chlopski rozum, to wszelkie przeciwciala im nizej, tym lepiej
Podwyzszony poziom tych przeciwcial moze wskazywac na ten zespol antyfosfolipidowy, ktory o ile sie nie myle ma LeNka. U Ciebie to wyglada dobrze, takze nie masz sie czym martwic

Mnie gin mowil, ze gdyby mi one wyszly podwyzszone to heparyna + acard obowiazkowo. A ze wyszly mi ujemne, no to nic nie biore.

[Zmienna kobieta]

Czarna ja też niestety nie pomogę.

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

Mnie gin mowil, ze gdyby mi one wyszly podwyzszone to heparyna + acard obowiazkowo. A ze wyszly mi ujemne, no to nic nie biore.

ja też mam ujemne ale mi hematolog powiedział że widzi wskazania do heparyny ze względu na obciążenia w wywiadzie rodzinnym bo tata zmarł na zawał i miał miażdżyce a mama nadciśnienie i 2 udary

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

ja też mam ujemne ale mi hematolog powiedział że widzi wskazania do heparyny ze względu na obciążenia w wywiadzie rodzinnym bo tata zmarł na zawał i miał miażdżyce a mama nadciśnienie i 2 udary

Aha. No mozliwe. U mnie w rodzinie nie ma zawalowcow itd. wiec uwazam, ze obciazenia nie mam jako takiego.
Robilas jakies dodatkowe badania jesli chodzi o krzepliwosc krwi itd?

Mnie tez gin mowil, ze tak czy siak na heparyne moge sie zdecydowac, bo nie zaszkodzi, a moze pomoc. To samo mi mowil z progesteronem.

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

Aha. No mozliwe. U mnie w rodzinie nie ma zawalowcow itd. wiec uwazam, ze obciazenia nie mam jako takiego.
Robilas jakies dodatkowe badania jesli chodzi o krzepliwosc krwi itd?

Mnie tez gin mowil, ze tak czy siak na heparyne moge sie zdecydowac, bo nie zaszkodzi, a moze pomoc. To samo mi mowil z progesteronem.

jakie masz na mysli? D-dimery robiłam

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

jakie masz na mysli? D-dimery robiłam

No m.in. Ja teraz mialam robione jeszcze jakies dodatkowe z watroba zwiazane, ale czytalam o nich i to tez z krzepliwoscia zwiazane, np. czas INR i ATPP. Ale nie wiem, czy to ma cos wspolnego. Ten gin tak mi machnal skierowanie wiec porobilam ;p No i on widzial, ze te obydwa mam podwyzszone i nic nie powiedzial. Natomiast dr K ostatnio to zanotowal i powiedzial, ze trzeba bedzie to powtorzyc w 2. trymestrze i monitorowac.

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

No m.in. Ja teraz mialam robione jeszcze jakies dodatkowe z watroba zwiazane, ale czytalam o nich i to tez z krzepliwoscia zwiazane, np. czas INR i ATPP. Ale nie wiem, czy to ma cos wspolnego. Ten gin tak mi machnal skierowanie wiec porobilam ;p No i on widzial, ze te obydwa mam podwyzszone i nic nie powiedzial. Natomiast dr K ostatnio to zanotowal i powiedzial, ze trzeba bedzie to powtorzyc w 2. trymestrze i monitorowac.

miałam

[czarna_mala]

Napisane przez mala_biegaczka

Dobry masz ten wynik Tu ogolnie im nizej, tym lepiej Na chlopski rozum, to wszelkie przeciwciala im nizej, tym lepiej
Podwyzszony poziom tych przeciwcial moze wskazywac na ten zespol antyfosfolipidowy, ktory o ile sie nie myle ma LeNka. U Ciebie to wyglada dobrze, takze nie masz sie czym martwic

Mnie gin mowil, ze gdyby mi one wyszly podwyzszone to heparyna + acard obowiazkowo. A ze wyszly mi ujemne, no to nic nie biore.

No tak ja już głupieję z tymi wynikami badań heparynę i Acard też brałam ze wzgledu na mutację

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

No tak ja już głupieję z tymi wynikami badań heparynę i Acard też brałam ze wzgledu na mutację

Aaa no widzisz tez. Ja znam tylko to jedno zalecenie, bo tylko o tym mi lekarz mowil.
Na czym polega ta mutacja, ktora Ty masz?

[Zmienna kobieta]

Napisane przez czarna_mala

No tak ja już głupieję z tymi wynikami badań heparynę i Acard też brałam ze wzgledu na mutację

No ja też tak będę brać. A powiedz mi czy miałas refundację że względu na mutacje?

[czarna_mala]

Z tą refundacją to jest tak że zależy od lekarza

[Zmienna kobieta]

Napisane przez czarna_mala

Z tą refundacją to jest tak że zależy od lekarza

Tak właśnie myślałam bo immunolog mówiła że gin musi mi przepisać z refundacją ale wiadomo jak jest

[czarna_mala]

Napisane przez Zmienna kobieta

Tak właśnie myślałam bo immunolog mówiła że gin musi mi przepisać z refundacją ale wiadomo jak jest

Dr J wszystkie leki wypisuje na 100%, moja tutejsza Gin wypisuje na zniżkę, nie dojdziesz ładu i składu

[Zmienna kobieta]

Napisane przez czarna_mala

Dr J wszystkie leki wypisuje na 100%, moja tutejsza Gin wypisuje na zniżkę, nie dojdziesz ładu i składu

No właśnie to jest najgorsze... Zresztą prywatni chyba rzadko piszą ze zniżka?

[dotuniek]

Jeśli lekarz nie ma umowy z nfz (nie koniecznie w gabinecie gdzie was przyjmuje tylko w ogóle ) to podobno nie może wypisywać recept na refundację

[Zmienna kobieta]

Dotuniek no wiem o tym ale oni i tak nie chcą przepisywac... Nawet jak mają umowy