|
|
#4321 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
najlepiej żeby sprawdziły i już. mnóstwo ludzi wychowuje drugie dziecko z przedszkolakiem, sama mam dwie sąsiadki obok z każdej strony i widzę,że żadna z przedszkola nie zrezygnowała. Jedyne co to tak jak pisze Sosna- prawko rules. bo ja mam "jedynie" 1,2km do przedszkola i powiem wam,że jest to wyprawa. wychodzę 8.30 i wchodzę do domu 9.15. ja wiem Kristi,że u ciebie jest inaczej, i nawet rodzina ci się dziwi,że takiego małego Karolka chcesz oddać już do przedszkola. dla mnie to kosmos lekki bo wiele mogłabym o Idze powiedzieć,ale ostatnie co mi do głowy by przyszło, jeśli w ogóle, to to że jest jeszcze taka malutka ![]() aaa, ostatnio uczepia się mnie przed salą i zaczyna wyć,bo ona nie chce do sali muszą ją laski na ręce brać żeby do sali wprowadzić. co za uparciuch, w końcu to już 3 mce.
Edytowane przez jowisz Czas edycji: 2011-03-16 o 09:53 |
|
|
|
|
#4322 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
No Jowiszowa, widać Iga nadal sprawdza na co sobie może pozwolić
A nóż mama uzna, że jednak to przedszkole nie potrzebne ![]() Szczerze mówiąc, gdybym miała mieć drugie dziecko to też bym miała dylematy jak Ania. Takie przynoszone przez przedszkolaka choroby to jednak spore ryzyko dla noworodka czy niemowlaka a z drugiej strony siedzenie w domu z dwójką... o nie Ciężka sprawa jak dla mnie, ale w końcu ludzie jakoś sobie z tym radzą.
|
|
|
|
#4323 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
minęło mi wiem dobrze,że uspokaja się tam w środku po chwili,a jak po nią przychodzę to jest wszystko w porządku. wczoraj mi tak na szybko jedna z babek mówiła,że dzień wcześniej rozmawiała sobie z Igą podczas drzemki (bo pospała 5min.) i podpytywała dlaczego nie lubi przedszkola. moje dziecko na to,że nie lubi dzieci, dzieci ją denerwują itp. ale z wychowawczyń jestem BARDZO zadowolona |
|
|
|
|
#4324 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
hello, czytałam na kilka razy i już nic nie pamiętam
![]() u nas pada, ogólnie pogoda się zepsuła. Kisimy się w domu |
|
|
|
#4325 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
prawdę mówiąc mam nadzieję, że nie, ale to mi dodatkowo komplikuje sprawę..ja dylematy "chorobowe" też mam, ale nic mądrego w tej chwili nie wymyśle (zwłaszcza, że nie jest pewne, czy miejsce będzie).. gdyby się okazało, że (nie daj Boże) urodziłby mi się wcześniak, czy trochę słabsze dziecko (stuku puku), to wiadomo, że nie będę ryzykować. Ale jak małe zdrowe - to bez paniki.. zobaczymy... wiele osób ma podobną różnicę wieku i jakoś nie słyszałam, żeby to szczególnie śmiercionośne dla młodszego rodzeństwa było
|
|
|
|
|
#4326 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Ale rzeczywiście najgorszy dla niemowlaka katar. Pamiętam jak Tymek miał 8 miesięcy i miał zapalenie oskrzeli, to był pikuś w porównaniu do każdego kataru:/
|
|
|
|
#4327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
a u nas wyszło słoneczko , ale zimno
nic to jakieś pranie może i tak mi podeschnie na balkonie przynajmniej wiatr przetrzepie jak pisałam , nie zakładajmy najczarniejszego scenariusza chorobowego dla przedszkolaka Mikiego nawet jakby siedział w domu katar i tak nie ominie, malucha pewnie też ja chciałabym posłać M do przedszkola żeby sie rozwijał, miał cały czas zapełniony w grafiku a tak to co kisimy sie we dwoje, nie mam konceptu, a często i ochoty żeby coś twórczego wymyśleć przedszkole parę bloków dalej to byłby dla mnie luksus bobasa pod pachę mogłabym zapakować ale w każdym przedszkolu raptem ze 20 miejsc tylko, a mieszkamy w dzielnicy mocno dzieciatej do prywatnego nie bedę posyłać bo nie mam aż tyle kasy a katar faktycznie mordęga, pamiętam jak M mial pół roku to załapał, masakra jak sie rozdzierał i prężył przy cycu no ale to już takie życie i choroby wpisane w tę przyjemność żywota
|
|
|
|
#4328 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Witam się
u nas też zimno +5 ale wieje strasznie co do przedszkola i dwójki dzieci to wszystko zależy jakie mamy dzieci czy są to spokojne dzieci, czy wrzaski czy chorowitki, Jak sobie radzimy z dziećmi Ja nigdy nie odczułam jakiegoś strasznego momentu przy noworodku i starszym rodzeństwie Kiedyś jak byłam pod koniec drugiej ciąży to też mnie nachodziły myśli jak ja sobie dam radę i w ogóle Ale po porodzie już mi to nigdy do głowy nie przyszło - jakoś szło gładko i sprawnie To raczej teraz dzieciaki są bardziej dokuczliwi, hałaśliwi i potrzebują więcej uwagi jowisz ja uważam że moje dziecko jest dalej maleńkie ![]() ale nie na tyle by go posłać do przedszkola bo wiem jak on się lubi z dziećmi bawić i wiem że da sobie radę bez mamy przez te kilka godz. Ale tak szczerze mówiąc ciężko mi go będzie zostawić po raz pierwszy ![]() ![]() co do tego płaczu Igi to Jak ostatnio rozmawiałam z panią od maluchów to mówiła że jest kilka dzieci które do dziś płaczą przy odprowadzaniu do przedszkola i są nawet takie dzieci które płaczą bo nie chcą iść do domu dobra już nic nie mówię, każdy ma swój rozum i zna swoje dziecko Ja tylko chciałam się podzielić ze swoim zdaniem |
|
|
|
#4329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Przyszedł domek dla Idźki
ale fajny już umyłam i czeka rozłożony na podłodze, mam nadzieję,że się spodoba
|
|
|
|
#4330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Jowiszowa obfoć z nim Idźkę
Chciałam zobaczyć jakie to duże.Baby, mam dylemat.... wakacyjny Ponoć Chorwacja w tym roku oblegana i ciężko kwaterę zarezerwować (potencjalni wczasowicze Egiptu i Tunezji, wybierają coś pewniejszego). Sama nie sprawdzałam jeszcze, ale TŻ taką informację przyniósł od kolegów którzy rok w rok jeżdżą ![]() Do tego mamy możliwość wyjechania za podobną kwotę na wczasy do mojej wymarzonej Hiszpanii (hotel, wyżywienie), ale... no właśnie - autokarem ![]() Myślicie, że to bardzo poroniony pomysł jechać z trzylatką tyle kilosów autokarem? Znacie kogoś kto był z tak małym dzieckiem i przeżył? ![]() Nie powiem, kusi mnie cholernie, w dwójkę jechalibyśmy na pewno. |
|
|
|
#4331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cestia zależy jak Mati reaguje w aucie. Z tymkiem nie wyobrażam sobie jazdy autokarem tak długo
|
|
|
|
#4332 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
o nie tylko nie autokar
chyba bym oszalała tyle godzin z M musiałabym miec cysternę wody, bo odpowiadanie na niekończące się pytania wywołują suchoty gardłowe, na krótkich autobusowych trasach a co dopiero autokarem przez europę ![]() ps. obleganie innych krajów, to bardzo możliwe po zamieszkach afrykańskich |
|
|
|
#4333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Jowiszkowa ja się podpinam pod prośbę Cestusi o fotki Igusi z domkiem
Kupiłam Oli wiatraczek z dwoma biedronkami w Empiku, taki mały ale dziecko ma radochę
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#4334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
No właśnie... ja pytam tylko ze względu na to, że moja Mati jest grzeczna i bez problemu można ją zająć czymś w pozycji stacjonarnej
![]() Ale z drugiej strony taka podróż jest męcząca nawet dla dorosłego, a co dopiero dla dziecka ![]() Moja pierwsza odpowiedź na propozycję TŻta brzmiała NIE
|
|
|
|
#4335 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
hejka
![]() widze ze większosc tez wybiera to najblizsze przedszkole wiec ze mną wsio ok ![]() no i zapomniałam wczoraj to podanie do pracy zabrac zeby podbili a juz bym miała z głowy ehh ta skleroza starcza ![]() tez mam opory jak Wiki zniesie rozłąkę choc chyba bardziej obawiam sie co ja zrobię z wolnym czasem mam nadzieje ze we wrzesniu będę juz pracowac jak człowiek i wieczory będą nasze ![]() ---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ---------- a tak w ogóle to zdycham nos zawalony i suchy kaszel....norma
__________________
|
|
|
|
#4336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cestia w Hiszpani byłam samochodem. rozumiem,że po drodze byłby nocleg ? przerwa? czy jedym ciągiem ze zmianą kierowców?
to cholernie długa jazda. jeszcze to przemyślę i się wypowiem ![]() foty daję. Idźka się ustawiła bo ją przekupiłam żelkami
|
|
|
|
#4338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
|
|
|
|
#4339 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
Jowisz a ten domek to nie jest z takiej bajki o kwiatkach-ludzikach czy cos?? Kupilam cos podobnego ale w wersji mini znajomej na swieta ![]() Cestia to zagwozdke macie Propozycja kuszaca ale jak wytrzymac tyle godzin z dzieckiem w autokarze ![]() Autem wlasnym to wiadomo, mozna robic przystanki kiedy sie chce i jak dlugo sie chce a takiej podrozy autokarem to tez sobie nie wyobrazam....a moze wiekszosc trasy to podroz przez noc?? nie byloby tak zle ![]() Dzisiaj przyszly bilety na nasz urlop. To juz za 2 tygodnie
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
|
|
|
|
#4342 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
o wlasnie - Fifi
![]() Aneczko cos tam kiedys wspominalam chyba. Lecimy na Teneryfke |
|
|
|
#4343 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Mija
juz własnie przypomniałam sobie że robiłaś takie rozeznanie jeszcze nie tak źle z moimi szarymi komórkami będziemy trzymać kciuki za pomyślność wakacyjnej wyprawy Cestia , nie jest powiedziane że ludzie z bobasami nie podróżują, tylko my stawiamy na wygodę, a nie na takiego globtrotera a w autokarze, to miejsce dla dziecka się wykupuje, czy cały czas na kolnach bo ma wolny przejazd? ![]() ufff sprzedałam następną rzecz ciązowa spódnica sztruksowa h&m super , że poszła, bo szkoda mi było czekać znowu do jesieni sama w niej już się nie bujałam, więc komuś sie jeszcze przyda zostały mi jeszcze spodnie i bluzki koszulowe,coś cienko widzę ich sprzedaż w tym wiosennym sezonie, ale kto wie, allegro takie niedodgadnione
Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-03-16 o 16:20 |
|
|
|
#4344 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Mija ale ci dobrze z ta teneryfką
wezmiesz mnie ze sobą? mało jem do jakiego miasta? fajny ten domek, widac ze przypadł do gustu. I pamiętam ze cena była super ciekawe czy Iga będzie sie bawic, napisz, bo moze sama sie rozejrze dla mojej panny ![]() Cestia ja bym sie nie zdecydowała bo moje dziecię by nas i siebie wykonczyło psychicznie no ale z tego co wiem to Mati nie jest takim uwrisem, wic moze wysiedzi---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ---------- Anka mowisz ze rzeczy ciązowe sprzedajesz? schodzą? mam troche spodni wiec mogłabym opchnąć. Ile mogłabym dostac za dzinsy cążowe z zary?
__________________
|
|
|
|
#4345 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Ja tez po urlopie wezme sie za wyprzedaz rzeczy ale glownie dzieciecych. Mam mnostwo dobrych butkow w stanie nienaruszonym, bo mojemu dziecku noga tak szybko rosnie, ze zadnych butow jeszcze nigdy nie zdarl nawet troche
![]() No zobaczymy jak ten urlop...mam nadzieje, ze zadna chmura radioaktywna nas nie zmiecie
|
|
|
|
#4346 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
Cestia ja kiedyś jechała autokarem do Hiszpanii jechaliśmy 2 dni i 2 noce - te 2 dni i jedna noc jakoś szło znieś ale ta druga noc to była koszmarna w całym autokarze było jedno dziecko //trochę starsze niż nasze - ale nie pamiętam ile miała - może ok 4 latka z obserwacji ci powiem że to dziecko tą podróż chyba najlepiej zniosło miała swój fotel i nie było z nią żadnego problemu /spała, bawiła się Więc powiem tak dla was podróż będzie bardzo męcząca a dziecko da sobie radę pod warunkiem że będzie miało swój fotel A w takich podróżach chyba nie ma postoju na noclegi My mieliśmy jeden długi postój w Genewie 8-godzinny |
|
|
|
|
#4347 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Takuśna
musisz spojrzeć co po ile schodzi dżinsy z h&m, mają największe rwanie jakby ze złota były czy co ![]() używki jak zauważyłam to ok 50 zł schodzą ja jestem zdania , że jak ma mi coś w domu zawadzać, a nie mam komu podarować to sprzedam nawet za 30 zł no ale nie kupowałam h&m dżinsów mam obecnie jakieś używki no name i też mi na tyłku ładnie leżą buty po Mikim sprzedaję, lub chomikuję, cena zależy od stopnia zużycia warto kupić markowe buty, czy okrycia wierzchnie to zawsze zejdzie najlepiej na allegro |
|
|
|
#4348 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
u nas podróż do Cro najlepiej zniosła Iga odległość jest spora więc macie ciężki orzech do zgryzienia Taka Sobie za zabawkę dałam 65 byłam przewidująca wtedy były dwie aukcje i wszyscy rzucili się na tę,która się kończy dzień wcześniej. oprócz tej konewki był tam jeszcze jakiś malutki prosty domek bez żadnych bajerów i kilka pierdół. tam się bili,a ja szybko dobiłam targu na aukcji kończącej się dzień później bo wiedziałam,że się na nią rzuci przegrany i zapłacę więcej. tamta aukcja skończyła się kwotą 125zł.
|
|
|
|
|
#4349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Mijuś super
Jowiszkowa piękny ten domeczek, super widzę że Igusia w swoim żywiole
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#4350 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Jowiszkowa - ale fajnisty domek
a Iga mnie rozwala swoim imidżem ![]() Cestusia - ja powiem tak - tak długa podróż zależy od dziecka i nie strasz, że w Cro może być tak tłoczno my zamierzamy jechać w ciemno...![]() a moi rodzice lecą do Tunezji za jakieś 1,5 tyg hmm...Mija - nie powiem, że nie zazdroszczę samotnego z małżem wakacyjnego wyjazdu takiej to dopszz przyjemności kochana |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.




najlepiej żeby sprawdziły i już. mnóstwo ludzi wychowuje drugie dziecko z przedszkolakiem, sama mam dwie sąsiadki obok z każdej strony i widzę,że żadna z przedszkola nie zrezygnowała.
muszą ją laski na ręce brać żeby do sali wprowadzić. co za uparciuch, w końcu to już 3 mce.

A nóż mama uzna, że jednak to przedszkole nie potrzebne 
a z drugiej strony siedzenie w domu z dwójką... o nie
Ciężka sprawa jak dla mnie, ale w końcu ludzie jakoś sobie z tym radzą.
prawdę mówiąc mam nadzieję, że nie, ale to mi dodatkowo komplikuje sprawę..







a juz bym miała z głowy


