Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[Ptaszysko16]

Napisane przez Malpka

dziękujemy ale no właśnie tu coś kiepsko mu szło zastanwiałam się czy jest się wogóle czym chwalić

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

nie no nie ma :P

zasuwa jak maly samochodzik kiedy wiekszosc to co najwyzej wylezy chwile grzecznie na brzuszku :P

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez nestelle

tez o tym myslałam ile mozna odpoczywac ???
i ciekawe jakie ksiązki kupiła ???



dziecko za siatą
a ta minka -boska ,śliczny cielaczek !




ja wiem -moja rodzina nienormalna jest .... ale uwierzycie ,ze Roszek nie marudzi ,w wózku tez ??? np.wczoraj bylismy w parku z Kubą , mały ponad 2 godziny przespał ,obudził sie dałam cyca , poprzytulał sie ,pogadalismy ,obserwował swiat na moich rekach a potem odłozyłam do wózka a on ponad godzinke fikał nózkami,bawił sie motylem,obalem ,rączkami ,gadał .... i zasnął na kolejne 2 godzinki ,potem przyjechałam zjedlismy obiad ,dostał cyca i pojechalismy po ninke ,do fryzjera z kubą -roch pogadał z fryzjerką i ... potem wrócilismy tata sie zaczepiał , dzieci tez ,kąpiel ,wieczorkiem starsze do spania , a my z roszkiem dyskutujemy ,giglamy ,bawimy sie .... potem daje cyca i ok.22 odkładam do łózeczka i zasypia - tak nam mija dzien .....

uwierze moja tez jest mega grzeczna
wczoraj 10 min gadala do pluszowej krowy nawet film nakrecilam
i to skupienie jakie miala na twarzy i jak jej gleboko patrzyla w oczy to myslalam ze sie posikam

[maria28]

Malpka, jest się czym chwalić, jest / nestelle - garnek

[Moderna]

Dzien dobry

U nas zapowiadaja na dzisiaj deszcz i jakos tak nic sie nie chce :ziewa:

Polozylam malego na macie na brzuszku, zeby cwiczyl - i guzik - nie ruszyl nawet na milimetr - zostawilam go tak chwile z nadzieja, ze cos ruszy - to on zasnal
to niech spi - mama ma w takim razie chwile dla siebie

maria jak tam Twoje AZS?
u mnie kicha, mam dosc

malpka no no, fajnie juz zasuwa

trzymam kciuki za wszystkie szczepienia i wizyty u lekarza

[Dragusia88]

Napisane przez Malpka

a tak czasami jeździmy w wózku jak już marudzi na plecach

Napisane przez maria28

Zapomnialam, ze zaraz ide na szczepienia

Napisane przez nestelle

moze,moze ..... za mamusią spokojni i grzeczni pewnie!!!!
(kiedys kłóciłam sie z tztem i przyłozyłam mu garnkiem -ma wgniecenie ...garnek nie tz )

Napisane przez Malpka

No więc Karol nie chciał dać się nagrać ale jak widać i tak w końcu wylądował na dywanie i tak jest za każdym razem ostatnio tż z nim sam został to mówi że cały koc przewędrował

https://plus.google.com/u/0/11176418...ts/CcKHj64WSci

wow!

[bmma]

Witam
Ale upał...

Napisane przez nestelle

aaa...... i jutro Roszek ma szczepienie wiec prosimy o kciuki aby było ok.

my we wtorek mamy szczepienie

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Zobaczcie jaka pułapka na komary
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Dragusia88

kazali mi tamtego wkleić wiec chyba trzeba sie zarejestrowac bo do konkursu to https://www.bebiprogram.pl/konkurs-nowa-receptura/

poszło

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

ehhh rocznicowy foch puszczony -no ale co z tego jak i tak tz nie kapnąl sie o co chodzi i do tego .... przyszedł mnie przeprosic -"nie wie za co ale za wszystko " parsknełam smiechem ,ehhhhh lepiej mu powiem bo nigdy sie nie domysli .....

Hehehe. Moj kiedys tez przepraszal za wszystko bo nie wiedzial za co. A miesiac temu z pelna powaga skladal mi zyczenia z okazji 5 lat razem (tyle ze to dopiero w tym miesiacu). Buahahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bmma]

Napisane przez Malpka

kurcze nie mogę zgrac filmiku udostępniłam na g+ ciekawe czy zobaczycie zaraz będę próbować jeszcze

No więc Karol nie chciał dać się nagrać ale jak widać i tak w końcu wylądował na dywanie i tak jest za każdym razem ostatnio tż z nim sam został to mówi że cały koc przewędrował

https://plus.google.com/u/0/11176418...ts/CcKHj64WSci

[Moderna]

Napisane przez nestelle

moze,moze ..... za mamusią spokojni i grzeczni pewnie!!!!
(kiedys kłóciłam sie z tztem i przyłozyłam mu garnkiem -ma wgniecenie ...garnek nie tz )

ja kiedys w klotni rzucilam szklanka w sciane - do dzis jest tam dziura

[moni_ka.g]

Nyaa - jestem chyba troche przewrazliwiona na punkcie bezpieczenstwa w samochodzie i jak spojrzalam na zdjecie to najpierw na to a potem dopiero na malenstwo.
Mi tlumaczono ze w razie wypadku oslonka ten material nad palakiem chroni przed kawalkami szkla czy czegos co moze leciec na dziecko a sam palak uniemozliwia przechylenie sie fotelika i "przytulenie" go do fotela. Nie wytlumacze dobrze ale u nas fotelik zawsze ma palak postawiony i material naciagniety w czasie jazdy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[klementyna1]

Ostre z Was laski...lecą szklannki, garnki;p
bmma nie szkoda CI takich ładnych owadów topić?;p

[moni_ka.g]

Napisane przez OtTakaJa

Monika - a jak z matą? Macie? Maluch nie poleży na niej?

Mamy .lubi mate a najlepiej jak ktos przy nim siedzi jak sie bawi. Troszke polezy ale bez przesady. Ale fakt sniadanie wtedy zrobie i zjem patrzac na niego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moderna]

Napisane przez moni_ka.g

Nyaa - jestem chyba troche przewrazliwiona na punkcie bezpieczenstwa w samochodzie i jak spojrzalam na zdjecie to najpierw na to a potem dopiero na malenstwo.
Mi tlumaczono ze w razie wypadku oslonka ten material nad palakiem chroni przed kawalkami szkla czy czegos co moze leciec na dziecko a sam palak uniemozliwia przechylenie sie fotelika i "przytulenie" go do fotela. Nie wytlumacze dobrze ale u nas fotelik zawsze ma palak postawiony i material naciagniety w czasie jazdy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie slyszalam o tym - nam mowiono, ze najwazniejszy jest montaz, czyli dziecko skierowane twarza do srodka, na tylnym siedzeniu (ewentualnie z przodu, jezeli nie ma poduszki powietrznej).

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

nie slyszalam o tym - nam mowiono, ze najwazniejszy jest montaz, czyli dziecko skierowane twarza do srodka, na tylnym siedzeniu (ewentualnie z przodu, jezeli nie ma poduszki powietrznej).

Montaz tak, na pierwszym miejscu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kmagg81]

Dziecko mi się popsuło !
Jak wkladam do fotelika i potem do auta to jest taki wrzask, ze chyba poł osiedla słyszy ;/ a taki był niedawno szczęśliwy jak w aucie jeździł.

A poza tym, to wsiadłam do samochodu - a ten ani drgnie ;/
akumulator się rozładował no i nie pojechałam nigdzie wzięłam mojego rozdarciuszka i wróciliśmy do domu.
Ale żem się zezłościła

[BYou]

za badania i szczepienia

Nestelle to na ostro
ja też nie mogę marudzić na Roszpunkę

Malpka ale zasuwa

Moderna, a co siębędzie Maluszek przemęczał


Pani jak tam Torres, już lepiej?

kmagg współczuję:/

Monika_ka.g to Mąż na zapas złożył



Zaraz idziemy na spacer, mam nadzieję, że chmura burzowa którą widzę z daleka tylko straszy bo mam do poczytania zaległe gazety więc jak Maleńka uśnie to chcę nadrobić zaległości

[Dragusia88]

Napisane przez bmma

poszło

dzieki

Napisane przez kmagg81

A poza tym, to wsiadłam do samochodu - a ten ani drgnie ;/
akumulator się rozładował no i nie pojechałam nigdzie wzięłam mojego rozdarciuszka i wróciliśmy do domu.
Ale żem się zezłościła

[Moderna]

Dziecko spi a matka zaszalala - kupilam nosidelko ergonomiczne
Kiedy ostatnio sobie cos kupilam? Nie pamietam

Jutro mamy wizyte na szczepienia - i postanowilam nie szczepic - tzn. szczepic, ale dopiero po pierwszym roku zycia - juz sie boje rozmowy z naszym pediatra, ciekawe jak zareaguje, mam nadzieje, ze bedzie nas wspieral.

[Malpka]

Napisane przez Ptaszysko16

wczoraj 10 min gadala do pluszowej krowy nawet film nakrecilam
i to skupienie jakie miala na twarzy i jak jej gleboko patrzyla w oczy to myslalam ze sie posikam

Napisane przez Moderna

Polozylam malego na macie na brzuszku, zeby cwiczyl - i guzik - nie ruszyl nawet na milimetr - zostawilam go tak chwile z nadzieja, ze cos ruszy - to on zasnal

Napisane przez moni_ka.g

A miesiac temu z pelna powaga skladal mi zyczenia z okazji 5 lat razem (tyle ze to dopiero w tym miesiacu). Buahahaha

Dragusia - ja już na tym bebilonie też zarejestrowana nie chcą mnie drugi raz, no chyba ze coś klikąć można to kliknę

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo;41612634

[CENTER

"Dziecko masz ?
Nie
Żone masz ?
Nie
To może akwarium masz ?
Mam
To masz dla kogo żyć "[/CENTER]

no fakt ma!

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Malpka

https://plus.google.com/u/0/11176418...ts/CcKHj64WSci

ale kombinator

[despa]

Napisane przez Malpka

hej

ile








---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

a tak czasami jeździmy w wózku jak już marudzi na plecach

własnie nie przyszla mi ta opcja do głowy podczas zakupu

Napisane przez maria28

Witam pisze na telewizorze, a tu wszystkie funkcjg nie działają. pani,u mnie jeszcze ryku przy cycku niet. Zapomnialam, ze zaraz ide na szczepienia

jakoś nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego....

Napisane przez nestelle

tez o tym myslałam ile mozna odpoczywac ???
i ciekawe jakie ksiązki kupiła ???



dziecko za siatą
a ta minka -boska ,śliczny cielaczek !




ja wiem -moja rodzina nienormalna jest .... ale uwierzycie ,ze Roszek nie marudzi ,w wózku tez ??? np.wczoraj bylismy w parku z Kubą , mały ponad 2 godziny przespał ,obudził sie dałam cyca , poprzytulał sie ,pogadalismy ,obserwował swiat na moich rekach a potem odłozyłam do wózka a on ponad godzinke fikał nózkami,bawił sie motylem,obalem ,rączkami ,gadał .... i zasnął na kolejne 2 godzinki ,potem przyjechałam zjedlismy obiad ,dostał cyca i pojechalismy po ninke ,do fryzjera z kubą -roch pogadał z fryzjerką i ... potem wrócilismy tata sie zaczepiał , dzieci tez ,kąpiel ,wieczorkiem starsze do spania , a my z roszkiem dyskutujemy ,giglamy ,bawimy sie .... potem daje cyca i ok.22 odkładam do łózeczka i zasypia - tak nam mija dzien .....

ale grzeczny

Napisane przez Moderna

Dziecko spi a matka zaszalala - kupilam nosidelko ergonomiczne
Kiedy ostatnio sobie cos kupilam? Nie pamietam

Jutro mamy wizyte na szczepienia - i postanowilam nie szczepic - tzn. szczepic, ale dopiero po pierwszym roku zycia - juz sie boje rozmowy z naszym pediatra, ciekawe jak zareaguje, mam nadzieje, ze bedzie nas wspieral.

jakie?

Matulu,moje dziecko po szczepieniu marudne jak nigdy, caly czas recę, jak śpi to niespokojnie, kręcąc się na boki, ryczy co chwilę- masakra...

nie mogę się powstrzymac, więc wrzucam- ja się splułam kawą:

Blondynka dostaje SMS'a czyta go i wykonuje następujące czynności: patrzy na zegarek, wkłada rękę w majtki i się drapie. Co było napisane w
SMSie? - "Pogrzeb w Szczecinie o 17:00"

[Nyaa]

Witam

My już po szczepieniu. Nikoś strasznie, ale to strasznie krzyczał. Dobrze, że za nami już nikogo nie było, to pielęgniarka pozwoliła nam posiedzieć trochę w zabiegowym. Chyba z pół godziny tak krzyczał. Aż zadzwoniłam po tż żeby przyszedł(bo pojechaliśmy razem, ale on poszedł też do lekarza ) bo trzeba go było na rękach nieść.

No i niezbyt dobre wiadomości. Nikoś ma 62 cm, ale niestety waży tylko 4900. )Od 20 maja przybrał tylko 900g. Jest poniżej 3 centyla. Za miesiąc mamy przyjechać na kontrolę wagi i jak dalej będzie tak mało przybierał, to skierowanie na badania dostanie.
Ale teraz już troszkę więcej je, bo tak ok. 120 ml zawsze, nawet co dwie godzinki, więc może nadrobi.
Wcześniej przybierał prawidłowo, więc się nie martwiłam zbytnio tym, że mniej je. Oby ładnie zaczął nabierać wagi

No i pani doktor pokazała mi jak mam ćwiczyć z małym, żeby to podnoszenie główki mu lepiej szło.

Napisane przez nestelle

(kiedys kłóciłam sie z tztem i przyłozyłam mu garnkiem -ma wgniecenie ...garnek nie tz )

ha ha no to twardą ma głowę ten twój chłop

Napisane przez Malpka

https://plus.google.com/u/0/11176418...ts/CcKHj64WSci

ale daje czadu mój to na brzuszku zaraz się awanturuje

Napisane przez moni_ka.g

Nyaa - jestem chyba troche przewrazliwiona na punkcie bezpieczenstwa w samochodzie i jak spojrzalam na zdjecie to najpierw na to a potem dopiero na malenstwo.
Mi tlumaczono ze w razie wypadku oslonka ten material nad palakiem chroni przed kawalkami szkla czy czegos co moze leciec na dziecko a sam palak uniemozliwia przechylenie sie fotelika i "przytulenie" go do fotela. Nie wytlumacze dobrze ale u nas fotelik zawsze ma palak postawiony i material naciagniety w czasie jazdy.

wiesz, że po tym jak mi wczoraj na to zwróciłaś uwagę, zaczęłam się nad tym zastanawiać i doszłam do podobnych wniosków jak piszesz. Dzisiaj już pałąk był postawiony.

A tak a propo fotelika. Wyciągnęłyście już tę wkładkę ze środka? ( zaraz się pewnie okaże, że tylko ja z nią wożę dziecko ). Bo mi się wydaje, że jak ją wyciągnę, to będzie za bardzo na siedząco


Zmiana mleka z BD z powrotem na Bebiko to chyba jednak był dobry krok. Problemy brzuszkowe zniknęły. Tylko raz miał wczoraj kolkę, ale dostał kropelki i raz dwa przeszło. A wcześniej to całymi dniami się męczył

[despa]

AAAAA,zeby nie było, że mam coś do blondynek- sama przez lata byłam blondi....

[maria28]

Napisane przez Moderna

maria jak tam Twoje AZS?
u mnie kicha, mam dosc

U mnie też niedobrze. Teraz biorę nadal leki, mimo że już nie powinnam, bo za długo. Ale jak przerwałam, to wróciło.

Napisane przez kmagg81

Dziecko mi się popsuło !
Jak wkladam do fotelika i potem do auta to jest taki wrzask, ze chyba poł osiedla słyszy ;/ a taki był niedawno szczęśliwy jak w aucie jeździł.

A poza tym, to wsiadłam do samochodu - a ten ani drgnie ;/
akumulator się rozładował no i nie pojechałam nigdzie wzięłam mojego rozdarciuszka i wróciliśmy do domu.
Ale żem się zezłościła

Zły samochód
Nasz stoi pod blokiem, ale moje prawko nieużywane, więc się rozbijam taksówkami na szczepienia, niestety do innej dzielnicy, więc daleko. Dziś też.

Szczepienia szczepieniami, Róża zapłakała przy wkłuciu, ale...mój dzisiejszy kalafior... Po szczepieniu karmiłam małą w przychodni. Gdy przyszedł sms, że taksówka już czeka, to się szybko zebrałam z dzieckiem i idę. Wsiadłam do taxi, patrzę, a ja mam rozpiętą bluzkę

[Dragusia88]

Napisane przez despa

Blondynka dostaje SMS'a czyta go i wykonuje następujące czynności: patrzy na zegarek, wkłada rękę w majtki i się drapie. Co było napisane w
SMSie? - "Pogrzeb w Szczecinie o 17:00"

Napisane przez Nyaa

My już po szczepieniu. Nikoś strasznie, ale to strasznie krzyczał. Dobrze, że za nami już nikogo nie było, to pielęgniarka pozwoliła nam posiedzieć trochę w zabiegowym. Chyba z pół godziny tak krzyczał. Aż zadzwoniłam po tż żeby przyszedł(bo pojechaliśmy razem, ale on poszedł też do lekarza ) bo trzeba go było na rękach nieść.

No i niezbyt dobre wiadomości. Nikoś ma 62 cm, ale niestety waży tylko 4900. )Od 20 maja przybrał tylko 900g. Jest poniżej 3 centyla. Za miesiąc mamy przyjechać na kontrolę wagi i jak dalej będzie tak mało przybierał, to skierowanie na badania dostanie.
Ale teraz już troszkę więcej je, bo tak ok. 120 ml zawsze, nawet co dwie godzinki, więc może nadrobi.
Wcześniej przybierał prawidłowo, więc się nie martwiłam zbytnio tym, że mniej je. Oby ładnie zaczął nabierać wagi

A tak a propo fotelika. Wyciągnęłyście już tę wkładkę ze środka? ( zaraz się pewnie okaże, że tylko ja z nią wożę dziecko ). Bo mi się wydaje, że jak ją wyciągnę, to będzie za bardzo na siedząco

tą na głowe czy ta pod pupe? tą na głowe wczoraj, ale my dawno nie jeździliśmy

[Moderna]

Napisane przez despa

jakie?

Matulu,moje dziecko po szczepieniu marudne jak nigdy, caly czas recę, jak śpi to niespokojnie, kręcąc się na boki, ryczy co chwilę- masakra...

nosidelko Boba 3G w kangurki

i przytulaski dla malenstwa

Napisane przez Nyaa

Witam

My już po szczepieniu. Nikoś strasznie, ale to strasznie krzyczał. Dobrze, że za nami już nikogo nie było, to pielęgniarka pozwoliła nam posiedzieć trochę w zabiegowym. Chyba z pół godziny tak krzyczał. Aż zadzwoniłam po tż żeby przyszedł(bo pojechaliśmy razem, ale on poszedł też do lekarza ) bo trzeba go było na rękach nieść.

No i niezbyt dobre wiadomości. Nikoś ma 62 cm, ale niestety waży tylko 4900. )Od 20 maja przybrał tylko 900g. Jest poniżej 3 centyla. Za miesiąc mamy przyjechać na kontrolę wagi i jak dalej będzie tak mało przybierał, to skierowanie na badania dostanie.
Ale teraz już troszkę więcej je, bo tak ok. 120 ml zawsze, nawet co dwie godzinki, więc może nadrobi.
Wcześniej przybierał prawidłowo, więc się nie martwiłam zbytnio tym, że mniej je. Oby ładnie zaczął nabierać wagi

No i pani doktor pokazała mi jak mam ćwiczyć z małym, żeby to podnoszenie główki mu lepiej szło.

ojejjj biedaczek przytulaski
i trzymam kciuki by jednak nadrobil z waga, 3 centyl to juz nie jest dobrze..

Jak cwiczyc?

[kmagg81]

Napisane przez Nyaa

Witam

My już po szczepieniu. Nikoś strasznie, ale to strasznie krzyczał. Dobrze, że za nami już nikogo nie było, to pielęgniarka pozwoliła nam posiedzieć trochę w zabiegowym. Chyba z pół godziny tak krzyczał. Aż zadzwoniłam po tż żeby przyszedł(bo pojechaliśmy razem, ale on poszedł też do lekarza ) bo trzeba go było na rękach nieść.

No i niezbyt dobre wiadomości. Nikoś ma 62 cm, ale niestety waży tylko 4900. )Od 20 maja przybrał tylko 900g. Jest poniżej 3 centyla. Za miesiąc mamy przyjechać na kontrolę wagi i jak dalej będzie tak mało przybierał, to skierowanie na badania dostanie.
Ale teraz już troszkę więcej je, bo tak ok. 120 ml zawsze, nawet co dwie godzinki, więc może nadrobi.
Wcześniej przybierał prawidłowo, więc się nie martwiłam zbytnio tym, że mniej je. Oby ładnie zaczął nabierać wagi

No i pani doktor pokazała mi jak mam ćwiczyć z małym, żeby to podnoszenie główki mu lepiej szło.

ojj na pewno będzie dobrze i oczywiście mocne za przybieranie.

A co do ćwiczeń to jakie ?? jakie ?? bo mój tez leniuszek w podnoszeniu glówki.

[Moderna]

Napisane przez maria28

U mnie też niedobrze. Teraz biorę nadal leki, mimo że już nie powinnam, bo za długo. Ale jak przerwałam, to wróciło.

Szczepienia szczepieniami, Róża zapłakała przy wkłuciu, ale...mój dzisiejszy kalafior... Po szczepieniu karmiłam małą w przychodni. Gdy przyszedł sms, że taksówka już czeka, to się szybko zebrałam z dzieckiem i idę. Wsiadłam do taxi, patrzę, a ja mam rozpiętą bluzkę

dla Rozyczki tez przytulaski poszczepienne

hehe.. rozpieta bluzka kierowca sie pewnie ucieszyl

a jakie bierzesz leki, tylko masc czy tez tabletki?
ja mam juz dosc tego atopowego

[Nyaa]

Napisane przez Dragusia88

tą na głowe czy ta pod pupe? tą na głowe wczoraj, ale my dawno nie jeździliśmy

u nas jest jedna - taka długa pod pupę i pod głowę

Napisane przez Moderna

ojejjj biedaczek przytulaski
i trzymam kciuki by jednak nadrobil z waga, 3 centyl to juz nie jest dobrze..

ja też mam nadzieję, że szybko to nadrobi

Napisane przez kmagg81

A co do ćwiczeń to jakie ?? jakie ?? bo mój tez leniuszek w podnoszeniu glówki.

kładziesz dziecko na brzuszku, rączki do przodu tak, żeby się na nich opierał. Jedna osoba trzyma mu rączki,żeby się nie przesuwały, a druga trzyma pupkę, żeby nie wierzgał nią do góry i wtedy on ćwiczy mięśnie karku i podnosi główkę. Nie wiem czy w miarę zrozumiały sposób to napisałam

[Agateczka*]

Napisane przez Nyaa

Matko... chyba znowu popadłam w nałóg. Siedzę i ciągle oglądam ubranka. Wylicytowałam fajny płaszczyk dla małego a teraz właśnie licytuję kamizelkę - na razie jestem jedyna a za kilka minut się kończy aukcja i na razie cena jest 1zł

to uzależnia ja też ciągle coś szukam i licytuję

Napisane przez Nyaa

A oto czadowy kaftanik plus Nikoś jedzie na usg bioderek, ale chyba znudziło go moje towarzystwo,
Niestety robione komórką. Muszę w końcu zrzucić zdjęcia z aparatu

cudny Nikoś

Napisane przez anika_s

Kurcze Oliwia też cos pokasłuje
idziemy dziś na kontrolę jak trzyma główkę bo ostatnio pediatra powiedziała że słabo - tzn. krótko więc może od razu ja zbada. Mam nadzieję ze nic się nie rozwinęło

Już doczytałam, dobrze że wszystko ok.
Do jakiego pediatry chodzisz? i do której przychodni?

Napisane przez despa

Jeszcze coś cytowałam ale oczywiscie mi ten durny telefon nie zacytował i nie pamiętam co. Czekam pod przychodnia na chłopa bo po szczepionke pojechał mój bąk waży 6540 ma 59 cm.
Coś się jej ostatnio poprzestawialo - nie chce mi jesc z piersi,szansa na karmienie jest tylko wtedy jak przez sen zaczyna ssac lapke , jak otworzy oczy to po karmieniu wyje aż spazmow dostaje. Doradzcie co robić ? Jak żyć

Despa a twoja Mała jest tylko na cycu czy dokarmiasz bo nie pamiętam?
za wagę i szczepienie

Napisane przez maria28

Witam

Ponad 10 stron do nadrobienia
Kilka dni mieliśmy zalatanych. TŻowi udzielił sie kalafior. Byliśmy w hipermarkecie, ja prowadziłam wózek z dzieckiem, a TŻ wózek z zakupami. Gdy wychodziliśmy ze sklepu TŻ mówi: Tylko się nie śmiej, też mam kalafiora. Parę razy jak czekałem w sklepie na ciebie, to kołysałem wózek z zakupami

no cóż to wchodzi w nawyk, ja czasami się łapię na tym że bujam nogami jakbym małego na kolanach miała

Napisane przez Lukrecjas

Witam Was kobietki.

Pewnie mnie nie pamiętacie bo pisałam z Wami jeszcze w ciąży i dosyć krótko, ale ciągle Was podglądałam i podczytywałam.
Dziś jakoś poczułam szczególną chęć do napisania.
Przede wszystkim gratuluję wszystkim mamusiom i życzę samego zdrówka dzidziulkom.
Nasz szkrab urodził się w 40 tc 28.03. z wagą 4080 SN.
Rośnie jak na drożdżach od kiedy jest dokarmiany Bebilonem.

trochę pamiętam, za Tymka urodziłaś dzień po mnie

Napisane przez nestelle

aaaaaaaaaaaaaa!!!! cholera jasna !!!!! własnie sobie przypomniałam - dzis mamy 7 rocznice ślubu !!!!!

Najlepszego, wielu lat wzajemnej miłości
No cóż faceci zazwyczaj zapominają

Napisane przez LiwkaO

To Wam napisze o swoim kalafiorze ale to już jest przegięcie jakiś czas temu zostawiłam Miśkę na poczcie Miałam jechać na pocztę, ale chciałam ją zostawić z TŻ w domu. Pytam się go czy gdzieś wychodzi, powiedział, że ma spotkanie więc wzięłam ją ze sobą. Poszłam na pocztę odebrać listy z awizo, Miśkę położyłam koło stolika. Wyszłam z poczty, poszłam obok do piekarni po chleb. Wracam do auta i myśle...hmmm a gdzie jest Miśka??? została z TŻ w domu czy co??? i nagle: o cholera została na poczcie wchodzę na pocztę, a Miśka siedzi cichutko pod stołem w nosidełku nikt się nie kapnął MASAKRA!!!!

OMG śmieszne ale straszne dobrze że sobie szybko przypomniałaś a nie w domu dopiero

Napisane przez strippi

my z Michasiem idziemy do szpitala
zapalenie oskrzeli
3majcie kciuki

Ojojoj szybkiego powrotu do zdrówka

jeszcze 2 strony mam do nadrobienia

[kmagg81]

Napisane przez Nyaa

kładziesz dziecko na brzuszku, rączki do przodu tak, żeby się na nich opierał. Jedna osoba trzyma mu rączki,żeby się nie przesuwały, a druga trzyma pupkę, żeby nie wierzgał nią do góry i wtedy on ćwiczy mięśnie karku i podnosi główkę. Nie wiem czy w miarę zrozumiały sposób to napisałam

tak, tak moje szare komórki pojęły