O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

[iza243]

Wkurza mnie ostatnio ze mały nauczył się zasypiać u nas na łóżku.Żeby zasnął trzeba się z nim położyć i dopiero zasypia.A i tak po kąpieli jak już zaśnie na łóżku odłożony do łóżeczka budzi sie i płacze i rytuał na łóżku od nowa.Jak moge go tego oduczyć?

[Gianna M]

Iza nasza bez bujania nie usnie w wozku a tez juz usypiala bez wiec rozumiem ze sie denerwujesz ja tez masz na to mega nerwy ale co zrobic, trzeba jakos to przetrwac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

no jestem. musialam wyjsc na spacer bo bam i bam..

Gianka teraz przed wyjsciem widzialam ze zaczyna sie odczyn robic :/ a grudka po poprzednim tez jest

Iza Hania tez zasypiala na łóżku glaskalam po brzuchu czekalam az bedzie mocno spala i przekladalam do kosza. potem kladlam w lozeczku i glaskalam po brzuchu i dzialalo. teraz juz Pyza wkladazapalki w oczy i jeszcze cwiczy w polsnie ale rzadko musze usypiac przy sobie, tylko jak jej zle (np zabki)

omg na przeciwko wedla jest piekarnia. z wedla pachnie dzis czekolada a z piekarni cynamonem
o 13 rodzice biora Hankę na spacer a ja na basen potem na obiad przychodza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Kami oj jaka goraczka zdrowka!

[yssmay]

Dzień Dobry z rana!

Tasiu trzymaj się tam!!!

Bosh dziewczyny o której wy wstajecie, tzn. wasze pociechy.

Jak dobrze, że dzisiaj w końcu piątek!
TŻ nadal chodzi przybity. Ale nie chce ze mną o tym gadać. Bo nie wiem czy męczy go to, że się nie udało czy to że trzeba wszystko do góry nogami i się przeprowadzić. Bardziej nim się smucę niż tym co się stało.
A dziś głupie sny miałam. Znowu byłam w klinice i raz robili USG i pokazywali mi 2 bliźniaki w brzuchu. A za chwile znowu przygotowywali do transferu. Ale wszystko było takie jak w krzywym zwierciadle, pokręcone i nie tak.

[Gianna M]

Kurde ale pech w srode tz kupil mi tel i dzis podlaczam do ladowania a ladowarka nie dziala!!!kuzwa tyle kasy i jeszcze teraz dzwoni tam a oni ze ladowarke mozna oddac a wymiana 14dni no za.je.biscie po prostu!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Kluska to nie wchlonelo sie to stwardnienia?u nas sie wchlonelo juz dawno a mowilas to dr?aj te szczepienia sa okropne a to wczoraj mieliscie pneumo czy 6w1?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

Gianka wczoraj były pneumo a gruda jest po 6w1. pokazałam, powiedziała że czasem bywa. ja kiedyś miałam zastrzyk odczulajacy i przez ponad pół roku miałam boląca grude i mi powiedzieli że musiałam mieć mięsień napięty w chwili zastrzyku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Napisane przez tasia02

Hej dziewczyny!
Tak jak Giannka pisałam. Hania niby nie przybiera tak jak powinna. Główka jest mała, nawet nie wiem co to znaczy. Ale cholera ostatnio ważyła 1720 a teraz 2537. No to przybrała przecież. Może lekarz panikuje ale powiedział ze lepiej panikować nic potem żałować. Tak wiec w sobote wizyta u jeszcze jednego specjalisty a jak on potwierdzi to cc natychmiastowa. A ja co... przerażona na maksa. Sprawdzam czy sie mała rusza i oszaleje chyba do tej soboty. Dziekuję za wsparcie. Jestescie nieocenione. I dobrze ze jestescie. Bo tak bym tylko siedziała i ryczała. Boje sie o te wody. Staram sie wlewać w siebie jak najwiecej. Przepraszam ze tylko o sobie ale ostatnio nie mam głowy. Jeszcze teraz tak wyszlo, mało tego GBS też pozytywny. Chciałabym zeby było juz po wszystkim.

Tasiu pamiętasz jak było u mnie, jedna wielka masakra, każdy mówił co innego, że za mały, że za mało wód, że brzuszek za mały, chcieli cc robić i co urodziłam sama dużego, silnego chłopca w 40 tygodniu Miałam to samo co Ty, co chwilę sprawdzałam, czy się mały rusza i umierałam ze strachu o Niego, marzyłam, żeby było po wszystkim, wiem co czujesz Głowa do góry kochana, będzie dobrze

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez Gianna M

Ide dzis do internisty bo skierowanie na badania bo cos ostatnio jakas slaba jestem i bez mocy totalnie.

To tak jak ja... Tez muszę się wybrać na badania, bo krew ciagle z nosa leci... włosy wypadają jak szalone.. siły brak ...

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez iza243

Wkurza mnie ostatnio ze mały nauczył się zasypiać u nas na łóżku.Żeby zasnął trzeba się z nim położyć i dopiero zasypia.A i tak po kąpieli jak już zaśnie na łóżku odłożony do łóżeczka budzi sie i płacze i rytuał na łóżku od nowa.Jak moge go tego oduczyć?

Oj skądś to znam... Nie mam sposobu Wczoraj właśnie to przerabialiśmy i skończyło się na spaniu z nami, bo już siły nie miałam ..

[arletka1313]

hej.
laski nowy net nie działa niestety,nie wiem jak go zrobic.
wogól nie mam czasu,Lenka dzis strasznie marudna, szczepienie nam odmówili.
jak bede miała czas to wpadne pozniej poczytam,ale nie obiecuje.

[RudaEwcia25]

Dziewczyny ja na szybko. Noga nadal boli wiec czekam na mame zostanie z Malym a my z Tzem do lekarza. Mysle ze sciegna mi sie albo pozrywaly albo za bardzo ponaciagaly. Bylo juz calkiem ok a teraz znowu bol. Bede wieczorem na spokojnie bo skwar niemilosierny. Calusy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Rudziaku mam nadzieję, że z nóżką to nic poważnego

Ja ucięłam sobie półgodzinną drzemkę z Natim Na razie nie wychodzimy nigdzie, jest strasznie gorąco..
Miłego dnia

[kasiab91]

Ale upał...

Tasia - u mnie dzień przed porodem 2600g miało być, urodziłam 3160g. Nie wierze tym pomiarom, tak jak w 23tyg miała być wada serca...

Ewciu - uważaj na tą nogę

Gianka - co za lekarz Mała nadal marudzi?

Kluska - taki skwar i spacerki? podziwiam ja dziś na speedzie do sklepu i umówić siędo fryzjera i kosmetyczki

Izka - musisz go odkladać konsekwentnie do łóżeczka, inaczej nie będzie chciał u siebie. Tak myślę, ale znów żeby się nie zraził

Lila - dobrze, że kimnęłaś u mnie Ola dziś po 20 min śpi

[iza243]

Napisane przez arletka1313

hej.
laski nowy net nie działa niestety,nie wiem jak go zrobic.
wogól nie mam czasu,Lenka dzis strasznie marudna, szczepienie nam odmówili.
jak bede miała czas to wpadne pozniej poczytam,ale nie obiecuje.

Czemu odmówili?

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny ja na szybko. Noga nadal boli wiec czekam na mame zostanie z Malym a my z Tzem do lekarza. Mysle ze sciegna mi sie albo pozrywaly albo za bardzo ponaciagaly. Bylo juz calkiem ok a teraz znowu bol. Bede wieczorem na spokojnie bo skwar niemilosierny. Calusy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oby cos poradził.


U mnie to już raczej koniec kpMały w dzień wogól nie chce cyca,drze się jak go widzi.Dzisiaj cyc był o 2:00 w nocy o 6:30 i do tej pory ryk na jego widok.W związku z tym ze cały dzień nie je mleka i to już któryś taki dzień wieczorem mam mniej mleka.Wieczorem po kąpaniu ssie ale już mu chyba nie wystarcza to co jest.Chyba czas się z tym pogodzić i przejść na mm.

[_Kluska_]

jak cudownie jest popływać teraz obiad robię bo zaraz rodzice będą

Kasiu a ja się zawsze dziwię jak można z dzieckiem w domu cały dzień wytrzymać z noworodkiem to luz jeszcze, ale 3m+? może tylko ta moja Pyza taka absorbująca

mam stracha bo ona się wspina po leżaczku i rzeczywiście staje- to chyba za wcześnie skoro jeszcze nie siedzi nie pozwalać?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Iza, a może Domiś już wyrósł? moim zdaniem spróbuj zwiększyć ilość normalnych posiłków (np warzywa x2) i na noc kaszkę (jeśli mleczną masz). do tego kp w nocy i będzie ok. wiesz, Twój organizm dużo zapłacił za kp, dużo chorujesz więc może natura jest mądrzejsza po prostu i tak będzie lepiej.
a laktacja się urormuje, jest dużo takich dziewczyn co wracając do pracy zostawiają jedno kp i pokarm nie zanika do końca tylko produkuje się ile trzeba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

jak cudownie jest popływać teraz obiad robię bo zaraz rodzice będą

Kasiu a ja się zawsze dziwię jak można z dzieckiem w domu cały dzień wytrzymać z noworodkiem to luz jeszcze, ale 3m+? może tylko ta moja Pyza taka absorbująca

mam stracha bo ona się wspina po leżaczku i rzeczywiście staje- to chyba za wcześnie skoro jeszcze nie siedzi nie pozwalać?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Iza, a może Domiś już wyrósł? moim zdaniem spróbuj zwiększyć ilość normalnych posiłków (np warzywa x2) i na noc kaszkę (jeśli mleczną masz). do tego kp w nocy i będzie ok. wiesz, Twój organizm dużo zapłacił za kp, dużo chorujesz więc może natura jest mądrzejsza po prostu i tak będzie lepiej.
a laktacja się urormuje, jest dużo takich dziewczyn co wracając do pracy zostawiają jedno kp i pokarm nie zanika do końca tylko produkuje się ile trzeba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wow Hania jest szybkaWydaje mi się że jak sama staje i jej organizm jest gotowy to chyba nie powinnaś zabraniac.

Teraz kaszke je rano na śniadanie,potem obiadek i deserek.Myślisz że jak kaszke je rano moge mu też dać na noc?Myślałam żeby zacząć dawać mu na noc butle mm.Bo mam wrażenie że nie najada się na wieczór,produkcja mocno się zmniejszyła.Choć w nocy nie grymasi przy cycku.

[_Kluska_]

Izuniu teraz u pediatry pytałam jak ma wyglądać odstawianie od piersi i powiedziała żeby stopniowo zwiększać posiłki do 5 w dzień + kp nocne lub na dzień dobry. posiłków mlecznych z tego co wiem powinny być 3, kaszki mleczne są na mm więc się liczy a dzięki dodatkowi kaszki bardziej się naje. no i jakoś ok 10mca chyba (nie dam glowy, trzeba by poszukać) już dziecko nie powinno pić ze smoczka więc już nie długo. słuchaj a może daj mi na pw maila i podeślę Ci ten dokument o karmieniu niemowląt co pisałam? może tam też coś ważnego znajdziesz (przyznam, że jeszcze się nie zaglebialam). a to zalecenia z lekarskiego pisma są a nie żaden artykuł

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

Hej dziewczyny . Dziś moje samopoczucie lepsze . Jutro jedziemy nad jezioro . Wiktoria ma frajde bo ubrudzi się przy pomaganiu a ja jak ja zobaczę taka czarną od węgla to wie śmieje

Iza czy to Ty dzwonilas do mnie ?
Pozdrawiam Was

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Izuniu teraz u pediatry pytałam jak ma wyglądać odstawianie od piersi i powiedziała żeby stopniowo zwiększać posiłki do 5 w dzień + kp nocne lub na dzień dobry. posiłków mlecznych z tego co wiem powinny być 3, kaszki mleczne są na mm więc się liczy a dzięki dodatkowi kaszki bardziej się naje. no i jakoś ok 10mca chyba (nie dam glowy, trzeba by poszukać) już dziecko nie powinno pić ze smoczka więc już nie długo. słuchaj a może daj mi na pw maila i podeślę Ci ten dokument o karmieniu niemowląt co pisałam? może tam też coś ważnego znajdziesz (przyznam, że jeszcze się nie zaglebialam). a to zalecenia z lekarskiego pisma są a nie żaden artykuł

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

5 posiłków czyli ja bym to widziała tak:rano mm,potem kaszka,obiadek,deserek i przed spaniem mm.W nocy kp.Jeżeli w dzień nie chce cyca to chyba nie mam innego wyjścia niż mm

Napisze ci pw z mailem.

Napisane przez b a r b a r a

Iza czy to Ty dzwonilas do mnie ?
Pozdrawiam Was

Nie

[CoffeeHeaven]

hej!

Napisane przez tasia02

Hej dziewczyny!
Tak jak Giannka pisałam. Hania niby nie przybiera tak jak powinna. Główka jest mała, nawet nie wiem co to znaczy. Ale cholera ostatnio ważyła 1720 a teraz 2537. No to przybrała przecież. Może lekarz panikuje ale powiedział ze lepiej panikować nic potem żałować. Tak wiec w sobote wizyta u jeszcze jednego specjalisty a jak on potwierdzi to cc natychmiastowa. A ja co... przerażona na maksa. Sprawdzam czy sie mała rusza i oszaleje chyba do tej soboty. Dziekuję za wsparcie. Jestescie nieocenione. I dobrze ze jestescie. Bo tak bym tylko siedziała i ryczała. Boje sie o te wody. Staram sie wlewać w siebie jak najwiecej. Przepraszam ze tylko o sobie ale ostatnio nie mam głowy. Jeszcze teraz tak wyszlo, mało tego GBS też pozytywny. Chciałabym zeby było juz po wszystkim.

Tasieńko, kochana nie martw się. Te pomiary faktycznie mogą być felerne, jest jeszcze szansa, zobaczysz co powiedzą Ci w sobotę. Na tego gbs pewnie Ci już nie dadzą leku, bo jak malutka się urodzi, to jej dadzą od razu. Koniecznie daj znać, jakby było coś nie tak to lepsze to cc, żeby już tylko malutka była zdrowa i przy Tobie. Tymbardziej, że ciąża już jest donoszona. 3mam kciuki!

Mysia no już prawie na wybiegu/wylocie, choć modelka ze mnie teraz żadna

Ewcia ciekawe kurcze co z tą Twoją nogą, możliwe żebyś sobie naciągnęła przez te maratony?

Basia no makabra, ale postaraj się mimo wszystko jakoś wypocząć.

Za tydzień mam ocenę płodu, też się zaczynam trochę martwić, bo ta końcówka dłuży się strasznie

[89migotka]

Cześć
Kurcze jak u mnie duszno, wytrzymać się nie da. Wczoraj wieczorem chciałam się do Was odezwać to jak na złość net przestał działać. Dzisiaj z psiakiem byłam u fryzjera i wygląda okropnie (byliśmy u innej babki bo "nasza" na urlopie) gdybym wiedziała, że tak go krótko zetnie to bym to sama zrobiła i pewnie lepiej

Kluska jaka z Hani silna dziewczynka
Coffee jeszcze troszkę i witamy Madzię na świecie

A ja telepię coraz bardziej portami jak sobie pomyślę, że @ może być już niedługo

[Ziajka]

Hej!
Cały dzień w biegu, w dodatku coś trapi Czarodzieja. Od 14płacz i tylko na rączki chwilowo pomagało. Najpierw wydaje mi się , że zęby bo np chciał się napić z butelki to za sekundę pisk i wrzask, pewnie się uraził, to samo z chłodnym gryzakiem, potem był zmęczony bo spał tylko w południe 40min , później nie mógł zasnąć. Zmieniłam wozek ma spacerówkę i dopiero się zaczęło. Całą drogę popłakiwał, nawet przez sen, wybudzał go każdy samochód. Wyglądało to jakby bał się wózka, kurczowo trzymał się budki i płakał. Nie wiem czy nie dołączył brzuszek do tego zestawu, bo szły pierdki przy popłakiwaniu i nóżkę przykurczał. Tylko ciężko stwierdzić bo on teraz nóżki często przyciąga i bawi się stopami. Dałam czopek bo od pon nic nie było. Przeszło, teraz śpi, oby już spokojnie. Czy to możliwe , że boi się jeździć w spacerówce, więcej miejsca niż w foteliku? Miał całkiem na płasko lub 45°. Wogóle to zła jestem na ten wózek. On jest za duży, zaj.iście wygodny ale chyba dla roczniaka. Pałąk ma dalej niż Kuba nóżki a ten dolny pas przy końcu siedziska. Brakuje mi dodatkowego wejścia na pas dla mniejszych dzieci jak w foteliku.

Gianka i jak Natka , cały dzień miała marudę?

Iza a ja ci zazdroszczę. Chciałam karmić pół roku, teraz minęło i tak nie umiem się zebrać, żeby skończyć. Kubę ciągnie do normalnego jedzenia,.a cycolić lubi do przytulania. Tylko nie chcę, żeby do innych kobiet tulił się do piersi bo to już nie jest fajne. No i moje lecące garściami włosy, ból.zębów, kości i stawów, pewnie organizm wyjałowiony. W koło znajome już skończyły po 6miesiącach i przechodzą na mm. Ja już sama nie wiem co wybrać. Z jednej strony chciałabym , a z drugiej strony jeszcze trochę. To jak Kluska pisze o pozostawieniu nocnego kp jest fajne, ale Kuba w nocy nie je. Dopiero rano. No i mm plus kp nie wiem czy nie namiesza znów z tym brzuszkiem.

Kluska co do Hani to Akrobatka z niej i silna dziewczynka,myślę, że wszystko co sama robi to jest ok. Ale lepiej spytaj specjalisty, np jak będziesz na rehabilitacji lub znajomych fizjo, lepiej dmuchać na zimne niż żałować, że się nie dopilnowało.

Tasiu żeby wszystko dobrze się skończyło.

Ewcia i co z nogą? Ty na weselu musisz śmigać więc dbaj o nią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Migotka 24.07 to fajna data mam nadzieję, że dla Ciebie też od teraz dobrze będzie się kojarzyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Jestem beznadziejną mamą,brak mi cierpliwości do małego

[Ziajka]

Iza no co Ty jesteś wspaniałą mamą, masz pewbie chwilowy kryzys , przejdzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

jestem na chwile ale uciekam,tz mi popsuł tel,do tego nie mam w nim tego neta co obiecali, na kompie tez net nie działa,szlag mnie trafi z tz nowa technologia, to nie dla prostych ludzi..

[RudaEwcia25]

Dziewczynki jestem i ja,zmęczona ale szczęśliwa.Noga jak na razie nie boli,mam nadwyrężenie mięśnia skokowego,dostałam Nimesil i jakąś maść przeciwzapalną,powiedział mi że przesadziłam z bieganiem (a dokładnie z tym że nie robiłam rozgrzewki i się nie rozciągałam przed i po) Tak w ogóle siedzę sobie dzisiaj a dzwonią z mojej starej pracy (nie z banku tylko z poprzedniej co staż tam też miałam) i pytają czy mam ochotę przyjść na zastępstwo najprawdopodobniej do końca roku a później nie wiadomo co będzie. A ja że chętnie to praca 2km od mojego domu jedna zmiana od6tej do14tej ,mama będzie mi z Młodym zostawać.Siostra tam pracuje i już przywiozła mi skierowanie na badania na poniedziałek Kurde ale się cieszęszkoda mi Kostka zostawiać ale muszę się trochę wyrwać i iść do ludzi.

Klusia Hana widocznie czuje się na tyle silna że może już wstawać. nie musi siedzieć ani raczkować żeby wstawaćGratulacje dla Pyzy

Ziajka to Kubula bidulinek,do spacerówki musi się przyzwyczaić. Mam nadzieję że nockę będzie mięli spokojną

Izka,Ziajka zakończenie kp to nie koniec świata,ja sama zrezygnowałam z niego i owszem było mi przykro gdy Kostuś się tulił na początku do cyca ale się z czasem przyzwyczaił.Myślcie też o sobie i swoim zdrowiu

Tasiu nie martw się Kochana,wszystko będzie dobrze.

Basiu dobrze że już u Was lepiej
Kurde spadam do k.Popijam Radlera ale coś mnie głowa boli

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczynki jestem i ja,zmęczona ale szczęśliwa.Noga jak na razie nie boli,mam nadwyrężenie mięśnia skokowego,dostałam Nimesil i jakąś maść przeciwzapalną,powiedział mi że przesadziłam z bieganiem (a dokładnie z tym że nie robiłam rozgrzewki i się nie rozciągałam przed i po) Tak w ogóle siedzę sobie dzisiaj a dzwonią z mojej starej pracy (nie z banku tylko z poprzedniej co staż tam też miałam) i pytają czy mam ochotę przyjść na zastępstwo najprawdopodobniej do końca roku a później nie wiadomo co będzie. A ja że chętnie to praca 2km od mojego domu jedna zmiana od6tej do14tej ,mama będzie mi z Młodym zostawać.Siostra tam pracuje i już przywiozła mi skierowanie na badania na poniedziałek Kurde ale się cieszęszkoda mi Kostka zostawiać ale muszę się trochę wyrwać i iść do ludzi.

Klusia Hana widocznie czuje się na tyle silna że może już wstawać. nie musi siedzieć ani raczkować żeby wstawaćGratulacje dla Pyzy

Ziajka to Kubula bidulinek,do spacerówki musi się przyzwyczaić. Mam nadzieję że nockę będzie mięli spokojną

Izka,Ziajka zakończenie kp to nie koniec świata,ja sama zrezygnowałam z niego i owszem było mi przykro gdy Kostuś się tulił na początku do cyca ale się z czasem przyzwyczaił.Myślcie też o sobie i swoim zdrowiu

Tasiu nie martw się Kochana,wszystko będzie dobrze.

Basiu dobrze że już u Was lepiej
Kurde spadam do k.Popijam Radlera ale coś mnie głowa boli

Oby z nogą już było tylko lepiej


Ale fajnie ci sie udało z ta pracą

[b a r b a r a]

I ja jestem na chwilę od 2 godzin Tz walczył z internetem żeby był i wreszcie się udalo. Wanessa usunęła po prawie 2 godzinach lulania a woj wszedł i ja obudził . Nie no ja zaraz zwariuje . Teraz znowu od początku to samo .
No to tak ktoś dzwonił do mnie z Białegostoku lub okolic bo 85 początek a to stacjonarny i myślałam że to Iza ( przepraszam Cię ale taka pierwsza myśl była)
Mała marudzi tutaj ale i troszkę lepiej śpi w dzień bo około 3 gidzinki dziennie przesypia. Wczoraj jadła pierwszy raz flipsy i jej bardzo posmakowały .
Mi się coś na twarzy zrobiło i teraz chodzę w latki( chyba się.do krowy upodabniam bo widzę ja za oknem)

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Iza jesteś super mama i nawet nie myśl inaczej

[Ziajka]

Basiu czyli wakacje coraz lepiej

Ewcia super, że z pracą udało się
Oszczędzaj nóżkę kochana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

Ewciu super z ta praca

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Gianka odpisze Tu . Mleko podgrzewam w kąpieli wodnej (lub teraz w podgrzewaczu do temperatury mniej więcej takiej jak z cyca ) dziękuję Za smska . Jakby nie to że ta dziura jest zabita dechami to bym uzupełniła konto . Może jutro uda nam się pojechać pad jezioro to tak kupię kartę :p
Aga dziękuję za smska bardzo się cieszę że dogadzujecie się . Dzas jest śliczna

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Chyba wilki wyja a ja Trzecie gaciami

[_Kluska_]

Iza należy się jesteś najlepsza a cierpliwości każdej mamie czasem brakuje jesteśmy tylko ludźmi

Ewciu wow jaka świetna wiadomość gratuluję serdecznie dobrze Ci zrobi
a na nogę uważaj, słuchaj doktorka a będzie dobrze

Ziajka ja myślę, że dzieciom przeszkadza duchota i te upały. od 3 dni Hanulka prawie nie śpi w dzień i męczy się strasznie a wieczorem po prostubnie może zasnąć -prawo, lewo, na wznak i tak ze 20 razy co do wózka to może musi się przyzwyczaić ale może o prostu źle Kubulkowi było nie przez wózek

Basiu

Kami jak Natka?

dobra, zabieram się za pedicure

ps Lila, Iza, wysłałam Wam maile

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

haha! coś Wam powiem. na mamusiowym jest wielkie szukanie aktualnych zaleceń co do karmienia skoro już się pożegnałam to nie będę robić z mo.rdy szma.ty no nie? :p

[Ziajka]

Kluska może masz racje, zrobiło sie duszno i caly mokry był z płaczu. Pokombinuje jeszcze, żeby ten dolny pas przeciągnąć bliżej.
Co do zaleceń to niech spadają, a ta laska jest chamska, zresztą ten wątek mocno przygasł. A do lutego to produkowały 10 razy więcej od nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.