Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[Hanala]

Napisane przez malenka1889

W każdej rodzinie znajduje ktoś kto bardziej faworyzuje jednego wnuczka czy wnuczkę u mnie w rodzinie to bardzo widać. Mój ukochany dziadek od strony mamy już nie jest z nami ale zawsze czułam, że jestem.jego ulubienicą. Babcia od strony taty też zawsze mnie lepiej traktowała od innych ale to cioci syn był i jest jej ulubieńcem mimo, że kilka razy do roku ja odwiedza, a ja dwa razy w tygodniu...

Sama.boje się jaką ja będę matką, nie chce faworyzować żadnego dziecka,a później wnuków. Mam nadzieje, że moja miłość bedzie się równo rozkładać

Wysłane za pomocą mTalk

Ja tez malenka sie o to martwie, choctroche tłumacze sobie ze przeciez ze i tak troszke inaczej przez dlugi czas bede ich traktowac, bo taka roznica wieku a nawet ze to dziewucha a to chlopak..

Napisane przez magia_to_ja

Rożki, ochraniacze do łóżeczka, kocyki itp też pierzecie ? Takie nowe, nie używane mam na myśli

Ja przescieradlo, kocyki i rozki piore. Posciel, ochraniacz prasuje tylko.

Napisane przez TinaTatina

Dzień dobry Sierpnióweczki
Wczoraj udało mi się Was nadrobić po powrocie do domu, ale na pisanie już zabrakło mocy

Gratuluję wizyt! Moja dopiero w następny poniedziałek, buuuu

Ja przeprałam wszystko, tzn.za ubranka się jeszcze nie zabrałam bo idzie właśnie paczka od mojej mamy, która wpadła w zakupowy szał i aż się boję co ja tam znajdę, więc chce wyprać razem z tymi co mam, ale z mojej wyprawki najbardziej zjeżdżał nowością właśnie ochraniacz do łóżeczka. Po odpakowaniu, jak poleżał kilka godzin, to nie byłam w stanie wejść do pokoju

Do torby szpitalnej mam już chyba wszystko, poza stanikami do karmienia. W połowie lipca chciałabym mieć spakowaną już. Tylko może najpierw się wybiorę do szpitali, które biorę pod uwagę, żeby się choćby dowiedzieć czy listy potrzebnych rzeczy na ich stronach są aktualne na przykład, bo potem jak znam życie albo będę miała trzy razy za dużo rzeczy, albo czegoś mieć nie będę.

Mam pytanie do dziewczyn które juz rodziły: jaki rozmiar staników do karmienia kupić? Taki jak mam aktualnie, czy brać poprawkę na to ze jeszcze mi się cyce po porodzie albo bezpośrednio przed powiększą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tina ja po poprzednim kp zostal z marnym 70b, teraz w 8msc ciazy doszlam do 70d. Mam 3 zupelnie miekkie 70-75d kupione po taniości. I w nich bede przechodzic ten najgorszy okres stabilizowania sie laktacji.
Planuje pod koniec połogu wybrac sie na shopping po jakies ladne 3-4 zestawy bo wtedy trafie w rozmiar no i dla samego podbicia wlasnej samooceny to fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Napisane przez Hanala

Ja tez malenka sie o to martwie, choctroche tłumacze sobie ze przeciez ze i tak troszke inaczej przez dlugi czas bede ich traktowac, bo taka roznica wieku a nawet ze to dziewucha a to chlopak..

Ja przescieradlo, kocyki i rozki piore. Posciel, ochraniacz prasuje tylko.

Tina ja po poprzednim kp zostal z marnym 70b, teraz w 8msc ciazy doszlam do 70d. Mam 3 zupelnie miekkie 70-75d kupione po taniości. I w nich bede przechodzic ten najgorszy okres stabilizowania sie laktacji.
Planuje pod koniec połogu wybrac sie na shopping po jakies ladne 3-4 zestawy bo wtedy trafie w rozmiar no i dla samego podbicia wlasnej samooceny to fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ah i mam je takie miekkie zeby byly wygodne do spania no i w razie jakiegos zapalenia nie draznia tak mocno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_nn_a_]

Cześć misiaczki😊

Napisane przez itakasia

Crescent
Ja tez nie zabrałam się jeszcze za pranie tylko ty masz termin sporo wcześniej

Umówiłam się do fryzjera na środę. Chcę ściąć zupełnie krótko i odsłonić czoło, na którym mam wielką blizne po wypadku samochodowym. Mam nadzieję że starczy mi odwagi , pierwszy raz od 13 lat..... i że będę się z sobą dobrze czuła

Powodzenia u fryzjera,na pewno będzie pieknie😘

Napisane przez magia_to_ja

Rożki, ochraniacze do łóżeczka, kocyki itp też pierzecie ? Takie nowe, nie używane mam na myśli

Ja wszystko co się da piorę.

Napisane przez crescent

Jak u szuszfola

Dzieki za pocieszenie

Magia nie mam jeszcze rozkow itd. Ale ja bym prala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż sobie szuszfola wrzuciłam w google😎😂😂😂

Napisane przez TinaTatina

Dzień dobry Sierpnióweczki
Wczoraj udało mi się Was nadrobić po powrocie do domu, ale na pisanie już zabrakło mocy

Gratuluję wizyt! Moja dopiero w następny poniedziałek, buuuu

Ja przeprałam wszystko, tzn.za ubranka się jeszcze nie zabrałam bo idzie właśnie paczka od mojej mamy, która wpadła w zakupowy szał i aż się boję co ja tam znajdę, więc chce wyprać razem z tymi co mam, ale z mojej wyprawki najbardziej zjeżdżał nowością właśnie ochraniacz do łóżeczka. Po odpakowaniu, jak poleżał kilka godzin, to nie byłam w stanie wejść do pokoju

Do torby szpitalnej mam już chyba wszystko, poza stanikami do karmienia. W połowie lipca chciałabym mieć spakowaną już. Tylko może najpierw się wybiorę do szpitali, które biorę pod uwagę, żeby się choćby dowiedzieć czy listy potrzebnych rzeczy na ich stronach są aktualne na przykład, bo potem jak znam życie albo będę miała trzy razy za dużo rzeczy, albo czegoś mieć nie będę.

Mam pytanie do dziewczyn które juz rodziły: jaki rozmiar staników do karmienia kupić? Taki jak mam aktualnie, czy brać poprawkę na to ze jeszcze mi się cyce po porodzie albo bezpośrednio przed powiększą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszyscy ni mówią, że cyce jeszcze wystrzelą😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez TinaTatina

Dzień dobry Sierpnióweczki

Wczoraj udało mi się Was nadrobić po powrocie do domu, ale na pisanie już zabrakło mocy



Gratuluję wizyt! Moja dopiero w następny poniedziałek, buuuu



Ja przeprałam wszystko, tzn.za ubranka się jeszcze nie zabrałam bo idzie właśnie paczka od mojej mamy, która wpadła w zakupowy szał i aż się boję co ja tam znajdę, więc chce wyprać razem z tymi co mam, ale z mojej wyprawki najbardziej zjeżdżał nowością właśnie ochraniacz do łóżeczka. Po odpakowaniu, jak poleżał kilka godzin, to nie byłam w stanie wejść do pokoju



Do torby szpitalnej mam już chyba wszystko, poza stanikami do karmienia. W połowie lipca chciałabym mieć spakowaną już. Tylko może najpierw się wybiorę do szpitali, które biorę pod uwagę, żeby się choćby dowiedzieć czy listy potrzebnych rzeczy na ich stronach są aktualne na przykład, bo potem jak znam życie albo będę miała trzy razy za dużo rzeczy, albo czegoś mieć nie będę.



Mam pytanie do dziewczyn które juz rodziły: jaki rozmiar staników do karmienia kupić? Taki jak mam aktualnie, czy brać poprawkę na to ze jeszcze mi się cyce po porodzie albo bezpośrednio przed powiększą?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm z tymi cycami to roznie bywa... Ja brałam taki troszkę większy stanik i wypełnił się dopiero po kilku dniach. Ale dziewczyna co leżała obok wzięła większy, a w ciągu 3 dni już byl za mały wiec to ciężko trafić. Teraz tez wezmę taki rozmiar jaki mam albo ciut większy bo wiem, że moje dydki już o pełny rozmiar czy dwa nie urosną. Ja od początku miałam mało mleka wiec cycki mi rosły stopniowo największe były nad ranem 😉

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Napisane przez Hanala

Ja tez malenka sie o to martwie, choctroche tłumacze sobie ze przeciez ze i tak troszke inaczej przez dlugi czas bede ich traktowac, bo taka roznica wieku a nawet ze to dziewucha a to chlopak..



Ja przescieradlo, kocyki i rozki piore. Posciel, ochraniacz prasuje tylko.



Tina ja po poprzednim kp zostal z marnym 70b, teraz w 8msc ciazy doszlam do 70d. Mam 3 zupelnie miekkie 70-75d kupione po taniości. I w nich bede przechodzic ten najgorszy okres stabilizowania sie laktacji.

Planuje pod koniec połogu wybrac sie na shopping po jakies ladne 3-4 zestawy bo wtedy trafie w rozmiar no i dla samego podbicia wlasnej samooceny to fajne



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------





Ah i mam je takie miekkie zeby byly wygodne do spania no i w razie jakiegos zapalenia nie draznia tak mocno.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie u ciebie jeszcze dochodzi różnica wieku u dzieci, u nas tez bedzie parka. Wiem, że córce będę musiała dużo czasu poświęcać bo jak np innych dzieci czasami pilnuje to strasznie jest zazdrosna... Jak mam maleństwo jakieś na rękach to ona tez chce zeby ja wziąć i powtarza, że ona tez jest mały dzidziuś. Zobaczymy jaki mały bedzie czy grzecznie będzie jadł i spał czy tak jak córka wisiał na cyckach w ciągu dnia, a spał w nocy.

Przekonamy się za kilka tygodni 😉

Wysłane za pomocą mTalk

[cesarskie cięcie]

Napisane przez malenka1889

Hmm z tymi cycami to roznie bywa... Ja brałam taki troszkę większy stanik i wypełnił się dopiero po kilku dniach. Ale dziewczyna co leżała obok wzięła większy, a w ciągu 3 dni już byl za mały wiec to ciężko trafić. Teraz tez wezmę taki rozmiar jaki mam albo ciut większy bo wiem, że moje dydki już o pełny rozmiar czy dwa nie urosną. Ja od początku miałam mało mleka wiec cycki mi rosły stopniowo największe były nad ranem 😉

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------



No właśnie u ciebie jeszcze dochodzi różnica wieku u dzieci, u nas tez bedzie parka. Wiem, że córce będę musiała dużo czasu poświęcać bo jak np innych dzieci czasami pilnuje to strasznie jest zazdrosna... Jak mam maleństwo jakieś na rękach to ona tez chce zeby ja wziąć i powtarza, że ona tez jest mały dzidziuś. Zobaczymy jaki mały bedzie czy grzecznie będzie jadł i spał czy tak jak córka wisiał na cyckach w ciągu dnia, a spał w nocy.

Przekonamy się za kilka tygodni 😉

Wysłane za pomocą mTalk

My planujemy parkę, ale w drodze jest dopiero pierwsze Ne wiem jeszcze, w jakim odstępie czasu. Na pewno nie od razu, bo chyba nie zdecydowałabym się na drugą ciążę zaraz po pierwszej...

[a_nn_a_]

Ja tez chciałabym dwójkę, ale będzie musiało trochę czasu minąć,żebym zdążyła zapomnieć o dolegliwosciach ciazowych, ktore mnie spotykają 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez a_nn_a_

Ja tez chciałabym dwójkę, ale będzie musiało trochę czasu minąć,żebym zdążyła zapomnieć o dolegliwosciach ciazowych, ktore mnie spotykają 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak urodzi się dzidzia to zapomnisz ze wogole miałaś brzuch każda ciąża jest inna i to ze teraz coś Ci dolega nie oznacza ze przy następnej tez bedzie. Trzeba to sobie powtarzać osobiście podziwiam wszystkie z Was które maja dzieci do 2 lat i zdecydowały się na kolejne dziecko. Wiedziałam ze to ciężka sprawa ale po tym jak ostatnio pilnowałem mojej siostrzenicy stwierdzam ze nie dałabym rady w ciazy biegać i opiekować się maleństwem.

[Hanala]

Napisane przez malenka1889

Hmm z tymi cycami to roznie bywa... Ja brałam taki troszkę większy stanik i wypełnił się dopiero po kilku dniach. Ale dziewczyna co leżała obok wzięła większy, a w ciągu 3 dni już byl za mały wiec to ciężko trafić. Teraz tez wezmę taki rozmiar jaki mam albo ciut większy bo wiem, że moje dydki już o pełny rozmiar czy dwa nie urosną. Ja od początku miałam mało mleka wiec cycki mi rosły stopniowo największe były nad ranem 😉

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------



No właśnie u ciebie jeszcze dochodzi różnica wieku u dzieci, u nas tez bedzie parka. Wiem, że córce będę musiała dużo czasu poświęcać bo jak np innych dzieci czasami pilnuje to strasznie jest zazdrosna... Jak mam maleństwo jakieś na rękach to ona tez chce zeby ja wziąć i powtarza, że ona tez jest mały dzidziuś. Zobaczymy jaki mały bedzie czy grzecznie będzie jadł i spał czy tak jak córka wisiał na cyckach w ciągu dnia, a spał w nocy.

Przekonamy się za kilka tygodni 😉

Wysłane za pomocą mTalk

Ja mam jeszcze corcie zazdrosnice ta puchata bo kocur to dojrzaly facet, pewnie tylko bedzie sie pchal do spania z małą

Napisane przez a_nn_a_

Ja tez chciałabym dwójkę, ale będzie musiało trochę czasu minąć,żebym zdążyła zapomnieć o dolegliwosciach ciazowych, ktore mnie spotykają 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Anna, odpoczniesz zregenerujesz organizm, może jakas rehabilitacja jak juz wyjdziesz z tego okresu co najbardziej bedzie dzidzia potrzebowac?

Napisane przez Lalalandia

Jak urodzi się dzidzia to zapomnisz ze wogole miałaś brzuch każda ciąża jest inna i to ze teraz coś Ci dolega nie oznacza ze przy następnej tez bedzie. Trzeba to sobie powtarzać osobiście podziwiam wszystkie z Was które maja dzieci do 2 lat i zdecydowały się na kolejne dziecko. Wiedziałam ze to ciężka sprawa ale po tym jak ostatnio pilnowałem mojej siostrzenicy stwierdzam ze nie dałabym rady w ciazy biegać i opiekować się maleństwem.

Ja podziwiam również, dla mnie to bylaby katorga jednak, mimo ze dzieci lubie. Moj TZ ma duzo lepszy kontakt z bratem 9 lat młodszym niz z siostra 2 lata starsza i w dalszej rodzinie tez jakos tak sie to uklada ze wlasnie.te skrajne wiekowo rodzenstwo teraz sie lepiej dogaduje. Nie martwie sie tym, ze Adas z Hania nie beda sie razem bawic.
Ale uwazam ze to super ze moze.byc tyle roznych modeli rodziny, ze tak naprawde kazdy ma inaczej, po swojemu
Mam znajoma ktora ma 3 dzieci, synow jedno po drugim, teraz w kwietniu urodzila tego trzeciego i wygladaja na mega szczesliwych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_km]

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

[diablica80]

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[judkama]

Napisane przez itakasia

dziś kupiłam sobie sukienkę w lidlu, bardzo wygodna

Bardzo fajna sukienka

Napisane przez bianca30

Judkama, Ty mi tak mów z tym prasowaniem. 👍😀 Posłucham doświadczonej Mamuśki i nie będę się pociła nad deska do prasowania.

Tak to u mnie jest Mam bezrobotne żelazko

Napisane przez malenka1889

W każdej rodzinie znajduje ktoś kto bardziej faworyzuje jednego wnuczka czy wnuczkę u mnie w rodzinie to bardzo widać. Mój ukochany dziadek od strony mamy już nie jest z nami ale zawsze czułam, że jestem.jego ulubienicą. Babcia od strony taty też zawsze mnie lepiej traktowała od innych ale to cioci syn był i jest jej ulubieńcem mimo, że kilka razy do roku ja odwiedza, a ja dwa razy w tygodniu...

Sama.boje się jaką ja będę matką, nie chce faworyzować żadnego dziecka,a później wnuków. Mam nadzieje, że moja miłość bedzie się równo rozkładać

Wysłane za pomocą mTalk

Ja kocham kazde ze swoich dzieci jakoś inaczej, nie że mniej któreś, bez faworyzowania itp. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale Malego kocham jak Małego, Małą jak Małą, kazde ma inne potrzeby i staram sie nie traktować ich tak samo tylko według ich potrzeb, mozliwości, bo sa zupełnie inni, wychodzi jakoś po równo w ogólnym rozrachunku Najważniejsze to to, że miłość się mnoży, nie dzieli
Nie umiem tego wytłumaczyć

Napisane przez itakasia

Crescent
Ja tez nie zabrałam się jeszcze za pranie tylko ty masz termin sporo wcześniej

Umówiłam się do fryzjera na środę. Chcę ściąć zupełnie krótko i odsłonić czoło, na którym mam wielką blizne po wypadku samochodowym. Mam nadzieję że starczy mi odwagi , pierwszy raz od 13 lat..... i że będę się z sobą dobrze czuła

Obyś dała radę Pewnie tylko Ty bedziesz ta bliznę zauważać na początku, trzymam kciuki!

Napisane przez magia_to_ja

Rożki, ochraniacze do łóżeczka, kocyki itp też pierzecie ? Takie nowe, nie używane mam na myśli

Kocyki prałam

Napisane przez itakasia

Jak już się wezmę za pranie to będę prała wszystko. Sama lubię kiedy coś jest świeżo wyprane
Ciągle liczę że portfel mi się rozmnozy i w lipcu kupię nowa pralkę

Robię się gruba

Miłego dnia, my wkrótce ruszamy

Tez czekam na cudowne rozmnożenie Mam odłożone na fotel i wózek, tak to bieda już niestety


Aaaa tam gruba, ciążowa

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

[a_nn_a_]

Napisane przez Lalalandia

Jak urodzi się dzidzia to zapomnisz ze wogole miałaś brzuch każda ciąża jest inna i to ze teraz coś Ci dolega nie oznacza ze przy następnej tez bedzie. Trzeba to sobie powtarzać osobiście podziwiam wszystkie z Was które maja dzieci do 2 lat i zdecydowały się na kolejne dziecko. Wiedziałam ze to ciężka sprawa ale po tym jak ostatnio pilnowałem mojej siostrzenicy stwierdzam ze nie dałabym rady w ciazy biegać i opiekować się maleństwem.

Pewnie, że szybko się zapomina.
Ja tak samo jak widzę prawie dwuletniego chrzesniaka mojego męża i jego energię tryskajacą nawet uszami,to meczy mnie sam widok 😂 on jest w 2 miejscach jednocześnie i potrzebuje tylllle uwagi. Szwagierka chce poczekać, aż on pójdzie do przedszkola i wtedy zdecydować się na drugie dziecko. Trochę ja rozumiem.

Napisane przez Hanala

Ja mam jeszcze corcie zazdrosnice ta puchata bo kocur to dojrzaly facet, pewnie tylko bedzie sie pchal do spania z małą

Anna, odpoczniesz zregenerujesz organizm, może jakas rehabilitacja jak juz wyjdziesz z tego okresu co najbardziej bedzie dzidzia potrzebowac?


Ja podziwiam również, dla mnie to bylaby katorga jednak, mimo ze dzieci lubie. Moj TZ ma duzo lepszy kontakt z bratem 9 lat młodszym niz z siostra 2 lata starsza i w dalszej rodzinie tez jakos tak sie to uklada ze wlasnie.te skrajne wiekowo rodzenstwo teraz sie lepiej dogaduje. Nie martwie sie tym, ze Adas z Hania nie beda sie razem bawic.
Ale uwazam ze to super ze moze.byc tyle roznych modeli rodziny, ze tak naprawde kazdy ma inaczej, po swojemu
Mam znajoma ktora ma 3 dzieci, synow jedno po drugim, teraz w kwietniu urodzila tego trzeciego i wygladaja na mega szczesliwych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie myślę, że mój pies będzie ignorować małą,jak wszystkie dzieci,które jeszcze nie chodzą. Po prostu tak ma. Tylko kiedy dziecko płacze i np z podłogi na ręce się je weźmie to zaczyna biec jakby na pomoc😊
Ja ro turnus w sanatorium sobie wtedy zrobię na dolegliwości neurologiczne😉😉😉

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

Haha no nie mogę 😊😊😊

Napisane przez judkama

Bardzo fajna sukienka



Tak to u mnie jest Mam bezrobotne żelazko



Ja kocham kazde ze swoich dzieci jakoś inaczej, nie że mniej któreś, bez faworyzowania itp. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale Malego kocham jak Małego, Małą jak Małą, kazde ma inne potrzeby i staram sie nie traktować ich tak samo tylko według ich potrzeb, mozliwości, bo sa zupełnie inni, wychodzi jakoś po równo w ogólnym rozrachunku Najważniejsze to to, że miłość się mnoży, nie dzieli
Nie umiem tego wytłumaczyć



Obyś dała radę Pewnie tylko Ty bedziesz ta bliznę zauważać na początku, trzymam kciuki!



Kocyki prałam



Tez czekam na cudowne rozmnożenie Mam odłożone na fotel i wózek, tak to bieda już niestety


Aaaa tam gruba, ciążowa

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

To u mnie jeszcze zostało żelazko w obrocie tak na pol etatu😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

[we00]

Hej.
ja mam dzisiaj misję specjalną... pomalować paznokcie u stóp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emdzik]

Napisane przez we00

Hej.
ja mam dzisiaj misję specjalną... pomalować paznokcie u stóp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też powinnam.. od kilku dni się przymierzam i mi ciężko idzie 😂🙊

[judkama]

Napisane przez we00

Hej.
ja mam dzisiaj misję specjalną... pomalować paznokcie u stóp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki

Napisane przez SportMama

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

Faktycznie kluseczek

[Lalalandia]

Napisane przez SportMama

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

Pieknie

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez we00

Hej.
ja mam dzisiaj misję specjalną... pomalować paznokcie u stóp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki żebyś sobie czegoś nie przestawiła podczas akrobacji przy paznokciach

[malenka1889]

Napisane przez a_nn_a_

Ja tez chciałabym dwójkę, ale będzie musiało trochę czasu minąć,żebym zdążyła zapomnieć o dolegliwosciach ciazowych, ktore mnie spotykają 😉



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u Ciebie jak nie urok to sraczka, ja w pierwszej ciąży tak miałam wszystko się do mnie lepiło, a w drugiej oprócz zgagi i opuchniętych nóg nic mi nie dolega. No czasem krzyż mnie boli, ale to pewnie od tych kg 😅

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Hanala

Ja mam jeszcze corcie zazdrosnice ta puchata bo kocur to dojrzaly facet, pewnie tylko bedzie sie pchal do spania z małą



Anna, odpoczniesz zregenerujesz organizm, może jakas rehabilitacja jak juz wyjdziesz z tego okresu co najbardziej bedzie dzidzia potrzebowac?







Ja podziwiam również, dla mnie to bylaby katorga jednak, mimo ze dzieci lubie. Moj TZ ma duzo lepszy kontakt z bratem 9 lat młodszym niz z siostra 2 lata starsza i w dalszej rodzinie tez jakos tak sie to uklada ze wlasnie.te skrajne wiekowo rodzenstwo teraz sie lepiej dogaduje. Nie martwie sie tym, ze Adas z Hania nie beda sie razem bawic.

Ale uwazam ze to super ze moze.byc tyle roznych modeli rodziny, ze tak naprawde kazdy ma inaczej, po swojemu

Mam znajoma ktora ma 3 dzieci, synow jedno po drugim, teraz w kwietniu urodzila tego trzeciego i wygladaja na mega szczesliwych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miejmy nadzieje, że my tez mega szczęśliwe będziemy 😘

Ja najbardziej się boje, że mąż bedzie ciągle w pracy i nie bedzie chciał po powrocie mi pomagać no ale zobaczymy jak się ułoży...

A zapomniałam o twojej "puchatej królewnie " to jakby co masz już prawie 3 dzieci 😂

Wysłane za pomocą mTalk

[Serenely]

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

Ja od 2 miesięcy jem kostki lodu, więc wiesz...

Napisane przez malenka1889

No u Ciebie jak nie urok to sraczka, ja w pierwszej ciąży tak miałam wszystko się do mnie lepiło, a w drugiej oprócz zgagi i opuchniętych nóg nic mi nie dolega. No czasem krzyż mnie boli, ale to pewnie od tych kg 😅

Wysłane za pomocą mTalk

Ja nie wiem czy bym się zdecydowała na drugie od razu biorąc pod uwagę, że od 3 tygodnia do 4 miesiąca miałam mdłości i wymioty... Przy małym dziecku ja bym chyba umarła. Nie dałoby się żyć. Za duże ryzyko dla mnie na powtórkę z rozrywki...

Mobilny przekaz myśli ;-)

[malenka1889]

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

Dobre 😂😂😂

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez judkama

Bardzo fajna sukienka







Tak to u mnie jest Mam bezrobotne żelazko







Ja kocham kazde ze swoich dzieci jakoś inaczej, nie że mniej któreś, bez faworyzowania itp. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale Malego kocham jak Małego, Małą jak Małą, kazde ma inne potrzeby i staram sie nie traktować ich tak samo tylko według ich potrzeb, mozliwości, bo sa zupełnie inni, wychodzi jakoś po równo w ogólnym rozrachunku Najważniejsze to to, że miłość się mnoży, nie dzieli

Nie umiem tego wytłumaczyć







Obyś dała radę Pewnie tylko Ty bedziesz ta bliznę zauważać na początku, trzymam kciuki!







Kocyki prałam







Tez czekam na cudowne rozmnożenie Mam odłożone na fotel i wózek, tak to bieda już niestety





Aaaa tam gruba, ciążowa



---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Liczę na to, że jakoś pomnożymy te miłość 💗

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez SportMama

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

Już taki duży 😲😍

Kurde wspolczuje wam tych diet ale więcej kg już nie chce przytyć a nie potarfie sobie niczego odmówić

Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Napisane przez SportMama

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

No super, na zdrowie!

Napisane przez we00

Hej.
ja mam dzisiaj misję specjalną... pomalować paznokcie u stóp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wczoraj siedzac przy kompie jakos tak.niechcacy obskubalam cztery paznokcie z hybrydy

Napisane przez emdzik

Też powinnam.. od kilku dni się przymierzam i mi ciężko idzie 😂🙊

Jula, do dziela!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[we00]

Zrobiłam to!! Pomalowane... A przy tym ja zlana potem jakbym z 10km przebiegła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[buena]

Hej

Napisane przez Lalalandia

Wyczytałam dziś żeby spakować torbę przynajmniej 6 tyg przed TP wiec nawet internetu krzyczą żeby już to zrobic

Aż 6 tygodni?! Hmm, w sumie jedziemy jeszcze na krótkie wakacje nad Morze i zamierzam wtedy torbę mieć już spakowaną. Wyjdzie to jakos mniej więcej te 6 tygodni. Tylko muszę jeszcze uzupełnić resztę wyprawki.

Napisane przez itakasia

zapomniałam wcześniej, to nasze kotki, już w miarę samodzielne, jedzą i zaczynają robić do kuwety rozpoczynam poszukiwania nowych domków
są 2 czarne, 2 szare, 2 biało-szare, najprawdopodobniej w każdym kolorze po jednej płci

Śliczne. Mam nadzieję, że znajda dobre domki.

Napisane przez judkama

Żadnych pieniążków nie dostalismy i na nic nie licze, z tym gustem to skądś to znam.



To fajna wycieczka się szykuje Ja juz nigdzie sie nie wybieram dalej.

Pochwale sie i tutaj, nie mam paciora
Mam szanse na szybkie wyjście po porodzie, chociaż raz
Zaraz wypakuje częśc koszul

Super, że nie masz paciorkowca.

Napisane przez magia_to_ja

Dziewczyny radzicie aby pampersy przynosili goście na prezenty, ale mówicie też, że dzieci różnie reagują np na oryginalne pampersy, czy niektóre akceptują tylko dada czy te z lidla czy rossmanka
no i takie pytanie, skąd przewidzieć jakie te pampki najlepiej aby kupili? No sorki jeśli wymyśliłam głupoty czy czepiam się szczegółów ale ja jestem zielona

Najlepiej, to jakby każdy kasę dał i wtedy kupiłoby się, to co się podoba i to co jest potrzebne i już.

Napisane przez itakasia

Crescent
Ja tez nie zabrałam się jeszcze za pranie tylko ty masz termin sporo wcześniej

Umówiłam się do fryzjera na środę. Chcę ściąć zupełnie krótko i odsłonić czoło, na którym mam wielką blizne po wypadku samochodowym. Mam nadzieję że starczy mi odwagi , pierwszy raz od 13 lat..... i że będę się z sobą dobrze czuła

Może najpierw podepnij grzywkę i zobacz, jak będziesz się czuła z odsłoniętym czołem?

Napisane przez magia_to_ja

Rożki, ochraniacze do łóżeczka, kocyki itp też pierzecie ? Takie nowe, nie używane mam na myśli

Wszystko piorę.

Napisane przez TinaTatina

Dzień dobry Sierpnióweczki
Wczoraj udało mi się Was nadrobić po powrocie do domu, ale na pisanie już zabrakło mocy

Gratuluję wizyt! Moja dopiero w następny poniedziałek, buuuu

Ja przeprałam wszystko, tzn.za ubranka się jeszcze nie zabrałam bo idzie właśnie paczka od mojej mamy, która wpadła w zakupowy szał i aż się boję co ja tam znajdę, więc chce wyprać razem z tymi co mam, ale z mojej wyprawki najbardziej zjeżdżał nowością właśnie ochraniacz do łóżeczka. Po odpakowaniu, jak poleżał kilka godzin, to nie byłam w stanie wejść do pokoju

Do torby szpitalnej mam już chyba wszystko, poza stanikami do karmienia. W połowie lipca chciałabym mieć spakowaną już. Tylko może najpierw się wybiorę do szpitali, które biorę pod uwagę, żeby się choćby dowiedzieć czy listy potrzebnych rzeczy na ich stronach są aktualne na przykład, bo potem jak znam życie albo będę miała trzy razy za dużo rzeczy, albo czegoś mieć nie będę.

Mam pytanie do dziewczyn które juz rodziły: jaki rozmiar staników do karmienia kupić? Taki jak mam aktualnie, czy brać poprawkę na to ze jeszcze mi się cyce po porodzie albo bezpośrednio przed powiększą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tymi cyckami, to jak dziewczyny pisały, różnie może być. Mi juz urosły o 3 rozmiary!!! W pierwszych dniach, jak jest nawał cycyki są ogromne, potem się to stabilizuje. Ja zamierzam kupić staniki rozmiorowo, jak na teraz. Juz nie chcę, żeby mi urosły...

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

dobreeee.

Byłam wczoraj usg prenatalnym. No i prócz jednej sprawy lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Po pomiarach wychodzi, że jest mały, waży ok. 1600. Powiększona jest jedna miedniczka nerkowa. Norma jest do 3,5 mm a jest 5 mm. Lekarz powiedział, że dopiero około 1 cm to niedobrze, a w tym przypadku, trzeba będzie to kontrolować.
Ale i tak mnie zestresowała ta wizyta, bo sprawdzał i sprawdzał, wstałam, za chwilę powiedział, żebym położyła się znowu, ech...
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dopiero po porodzie chyba się przestanę marwtić, jak powiedzą, że wszystko jest ok.

[Hanala]

Napisane przez buena

Hej

Aż 6 tygodni?! Hmm, w sumie jedziemy jeszcze na krótkie wakacje nad Morze i zamierzam wtedy torbę mieć już spakowaną. Wyjdzie to jakos mniej więcej te 6 tygodni. Tylko muszę jeszcze uzupełnić resztę wyprawki.

Śliczne. Mam nadzieję, że znajda dobre domki.


Super, że nie masz paciorkowca.


Najlepiej, to jakby każdy kasę dał i wtedy kupiłoby się, to co się podoba i to co jest potrzebne i już.

Może najpierw podepnij grzywkę i zobacz, jak będziesz się czuła z odsłoniętym czołem?

Wszystko piorę.

Z tymi cyckami, to jak dziewczyny pisały, różnie może być. Mi juz urosły o 3 rozmiary!!! W pierwszych dniach, jak jest nawał cycyki są ogromne, potem się to stabilizuje. Ja zamierzam kupić staniki rozmiorowo, jak na teraz. Juz nie chcę, żeby mi urosły...



dobreeee.

Byłam wczoraj usg prenatalnym. No i prócz jednej sprawy lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Po pomiarach wychodzi, że jest mały, waży ok. 1600. Powiększona jest jedna miedniczka nerkowa. Norma jest do 3,5 mm a jest 5 mm. Lekarz powiedział, że dopiero około 1 cm to niedobrze, a w tym przypadku, trzeba będzie to kontrolować.
Ale i tak mnie zestresowała ta wizyta, bo sprawdzał i sprawdzał, wstałam, za chwilę powiedział, żebym położyła się znowu, ech...
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dopiero po porodzie chyba się przestanę marwtić, jak powiedzą, że wszystko jest ok.

Ojej mam nadzieje, ze jednak nie okaze sie ze to cos powaznego..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emdzik]

Dobra to może teraz moja kolej z paznokciami.. Ale najpierw muszę wstać z łóżka 😂 także idę się zbierać w sobie

[cesarskie cięcie]

Napisane przez a_nn_a_

Ja tez chciałabym dwójkę, ale będzie musiało trochę czasu minąć,żebym zdążyła zapomnieć o dolegliwosciach ciazowych, ktore mnie spotykają ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciebie ta ciąża faktycznie nie oszczędza Ale w drugiej może być tylko lepiej - trzymajmy się wersji, że każda ciąża jest inna

Napisane przez _km

Ładnie mi ta ciąża spaprała mózg jechałam kilka kilometrów za ciężarówką z asfaltem 30km/h bo zapach asfaltu mi się podobał

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Serenely

Ja od 2 miesięcy jem kostki lodu, więc wiesz...

Mobilny przekaz myśli ;-)

Hahahahaha Uwielbiam Was

[oriane]

Gratuluję wizyt. Wąchanie asfaltu nieźle mnie rozbawiło 😁. Ja też podziwiam mamy z małymi dziećmi i ciążą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Napisane przez buena

Hej

Byłam wczoraj usg prenatalnym. No i prócz jednej sprawy lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Po pomiarach wychodzi, że jest mały, waży ok. 1600. Powiększona jest jedna miedniczka nerkowa. Norma jest do 3,5 mm a jest 5 mm. Lekarz powiedział, że dopiero około 1 cm to niedobrze, a w tym przypadku, trzeba będzie to kontrolować.
Ale i tak mnie zestresowała ta wizyta, bo sprawdzał i sprawdzał, wstałam, za chwilę powiedział, żebym położyła się znowu, ech...
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dopiero po porodzie chyba się przestanę marwtić, jak powiedzą, że wszystko jest ok.

Buena, u mnie na połówkowym też wyszła powiększona miedniczka nerkowa, dostałam skierowanie do specjalisty. Okazało się, że mały nie zrobił siku na usg i stąd to powiększenie. U docenta, do którego dostałam skierowanie, wszystko było dobrze. Jednakże powiedział mi wtedy, że nawet gdyby miedniczka była powiększona fizjologicznie to w większości przypadków sama wraca do właściwych rozmiarów w przeciągu 1 r.ż. dziecka. Tylko trzeba to kontrolować i zaraz po porodzie też muszą zabrać dziecko na usg. U mojej szwagierki to się potwierdziło, bo w 3 trymestrze mały miał powiększoną miedniczkę, która wróciła do normy jeszcze przed pierwszymi urodzinami. Jej lekarz powiedział, że jest to częsta przypadłość u chłopców jeśli mama brała w ciąży duphaston lub luteinę. Ponoć to częste działanie niepożądane. I to u mnie też by się zgadzało bo brałam luteinę do 20 tc.

Ja poprałam wszystko: ubranka, rożek, kocyki grube i cienkie, wyprałam też górę z bujaka (wiecie , to co się zdejmuje, brakuje mi słowa ) , mąż w weekend przywiezie wózek i też wszystko co się w nim da to wrzucę do pralki. Jest po dzieciach mego szwagra więc trzeba go troszkę odświeżyć.

Co do biustonosza to też się zastanawiałam. Piersi rosną mi w zastraszającym tempie. Nie wiem co będzie do porodu, a co dopiero po...Nie miałam takich gigantów w pierwszej ciąży

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez emdzik

Dobra to może teraz moja kolej z paznokciami.. Ale najpierw muszę wstać z łóżka �� także idę się zbierać w sobie

Powodzenia

Z pomalowaniem paznokci radzę sobie nie najgorzej, choć wykręcam się przy tym cała
Gorzej kiedy mam zasznurować trampki... O człowieku! Kokardki wychodzą mi gdzieś przy wewnętrznej stronie stopy cała się zapocę i zgrzeję..Mieszczę się już tylko w japonki i conversy więc jak jest chłodno nie mam dużego wyboru co założyć.

[judkama]

Napisane przez buena

Byłam wczoraj usg prenatalnym. No i prócz jednej sprawy lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Po pomiarach wychodzi, że jest mały, waży ok. 1600. Powiększona jest jedna miedniczka nerkowa. Norma jest do 3,5 mm a jest 5 mm. Lekarz powiedział, że dopiero około 1 cm to niedobrze, a w tym przypadku, trzeba będzie to kontrolować.
Ale i tak mnie zestresowała ta wizyta, bo sprawdzał i sprawdzał, wstałam, za chwilę powiedział, żebym położyła się znowu, ech...
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dopiero po porodzie chyba się przestanę marwtić, jak powiedzą, że wszystko jest ok.

Tak jak pisze Sharlotka to sie czesto zdarza, u mojej kolezanki synka tez byly kontrole do 1 roku życia i teraz jest wszystko ok

Napisane przez cesarskie cięcie

Ciebie ta ciąża faktycznie nie oszczędza Ale w drugiej może być tylko lepiej - trzymajmy się wersji, że każda ciąża jest inna

Potwierdzam, kazda jest inna

[cesarskie cięcie]

Napisane przez sharlotka87

Buena, u mnie na połówkowym też wyszła powiększona miedniczka nerkowa, dostałam skierowanie do specjalisty. Okazało się, że mały nie zrobił siku na usg i stąd to powiększenie. U docenta, do którego dostałam skierowanie, wszystko było dobrze. Jednakże powiedział mi wtedy, że nawet gdyby miedniczka była powiększona fizjologicznie to w większości przypadków sama wraca do właściwych rozmiarów w przeciągu 1 r.ż. dziecka. Tylko trzeba to kontrolować i zaraz po porodzie też muszą zabrać dziecko na usg. U mojej szwagierki to się potwierdziło, bo w 3 trymestrze mały miał powiększoną miedniczkę, która wróciła do normy jeszcze przed pierwszymi urodzinami. Jej lekarz powiedział, że jest to częsta przypadłość u chłopców jeśli mama brała w ciąży duphaston lub luteinę. Ponoć to częste działanie niepożądane. I to u mnie też by się zgadzało bo brałam luteinę do 20 tc.

Ja poprałam wszystko: ubranka, rożek, kocyki grube i cienkie, wyprałam też górę z bujaka (wiecie , to co się zdejmuje, brakuje mi słowa ) , mąż w weekend przywiezie wózek i też wszystko co się w nim da to wrzucę do pralki. Jest po dzieciach mego szwagra więc trzeba go troszkę odświeżyć.

Co do biustonosza to też się zastanawiałam. Piersi rosną mi w zastraszającym tempie. Nie wiem co będzie do porodu, a co dopiero po...Nie miałam takich gigantów w pierwszej ciąży

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------



Powodzenia

Z pomalowaniem paznokci radzę sobie nie najgorzej, choć wykręcam się przy tym cała
Gorzej kiedy mam zasznurować trampki... O człowieku! Kokardki wychodzą mi gdzieś przy wewnętrznej stronie stopy cała się zapocę i zgrzeję..Mieszczę się już tylko w japonki i conversy więc jak jest chłodno nie mam dużego wyboru co założyć.

Ja śmigam ostatnio cały czas na zmianę w tenisówkach z HM za 39,90 i w balerinach z Pepco za ok. 20 zł Nie wiem, jak będzie ze stopami po porodzie, więc wolę nie inwestować w buty póki co - te zestaw mi się sprawdza. No i pasują na mnie moje białe adidasy, bo przed ciążą były trochę za duże.

Z pomalowaniem paznokci mam problemy, ale daję radę Muszę dziś poprawić, bo podobnie jak Judka, włożyłam za szybko buciory.

Streścicie mi, jakie macie zestawy kocykowe? Nie wiem, czy dobrze wybrałam. U mnie jest tak:
- 2 x kocyk WOMAR Zaffiro 100% bawełny (taki cienki, ale puchaty)
- 2 otulacze muślinowe z Motherhooda
- 1 otulacz bambusowy
- 1 kocyk dzianinowy bambusowo-bawełniany o grubszym splocie
- 1 kocyk minky+bawełna
- 1 mięciutki kocyk z mikrofibry

[TinaTatina]

Dzięki wielkie za rady Muszę się na spokojnie wybrać do sklepu i przymierzyć kilka. I liczyć na to że jakieś staniki mi przypasują. Trochę to odwlekam bo nie znoszę ciuchowych zakupów i tego mierzenia właśnie, a teraz w ciąży to już tym bardziej.

Napisane przez SportMama

Witam i przepraszam,że ostatnio tak rzadko się odzywałam....Ten remont wykończył mnie zupełnie.Miał trwać miesiąc,a trwał dwa i jeszcze drobne poprawki w naszym zakresie robimy,a ja już na chorobowym,po wczorajszej wizycie usłyszałam,że kluskę urodzę,bo Antoś ma 2,5 kg.....a ja znowu nic nie przytyłam i mnie to cieszy,2 miesiąc bez wzrostu wagi. Może uda się szybko wrócić do wagi przed....Narazie 10 kg na plusie. Chyba dieta cukrzycowa mi służy. Miłego dnia życzę!!!!

Gratki! Konkretny bąbelek

Napisane przez we00

Zrobiłam to!! Pomalowane... A przy tym ja zlana potem jakbym z 10km przebiegła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podziwiam Cię szczerze! Mi się odechciało juz w I trymestrze malowania paznokci, jak miałam zjazd totalny z samopoczuciem i tylko spałam praktycznie. Nawet zębów i włosów mi się myć wtedy nie chciało
I teraz nie mogę się zebrać żeby wrócić do tego. Cały czas obiecuję sobie że już po porodzie, bez brzucha tak dużego, to sobie to ogarnę.

Napisane przez buena

Byłam wczoraj usg prenatalnym. No i prócz jednej sprawy lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Po pomiarach wychodzi, że jest mały, waży ok. 1600. Powiększona jest jedna miedniczka nerkowa. Norma jest do 3,5 mm a jest 5 mm. Lekarz powiedział, że dopiero około 1 cm to niedobrze, a w tym przypadku, trzeba będzie to kontrolować.
Ale i tak mnie zestresowała ta wizyta, bo sprawdzał i sprawdzał, wstałam, za chwilę powiedział, żebym położyła się znowu, ech...
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dopiero po porodzie chyba się przestanę marwtić, jak powiedzą, że wszystko jest ok.

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Tak to już jest w tej ciąży że niby nie można się stresować, a jest to niewykonalne, bo jest milion spraw które nam przysparzają zmartwień.
Też już przerabiałam akcje różne, łącznie z torbielami w splocie naczyniowym w główce, ale lekarze byli spokojni i mówili że do trzeciego trymestru powinny zniknąć i rzeczywiście na kolejnej wizycie juz ich nie było.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz