Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[kamila1011]

W łóżeczku wytrzymuje bez ryku może z 1 minutę. Wtedy się wścieka i kombinuje jak stamtąd się wydostać 🤣
Dziś w żłobku mięli zajęcia sensoplastyczne. Ponoć 10 sekund wytrzymał 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez kamila1011

W łóżeczku wytrzymuje bez ryku może z 1 minutę. Wtedy się wścieka i kombinuje jak stamtąd się wydostać
Dziś w żłobku mięli zajęcia sensoplastyczne. Ponoć 10 sekund wytrzymał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze cwaniaczek wyczail ze mamuska zaraz leci. Mnie by kusilo przetrzymac go kilka minut. Moj jak wyje o nic, to poryczy kilka minuti idzie bawwic sie dalej.
Tak tylko podpowiadam ze moze trzeb go sposobem

Sent from my I3312 using Tapatalk

[kamila1011]

Napisane przez travis

Moze cwaniaczek wyczail ze mamuska zaraz leci. Mnie by kusilo przetrzymac go kilka minut. Moj jak wyje o nic, to poryczy kilka minuti idzie bawwic sie dalej.
Tak tylko podpowiadam ze moze trzeb go sposobem

Sent from my I3312 using Tapatalk

Spróbuję w sobotę włożę go do łóżeczka i zobaczymy. Inaczej to nie da rady bo od razu wisi mi na nodze i jęczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Na Twoim miejscu to ja bym się wpakowała do łóżeczka, nakryła kocem i tak ze dwa dni udawała, że mnie nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Kurde, Julce daleko do bycia aniołkiem, ale to co Wy opowiadacie to jakiś kosmos dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez schaboszczak

Na Twoim miejscu to ja bym się wpakowała do łóżeczka, nakryła kocem i tak ze dwa dni udawała, że mnie nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha ja raz wlazlam do turystycznego i zarwalam

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Napisane przez travis

Hahaha ja raz wlazlam do turystycznego i zarwalam

Sent from my I3312 using Tapatalk

[kamila1011]

Napisane przez travis

Hahaha ja raz wlazlam do turystycznego i zarwalam

Sent from my I3312 using Tapatalk

🤣🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Jak wracamy ze żłobka wkładam go do łóżeczka bo inaczej kurtki bym nie zdjęła nawet on taki spragniony cycka, że nie da się go nawet posadzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez Juncia

Kurde, Julce daleko do bycia aniołkiem, ale to co Wy opowiadacie to jakiś kosmos dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może tak Ci się wydaje, że nie jest aniołkiem na tle naszych bobasów tak wypada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez Juncia

Kurde, Julce daleko do bycia aniołkiem, ale to co Wy opowiadacie to jakiś kosmos dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to już chyba dawno zostało rozstrzygnięte, że masz najgrzeczniejsze dziecko na wątku Chyba podeślę Ci moja teściową, będzie mogła zachwalać

Napisane przez travis

Hahaha ja raz wlazlam do turystycznego i zarwalam

Sent from my I3312 using Tapatalk

Ja wlazłam tylko do namiotu z kulkami, ale on stoi bezpośrednio na podłodze. Choć TŻ miał niezła brechę

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Swoją drogą, dziś mój miał ciężki dzień, maruda i złośnik do kwadratu, a najgorzej było po drugiej drzemce. Obudził się o 19:00 i stwierdziłam, że czekam do 19:30 i idziemy go kąpać, taki był nieznośny. Ale co? Przeszło mu i aktualnie siedzi i bawi się autkami, jest przy tym taki radosny, jakby się czymś naćpał

TŻ przed chwilą włożył go do łóżeczka, żeby ogarnąć łazienkę do kąpieli, a mały prawie robił fikołki Nie zaśnie, jak jest taki nakręcony, więc bawi się dalej. Nie wiem o której dziś zaśnie

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Laura Rose]

Napisane przez viva91

Ale to już chyba dawno zostało rozstrzygnięte, że masz najgrzeczniejsze dziecko na wątku Chyba podeślę Ci moja teściową, będzie mogła zachwalać
Ja wlazłam tylko do namiotu z kulkami, ale on stoi bezpośrednio na podłodze. Choć TŻ miał niezła brechę

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Swoją drogą, dziś mój miał ciężki dzień, maruda i złośnik do kwadratu, a najgorzej było po drugiej drzemce. Obudził się o 19:00 i stwierdziłam, że czekam do 19:30 i idziemy go kąpać, taki był nieznośny. Ale co? Przeszło mu i aktualnie siedzi i bawi się autkami, jest przy tym taki radosny, jakby się czymś naćpał

TŻ przed chwilą włożył go do łóżeczka, żeby ogarnąć łazienkę do kąpieli, a mały prawie robił fikołki Nie zaśnie, jak jest taki nakręcony, więc bawi się dalej. Nie wiem o której dziś zaśnie

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

O której wstaje? Ja bym unikała drzemki po 18 jak ognia Choć dziś usiłowałam to uczynić

Napisane przez viva91

Mój od wczoraj wieczora diabeł wcielony. Coś minimalnie nie po jego myśli, ryk jakby go ze skóry obdzierali. Już na spacerze musiałam mu wymyślać zabawki (portfel, klucze od auta), żeby się nie darł. Dziś też przechodzi sam siebie, pchał autko, autko się przewróciło, mały siadł i się zanosi. Szedł i się potknął (nic sobie nie zrobił, nawet się nie przewrócił), siadł i ryczy. Wytarłam mu buzię po kaszce - zanosi się. No jakby mi ktoś dziecko podmienił. Przydałaby się teściowa, żeby zajęła się jej grzecznym wnuczkiem.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Powiedziałbym, że podmienili na moje, ale niestety

Wstał koło 6, strzelił 30 i 25 minut drzemek i zasnął chwilę po 21. Wakacjeeeee, hej

[viva91]

Napisane przez Laura Rose

O której wstaje? Ja bym unikała drzemki po 18 jak ognia Choć dziś usiłowałam to uczynić

O 7:00 najczęściej, choć to nie reguła. Jeśli krótko pośpi w południe, to wchodzi druga drzemka. Dziś przez te jego humory położyliśmy go na pierwszą drzemkę już o 10:00, więc obudził się z niej też wcześniej niż zazwyczaj, dlatego druga drzemka była potrzebna. Jak jej nie ma, a jest zmęczony to jest nie do życia, nie da rady dotrwać do kąpieli. Ale w normalnym dniu obudzi się o 19:00 a o 20:00 już jest po kąpieli i zasypia i nie ma z tym problemu.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Hmm
Moj srednio wstaje 7:30
Drzemka jest 10:30 do 12:30
Drzemka 15:30-17:30
Spac okolo 20:30

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Laura Rose]

Napisane przez viva91

O 7:00 najczęściej, choć to nie reguła. Jeśli krótko pośpi w południe, to wchodzi druga drzemka. Dziś przez te jego humory położyliśmy go na pierwszą drzemkę już o 10:00, więc obudził się z niej też wcześniej niż zazwyczaj, dlatego druga drzemka była potrzebna. Jak jej nie ma, a jest zmęczony to jest nie do życia, nie da rady dotrwać do kąpieli. Ale w normalnym dniu obudzi się o 19:00 a o 20:00 już jest po kąpieli i zasypia i nie ma z tym problemu.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Wooooooow
Mój dziś drzemki 9:40 i 14:10.
W sumie ostatnio standard, że pierwsza 9-11, a druga koło 13:30, tyle że w domu chodzi spać o 19
Wstaje ostatnio 6-7:30 zwykle, więc też mega progres.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez travis

Hmm
Moj srednio wstaje 7:30
Drzemka jest 10:30 do 12:30
Drzemka 15:30-17:30
Spac okolo 20:30

Sent from my I3312 using Tapatalk

Ale że drzemka trwa 2h czy w tych przedziałach?

[Kasia2204]

Mój jak byłam z nim w domu to spał po 30 minut od kiedy jest z nianią śpi dwa razy po minimum godzinie często jest tak że przesypia jej pół czasu który spędzają razem. Jak ja wracam to już nie ma żadnej drzemki. A no i w weekendy śpi raz lub dwa po 40 minut. Nie wiem jak niania to robi może coś mu dodaje do jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Kasia2204

Mój jak byłam z nim w domu to spał po 30 minut od kiedy jest z nianią śpi dwa razy po minimum godzinie często jest tak że przesypia jej pół czasu który spędzają razem. Jak ja wracam to już nie ma żadnej drzemki. A no i w weekendy śpi raz lub dwa po 40 minut. Nie wiem jak niania to robi może coś mu dodaje do jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z niania sie nudzi a z mama nie

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez Laura Rose

Wooooooow
Mój dziś drzemki 9:40 i 14:10.
W sumie ostatnio standard, że pierwsza 9-11, a druga koło 13:30, tyle że w domu chodzi spać o 19
Wstaje ostatnio 6-7:30 zwykle, więc też mega progres.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------




Ale że drzemka trwa 2h czy w tych przedziałach?

Jedna drzemka to srednio na drzemke myslee jest 1h 45min

Dzis wstal 7:20, drzemka byla od 11:30 do 13:20, a druga od 16:30 do 18:30 i musialam go obudzic bo spalby dluzej

No ale przez to jest 21:30 a on dopiero w kapieli jest wiec zasnie po 22

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Mylilam sie. Odpadl w polowie mleka i od 21:45 chrapie

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Mój około południową drzemkę ma długą, zwykle 2 h, czasem 3 h. Ta druga drzemka, jeśli już jest to trwa 40 min. Ostatnio często chodzi na drugą drzemkę, ale chyba przez cały sierpień miał tylko jedną.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Laura Rose]

Szok.
Tak bardzo.
Ile razy mój przespał w dzień ciągiem 1.5h+ to na palcach bym policzyła. Może nawet jednej ręki...
Gdzieś tak luty-czerwiec mieliśmy stabilizację 3x30 min. Potem zszedł do dwóch. Teraz bardzo czasem strzeli 40-50 min., mega rzadko godzinę z małym okładem na jedną drzemkę. Często jest za to tylko jedna. Jak wstanie przez 6 to zdarzają się trzy.
Chociaż noc dziś ekstra po wczorajszym wyczerpującym dniu. Nawet nie jadł

[kamila1011]

Mój wczoraj wstał o 5 i dziś chyba odsypia bo jeszcze śpi 🤣 ale poszedł spać o 21. Zazwyczaj zasypia o 20 i wstaje 6 - 6.30. To jest u nas też święto bo długi czas wstawał tylko o 5. Śpi w żłobku różnie czasami 10 min a czasami 1h i w domu jeszcze zalicza drzemkę uwaga uwaga często w wózku! Tak tydzień temu zasnął pierwszy raz w wózku.. Szok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Laura Rose

Szok.
Tak bardzo.
Ile razy mój przespał w dzień ciągiem 1.5h+ to na palcach bym policzyła. Może nawet jednej ręki...
Gdzieś tak luty-czerwiec mieliśmy stabilizację 3x30 min. Potem zszedł do dwóch. Teraz bardzo czasem strzeli 40-50 min., mega rzadko godzinę z małym okładem na jedną drzemkę. Często jest za to tylko jedna. Jak wstanie przez 6 to zdarzają się trzy.
Chociaż noc dziś ekstra po wczorajszym wyczerpującym dniu. Nawet nie jadł

Moj od 3tyg jakos nie budzi sie na mleko w nocy

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

Julka przestawiła się na jedną drzemkę, która trwa od godziny do dwóch. Spać idzie zazwyczaj około 19 - to niezmienne od miesięcy i trzymamy się tego mocno kiedyś będzie trzeba wydłużyć, wiadomo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Mam nadzieję, że ja się kiedyś doczekam przespanej nocy. Na razie bez zmian z 8 pobudek i rano cyc co chwilę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Napisane przez Laura Rose

O której wstaje? Ja bym unikała drzemki po 18 jak ognia Choć dziś usiłowałam to uczynić

U nas musi byc druga drzemka, czasem go "na sile" usypiam nawet kolo 19, zeby z pol godzinki pospal, bo jak tego nie ma, to w nocy sie czesciej budzi.

[viva91]

My po bilansie. I co do wagi to tak:
25 czerwca w przychodni ważył 10,84 kg. Dziś ta sama waga pokazała 11,57 kg. Czyli 0,73 na plusie przez niecałe 3 miesiące.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Napisane przez viva91

My po bilansie. I co do wagi to tak:
25 czerwca w przychodni ważył 10,84 kg. Dziś ta sama waga pokazała 11,57 kg. Czyli 0,73 na plusie przez niecałe 3 miesiące.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Wow kawal chlopa!! Masze niespelna 10kg to taki orzeszek przy Twoim

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Wow kawal chlopa!! Masze niespelna 10kg to taki orzeszek przy Twoim

Sent from my I3312 using Tapatalk

Taa, chwaliłam się, że mam zapalenie ścięgien kciuka?
Od miesiąca bolała mnie ręką od kciuka do łokcia, poszłam do ortopedy i taka diagnoza. Pierwsze pytanie lekarza po opisaniu przeze mnie objawów brzmiało: "Opiekuje się pani małym dzieckiem?"

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

My po bilansie. I co do wagi to tak:
25 czerwca w przychodni ważył 10,84 kg. Dziś ta sama waga pokazała 11,57 kg. Czyli 0,73 na plusie przez niecałe 3 miesiące.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ooo, dzieki wielkie! To u nas zblizone tempo przyrostu wagi, no tylko Mlody niemalze polowe lzejszy. Ostatnio sie nas pielegniarka przy szczepieniu pytala czy to rocznik 2019 czy 2020

Napisane przez viva91

Taa, chwaliłam się, że mam zapalenie ścięgien kciuka?
Od miesiąca bolała mnie ręką od kciuka do łokcia, poszłam do ortopedy i taka diagnoza. Pierwsze pytanie lekarza po opisaniu przeze mnie objawów brzmiało: "Opiekuje się pani małym dzieckiem?"

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja do syna nieraz zartuje, ze mi bedzie musial odkupic kregoslup i kolana, a Ty juz jakies wyzsze formy obrażeń zbierasz Mam nadzieje, ze nie jest to przynajmniej upierdliwe w leczeniu, bo dziecku nie wytlumaczysz, ze teraz przez 3 tygodnie mamusia nie moze go podnosic

[viva91]

Napisane przez schaboszczak

Ja do syna nieraz zartuje, ze mi bedzie musial odkupic kregoslup i kolana, a Ty juz jakies wyzsze formy obrażeń zbierasz Mam nadzieje, ze nie jest to przynajmniej upierdliwe w leczeniu, bo dziecku nie wytlumaczysz, ze teraz przez 3 tygodnie mamusia nie moze go podnosic

No właśnie różowo nie jest, aktualnie siedzę z lodem na nadgarstku, bo przy wycieraniu po kąpieli młody tak mnie kopnął w to ścięgno, że łzy mi do oczu naszły. Biorę tabletki, lekarz powiedział, że jak nie pomogą, to fizjoterapia... I jak tu nie używać kciuka. Każde podnoszenie małego to dla mnie ból, zresztą nawet zmiana pampersa "boli". Szczęście w nieszczęściu, że to lewa ręka, a jestem praworęczna.

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

No właśnie różowo nie jest, aktualnie siedzę z lodem na nadgarstku, bo przy wycieraniu po kąpieli młody tak mnie kopnął w to ścięgno, że łzy mi do oczu naszły. Biorę tabletki, lekarz powiedział, że jak nie pomogą, to fizjoterapia... I jak tu nie używać kciuka. Każde podnoszenie małego to dla mnie ból, zresztą nawet zmiana pampersa "boli". Szczęście w nieszczęściu, że to lewa ręka, a jestem praworęczna.

Przy dziecku odkrylam jak wazna jest lewa reka, bo chcac cokolwiek zrobic jednoczesnie trzymajac Malego, musze go w calosci oprzec na lewej rece, wiec i tak sobie nie wyobrazam jak z tym funkcjonujesz Trzymam kciuki, zeby tabletki wystarczyly!

[travis]

Trzymamy kciuki za kciuka

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Trzymamy kciuki za kciuka

Sent from my I3312 using Tapatalk

Oby szybko przeszło, bo jest to wyjątkowo upierdliwe

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka