Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików

[AsikS]

Napisane przez m-habibi

Asienka wszystkich zaczarowala

Może nie wszystkich, ale trochę osób się znajdzie.

Napisane przez meri99

Bedę trzymać żeby nic nie naliczyli może dokumenty im wystarczą

Moje były pyszne- z keczupem i majonezem - ten duet jest świetny do frytek

Chise: Ale fajne zdjonko i jaka fryzurka fajna

Oby im wystarczyły. Nie dziękuję w takim razie Marysiu.
W razie czego mój miły listonosz pójdzie do równie miłej sąsiadki, która odbierze moje paczuszki. Listonosz już powiadomiony. Wysłałam mu esa, oddzwonił.

Lubię keczup do wielu potraw.

[Serenite_]

Napisane przez Mariola13

Męczarnia straszna, ale można przeżyć. Najważniejsze jest jak najszybsze wzięcie się za nią. Poja córka ma już ja za sobą (ma niecałe 4 lata) U niej pojawiła się ona jakoś po 3-cim miesiącu i trwała do ok 1,5 roku. Ja nie karmiłam prawie wcale piersią. Mała jadła słoiczki Gerbera i HIPP. Dostawała na ciele wysypkę i szorstkie placki. Najgorsze było, gdy 2 razy dostała na piersiach. Tak się w nocy drapała, że nad ranem miała ciałko całe w "ogniu" jakby poparzona żelazkiem. Dostawała doraźnie Zyrtec, maść, kąpiele w Oilantum, krochmalu i eliminacja. Wprowadzać należy pokarmy pojedyńczo i nowy nie częściej jak co 3-4 dni, bo reakcja alergiczna nie musi wystąpić od razu czy na drugi dzień, a dopiero na 3,4-ty dzień.

Paskudnie z tym jest, ale jak się to przejdzie to uchroni się dziecko przed astmą oskrzelową, którą grozi nieleczona alergia pokarmowa. Na szczęście z niej się wyrasta i moja ma już ją za sobą. Teraz je wszystko i dobrze się rozwija

To wygląda dokładnie tak jak z moją Siostrzenicą. Mają wprowadzać właśnie co 3-4 dni

Napisane przez Reese

ja bambusa miałam i mnie rozczarował, więc na pewno tak samo by było z szimerem



ok Widzimy sie po robocie







do 15.30 czyli typowe 8 godzin

Mnie też Bambus rozczarował, ale Shimmer mnie pozytywnie zaskoczył

Napisane przez meri99

Witam Truskaweczki U mnie dziś pochmurno i zimno juz 4 dzień taka pipidówa... ja chce już słoneczko...

Widzę że dziś konferencja shimerowa była
Szczerze to ja tez stwierdziłam że chce drugiego S. Amber pięknie łączy się z bambusem i myslę że Rose tak samo pięknie będzie się łączył z różem <lub wogóle go zastapi> sesese...
A że moja karta nie chce sie pod PP podłączyć,to postanowiłam skorzystać z tego że siostra dziś wyjechała slużbowo do włoch i zmówiłam sobie u niej shimmerka Rose może będzie w jakiejś atrakcyjnej cenie

Serenitko: Gdy Mn1s1ek zamówiła mi mojego Amberka,to tez miałam taką sytuację ja Ty że wyszlo na to że kliknęła straszaka i musiała czekać 1 dzień na dostawę.Ale widze że u Ciebie już wszystko okej -dostawa przyszła szybciutko

Różowy ślicznie wygląda na brązerze, np. na Sunkissed Clinique Dużo ciekawiej niż Amber. Taka świeża, młoda buzia

Napisane przez m-habibi

Dziekuje Reese
To byla ta sprawa, ktora opisywalam wczesniej i jeszcze wczesniej Mialy byc 3, przywiezli jedna a skasowali vat za 3. Dzwonilam, dowiezli te dwie i od tych 2 zaplacilam w sumie 6,40zl a teraz mi mowia po jakis 2 tyg, ze tam powinno byc 41zl a nie 6,40zl. Czy ja w ogole musze im cos placic skoro zaplacilam tyle ile chcieli i dali mi paczki? Zamieszali ostro na tej mojej nieszczesnej poczcie ... Serenitka cos tam mowila, ze prawo studiuje?

real fotke dam w weekendzik, przy swietle dziennym

Wszystko zależy od tego, co masz na papierku z odprawy celnej. Jeśli zapłaciłaś w sumie cło w wysokości tam podanej, a oni teraz chcą jakiejś dopłaty, to ich problem.
Serenitka nie studiuje Już dawno skończyła studia

[leana1]

Przyznawa się kto kupił shimerka? jest na tru ale nie dodaje się!!! i jeszcze w wielu kolorach !!! do wyboru żeby ciekawiej było brrrrr
mój kochanyj mąż kupił 3 pary butów dla swojej kochanej żony nine west !!! zaczeła się wyprzedaż normalnie bajka !!!!!

[AsikS]

Napisane przez Serenite_

Serenitka nie studiuje Już dawno skończyła studia

Serenitka już na wyższym szczebelku drabiny siedzi. Ciiii...

[Serenite_]

Napisane przez AsikS

Serenitka już na wyższym szczebelku drabiny siedzi. Ciiii...

Asiu

[m-habibi]

Napisane przez Serenite_

Wszystko zależy od tego, co masz na papierku z odprawy celnej. Jeśli zapłaciłaś w sumie cło w wysokości tam podanej, a oni teraz chcą jakiejś dopłaty, to ich problem.
Serenitka nie studiuje Już dawno skończyła studia

Zaplacilam wszystko co bylo tam podane, czyli vat od calosci i jakies 12zl innych dupereli niech sie odwala
dziekuje

Napisane przez leana1

Przyznawa się kto kupił shimerka? jest na tru ale nie dodaje się!!! i jeszcze w wielu kolorach !!! do wyboru żeby ciekawiej było brrrrr
mój kochanyj mąż kupił 3 pary butów dla swojej kochanej żony nine west !!! zaczeła się wyprzedaż normalnie bajka !!!!!

a ja go nie widze w wielu kolorach

Napisane przez AsikS

Serenitka już na wyższym szczebelku drabiny siedzi. Ciiii...

oooo mamy tu Szyche

[AsikS]

Napisane przez Serenite_

Asiu

Ciii... nie wolno zapeszać.

Napisane przez m-habibi

a ja go nie widze w wielu kolorach


oooo mamy tu Szyche

Leanko, to atrapy były. By nas tylko swoim widokiem doprowadzić do szewskiej pasji i żądzy posiadania.

A jakże.

Gdzie moja Sister jest? Chyba zawija się w sreberka.

[Serenite_]

Napisane przez m-habibi

Zaplacilam wszystko co bylo tam podane, czyli vat od calosci i jakies 12zl innych dupereli niech sie odwala
dziekuje


a ja go nie widze w wielu kolorach


oooo mamy tu Szyche

No to ok Szyche
A ja widzę, faktycznie były oba kolory, ale się nie dodają już, albo...to były tylko "straszaki" (meri-)

[m-habibi]

Napisane przez AsikS

Gdzie moja Sister jest? Chyba zawija się w sreberka.

[leana1]

przez ue jak wchodzisz to jest ale nie dodaje się woogole albo dopiero dodają albo już wykupione !!! jesli ktos bedzie polowac kupcie plise jutro kasiorka od rana otdam ja juz muszę luli dobranoc wszystkim

[Reese]

Napisane przez AsikS

Co jak co, ale twarze to ja jak raz zobaczę to pamiętam do końca życia.
Mam pamięć absolutną do tego. To u nas Rodzinne - Reesowate.

święta racja, Siostro

Napisane przez AsikS

mam takiego fajnego listonosza. Jak ma coś do mnie przychodzi nawet do pracy, przeprasza że przeszkadza... i w ogóle jest taki słodziutki.

Napisane przez AsikS

Listonosz już powiadomiony. Wysłałam mu esa, oddzwonił.

kolejny wielbiciel


Edit: Asiu, jak zwykle jesteś nieomylna Zawijałam się Teraz się grzeję pod kocem

[AsikS]

Napisane przez Serenite_

No to ok Szyche
A ja widzę, faktycznie były oba kolory, ale się nie dodają już, albo...to były tylko "straszaki" (meri-)

To były na pewno "straszaki".

Napisane przez m-habibi

Napisane przez leana1

przez ue jak wchodzisz to jest ale nie dodaje się woogole albo dopiero dodają albo już wykupione !!! jesli ktos bedzie polowac kupcie plise jutro kasiorka od rana otdam ja juz muszę luli dobranoc wszystkim

Masz jak w banku. Dobrej nocki Młoda Mężatko.

Napisane przez Reese

święta racja, Siostro





kolejny wielbiciel

Pamiętam jeszcze numery rejestracyjne samochodów wszystkich osób z rodziny, do tego adresy pocztowe, kody, numery telefonów i komórek. Pin-y, NIP-y - kto zapomniał, dzwoni do mnie jak nie może znaleźć.

Mój listonosz jest the best. Kiedyś mnie do domu podwiózł jak padał deszcz. Stwierdził, że pani Asieńka moknąć nie może.

Edit: Siostro, bo ja Cię widzę.

Już kiedyś opowiadałam że mam coś takiego jak "półsny", która zdarzają mi się o różnych porach dnia i nocy. Dlatego cieszę się że widzę Wasze buźki na avkach, bo wtedy wiem kto mi się "śni". A tak - czasami to umarł w butach. Bądź tu mądra kogo widziałaś, jak ja tej osoby / osób nie znam.

[chise]

Napisane przez AsikS

OMG... co za namolniacy.

Masz rację, bo będą mnie ciągać. Całe szczęście że mam takiego fajnego listonosza. Jak ma coś do mnie przychodzi nawet do pracy, przeprasza że przeszkadza... i w ogóle jest taki słodziutki.



A jasne, walcz, nie poddawaj się!

Bardzo miłą buzię masz. Serio.

Asieńko, ciągle się czerwienię A co do Twoich wizji, to niesamowite. Piękny dar z jednej strony, ale z drugiej to czy przeczuwasz też złe rzeczy?

Napisane przez meri99

Bedę trzymać żeby nic nie naliczyli może dokumenty im wystarczą

Moje były pyszne- z keczupem i majonezem - ten duet jest świetny do frytek

Chise: Ale fajne zdjonko i jaka fryzurka fajna

Dziękuję Meri Fryzurka już trochę zarośnięta, dlatego w sobotę do fryzjera, a potem bawić się na wesele
Serenite, nie wiedziałam, że taka Szycha z Ciebie

Uciekam spać, bo już oczy na zapałkach ledwo się trzymają.
Dobranoc Wszystkim

[Serenite_]

Napisane przez chise

Asieńko, ciągle się czerwienię A co do Twoich wizji, to niesamowite. Piękny dar z jednej strony, ale z drugiej to czy przeczuwasz też złe rzeczy?


Dziękuję Meri Fryzurka już trochę zarośnięta, dlatego w sobotę do fryzjera, a potem bawić się na wesele
Serenite, nie wiedziałam, że taka Szycha z Ciebie

Uciekam spać, bo już oczy na zapałkach ledwo się trzymają.
Dobranoc Wszystkim

Szycha powiadacie.....

[Reese]

Napisane przez AsikS

Pamiętam jeszcze numery rejestracyjne samochodów wszystkich osób z rodziny, do tego adresy pocztowe, kody, numery telefonów i komórek. Pin-y, NIP-y - kto zapomniał, dzwoni do mnie jak nie może znaleźć.
Edit: Siostro, bo ja Cię widzę.

Już kiedyś opowiadałam że mam coś takiego jak "półsny", która zdarzają mi się o różnych porach dnia i nocy. Dlatego cieszę się że widzę Wasze buźki na avkach, bo wtedy wiem kto mi się "śni". A tak - czasami to umarł w butach. Bądź tu mądra kogo widziałaś, jak ja tej osoby / osób nie znam.

no to faktycznie super pamięć Szacun dla mojej Sis

[AsikS]

Napisane przez chise

Asieńko, ciągle się czerwienię A co do Twoich wizji, to niesamowite. Piękny dar z jednej strony, ale z drugiej to czy przeczuwasz też złe rzeczy?
Uciekam spać, bo już oczy na zapałkach ledwo się trzymają.
Dobranoc Wszystkim

Powiem, że czasami bywa to dla mnie bardzo "absorbujące" jeśli "widzę" przykre, smutne rzeczy. Głupio jest mi że coś takiego "widzę". Ostatnio miałam taką wizję i aż bałam się zadzwonić do Cioci. Łudziłam się że to tylko głupie przeczucie. Niestety, sprawdziło się.
Albo widzę kogoś ale nie wiem kto to - że np. płacze. I potem gryzę się kto to mógł być... I to jest dla mnie jak ciężar, czuję się jakbym miała na sobie ogromnie ciężki plecak.
No i potem np. dzwonię do kolegi i ni z gruszki ni z pietruszki pytam czy u Niego wszystko ok. On zdziwiony, a dlaczego dzwonię, że jakiś dziwny głos mam...

Ech, takich historii już miałam wiele. W każdym razie czasami bardzo trudno mnie samej jest to pojąć i ogarnąć. A co dopiero innym ludziom.
No ale np. wczoraj "zobaczyłam" że moja druga Ciocia piecze w kuchni sernik. No i śmieszna sytuacja - dzwonię do Cioci sama z siebie się śmieję i mówię: "Ciociu, ale u Cioci ten sernik tak pachnie że ja aż u siebie go czuję". Ciocia od razu: "A co.. Wiktor Ci już powiedział, że piekę? (Wiktor - mój kuzyn)". Tylko się zaśmiałam.




Asieńko, śpij zdrowo. Ja też zaraz mykam, tylko czekam aż Siostra folię ściągnie i da mi buziaka na dobranoc.

Anusiu, Ty też masz pamięć niczego sobie. Zresztą za niedługo będziesz ją na nowo doskonalić i trenować.

Chyba powinnam na policji pracować.

[m-habibi]

Napisane przez AsikS

Pamiętam jeszcze numery rejestracyjne samochodów wszystkich osób z rodziny, do tego adresy pocztowe, kody, numery telefonów i komórek. Pin-y, NIP-y - kto zapomniał, dzwoni do mnie jak nie może znaleźć.

Mój listonosz jest the best. Kiedyś mnie do domu podwiózł jak padał deszcz. Stwierdził, że pani Asieńka moknąć nie może.

Edit: Siostro, bo ja Cię widzę.

Już kiedyś opowiadałam że mam coś takiego jak "półsny", która zdarzają mi się o różnych porach dnia i nocy. Dlatego cieszę się że widzę Wasze buźki na avkach, bo wtedy wiem kto mi się "śni". A tak - czasami to umarł w butach. Bądź tu mądra kogo widziałaś, jak ja tej osoby / osób nie znam.

to chyba nie za "moich czasow" opowiadalas a chetnie bym poczytala
Ale tu Skarby same normalnie sie zagniezdzily

O rany przeczytalam, to faktycznie moze byc roznie... Obys widziala same serniki i truskawki

Napisane przez Serenite_

Szycha powiadacie.....

No to Szycha mam dla Ciebie nowego avka I gdyby nie to, ze buzka obowiazkowa to bylby idealny

[Guarana]

Napisane przez chise

Mariola się buntuje, a ja wrzucę aktualniejsze zdjęcie

Piękne
Podobne ujęcie, ale efekt ładniejszy

Napisane przez m-habibi

avek sliczny

A Ty ciągle w golfie

Napisane przez Serenite_

Mnie też Bambus rozczarował, ale Shimmer mnie pozytywnie zaskoczył
Różowy ślicznie wygląda na brązerze, np. na Sunkissed Clinique Dużo ciekawiej niż Amber. Taka świeża, młoda buzia

Czemu mnie drażnisz

Napisane przez leana1

Przyznawa się kto kupił shimerka? jest na tru ale nie dodaje się!!! i jeszcze w wielu kolorach !!! do wyboru żeby ciekawiej było brrrrr

Jak to w wielu????
To jest więcej niż dwa kolory

[Reese]

Napisane przez AsikS

Powiem, że czasami bywa to dla mnie bardzo "absorbujące" jeśli "widzę" przykre, smutne rzeczy. Głupio jest mi że coś takiego "widzę". Ostatnio miałam taką wizję i aż bałam się zadzwonić do Cioci. Łudziłam się że to tylko głupie przeczucie. Niestety, sprawdziło się.
Albo widzę kogoś ale nie wiem kto to - że np. płacze. I potem gryzę się kto to mógł być... I to jest dla mnie jak ciężar, czuję się jakbym miała na sobie ogromnie ciężki plecak.
No i potem np. dzwonię do kolegi i ni z gruszki ni z pietruszki pytam czy u Niego wszystko ok. On zdziwiony, a dlaczego dzwonię, że jakiś dziwny głos mam...

Ech, takich historii już miałam wiele. W każdym razie czasami bardzo trudno mnie samej jest to pojąć i ogarnąć. A co dopiero innym ludziom.
No ale np. wczoraj "zobaczyłam" że moja druga Ciocia piecze w kuchni sernik. No i śmieszna sytuacja - dzwonię do Cioci sama z siebie się śmieję i mówię: "Ciociu, ale u Cioci ten sernik tak pachnie że ja aż u siebie go czuję". Ciocia od razu: "A co.. Wiktor Ci już powiedział, że piekę? (Wiktor - mój kuzyn)". Tylko się zaśmiałam.




Asieńko, śpij zdrowo. Ja też zaraz mykam, tylko czekam aż Siostra folię ściągnie i da mi buziaka na dobranoc.

Anusiu, Ty też masz pamięć niczego sobie. Zresztą za niedługo będziesz ją na nowo doskonalić i trenować.

Chyba powinnam na policji pracować.

Sciągnięta Całuję na dobranoc

Asieńko, w takim razie ty masz wspaniały dar. Wiadomo, że nie zawsze lekko sie z takim darem żyje, ale ja naprawdę jestem pod głębokim wrażeniem, że aż w takim stopniu "widzisz" różne rzeczy To cos niesamowitego Do tej pory to tylko na filmach widziałam takie rzeczy, a tu moja własna siostra...

W takim razie do jutra, ide suszyc łeb

Dobranoc wszystkim

[AsikS]

Napisane przez m-habibi

to chyba nie za "moich czasow" opowiadalas a chetnie bym poczytala
Ale tu Skarby same normalnie sie zagniezdzily

O rany przeczytalam, to faktycznie moze byc roznie... Obys widziala same serniki i truskawki


No to Szycha mam dla Ciebie nowego avka I gdyby nie to, ze buzka obowiazkowa to bylby idealny

Moniko, całkiem niedawno o tym wspomniałam (a propo`s Serenitki) ale pewnie większość to za żart wzięła.

No różnie, różnie. Całe szczęście że nie zdarza się to tak często. Ale jak intensywnie o kimś myślę/przebywam/rozmawiam etc. to większe prawdopodobieństwo że coś przeczuję. Co nie znaczy że zawsze wszystko się sprawdza. To co mi się śni w nocy to biorę przez palce... ale to co widzę w ciągu dnia to traktuję bardzo poważnie.

Od jutra - kto nie ma buźki swojej w avku, 5 złotych do kasy.

Anusiu - buziaczki. Śpij zdrowo.
Dlatego jak mówię że coś będzie dobrze, to znaczy że tak będzie i już.

A Ty w tych swoich horrorach widziałaś takie rzeczy?

Ja też zmykam śnić.

Dobranocka Truskaweczki, truskawkowych snów. Do juterka. 7:30 - polowanko na Shimmerki.

[chise]

Asieńko, to rzeczywiście trudne, ale wierzę, że dajesz radę

Wracając jeszcze do Szychy, to mnie się kojarzy jedna - Szyszunia:

Teraz już naprawdę: Dobranoc

[phdwao]

Napisane przez phdwao

dobrze nawilża i bardzo go lubię

tak sobie szukam zmiany

Napisane przez m-habibi

zdrajczyni jak ja

Hej dziewczęta

w róciłam z zakupów i zaryzykowałam z kremem,kupiłam sanoflore, ten:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...day-cream.html

czy któras coś miała z tej firmy?

dzis mieliśmy z TŻtem tyle fartów na zakupach

Najpierw kupiliśmy 2 torby takaie od samochodu i one się skleiły ze sobą i facet policzył nam za jedną, a potem znalazłam 20 zeciszek

edit: chise, piękny avek

[AsikS]

Napisane przez chise

Asieńko, to rzeczywiście trudne, ale wierzę, że dajesz radę

Wracając jeszcze do Szychy, to mnie się kojarzy jedna - Szyszunia:

Teraz już naprawdę: Dobranoc

Daję, muszę skoro już taka jestem. I taka moja "wada".

Haha... Szyszunia jest git.

Guaranko - ahojki!

Papatki, zmykam już.

[m-habibi]

Napisane przez Guarana

A Ty ciągle w golfie

Jak to w wielu????
To jest więcej niż dwa kolory

Niebawem sie przebiore

No tez sie zdziwilam, ze wiecej niz 2 ale to chyba jakies machlojstwo (?)

Napisane przez Reese

Dobranoc wszystkim

Napisane przez AsikS

Moniko, całkiem niedawno o tym wspomniałam (a propo`s Serenitki) ale pewnie większość to za żart wzięła.

No różnie, różnie. Całe szczęście że nie zdarza się to tak często. Ale jak intensywnie o kimś myślę/przebywam/rozmawiam etc. to większe prawdopodobieństwo że coś przeczuję. Co nie znaczy że zawsze wszystko się sprawdza. To co mi się śni w nocy to biorę przez palce... ale to co widzę w ciągu dnia to traktuję bardzo poważnie.

Od jutra - kto nie ma buźki swojej w avku, 5 złotych do kasy.

Anusiu - buziaczki. Śpij zdrowo.
Dlatego jak mówię że coś będzie dobrze, to znaczy że tak będzie i już.

Ja też zmykam śnić.

Dobranocka Truskaweczki, truskawkowych snów. Do juterka. 7:30 - polowanko na Shimmerki.

A to faktycznie myslalam, ze to troche przerysowane a tu prosze...
Dobranocka Asiaku

[Guarana]

Napisane przez m-habibi

Niebawem sie przebiore

[AsikS]

Napisane przez m-habibi

A to faktycznie myslalam, ze to troche przerysowane a tu prosze...
Dobranocka Asiaku

No sama widzisz.

Dobranocka.

[Guarana]

Napisane przez AsikS

Dobranocka.

Do jutra

[Mariola13]

Napisane przez chise

Kitajce(konkretniej Joy)
Mariola się buntuje, a ja wrzucę aktualniejsze zdjęcie

Śliczne

Napisane przez Reese

to ja spróbuję faksem A nie mówiłam, że szimera nie trzeba mieć?
ja mam idealna pamięć do twarzy

Osz Ty...

Napisane przez AsikS

Łamistrajk!

A co ?

Napisane przez Serenite_

To wygląda dokładnie tak jak z moją Siostrzenicą. Mają wprowadzać właśnie co 3-4 dni

Tak i wtedy jest jasność ewentualnie po czym występują jakieś objawy alergii. Wtedy nalezy ten produkt wycofać z diety i po miesiącu znów dać łyżeczkę czy dwie, żeby zadziałało jak szczepionka Jak załapałam o co chodzi to już było git

Napisane przez AsikS

Już kiedyś opowiadałam że mam coś takiego jak "półsny", która zdarzają mi się o różnych porach dnia i nocy. Dlatego cieszę się że widzę Wasze buźki na avkach, bo wtedy wiem kto mi się "śni". A tak - czasami to umarł w butach. Bądź tu mądra kogo widziałaś, jak ja tej osoby / osób nie znam.

Asiu to Ty jasnowidzem jesteś
Żeby nie było tak poważnie to powiem, że mój mąż jak śpi to mu się oczy otwierają do połowy. Dobrze, że mi o tym powiedział wcześniej, bo gdybym nie wiedziała i zobaczyła to bym myślała, że ducha wyzionął W ubiegłym tygodniu , gdy miał 40oC, ja pojechałam na zakupy, a w miedzyczasie przyjechał mój ojciec, który nie wiedział o tej przypadłości mężą, a ten spał chory. Zobaczył go z na wpół otwartymi oczami, zaczął go wołać, a on nic, zaczął go szarpać, ten się obudził i się przestraszył widząc na d sobą przerażonego teścia, który myślał, że małż umarł

Napisane przez AsikS

Dobranocka.

Dobrej nocki Asiu ja też już zmykam lulu Papa Wszystkim !

[Serenite_]

Napisane przez AsikS

Powiem, że czasami bywa to dla mnie bardzo "absorbujące" jeśli "widzę" przykre, smutne rzeczy. Głupio jest mi że coś takiego "widzę". Ostatnio miałam taką wizję i aż bałam się zadzwonić do Cioci. Łudziłam się że to tylko głupie przeczucie. Niestety, sprawdziło się.
Albo widzę kogoś ale nie wiem kto to - że np. płacze. I potem gryzę się kto to mógł być... I to jest dla mnie jak ciężar, czuję się jakbym miała na sobie ogromnie ciężki plecak.
No i potem np. dzwonię do kolegi i ni z gruszki ni z pietruszki pytam czy u Niego wszystko ok. On zdziwiony, a dlaczego dzwonię, że jakiś dziwny głos mam...

Ech, takich historii już miałam wiele. W każdym razie czasami bardzo trudno mnie samej jest to pojąć i ogarnąć. A co dopiero innym ludziom.
No ale np. wczoraj "zobaczyłam" że moja druga Ciocia piecze w kuchni sernik. No i śmieszna sytuacja - dzwonię do Cioci sama z siebie się śmieję i mówię: "Ciociu, ale u Cioci ten sernik tak pachnie że ja aż u siebie go czuję". Ciocia od razu: "A co.. Wiktor Ci już powiedział, że piekę? (Wiktor - mój kuzyn)". Tylko się zaśmiałam.




Asieńko, śpij zdrowo. Ja też zaraz mykam, tylko czekam aż Siostra folię ściągnie i da mi buziaka na dobranoc.

Anusiu, Ty też masz pamięć niczego sobie. Zresztą za niedługo będziesz ją na nowo doskonalić i trenować.

Chyba powinnam na policji pracować.

brzmi niesamowicie...

Napisane przez m-habibi

to chyba nie za "moich czasow" opowiadalas a chetnie bym poczytala
Ale tu Skarby same normalnie sie zagniezdzily

O rany przeczytalam, to faktycznie moze byc roznie... Obys widziala same serniki i truskawki


No to Szycha mam dla Ciebie nowego avka I gdyby nie to, ze buzka obowiazkowa to bylby idealny

Nie wiem, jak Ci dziękować

Napisane przez Guarana

Piękne
Podobne ujęcie, ale efekt ładniejszy

A Ty ciągle w golfie


Czemu mnie drażnisz


Jak to w wielu????
To jest więcej niż dwa kolory

Bo Cię lubię i chcę, żebyś wyglądała na 16 lat a nie na 17

Napisane przez AsikS

Moniko, całkiem niedawno o tym wspomniałam (a propo`s Serenitki) ale pewnie większość to za żart wzięła.

No więc tym bardziej proszę, Duszku o czary-mary

Napisane przez chise

Asieńko, to rzeczywiście trudne, ale wierzę, że dajesz radę

Wracając jeszcze do Szychy, to mnie się kojarzy jedna - Szyszunia:

Teraz już naprawdę: Dobranoc

O jaka cudna

[Guarana]

Napisane przez Serenite_

Bo Cię lubię i chcę, żebyś wyglądała na 16 lat a nie na 17

Ależ mi się miło na serduszku zrobiło, naprawdę