Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III

[aa2]

no ja też zamierzam zzagladac do was tu dzisiaj, a teraz jade na kaeke do babci tz

[Scio]

Czesc

Linuś wszystkiego najlepszego na Nowej, Wspólnej Drodze. Niech nad Waszym życiem zawsze świeci słońce.

A my wczoraj byliśmy u Dziadka TZ i z nim mieszka wujek mojego małża z żoną i prawie dwumiesięczną córeczką, ale jest słodziaczek.
o i wszyscy, ze mam podejście do dzieci, ze trzymam małą jakbym ze dwoje swoich miała (w sensie, ze się nie boje nosić i trzymam pewnie) i zebyśmy tez sobie taką zrobili.
Strasznie mi się zrobiło przykro

[Cosmaaaaaaa]

Asiu, wlasnie nie podobaja mu sie takie duze .... On am dosyc male lapki jak na faceta i zawsze sie cieszyl jak sie w nich miescily teraz nie zmieszcza sie napewno ...

Napisane przez Kasia_Dublin

Witajcie kochane!

Ja sobie poooospaaaalam i teraz siedze soobie z kawka i ogladam programy o modzie (zazwyczaj jak tz jest w domu to w sobote rano wlacza jakies glupie programy sportowe...). Troszke sie pobycze a potem zaczne sie szykowac bo umowilam sie z kolezanka na ploteczki. Zjemy sobie jakis obiad na miescie a potem moze galeria czy kino...

Linka wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia skarbie!!!

Cosma jesli egzamin jest dzisiaj to lepiej odloz ksiazki i juz sobie nie mieszaj w glowie. Teraz zajmij sie czyms innym i zrelaksuj sie a zobaczysz ze bedzie OK. Na pewno wszystko juz umiesz. A tym cialkiem w wieku 20 lat to sie za bardzo kochana nie przejmuj . I nie kupuj zbyt silnych kremow bo twoja skora dalej produkuje kolagen ktory sam sie tym wszystkim zajmie... Ja w wieku 18-22 lat mialam okropne wahania wagi a wszystko wracalo zawsze do normy i nie mam zadnych rozstepow ani nic mi nie obwislo (a jak juz kiedys mowilam mam rozmiar biustu DD...)

Kochane zycze wam przemilego dnia. Postaram sie zagladac

No jak mam problem z wahaniami wagi od 16 roku zycia. Wtedy pierwszy raz schudlam z 75 kg na 59 w dosyc krotkim czasie- 2 albo 3 m-ce. Porobily mi sie wtedy straszne rozstepy, ale uznalam ze to ''samo zejdzie''. Na poczatku byly bardzo widoczne, teraz sa tylko bialawe krechy na udach, pupie, boczkach i nawet na kolanach ...
O piersiach nie wspomne, wstydze sie wiekszy dekolt zalozyc, zeby nie bylo widac..... Stanik nie zakrywa
Od tamtej chwili ciagle chudlam i tylam, chudlam i tylam i tak do teraz ... Teraz mam niby mniejsze wahania niz 10 kg ale zawsze jakies mam ...

Dlatego chce zadbac o swoje cialo wreszcie, poki byc moze jeszcze da sie cos z tym zrobic- bo po ciazy bede potworem
Nie zamawiam nigdy jakis drogich kosmetykow- teraz zamowilam z Bielendy, znam ta firme i wiem ze cos zdziala


Co do egzaminu to do jednego sie w ogole nie przygotowuje- angielskiego Nigdy sie nie uczylam tego jezyka, wystarczylo ze bylam na zajeciach i samo zostawalo w glowie. W tym roku raz bylam na zajeciach i to na kolokwium z ktorego dostalam 24 na 25 pkt wiec sie nie przejmuje Dodam ze nawet nie zajrzalam do notatek- taka bede nieskromna
Natomiast drugie mam zaliczenie z kosmetyki profesjonalnej, to przedmiot 'praktyczny' ale dzisiaj mam zaliczenie teorii ... No i niby wszystko umiem zrobic, wiem co kiedy a czego kiedy nie itd ale mam problem z opisywaniem wszystkiego fachowym jezykiem, dlatego sobie podczytuje jeszcze



PS nigdy nie potrafilam wkuwac... moja nauka polega na czytaniu

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez Scio

Czesc

Linuś wszystkiego najlepszego na Nowej, Wspólnej Drodze. Niech nad Waszym życiem zawsze świeci słońce.

A my wczoraj byliśmy u Dziadka TZ i z nim mieszka wujek mojego małża z żoną i prawie dwumiesięczną córeczką, ale jest słodziaczek.
o i wszyscy, ze mam podejście do dzieci, ze trzymam małą jakbym ze dwoje swoich miała (w sensie, ze się nie boje nosić i trzymam pewnie) i zebyśmy tez sobie taką zrobili.
Strasznie mi się zrobiło przykro

Niekiedy ludzie nieswiadomie potrafia zadac bol ...
Przytul

[sas]

hej kochane
ja wlasnie wrocilam z jazdy ehh jeszcze jutro i egz w pon- ale bedzie porazka nie czuje sie na silach zeby podjesc do egz i wiem ze obleje nio ale zycie
linkaduzo duzo milosci, radosci wspanailes zabawy i czekam na fotki
scio głowka do gory nie smutaj sie kochana napewno sie uda zobaczysz kochana!!

[Scio]

Cosma
No nic musiałam się uśmiechnąc, ale pomału już się uodparniam na takie teksty

Powodzenia na egzaminie

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez sas

hej kochane
ja wlasnie wrocilam z jazdy ehh jeszcze jutro i egz w pon- ale bedzie porazka nie czuje sie na silach zeby podjesc do egz i wiem ze obleje nio ale zycie
linkaduzo duzo milosci, radosci wspanailes zabawy i czekam na fotki
scio głowka do gory nie smutaj sie kochana napewno sie uda zobaczysz kochana!!

Napewno zdasz
Dla pocieszenia powiem Ci ze ja zdalam za 4 razem i to w innym miescie
A i tak prawie nie jezdze, bo sie boje dalej ...

Napisane przez Scio

Cosma
No nic musiałam się uśmiechnąc, ale pomału już się uodparniam na takie teksty

Powodzenia na egzaminie

Zapomnialam powiedziec ze mi nie wolno zyczyc powodzenia.....

[madziorka_82]

O jakie niedopatrzenie z mojej strony !!!!!
Linka wszystkiego najlepszego na nowej drodze !!!!!!!
Ale ze mnie matoł że zapomniałam wczoraj życzenia złożyc !
Powiem Wam co znalazłam na allegro. Są takie lalki które do złudzenia przypominają dzieci... i to poważnie. Gdybym taką miała to chyba musieliby mnie zamknąć w wariatkowie. Niesamowite że takie rzeczy robią. Te lalki nazywają się "reborn" i kosztują nawet ponad 1000zł. I ja nie rozumiem, kupują to kobiety które straciły dziecko czy coś żeby się bardziej pogrążyć? Szok!
Miłego weekendu dziewczyny i owocnych przytulanek

[aa2]

Sas na pewno będzie dobrze musisz sie nastawiać ze zdać, ja tam będe trzymała kciuki
Cosma trzymam też kciuki za zdane egzaminy

[sas]

dzieki dziewczynki ze we mnie wierzycie ale ja widze swoje mozliwosci po prostu nie jestem jeszcze gotowa na egzamin ale podejsc i tak musze w koncu zaplacilam
cosmapowodzonka ja mam kolosy za tydzien buuuu

[aa2]

Sas jak sie nie czujesz to źle, ja miałam bardzo fajnych instruktorów wiec wiedziałam że umiem jeździć a prrawda jest taka że egzamin niestety nie jest kwestią umiejetności tylko tego na jakiego egzaminatora trafisz mam nadzieję że jak wsiadziesz do autka to obudzi sie w tobie duch walki i jednak zdasz

[lisek15]

Witam dziewczynki

Witam ponownie Jak jak pisałam,byłam dzisiaj na nartach Było super choć był duży mróz ( -14 ). Wystarczyły mi 3 godz i miałam serdecznie dość A jaka byłam głodna?! Bardzo Jak przyjechałam do domu to od wejścia pobiegłam do lodówki Bardzo dobrze,że nie było mnie dzisiaj w szkole,bo wykład trwał pół godz. A do szkoły mam 3,5 godz jazdy. Więc udało mi się Niestety jutro już muszę być mam jakieś zaliczenie z pierwszej pomocy Trzeba coś zacząć czytać,żeby sobie coś przypomnieć.

sas ja zdałam za 2 razem i nie byłam przekonana o tym,że jeżdżęna tyle dobrze,żeby zdać. A jednak się udało. Choć zaczęłam jeździć dopiero po 8 latach od zrobienia prawka. Zaczęłam jeździć rok temu. I teraz jeżdżę w miarę dobrze i już pewniej. Także głowa do góry i jedź tak,żeby zdać Trzymam kciuki:kc iuki:

Linka24 pewnie teraz szlaje już z mężem fiu fiu

Cosmaaaaa mam nadzieję,że egzaminki dobrze poszły.

madziorka_82 kiedyś widziałam program na temat tych lalek. Pokazywali kobiety z Anglii, które w ten sposób sobie rekompensowały brak dziecka. A te dzieci były jak żywe.

scio zgadzam się z Cosmaaaaaą,że czasem inni ludzie w sposób nie świadomy potrafią nas skrzywdzić,ale pewnie nic nie możemy zrobić. Także głowa do góry.

Kasia_Dublin czasem miło mieć władzę w własnych rękach ( myślę o pilocie do tv ). Ja ie pamiętam kiedy ostatnio widziałam się z koleżankami na plotkach. Także troszeczkę zazdroszczę trzymaj tak dalej

Widzę,że wszystkie weekendują Taka tu cisza
Przesyłam

[aa2]

a ja wam już mogę powiedzieć że na pewno nie jestem w ciąży bo zrobiłam dziś teścior i jak byk jedna krecha, zrobiłam tak na wszelki wypadek bo mam ochotę na piffko w sumie i tak wiedziałam że nic z tego ale człowiek głupi i te testy robi

[sas]

aalisek dzieki wam za slowa wsparcia w poniedzialek sie okaze przynajmniej zobacze jak wyglada egz hehe
aa szkoda ze jedna krecha
ja kurcze chce bejbika ale jednak przydalaby sie najpierw praca nio nicna razie nic nie dzialam
buziole milej nocki ja juz zmykam do lozia

[aa2]

Sas ja chyba też najpierw zmieie prace i odpuszczę na razie z dzidzią dobrej nocy ci życzę

[lisek15]

Napisane przez aa2

a ja wam już mogę powiedzieć że na pewno nie jestem w ciąży bo zrobiłam dziś teścior i jak byk jedna krecha, zrobiłam tak na wszelki wypadek bo mam ochotę na piffko w sumie i tak wiedziałam że nic z tego ale człowiek głupi i te testy robi

Myślę,że każda z nas wie jakie to nie przyjemne uczucie zobaczyć tylko 1 kreskę. Mam nadzieję,że wszystkim niedługo się uda zobaczyć 2 Będzie dobrze.

[aa2]

Napisane przez lisek15

Myślę,że każda z nas wie jakie to nie przyjemne uczucie zobaczyć tylko 1 kreskę. Mam nadzieję,że wszystkim niedługo się uda zobaczyć 2 Będzie dobrze.

mam nadzieję ze bedzie dobrze

[LadyMK]

Dobry wieczór, ja na chwilkę:P
Kasiulka prosze o wyliczenie dni płodnych, plissssssss

Tfu tfu... w nowym cyklu, nowe możliwości i może... solidne (no wiecie tak dla sprawdzenia... bo mężczyźni chyba się boją mówić wprost :P a jak powiedza to sie potem wycofują, ale co my byśmy bez nich zrobiły...?).
Pierwszy wieczór bez kłótni (od ponad tygodnia) z TŻcikiem moim ukochanym * ahh jak ja uwielbiam, gdy on sie taaaak usmiecha.
Dziś egzamin jeden przeminął... czyli zostało jeszcze 9. Powoli.. do przodu

ps odnośnie wcześniejszej rozmowy o poziomie libido... u mnie zależy to głównie od tego co dzieje się między nami
Dobranoc kobietki!

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Linus!!!!!
Wszystkiego najlepszego, radości, szczęścia moc,
słoneczka wesołego, snów pięknych co noc.
Śpiewając idź przez życie, rozkwitaj, jak ten kwiat,
przy dobrym apetycie żyjcie w zdrowiu sto lat... ))))))

[Kasia_Dublin]

No i jestem!!!

Padam na twarz. Dopiero co wrocilam ale bawilam sie super. Zjadlysmy sobie pyszny obiad we wloskiej restauracji, poszlysmy pobuszowac po stoiskach z kosmetykami w takim drogim centrum handlowym i wymalowalysmy sie testerami (nie moglam sie powstrzymac i kupilam sobie przedrogi puder Dior ) a potem poszlysmy do kina. Teraz mam ochote spac i pewnie zaraz wezme cieply prysznic i wskocze do lozka. Jutro w poludnie tz bedzie juz w domu wiec koniec 'szefowania' . Ale teraz jeszcze kozystam i ogladam seks w wielkim miescie . Szczerze to zycie bez faceta wydaje sie duzo bardziej beztroskie...

[MisQa]

heh...chyba jednak nici z moich przyszłych starań... nie wiem nawet czy z tego małżeństwa cos będzie.... tak mi starsznie smutno i źle
sory, że smęcę na tym wątku, ale musiałam to napisac...

[lisek15]

Napisane przez MisQa

heh...chyba jednak nici z moich przyszłych starań... nie wiem nawet czy z tego małżeństwa cos będzie.... tak mi starsznie smutno i źle
sory, że smęcę na tym wątku, ale musiałam to napisac...

MisQa może nie będzie tak źle. czasem nam wydaje się,że coś nie jest już do uratowania a potem przychodzą lepsze dni. Tylko nie podejmujcie decyzji pod wpływem emocji. Nie zawsze są to mądre decyzje. Głowa do góry.

[MisQa]

Napisane przez lisek15

MisQa może nie będzie tak źle. czasem nam wydaje się,że coś nie jest już do uratowania a potem przychodzą lepsze dni. Tylko nie podejmujcie decyzji pod wpływem emocji. Nie zawsze są to mądre decyzje. Głowa do góry.

heh... nie chcę by człowiek, ktory ciagle kłamie i robi co chce... obiecuje co innego a robi coś jeszcze innego był ojcem moich dzieci.... czego on ich moze nauczyc... jak klamac.... porazka.... tylko szkoda, ze dopiero po slubie pokazał jaki jest naprawdę

[Cosmaaaaaaa]

Jakos poszly, zobaczymy

Napisane przez aa2

a ja wam już mogę powiedzieć że na pewno nie jestem w ciąży bo zrobiłam dziś teścior i jak byk jedna krecha, zrobiłam tak na wszelki wypadek bo mam ochotę na piffko w sumie i tak wiedziałam że nic z tego ale człowiek głupi i te testy robi

Napewno niedlugo zobaczysz dwie jak i reszta laseczek

Napisane przez LadyMK

ps odnośnie wcześniejszej rozmowy o poziomie libido... u mnie zależy to głównie od tego co dzieje się między nami
Dobranoc kobietki! [COLOR="Silver"]

U mnie tez ...
Wiecie ze my nie bzykamy sie ''na zgode''?
Raz nam sie zdarzylo .... Jak chcialam rzucic TZ 2,5 roku temu ....

Napisane przez Kasia_Dublin

No i jestem!!!

Padam na twarz. Dopiero co wrocilam ale bawilam sie super. Zjadlysmy sobie pyszny obiad we wloskiej restauracji, poszlysmy pobuszowac po stoiskach z kosmetykami w takim drogim centrum handlowym i wymalowalysmy sie testerami (nie moglam sie powstrzymac i kupilam sobie przedrogi puder Dior ) a potem poszlysmy do kina. Teraz mam ochote spac i pewnie zaraz wezme cieply prysznic i wskocze do lozka. Jutro w poludnie tz bedzie juz w domu wiec koniec 'szefowania' . Ale teraz jeszcze kozystam i ogladam seks w wielkim miescie . Szczerze to zycie bez faceta wydaje sie duzo bardziej beztroskie...

Ech jak zazdroszcze pudru
Ja poszalalam w Camaieu uwielbiam ten sklep i ubolewam nad tym ze nie ma go w DE.... Kupilam sobie fajowe spodnie (za 19,10 ) i cienki golfik Jeszcze nigdy nie zostawilam tam tak malo kasy!!


Ja czekam az mi sie sciagnie moj serial o wampirkach Zaczal w DE teraz leciec serialek pt ''Vampire Diaries''... zrobiony na wor Zmierzchu Uwielbiam i nie moge sie doczekac !!

Napisane przez MisQa

heh...chyba jednak nici z moich przyszłych starań... nie wiem nawet czy z tego małżeństwa cos będzie.... tak mi starsznie smutno i źle
sory, że smęcę na tym wątku, ale musiałam to napisac...

Smec ile potrzebujesz

Ale zgadzam sie z Liskiem ... Niekiedy zbyt czarno widzimy sytuacje ktore w realu sa tylko przyszarzone A podejmowanie decyzji pod wplywem emocji nie ma najmniejszego sensu

[lisek15]

Napisane przez MisQa

heh... nie chcę by człowiek, ktory ciagle kłamie i robi co chce... obiecuje co innego a robi coś jeszcze innego był ojcem moich dzieci.... czego on ich moze nauczyc... jak klamac.... porazka.... tylko szkoda, ze dopiero po slubie pokazał jaki jest naprawdę

Długo byliście przed ślubem? Bo widzę,że jesteście niewiele po. A spokojna rozmowa nie pomoże? Chyba o tak młode małżeństwo trzeba walczy. Tak myślę i nie osadzam.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Jakos poszly, zobaczymy


Napewno niedlugo zobaczysz dwie jak i reszta laseczek

U mnie tez ...
Wiecie ze my nie bzykamy sie ''na zgode''?
Raz nam sie zdarzylo .... Jak chcialam rzucic TZ 2,5 roku temu ....

Ech jak zazdroszcze pudru
Ja poszalalam w Camaieu uwielbiam ten sklep i ubolewam nad tym ze nie ma go w DE.... Kupilam sobie fajowe spodnie (za 19,10 ) i cienki golfik Jeszcze nigdy nie zostawilam tam tak malo kasy!!


Ja czekam az mi sie sciagnie moj serial o wampirkach Zaczal w DE teraz leciec serialek pt ''Vampire Diaries''... zrobiony na wor Zmierzchu Uwielbiam i nie moge sie doczekac !!


Smec ile potrzebujesz

Ale zgadzam sie z Liskiem ... Niekiedy zbyt czarno widzimy sytuacje ktore w realu sa tylko przyszarzone A podejmowanie decyzji pod wplywem emocji nie ma najmniejszego sensu

dzięki Cosmaaaaaa za przyznanie racji

[MisQa]

Napisane przez lisek15

Długo byliście przed ślubem? Bo widzę,że jesteście niewiele po. A spokojna rozmowa nie pomoże? Chyba o tak młode małżeństwo trzeba walczy. Tak myślę i nie osadzam.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------


dzięki Cosmaaaaaa za przyznanie racji

ale te rozmowy nie prowadza do niczego...on nigdy nie widzi swojej winy... on nigdy nic złego nie robi....
a ja nie wyobrazam sobie zwiazku bez zaufania.... a tak własnie jest... zbyt wiele razy juz mnie zawiódł....
a znaliśmy sie 3 lata przed slubem

[lisek15]

Napisane przez MisQa

ale te rozmowy nie prowadza do niczego...on nigdy nie widzi swojej winy... on nigdy nic złego nie robi....
a ja nie wyobrazam sobie zwiazku bez zaufania.... a tak własnie jest... zbyt wiele razy juz mnie zawiódł....
a znaliśmy sie 3 lata przed slubem

A może jakaś mała terapia wstrząsowa pomoże?? Tylko jaka?? Fakt z tym zaufaniem to ciężko.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez lisek15

A może jakaś mała terapia wstrząsowa pomoże?? Tylko jaka?? Fakt z tym zaufaniem to ciężko.

mój tez często nie widzi winy u siebie ale nie mam większych problemów. Parę razy powiedziałam,że nie tylko ja jestem wszystkiemu winna i one też powinie popatrzeć trochę z innej strony. Pomogło. choć raz na jakiś czas muszę stosować terapię wstrząsową!!

[MisQa]

terapia wstrząsowa już była... rozmowy, krzyki, prośby, groźby... nic nie działa... chyba dopiero da mu do myślenia jak się spakuję i pójdę sobie... może wtedy zobaczy, że nie żartuję

[lisek15]

Napisane przez MisQa

terapia wstrząsowa już była... rozmowy, krzyki, prośby, groźby... nic nie działa... chyba dopiero da mu do myślenia jak się spakuję i pójdę sobie... może wtedy zobaczy, że nie żartuję

Kurczę to nie wesoło. Nie wiem co doradzić

[MisQa]

Napisane przez lisek15

Kurczę to nie wesoło. Nie wiem co doradzić

heh... no nic, chyba jutro sie spakuje i tyle....
dzieki, ze moglam sie wygadac

[lisek15]

Ja uciekam bo jutro szkoła i trzeba się coś wyspać nie chce mi się
Dobrej nocki życzę

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez MisQa

heh... no nic, chyba jutro sie spakuje i tyle....
dzieki, ze moglam sie wygadac

Pisz jak masz taką potrzebę. A z tym pakowaniem to może nie najgorszy pomysł. Może weźmie to do siebie i da mu coś do myślenia. Ale musisz być tego pewna. Życzę spokojnej nocy. Do jutra

[MisQa]

dobranoc