"..no niech ktoś założy plotkowy na MM'owe offtopy:D..."

[ilo16na]

Napisane przez oLLeM

Ilonko- No to bardzo się cieszę , że nic nie zalało kochana Ja myślę , żebyś na razie została tam gdzie jesteś , bo z tyloma osobami być to też męczarnia Zanim powróci komunikacja to podejrzewam , że też troszkę potrwa Ale na szczęście dobrze się skończyło

chyba bede jednak nocowac na Kozanowie.
Tutaj jest moj domek i mam go za darmo a tam bede musiala placic i spac w pokoju z tyloma osobami.
Wrocila ponoc komunikacja na petle dzis rano-Tz jechal C z pasazu na Kozanów prosto.
Ale na 1 ulicy gdzie Sleza wylała piwnice i partery w domach zalane..szkoda mi tych ludzi..(a mieszkali tam starsi i biedni)

[maraqjowa]

Napisane przez ch0colate

Marakuju..aż szkoda słów, bo z tego co piszesz można wnioskować, że oboje się kochacie, ale takjak mówisz nie można czekać w nieskończoność tym bardziej, że facet ma 27 lat..Przykro się czyta o niespełnionej miłości

Nic dodać, nic ująć Wszyscy mi mówią "Olej, jest chory, nie czekaj, znajdziesz sobie kogoś na miejscu"... ale jakoś od trzech lat nie umiem zwrócić uwagi na nikogo innego :/ Ehhh.

Napisane przez fox22

Jeśli można się podpiąć w temat-nie zazdroszcze i rozumiem Twoją frustracje przecież to właśnie czyny świadczą o zaangażowaniu,ja najlepiej wiem jak to jest przenieść się do nowego miasta gdzie kompletnie nikogo się nie znasz a nie oszukujmy sie nie jest łatwo wkęcić sie w zaprzyjaznione paczki-każdy ma swoje życie swoje sprawy,nie jest mi z tym łatwo ale przeniosłam się do TZ bez wiekszych problemów-on miał mieszkanie ja nie i temat był oczywisty skoro chcemy być razem; no to takie moje 5 groszy-chyba Cie nie pocieszyłam-ale może jeszcze się Wam poukłada-życze tego jeśli to miłość

Jasne, że można i dziękuję
Nie wiem, czy coś z tego jeszcze da się uratować, z obu stron padły już różne słowa, ciężkie działa... chyba nie umiemy już uwierzyć w swoje uczucia i przekonać się, że jeszcze może być dobrze. On akurat w Poznaniu ma trochę znajomych - ja w BB nikogo. Gdyby to zależało ode mnie i sytuacja była analogiczna - nie wahałabym się ani chwili, bo swoich uczuć byłam pewna a wierzę w siebie na tyle, że wiem, że bym sobie poradziła. Zresztą tysiące młodszych osób wyjeżdża z rodzinnego miasta na studia, nierzadko nawet do innego kraju i jakoś żyją, więc raczej nic go nie usprawiedliwia

Napisane przez oLLeM

Marakujku- Kochana , kurcze , przykro Mi Smutno się czyta to co piszesz

No Trochę smutno. Dzięki Kochana

Napisane przez anusia-87

Wiesz Marakujko, strasznie mi przykro, że coś takiego Cię spotkało... Odległość to chyba jeden z najgorszych wrogów związku. Ale gdy bardzo się chce być z drugą osobą, nie powinno być takiej sytuacji, jaką funduje Ci tż. Poznań jest dużym miastem, myślę, że każdy ma tu wiele możliwości.
Kiedyś mój ex wyjechał ze mną do Krosna. Podjął się tego, mimo, że tam z pracą jest kiepsko, no i mieszkaliśmy u moich rodziców. Nie udało się, ale to sam sobie zawdziecza swoim zachowaniem wobec moich rodziców, no ale próbował. Później ja wróciłam za nim do Poznania.
Mam nadzieję, że może jeszcze dojdziecie do porozumienia Czasem po prostu trzeba coś stracić, żeby to docenić. A jeśli Cię naprawdę kocha, to raczej nie pogodzi się z myślą o całkowitej stracie.

Też tak myślałam i faktycznie - jak się popsuło, to bardzo się starał i widziałam jak mu zależy. No i co z tego, skoro nadal on jest tam, a ja tu i umierałam już dziesiątki razy kiedy wyjeżdżał. Eeehh... szkoda słów, temat rzeka. Lepiej opowiem Ci przy ciachu

[oLLeM]

Napisane przez ilo16na

chyba bede jednak nocowac na Kozanowie.
Tutaj jest moj domek i mam go za darmo a tam bede musiala placic i spac w pokoju z tyloma osobami.
Wrocila ponoc komunikacja na petle dzis rano-Tz jechal C z pasazu na Kozanów prosto.
Ale na 1 ulicy gdzie Sleza wylała piwnice i partery w domach zalane..szkoda mi tych ludzi..(a mieszkali tam starsi i biedni)

Tak chyba będzie najlepiej , zawsze w swoim Bo tam nie ma co , w tyle osób . Nic nie powinno się już zdarzyć tam na Kozanowie . Mnie też szkoda tych ludzi , którzy ucierpieli w tej powodzi Już jest komunikacja ? Szybko

Marakujku- Ja Tobie życzę z całego serca , aby się ułożyło . Może chłopak zrozumie prędzej czy później , mam nadzieję jednak , że prędzej . Tak w ogóle fajnie Waam , że się możecie spotkać A i Ja przebijam !! Ja się wożę 19 letnim (Ale jak na te lata , na prawdę się trzyma zadbany i w ogóle )

[ch0colate]

Też zazdroszczę tych Waszych spotkań A może któraś jest z Łodzi hm ?

[gioseppe]

hej co tam slychac?

[ch0colate]

Nic ciekawego, zaczynam temat sesji, jutro egzamin, a ja w lesie..

[ilo16na]

Napisane przez ch0colate

Nic ciekawego, zaczynam temat sesji, jutro egzamin, a ja w lesie..

JA sie zawsze na egzaminy ucze najwczesniej tydzien przed.. a najczesciej 2,3 dni przed.

[gioseppe]

Napisane przez ch0colate

Nic ciekawego, zaczynam temat sesji, jutro egzamin, a ja w lesie..

no to trzymam kciuki
a ja wzielam mlodego do centrum handlowego, nie znosze tego ale zanosilo sie na deszcz wiec stwierdzilam ze w domu nie bedziemy siedziec, zawsze to jakas odmiana
i kupilam sobie 2 pary butow haha w koncu! poszlam bez zamiaru i jak zwykle cos mi sie spodobalo.. niormalna - jak chodze majac na celu jakis konkretny zakup to nigdy nic nie kupie

[agabil1]

dla zainteresowanych zdjęciami Mehron-wkleiłam je na wątku firmowym

[eweska]

Aaaa juz mam synalka w domku

[anusia-87]

Marakujko i przy piwku


kurcze, moja Mamcia dzwoniła do mnie i jutro wyłączają im prąd... mosty zamykają, ludzi ewakuują z najbardziej zagrożonych terenów, bo wały poszły... woda bardzo szybko przybiera, a fala kulminacyjna dopiero w czwartek ma być... A tam już tyle wody... Będzie więcej niż w 1997.. Moja rodzinka mieszka na piętrze, więc do mieszkania woda się nie wleje, ale będą uziemieni.. i wypad do domku musze odłożyć.

A byłam dzisiaj na zakupach. Wydałam kupę kasy i jak już się spłukałam, to weszłam do normalnego Inglota, nie tam stoisko jakieś, tylko sklep i co - cienie w takich kolorach jakie mi się nie sniły!!! a ja bez kasy... wszystko poszło na oleje kokosowe, Kallosa i witaminki ale sobie już upatrzyłam piękną żółć, turkus i zieleń - będą mooojeeee

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Ewesko pewnie się cieszy synuś, że w domku? tęsknił za Mamusią?

[eweska]

Napisane przez anusia-87

Marakujko i przy piwku


kurcze, moja Mamcia dzwoniła do mnie i jutro wyłączają im prąd... mosty zamykają, ludzi ewakuują z najbardziej zagrożonych terenów, bo wały poszły... woda bardzo szybko przybiera, a fala kulminacyjna dopiero w czwartek ma być... A tam już tyle wody... Będzie więcej niż w 1997.. Moja rodzinka mieszka na piętrze, więc do mieszkania woda się nie wleje, ale będą uziemieni.. i wypad do domku musze odłożyć.

A byłam dzisiaj na zakupach. Wydałam kupę kasy i jak już się spłukałam, to weszłam do normalnego Inglota, nie tam stoisko jakieś, tylko sklep i co - cienie w takich kolorach jakie mi się nie sniły!!! a ja bez kasy... wszystko poszło na oleje kokosowe, Kallosa i witaminki ale sobie już upatrzyłam piękną żółć, turkus i zieleń - będą mooojeeee

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Ewesko pewnie się cieszy synuś, że w domku? tęsknił za Mamusią?

Ajć niech ta powódź już się kończy, strasznie szkoda mi tych ludzi

A synal bardzo zadowolony że już w domku, ale też mu trochę żal że już po zielonej szkole, mówi że jeszcze z tydzien by został

[Monikonsa89]

Napisane przez maraqjowa

Emalio, fotograf nie taki zły Nie znam się wprawdzie na temacie, ale na moje laickie oko () jest bardzo dobrze Poza tym strasznie mi się podoba modelka i maska, którą zmalowałaś na jej oczach Nooo i jak zwykle popisowe, firmowe już usta Jak dla mnie udana sesja, na plus
A jeśli chodzi o nas to... ehhh... no właśnie kocham go nadal, ale rozstaliśmy się chyba ostatecznie Babeczki, idę spać zanim się całkiem rozpiszę i wywalę wszystko z wątroby :/ Na razie lepiej to tam zatrzymać

bardzo Ci współczuję, mogę się tylko domyślić co czujesz ale trzymam kciuki, by się wszystko ułożyło

[ch0colate]

Napisane przez ilo16na

JA sie zawsze na egzaminy ucze najwczesniej tydzien przed.. a najczesciej 2,3 dni przed.

Ja z reguły też. Ale tym razem zaczełam na dzień pred, to chyba jednak za późno

[paula.cw]

Widzę Marakujo że ciężki temat. Pocieszyć Cię mogę tak, że znam parę historii gdzie dziewczyna się męczyła w takim związku, a potem znalazła miłość swojego życia. I wtedy wszystko się rozwiązało.

Co do tych moich zdjęć, to właśnie nie podpisywałam żadnej umowy. Wcześniej zdjęcia były wyeksponowane , ale teraz zrobiony jest sitodruk na całą witrynę więc to raczej na stałe. W sumie nie mam nic przeciwko bo nie mieszkam tam już ale wkurza mnie taka samowolka...

[maraqjowa]

Napisane przez oLLeM

Marakujku- Ja Tobie życzę z całego serca , aby się ułożyło . Może chłopak zrozumie prędzej czy później , mam nadzieję jednak , że prędzej . Tak w ogóle fajnie Waam , że się możecie spotkać A i Ja przebijam !! Ja się wożę 19 letnim (Ale jak na te lata , na prawdę się trzyma zadbany i w ogóle )

Dzięki Kochana raz jeszcze - może zrozumie W kwestii wiekowości auta - no dobra, wygrałaś tym razem Ale moja szkaradna walczyła dzielnie

Napisane przez gioseppe

no to trzymam kciuki
a ja wzielam mlodego do centrum handlowego, nie znosze tego ale zanosilo sie na deszcz wiec stwierdzilam ze w domu nie bedziemy siedziec, zawsze to jakas odmiana
i kupilam sobie 2 pary butow haha w koncu! poszlam bez zamiaru i jak zwykle cos mi sie spodobalo.. niormalna - jak chodze majac na celu jakis konkretny zakup to nigdy nic nie kupie

Aaaaaa! Mam dokładnie tak samo Jak nie mam za bardzo kasy i tylko włóczę się po sklepach, to znajduję tuzin rzeczy, które chciałabym mieć A jak już się wyposażę i uzbroję w gotówkę i idę po konkretną rzecz, to zazwyczaj nie mogę za Chiny tego znaleźć i biorę jakieś "mniejsze zło"

Napisane przez eweska

Aaaa juz mam synalka w domku

No to super! Teraz będzie Ci raźniej i na pewno humor się polepszy Cieszę się, że chłopak szczęśliwie wrócił do Mamy

Napisane przez anusia-87

Marakujko i przy piwku

Oooo! Przy piwku też Właśnie chłopaki nadmuchały mi fotel, co to go zakupiłam w zeszłym tygodniu i dziś do mnie doleciał - fotel na miarę mieszkania za stadionem - fota poniżej Muszę przyznać, że bardzo wygodny

Napisane przez Monikonsa89

bardzo Ci współczuję, mogę się tylko domyślić co czujesz ale trzymam kciuki, by się wszystko ułożyło

Dzięki Moniś Są lepsze i gorsze dni - dziś skupiam się na pisaniu pracy i nie rozpamiętuję, ale kciuków nigdy za wiele i jestem wdzięczna za każdą zaciśniętą dla nas parę

Napisane przez ch0colate

Ja z reguły też. Ale tym razem zaczełam na dzień pred, to chyba jednak za późno

Ależ skąd! Mój czas przygotowań przed egzaminem tylko raz w całej studenckiej karierze wynosił więcej niż 1 dzień Dasz radę

Paula Dzięki. Też liczę na to, że to się potoczy, w którymś z tych kierunków (albo z nim, albo spotkam miłość swojego życia), bo bardzo nie chciałabym być sama

[OE6]

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

[Nonah]

Hieloł Właśnie z pracy wróciłam... i z piwka Ale jestem styrana...

OE A może jednak? Nigdy nie wiadomo...

Marakujko, Ty się chłopakami nie zajmuj, tylko szkołą!! (odwieczny tekst mojej Babci sprzed X lat )

[ch0colate]

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

OE, ale jak to ?!!??


Marakuju, zobaczymy jutro co będzie

[asiaasia58]

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

nie wiedzą jaki skarb wypuścili z rąk aż się wierzyć nie chce...przekonana byłam (pewnie nie ja jedna tutaj), że się na pewno dostaniesz

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez ch0colate

OE, ale jak to ?!!??


Marakuju, zobaczymy jutro co będzie

Czekoladko łączę się z Tobą w bólu i trudzie nauki-też mam jutro przesympatycznego koloska i właśnie zaczęłam się do niego uczyć
tematy na tyle niewdzięczne, że pewnie do rana nad tym posiedzę wrrr... a Ty coś chłonnego przynajmniej kujesz?

[Monikonsa89]

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

Olu jeśli tak to tylko dlatego, że jesteś dla nich za dobra! Jestem pewna,że za niedługo dostaniesz lepszą pracę ! Tymczasem trzymam kciuki

[anusia-87]

Olu a może oni tak Cię tylko przetrzymują....? ja nadal trzymam kciuki!!

Maraqjko super fotel moja Zu dostała od chrzestnego taki w kształcie tygrysa z Kubusia Puchatka, ale... boi się go trochę


a tak w ogóle wysmarowałam sobie włosięta olejkiem kokosowym i popijam piweczko ehhh, jak mi dobrze

[gioseppe]

czesc dziewczyny
wpadam w alkoholizm :P

Napisane przez agabil1

dla zainteresowanych zdjęciami Mehron-wkleiłam je na wątku firmowym

ide szukac

Napisane przez eweska

Aaaa juz mam synalka w domku

a widzisz super! dobrze, ze bedzie z Toba jutro!

paula, no tak to jest z tymi fotografami zawsze mzesz sie zapytac i prosic o wyjasnienie

Marakujko, ciezki temat ale powiem CI z doswiadczenia tyle, ze szkoda czasu na "glupie" zwiazki. nie twierdze, ze Twoj taki byl ale skoro sie rozstaliscie to cos z nim bylo nietak. jestes mloda i na bank znajdziesz swojego ukochanego

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

jestem rozczarowana ich decyzja... nie trac wiary w siebie bo my tu itak wszystkie wiemy, ze jestes cacuszko

[ch0colate]

Napisane przez asiaasia58

Czekoladko łączę się z Tobą w bólu i trudzie nauki-też mam jutro przesympatycznego koloska i właśnie zaczęłam się do niego uczyć
tematy na tyle niewdzięczne, że pewnie do rana nad tym posiedzę wrrr... a Ty coś chłonnego przynajmniej kujesz?

Asiu..kuje biomedyczne podstawy rozwoju człowieka czyli powtórka z biologii z liceum, a że zdawałam nawet rozszerzoną nie jest tak źle, ale takich pierdół się poprostu człowiekowi nie chce uczyć

[asiaasia58]

Napisane przez ch0colate

Asiu..kuje biomedyczne podstawy rozwoju człowieka czyli powtórka z biologii z liceum, a że zdawałam nawet rozszerzoną nie jest tak źle, ale takich pierdół się poprostu człowiekowi nie chce uczyć

hmm...chyba i tak bym się zamieniła...jakoś "budowlany proces inwestycyjny" do mnie nie przemawia ojjj nie chce się nie chce koniecznie daj znać jutro jak poszło ja pewnie posiedzę nad tym godzinę albo dwie i dojdę do wniosku, że nic jeszcze nie umiem a o tej godzinie już nie chłonę wiedzy i pójdę spać

[maraqjowa]

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

Ale dzwonili czy po prostu się nie odzywają? Bo jeśli telefon milczy, to nie trać wiary! Może to jeszcze nic nie znaczy A jeśli oddzwonili, że dziękują to znaczy, że nie poznali się na Twoim talencie, który dla nas wszystkich jest oczywisty

Napisane przez Nonah

Marakujko, Ty się chłopakami nie zajmuj, tylko szkołą!! (odwieczny tekst mojej Babci sprzed X lat )

Przepraszam, już nie będę! Przypomniałaś mi, że magisterka woła!

Napisane przez ch0colate

Marakuju, zobaczymy jutro co będzie

Potrzymam kciuki

Napisane przez anusia-87

Maraqjko super fotel moja Zu dostała od chrzestnego taki w kształcie tygrysa z Kubusia Puchatka, ale... boi się go trochę


a tak w ogóle wysmarowałam sobie włosięta olejkiem kokosowym i popijam piweczko ehhh, jak mi dobrze

Zazdraszczam Ja do poniedziałku mam taki pęd, że i tak nie wiem kiedy się z tym wszystkim wyrobię. Ale za to w poniedziałek zalegnę na kanapie w nowym czyściutkim mieszkaniu i mam zamiar odpoczywać. Z piwkiem też! A fotel całkiem zabawny i wygodny nawet, tylko ciekawe jak ja go przewiozę takiego nadmuchanego A nie mam pompki coby sobie go spłaszczyć i poprawić w mieszkaniu

Napisane przez gioseppe

Marakujko, ciezki temat ale powiem CI z doswiadczenia tyle, ze szkoda czasu na "glupie" zwiazki. nie twierdze, ze Twoj taki byl ale skoro sie rozstaliscie to cos z nim bylo nietak. jestes mloda i na bank znajdziesz swojego ukochanego

Dziękuję To jest głupi związek i określenie jak najbardziej pasuje, zwłaszcza, że przed chwilą odbyliśmy godzinną rozmowę telefoniczną 'po staremu' - na wesoło i przyjemnie To się niiiiigdy nie skończy...
Btw, chyba też wpadam w alkoholizm

[ch0colate]

Napisane przez asiaasia58

hmm...chyba i tak bym się zamieniła...jakoś "budowlany proces inwestycyjny" do mnie nie przemawia ojjj nie chce się nie chce koniecznie daj znać jutro jak poszło ja pewnie posiedzę nad tym godzinę albo dwie i dojdę do wniosku, że nic jeszcze nie umiem a o tej godzinie już nie chłonę wiedzy i pójdę spać

dokładnie, ja dziś od rana obiecuję sobie..jeszcze tylko pozmywam i się uczę..jeszcze tylko obiad i się uczę...później było wyjście z psami na spacer, odwiedziny u mamy, później prysznic, teraz herbata i tak.. wypije herbatę i się uczę.. tjaaaa już to widzę
oczywiście dam znać jak poszło i Ty też koniecznie

Marakuju dziękuję Kochana i ja trzymama kciuki za Ciebie, by coś w końcu ruszyło. Albo żeby poprstu sie ułożyło

[Mloda]

Napisane przez maraqjowa

Wymuszanie kończy się za każdym razem tak samo:
- Podejmij jakąś DECYZJĘ. Nie mówię, że masz się przeprowadzić. Ale powiedz mi na czym stoję.
- Ehh....
- Albo się przeprowadzasz -i ok, poczekam. Albo wiesz, że nie - i wtedy też ok tylko mi o tym powiedz.
- Dzisiaj, Maju, tego nie ustalimy.
... co wywołuje u mnie potok piany z pyska, dym z uszu, czerwo na twarzy i alergiczną wysypkę całego ciała. Ile można słuchać "Dzisiaj Ci nic konkretnego nie powiem, daj mi iść spać" od faceta, zwłaszcza, jeśli taka odpowiedź nie zmienia się już trzeci rok?
On nie potrafi podjąć żadnych konkretnych kroków Zawsze tak jest. Do kupna auta też zbierał się ponad rok Nawet sobie nie wyobrażam, że zacząłby szukać pracy tutaj - przecież miał na to mnóstwo czasu a nie zrobił nic Nie mam już sił czekać, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że on nie potrafi powiedzieć konkretnie "Nie przeprowadzę się" tylko jęczy i wymiguje się od odpowiedzi, bo jest psem ogrodnika i nie chce mnie stracić, ale prawdopodobnie doskonale wie, że i tak nigdy nie będziemy razem To chyba tyle

Wiesz co to Ty w takim razie podejmij decyzje za Niego- cos w stylu- masz tydzien na konkretna odpowiedz jak jej nie dostane to znaczy ze nie chcesz sie przeprowadzic i to znaczy ze konczymy ta nierówna walke...
Bedzie bolało, ale czasami trzeba faceta postawic pod murem..... a potem rozstrzelac
Ja mam nadzieje ze Ty nie masz mi za złe tego co pisze... Zawsze jak rozmawiam z "moimi" dziewczynami, a One narezkaja na facetów to ja staram sie pokazac Im ta 2 strone medalu, ale widze ze Wy macie obie strony przerobione w te i we wte...
Ciezka sprawa...
Faceci....
Co za fotel

Napisane przez anusia-87

A byłam dzisiaj na zakupach. Wydałam kupę kasy i jak już się spłukałam, to weszłam do normalnego Inglota, nie tam stoisko jakieś, tylko sklep i co - cienie w takich kolorach jakie mi się nie sniły!!! a ja bez kasy... wszystko poszło na oleje kokosowe, Kallosa i witaminki ale sobie już upatrzyłam piękną żółć, turkus i zieleń - będą mooojeeee

Wiedziałam ze cos z tamtym stoiskiem musiało byc nie tak
Wpadłas po uszy
A makijaz na Duralinie trzeba bylo pokazac, i co z tego ze znow braz?

Napisane przez eweska

A synal bardzo zadowolony że już w domku, ale też mu trochę żal że już po zielonej szkole, mówi że jeszcze z tydzien by został

NO to fajnie ze syn w domu, i ciesze sie ze Mu sie podobało

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

No to MAC popełnił bład- ich strata

Napisane przez anusia-87

Maraqjko super fotel moja Zu dostała od chrzestnego taki w kształcie tygrysa z Kubusia Puchatka, ale... boi się go trochę

Kubus Puchatek to bohater mojego dziecinstwa- kocham go niezmiennie do dzis (i nawet z nim spie, i mam kolekcje DVD z bajami, ale ciiiiiii) wiec jak cora sie boi fotela to mi przyslij

[greatdee]

Napisane przez ch0colate

Ja z reguły też. Ale tym razem zaczełam na dzień pred, to chyba jednak za późno

Ja zawsze tak robię :P I jeden lic. już mam a jak się uda, to może i drugi zaraz będzie :P

Napisane przez OE6

No to mogę oficjalnie już powiedzieć, że do MACa się nie dostałam buu idę to oblać lodami .

No właśnie też jestem ciekawa, czy zadzwonili, czy po prostu jeszcze się nie odezwali? Bo jeśli powiedzieli, że nie - to tylko możemy ich żałować, bo głupi są

[anusia-87]

Mloda może jutro coś zmaluję, bo dzisiaj się tak spieszyłam, że zdjęć nie zrobiłam. a dawno nic nie wrzucałam, to trza nadrobić aaa ja też mam bajki namiętnieoglądam razem z Zuzą teraz przerabiamy Skok przez płot i jakieś dwa lwwy - od sąsiadów a i Alvina z wiewiórkami 2 ale kubuś jest the best

jejuś, chyba sie upijam