Koty część II - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-03, 17:33   #4351
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Ale dzisiaj wybiegałam Sonię Codziennie tak i obydwie schudniemy .



Zerwałyśmy (ja i Milka) strupa z przedniej łapki [wiem, marny powód do radości - ale u mnie teraz tylko takie małe sukcesy].

Wet miał to zrobić w sobotę, ale ja jej to przynajmniej zrobiłam delikatniej (on by to zerwał pęsetą ,,na chama"...).

Piękną łapkę ma - palca nie ma, ale tak po za tym piękna stópka . W dodatku Milka próbuje prostować tą łapkę, jest coraz lepiej .

Tył już całkowicie zagojony.

Ogólnie kotka wygląda świetnie. Gdyby nie to, że czeka ją jeszcze jedna operacja - to już by można powiedzieć, że kotek już zdrowy . Ma apetyt, jest wesoła... A jutro planuję ją pierwszy raz wypuścić z klatki bez podtrzymywania jej za brzuszek (muszę tylko zatkać wszystkie ,,dziury", żeby się gdzieś nie schowała).

W sobotę jedziemy do weta i mam nadzieję będzie w szoku, że tak Milka szybko u nas pozbierała się .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 18:59   #4352
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Nienawidzę naszego Forinta, dzisiaj nasikał nam na łóżko, bez żadnego powodu;
zabawki, dobrą karmę głaskanie ma,
kastrowany miesiąc temu,
tylko na chwilę wyszliśmy a czasami nie ma nas cały dzien i nic,
pierwszy raz tak zrobił,
normalnie ręce opadają...
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 19:12   #4353
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Nienawidzę naszego Forinta,
...
pierwszy raz tak zrobił,
normalnie ręce opadają...
Może nie zdążył do kuwety?
Może mu coś dolega?
Może nie pościeliłaś łóżka i to była jego zemsta (czytałam, że koty tak mogą robić)?


Sonia mi kiedyś zrobiła qpala na środku dywanu i później się okazało, że ją brzuszek musiał boleć, wymiotowała, skończyło się na stwierdzeniu niestrawności i trzech wizytach u dwóch wetów (dopiero drugi wet pomógł, pierwszy skasował mnie jak za woły a Sonia dalej się męczyła).

Niedawno nasikała pierwszy raz po za kuwetę [nie licząc tego co było po sterylizacji i operacji przepukliny, bo to nie była wtedy jej wina] - do pudełka w którym leżała. Nie widziałyśmy się wtedy trzy dni, wróciłam, podeszłam żeby ją pogłaskać a ona sioo pod siebie... Nie wiem o co jej wtedy chodziło ale już się to więcej nie powtórzyło. Zawsze bezbłędnie do kuwety chodziła i chodzi.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 19:28   #4354
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Może nie zdążył do kuwety?
Może mu coś dolega?
Może nie pościeliłaś łóżka i to była jego zemsta (czytałam, że koty tak mogą robić)?


Sonia mi kiedyś zrobiła qpala na środku dywanu i później się okazało, że ją brzuszek musiał boleć, wymiotowała, skończyło się na stwierdzeniu niestrawności i trzech wizytach u dwóch wetów (dopiero drugi wet pomógł, pierwszy skasował mnie jak za woły a Sonia dalej się męczyła).

Niedawno nasikała pierwszy raz po za kuwetę [nie licząc tego co było po sterylizacji i operacji przepukliny, bo to nie była wtedy jej wina] - do pudełka w którym leżała. Nie widziałyśmy się wtedy trzy dni, wróciłam, podeszłam żeby ją pogłaskać a ona sioo pod siebie... Nie wiem o co jej wtedy chodziło ale już się to więcej nie powtórzyło. Zawsze bezbłędnie do kuwety chodziła i chodzi.
Niee, raczej nic mu nie jest,
on jest taka wredota, z jednej strony pcha sie mi na kolana mruczec do głaskania a z drugiej jak mnie widzi z daleka to sie puszy i w nogi
sie zachowuje jakby ze mną walczył o terytorium (mimo że już po kastracji miesiąc i widzę że poziom hormonów mu spadł bo jest spokojniejszy)
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 19:37   #4355
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj wybiegałam Sonię Codziennie tak i obydwie schudniemy .



Zerwałyśmy (ja i Milka) strupa z przedniej łapki [wiem, marny powód do radości - ale u mnie teraz tylko takie małe sukcesy].

Wet miał to zrobić w sobotę, ale ja jej to przynajmniej zrobiłam delikatniej (on by to zerwał pęsetą ,,na chama"...).

Piękną łapkę ma - palca nie ma, ale tak po za tym piękna stópka . W dodatku Milka próbuje prostować tą łapkę, jest coraz lepiej .

Tył już całkowicie zagojony.

Ogólnie kotka wygląda świetnie. Gdyby nie to, że czeka ją jeszcze jedna operacja - to już by można powiedzieć, że kotek już zdrowy . Ma apetyt, jest wesoła... A jutro planuję ją pierwszy raz wypuścić z klatki bez podtrzymywania jej za brzuszek (muszę tylko zatkać wszystkie ,,dziury", żeby się gdzieś nie schowała).

W sobotę jedziemy do weta i mam nadzieję będzie w szoku, że tak Milka szybko u nas pozbierała się .
oj bedzie, bedzie

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Nienawidzę naszego Forinta, dzisiaj nasikał nam na łóżko, bez żadnego powodu;
zabawki, dobrą karmę głaskanie ma,
kastrowany miesiąc temu,
tylko na chwilę wyszliśmy a czasami nie ma nas cały dzien i nic,
pierwszy raz tak zrobił,
normalnie ręce opadają...
witaj w klubie, ja mam za soba 3 takie sikania, 2 razy na lozko w sensie na posciel, po pierwszym razie zmienilam poszwe a koldre czyscilam specjalnym plynem, jednak wieczorem Skuter nalal znow, nastepnego dnia maz zdjal poszwe a koldre polozyl w drugim pokoju, Skuter polecial za nim, wskoczyl na koldre i lu, jednak u nas to byl ewidentnie brak wychowania (wet wykluczyl chorobe), po tym obsikaniu koldry maz dal mi ultimatum - naucze Skutera manier albo wylatuje

musisz Forinta nauczyc ze Ty rzadzisz nie on, Skuter nadal sie czasami zapomina i dostaje wtedy reprymende, bo choc kocham moje koty to sa reguly zycia w stadzie, sikanie do kuwety to jedna z nich, niestety ale Ty sama znasz najlepiej Forinta, cos jest ewidentnie nie tak skoro tak zrobil

dzisiaj Cycek zlamal noge w malym drapaku, ktory kupilismy dzien po tym jak z nami zamieszkal, drogi byl a taka tandeta, w sumie to nie wina Cycka, noga juz sie dawno obruszyla i nawet nie ma jak naprawic bo noga w srodku z tektury zrobiona, no to jak to ma kota utrzymac, maz jak zrobil drapak to wszystko z drewna i 20 Cyckow moze utrzymac no ale zostawie ta noge bo to ulubione miejsce Cycka do drapania
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2011-11-03 o 20:00
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:23   #4356
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
dzisiaj Cycek zlamal noge w malym drapaku, ktory kupilismy dzien po tym jak z nami zamieszkal
...
maz jak zrobil drapak to wszystko z drewna i 20 Cyckow moze utrzymac
haha to faktycznie trzeba Cyckowi zaostrzyć dietę


Wyciągnęłam Milkę przed chwilą z klatki na kolana i mówię jej: wybieraj - siedzisz u mnie na kolanach albo spacerujesz po domu sama. Wybrała mnie .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:27   #4357
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
witaj w klubie, ja mam za soba 3 takie sikania, 2 razy na lozko w sensie na posciel, po pierwszym razie zmienilam poszwe a koldre czyscilam specjalnym plynem, jednak wieczorem Skuter nalal znow, nastepnego dnia maz zdjal poszwe a koldre polozyl w drugim pokoju, Skuter polecial za nim, wskoczyl na koldre i lu, jednak u nas to byl ewidentnie brak wychowania (wet wykluczyl chorobe), po tym obsikaniu koldry maz dal mi ultimatum - naucze Skutera manier albo wylatuje
Ja sie strasznie zdenerwowałam dziś, bo to sie nigdy nie działo, jak już to lał na laczki w łazience. Dziś dostał ochrzan za to
Kołdrę szorowałam 2h soda+ocet+cytryna+płyn do prania i plama schnie, założę nową pościel i już, a jutro lecę po mega śmierdzący odstraszacz. Forint już mnie nie podgryza on już wie że nie wolno. Dzisiaj jak wychodziłam to przy mnie próbował (nie wiem co mu odbiło) nalać na laczki w łazience ale go stamtąd wygnałam, za to po powrocie zastałam nalane na łóżko, z tej strony co ja śpię... normalnie udusić dziada tylko
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:29   #4358
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
haha to faktycznie trzeba Cyckowi zaostrzyć dietę
dieta zaostrzona ale drapak i tak by sie zlamal, juz od miesiaca noga sie kiwala i jak zapytalam meza czy mozna naprawic to sprawdzil i powiedzial ze nie ma jak bo ta noga pusta w srodku, a teraz sie okazalo ze ze tektury

Cytat:
Wyciągnęłam Milkę przed chwilą z klatki na kolana i mówię jej: wybieraj - siedzisz u mnie na kolanach albo spacerujesz po domu sama. Wybrała mnie .
oj bedzie problem jak dziadkowie nie beda chcieli jej oddac
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:33   #4359
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
to sie nigdy nie działo, jak już to lał na laczki w łazience.
...
Dzisiaj jak wychodziłam to przy mnie próbował (nie wiem co mu odbiło) nalać na laczki w łazience ale go stamtąd wygnałam, za to po powrocie zastałam nalane na łóżko
Czyli to jednak nie pierwszy raz po za kuwetą - ja bym jednak go do weta chyba zabrała...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:33   #4360
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Rybiorek, a jakie jeszcze metody wychowawcze polecasz jak naleje na łóżko? (klatka u mnie odpada ze wzgl na koszta)...
Ja go jak broi chwytam za ten fałd skóry (a w sumie chwytałam bo on to zrozumiał i prawie już nie gryzie) ale trudno to robic jak sie wróci do domu a tam nalane i po fakcie
Ja na niego póki co mam teraz obrazę majestatu - nie głaskam, przeganiam z kolan itd.
Co jeszcze mogłabym zrobić? Jeśłi (nie daj Boże) znowu naleje, np w nocy...
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:34   #4361
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Ja sie strasznie zdenerwowałam dziś, bo to sie nigdy nie działo, jak już to lał na laczki w łazience. Dziś dostał ochrzan za to
Kołdrę szorowałam 2h soda+ocet+cytryna+płyn do prania i plama schnie, założę nową pościel i już, a jutro lecę po mega śmierdzący odstraszacz. Forint już mnie nie podgryza on już wie że nie wolno. Dzisiaj jak wychodziłam to przy mnie próbował (nie wiem co mu odbiło) nalać na laczki w łazience ale go stamtąd wygnałam, za to po powrocie zastałam nalane na łóżko, z tej strony co ja śpię... normalnie udusić dziada tylko
powinnas byla go wziac i wsadzic do kuwety jak chcial nalac na laczki, zawsze tak powinno sie robic, wyrzucilas go z lazienki i nie mial gdzie sie zalatwic, koty mysla bardzo prosto

ja krzyczalam na Skuter jak widzialam ze sadza tylek, potem podchodzilam, bralam na rece i do lazienki, nie zawsze sikal do kuwety ale wazne ze zapamietal - kuweta to spokoj a sikanie poza to pancia i pancio zli
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:36   #4362
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Czyli to jednak nie pierwszy raz po za kuwetą - ja bym jednak go do weta chyba zabrała...
Dżizas, kobiety, ile razy jeszcze będę tłumaczyć że on był badany i nic mu nie dolega a po jego zachowaniu (puszy sie, patrzy z pogardą) widać ewidentnie że robi to na złość

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
powinnas byla go wziac i wsadzic do kuwety jak chcial nalac na laczki, zawsze tak powinno sie robic, wyrzucilas go z lazienki i nie mial gdzie sie zalatwic, koty mysla bardzo prosto
Właśnie nie - przegnałam go z laczek, w łazience był nadal, mało tego - on wszedł do kuwety zaraz potem, ale po chwili wyszedł w poszukiwaniu lepszego miejsca na pissing (nie wiem bo spieszyłam sie i wyszliśmy)
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:45   #4363
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
dieta zaostrzona
U mnie też, i jest foch .
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
ale drapak i tak by sie zlamal, juz od miesiaca noga sie kiwala i jak zapytalam meza czy mozna naprawic to sprawdzil i powiedzial ze nie ma jak bo ta noga pusta w srodku, a teraz sie okazalo ze ze tektury
My mamy tunel i wejścia do niego były usztywnione tekturą - były, bo już nie są - Sonia to przy zabawie połamała... Powinni plastik chociaż zamiast tektury dać .
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
oj bedzie problem jak dziadkowie nie beda chcieli jej oddac
Ja siedzę z Milką po turecku na podłodze bo boję się, że się wyrwie i spadnie. Babcia jest zazdrosna, bo po turecku siedzieć nie da rady a kota też by chętnie potrzymała na kolanach . Nawet jak nie oddadzą to i tak jest moja . Podobno za każdym razem jak ktoś wchodzi patrzy, czy to może Pańcia do niej z jedzeniem .

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Dżizas, kobiety, ile razy jeszcze będę tłumaczyć że on był badany i nic mu nie dolega a po jego zachowaniu (puszy sie, patrzy z pogardą) widać ewidentnie że robi to na złość
Rozumiem . Ja bym jednak poszła wykluczyć zapalenie pęcherza i dopiero wtedy ochrzaniała i przeganiała kota .

Już to kiedyś chyba tu pisałam - miałam kocurka bardzo wrednego, sikał poza kuwetę, był badany - wszystko było ok, dopiero jak ustawiłam mu trzy kuwety to problem zniknął z dnia na dzień - jedna kuweta była na qpale, druga na sioo i trzecia na grzebanie. Jedna kuweta mu nie wystarczała, dwie to też za mało - ale dostał trzecią i było już w porządku. Wniosek taki, że koty potrafią być co najmniej dziwne.
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-11-03 o 20:47
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:47   #4364
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Rybiorek, a jakie jeszcze metody wychowawcze polecasz jak naleje na łóżko? (klatka u mnie odpada ze wzgl na koszta)...
Ja go jak broi chwytam za ten fałd skóry (a w sumie chwytałam bo on to zrozumiał i prawie już nie gryzie) ale trudno to robic jak sie wróci do domu a tam nalane i po fakcie
Ja na niego póki co mam teraz obrazę majestatu - nie głaskam, przeganiam z kolan itd.
Co jeszcze mogłabym zrobić? Jeśłi (nie daj Boże) znowu naleje, np w nocy...
faktycznie jest trudno kota ukarac po fakcie, z lozkiem to tylko jedno mi sie widzi - pachnacy spray na koldre, w sumie najepiej pomaranczowy (chyba ze zniesiesz cytrynowy) a na noc kot nie ma wstepu do pokoju gdzie spisz

a bawicie sie z kotem? rzucanie myszka, zabawa z wedka? Skuter jak pare dni nie ma zabawy robi sie nieznosny, oczywiscie bawi sie na codzien z Cyckiem ale to nie to samo co z nami, same pieszczoty to za malo dla kota, jeszcze interaktywne zabawy z czlowiekiem sa potrzebne, jak widac nawet jak sie ma 2 koty
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:52   #4365
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Już to kiedyś chyba tu pisałam - miałam kocurka bardzo wrednego, sikał poza kuwetę, był badany - wszystko było ok, dopiero jak ustawiłam mu trzy kuwety to problem zniknął z dnia na dzień - jedna kuweta była na qpale, druga na sioo i trzecia na grzebanie. Jedna kuweta mu nie wystarczała, dwie to też za mało - ale dostał trzecią i było już w porządku.
No tak, tylko on nic nie robi nigdzie całe 2 tyg nawet zero siku gdzie indziej, nawet ze dwa razy się zapomnieliśmy i miał 2 dni nie sprzątaną i też nic, a tu nagle ooo :/ Więc za mało kuwet to raczej nie to.
Jemu po prostu odbija, jak mówiłam po zachowaniu to widać
Tylko ja już nie wiem co jeszcze zrobić żeby móc z nim normalnie funkcjonować
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:53   #4366
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
U mnie też, i jest foch .
u nas tez

Cytat:
My mamy tunel i wejścia do niego były usztywnione tekturą - były, bo już nie są - Sonia to przy zabawie połamała... Powinni plastik chociaż zamiast tektury dać .
ale robia najtaniej

Cytat:
Ja siedzę z Milką po turecku na podłodze bo boję się, że się wyrwie i spadnie. Babcia jest zazdrosna, bo po turecku siedzieć nie da rady a kota też by chętnie potrzymała na kolanach . Nawet jak nie oddadzą to i tak jest moja . Podobno za każdym razem jak ktoś wchodzi patrzy, czy to może Pańcia do niej z jedzeniem .

Cytat:

Rozumiem . Ja bym jednak poszła wykluczyć zapalenie pęcherza i dopiero wtedy ochrzaniała i przeganiała kota .

Już to kiedyś chyba tu pisałam - miałam kocurka bardzo wrednego, sikał poza kuwetę, był badany - wszystko było ok, dopiero jak ustawiłam mu trzy kuwety to problem zniknął z dnia na dzień - jedna kuweta była na qpale, druga na sioo i trzecia na grzebanie. Jedna kuweta mu nie wystarczała, dwie to też za mało - ale dostał trzecią i było już w porządku. Wniosek taki, że koty potrafią być co najmniej dziwne.
deliktatnie powiedziane
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:55   #4367
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
faktycznie jest trudno kota ukarac po fakcie, z lozkiem to tylko jedno mi sie widzi - pachnacy spray na koldre, w sumie najepiej pomaranczowy (chyba ze zniesiesz cytrynowy) a na noc kot nie ma wstepu do pokoju gdzie spisz

a bawicie sie z kotem? rzucanie myszka, zabawa z wedka? Skuter jak pare dni nie ma zabawy robi sie nieznosny, oczywiscie bawi sie na codzien z Cyckiem ale to nie to samo co z nami, same pieszczoty to za malo dla kota, jeszcze interaktywne zabawy z czlowiekiem sa potrzebne, jak widac nawet jak sie ma 2 koty
No tak, tylko że u nas tzw. nowoczesne budownictwo i sypialnia z salonem razem, brak zamykanych pokoi :/
Zostaje tylko łazienka, w której po zamknięciu na chwile dostaje pierdzielnika jak w transporterze i by całe noce się darł i darł i niszczył wszystko w około...
Dlatego będę próbowała znaleźć jakiś odstraszacz w spayu, mam nadzieję że podziała

Bawimy z nim się też w kółko (wędka, piłki, nakręcane zabawki, nawet laser po podłodze), aż on dyszy, a robimy to dla świętego spokoju (by spał w nocy zamiast obgryzać nam nogi)
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:56   #4368
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Tylko ja już nie wiem co jeszcze zrobić żeby móc z nim normalnie funkcjonować
Spokojnie, może się to już nie powtórzy . Zaopatrz się w odstraszacze i jakiś urine off, będzie dobrze .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:58   #4369
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Muszę dodać jeszcze jedno: kot nie śpi z nami,
od początku jest przeganiany z łóżka. Chociaż w nocy i tak się często podkrada i leży gdzieś w nogach. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ? Może gdyby spał na łóżku oficjalnie z nami to by więcej nie nalał?
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-03, 21:01   #4370
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
ale robia najtaniej
Cena tego tunelu i pewnie Waszego drapaka była taka, że nie zapowiadała tektury w środku
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:01   #4371
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Spokojnie, może się to już nie powtórzy . Zaopatrz się w odstraszacze i jakiś urine off, będzie dobrze .
Przyznam że strasznie mnie to załamuje, wieczne problemy z nim są Mam tyle prac do zrobienia, a ciągle coś, no i zdecydowanie niepotrzebne wydatki
Jego mama podobno też miała być kotem pokojowym, ale notorycznie lała i robiła nawet qpę na łóżko i wszędzie i teściowa się wreszcie poddała :/ Z tym że oni mają warunki i zrobili z niego podwórkowca
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:06   #4372
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to ma jakiś wpływ? Może gdyby spał na łóżku oficjalnie z nami to by więcej nie nalał?
Na pewno Forint nie sika na swoje legowisko, więc jak ogłosicie, że Wasze łóżko jest też jego legowiskiem, to może przestanie . Gwarancji nie ma .

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Przyznam że strasznie mnie to załamuje, wieczne problemy z nim są Mam tyle prac do zrobienia, a ciągle coś, no i zdecydowanie niepotrzebne wydatki
Jego mama podobno też miała być kotem pokojowym, ale notorycznie lała i robiła nawet qpę na łóżko i wszędzie i teściowa się wreszcie poddała :/ Z tym że oni mają warunki i zrobili z niego podwórkowca
Każdy, kto miał sikającego wszędzie kota Cię zrozumie .
Być może Forint coś Ci chce przez to sikanie przekazać: może się nudzi w dzień sam?
A na ile miesięcy miał kastrację?
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-11-03 o 21:08
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:07   #4373
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Muszę dodać jeszcze jedno: kot nie śpi z nami,
od początku jest przeganiany z łóżka. Chociaż w nocy i tak się często podkrada i leży gdzieś w nogach. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ? Może gdyby spał na łóżku oficjalnie z nami to by więcej nie nalał?
raczej nie o to chodzi, Skuterek od razu po przyniesieniu do domu spal ze mna (z nami znaczy, ze mna, mezem i Cyckiem), po jakis 3 tygodniach nasikal na lozko, jak dla mnie zupelnie bez powodu ale z kotami nigdy nie wiadomo

moja oba koty spia na lozku i powiem ze mi to nie przeszkadza, Cycek spi w nogach a Skuter albo na mojej poduszce albo przytulony do mojej reki
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:12   #4374
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
moja oba koty spia na lozku i powiem ze mi to nie przeszkadza, Cycek spi w nogach a Skuter albo na mojej poduszce albo przytulony do mojej reki
Sonia woli spać na parapecie albo w swoim legowisku... Jak mnie nie ma kilka dni to po powrocie śpi ze mną wieczorem z godzinkę a później się wynosi . Teraz na parapecie śpi na kocyku
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:18   #4375
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Cena tego tunelu i pewnie Waszego drapaka była taka, że nie zapowiadała tektury w środku
dokladnie, jak porownam cene tego drapaczka do tego ile wydalismy zeby zrobic ten duzy drapak (kupilismy tez wtedy wyzynarke do drewna ktora tez kosztuje swoje) to w sumie ... nie ma porownania (sama lina okretowa ktora kupilismy na owiniecie nog drapaka - 84 metry - kosztowala prawie 3 razy wiecej od tego malego tekturowego drapaczka) no ale ten duzy to wytrwa ze 20 lat conajmniej
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:19   #4376
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Każdy, kto miał sikającego wszędzie kota Cię zrozumie .
Być może Forint coś Ci chce przez to sikanie przekazać: może się nudzi w dzień sam?
A na ile miesięcy miał kastrację?
Tak jak pisałam, miesiąc temu
Moze jeszcze mu odbijają jakie hormony ale wątpię bo od kilku dni się wyciszył no i nawet w dniach największego szału przed kastracją to nie nalał na wyro...

A myślicie że mógł to zrobić ze złości, że karma się skończyła i nikt mu nie dosypał??

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
raczej nie o to chodzi, Skuterek od razu po przyniesieniu do domu spal ze mna (z nami znaczy, ze mna, mezem i Cyckiem), po jakis 3 tygodniach nasikal na lozko, jak dla mnie zupelnie bez powodu ale z kotami nigdy nie wiadomo
A wiesz co zauważyłam? Jak daję mu codziennie StressOut (choćby pół dawki), to zachowuje się zupełnie inaczej, jest taki zadowolony, a w nocy nie podgryza nawet Dawałam mu przed i po wyjeździe do rodziców w celu uspokojenia w podróży (ale i tak się darł ) i widziałam totalnie innego kota.. A może by mu to spróbować podawać jeszcze jakiś czas? Bo niby nie ma żadnych skutków ubocznych a działa jak Feliway (tylko jest w tabletkach i nie kosztuje kroci)
Bo może faktycznie mu te hormony odwalają momentami i to by je ujarzmiło do czasu stabilnego wyciszenia?...

Powiedz mi jeszcze, Skuter teraz już nie leje do łóżka? Poza metodami wychowawczymi zrobiłaś coś jeszcze z kołdrą czy tylko wyczyściłaś dobrze plamę?

Edytowane przez Mirell
Czas edycji: 2011-11-03 o 21:21
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:25   #4377
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
dokladnie, jak porownam cene tego drapaczka do tego ile wydalismy zeby zrobic ten duzy drapak (kupilismy tez wtedy wyzynarke do drewna ktora tez kosztuje swoje) to w sumie ... nie ma porownania (sama lina okretowa ktora kupilismy na owiniecie nog drapaka - 84 metry - kosztowala prawie 3 razy wiecej od tego malego tekturowego drapaczka) no ale ten duzy to wytrwa ze 20 lat conajmniej
Nie masz co porównywać drapaków sklepowych z ręcznie robionym .

84 metry -
Też bym chciała taki domowy drapak, ale do tego to muszę tż na sprytniejszego wymienić ... Chociaż drapak nie potrzebny, bo Sonia jest naziemna a Milka wysoko też wchodzić nie będzie mogła .

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, miesiąc temu
Wiem, że miesiąc temu, ale ile on ma miesięcy?
Pewna jesteś, że nie zaczął znaczyć przed kastracją
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-03, 21:26   #4378
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Sonia woli spać na parapecie albo w swoim legowisku... Jak mnie nie ma kilka dni to po powrocie śpi ze mną wieczorem z godzinkę a później się wynosi . Teraz na parapecie śpi na kocyku
prawdziwa dama nie chce sobie futerka odgniesc

Cyckowi to sie juz nie odmieni, a Skuterowi nie wiadomo ale jak Cyc spi z nami to nie sadze ze Skuter pojdzie gdzies indziej
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:31   #4379
Mirell
Zakorzenienie
 
Avatar Mirell
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 945
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość


Wiem, że miesiąc temu, ale ile on ma miesięcy?
Pewna jesteś, że nie zaczął znaczyć przed kastracją
Skończył 6
Na łóżko wcześniej na pewno nie narobił bo bym wyczuła W dodatku dzisiaj zanim zobaczyłam plamę to rzuciło mi się w oczy "zagarnięte" miejsce na narzucie
Mirell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:35   #4380
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Cyckowi to sie juz nie odmieni, a Skuterowi nie wiadomo ale jak Cyc spi z nami to nie sadze ze Skuter pojdzie gdzies indziej
Feliks całe swoje życie ze mną spał, albo przy głowie, albo w nogach, ale ze mną i teraz mi brakuje kota w łóżku... Mam Sonie, ale pożytku z niej nie ma .

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirell Pokaż wiadomość
Skończył 6
Na łóżko wcześniej na pewno nie narobił bo bym wyczuła W dodatku dzisiaj zanim zobaczyłam plamę to rzuciło mi się w oczy "zagarnięte" miejsce na narzucie
Ale może już wcześniej znaczył teren przed kastracją i został mu taki nawyk ...
Nie mam pojęcia o co jeszcze mu może chodzić. Trzymam kciuki, żeby się to nie powtórzyło .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.