Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Hmm... Advance nieraz po zdjęciu były jak folia, a nie jak żelki (świeże soczewki). Pod tym względem Oasys są o wiele lepsze. Surevue zarówno przed, jak i po były jak gumka, bardzo podobne w dotyku.

Bo moje są po zdjęciu właśnie jak folia a nie jak żelki () - przy Oasysach i AirOptixach było to samo - i nie wiem czy to normalne czy nie Soczewki po zdjęciu są suche nawet wtedy, kiedy ściągam je niedługo po zakropieniu oczu.

[figga771]

Dzien dobry!
Wg. zalecen przepłukałam soczewke sola fizjologiczna, niestety dalej to samoCzuje soczewki pod obiema (obydwoma?) dolnymi powiekami....I co ja mam robic?nosic je dalej w nadzieji, ze oko sie przyzwyczai?Qrde, czy to mozliwe aby w VE okulstka była tak nie kompetentna i wcisneła mi soczewki, ktore nie pasuja?W pierwszy dzien było extra, mimo, ze nosiłam je az 6 godzin.
Co ja mam robic Dziewczyny???

[pani-jesień]

Napisane przez figga771

Dzien dobry!
Wg. zalecen przepłukałam soczewke sola fizjologiczna, niestety dalej to samoCzuje soczewki pod obiema (obydwoma?) dolnymi powiekami....I co ja mam robic?nosic je dalej w nadzieji, ze oko sie przyzwyczai?Qrde, czy to mozliwe aby w VE okulstka była tak nie kompetentna i wcisneła mi soczewki, ktore nie pasuja?

To, niestety, możliwe Ja osobiście nie poszłabym na wizytę do VE celem dopasowania soczewek, oni tam iWeary wciskają, na które ja bym się nie zdecydowała

A tak poza tym - dopasowanie soczewek wcale nie jest takie proste - wiem z doświadczenia

[figga771]

Własnie poczytałam watek i widze, ze tez nie mozesz trafic na tej naj
Co do wizyty, to raczej nie miałam innego wyjscia...okulistka w mojej dziurze nie zajmuje sie soczewkami, dopiera je optyk, ale jakos do nigo nie miałam zaufania.Stad moj wybor, czyli VE, pani wybadała mnie raczej w miare dokładne, bez soczewek, a pozniej juz w nich.Wg. niej było dobrze, a jak naserio nie czułam ich na oczach.
Wyczytałam tez w necie, ze te probne soczewki sa niby "gorsze "niz te docelowe.Prawda to?Teorie te głosi na forum B&L ich ekspert.Chyba jutro włoze te, ktore mam zakupione "normalnie "zamiast tych próbnych.

[lalaith]

figga niestety ja też uważam że VE jest całe niekompetentne, a IWeary to jedne z najgorszych soczewek jakie miałam, a już na początek noszenia to totalnie zły pomysł bo one są grube i sztywne, coś jak Optixy tylko tańsza ich wersja. Na Twoim miejscu wybrałabym się do dobrego kontaktologa i poprosiła o dobór soczewek i jakieś inne soczewki na początek, coś delikatniejszego.
Aha, próbne soczewki to to samo co te zwykłe w ogóle nie ma takiego podziału to jest umowne.

Malla ja będę niedługo robiła jakieś zamówienie na allegro, bo mam jeszcze tylko jedną parę soczewek na miesiąc które będę nosić od jutra. Płyn sobie kupiłam do nich Eyeye (narazie zwykły) za 23zł

[Malla]

Figga - mogły się uszkodzić przy nauce zakładania i zdejmowania. Zrób sobie parę dni przerwy i spróbuj jeszcze raz te albo nową parę. To dziwne, że na początku było ok, chyba że emocje stłumiły złe odczucia.

[adamo0077]

mam 16 lat i jak myslicie soczewki będą dobre dla mnie czy nie za bardzo??? Jakie macie doswiadczenia z soczewkami w tym wieku???

[201604301936]

Wiek nie jest przeszodą dla noszenia soczewek. Ja zaczęłam nosić mając 14 lat i nie miałam problemu dopóki nie zminiłam rodzaju kontaktów. Przy okazji - skończyłam romansik z Biofinity, wrociłam do Frequency i jest w porządku

[figga771]

Napisane przez Malla

Figga - mogły się uszkodzić przy nauce zakładania i zdejmowania. Zrób sobie parę dni przerwy i spróbuj jeszcze raz te albo nową parę. To dziwne, że na początku było ok, chyba że emocje stłumiły złe odczucia.

Dziekuje Dziewczyny za wszystkie odpowiedzi.

Juz dzis nie włozyłam soczewek, dam oczom odpoczac, tym bardziej, ze prawe boli mnie własciwie od wczoraj od zdjecia soczewki, czuje takie jakby pieczenie w miejscu w którym soczewka mnie ocierałaTroche mnie to martwi, a wizyta dopiero w srode...Qrcze mam nadzieje, ze nie narobiłam sobie czegos powazniejszego tym badziewiem z VE.
A najgorsze jest to, ze w VE zrobiłam zapas soczewek na 3 msc-skoro lezały i czułam sie w nich tak super i teraz nie mam kasiory na nastepne...Oj, madry Polak po szkodzie.Okularów nawet nie mam, a bez soczewek jestem slepa jak kret (-2,25 D), jakos przed soczewkami umiałam z ta wada zyc, a dzis rano ledwo do przedszkola z dzieckiem doszłam
A miało byc tak pieknie....

Jak myslicie, powinnam sie mocno martwic tym bolem/pieczeniem w jednym oku????

[figga771]

To znowu jaDzwoniłam do okulistki u ktorej mam umowiona wizyte na srode z pytaniem czy wcisnełaby mnie dzisiaj.Zapytała dlaczego wiec mowie, ze zaczełam noscic soczewki i jakie sa tego skutki, a ona na to, ze mam isc sobie tam, gdie mi dobrano soczewki, a nie do niej!!!Nosz qrcze-ja naprawde nie mam teraz tam jak jechacNa ty pani doktor skonczyła gadke ze mna, jej moje piekace oko nie obchodzi , mam jechac do VE-normalnie w szoku jestem, jak tak mozna???Czyli skoro dobierałam soczewki gdzie indziej (ta okulistka sie tym nie zajmuje) to do niej nie mam prawa juz przyjsc po porade?Szok.
Pomyslałam, ze skoro nie mam innego wyjscia to odstawie na jakis czas soczewy, kupie sobie Starazolin, podlecze ślipia ( własciwie jedno), a potem nowa soczewka na gały i...zobaczymy, bede sie martwiła jesli nic sie nie zmieni...Wiem, ze nie jest to zbyt rozsadne, ale chyba od pieczenia nikomu oko nie wypadło?

[lalaith]

figga tylko spokój nas może uratować
Swoją drogą jakaś psychiczna ta Twoja okulistka, na Twoim miejscu zrezygnowałabym raz na zawsze z jej usług!

[figga771]

Napisane przez lalaith

figga tylko spokój nas może uratować
Swoją drogą jakaś psychiczna ta Twoja okulistka, na Twoim miejscu zrezygnowałabym raz na zawsze z jej usług!

Tez mysle, ze cos ma nie tak z bańką ta moja okulistkaAle kij jej w oko.Zrobie tak jak pisałam, jesli nie pomoze, poszukam kogos polecanego w innym miescie.Bo chyba pieczenie oka nie jest jakims powaznym objawem...?Kupiłam juz Starazolin, zakropliłam i czekam na cud

Przeczytałam juz prawie cały watek i załuje, ze nie trafiłam tu przed wybraniem sie do VEPewnie teraz bym nie stekała, ze cos jest nie tak z soczewkami.

[lalaith]

Napisane przez figga771

Tez mysle, ze cos ma nie tak z bańką ta moja okulistkaAle kij jej w oko.Zrobie tak jak pisałam, jesli nie pomoze, poszukam kogos polecanego w innym miescie.Bo chyba pieczenie oka nie jest jakims powaznym objawem...?Kupiłam juz Starazolin, zakropliłam i czekam na cud

Przeczytałam juz prawie cały watek i załuje, ze nie trafiłam tu przed wybraniem sie do VEPewnie teraz bym nie stekała, ze cos jest nie tak z soczewkami.

Ja też niemiło wspominam przygodę z nimi, bo to był jedyny okres w moim życiu kiedy miałam jakiekolwiek problemy z soczewkami. Ale nie ma co się zamartwiać, człowiek uczy się na błędach.
Twojej okulistce się dziwię bo ja prawie w ogóle nie chodzę prywatnie do okulistów "od soczewek", na badania kontrolne co pół roku chodzę na NFZ do świetnej okulistki, która jest ordynatorem chirurgi w szpitalu okulistycznym, soczewkami się nie zajmuje i bada mnie bez problemu, nigdzie mnie nie wysyła.

[figga771]

No to zazdroszcze okulistki.
A na jaka firme zmieniłas te z VE?Wiem , ze nie wolno zmiebiac samemu firmy, ale Ty chyba czasem na własna reke probowałas inne soczewki?dobrze wyczytałam?

[Devayani]

Czy ktoś próbował soczewek Frequency 55 Aspheric? Bo nie wiem, czy warto.

[pani-jesień]

Napisane przez figga771

No to zazdroszcze okulistki.
A na jaka firme zmieniłas te z VE?Wiem , ze nie wolno zmiebiac samemu firmy, ale Ty chyba czasem na własna reke probowałas inne soczewki?dobrze wyczytałam?

Możesz sama spróbować z innymi soczewkami, ale pod warunkiem, że udasz się w nich do specjalisty
Ja np. zamówiłam sobie Biofinity przez Internet i na dniach wybieram się do optometrysty/okulisty.

[dominikap]

co do tematu to polecam krople Visine nie tylko przeplukuja oczy ale takze wybielaja galki ja ich uzywam od dawna i mysle ze sa bardzo dobre

Napisane przez adamo0077

mam 16 lat i jak myslicie soczewki będą dobre dla mnie czy nie za bardzo??? Jakie macie doswiadczenia z soczewkami w tym wieku???

ja uzywam bausha i sluza mi bardzo dobrze poza tym soczewki to lepsza opcja od okularow bo sa wygodniejsze szczegolnie na wf narazie zadnych przygod z nimi nie mialam chociaz niektorzy uwazaja zebym uwazala zeby mi czasem soczewka nie wypadla z oka co jest nierealne pzdr

[Malla]

dominikap - Visine nie można używać na soczewki.

Devayani - parę postów wyzej Ancilla o nich wspomina, też jestem ciekawa, bo to rzadko spotykane soczewki.

[lalaith]

Napisane przez figga771

No to zazdroszcze okulistki.
A na jaka firme zmieniłas te z VE?Wiem , ze nie wolno zmiebiac samemu firmy, ale Ty chyba czasem na własna reke probowałas inne soczewki?dobrze wyczytałam?

U mnie to było trochę bardziej skomplikowane, bo nosiłam już parę lat soczewki Optima B&L kwartalne, w których chodzi mi się świetnie, kiedy sobie wymyśliłam że zmienię je na miesięczne bo ponoć zdrowsze, a że poszłam do pracy zaczęło być mnie po prostu na nie stać.
Poszłam do VE a tam babka mnie potwornie zrugała że noszę takie starocie, że te soczewki mają już 25 lat i że nosi się je 8 godzin dziennie, a ja nosiłam kilkanaście.
Przestraszyłam się, poprosiłam ją o dobór soczewek, oczywiście przepisała mi IWeary, ale bardzo źle mi się w nich chodziło, więc po dwóch miesiącach udałam się do kontroli żeby powiedzieć Pani że te soczewki są jednak nie dla mnie, cały czas je czuję, bolą mnie od nich oczy i w ogóle. Ona na to żebym jednak jeszcze ponosiła je dwa miesiące, może oczy się przyzwyczają. Nie przyzwyczaiły się, z każdym dniem było coraz gorzej, zatem postanowiłam na własną rękę wypróbować miesięczne Soflensy59 B&L, bo pomyślałam że skoro 3 miesięczne Bausche były świetne to miesięczne pewnie też. Niestety te soczewki okazały się totalnie beznadziejne, wytrzymałam w nich tydzień i wylądowałam u okulisty z porysowaną rogówką! Nie wiem czy to kwestia Soflensów czy skumulowanego działania IWearów i Soflensów, grunt że ani jedne ani drugie okazały się nie dla mnie.
Kiedy już podleczyłam oczy udałam się znowy do VE gdzie Pani poleciła mi nowość, Oasysy, jako rewelację, soczewki najwspanialsze, nowej generacji, w ogóle hiper-super. Niestety, te soczewki też były straszne, piekły mnie od nich oczy właściwie cały czas, marzyłam przez cały czas kiedy je miałam na oczach żeby je zdjąć. Kiedy powiedziałam o tym okulistce, powiedziała że w takim razie już tylko jednodniówki pozostają dla mnie. Na jednodniówki mnie nie stać więc podziękowałam VE raz na zawsze za usługi. Wróciłam do starych dobrych Optim, w których ganiam po 20 godz nawet, kiedy tyle jestem na nogach i nie miałam przenigdy z nimi żadnych problemów.
Odkryłam przy okazji sama bardzo porządne miesięczne soczewki, są to mało znane Proclear od CooperVision, których w VE by mi w życiu nie przepisali (bo co by oni z tego mieli?) i noszę raz Procleary (które oczywiście sprawdziłam u kontaktologa czy są dla mnie dobre) a raz Optimy, zależy jaki jest mój aktualny budżet
Kontaktolog zresztą był zbulwersowany że jak przy moich parametrach rogówki, ktoś mógł mi wciskać IWeary i Oasysy o krzywiźnie 8.4, jeśli minimalny promień krzywizny który mogę nosić to 8.6! To tak jakby mi wciskał buta o rozmiarze 32 na moją stopę 36.
Przy okazji zalecił mi wypróbować właśnie soczewki Frequency 55 Aspheric jako jego zdaniem najlepsze miesięczne dla mnie.
Ufff, rozpisałam się, ale mam nadzieję że choć troszkę pomogłam.

[Jazzlyn]

Zawsze używałam Opti-Free, ale ostatnio zamówiłam AOSept i trochę mnie rozczarował ten pojemnik, słyszałam o neutralizacji płynu, ale nie wiedziałam że jest specjalny pojemnik Zawsze się boje że przytrzasnę soczewki, albo pomylę lewą i prawą, szczególnie rano gdy jestem nieprzytomna :P W każdym razie jak już kupiłam to dam mu szansę, słyszałam że sie sprawdza przy moich oasysach.

[Malla]

Jazzlyn - dasz radę, nawet po pijaku nie zdarzyło mi się przytrzasnąć soczewek, a strony są oznaczone tak jak i w zwykłych pojemniczkach Ten ma taką przewagę, że nie dotykasz paluchami wewnętrznej strony soczewek, więc mniejsze prawdopodobieństwo wybrudzenia jej i dyskomfortu po założeniu, poza tym soczewki są stale zamoczone i nie znajdziesz ich przypadkiem wysuszonych, przyklejonych do wieczka.

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Ten ma taką przewagę, że nie dotykasz paluchami wewnętrznej strony soczewek, więc mniejsze prawdopodobieństwo wybrudzenia jej i dyskomfortu po założeniu, poza tym soczewki są stale zamoczone i nie znajdziesz ich przypadkiem wysuszonych, przyklejonych do wieczka.

Jak to? Ja wkładam soczewki do pojemniczka nie patrząc czy "na prawą" czy "na lewą" stronę Ale fakt - chyba tylko raz mi się zdarzyło, że po wyciągnięciu soczewki z koszyczka, musiałam ją wywinąć na stronę właściwą. Jakoś samoczynnie mi się układają tak, jak trzeba

[Jazzlyn]

Już się moczą, może się przyzwyczaję :P Ostatnio często mam podrażnione oczy, lekarz powiedział że to od ogrzewania, ale tyle lat już noszę szkła i nigdy nie miałam takich problemów zimą, liczę że po AOSepcie chociaż trochę się poprawi komfort.

[201604301936]

Ja używam Frequency 55, ale nie tych Aspheric Ostatnio właśnie też się nimi zainteresowałam.

[kropki w kreski]

Napisane przez figga771

Dzien dobry!
Wg. zalecen przepłukałam soczewke sola fizjologiczna, niestety dalej to samoCzuje soczewki pod obiema (obydwoma?) dolnymi powiekami....I co ja mam robic?nosic je dalej w nadzieji, ze oko sie przyzwyczai?Qrde, czy to mozliwe aby w VE okulstka była tak nie kompetentna i wcisneła mi soczewki, ktore nie pasuja?W pierwszy dzien było extra, mimo, ze nosiłam je az 6 godzin.
Co ja mam robic Dziewczyny???

Ja już dwa razy "nacięłam" się na soczewki z VE-teoretycznie świetna obsługa, nowoczesny sprzęt, praktycznie-masakra. "Kontakty" ciągle mnie uwierały, były strasznie niewygodne, tarałam więc oczy zapamiętale a po trzech godzinach ślepia miałam czerwone jak bazyliszek. Kupowałam krople, mając nadzieję, że mi pomogą. Niestety. Powróciłam więc, strasznie rozpaczając, do moich grubych okularów. Aż przy badaniu u zwykłego okulisty, który ani nie jest dzezi, ani na topie, ot zwykły dziadzio, dowiedziałam się, że niektórzy są bardziej "wymagający" jeśli chodzi o dobór szkieł kontaktowych i jednym odpowiadają toporne iWeary a inni niestety muszą mieć jakieś wydziwiane. Człowieczek zrobił mi serię pomiarów-> średnice, krzywizny i inne cuda- kupiłam więc (PRZEZ INTERNET) to co mi tam zalecil i mam soczewki jak ta lala- cud miód i orzeszki

[Malla]

ancilla - i jak Ci się je nosi?

Pani Jesień - jak zdejmuję soczewki, to są na dobrej stronie, bo palcami dotykam części zewnętrznej, a potem tylko wkładam do pojemnika. Bardzo rzadko mi się zdarza, żeby przy zdejmowaniu soczewka się wywinęła, dotyczy to tylko lewego oka i długich paznokci.
_____

Dziewczyny, psioczycie na iWeary, a to przecież nie są soczewki przez nich produkowane, tylko przez znane marki pod ich szyldem. Na tę markę składają się takie solidne produkty, jak Air Optix czy Precision UV.

[201604301936]

Malla, bardzo dobrze. Naprawde musiałam mieć szczęście, że korzystając tylko z 2 rodzajów sczewek trafiłam na te jedyne Nie wyobrażam sobie, żeby jakieś inne lepiej mi sie nosiło (szczególnie po przejściach z Biofinity :P). Oczy nie pieką, nie łzawią, nie czerwienią się, widzenie też w porzadku.

[Malla]

Ancilla, a jaką masz ich krzywiznę?

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Pani Jesień - jak zdejmuję soczewki, to są na dobrej stronie, bo palcami dotykam części zewnętrznej, a potem tylko wkładam do pojemnika. Bardzo rzadko mi się zdarza, żeby przy zdejmowaniu soczewka się wywinęła, dotyczy to tylko lewego oka i długich paznokci.

W sumie u mnie to działa podobnie

Biofinity coraz lepiej mi się nosi

[201604301936]

Malla, 8.6.