Snujemy sobie coraz śmielsze plany, bo swoje śluby za 2 lata mamy:) - PM2013 cz.4 :)

[Linaewen]

Napisane przez FlightlessBird

Może dlatego, że mojemu TŻowi tak jak pisałam się to nie podoba?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

No i poza tym suknia ślubna u kobiety jest czymś normalnym, w niczym innym do ślubu się nie pójdzie. Natomiast dla faceta normalną rzeczą jest garnitur, który potem jeszcze może być użyty. Smoking taką normą nie jest i mało osóbsię na niego decyduje. Na pewno nie decydują się na niego te osoby, które tną koszty wesela.

I jedno i drugie można wypożyczyć jak się tnie koszty

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez dahna1990

Tylko że my musimy na wszystkim oszczędzać, smokingu TŻ nie musi mieć, garnitury też są ładne a jak myślicie pasuje mucha do garnituru?

Można, wtedy jest bardziej elegancko

[FlightlessBird]

Napisane przez Linaewen

Ale nie o Twojego konkretnego TŻta mi chodzi. Tylko o to:
"No a poza tym tak jak mówisz - jest tylko na raz. I zwyczajnie szkoda kasy
I nie mówcie za chwilę, że suknie też są na raz, bo to co innego Suknie się sprzeda, a smoking wątpię "
Smokingi też sprzedają. Myślę, że to nawet lepiej niż suknię się sprzedają, bo nie ma tysiąc-pińcet modeli smokingów różniących się jakoś szczególnie. A i suknia i taki smoking/frak jest na jeden raz dla lepszego samopoczucia Państwa Młodych. A poza tym smokingi spokojnie można ubierać na jakieś wieksze wyjścia po 16 typu bale, opera, teatr.
"Elegancki mężczyzna smoking założy na uroczystą kolację, koncert lub premierę teatralną, bale oraz na imprezy, na które organizatorzy na zaproszeniu napiszą ,,black tie” lub ,,cravate noire”."
http://www.psz.pl/tekst-7494/Smoking...dla-dyplomatow
A sukni ślubnej już nie, chyba, że po przeróbkach.

Napisałam wyżej o co jeszcze chodzi.
Poza tym my nie chodzimy na bale, premiery teatralne itp. Jeśli ktoś chodzi, to pewnie i się mu przyda. Mojemu TŻowi na pewno nie.

Napisane przez dahna1990

Tylko że my musimy na wszystkim oszczędzać, smokingu TŻ nie musi mieć, garnitury też są ładne a jak myślicie pasuje mucha do garnituru?

My też bedziemy oszczędzać na czym się da I też uważam, że garnitury też są łądne I faktycznie TŻ smokingu mieć nie musi, no a my raczej nie kupimy sobie sukienki za 100zł.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Linaewen

I jedno i drugie można wypożyczyć jak się tnie koszty

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


Można, wtedy jest bardziej elegancko

Moja Droga nie da się. Z moją figurą na rozmiar 38, w cyckach potrzebuję 44. Więc jak mam wypożyczyć suknię??

A mucha do garnitutu wg. savoir-vivre to kompletny niewypał.

[Linaewen]

Napisane przez FlightlessBird

Napisałam wyżej o co jeszcze chodzi.
Poza tym my nie chodzimy na bale, premiery teatralne itp. Jeśli ktoś chodzi, to pewnie i się mu przyda. Mojemu TŻowi na pewno nie.

My też bedziemy oszczędzać na czym się da I też uważam, że garnitury też są łądne I faktycznie TŻ smokingu mieć nie musi, no a my raczej nie kupimy sobie sukienki za 100zł.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



Moja Droga nie da się. Z moją figurą na rozmiar 38, w cyckach potrzebuję 44. Więc jak mam wypożyczyć suknię??

A mucha do garnitutu wg. savoir-vivre to kompletny niewypał.

No my chodzimy do teatru i opery. Na balu jeszcze nie byliśmy, ale planuję czasem pójść na jakiś Sylwetrowy czy karnawałowy. Dlatego u nas to nie będzie na jeden raz.

[anuleczek19]

Dziewczyny skoro juz ruszyłyście temat gin. Apropo jakie tabsy bierzecie?? Bo ja mam novynette i 7 wrzesnia ide do gina zeby mi tabsy zmienił bo juz nie moge na siebie patrzec;/ od 3 lat biore tabsy ( z małymi przerwami) i w sumie + 10kg ;/ i to mnie załamuje. Moja kumpela zmienila tabsy na artizje i spadła 15kg.. Czy ktoras tez tak miala??

[Linaewen]

Napisane przez FlightlessBird

Napisałam wyżej o co jeszcze chodzi.
Poza tym my nie chodzimy na bale, premiery teatralne itp. Jeśli ktoś chodzi, to pewnie i się mu przyda. Mojemu TŻowi na pewno nie.

My też bedziemy oszczędzać na czym się da I też uważam, że garnitury też są łądne I faktycznie TŻ smokingu mieć nie musi, no a my raczej nie kupimy sobie sukienki za 100zł.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



Moja Droga nie da się. Z moją figurą na rozmiar 38, w cyckach potrzebuję 44. Więc jak mam wypożyczyć suknię??

A mucha do garnitutu wg. savoir-vivre to kompletny niewypał.

Moja Droga nie da się. Z moją figurą na rozmiar 38, w cyckach potrzebuję 44. Więc jak mam wypożyczyć suknię??

No a czy ja mówię, że zawsze się da? Jeny... Przecież ogólnie rozmawiamy. Ogólnie tnąc koszty można wypożyczyć smoking/frak i suknię. Niektórzy mają pecha być nie wymiarowi-ja też, to wtedy muszą jakoś inaczej sobie pewne sprawy załatwić. Nic przecież Wam nie narzucam...
Ale jeżeli można wydać kasę na Młodą to nie rozumiem dlaczego na Młodym koniecznie trzeba oszczędzać [jeżeli ma fantazję wystąpić w czymś innym. JEŻELI.]. A jak się tnie koszty to ciąć po całości-i na Młodym i na Młodej. Przynajmniej my mamy takie podejście i tak to będzie u nas wyglądać. Wy możecie oszczędzać jak tylko chcecie.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

A co tej muchy:

Klasyczna elegancja jest wciąż przełamywana. Można założyć muchę do garnituru i zwykłego kołnierzyka dzięki czemu całość nabiera mniej oficjalnego tonu. Kolor muszki w takich wersjach zależy od fantazji jej właściciela. Zestawiona z bardziej sportowym garniturem nada oldschool`owy charakter stylizacji. Czy do ślubu tak wypada? Oczywiście tak. Nie każdy lubi i dobrze się czuje w klasycznej elegancji. Kreatywność i wyczucie stylu są dodatkowym atutem jeśli tworzą ciekawą całość. Sztuczna elegancja , czy sztuczny luz robią równie złe wrażenie, dlatego warto dopasować styl do siebie.

za: http://slub-organizacja.pl/2010/06/c...jak-je-wiazac/

Jak kupowaliśmy TŻtowi koszule to gadałam z panią w sklepie na temat dodatków-np. czy spinki do smokingu muszą być zawsze czarne i okrągłe. Powiedziała, że to zależy od faceta. Dodatkami można podkreslić swoją indywidualność. Oczywiście założenia fikuśnych spinek na obiad z królową angielską jest niedopuszczalne, ale na wyjście na jakiś mniej oficjalny bankiet-można. Nie pytałam o wszelkie dodatki podszyjne, ale nie wypada krawat do smokingu, za to bardziej fikuśna mucha do eleganckiego garniaka już tak. Tak przynajmniej wynika z infomacji z neta. Nie znam się na męskiej modzie aż tak bardzo, ale wydaje mi się to logiczne.

[malinka_070190]

Napisane przez melleczka

dziewczyny!
zadzwonilam tam zaraz jak wrocilam z pracy i jestem pozytywnie zaskoczona
od 1 sierpnia uszycie sukni takiej jaka przyniose (projekt) 950zl. i jaka tylko chce mi uszyja. cena jest stala. w tym jest jeszcze welon, bolerko i halka, czyli caly komplet!
zapytalam jaki jest czas o0czekiwania a pani mi sie pyta kiedy mam slub, ja mowie ze jeszcze mam duzo czasu ale sie chce zorientowac (zebym nie wyszla na wariatke co 2 lata przed bedzie suknie szyc) a ona mi mowi ze juz ma zapisy na 2013 i ze oczywiscie nie ma potrzeby jeszcze sie zapisywac ale juz niektore dziewczyny sie pozapisywaly. i mowila ze nie wie czy podniesie cene ale nawet jesli podniesie to jesli sie zapisze teraz to ta cena sie nie zmieni. i mowila ze te dziewczyny vjeszcze nie przynosza projektow bo wiadomo ze beda nowe kolekcje itd.
wieeec... dziewczyny po co mi pronovias jak moge miec wymarzona za 1000zl a to co zaoszczedze moge wpakowac w lepszego fotografa wiec jak tylko bede w krakowie to tam jade zeby mi potem nie powiedziala ze juz zapisow nie przyjmuje...

super
a material jest juz w cenie tak?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

hej piekne!
chcialam Was nadrobic, ale za duzo tego, a ja nie mam czasu. Wiec zostawie to na inny dzien.
Chcialam Wam powiedziec, ze Moje plany co do wyjazdu do tz sie troche zmienily. Wczoraj podjelam decyzje o wyjezdzie, a potem tz do mnie zadzwonil, ze on chcial mi zrobic niespodzianke i od 10.09 zalatwil sobie tydzien urlopu wiec przyjezdza hihi
no to stwierdzilismy, ze bez sensu zebym tam jechala i po tygodniu znowu przyjechala tu. Szkoda kasy.:p
i jak moje kochanie przyjedzie to podejmiemy decyzje co dalej

[FlightlessBird]

Napisane przez Linaewen

No a czy ja mówię, że zawsze się da? Jeny... Przecież ogólnie rozmawiamy. Ogólnie tnąc koszty można wypożyczyć smoking/frak i suknię. Niektórzy mają pecha być nie wymiarowi-ja też, to wtedy muszą jakoś inaczej sobie pewne sprawy załatwić. Nic przecież Wam nie narzucam...
Ale jeżeli można wydać kasę na Młodą to nie rozumiem dlaczego na Młodym koniecznie trzeba oszczędzać [jeżeli ma fantazję wystąpić w czymś innym. JEŻELI.]. A jak się tnie koszty to ciąć po całości-i na Młodym i na Młodej. Przynajmniej my mamy takie podejście i tak to będzie u nas wyglądać. Wy możecie oszczędzać jak tylko chcecie.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

A co tej muchy:

za: http://slub-organizacja.pl/2010/06/c...jak-je-wiazac/

Jak kupowaliśmy TŻtowi koszule to gadałam z panią w sklepie na temat dodatków-np. czy spinki do smokingu muszą być zawsze czarne i okrągłe. Powiedziała, że to zależy od faceta. Dodatkami można podkreslić swoją indywidualność. Oczywiście założenia fikuśnych spinek na obiad z królową angielską jest niedopuszczalne, ale na wyjście na jakiś mniej oficjalny bankiet-można. Nie pytałam o wszelkie dodatki podszyjne, ale nie wypada krawat do smokingu, za to bardziej fikuśna mucha do eleganckiego garniaka już tak. Tak przynajmniej wynika z infomacji z neta. Nie znam się na męskiej modzie aż tak bardzo, ale wydaje mi się to logiczne.

No pewnie, żę rozmawiamy ogólnie
Ja nic złego też nie powiedziałam. Wyraziłam swoje i TŻ zdanie Jeśli Twój TŻ chce wystąpić w smokingu i do tego potem go wykorzysta, to jak najbardziej
My mamy widocznie inne zdanie, zarówno kwestii użyteczności pewnych rzeczy, jak i oszczędzania.

Napisane przez malinka_070190

super
a material jest juz w cenie tak?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

hej piekne!
chcialam Was nadrobic, ale za duzo tego, a ja nie mam czasu. Wiec zostawie to na inny dzien.
Chcialam Wam powiedziec, ze Moje plany co do wyjazdu do tz sie troche zmienily. Wczoraj podjelam decyzje o wyjezdzie, a potem tz do mnie zadzwonil, ze on chcial mi zrobic niespodzianke i od 10.09 zalatwil sobie tydzien urlopu wiec przyjezdza hihi
no to stwierdzilismy, ze bez sensu zebym tam jechala i po tygodniu znowu przyjechala tu. Szkoda kasy.:p
i jak moje kochanie przyjedzie to podejmiemy decyzje co dalej

Super, że TŻ już wkrótce będzie u Ciebie

Ja w trakcie jak ziemniaczki na obiadokolację się pieką przygotowałam muffinki i już się pieką w piekarniku

[201609062115]

Napisane przez melleczka

zapraszam zawsze co dwie glowy to nie jedna moze nam dadza rabat jak wezmiemy dwie suknie za jednym zamachem a ty z krakowa jestes?bo ja mam kawalek do krakowa wiec u mnie to bedzie taka "wyprawa" i bede na pewno duzo wczesniej planowac teraz pewnie kazda przerwe jaka bede miec na uczelni - bede poswiecac na salony slubne juz mi wczoraj moja swiadkowa (ktora o tym jeszcze nie wie ale sie domysla chyba), a zarazem najlepsza przyjaciolka zapowiedziala ze ona jedzie ze mna w poszukiwaniu sukni

Z TŻ mieszkam W Krakowie, ale pochodzę z innego miasta

Napisane przez mu_minka1988

sayuri_69 to rzeczywiście szybko Ci się udało dostać do lekarza. Obok mnie w takim 10 tys mieście można się praktycznie z miesiąca na miesiąc dostać do lekarza, tylko Ci lekarze, to pożal się Boże... Przez nich jestem w takim a nie innym stanie... A tak w większych miastach to do końca roku nie rejestrują...

No ja właśnie nie wiem co to za lekarz - wg opinii na stronach rankingu lekarzy itp. w leczeniu jest dobry, ale jest nie przyjemny, zdystansowany i poświęca pacjentowi 5-7min zobacze za 1.5 miesiąca

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

Hej dziewczynki. Ja niedawno wstałam. Wczoraj miałam tak podły nastrój, że aż sama się sobie dziwiłam. A łzy ciurkiem potrafiły lecieć. Więc i nie miałam chęci się udzielać, mimo że Was podczytywałam, bo miałam cały dzień wolny. I tak się teraz zastanawiam czy to przez odstawienie tabletek... Hmmm...

A nie było innego powodu? mnie nieraz tak dopada deprecha bez powodu mam nadzieję, że juz Ci przeszło

Napisane przez jusstynaaa21

Hej dziewczyny
Można się dołączyć do forum ?

Napisane przez jusstynaaa21

Politologia - trzeci rok

Witam nową PM
Ja studiuję to samo, tylko 2 lata wyżej

Napisane przez dastin

Między innymi dlatego, że nie ma jeszcze na naszym wątku dziewczyny która studiuje taki kierunek. Musi być ciekawy
No i w swoim otoczeniu też mało słyszę o tym, żeby kobiety studiowały politologię Nie wiem jak w innych miastach

A na Ciebie foch jak to żadna na naszym wątku nie studiuje tego kierunku jak mogłaś o mnie zapomnieć

Napisane przez FlightlessBird

Witam
W końcu Was nadrobiłam Skończyłam w końcu ten codzienny 12godzinny kierat w pracy. I chyba na tym się skończy, bo ich zwyczajnie nie stać na zatrudnienie pracownika Teraz zawsze jakieś 250-300zł wpadnie, a potem to pewnie jak będą potrzebowali kogoś, to na kilka dni Tak 'na telefon'.
TŻ pojechał do pracy, a ja siedzę w syfie. Jutro kończymy remont. Pokój pomalowany na piękny fiolet, a jutro kładziemy tapetę
W nocy spaliśmy z TŻem jakieś 3 godziny TŻ wypił z moim tatą 0,5l. no i robi się wtedy bardzo rozochocony No i grzeszyliśmy przy rodzicach w mieszkaniu Spaliśmy tylko pomiędzy 3 a 6

Dziś ostatni tabs

Zboczuchy zboczuchy
Cieszę się z ostatniej tabletki

Napisane przez malinka_070190

hej piekne!
chcialam Was nadrobic, ale za duzo tego, a ja nie mam czasu. Wiec zostawie to na inny dzien.
Chcialam Wam powiedziec, ze Moje plany co do wyjazdu do tz sie troche zmienily. Wczoraj podjelam decyzje o wyjezdzie, a potem tz do mnie zadzwonil, ze on chcial mi zrobic niespodzianke i od 10.09 zalatwil sobie tydzien urlopu wiec przyjezdza hihi
no to stwierdzilismy, ze bez sensu zebym tam jechala i po tygodniu znowu przyjechala tu. Szkoda kasy.:p
i jak moje kochanie przyjedzie to podejmiemy decyzje co dalej

Ale super!! to już za 2 tygodnie

Hej
Ja już u rodziców zdążyłam wszystko załatwić wcześniej mam ostre zapalenie oskrzeli i w kij mocny antybiotyk dostałam lekarka chciała mi dać L4 na 20 dni tylko kto mi za te 20 dni zapłaci? skoro już 14 z gorączką i taką chorobą w pracy przeżyłam to przeżyje dalej

[Linaewen]

My mamy widocznie inne zdanie, zarówno kwestii użyteczności pewnych rzeczy, jak i oszczędzania.

Byłoby nudno, gdybyśmy wszystkie miały takie samo

[FlightlessBird]

Napisane przez Linaewen

Byłoby nudno, gdybyśmy wszystkie miały takie samo

No raczej
Boże jak w tej kuchni gorąco przez to gotowanie i pieczenie aż ze mnie leci...

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Ta mała, rycząca mi pod drzwiami ciota (nie można nazwać inaczej dziecka, które wyje na klatce, bo nie umie zabawki wnieść, albo które zaczepia innych, a potem płacze za mamą) wykończy mnie nerwowo i zaraz wyjdę i go opier.dole!

[Linaewen]

Boże jak w tej kuchni gorąco przez to gotowanie i pieczenie aż ze mnie leci...

Współczuję. Ja jestem w stanie ostatnio w kuchni funkcjonować tylko po zmroku.... I to z wiatrakiem za plecami...

[201609062115]

Napisane przez FlightlessBird

No raczej
Boże jak w tej kuchni gorąco przez to gotowanie i pieczenie aż ze mnie leci...

Ta mała, rycząca mi pod drzwiami ciota (nie można nazwać inaczej dziecka, które wyje na klatce, bo nie umie zabawki wnieść, albo które zaczepia innych, a potem płacze za mamą) wykończy mnie nerwowo i zaraz wyjdę i go opier.dole!

Znam ten ból wczoraj TŻ złapał smaka na frytki, więc odpalił piekarnik - bo my nie jemy frytek z oleju - i jeszcze rano był gorący zresztą, teraz chciałam zrobić sobie wodę ze sokiem to woda w czajniku jeszcze total gorąca, a tata ją gotował jak jadł obiad, czyli ok. 13

A z dzieckiem to wiesz - wyjdź powiedz, żeby zamknął mordę, bo oszalejesz i tyle jak nie podziała to nie wiem co możesz, bo nawet poszarpać się nie da :P

[melleczka]

Napisane przez Linaewen

Można, wtedy jest bardziej elegancko

Napisane przez Linaewen

Ale czemu co innego?
dla mnie to samo Panna Młoda chce wyglądać pięknie i wydaje na to 1500, to czemu Pan Młody nie może wydać 1500 na smoking, którego więcej nie ubierze?

w sumie masz racje chociaz ja tez bym chciala oszczedzac na czym sie bedzie dalo... ale tż chce sobie uszyc na miare garnitur jego wybor - wiadomo ze to jest raz w zyciu i tez chce wygladac jak najlepiej niech szyje w koncu mamy jakies rownouprawnienie

Napisane przez FlightlessBird

No i poza tym suknia ślubna u kobiety jest czymś normalnym, w niczym innym do ślubu się nie pójdzie. Natomiast dla faceta normalną rzeczą jest garnitur, który potem jeszcze może być użyty. Smoking taką normą nie jest i mało osóbsię na niego decyduje. Na pewno nie decydują się na niego te osoby, które tną koszty wesela.

Napisane przez Linaewen

Ale nie o Twojego konkretnego TŻta mi chodzi. Tylko o to:
"No a poza tym tak jak mówisz - jest tylko na raz. I zwyczajnie szkoda kasy
I nie mówcie za chwilę, że suknie też są na raz, bo to co innego Suknie się sprzeda, a smoking wątpię "
Smokingi też sprzedają. Myślę, że to nawet lepiej niż suknię się sprzedają, bo nie ma tysiąc-pińcet modeli smokingów różniących się jakoś szczególnie. A i suknia i taki smoking/frak jest na jeden raz dla lepszego samopoczucia Państwa Młodych. A poza tym smokingi spokojnie można ubierać na jakieś wieksze wyjścia po 16 typu bale, opera, teatr.
"Elegancki mężczyzna smoking założy na uroczystą kolację, koncert lub premierę teatralną, bale oraz na imprezy, na które organizatorzy na zaproszeniu napiszą ,,black tie” lub ,,cravate noire”."
http://www.psz.pl/tekst-7494/Smoking...dla-dyplomatow
A sukni ślubnej już nie, chyba, że po przeróbkach.

jezeli ktos bedzie mial okazje zeby zalozyc smoking to czemu nie bo inaczej to wg mnie troche bez sensu, chyba ze ktos ma kasy jak lodu mojego tż bym w zyciu do smokingu nie przekonala
poza tym smoking czy garnitur troche ciezej wypozyczyc bo to musi byc idealnie dopasowane... suknie wypozyczona zazwyczaj mozna tylko zwezic i juz jest ok i pasuje. a garniak czy smoking to juz gorsza sprawa bo barki, klata, pas... to juz wiecej roboty. tak mi sie wydaje

Napisane przez dahna1990

Tylko że my musimy na wszystkim oszczędzać, smokingu TŻ nie musi mieć, garnitury też są ładne a jak myślicie pasuje mucha do garnituru?

mi sie bardziej podoba musza do garniaka niz do smokingu przynajmniej dla mojego tż

Napisane przez FlightlessBird

A mucha do garnitutu wg. savoir-vivre to kompletny niewypał.

Napisane przez Linaewen

No a czy ja mówię, że zawsze się da? Jeny... Przecież ogólnie rozmawiamy. Ogólnie tnąc koszty można wypożyczyć smoking/frak i suknię. Niektórzy mają pecha być nie wymiarowi-ja też, to wtedy muszą jakoś inaczej sobie pewne sprawy załatwić. Nic przecież Wam nie narzucam...
Ale jeżeli można wydać kasę na Młodą to nie rozumiem dlaczego na Młodym koniecznie trzeba oszczędzać [jeżeli ma fantazję wystąpić w czymś innym. JEŻELI.]. A jak się tnie koszty to ciąć po całości-i na Młodym i na Młodej. Przynajmniej my mamy takie podejście i tak to będzie u nas wyglądać. Wy możecie oszczędzać jak tylko chcecie.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

A co tej muchy:

za: http://slub-organizacja.pl/2010/06/c...jak-je-wiazac/

Jak kupowaliśmy TŻtowi koszule to gadałam z panią w sklepie na temat dodatków-np. czy spinki do smokingu muszą być zawsze czarne i okrągłe. Powiedziała, że to zależy od faceta. Dodatkami można podkreslić swoją indywidualność. Oczywiście założenia fikuśnych spinek na obiad z królową angielską jest niedopuszczalne, ale na wyjście na jakiś mniej oficjalny bankiet-można. Nie pytałam o wszelkie dodatki podszyjne, ale nie wypada krawat do smokingu, za to bardziej fikuśna mucha do eleganckiego garniaka już tak. Tak przynajmniej wynika z infomacji z neta. Nie znam się na męskiej modzie aż tak bardzo, ale wydaje mi się to logiczne.

oo... uspokoilas mnie moze mi sie uda tż na musze namowic
tylko wtedy to chyba jest skazany caly czas na marynarke?

Napisane przez malinka_070190

super
a material jest juz w cenie tak?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

hej piekne!
chcialam Was nadrobic, ale za duzo tego, a ja nie mam czasu. Wiec zostawie to na inny dzien.
Chcialam Wam powiedziec, ze Moje plany co do wyjazdu do tz sie troche zmienily. Wczoraj podjelam decyzje o wyjezdzie, a potem tz do mnie zadzwonil, ze on chcial mi zrobic niespodzianke i od 10.09 zalatwil sobie tydzien urlopu wiec przyjezdza hihi
no to stwierdzilismy, ze bez sensu zebym tam jechala i po tygodniu znowu przyjechala tu. Szkoda kasy.:p
i jak moje kochanie przyjedzie to podejmiemy decyzje co dalej

jest w cenie ale jak przeczytasz pare postow dalej to ci sie odechce wiec milej lektury tez sie napalilam ale zapal szybko oslabl
no jak juz sie zdecydowalas to tu nagle taka niespodzianka ale to dobrze

[FlightlessBird]

Napisane przez Linaewen

Współczuję. Ja jestem w stanie ostatnio w kuchni funkcjonować tylko po zmroku.... I to z wiatrakiem za plecami...

My z TŻem mieliśmy kupić w tym roku wentylator, ale olaliśmy. W sumie i tak było upałów.

Ale w przyszłym roku obowiązkowo, duży wentylator

Napisane przez sayuri_69

Znam ten ból wczoraj TŻ złapał smaka na frytki, więc odpalił piekarnik - bo my nie jemy frytek z oleju - i jeszcze rano był gorący zresztą, teraz chciałam zrobić sobie wodę ze sokiem to woda w czajniku jeszcze total gorąca, a tata ją gotował jak jadł obiad, czyli ok. 13

A z dzieckiem to wiesz - wyjdź powiedz, żeby zamknął mordę, bo oszalejesz i tyle jak nie podziała to nie wiem co możesz, bo nawet poszarpać się nie da :P

Na szczęście skończyłam już działaś w kuchni. Wcinam smażone ziemniaczki, muffinki stygną Jeszcze tylko tam posprzątam i idę się kąpąć. Chwaliłam dziś chłodek u nas w mieszkaniu, a teraz po południu mamy słońce na oba pokoje i już się nie da oddychać.

[anuleczek19]

hmm.. chyba nikt nie jest w stanie mi odpisac.

[Linaewen]

tylko wtedy to chyba jest skazany caly czas na marynarke?

Elegancki mężczyzna nie ściąga marynarki. Niestety.
My będziemy mieć długie i niewygodne treny, a mężczyzny nasze kochane- marynarki. Jak się chce olśniewać wyglądem to trzeba cierpieć :/

poza tym smoking czy garnitur troche ciezej wypozyczyc bo to musi byc idealnie dopasowane...

Ale jest taka opcja

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez anuleczek19

hmm.. chyba nikt nie jest w stanie mi odpisac.

Nie ma właściwie co odpisać, bo tabsy dobiera się do indywidualnej osoby. Poza tym u nas ten temat jest wałkowany do znudzenia...
Ja stosowałam plastry, niemal zerowe efekty uboczne. Wygoda. Oprócz tego że po odstawieniu rozwalone cykle.

[FlightlessBird]

Mały póki co przestał się drzeć, bo jego mama oczywiście zleciała do synusia z 4 piętra Ale niech dziś wyjdzie jeszcze raz.

Najbardziej mnie to wkur.wia jak robimy co nieco z TŻem a ten się zaczyna drzeć. I nie, że mnie to rozprosza, ale wstyd mi krzyczeć przed tym bachorem

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez anuleczek19

hmm.. chyba nikt nie jest w stanie mi odpisac.

Tak jak napisała Ci Lin. Idzia do gina, on Ci najlepiej pomoże

Napisane przez Linaewen

Elegancki mężczyzna nie ściąga marynarki. Niestety.
My będziemy mieć długie i niewygodne treny, a mężczyzny nasze kochane- marynarki. Jak się chce olśniewać wyglądem to trzeba cierpieć :/


Ale jest taka opcja

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------


Nie ma właściwie co odpisać, bo tabsy dobiera się do indywidualnej osoby. Poza tym u nas ten temat jest wałkowany do znudzenia...
Ja stosowałam plastry, niemal zerowe efekty uboczne. Wygoda. Oprócz tego że po odstawieniu rozwalone cykle.

Niby nie ściąga, ale mało który chłop wytrzyma do końca w marynarce. Wolę żeby ładnie wyglądał bez niej, niż żeby był spocony jak świnia w marynarce (w razie upału).

[melleczka]

Napisane przez Linaewen

Elegancki mężczyzna nie ściąga marynarki. Niestety.
My będziemy mieć długie i niewygodne treny, a mężczyzny nasze kochane- marynarki. Jak się chce olśniewać wyglądem to trzeba cierpieć :/

niestety ale wole nieeleganckiego meza niz marudzacego bo mu goraco

[Linaewen]

Napisane przez FlightlessBird

Mały póki co przestał się drzeć, bo jego mama oczywiście zleciała do synusia z 4 piętra Ale niech dziś wyjdzie jeszcze raz.

Najbardziej mnie to wkur.wia jak robimy co nieco z TŻem a ten się zaczyna drzeć. I nie, że mnie to rozprosza, ale wstyd mi krzyczeć przed tym bachorem

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------


Tak jak napisała Ci Lin. Idzia do gina, on Ci najlepiej pomoże


Niby nie ściąga, ale mało który chłop wytrzyma do końca w marynarce. Wolę żeby ładnie wyglądał bez niej, niż żeby był spocony jak świnia w marynarce (w razie upału).

Tylko trzeba wtedy zadbać, żeby mógł zdjąć i nadal wyglądać elegancko. Czyli w zasadzie jak najpóźniej. A tak do poczytania:
http://www.logo24.pl/Logo24/1,85825,...garnituru.html

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

i jeszcze:
http://krajski.wordpress.com/2011/03/15/bez-marynarki/

[mu_minka1988]

Dziewczyny klub

[201609062115]

Napisane przez FlightlessBird

Mały póki co przestał się drzeć, bo jego mama oczywiście zleciała do synusia z 4 piętra Ale niech dziś wyjdzie jeszcze raz.

Najbardziej mnie to wkur.wia jak robimy co nieco z TŻem a ten się zaczyna drzeć. I nie, że mnie to rozprosza, ale wstyd mi krzyczeć przed tym bachorem

-
Niby nie ściąga, ale mało który chłop wytrzyma do końca w marynarce. Wolę żeby ładnie wyglądał bez niej, niż żeby był spocony jak świnia w marynarce (w razie upału).

No też się krępowałam krzyczeć jak był mój wujek z USA i moi rodzice z wujkiem i jego żoną pojechali gdzieś a ja z kacorem zostałam z TŻ i nas chcica wzięła, a dzieciak (13lat, żeby nie było) taki wredny, że szok

Otóz to! Mój TŻ nienawidzi nosić marynarki i jest to dla niego jedną z największych katorg no, ale na slubie będzie musiał wytrzymać tyle, ile da radę - na weselach ściąga marynarkę po pierwszym tańcu

[melleczka]

Napisane przez Linaewen

Tylko trzeba wtedy zadbać, żeby mógł zdjąć i nadal wyglądać elegancko. Czyli w zasadzie jak najpóźniej. A tak do poczytania:
http://www.logo24.pl/Logo24/1,85825,...garnituru.html

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

i jeszcze:
http://krajski.wordpress.com/2011/03/15/bez-marynarki/

o widzisz to juz wszystko wiem

[Linaewen]

Napisane przez sayuri_69

No też się krępowałam krzyczeć jak był mój wujek z USA i moi rodzice z wujkiem i jego żoną pojechali gdzieś a ja z kacorem zostałam z TŻ i nas chcica wzięła, a dzieciak (13lat, żeby nie było) taki wredny, że szok

Otóz to! Mój TŻ nienawidzi nosić marynarki i jest to dla niego jedną z największych katorg no, ale na slubie będzie musiał wytrzymać tyle, ile da radę - na weselach ściąga marynarkę po pierwszym tańcu

Ja czytałam, że po oczepinach.

[malinka_070190]

sayuri

dla mamusi
Ojj ja Mojego tez zgwałce...

[201609062115]

Napisane przez Linaewen

Ja czytałam, że po oczepinach.

Ja tak o moim pisałam?

[Linaewen]

Napisane przez sayuri_69

Ja tak o moim pisałam?

W wielu miejscach czytałam, że jak najpóźniej się zdejmuje [zwłaszcza PM], w zasadzie najlepiej dotrwać do oczepin Zresztą tak jak w którymś podlinkowanym przeze mnie artykule było, że w połowie nieformalnej zabawy tanecznej można zdejmować [ale razem z ewentualną kamizelką].

[malinka_070190]

Napisane przez mia8544

ja wczoraj tak sobie myslałam o wszystkim i tak: lista już z 70 osób zmniejszyła sie na 60 dorosłych, wiec juz taniej Poza tym ślub chyba wezme w naszej parafii, odpada chocby kasa za zapowiedzi w moim kosciele, no i zastanawiam sie nam DJ zamiast orkiestry, ale o tym musze z TŻtem pogadać jak wróci. A wszystko dlatego że wymysliłam że chce kolor przewodni i wszystko bedzie w tym kolorze, a wczesniej nie miałam takiego planu

teraz jest modne pomalowanie jednego paznokcia na inny kolor
ja ostatnio miałam wszystkie fioletowe i serdeczny na różowo




u nas? bo własnie nigdzie nie ma miesc a w jednej przychodni są i ja mam na 16.09

a teraz sie modle zeby jeszcze 5 dni @ nie dostać, bo mam wizyte u gina na którą czekałam 2 tyg

TŻ mi powiedział kilka dni temu że wróci 3.09 albo 10.09. No wiec ja oczywiscie mu mówie zeby wrócił 3-go ale jak nam moje szczescie to wroci 10-go a ja wtedy będę w Rzezowie bo bliźniaki mają urodziny wtedy powiedział że do mnie przyjedzie
Ale ja tak ciagle mysle o tym ze no na pewno przyjedzie 10-go bo u mnie zawsze wszystko na złość i dzis mi sie śniło że z Włoch pojechał do Egiptu

No teraz przynajmniej wiesz kiedy wróci hihi

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez mia8544

Dzięki kochane

Bede sie powoli zbierac. Dostałam wczoraj telefon że mój nejlepszy kolega leży w szpitalu miałam iść do niego wczoraj ae tylko bym go zdołowała bardziej bo miałam taki dzień oczywiscie pokłociłam sie przez telefon z TŻ w koncu sie rozłączyłam ale zaraz zadzwoniłam jeszcze raz i juz było ok, ale i tak płakałam całe popołudnie

heh...
przyro z powodu kolegi, wazne , że z tż juz wszystko oki

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez jusstynaaa21

Hej dziewczyny
Można się dołączyć do forum ?

Witaj
pewnie, ze mozna

[dastin]

Napisane przez malinka_070190

super
a material jest juz w cenie tak?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

hej piekne!
chcialam Was nadrobic, ale za duzo tego, a ja nie mam czasu. Wiec zostawie to na inny dzien.
Chcialam Wam powiedziec, ze Moje plany co do wyjazdu do tz sie troche zmienily. Wczoraj podjelam decyzje o wyjezdzie, a potem tz do mnie zadzwonil, ze on chcial mi zrobic niespodzianke i od 10.09 zalatwil sobie tydzien urlopu wiec przyjezdza hihi
no to stwierdzilismy, ze bez sensu zebym tam jechala i po tygodniu znowu przyjechala tu. Szkoda kasy.:p
i jak moje kochanie przyjedzie to podejmiemy decyzje co dalej

superNa pewno podejmiecie dobrą decyzję

Napisane przez sayuri_69

A na Ciebie foch jak to żadna na naszym wątku nie studiuje tego kierunku jak mogłaś o mnie zapomnieć



Hej
Ja już u rodziców zdążyłam wszystko załatwić wcześniej mam ostre zapalenie oskrzeli i w kij mocny antybiotyk dostałam lekarka chciała mi dać L4 na 20 dni tylko kto mi za te 20 dni zapłaci? skoro już 14 z gorączką i taką chorobą w pracy przeżyłam to przeżyje dalej

Teraz to mnie zszokowałaś Naprawdę nie wiedziałam, że studiujesz politologię Należą mi się mocne baty na goły tyłekWybaczysz?:pr osi:

Napisane przez FlightlessBird

No raczej
Boże jak w tej kuchni gorąco przez to gotowanie i pieczenie aż ze mnie leci...

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Ta mała, rycząca mi pod drzwiami ciota (nie można nazwać inaczej dziecka, które wyje na klatce, bo nie umie zabawki wnieść, albo które zaczepia innych, a potem płacze za mamą) wykończy mnie nerwowo i zaraz wyjdę i go opier.dole!

przepraszam ale

Napisane przez anuleczek19

hmm.. chyba nikt nie jest w stanie mi odpisac.

Wiesz... tak jak pisała Lin. ten temat jest już wałkowany od kilku wątkówPoza tym wiele z Nas rzuciło tabletki

[201609062115]

Napisane przez Linaewen

W wielu miejscach czytałam, że jak najpóźniej się zdejmuje [zwłaszcza PM], w zasadzie najlepiej dotrwać do oczepin Zresztą tak jak w którymś podlinkowanym przeze mnie artykule było, że w połowie nieformalnej zabawy tanecznej można zdejmować [ale razem z ewentualną kamizelką].

No to to ja wiem ale mój TŻ w lecie by nie wytrzymał

Napisane przez dastin

Teraz to mnie zszokowałaś Naprawdę nie wiedziałam, że studiujesz politologię Należą mi się mocne baty na goły tyłekWybaczysz?:pr osi:

no proste, że wybaczam ale już nie zapominaj o mnie

[dastin]

Napisane przez sayuri_69

no proste, że wybaczam ale już nie zapominaj o mnie

Dziękuję
Nie zapomnę już o Tobie