Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[Darusiaaaa]

ana dokladnie,wtedy jak szukalismy mieszkania to przeprowadzilabym sie wszedzie! doslownie wszedzie,oby tylko samemu mieszkac.
A tu goscia widzialam,ze 3 razy, albo tz chodzi mu kaske dac,albo na konto i z glowy,fajny facet,w ogole nie ingeruje,nie dzwoni,nie przychodzi po prostu jakby go nie bylo.

Jak bedziemy sie juz przeprowadzac calkiem na swoje wtedy po swojemu zrobimy.

[dusiaka]

Napisane przez Darusiaaaa

Ana Ania moja tez wola,nie wiem do kogo hehehe zadnej Ani w poblizu nie mamy:P
ale Daria nie mowila

Darusiaaa-no jak to nie wiesz? Oliwka dzwoni przecież czasem do ciotki Anki zwanej dusiaką, nie?

A w temacie mieszkaniowym - nie ma jedynej słusznej opcji. Każdy musi zrobić tak, jak czuje. Darusiaa jest odważna i zdeterminowana, ja też tak mam.
Jestem po ślube 14 lat. 7 pierwszych lat mieszkaliśmy po sąsiedzku (odrębne mieszkania) z teściową z kamienicy prywatnej, bez łazienki, wc na korytarzu wspólne z teściową. Nie było gdzie suszyć pieluch - brak balkonu. Na szczęście było centralne. Za czynsz za jeden pokój z kuchnią płaciliśmy tyle ile wynosiłaby rata za własne M3 plus opłaty. Niestety nie miałam stałej pracy i nie mogłam wziąć kredytu, a za mało zarabialiśmy, żeby na własne M odkładać.
Kredyt była po latach dla nas wybawieniem - uwolniliśmy sie od "miłego" sąsiedztwa, mieszkamy w warunkach cywilizowanych. Z perspektywy minionych lat uważam, że cena kredytu to koszt moich marzeń. Dziś to mieszkanie jest dla nas za małe i znowu kombinuję co zrobić. Marzy mi się budowa - i kolejny, trzeci kredyt hipoteczny (pierwszy na mieszkanie, drugi na działkę). Myślicie, że ryzykuję? Wiem i choć mogę finsnowo liczyć tylko na siebie, to chcę sprobować jeszcze raz. Jeśli się nie uda, sprzedam, to co mam (będę mieć), pospłacam kredyty i wrócę do małego M3.

......a może jednak wszystko dobrze się poukłada i dam radę

Bao - życzę , żeby szybko udało Wam sie uzbierać tyle kaski, ile potrzebujecie. Zazdroszczę tego, że jedną pensję możecie odkładać.
Masz rację- przy kredycie hipotecznym oddaje się bankowi conajmniej dwa razy tyle, ile się pożycza (w pln). Kredyty walutowe na wymarciu, więc się nie wypowiadam.

[minka26]

Napisane przez Darusiaaaa

My za 2 pokoje,48m 680 placimy juz z czynszem .
Tak sie ostatecznie dogadalismy.
Fakt,nie jest to jakies cudo ,tylko kuchnia najladniejsza bo po remoncie swiezo,ale nie ma tragedii.

no to nieźle my za taki sam metraż płacimy 790zł (z czynszem)


ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

[aneczkkaa]

Napisane przez minka26

no to nieźle my za taki sam metraż płacimy 790zł (z czynszem)


ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

współczuje

[Baobabek]

Napisane przez minka26

no to nieźle my za taki sam metraż płacimy 790zł (z czynszem)


ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

wiem, co czujesz....współczuję:mad :

[Darusiaaaa]

minka tez wiem co czujesz,ja bokserke mialam 15 lat, 2 tygodnie chodzilam i wylam od rana do poki ze zmeczenia nie padlam;/

dusiaka-DASZ RADE!

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

minka moze macie jakies nowoczesniejsze mieszkanko,my mamy po staruszce...

[yoonka]

Napisane przez Darusiaaaa

ceny tych koralikow sa kosmiczne dla mnie tak czy siak,ale wygladaja przecudnie!

ja dzisiaj czytalam wywiad z panem Fibakiem.. jego miloscia sa obrazy, caly swiateczny przekroj jest o milosci, ale tylko ten pan wypowiada sie o milosci do rzeczy martwych.. pisal o tym, ze sie kilkamnascie lat temu zastanawial czy kupowac na aukcji obraz Picassa za 1-2mln dolarow i powiedzial, ze wygrala w nim dusza Poznaniaka i pomyslal, ze mialby za to dom z parkiem, basenami i kortem w Nowym Jorku i nie kupil obrazu, a teraz zaluje.

TAKIE PROBLEMY MIEC!

jak to jest, ze jednego dnia w tym samym kraju czytam cos takiego i o tym, ze chlopczyk dostal rysunek prezentu pod choinke...

my mamy bardzo duzo kredytow i wysokie raty, ale nie martwie sie tym, co bedzie jak stracimy prace - znajdziemy nowa, albo sprzedamy to, co mamy i pojdziemy do rodzicow. chce zyc na poziomie, jaki mamy i nie obchodza mnie koszty tych marzen o ile sa do uniesienia.

tez bym chciala kiedys domek, ale za chiny nie potrafie oszczedzac, wiec bedzie kredyt.

moj wujek, ktory w stanie wojennym wyemigrowal do Kanady powiedzial kiedys cos, czego wtedy nikt w Polsce nie rozumial, a teraz stalo sie to rzeczywistoscia - Czlowiek na Zachodzie wart jest tyle ile wynosi jego zdolnosc kredytowa. W sensie czysto materialnym sie z tym zgadzam.

Ja wole wierzyc w siebie, ze zawsze dam rade. Jakos mam taka pewnosc w sobie. zawsze tez mysle o tym, czy dam rade sama, bez faceta. a to dlatego, zebym nie czula, ze jestem z nim, bo musze, bo nie bede miala z czego zyc jak odejde. tylko tak mozna byc prawdziwymi partnerami w zyciu - takie jest moje zdanie, tak to czuje..

[evitka21]

Napisane przez minka26

ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

przykro mi, ja też wiem jak to jest....

duś, ty jestes taka super zaradna babka i jestem pewna, że ci się uda

bao, sytuacja zewsząd nieciekawa...znaczy i z teściem (nic nowego, a jednak wkurzające) i z ojcem-to tak jak byś ty mu te kredyty wypominać zaczęła-a opiekunki ile u was biorą?

tyle się do was wcześniej napisałam i jakimś cudem-znaczy układem klawiszy sobie wszystko skasowałam -nie wiecie może jak ja to czynię? mam nowego kompa, asusa i tak mi się z 5 razy zrobiło-coś powciskam i chuj. Klawisze są jakoś tam przesunięte w stosunku do starego kompa (też asusa zresztą) i pamięć ręki robi swoje i tak sobie psocę....

I wiecie może jak się włącza scrolla? bo też sobie wyłączyłam sierota

Także oczywiście nie pamiętam co komu....

Zacznę więc opowieściami lenkowymi

Byliśmy wczoraj w takim miejscu gdzie są metalowe figurki zwierzątek- o te http://lh4.ggpht.com/-6dXhcpfk7SY/Rt...8/P1060775.JPG i się lenki pytam
- a co ta gąska zniosła?
-ziemniaka

wyciągam garnek i coś tam mi pokrywka trzasnęła
-mamo, nie psoć w ogóle

coś tam się M. pytam a ona mi na to "gówno". I lenka podłapała
-tato, nie gówno, gówno nie jest, nie jest, nie ma gówno

i zaraz mi się reszta przypomni. No nic nowego, ale powiem wam, że gada już normalnie niemal, a takimi tekstami wali, że ciągle mi się micha cieszy-tak trafnie dobiera słowa i tak dobrze pamięta rzeczy, które nawet tylko raz usłyszała.

Święta fajnie minęły, wigilia w domku, pierwszy dzień u teściów, lenka grzeczna bardzo, zobaczyła pod choinke prezenty od razu wykrzyczała
- o prezenty dla niuniusi, mikołaj psiniósł
ładnie się bawiła, potem tż brata z bratową ciągnęła cały czas do zabawy---ciociu agatku, chodź bawić ze mną, chodź do mnie, do pokoiku, chodź bawić kuchnią, gotować

[ania p]

Napisane przez megi-megi

Hej Piękne

Bao - Kubuś niedługo zmądrzeje... ale... ja nie dałabym rady z teściem i wyprowadziłabym się poświęcając wiele. Fiut. Ale dziewczyny Ci już napisały wiele na ten temat.


My też po Świętach... Igor ma mega katar - taki ładny zielony. Wydaje mi się, że tym razem rozwinie się to w coś niedobrego i będzie nas czekała wizyta u lekarza.

Ja waże na pewno o wiele więcej (brzucha nawet wciągnać nie mogę).


A macie może jakieś info, kiedy zaczynają się jakieś fajne wyprzedaże w poszczególnych sieciówkach?

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Koglus - ogromne gratulacje. Ale fajnie będziesz miała z tymi kopniaczkami i innymi fajnymi atrakcjami ciążowymi. Mam nadzieję, że te nieatrakcyjne walory ciąży Cię ominą.

wyprzedaże to są od dziś

Napisane przez Baobabek

źle mi nie jest, mam ciepło, ma co jeść i mam możliwość jedyną w życiu, żeby odłożyć na mieszkanie samemu... w spokojnym życiu przeszkadza mi tu tylko teść wszelkie problemy są przez niego...a najśmieszniejsze jest to, że on nie chce, żebyśmy sie kiedykolwiek gdzieś wyprowadzali hehehe
Muszę zagryźć zęby, żeby za kilka lat móc sobie powiedzieć:mam mieszkanie/dom swój, bez kredytu, hipoteki....

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------


to odrębny temat...
wynajmowanie - nie wchodzi w grę, wynajmowałam przecież...
Co do żłobka - nie ma kurde u nas
a co do zamka w drzwiach - zamek jest ale zamyka się tylko od środka, czyli jak my w środku jesteśmy to drzwi mające 57 lat

Jak nie ma to może warto otworzyć ? i na tym zarabiać ? Choć tak szczerez to nie wierzę że w takiej miejscowości nie ma dosłownie nic ? prywatnego małego ? U mnie jest 7 i kazdy ma full dzieci . dziwne że nikt jeszcze z tego nie skorzystał i na tym nie zarabia

Napisane przez anakazar

http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-59702G1
ja myslałam,że to białe złoto z żółtym zapięciem złotym-dlatego taka cena,a tu się okazało,że to tylko srebro i tylko złote zapięciei półtora klocka socie za to wołająJa kupiłam identyko tylko srebrne zapięcie za 300zł.A korale srebrno-złote najtańsze zaczynają się o 199zł.
Ja mam te korale
http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-79207CZ

http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-7912200

Ja całej zapełniać nie chcę.Max 8-10 korali.
Dużo taniej wychodzi w aparcie "pandora"Złote korale fajne max 700zł,a srebrne to w ogóle taniocha-tylko dziewczyny mówią,że apartowskie korale to lipanie wiem dlaczego.W Pandorze to się też za samą markę płaci.Ja jeszcze się na promo załapałam,że do branso dostałam gratis korala.

Jeszcze są takie fajne skórkowe
http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-59705M4
jest też fioletowateż ją chcę i na nią kolorowe murano nakładać w kolorze fioletu i różu

Wsio od dzisiaj ruszyło

Moja od dawna wali do mnie mama Ania

amen

Sara jeju koszula,kamizelka,spodenk i i coś tam jeszcze-wszystko to samo co ma moje dziecko w szafie
Fotki super

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Madzia a może spróbuj złapać kontakt z rodzicami tego chłopca.Przecież to chore jakieś

u mnie są sklepy pandory . praktycznie w kazdym CH teraz jest .

No własnie dziś na przeceny pomknęłam , ale ludzi było w zarze pół godziny do kasy stałam a co się działo w sklepie marki naszego Asiulka to myślałam że padnę . buty przecenili o jakieś 50% więc kozaki były za 250 - 300 zł tłum taki że paść tam można było , sprzedawców chyba z 8 było i nie nadążali za niczym . wyszłam bo nie wyrobiłam ale kilka rzeczy sobie kupiłam . kozaki nabyłam w pustym outlecie ecco .

[libra777]

A mój syn usypiając sobie właśnie śpiewa: dupa, dupa ,jaja , jaja ,haha ,haha

[minka26]

Napisane przez evitka21

przykro mi, ja też wiem jak to jest....

duś, ty jestes taka super zaradna babka i jestem pewna, że ci się uda

bao, sytuacja zewsząd nieciekawa...znaczy i z teściem (nic nowego, a jednak wkurzające) i z ojcem-to tak jak byś ty mu te kredyty wypominać zaczęła-a opiekunki ile u was biorą?

tyle się do was wcześniej napisałam i jakimś cudem-znaczy układem klawiszy sobie wszystko skasowałam -nie wiecie może jak ja to czynię? mam nowego kompa, asusa i tak mi się z 5 razy zrobiło-coś powciskam i chuj. Klawisze są jakoś tam przesunięte w stosunku do starego kompa (też asusa zresztą) i pamięć ręki robi swoje i tak sobie psocę....

I wiecie może jak się włącza scrolla? bo też sobie wyłączyłam sierota

Także oczywiście nie pamiętam co komu....

Zacznę więc opowieściami lenkowymi

Byliśmy wczoraj w takim miejscu gdzie są metalowe figurki zwierzątek- o te http://lh4.ggpht.com/-6dXhcpfk7SY/Rt...8/P1060775.JPG i się lenki pytam
- a co ta gąska zniosła?
-ziemniaka

wyciągam garnek i coś tam mi pokrywka trzasnęła
-mamo, nie psoć w ogóle

coś tam się M. pytam a ona mi na to "gówno". I lenka podłapała
-tato, nie gówno, gówno nie jest, nie jest, nie ma gówno

i zaraz mi się reszta przypomni. No nic nowego, ale powiem wam, że gada już normalnie niemal, a takimi tekstami wali, że ciągle mi się micha cieszy-tak trafnie dobiera słowa i tak dobrze pamięta rzeczy, które nawet tylko raz usłyszała.

Święta fajnie minęły, wigilia w domku, pierwszy dzień u teściów, lenka grzeczna bardzo, zobaczyła pod choinke prezenty od razu wykrzyczała
- o prezenty dla niuniusi, mikołaj psiniósł
ładnie się bawiła, potem tż brata z bratową ciągnęła cały czas do zabawy---ciociu agatku, chodź bawić ze mną, chodź do mnie, do pokoiku, chodź bawić kuchnią, gotować

dzięki
Lenka jak zwykle mi humor poprawiła

Napisane przez Baobabek

wiem, co czujesz....współczuję:mad :

Napisane przez aneczkkaa

współczuje

dzięki dziewczyny

Napisane przez Darusiaaaa

minka tez wiem co czujesz,ja bokserke mialam 15 lat, 2 tygodnie chodzilam i wylam od rana do poki ze zmeczenia nie padlam;/

dusiaka-DASZ RADE!

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

minka moze macie jakies nowoczesniejsze mieszkanko,my mamy po staruszce...

nie nowocześniejsze wcale, bo nowocześniejsze to po 1000zł chodziły. Kasetony na sufitach, w łazience i kiblu, zakładane chyba za czasów gdy na świat przyszłam ściany po prostu pomalowane w pokojach, bez rewelacji, ale ja tu nic robić nie będę bo szkoda mi kasy.
Mam nadzieję, że wkrótce tz kredyt weźmie i kupi swoje on też musi mieć jedno, ja już mam jedno w Łodzi, w razie "rozwodu" każdy bierze swoje i nie musimy się w jednym ściskać

[yoonka]

Napisane przez libra777

A mój syn usypiając sobie właśnie śpiewa: dupa, dupa ,jaja , jaja ,haha ,haha

genialny, prawdziwy facet!

[Darusiaaaa]

tz na 2o w tym tygodniu....

maluchy spia chwila spokoju.

Minka tu w wc sa kasetony i przedpokoju,tapeta i reszta prucz kuchni tez przedwojenna:P
meble starocie jak nie wiem co....ale tez nie bedziemy nic robic,nie sztuak komus chate wyremontowac...

[libra777]

Napisane przez yoonka

genialny, prawdziwy facet!

taaa

[Darusiaaaa]

nie wyswietlaly mi sie wczesniej zdjecia sary-super laski jestescie!wszystkie!

a ta szopka!!!!!!!!!!!!!!!!!:l ove:

[pl_madzia]

Moje chlopaki na komputerze bajke ogladaja.poslizg ze spaniem bedzie

Izazula dzieki za propozycje ale juz mam dla kuby upominek taki nietrafiony prezent dla eryka o ktorym nie pamieta.

Dzisiaj wkupywalam kolejny zapas lekow na przyszly rok. Znizki maja zmniejszyc to bede miala zapasy prawie na rok

zakwas chlebowy chyba mi wyszedl,bo chlebek przepieknie wyrasta.

Troche ciast pozamrazalam z mysla o sylwestrze.taka domowka bedzie jak co roku odkad dzieci mamy.

Libra sliczna kolysanke macie

Co do kredytu na mieszkanie. To ja wole do banku dawac ni miec swoje. Niz komus placic za cos co nigdy nie bedzie moje. U nas znajomi co maja mieszkania z tbsu narzekaja strasznie.

[sara 85]

Napisane przez anakazar

http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-59702G1
ja myslałam,że to białe złoto z żółtym zapięciem złotym-dlatego taka cena,a tu się okazało,że to tylko srebro i tylko złote zapięciei półtora klocka socie za to wołająJa kupiłam identyko tylko srebrne zapięcie za 300zł.A korale srebrno-złote najtańsze zaczynają się o 199zł.
Ja mam te korale
http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-79207CZ

http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-7912200

Ja całej zapełniać nie chcę.Max 8-10 korali.
Dużo taniej wychodzi w aparcie "pandora"Złote korale fajne max 700zł,a srebrne to w ogóle taniocha-tylko dziewczyny mówią,że apartowskie korale to lipanie wiem dlaczego.W Pandorze to się też za samą markę płaci.Ja jeszcze się na promo załapałam,że do branso dostałam gratis korala.

Jeszcze są takie fajne skórkowe
http://www.yes.pl/bizuteria/zawieszk...00-PAD-59705M4
jest też fioletowateż ją chcę i na nią kolorowe murano nakładać w kolorze fioletu i różu

Wsio od dzisiaj ruszyło

Moja od dawna wali do mnie mama Ania

amen

Sara jeju koszula,kamizelka,spodenk i i coś tam jeszcze-wszystko to samo co ma moje dziecko w szafie
Fotki super

Ana śliczne
nasze dziewczyny jak siostry bliźniaczki

Napisane przez libra777

A mój syn usypiając sobie właśnie śpiewa: dupa, dupa ,jaja , jaja ,haha ,haha

Dziękujemy za miłe słowa

Evitka Lenka niesamowita


ja jutro na zakupy jadę do Częstochowy, mam nadzieje że coś kupie

[pl_madzia]

Libra co myślisz o takich spodniach, bo się nad nimi bardzo zastanawiam http://www.tchibo.pl/Meskie-cieploch...200020319.html

Sara Zosia śliczna dopiero co na kompie fotki oglądam

[libra777]

Madzia a jakie leki kupujesz? ERykowe?
Fajnie że zakwas wyszedł

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez pl_madzia

Libra co myślisz o takich spodniach, bo się nad nimi bardzo zastanawiam http://www.tchibo.pl/Meskie-cieploch...200020319.html

Sara Zosia śliczna dopiero co na kompie fotki oglądam

będą świetne , mam z takich ciepłochronnych tylko z szerszymi nogawkami super sie je nosi czy biega w nich

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Ale to tylko męskie są?

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ja mam te http://www.tchibo.pl/Damskie-cieploc...200020336.html

[pl_madzia]

no niestety tylko meskie, ale to chyba nie bedzie dużej róznicy, a cena zacheca

Dla Eryka leki zapasowuję

[Darusiaaaa]

zgadzam sie madzia, gdybysmy wiedzieli ze nic swojego nie mamy na bank bysmy kolowali cos zeby kredyt dostac ale w naszej sytuacji mija sie to z celem.

[ania p]

Napisane przez libra777

A mój syn usypiając sobie właśnie śpiewa: dupa, dupa ,jaja , jaja ,haha ,haha

Napisane przez pl_madzia

Moje chlopaki na komputerze bajke ogladaja.poslizg ze spaniem bedzie

Izazula dzieki za propozycje ale juz mam dla kuby upominek taki nietrafiony prezent dla eryka o ktorym nie pamieta.

Dzisiaj wkupywalam kolejny zapas lekow na przyszly rok. Znizki maja zmniejszyc to bede miala zapasy prawie na rok

zakwas chlebowy chyba mi wyszedl,bo chlebek przepieknie wyrasta.

Troche ciast pozamrazalam z mysla o sylwestrze.taka domowka bedzie jak co roku odkad dzieci mamy.

Libra sliczna kolysanke macie

Co do kredytu na mieszkanie. To ja wole do banku dawac ni miec swoje. Niz komus placic za cos co nigdy nie bedzie moje. U nas znajomi co maja mieszkania z tbsu narzekaja strasznie.

U mnie jest sporo TBS , o tyle to dobre że wykończone się dostaje , teraz moja koleżanka z pracy czeka aż się postawi .
ciekawe czy ten przepis o wykupie tego kiedyś wejdzie w życie

Napisane przez pl_madzia

Libra co myślisz o takich spodniach, bo się nad nimi bardzo zastanawiam http://www.tchibo.pl/Meskie-cieploch...200020319.html

Sara Zosia śliczna dopiero co na kompie fotki oglądam

a nie spadną Ci z chudego dupska te męskie ?

Ja mam kasetony w jednym pokoju to ten ostatnio co nam do remontu został , i mam też boazerię w korytarzu , choć ta jakoś w miarę wyglada bo korytarz mam wielki i nie ma się wrażenie że coś Ci zaraz na łeb spadnie . jak mieszkałam na żoliborzu to tam był ciasny mały korytarzyk z pawlaczami jeszcze wystającymi z góry i takie się miało wrażenie że się zaraz ściany na łeb zwala . ta sama boazeria była w kuchni i szafki dokładnie w jej kolorze . ale kurna chyba tam to kazdy tak miał bo jakaś dziwna moda była na takie klimaty . Bo nie raz jak się szło gdzieś do koleżanki co tez wynajmowała to wszędzie tak samo było

[izazula]

Napisane przez minka26

no to nieźle my za taki sam metraż płacimy 790zł (z czynszem)


ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

Napisane przez libra777

A mój syn usypiając sobie właśnie śpiewa: dupa, dupa ,jaja , jaja ,haha ,haha

Ja tylko słyszę ciągłe nagranie mama, mama mama .....

[libra777]

Napisane przez pl_madzia

no niestety tylko meskie, ale to chyba nie bedzie dużej róznicy, a cena zacheca

Dla Eryka leki zapasowuję

no różnicy w wyglądzie nie będzie ale tam najmniejszy rozmiar czyli M ma ponad 80 w pasie więc sądzę że będą spadać jeszcze tym bardziej podczas biegu a one sznurków nie mają

A o jakiej wy boazerii piszecie o takiej dębowej z desek czy o takiej z płyt wiórowych coś jak panele ścienne z wzorkiem drewna

[sara 85]

Minka współczuje,mój pies równo rok temu zdechł


Zosia nie chce innej czapki założyć tylko tą grubą co jest w niej na zdjęciu, dobrze że zimno na dworze i wieje to może w niej chodzić.

Daria- ja jak mówię do Zosi powiedz Iza- to ona mówi mama i się śmieje, a Sławek- tata chyba nigdy nie powie naszych imion

[ania p]

Napisane przez libra777

no różnicy w wyglądzie nie będzie ale tam najmniejszy rozmiar czyli M ma ponad 80 w pasie więc sądzę że będą spadać jeszcze tym bardziej podczas biegu a one sznurków nie mają

A o jakiej wy boazerii piszecie o takiej dębowej z desek czy o takiej z płyt wiórowych coś jak panele ścienne z wzorkiem drewna

ja mówię o takiej z desek

[libra777]

powie powie jeszcze nie będzie chciała mama mówić
mój starszy syn mówił do mnie po imieniu jak miał 2,5 roku i za nic nie chciał mama wołać

[P0P70]

Witam,

W końcu dotarliśmy dzisiaj wieczorem do domu i mogę spokojnie poczytać

Sara - wyglądasz przepięknie i Zosia oczywiście też .
Fajna ta duża krowa - gdzie taką można kupić.
I dziękuję za zdjęcia z samochodem. Przy Zosi to się wydaje taki mały ten samochód. JA więc chyba wezmę taki większy.

Bao- niestety nie da się zjeść ciastko i mieć ciasto.
I podpisuję się pod tym co napisała Ci Libra, IzaZula i Yoonka.

Ja kupiłam swoje mieszkanie na kredyt. Byłam sama, nie miałam wsparcia w nikim ale myślałam podobnie jak Dusiaczek. Jak coś pójdzie nie tak to najwyżej sprzedam.
I tak na marginesie dodam tylko że czasami nie warto odkładać pewnych rzeczy na potem.

PS. to chyba nie możliwe aby wynajem 2 pokojowego mieszkania w Busku kosztował 2 tys.

Napisane przez minka26

ja mam dziś smutny dzień, byłam uśpić naszego psa, tzn teraz on żył z moją mamą, ale ogólnie mieliśmy go 15 lat. Mama nie pojechała, nie dała rady. Ja myślałam, że dam jakoś radę, ale jak dostałał pierwszy zastrzyk to musiałam wyjść i wyłam póki tz go nie pochował strasznie mi smutno, ale już staruszek nie miał siły, z zębami miał problemy, cały psyk spuchnięty ehhhhh masakra

Bardzo, bardzo mi przykro.

Napisane przez sara 85

ja jutro na zakupy jadę do Częstochowy, mam nadzieje że coś kupie

Ja dzisiaj tam byłam (Częstochowa) w Media. Pełno ludzi było i większość z telewizorami wychodziła.
My musieliśmy tam podjechać bo w piątek kupiłam na prezent lustrzankę Canon dla siostry. A po rozpakowaniu przez siostrę prezentu okazało się że aparat nie działa. Trochę więc głupio wyszło. Zapakowałam prezent i jak dzisiaj wracaliśmy to z reklamacją poleciałam. Wymienili na nowy ale tym razem kazałam już sprawdzić w sklepie czy działa. Teraz tylko muszę go jakoś odesłać do Stalowej

[libra777]

Napisane przez ania p

ja mówię o takiej z desek

e to dobra na rozpałkę później jak sie zerwie
też znam domy gdzie z boazerii to były ściany i w korytarzu i kuchni tak do połowy i nawet w salonie mieli kiedyś hopla na tym punkcie

[sara 85]

Napisane przez P0P70

Witam,

W końcu dotarliśmy dzisiaj wieczorem do domu i mogę spokojnie poczytać

Sara - wyglądasz przepięknie i Zosia oczywiście też .
Fajna ta duża krowa - gdzie taką można kupić.
I dziękuję za zdjęcia z samochodem. Przy Zosi to się wydaje taki mały ten samochód. JA więc chyba wezmę taki większy.


Ja dzisiaj tam byłam (Częstochowa) w Media. Pełno ludzi było i większość z telewizorami wychodziła.
My musieliśmy tam podjechać bo w piątek kupiłam tam na prezent lustrzankę Canon dla siostry. A po rozpakowaniu przez siostrę prezentu okazało się że aparat nie działa. Trochę więc głupio wyszło. Zapakowałam prezent i jak dzisiaj wracaliśmy to z reklamacją poleciałam. Wymienili na nowy ale tym razem kazałam już sprawdzić w sklepie czy działa. Teraz tylko muszę go jakoś odesłać do Stalowej

Pop ten samochód jest dosyć duży jak dla niej, Zosia uwielbia go, najlepszy prezent akumulator też ok, ktoś mi powiedział że 2 godz można jeździć i trzeba ładować, a ona już 4 dzień non stop i jeszcze nie ładowaliśmy go. Dzisiaj nim jeździła dziewczynka 5 letnia- to na nią trochę mały był.
Możesz kupić większy będzie na dłużej miała Oliwka

widziałam taką krowę na allegro kiedyś, a nie wiem gdzie moja ciocia ją kupiła, ona ma sklep więc może od przedstawiciela milki.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Pop to ta krowa
http://allegro.pl/oryginalna-wielka-...023210135.html