mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[mol_aa]

Aniu i jeszcze tak dla pocieszenia dziewczyny wrzesniowo - pazdziernikowe tez to przerabialy i niektore nadal przerabiaja

[Ona231]

Napisane przez mszpilka

dziewczyny czy wam tez sie tak cera na koniec pogorszyła?
bo mi plamy jeszcze jakby ściemniały na twarzy, syfy powyłaziły

Na szczęście nic mi się z cerą nie porobiło i mam nadzieję, że po porodzie też się nic nie będzie działo

Napisane przez Darusiaaaa

nie u mnie za wczesnie niech siedzi gnojek wbrzuchu, chociaz mam czasami sama sobie cc zrobic:P
np wczoraj po poludniu mnie caly brzuch bolal i pol nocy, przeszedl brzuch zaczely zeby! ale tak pojechac, sprawdzic czy wsio jest ok, ja sie nie umawiam na konkretne terminy tylko jade kiedy chce.

Darusia mnie tak brzuch cały czas boli, w nocy spać nie mogę w dzień ciężko wysiedzieć. Ale co zrobić. A zęba nie bedziesz leczyć?

Napisane przez Anusiak 83

buuu, a ja w pracy siedzę i nie mogę zobaczyć. W szkole rodzenia niby mieliśmy, ale to trwało minutę osiem z nauką noszenia i przebieraniem... na szczęście moja mama mieszka blisko to będę miała naukę na żywo

Spokojnie jak przyjdzie co do czego to sama sobie poradzisz

Napisane przez agulan82

Dziewwczyny kilka dni temu miałam małą sesyjkę wrzuciłam kilka zdjęć w klubie tym samym ukazując siebie w 37 tc i przy okazji wrzuciłam moją starsza córę Jak macie ochote to zapraszam

Aż miło oglądać

[Darusiaaaa]

teraz nie bede leczenia zaczynala, po porodzie sobie wszystkie wylecze.

[Ona231]

Napisane przez agnieszka09

aa my wczoraj z tz mielismy 11 rocznice wiec bylo romantycznie

Gratuluję, staż spory

Napisane przez Bahamadia_25

A o to moje maleństwo, zdjęcia slabe bo z telefonu ale zawsze to coś

śliczny

Napisane przez nikaa2

apropo butelek- to i ja mam TT cały zestaw wraz ze smoczkiem
podgrzewacza i sterylizatora nie mam- kupi się w razie potrzeby, chociaż ten sterylizator mnie korci... ale drogie to to a zreszta tamto też, no i laktator- tego też nie mam i nie wiem czy dobrze

no i torby nie mam spakowanej do szpitala

to se pomarudziłam

Nika torbę mam w proszku tzn. prawie wszystko przygotowane ale nie spakowane A i podobno 7 dni do terminu
Też się nad podgrzewaczem i stylizatorem zastanawiam, ale to kupię jak się okażę potrzebne. Bo na razie nie wiem jak to z karmieniem będzie

Darusia a wytrzymasz tyle?

[basiula19]

Witam

dziękuję ślicznie za życzonka

ja już po wizycie....podwozie niby ok....tylko ilość wód płodowych sie zmiejszyła i jak przez weekend nie urodze to w poniedziałek mam sie zgłosić do szpitala i mnie położy na patologie gdzie zostane do porodu...

jagoda gratulacje!!!!!

[ania21_21]

No wreszcie usnęła nawet zdążyłam zjeść śniadanie w końcu o 14 ale zjedzone

[Ona231]

Aniu to super mała pewnie też Twoje zdenerwowanie wyczuwa. Spokojnie dogracie się. Może na obiad się mogłaś od razu załapać i spokojnie zjeść

[ania21_21]

Napisane przez Ona231

Aniu to super mała pewnie też Twoje zdenerwowanie wyczuwa. Spokojnie dogracie się. Może na obiad się mogłaś od razu załapać i spokojnie zjeść

dziewczyny mam jeszcze pytanko jak obudzić dziecko podczas karmienia
obudziła się teraz pojadła 5 min i zasnęła wiem że znowu niedługo się obudzi bo będzie głodna. Próbowałam wyjmować delikatnie sutek wyjąć ale to nic nie dało głaskałam po policzku też nic kurczę ja się dzieckiem nie umiem zajmować

[oolong]

Napisane przez ania21_21

dziewczyny powiedzcie mi jak ja mam do kur... (przepraszam ale ja już nie wytrzymuję) nędzy podawać jej lek łyżeczką podawałam to zaciąga powietrze i nic te kropelki jej nie pomagają
Co do karmienia próbowałam ją dopoić sztucznym mlekiem nawet 10 ml nie wypiła zresztą to wszystko prawie wypluła a na cycku dzisiaj nie może się najeść nawet je co 10 min może dlatego że jeszcze nic nie jadłam ale jak ja mam jeść jak cały czas wrzeszczy
Nawet nie mam pomocy w tż co do opieki nad małą boi się jej brać a mała to wyczuwa i mu ryczy a jego szlag trafia i sobie wmówił że Lilka go nie lubi każde wytłumaczenie dobre

ja podawałam kropelki bezpośrednio do buźki tuż przed karmieniem piersią
mały leżał na przewijaku, łapałam go kciukiem i wskazującym tak jakby ściskając poliki, by otworzył dzioba i wtedy wkraplałam mu te 15 kropli starając się, by nie leciały bezpośrednio w tył na gardło (wtedy pokasływał), tylko np na język albo na wewn powierzchnię policzka. Nie wyobrażam sobie podawania leku łyżeczka takiemu maluchowi.
Synek ma 1.5 roku, a jak jest potrzeba podania leku, to robimy to strzykawką.

Napisane przez ania21_21

dziewczyny mam jeszcze pytanko jak obudzić dziecko podczas karmienia
obudziła się teraz pojadła 5 min i zasnęła wiem że znowu niedługo się obudzi bo będzie głodna. Próbowałam wyjmować delikatnie sutek wyjąć ale to nic nie dało głaskałam po policzku też nic kurczę ja się dzieckiem nie umiem zajmować

włóż delikatnie swój mały palec między brodawkę a jest wargi, powinno pomóc w uwolnieniu piersi. Nie pozwalaj jej spać z piersią w buzi, bo zmaceruje Ci brodawkę.

Napisane przez ja_dalia

eeeee... wycisza sie na szczescie wszystko ... uff ufff przez godzine miałąm skurcze co 5 min, ale teraz nie mam juz od 12, więc to chyba fałszywy alarm

a pytam po jakim czasie, bo tak właśnie gdzies kojarzyłam że jak utrzymują się 1-2h to dopiero jechac... a u mnie juz godzine były... nic zmykam spac!

dreamnes gratulacje !!!!!!

mi tak gin radził, by po godzinie już jechać, tylko to było w okolicach 30tyg, więc nie dotyczyło okresu w terminie porodu

[zmyslkobiety]

Aniu moja siostra kładła dziecko przy piersi i delikatnie smyrała sutkiem nosek i ustka synka i on otwierał buzkę do jedzonka. Również był bardzo trudfny na początku, jak czytam twoje problemy to widzę bardzo podobną sytuację, tj. kolki, bóle brzuszka, u nich okazało sie ze młody jest uczulony na jej mleko i od tamtej pory (a teraz ma 5 miesięcy) je mleko sojowe, jest szczęsliwym bobasem. Sprawdz, czy twoja malutka nie jest tym typem maluszka. Powodzenia

[tuszka]

Heja,

Co do biustonoszy do karmienia, byłam wczorja w sklepie i oczywiście nie ma mojego rozmiaru, przed ciążą nosiłam 65 F, a teraz mam 65/70 G/H (zależy od firmy), więc mam tylko jeden biustonosz


OWIECZKO Ale czad! Przyj!

Dreamnes i Jagoda Gratulacje

Basiula wszystkiego, co najlepsze

Ale mnie naszła przed chwilką ochota na kawę, zaparzyłam sobie pyszniutką we włoskim dzbanuszku, osłodziłam miodem, dodałam mleka i wypiłam prawie na raz! Pychota!

Mam nadzieje, że mnie pobudzi do roboty, bo jakiś obiad trzeba ogarnąć. Dziś szef kuchni serwuje: schabowe, ziemniaki, buraki, pieczoną dynię i surówkę z pekińskiej z ogórkiem kiszonym i kukurydzą

Byłam rano na pobieraniu krwi, ciekawe jak tam moje żelazo się miewa.

U sąsiadów na dole malutki wnuczek dawał czadu, teraz słyszę jak mu śpiewają. Aniu, może swojej małej pośpiewaj? Po ponad 40 tyg. przebywania w/z Tobą non stop Lilka tak się przyzwyczaiła, że teraz nie ma zmiłuj. Pamiętam jak Glam zachwalała te chusty do noszenia, może zakup taką? Mała będzie czuła Twoje ciepło i bicie serca, a Ty będziesz miała wolne ręce i spokojnie będziesz mogła jeść pełnowartościowe posiłki, pełne witamin i minerałów, bo inaczej to wiór z Ciebie zostanie. Szkoda, że Twój Tż umywa ręce, ale trudno.

Mam wrażenie, że brzuch mi się obniżył, szczególnie widzę to po pępku, który jest już trochę inaczej ustawioną 'antenką'. Mój Tż codziennie rano powtarza 'Oddaj już tego Maluszka' w sumie ja już też ni mogę się doczekać.

[ania21_21]

kurczę źle napisałam
chodziło mi podczas karmienia jak małą wybudzić jak zasnęła żeby zaczęła z powrotem jeść dzisiaj od 3 nad ranem jadła co 30-40 min bo cały czas zasypiała przy piersi

[gosiaczekkk85]

No to mamy kolejne dziecko Jagoda Gratulacje

Ciekawe co tam u rozpakowujących się? Czy już tulą dzieciątka?

Basiula 100 latek i szybciutkiego bezbolesnego porodu

Aniu nie pomogę bo nie mam doświadczenia, ale pisz i marudź to my z tych twoich doświadczeń i rad innych mam skorzystamy. W każdym razie mogę tylko przytulić wirtualnie

Któraś pisała o skurczach nóg, też mnie dopadają. Najgorzej nad rano, muszę uważać jak poruszam nogami. Magnez biorę w dużej dawce więc nie to. Jak któraś znajdzie lekarstwo to proszę o podzielenie się

[ela3010]

Nika i Ona Ja wiję gniazdo, już niby uwite tylko ten dywan mi jeszcze przeszkadza.

Aniu tak nie może być, problem jest u Ciebie głównie, tak podejrzewam, moja koleżanka siedząc całymi dniami w domu z małym, zaznaczam ze był o wiele grzeczniejszy od twojej Lilusi, takie schizy już miala bo mąz nie pomagał że któregoś dnia jak mąż wrócił z pracy wyszła bez słowa, nie instruując go co i jak, miała tak dość. Jedynie mleko odciagnęła wcześniej.
Poszła na zakupy, połazić ogólnie.
Wróciła zadowolona, a mąż przez te 3 godziny miał szkołę życia bo od razu na głęboką wodę go rzuciła.
Czasem trzeba tak zrobić bo nie możesz 24 na dobę być sama z małą, wsadź małą tatusiowi na kolana i niech ce radzi, no.

I Aniu musisz się zdrowo odżywiać, ja też mało jadłam karmiąc i synek się nie najadał.

[dygotka8]

Napisane przez Jagooda_

W imieniu żony przekazuje ze w poniedziałek 31.1o przyszła na świat nasza Córeczka. Poród niestety zakonczył się cc. Jak żona wroci do formy to napisze cos więcej. Kazała serdecznie pozdrowic i przekazac ze trzyma kciuki.

GRATULUJĘ!!!!!!!!!

Aniu-mam nadzieję,że sie lada dzień z Lilka dogadacie i poznacie i bedzie juz tylko lepiej

[kami5]

Hej.

Aniu my dostaliśmy fajny prezent jak mała się urodziła- misa który miał wbudowane urządzenie z melodyjką bicia serca. Dzwięk jaki słyszy dziecko w brzuchu mamy. U nas się sprawdził http://www.bezpiecznyurwis.pl/p/pl/l...rt+bezowy.html
Nie wiem gdzie kupić to można w Uk, może toys for us?

Gratulacje dla rozpakowanych mamuś

[elf27]

Napisane przez kami5

Hej.

Aniu my dostaliśmy fajny prezent jak mała się urodziła- misa który miał wbudowane urządzenie z melodyjką bicia serca. Dzwięk jaki słyszy dziecko w brzuchu mamy. U nas się sprawdził http://www.bezpiecznyurwis.pl/p/pl/l...rt+bezowy.html
Nie wiem gdzie kupić to można w Uk, może toys for us?

Gratulacje dla rozpakowanych mamuś

ja z kolei słyszałam od koleżanek, że to zupełnie przereklamowane do tego mocno drogawe
no bo w sumie w brzuchu dziecko słyszy nie tylko serce ale i gazy w jelitach i różne inne odgłosy
lepiej kupić zwykłego pluszańca, pospać z nim parę dni tak jak któraś z dziewczyn proponowała i potem wkładać do łóżeczka by mała czuła zapach matki... przynajmniej ja bym tak próbowała...

[Myszeczka86]

Wiadomośc od OWIECZKI

Filipek urodził sie o 15stej teraz leżymy i sie poznajemy.Od 8 rano kroplówka, bóle spore, przysiady poomogły, a przy partych poszło szybko lekarz pomógł i położne. Jak patrze na Mojego syneczka to zapominam o bólach Narodziny dziecka to najwspanialsza chwila w życiu Pozdrawiam serdecznie Owieczka 86

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez ania21_21

dziewczyny powiedzcie mi jak ja mam do kur... (przepraszam ale ja już nie wytrzymuję) nędzy podawać jej lek łyżeczką podawałam to zaciąga powietrze i nic te kropelki jej nie pomagają
Co do karmienia próbowałam ją dopoić sztucznym mlekiem nawet 10 ml nie wypiła zresztą to wszystko prawie wypluła a na cycku dzisiaj nie może się najeść nawet je co 10 min może dlatego że jeszcze nic nie jadłam ale jak ja mam jeść jak cały czas wrzeszczy
Nawet nie mam pomocy w tż co do opieki nad małą boi się jej brać a mała to wyczuwa i mu ryczy a jego szlag trafia i sobie wmówił że Lilka go nie lubi każde wytłumaczenie dobre

Aniu to nie jest wytłumaczenie dla TZ.
Nie może obn sie małej bać bo to głupota a strach ma wielkie oczy.
Musisz postawic żeby sie mała zajmował bo tak długo nie pociągniesz i zaczna sie kłutnie.

[elf27]

Napisane przez Myszeczka86

Wiadomośc od OWIECZKI

Filipek urodził sie o 15stej teraz leżymy i sie poznajemy.Od 8 rano kroplówka, bóle spore, przysiady poomogły, a przy partych poszło szybko lekarz pomógł i położne. Jak patrze na Mojego syneczka to zapominam o bólach Narodziny dziecka to najwspanialsza chwila w życiu Pozdrawiam serdecznie Owieczka 86

cudownie



Myszko masz wieści od naszej Truskafki?

[Myszeczka86]

Jestem już po wizycie.

Szyjka długa ale miękka
14 listopada mam wizyte u gna prywatna i jesli nie będzie żadnego postępu to czekamy dalej na poród, a jeśli sie cos rozkręci chociażby ta szyjka zniknie to 15stego idę do szpitala na wywołanie czyli od jutra biore sie za robote koniec siedzenia przed kompem

[Seona]

Jagoda, Owieczka, wieeeelkie gratulacje!!!! Suuper!!

[elf27]

Napisane przez Myszeczka86

Jestem już po wizycie.

Szyjka długa ale miękka
14 listopada mam wizyte u gna prywatna i jesli nie będzie żadnego postępu to czekamy dalej na poród, a jeśli sie cos rozkręci chociażby ta szyjka zniknie to 15stego idę do szpitala na wywołanie czyli od jutra biore sie za robote koniec siedzenia przed kompem

i tak pewnie szybciej ode mnie urodzisz

[Myszeczka86]

Napisane przez elf27

cudownie



Myszko masz wieści od naszej Truskafki?

Nie nie mam żadnych wiesci

[dygotka8]

Napisane przez elf27

ja z kolei słyszałam od koleżanek, że to zupełnie przereklamowane do tego mocno drogawe
no bo w sumie w brzuchu dziecko słyszy nie tylko serce ale i gazy w jelitach i różne inne odgłosy
lepiej kupić zwykłego pluszańca, pospać z nim parę dni tak jak któraś z dziewczyn proponowała i potem wkładać do łóżeczka by mała czuła zapach matki... przynajmniej ja bym tak próbowała...

a ja słyszalm od jednych,że działa od innych,ze sa przereklamowane-trudno zgadnąc co dziecku przypasuje
ja się nad jedną z tych zastanawiam
http://allegro.pl/listing.php/search...9412&country=1

Owieczko-gratluję!!!!!!

[sozaa]

Owieczko!!!! Gratulacje! Fajnie, ze tak wspominasz swoj porod! Kurcze, jakie punktualne dziecie Ci sie urodzilo

Myszczeko, chcac nie chcac, zostalas "osoba kontaktowa" naszego forum, wiec zostan z nami jak najdluzej

A my dzis zaczynamy 37 tydzien!

[Ona231]

Napisane przez Myszeczka86

Wiadomośc od OWIECZKI

Filipek urodził sie o 15stej teraz leżymy i sie poznajemy.Od 8 rano kroplówka, bóle spore, przysiady poomogły, a przy partych poszło szybko lekarz pomógł i położne. Jak patrze na Mojego syneczka to zapominam o bólach Narodziny dziecka to najwspanialsza chwila w życiu Pozdrawiam serdecznie Owieczka 86

Gratuluję czekamy na relację

Aniu Myszeczka ma rację to nie jest wymówka. Przecież to też jego córeczka i musi Cię troszkę odciążyć. Zamęczysz się.

Myszeczko też pewnie urodzisz prędzej niż ja. Bo na razie się nie zanosi

[Seona]

Aniu, a ja Ci doradzę coś zupełnie innego Wykrzycz się, wypłacz ile wlezie, jak masz gdzieś w co walić jakiś worek treningowy lub wersalkę to się wyżyj

- czy małą nie uwiera ubranko? nie ma jakiejś metki?
- nie jest za grubo lub za lekko ubrana?
- może zmień jej pampers na inną markę?
- może trzeba ją przewietrzyć i dopiero zaśnie? postaw ją ubraną i zostaw okno otwarte (ja moją wynosiłam na balkon i tam zasypiała na świeżym powietrzu i wnosiłam do domu),
- dajesz jej smoczek? może woli jakiś ciemny brązowy kauczukowy zamiast tych białych silikonowych?
- spróbuj aromaterapii, zapal jej jakąś lawendową świeczkę, aby pachniało, pokrop jej poduszkę olejkiem lawendowym?
- spróbuj przestawić łóżeczko - może przechodzi pod nim jakaś żyła wodna?, niby głupie, ale czasem naprawdę pomaga przestawienie łóżeczka,
- przewróć materac na drugą stronę (moja na gryce nie lubiła spać, tylko kokos).

Myszeczka, jak szyjka miękka to i tak już dobrze.

Basiula, 100 lat!!

[goldika]

Owieczko ogromnie gratuluje i zazdroszcze czekamy na fotke Filipka

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

ps. kurcze moze i Muffinka dzis rodzi... od 2 dni jej nie bylo

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

tak w ogole Owieczka jest jedna z nielicznych ktore urodzily dokladnie w tp!!!

[ania21_21]

Owieczko gratulacje

No i wróciłam z godzinnej kąpieli tż małą przypilnował(czyt. spała) ale zawołał mnie jak się obudziła do jedzenia i pobujał jak grymasiła musiałam wyjść i ją nakarmić ale od godziny znowu śpi.
Co do łóżeczka to narazie śpi w koszu mojżeszowym raz na dzień ją przenoszę do łóżeczka żeby się przyzwyczajała. spróbuję kosz przestawić jeszcze w inne miejsce może to coś da

[tuszka]

Owieczko gratulacje!!!


P.S. Ciekawe, czy Filipek urodził się z kręconymi włosami po mamie?