Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

[gosia261282]

Napisane przez MegMakeUp

Cześć Dziewczyny.

Dawno nie zaglądałam, ale najpierw Tymon miał problemy z brzuszkiem, ale powoli wychodzimy na prostą, a później ja miałam baby bluesa ... więc też nie było ochoty na pisanie i w ogóle na cokolwiek.
Teraz jest już dużo lepiej. Z każdym dniem uczę się mojego synka, a on mnie i coraz lepiej nam razem

Aha. dokarmiam Tymonka mlekiem bo niestety mam mało pokarmu...
Sam Tymek rośnie jak na drożdżach .tylko dostał wysypki na twarzy... położna mówiła, że to skaza białkowa, lekarka że trądzik noworodkowy, a drugi lekarz, że zwykła wysypka...a ja dzisiaj doszłam do wniosku, że to chyba uczulenie bo więcej pryszczyków Tymon ma na tym policzku którym dotyka do mojej bluzy czy ubrań jak go biorę na ręce... więc sprawdzę to i zacznę swoje ubrania prać w płynach któe mam dla niego i zobaczymy co z tego wyjdzie
Pozdrawiam

Moj tez ma buzke wysypna i glowke rowniez.Health Visitor powiedziala,ze to potowki,ale nie jestem tego pewna
A ty Meg cos na to robisz?
Mi kazala smarowac sudocremem...

Napisane przez aalegna

a my już po spacerku, ale jestem zła!!! bo był to rekordowo długi spacer "aż" 30 min, młody wrzeszczał jak oszalały, myślałam że się uspokoi ale gdzie tam więc ucieczka do domu, a w domu położyłam go na tapczanie a ten humor w najlepsze i się cieszy do lampy, zaczęłam z nim gadać że jest niegrzeczny bo płacze na dworze a ten sie śmieje ze mnie no
już dzisiaj nie robie kolejnego podejścia do spaceru bo nie mam siły.... ubiegły tydzień potrafił spać 3 godz na dworze, ja się dziś przygotowałam, zabrałam sobie książke wode do picia, myślałam że przy okazji gdzieś na jakiejś ławeczce się poopalam no ale nie było mi dane mam nadzieje że mu to przejdzie bo nie uśmiecha mi się siedzieć w domu jak tak ładnie za oknem

Oj wspolczuje,moj Eryk uwielbia jezdzic w wozku,przewaznie spi,tak samo w samochodzie-od razu dziecka nie ma

[emigra]

Napisane przez gosia261282

Moj tez ma buzke wysypna i glowke rowniez.Health Visitor powiedziala,ze to potowki,ale nie jestem tego pewna
A ty Meg cos na to robisz?
Mi kazala smarowac sudocremem...

Jula tez tak miala w pierwszym miesiacu zycia - non stop jakies krostki, plamki, itp Nie polecalabym sudokremu, on za bardzo wysusza. Jesli juz to kapiel w krochmalu - nam super pomogla. A prawda jest taka ze nawet jakbys nic z tym nie robila to samo zejdzie taki ''urok'' noworodkowy''

[koniakonia]

Napisane przez desia888

Nie no, jasne!
Mi chodzilo bardziej o teraz, jak te nasz pociechy sa takie malutkie. Pozniej to roznie bywa, choc u nas akurat Adas jest w 100 % "synkiem mamusi"

A juz wiem, bo ja zle napisalam , ze viki zawsze bedzie bardziej ze mna zwiazana, w sumie glupio napisalam, nawet nie mialam na mysli ze na zawsze

Wiem o co Ci chodzi, mi jest np. żal ,że tż musi do pracy chodzić i nie może być z Małymi cały dzień jak ja....Moim zdaniem dzieci są związane z obydwoma rodzicami, ale jednak tata to tata a mama to mama, nie umiem wyjaśnić o co chodzi, ja tak miałam....

[desia888]

Napisane przez emigra

Jula tez tak miala w pierwszym miesiacu zycia - non stop jakies krostki, plamki, itp Nie polecalabym sudokremu, on za bardzo wysusza. Jesli juz to kapiel w krochmalu - nam super pomogla. A prawda jest taka ze nawet jakbys nic z tym nie robila to samo zejdzie taki ''urok'' noworodkowy''

Viki tez ma ciagle jakies krostki, zaczerwienienia itd i tez nic z tym nie robie, buzke przemywam przegotowana woda i niczym nie smaruje.
We wloskach ma czerwonw plamki, ale wlasnie tak jak piszesz- niemowleta tak czesto maja i to samo przejdzie.
Ja znalazlam fajny artykul :
http://www.mamazone.pl/artykuly/male...oworodkow.aspx
Sudocremem bym buzki nie smarowala, wydaje mi sie zbyt ostry.

[tikki85]

Andrea dalej je . Dobrze ze jest klawiatura ekranowa to moge z Wami pisac myszka po kolanie

Andrea tez lubi spac w wozku . A najlepiej to jej sie spi jak mamy wyjsc na spacer (wczesniej na karmienie), jak ma sie kapac, albo jak wczoraj - do Kosciola.

[desia888]

Napisane przez koniakonia

Wiem o co Ci chodzi, mi jest np. żal ,że tż musi do pracy chodzić i nie może być z Małymi cały dzień jak ja....Moim zdaniem dzieci są związane z obydwoma rodzicami, ale jednak tata to tata a mama to mama, nie umiem wyjaśnić o co chodzi, ja tak miałam....

No Adas jest we mnie zakochany jesli mozna sie tak wyrazic, czesto mi mowi ze jestem najlepsza mamusia na swiecie, tz nigdy nie slyszy takich spontanicznych slow z Jego ust
A szkoda bo jest naprawde super tata i nalezy mu sie, czesto musze ja Adasiowi mowic, zeby poszedl ukochac czy powiedziec ze kocha tate
To tak jakby wszystkie czulosci byly zarezerwowane dla mnie, ale jak bylam w szpitalu to tz mowil ze co wieczor przed zasnieciem sie adas do niego przytulal, ale to dlatego ze mnie nie bylo

[emigra]

Napisane przez desia888

Viki tez ma ciagle jakies krostki, zaczerwienienia itd i tez nic z tym nie robie, buzke przemywam przegotowana woda i niczym nie smaruje.
We wloskach ma czerwonw plamki, ale wlasnie tak jak piszesz- niemowleta tak czesto maja i to samo przejdzie.
Ja znalazlam fajny artykul :
http://www.mamazone.pl/artykuly/male...oworodkow.aspx
Sudocremem bym buzki nie smarowala, wydaje mi sie zbyt ostry.

Julka wygladala np tak jakos od 3-4 do 6 tygodnia mialysmy problemy skorne, teraz jest tfu tfu spokoj, czasem jakas krostka wyskoczy ale sama znika

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki...cały weekend u teściowej bez netu i mam straszne zaległości...postaram się wieczorkiem wszystko doczytać..a teraz idziemy na spacerek póki głodomorek śpi

Lenka karuzelkę Smily Play kupiłam...fajna, ale mały zaineresowany narazie tylko lampeczką która świci z boku, latające zwierzaczki jeszcze go nie interesują...

Zariah gratuluję zdrowe córeczki

Trzęsące się nóżki to dowiedziałam się że to niedojrzałość ukłądu nerwowego...z tego samego powodu tez trzęsie mu się bródka czasem..

A co do zielonej kupki to wczoraj wyczytałam w jakiejś książce, że może się zdarzyć jak dziecko się nie najada, ale ile w tym prawdy to nie wiem...

Czy wasze dziecziaczki tez się tak chichrają na głos przez sen?
Morfeuszek piszczy jak osiołek i cały się trzęsię i śmieje pełną buzią co jakis czas..

No i dziś syncio kończy 4 tygodnie

[desia888]

Napisane przez emigra

Julka wygladala np tak jakos od 3-4 do 6 tygodnia mialysmy problemy skorne, teraz jest tfu tfu spokoj, czasem jakas krostka wyskoczy ale sama znika

No to Viki wyglada tez podobnie , tyle ze o wiele mniej ma, duzo miala Julka!
No ale ja mysle ze dzieciaczkom to jakos szczegolnie nie doskwiera, w kazdym razie Viki jakos nie wydaje sie przez to bardziej marudna
O tyle dobrze!

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki...cały weekend u teściowej bez netu i mam straszne zaległości...postaram się wieczorkiem wszystko doczytać..a teraz idziemy na spacerek póki głodomorek śpi

Lenka karuzelkę Smily Play kupiłam...fajna, ale mały zaineresowany narazie tylko lampeczką która świci z boku, latające zwierzaczki jeszcze go nie interesują...

Zariah gratuluję zdrowe córeczki

Trzęsące się nóżki to dowiedziałam się że to niedojrzałość ukłądu nerwowego...z tego samego powodu tez trzęsie mu się bródka czasem..

A co do zielonej kupki to wczoraj wyczytałam w jakiejś książce, że może się zdarzyć jak dziecko się nie najada, ale ile w tym prawdy to nie wiem...

Czy wasze dziecziaczki tez się tak chichrają na głos przez sen?
Morfeuszek piszczy jak osiołek i cały się trzęsię i śmieje pełną buzią co jakis czas..

No i dziś syncio kończy 4 tygodnie

Viki sie usmiecha przez sen czesto, ale w glos sie jeszcze nie smiala, ale fajnie masz!
O i GRATULUJE 4 tygodni!

[karolca]

Napisane przez desia888

Zmartwilyscie mnie tym , ze trzeba dokladnie ta wydzieline spomiedzy warg sromowych wymywac bo mi polozna w szpitalu mowila zeby nic tam nie ruszac , tylko jesli np kupka tam wleci, wiec ja normalnie nie czyszcze tam i teraz sie zmartwilam'
Czyli wszystkie czyscicie? To tez bede w takim razie!

Karolca, Viki tak wlasnie robi jak Ja brzuszek boli, tzn zasnie i po chwili wybudza sie z mega placzem, ale do tego dochodzi prezenie sie, kopanie nozkami i wiercenie.
Ale jesli Ewelinka tylko sie budzi z placzem bez tych innych objawow, to nie mam pojecia! Moze cos sie Jej sni

wcale dokładnie nie wymywam tej mazi tylko tak mniej więcej z góry, gdzie się dużo zbiera (wiadomo, resztki kremu itp).

A ona zasypia, płacze i budzi się, ale nie boliją brzuszek bo się nie pręzy, za chwilę zasypia i budzi się lub nie. Bo jak budzi brzuszek to wtedy się pręży, stęka, napina, macha nóżkami. A tu tylko płacz. Być może cos jej nie pasuje, albo zwyczajnie coś się śni.

[lena_mi]

Napisane przez koniakonia

Lena fajne z Was Kobietki , tż nie widziałam od przodu ale chyba Mała do Niego podobna , co ? a może do Teściowej to sobie pójdę obejrzeć w Rowach Teściową

Dziekujemy, Kaja podobna do męża, szczególnie zaraz po urodzeniu, a teraz do mnie chyba tez coraz bardziej
W sumie tż podobny jest do swojej Mamy, wiec mozesz oblukac Tesciowkę

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Flowerbombka

No i dziś syncio kończy 4 tygodnie

gratulacje i wszystkiego dobrego!

Kaja zawsze sie usmiecha przez sen, a w głos zasmiała się raz, tak króciutko, ale słodkie to było

[tikki85]

Flower Andrea tez smieje sie na glos przez sen . Czasami tez przez sen smuci sie i kwili.

U nas odpukac brak problemow skornych

[nowaken]

Wróciłam do domu na dworze jest masakra jakaś popołudniu pójdę jeszcze raz albo chłopaki pójdą . Alergia mnie dopadła

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez desia888

Nie no, jasne!
Mi chodzilo bardziej o teraz, jak te nasz pociechy sa takie malutkie. Pozniej to roznie bywa, choc u nas akurat Adas jest w 100 % "synkiem mamusi"

A juz wiem, bo ja zle napisalam , ze viki zawsze bedzie bardziej ze mna zwiazana, w sumie glupio napisalam, nawet nie mialam na mysli ze na zawsze

Desia ja pisałam ogólnie nie kierowałam tego do Ciebie podobno tak jest że synkowie są synusiami mamusi a córeczki są tatusia Chociaż u mnie w domu byłyśmy 3 dziewczyny a żadna nie jest córeczką tatusia

[emigra]

Lena w koncu sie ujawnilas - chyba jeszcze nie wrzucalas swojego zdjecia, tak zeby bylo Cie widac?


Byli juz kurierzy, zaraz smigne pod prysznic, kolo 14 nakarmie mala i smigniemy na jakis spacer chyba ze moj len wygra i jednak nie pojdziemy hihi bo dosyc duszno jest a pochmurno a ja nie znosze takiej pogody

[tikki85]

A u mnie dzis 18st deszcz i wiatr.

Andrea dalej zasnela...ciekawe na jak dlugo

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Wrzucilam na maila mnie-zombie i Andree jak spala 10min

[emigra]

Napisane przez nowaken

Wróciłam do domu na dworze jest masakra jakaś popołudniu pójdę jeszcze raz albo chłopaki pójdą . Alergia mnie dopadła

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



Desia ja pisałam ogólnie nie kierowałam tego do Ciebie podobno tak jest że synkowie są synusiami mamusi a córeczki są tatusia Chociaż u mnie w domu byłyśmy 3 dziewczyny a żadna nie jest córeczką tatusia

moze dlatego ze bylo ich 3 ?

Ja mam 3 braci i ani oni nie sa synusiami mamusi ani ja corusia tatusia, choc moj tatus tak uwaza zawsze bylam bardziej zwiazana z mama - odkad sama pamietam, choc jak mialam 2-3 lata i psycholog dzieciecy robil rozeznanie u mnie i moich braci (rodzice chcieli sie juz wtedy rozwiesc) to ponoc bylam emocjonalnie bardziej zwiazana z ojcem -wg opini tego psychologa

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez tikki85

A u mnie dzis 18st deszcz i wiatr.

Andrea dalej zasnela...ciekawe na jak dlugo

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Wrzucilam na maila mnie-zombie i Andree jak spala 10min

nie zastanawiaj sie jak dlugo tylko tez pospij razem z nia Jula jak w dzien ciezko jej zasnac to klade sie obok niej i spi jak zabita

[cziqua]

Napisane przez gosia261282

Moj tez ma buzke wysypna i glowke rowniez.Health Visitor powiedziala,ze to potowki,ale nie jestem tego pewna
A ty Meg cos na to robisz?
Mi kazala smarowac sudocremem...






Oj wspolczuje,moj Eryk uwielbia jezdzic w wozku,przewaznie spi,tak samo w samochodzie-od razu dziecka nie ma

Napisane przez emigra

Julka wygladala np tak jakos od 3-4 do 6 tygodnia mialysmy problemy skorne, teraz jest tfu tfu spokoj, czasem jakas krostka wyskoczy ale sama znika

Mój Filip też ma buźkę i glówkę wysypaną na poczatku doslownie tak jak Julcia emigry a teraz juz lepiej pediatra kazal najpierw smarowac rozcienczonym Azulanem i na początku diagnoza potówki ale ostatnio jak byliśmy to kazal odstawic nabial przemywac rumiankiem i jak buźka przeschnie delikatnie nasmarowac oliwą z oliwek ale nie przetłuścic i jak na razie zauważam poprawę fakt faktem krochmalem raz na jakiś czas też przemywam

[emigra]

Napisane przez cziqua

Mój Filip też ma buźkę i glówkę wysypaną na poczatku doslownie tak jak Julcia emigry a teraz juz lepiej pediatra kazal najpierw smarowac rozcienczonym Azulanem i na początku diagnoza potówki ale ostatnio jak byliśmy to kazal odstawic nabial przemywac rumiankiem i jak buźka przeschnie delikatnie nasmarowac oliwą z oliwek ale nie przetłuścic i jak na razie zauważam poprawę fakt faktem krochmalem raz na jakiś czas też przemywam

rumianek moze uczulac - ja odstawilam bo mialam wrazenie, ze pogarsza sytuacje, choc najpierw byla poprawa :/ oliwy bym sie bala uzywac bo moze ''zaklejac'' pory skory i pogarszac sytuacje

[tikki85]

Napisane przez emigra

nie zastanawiaj sie jak dlugo tylko tez pospij razem z nia Jula jak w dzien ciezko jej zasnac to klade sie obok niej i spi jak zabita

Nie bardzo mam jak bo spi mi na kolanach, a jak ja odloze to obudzi sie jak poprzednio.

[aalegna]

Napisane przez desia888

Kurcze, musialabys Go jakos podejsc bo wyglada na to , ze On juz sie zdecydowal ze wozka nie lubi!
A w domu potrafi lezec w wozku?
Jasne, ze szkoda w domu siedziec jak za oknem tak pieknie!
Ja czekam , jak sie viki obudzi ( bo nadal spi) to karmie i uciekam na dwor.
Zdazylam sobie caly dol odkurzyc, umyc podloge i kuchnie ogarnac, az sie zgrzalam

Tikki, a to Ty masz spioszka malego, mam nadzieje ze Jej sie odmieni. A dajesz smoczka?

no właśnie w domu leży w wózku bez problemu, teraz też w ramach testu włożyłam go do wózka i śpi w nim i nawet nie musiałam z nim jezdzic, moze faktycznie za gorąco mu było co prawda miał bodziaka z dlugim rękawem ale wiało dość mocno i obawiałam się żeby go nie zawiało jak bym musiała go z wózka wyciągać, co niestety musialam zrobic

[emigra]

Napisane przez tikki85

Nie bardzo mam jak bo spi mi na kolanach, a jak ja odloze to obudzi sie jak poprzednio.

ja jak mam mala na kolanach to jakos umiem oczka zamknac tak samo jak na ramieniu mi zasnie, po prostu opieram sie w miare wygodnie i przysypiam zawsze to cos

[aalegna]

Napisane przez koniakonia

Aalegna oj rozumiem ten ból, jak się człowiek wyszykuje i zaplanuje , a tu d...wychodzi z tego, może Malusi nie lubi upałów albo nudzi Go widok budki Kaja też już by chciała oglądać coś więcej niż budę od dołu na spacerze, ale jeszcze trochę musi poczekać ....gdyby te Dzieci widziały jak potem na starość ( o sobie piszę ) będą marzyć,żeby ktoś Je tak woził w takich komfortowych warunkach to by nie marudziły ...

Ja dzisiaj wychodzę po 15 jeśli już, za gorąco jak dla Nas na wychodzenie w południe, bo my jak już wyjdziemy to pewnie na 4 godziny

no ja byłam na tym spacerku po 9 żeby uniknąć największego upału, ale może faktycznie nie lubi takich skwarów , po południu z nim nie wychodze, bo Seba od 16 robi się już marudny i tak ma aż do zaśnięcia, więc już dziś nie ryzykuje kolejnego ataku wrzasku

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez gosia261282

Oj wspolczuje,moj Eryk uwielbia jezdzic w wozku,przewaznie spi,tak samo w samochodzie-od razu dziecka nie ma

oj to normalnie aż zazdroszcze, tak bym sobie pospacerowała i opaliła buźke przy okazji ale z tym moim wyjcem jak widać sie nie da

[emigra]

Jula tez najczesciej spi na spacerkach, a im pozniej w ciagu dnia z nia wyjde tym lepiej pozniej mi spi

[koniakonia]

Napisane przez emigra

Lena w koncu sie ujawnilas - chyba jeszcze nie wrzucalas swojego zdjecia, tak zeby bylo Cie widac?


Byli juz kurierzy, zaraz smigne pod prysznic, kolo 14 nakarmie mala i smigniemy na jakis spacer chyba ze moj len wygra i jednak nie pojdziemy hihi bo dosyc duszno jest a pochmurno a ja nie znosze takiej pogody

no to u nas jest taka sama pogoda, do duszy

A ja Lenę pamiętam z fotki w sukience , gdzie miała postawę baletową tzn. miala tak stopy ustawione jak w balecie

[emigra]

Wlasnie wyczytalam na jakims forum o kobiecie co 2,5 miesiecznemu synkowi dawala do jedzenia uwaga parowki i skorke od chleba jako rozszerzenie diety... aa i kakao

[koniakonia]

Napisane przez emigra

Wlasnie wyczytalam na jakims forum o kobiecie co 2,5 miesiecznemu synkowi dawala do jedzenia uwaga parowki i skorke od chleba jako rozszerzenie diety... aa i kakao

mam znajomą,która dawała ziemniaczki z sosem jak Córcia miała 3 miesiące, a teraz choruje na okrągło, może przypadek może nie, ale po co ryzykować?

[tikki85]

Napisane przez emigra

Wlasnie wyczytalam na jakims forum o kobiecie co 2,5 miesiecznemu synkowi dawala do jedzenia uwaga parowki i skorke od chleba jako rozszerzenie diety... aa i kakao

Mmmm to bardzo mądra kobieta

[koniakonia]

Aguśka zdolna z Ciebie Kobita
Teściu dobrze się trzyma, Ojciec też przystojny widać

Ładnie wyglądasz i oczywiście TŻ tez ładnie w tej koszuli w paseczki .
Cała rodzinka Super

ps. widzę krupniczek w szafie jednak mam chyba chcicę na alk konkretną

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Mravka widzę,że jednak fp karuzela, też taką mamy, u nas działa od 2010 na okrągło, bo Nina potem miała sam panel do zabawy zostawiony, Kaja teraz usypia przy niej raz dwa trzy, a jak przestaje się kręcić to daje znać łaaaa łaaaaa łaaaa
a co Wy macie za ciekawą ścianę? co to jest?


Tikki nieprzespana nocka, ale i tak widać,że kochasz być Mamą , to widać w oczach

[Nikii89]

Jestem załamana nie wiem już jak pomóc temu mojemu synowi przy tych kolkach dziś rano znów tak strasznie płakał że aż cięzko dychał i kilka razy się zapowietrzył z bólu pręży się i zaciska mocno piąstki.. żal mi go a nie wiem jak mu pomóc

[Cytrynka_Wawa]

my juz po spacerku, upal nieslychany, mlody nie spal 2h w wozku az jestem w szoku, lezal i gugal pozniej dostal wode do picia nie byl zachwycony ale z braku laku i woda dobra