Polecamy:

ewasza14 · 2013-02-01, 18:41

Cytat:

Napisane przez booombelek

pewnie, że podziała! nie będę teraz dzwonić, niech sobie z kumplami ponawija a mni to tak wkurzyło, że aż nie mam ochoty więcej z nim rozmawiać.

I dobrze robisz, sama bym chciała umieć tak przetrzymać faceta, żeby się trochę ogarnął

Szkoda, że nie był do Twojej dyspozycji jak zadzwoniłaś skoro sam Cię o to prosił. Pogadał sobie z kolegami i jak gdyby nigdy nic chce, żebyś znowu zadzwoniła? Nie uszanował Cię przedtem to teraz sobie poczeka

**booombelek** · 2013-02-01, 18:43

Cytat:

Napisane przez ewasza14

I dobrze robisz, sama bym chciała umieć tak przetrzymać faceta, żeby się trochę ogarnął

Szkoda, że nie był do Twojej dyspozycji jak zadzwoniłaś skoro sam Cię o to prosił. Pogadał sobie z kolegami i jak gdyby nigdy nic chce, żebyś znowu zadzwoniła? Nie uszanował Cię przedtem to teraz sobie poczeka

doookładnie tak jak mówisz, niech się ogarnie sam, poza tym nie odpisałam na ani jednego smsa ciekawe czy da sobie spokój z tymi esami czy nie włączyło mi się znowu "hola, hola księżniczko, nie bądź na każde zawołanie"

alekziz · 2013-02-01, 18:51

Cytat:

Napisane przez booombelek

doookładnie tak jak mówisz, niech się ogarnie sam, poza tym nie odpisałam na ani jednego smsa ciekawe czy da sobie spokój z tymi esami czy nie włączyło mi się znowu "hola, hola księżniczko, nie bądź na każde zawołanie"

dokładnie!

te Twoje ''hola, hola księżniczko...'' zawsze mi humor poprawia

ewasza14 · 2013-02-01, 18:59

Cytat:

Napisane przez booombelek

doookładnie tak jak mówisz, niech się ogarnie sam, poza tym nie odpisałam na ani jednego smsa ciekawe czy da sobie spokój z tymi esami czy nie włączyło mi się znowu "hola, hola księżniczko, nie bądź na każde zawołanie"

Nie odpisuj, niech zrozumie, że się zachował nie w porządku.
Od dzisiaj to także moje motto

Zdałam sobie sprawę, że ja jestem na jego zawołanie praktycznie zawsze

**booombelek** · 2013-02-01, 19:12

Cytat:

Napisane przez alekziz

dokładnie!

te Twoje ''hola, hola księżniczko...'' zawsze mi humor poprawia

a to się cieszę

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:

Napisane przez ewasza14

Zdałam sobie sprawę, że ja jestem na jego zawołanie praktycznie zawsze

tak nie można.. faceci się od tego uzależniają, a kiedy kobiety już wymiękają i mówią sobie dość jest już później źle im to zaakceptować

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

dziewczyny, tak z ciekawości zapytam...
wierzycie w przyjaźń damsko - męską ?

**201610170910** · 2013-02-01, 19:17

Ehh, tak wcześnie, a mi się już spać chce

Ostatnio ciągle tak mam.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:

Napisane przez booombelek

dziewczyny, tak z ciekawości zapytam...
wierzycie w przyjaźń damsko - męską ?

Ja nie

**booombelek** · 2013-02-01, 19:21

Cytat:

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ehh, tak wcześnie, a mi się już spać chce

Ostatnio ciągle tak mam.

ja też tak miewam straszny śpioch ze mnie...

ewasza14 · 2013-02-01, 19:45

Cytat:

Napisane przez booombelek

tak nie można.. faceci się od tego uzależniają, a kiedy kobiety już wymiękają i mówią sobie dość jest już później źle im to zaakceptować [COLOR="Silver"]

Jak nie zaakceptuje tego, że nie każde ostatnie słowo musi należeć do niego to niech spada

Muszę powoli zacząć się stawiać bo za dobrze będzie miał

Cytat:

Napisane przez booombelek

dziewczyny, tak z ciekawości zapytam...
wierzycie w przyjaźń damsko - męską ?

Ja nie wierzę, nigdy mi to jeszcze nie wyszło chociaż naprawdę się starałam

Nie wiem co się dzisiaj dzieje z wizażem.. Żeby włączyć stronę albo chociaż odświeżyć muszę czekać kilka minut, po czym wyskakuje mi błąd.

**201610170910** · 2013-02-01, 19:47

Cytat:

Napisane przez ewasza14

Nie wiem co się dzisiaj dzieje z wizażem.. Żeby włączyć stronę albo chociaż odświeżyć muszę czekać kilka minut, po czym wyskakuje mi błąd.

Ja mam probemy z wizażem od kilku dni już... Nie wiem co się dzieje

**booombelek** · 2013-02-01, 19:51

Cytat:

Napisane przez ewasza14

Jak nie zaakceptuje tego, że nie każde ostatnie słowo musi należeć do niego to niech spada

Muszę powoli zacząć się stawiać bo za dobrze będzie miał

Ja nie wierzę, nigdy mi to jeszcze nie wyszło chociaż naprawdę się starałam

Nie wiem co się dzisiaj dzieje z wizażem.. Żeby włączyć stronę albo chociaż odświeżyć muszę czekać kilka minut, po czym wyskakuje mi błąd.

masz rację, nie może być tak że każde ostatnie słowo musi ostatecznie należeć do niego. Patrząc na moich rodziców widzę parę idealną, każde zwala ostatnie słowo na drugą połówkę, to dopiero jest para

i mi właśnie wizaż coś też świruje

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

ależ ja piękne smsy od tż dostaję przez ostatnią godzinę... aż trudno się odfochywać

**201610170910** · 2013-02-01, 20:02

Mój mi dzisiaj zostawił wiadomość, niestety nie było mnie w domu, a on jak zwykle nie raczył mnie poinformować kiedy znowu mogę się go spodziewać

Co za facet

Dzisiaj miałam w miarę dobry humor i popuściłam trochę wodze wyobraźni, w myślach już widziałam siebie i TŻ w naszym domku jak nakładam mu obiadek na talerz

I jeszcze kilka innych takich obrazków mi się przewijało przed oczami...

ewasza14 · 2013-02-01, 20:03

Cytat:

Napisane przez booombelek

ależ ja piękne smsy od tż dostaję przez ostatnią godzinę... aż trudno się odfochywać

Yyy.. Chyba właśnie trudno się fochać?

**booombelek** · 2013-02-01, 20:09

Cytat:

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Mój mi dzisiaj zostawił wiadomość, niestety nie było mnie w domu, a on jak zwykle nie raczył mnie poinformować kiedy znowu mogę się go spodziewać

Co za facet

Dzisiaj miałam w miarę dobry humor i popuściłam trochę wodze wyobraźni, w myślach już widziałam siebie i TŻ w naszym domku jak nakładam mu obiadek na talerz

I jeszcze kilka innych takich obrazków mi się przewijało przed oczami...

o kurczę, a napisał chociaż jakieś pozytywy w tej wiadomości?
dobrze jest czasami sobie tak pomarzyć, a może akuratnie się spełni ja sobie też dzisiaj trochę pomarzyłam..

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:

Napisane przez ewasza14

Yyy.. Chyba właśnie trudno się fochać?

nie nie, bo jak nie mam focha to już takich cudownych smsów nie dostaję

ale teraz to chyba będzie foch na maksa...

ewasza14 · 2013-02-01, 20:14

Cytat:

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Mój mi dzisiaj zostawił wiadomość, niestety nie było mnie w domu, a on jak zwykle nie raczył mnie poinformować kiedy znowu mogę się go spodziewać

Co za facet

Dzisiaj miałam w miarę dobry humor i popuściłam trochę wodze wyobraźni, w myślach już widziałam siebie i TŻ w naszym domku jak nakładam mu obiadek na talerz

I jeszcze kilka innych takich obrazków mi się przewijało przed oczami...

Ja często tak mam, zdarza się nawet, że w myślach z nim rozmawiam

Cytat:

Napisane przez booombelek

nie nie, bo jak nie mam focha to już takich cudownych smsów nie dostaję

ale teraz to chyba będzie foch na maksa...

A to faktycznie lepiej się jeszcze na niego chwilkę pogniewać

A co się stało?

**201610170910** · 2013-02-01, 20:18

Cytat:

Napisane przez booombelek

o kurczę, a napisał chociaż jakieś pozytywy w tej wiadomości?
dobrze jest czasami sobie tak pomarzyć, a może akuratnie się spełni ja sobie też dzisiaj trochę pomarzyłam..

Nie rozpisał się zbytnio, jak to on... Napisał mi tylko "Te amo mucho mi mujer, cada dia mas"

Pomarzyć fajnie, najgorsze jest jednak rozczarowanie jak nic z tych marzeń nie wychodzi

**booombelek** · 2013-02-01, 20:18

Cytat:

Napisane przez ewasza14

A to faktycznie lepiej się jeszcze na niego chwilkę pogniewać

A co się stało?

własnie wymiękłam, napisał mi że idzie spać, że życzy mi dobrej nocy.. odpisałam mu w końcu, a on do mnie z ironią "a no i sory, że prowadziłem i rozmawiałem z Tobą" owijanie kota ogonem...

**201610170910** · 2013-02-01, 20:20

Cytat:

Napisane przez ewasza14

Ja często tak mam, zdarza się nawet, że w myślach z nim rozmawiam

Oj ja z nim rozmawiam w myślach jak mnie zdenerwuje, przypominają mi się wtedy wszystkie hiszpańskie przekleństwa jakie poznałam

**booombelek** · 2013-02-01, 20:24

Cytat:

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Nie rozpisał się zbytnio, jak to on... Napisał mi tylko "Te amo mucho mi mujer, cada dia mas"

Pomarzyć fajnie, najgorsze jest jednak rozczarowanie jak nic z tych marzeń nie wychodzi

trzeba wierzyć, że się spełnią...

alekziz · 2013-02-02, 04:01

Godzina 5... a ja znowu nie śpię...

Azalia1992 · 2013-02-02, 07:29

A ja mam znowu dołek

Wspominam, jaki Tż był kiedyś, a jaki jest teraz i zastanawiam się, co ja złego zrobiłam, że on się tak zmienił....

magdish · 2013-02-02, 07:48

Czesc dziewczynki

nie wiem czy mnie pamietacie jeszcze??

ale stron naprudokowalyscie przez ostatnie 2 tygodnie! czesc przeczytalam,wszystkiego nie dalam rady. Mam tu strasznie malo czasu

Ja juz jestem z TZ na miejscu

W sumie nie potrzebnie obawialam sie jechac bo jest calkiem fajnie

TZ sie stara,praca spoko,wyplata spoko,ten Turek który z nami mieszka jest ok,a dzisjaaj jeszcze wprowadzi sie do nas polska para. Generalnie mieszkac teraz bedziemy w 5 osob,domek jest ladny i duzy

Samochodem tez jeżdże,na razie żyjemy

Nic koncze dziewczynki, spadam bo dzisiaj mamy zaplanowanych sporo rzeczy

)) trzymajcie sie,widze ze u Was tez sporo sie dzieje,buziaki

**201610170910** · 2013-02-02, 09:06

Cytat:

Napisane przez magdish

Czesc dziewczynki

nie wiem czy mnie pamietacie jeszcze??

ale stron naprudokowalyscie przez ostatnie 2 tygodnie! czesc przeczytalam,wszystkiego nie dalam rady. Mam tu strasznie malo czasu

Ja juz jestem z TZ na miejscu

W sumie nie potrzebnie obawialam sie jechac bo jest calkiem fajnie

TZ sie stara,praca spoko,wyplata spoko,ten Turek który z nami mieszka jest ok,a dzisjaaj jeszcze wprowadzi sie do nas polska para. Generalnie mieszkac teraz bedziemy w 5 osob,domek jest ladny i duzy

Samochodem tez jeżdże,na razie żyjemy

Nic koncze dziewczynki, spadam bo dzisiaj mamy zaplanowanych sporo rzeczy

)) trzymajcie sie,widze ze u Was tez sporo sie dzieje,buziaki

Pewnie, że pamiętamy! Fajnie, że napisałaś co u Ciebie. Cieszę się, że Wam się tak wszystko dobrze układa, oby tak dalej

Zaglądaj do nas jak będziesz miała chwilkę i dawaj znać co u Ciebie. Powodzenia

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Cytat:

Napisane przez Azalia1992

A ja mam znowu dołek

Wspominam, jaki Tż był kiedyś, a jaki jest teraz i zastanawiam się, co ja złego zrobiłam, że on się tak zmienił....

Też często wspominam jaki był mój TŻ, ta rozłąka tak go zmieniła...

Ale nie tracę nadziei, że znów będzie jak dawniej, że kiedy się spotkamy ta hmm "magia" wróci

Mi póki co humor poprawia ta piosenka

http://www.metacafe.com/watch/589001...cial_video_hd/

Azalia1992 · 2013-02-02, 09:25

ja nie wiem. Ten mój Tż to sobie zawsze moment wybierze. Po miesiącu, kiedy był po prostu oschły, dzisiaj dostaję smsa "Ale ty pamiętasz, że BARDZO CIĘ KOCHAM?" I weź tu faceta zrozum... Kiedy ja już smutna od kilku dni chodzę, bo ja no niestety... potrzebuję sporo czułości... on dopiero teraz sobie przypomniał, że można czasem napisać coś miłego.

**201610170910** · 2013-02-02, 09:44

Cytat:

Napisane przez Azalia1992

ja nie wiem. Ten mój Tż to sobie zawsze moment wybierze. Po miesiącu, kiedy był po prostu oschły, dzisiaj dostaję smsa "Ale ty pamiętasz, że BARDZO CIĘ KOCHAM?" I weź tu faceta zrozum... Kiedy ja już smutna od kilku dni chodzę, bo ja no niestety... potrzebuję sporo czułości... on dopiero teraz sobie przypomniał, że można czasem napisać coś miłego.

Mój robi ostatnio podobnie... Przez tydzień praktycznie nie mamy kontaktu, a potem zostawia wiadomość, że mnie bardzo kocha

Chyba nie zostaje nam nic innego jak pogodzić się z tym póki co... Może im się znowu odmieni

smutam · 2013-02-02, 10:02

WIEM dziewczyny jakos trzeba dac rade ale nigdy jeszcze sie nie rozstawalismy na tak dlugo mam nadzieje ze szybko zleci i bedziemy znowu razem moglibysmy wyjechac razem ale w Norwegii czesto zabieraja dzieci polskim rodzinom słyszelismy duzo o tym pozatym mamy tam rodzine i mowia ze tam jest koszmar co wyprawiaja wiec musimy narazie zyc na odległosc

Pia Gizela · 2013-02-02, 10:03

ja mojemu powiedziałam, że nie będę się go prosić o czułości. jak sam nie będzie się starał, to zamienię hrabiego na kogoś innego

i czułości są praktycznie codziennie

projekt skończony. nawet stylistycznie poprawiony

miałam iść na szoping ale pogoda nie jest zachęcająca

klatar · 2013-02-02, 10:07

Cytat:

Napisane przez alekziz

dokładnie!

te Twoje ''hola, hola księżniczko...'' zawsze mi humor poprawia

ja sobie tak powiedziałam przed prawkiem..

i udało się ;p

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:

Napisane przez Azalia1992

ja nie wiem. Ten mój Tż to sobie zawsze moment wybierze. Po miesiącu, kiedy był po prostu oschły, dzisiaj dostaję smsa "Ale ty pamiętasz, że BARDZO CIĘ KOCHAM?" I weź tu faceta zrozum... Kiedy ja już smutna od kilku dni chodzę, bo ja no niestety... potrzebuję sporo czułości... on dopiero teraz sobie przypomniał, że można czasem napisać coś miłego.

Oni tak czasem mają i ja facetów chyba nigdy nie zrozumiem

Azalia1992 · 2013-02-02, 10:08

Ja niestety mu nie umiem powiedzieć, że "albo zacznie mnie traktować jak swoją kobietę, a nie koleżankę, albo niech sobie znajdzie inną dziewczynę, która go będzie kochać tak bardzo jak ja." Nie wiem, czy by to go ruszyło. Ale naprawdę mam nieraz taką chęć nim "potrząsnąć". Ale boję się, że by wtedy powiedział - Ok, to skoro ja ci nie pasuję, to nie powinniśmy być razem. Niestety ma ciężki charakter :/

Pia Gizela · 2013-02-02, 10:17

umiesz, ale boisz się pewnie że Cię zostawi.

ja stwierdziłam, że nie będę marnować życia z kimś, z kim nie jestem szczęśliwa. związek dla samej idei związku? to nie dla mnie.

**201610170910** · 2013-02-02, 10:23

Ja bym nie chciała mojego TŻ stawiać przed takimi wyborami, za krótko jesteśmy razem, a on jest bardzo zawzięty, na dodatek na odległość i z takim kontaktem jak teraz mamy to sobie mogę najwięcej...

Jeśli wytrwamy i zamieszkamy razem to dopiero będziemy się poznawać i docierać

A teraz po prostu mamy trudny okres, który "jakoś" musimy przetrwać

2013-02-01, 20:02	#4361
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 Mój mi dzisiaj zostawił wiadomość, niestety nie było mnie w domu, a on jak zwykle nie raczył mnie poinformować kiedy znowu mogę się go spodziewać Co za facet Dzisiaj miałam w miarę dobry humor i popuściłam trochę wodze wyobraźni, w myślach już widziałam siebie i TŻ w naszym domku jak nakładam mu obiadek na talerz I jeszcze kilka innych takich obrazków mi się przewijało przed oczami...

2013-02-02, 04:01	#4369
alekziz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: Norwegia Wiadomości: 37 553	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 Godzina 5... a ja znowu nie śpię...

2013-02-02, 07:29	#4370
Azalia1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 488	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 A ja mam znowu dołek Wspominam, jaki Tż był kiedyś, a jaki jest teraz i zastanawiam się, co ja złego zrobiłam, że on się tak zmienił....

2013-02-02, 07:48	#4371
magdish Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 330	Czesc dziewczynki nie wiem czy mnie pamietacie jeszcze?? ale stron naprudokowalyscie przez ostatnie 2 tygodnie! czesc przeczytalam,wszystkiego nie dalam rady. Mam tu strasznie malo czasu Ja juz jestem z TZ na miejscu W sumie nie potrzebnie obawialam sie jechac bo jest calkiem fajnie TZ sie stara,praca spoko,wyplata spoko,ten Turek który z nami mieszka jest ok,a dzisjaaj jeszcze wprowadzi sie do nas polska para. Generalnie mieszkac teraz bedziemy w 5 osob,domek jest ladny i duzy Samochodem tez jeżdże,na razie żyjemy Nic koncze dziewczynki, spadam bo dzisiaj mamy zaplanowanych sporo rzeczy )) trzymajcie sie,widze ze u Was tez sporo sie dzieje,buziaki __________________ Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie...

2013-02-02, 09:25	#4373
Azalia1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 488	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 ja nie wiem. Ten mój Tż to sobie zawsze moment wybierze. Po miesiącu, kiedy był po prostu oschły, dzisiaj dostaję smsa "Ale ty pamiętasz, że BARDZO CIĘ KOCHAM?" I weź tu faceta zrozum... Kiedy ja już smutna od kilku dni chodzę, bo ja no niestety... potrzebuję sporo czułości... on dopiero teraz sobie przypomniał, że można czasem napisać coś miłego.

2013-02-02, 10:02	#4375
smutam Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 5	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 WIEM dziewczyny jakos trzeba dac rade ale nigdy jeszcze sie nie rozstawalismy na tak dlugo mam nadzieje ze szybko zleci i bedziemy znowu razem moglibysmy wyjechac razem ale w Norwegii czesto zabieraja dzieci polskim rodzinom słyszelismy duzo o tym pozatym mamy tam rodzine i mowia ze tam jest koszmar co wyprawiaja wiec musimy narazie zyc na odległosc

2013-02-02, 10:03	#4376
Pia Gizela Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 1 120	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 ja mojemu powiedziałam, że nie będę się go prosić o czułości. jak sam nie będzie się starał, to zamienię hrabiego na kogoś innego i czułości są praktycznie codziennie projekt skończony. nawet stylistycznie poprawiony miałam iść na szoping ale pogoda nie jest zachęcająca __________________

2013-02-02, 10:08	#4378
Azalia1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 488	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 Ja niestety mu nie umiem powiedzieć, że "albo zacznie mnie traktować jak swoją kobietę, a nie koleżankę, albo niech sobie znajdzie inną dziewczynę, która go będzie kochać tak bardzo jak ja." Nie wiem, czy by to go ruszyło. Ale naprawdę mam nieraz taką chęć nim "potrząsnąć". Ale boję się, że by wtedy powiedział - Ok, to skoro ja ci nie pasuję, to nie powinniśmy być razem. Niestety ma ciężki charakter :/ Edytowane przez Azalia1992 Czas edycji: 2013-02-02 o 10:14

2013-02-02, 10:17	#4379
Pia Gizela Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 1 120	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 umiesz, ale boisz się pewnie że Cię zostawi. ja stwierdziłam, że nie będę marnować życia z kimś, z kim nie jestem szczęśliwa. związek dla samej idei związku? to nie dla mnie. __________________

2013-02-02, 10:23	#4380
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012 Ja bym nie chciała mojego TŻ stawiać przed takimi wyborami, za krótko jesteśmy razem, a on jest bardzo zawzięty, na dodatek na odległość i z takim kontaktem jak teraz mamy to sobie mogę najwięcej... Jeśli wytrwamy i zamieszkamy razem to dopiero będziemy się poznawać i docierać A teraz po prostu mamy trudny okres, który "jakoś" musimy przetrwać

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)