Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8 - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-07, 20:52   #4351
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Z jakiegoś powodu ludzie stamtąd uciekają, więc skądś się ta opinia wzięła. Z tego co wiem w Lbn jest dużo pracy w cc i jak ktoś nie ma innej alternatywy, to wiadomo, ale np moja przyjaciółka zwiedziła dosłownie wszystkie kancelarie w mieście i w jednej dostała propozycję szałowego 1000 zł, więc dla kogoś, kto nie chce pracować w cc, wcale różowo nie jest.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-08-07 o 20:55
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:00   #4352
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ja znam dziewczynę, która zjeździła pół świata, wzdłuż i wszerz, Stany, UK, Kraków a wylądowała finalnie w Lublinie w UM
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:00   #4353
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

"Przegrałam życie, poddaję się, nie udało mi się, moje życie to pasmo nieszczęść" - to wszystko bardzo wygodne wymówki, którymi usprawiedliwiasz swoją bierność zrzucając obecny stan na "zły los" i "pecha". Fakty są jednak takie, że masz skończone dobre studia w których jest mnóstwo miejsc pracy (w zasadzie każda trochę większa firma potrzebuje ludzi od finansów), tyle że nie ma jej w Twoim otoczeniu. Znam ludzi, którzy przyjechali z Łodzi i Krakowa, żeby mieć pracę w Warszawie i nie rozumiem, dlaczego Ty nie myślisz o czymś takim? Złap nawet prostą pracę w Warszawie (w tej chwili ogłoszenia są na niemal każdej restauracji i kawiarni w centrum), wynajmij pokój a w międzyczasie chodź na rozmowy dot. stażu czy praktyk w zawodzie.
Chyba, że chcesz być dobrowolnie na bezrobociu i spędzić resztę życia w beznadziei, nie wiem, może Ciebie akurat taki scenariusz interesuje.


Cytat:
Napisane przez Jabluszko9 Pokaż wiadomość
Wątek w tytule ma nazwę "...i nigdy się nie poddamy", więc prawdopodobnie będę musiała zrezygnować z udzielania się. Ja się poddaję, nie mam siły szukać. Nie mam doświadczenia, więc nikt mnie nie zatrudni. Nie odbierzcie tego jako ataku żalu - ale moje życie to pasmo nieszczęść - i nie chcę zwyczajnie dodawać sobie smutku, łapiąc byle jaką pracę. Chyba nie ma nic złego w tym, że chcę pracować w zawodzie? A że baaaardzo rzadko pojawiają się ogłoszenia odnośnie księgowości, to już całkiem straciłam nadzieję. (Nie chcę też robić mamie wstydu, ona mi wiecznie powtarza, że nie po to wysłała mnie na studia, żebym pracowała w sklepie, bo jak to wygląda...)
Poddałam się, bo nie widzę wyjścia.

Życzę Wam powodzenia i na prawdę 3mam za Was kciuki w znalezieniu idealnej pracy
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:09   #4354
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

A już myślałam, że tylko mnie historia Jabluszka wydaje się być dziwnie znajoma...chociaż może to rzeczywiście zbieg okoliczności, ale prawie wszystkie fakty się zgadzaj[/COLOR]...

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-08-07 o 21:36
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:17   #4355
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Rzeczywiście...!
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:31   #4356
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Chodzi wam o historię fdh?
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:32   #4357
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
A już myślałam, że tylko mnie historia Jabluszka wydaje się być dziwnie znajoma...chociaż może to rzeczywiście zbieg okoliczności, ale prawie wszystkie fakty się zgadzają.
Oświecisz mnie?

A teraz ode mnie, bo podczytywałam wątek w autobusie i totalnie nie rozumiem Jabłuszka... Rodzice rodzicami, sa bardzo ważni i sama niejednokrotnie chciałam znać zdanie mojej mamy w pewnych kwestiach ale nigdy nie było ono dla mnie wyrocznią, bo jestem dorosła a żadne z moich rodziców nie jest nieomylne i wszechwiedzące. To ja odpowiadam za to jak będzie wyglądać moje życie, ja popełniam błędy i ja za nie będę płacić... Nie wiem jak można tak bezkrytycznie dawać kierować sobą jak... marionetką? To jedna sprawa, teraz druga. Nie wiem jak można zapierać się i woleć klepać biedę niż złapać jakiegokolwiek zajęcia, chociażby po to by coś robić i nie mieć czasu na donikąd nie prowadzące rozmyślania nad brakiem sensu swojego życia Sama obowiązkowe praktyki "odbębniłam", bo niestety pochorowałam się i nie miałam czasu na szukanie i załatwianie ciekawszych a gonił mnie termin załatwienia formalności z uczelnią. Co więc zrobiłam? Poszłam po licencjacie na praktyki do banku, które chociaż nie były związane stricte z moim wykształceniem to dodały mi pewności siebie (zobaczyłam jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna), nauczyły pracy w dużym zespole, odpowiedzialności, pracy z goniącymi mnie deadline'ami, wszystko za szałowe 300 PLN brutto oraz otworzenie drzwi do kolejnego, już całkiem dobrze płatnego stażu po którym zaproponowano mi zostanie w firmie W międzyczasie pochodziłam na rózne rozmowy, nawiązałam kontakty z headhunterami, dokonczylam studia, bralam udzial w projektach kola naukowego i znalazlam obecna prace. Pytanie - co jesli bym jednak nie wyszukała tych praktyk w banku...? Podejrzewam, że gdybym wtedy się poddała to miałabym problem z przejsciem przez rozmowy kwalifikacyjne, ktore byly dla mnie z poczatku bardzo, bardzo stresujacym przezyciem, nie nauczylabym sie pisac CV i nie miala do zaoferowania kilku podstawowych umiejetnosci, ktore wymienilam wyzej.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:43   #4358
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Oświecisz mnie?

A teraz ode mnie, bo podczytywałam wątek w autobusie i totalnie nie rozumiem Jabłuszka... Rodzice rodzicami, sa bardzo ważni i sama niejednokrotnie chciałam znać zdanie mojej mamy w pewnych kwestiach ale nigdy nie było ono dla mnie wyrocznią, bo jestem dorosła a żadne z moich rodziców nie jest nieomylne i wszechwiedzące. To ja odpowiadam za to jak będzie wyglądać moje życie, ja popełniam błędy i ja za nie będę płacić... Nie wiem jak można tak bezkrytycznie dawać kierować sobą jak... marionetką? To jedna sprawa, teraz druga. Nie wiem jak można zapierać się i woleć klepać biedę niż złapać jakiegokolwiek zajęcia, chociażby po to by coś robić i nie mieć czasu na donikąd nie prowadzące rozmyślania nad brakiem sensu swojego życia Sama obowiązkowe praktyki "odbębniłam", bo niestety pochorowałam się i nie miałam czasu na szukanie i załatwianie ciekawszych a gonił mnie termin załatwienia formalności z uczelnią. Co więc zrobiłam? Poszłam po licencjacie na praktyki do banku, które chociaż nie były związane stricte z moim wykształceniem to dodały mi pewności siebie (zobaczyłam jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna), nauczyły pracy w dużym zespole, odpowiedzialności, pracy z goniącymi mnie deadline'ami, wszystko za szałowe 300 PLN brutto oraz otworzenie drzwi do kolejnego, już całkiem dobrze płatnego stażu po którym zaproponowano mi zostanie w firmie W międzyczasie pochodziłam na rózne rozmowy, nawiązałam kontakty z headhunterami, dokonczylam studia, bralam udzial w projektach kola naukowego i znalazlam obecna prace. Pytanie - co jesli bym jednak nie wyszukała tych praktyk w banku...? Podejrzewam, że gdybym wtedy się poddała to miałabym problem z przejsciem przez rozmowy kwalifikacyjne, ktore byly dla mnie z poczatku bardzo, bardzo stresujacym przezyciem, nie nauczylabym sie pisac CV i nie miala do zaoferowania kilku podstawowych umiejetnosci, ktore wymienilam wyzej.
No i takie praktyki mają na pewno większy sens niż sprzedawanie biletów w kinie...
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 21:53   #4359
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Co nie zmienia faktu, ze sie za nimi nachodziłam a kiedyś dorabialam klaszczac w programach rozrywkowych (czytaj: jako statystka)...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 22:29   #4360
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
No i takie praktyki mają na pewno większy sens niż sprzedawanie biletów w kinie...
A sprzedawanie biletów w kinie ma na pewno większy sens niż siedzenie w domu, nicnierobienie i użalanie się nad sobą.
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 09:05   #4361
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ja za edukacją i pracą przeprowadzałam się już 3 razy (z czego raz to było ledwo 200, a raz 1500 km), niedługo będzie czwarty (prawie 1000 km) i naprawdę mnie dziwi tkwienie w miejscu bez perspektyw. Jasne, że na początek trzeba mieć wkład finansowy, ale ja zarobiłam na to harując w wakacje i w roku akademickim, osoby mieszkające z rodzicami mogą odłożyć jeszcze więcej. Wyprowadzki nie są łatwe, ale jak to któraś z Was już określiła - takie mamy czasy, że trzeba być mobilnym.

Można tłumaczyć wiele rzeczy tym, że "rodzice mówili", ale dorośli ludzie sami biorą odpowiedzialność za siebie i swoje czyny. Jabłuszko, jesteś młoda i jeszcze możesz wszystko zmienić, pora tylko wziąć życie we własne ręce!
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-08, 09:20   #4362
SleepingSun
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 94
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Dziewczyny, doradźcie proszę
Zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną - aby na nią dotrzec muszę wyjechac 4,5 godziny wcześniej ze swojej rodzinnej miejscowości i podróżowac z trzema przesiadkami. Poza tym, znalazłam dwie wersje ogłoszenia na to stanowisko - pierwsze (na które aplikowałam) nie wymagało doświadczenia na podobnym stanowisku (było mile widziane), natomiast drugie, wręcz przeciwnie - dwa lata doświadczenia. Poza tym, wymagają swobodnego komunikowania się w języku angielskim, a mój poziom jest średniozaawansowany ( bierną znajomośc języka mam mniej więcej na poziomie B2, ale komunikacja ustna sprawia mi dośc duży problem). Zastanawiam się czy warto w ogóle wybierac się na tą rozmowę... W sumie zaprosili mnie wiedząc, że nie mam doświadczenia zawodowego, a jedynie wolontariaty i działalnośc w organizacji studenckiej, ale nie wiem co zrobic...
SleepingSun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 10:36   #4363
d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 075
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

O kurczę, dziewczyny, nie wiedziałam, że moja historia wywoła taki odzew. Dopiero przeczytałam jedną stronę.
Ktoś tam pytał, czy mnie w ogóle interesuje ten kierunek - jest ciekawy, ale nie powiedziałabym, że jestem zachwycona. Raczej poszłam ze względu na rodziców na te studia.
Na prawdę nie wiem, co mam teraz zrobić, jak pisałam - będę za Was trzymać kciuki, a sama? Nie mam pomysłu na siebie. I tak zmarnowałam mnóstwo czasu.

Osoby ze studiów dostawały pracę po znajomości i wcale nie ukrywały tego. "Ciocia mi załatwiła", "a bo koleżanka mnie poleciła". Jasne, o wiele fajniej jest zdobyć COŚ samemu, o coś się postarać, zawsze można być dumnym. Kiedy jednak 70% znajomych chwali się, że pracę ma załatwioną po znajomości, to wysyłanie CV zaczyna wydawać się bezsensowne.

Edytowane przez d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd
Czas edycji: 2014-08-08 o 10:41
d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 11:13   #4364
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
ten kaktus mnie rozbroił
Mnie też, można prosić zdjęcia tego sprzętu?
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 14:16   #4365
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

też byłam statystką dzięki temu poznałam Roberta Więckiewicza, którego uwielbiam i zawsze parę stówek wpadło

szczotka kaktus: http://ecx.images-amazon.com/images/...500_AA300_.jpg, http://i3.ztat.net/large/V3/07/2B/00...03-356@1.1.jpg na żywo lepiej wygląda :P
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 14:47   #4366
BandytkaD
Rozeznanie
 
Avatar BandytkaD
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 549
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Jabluszko9 Pokaż wiadomość
Osoby ze studiów dostawały pracę po znajomości i wcale nie ukrywały tego. "Ciocia mi załatwiła", "a bo koleżanka mnie poleciła". Jasne, o wiele fajniej jest zdobyć COŚ samemu, o coś się postarać, zawsze można być dumnym. Kiedy jednak 70% znajomych chwali się, że pracę ma załatwioną po znajomości, to wysyłanie CV zaczyna wydawać się bezsensowne.
gdybym tak na to patrzyła, to bym nigdy żadnej pracy nie dostała. Wiesz, mnie też demotywuje to, ale cóż zrobić? Chociaż bardziej się chyba wkurzam, kiedy okazuje się, że ktoś kto nie ma pojęcia o moim zawodzie, zgarnia moją fuchę. Taki przykład: skończyłam studia m.in. w zakresie public relations, pracy w tym zawodzie szukałam prawie 3 lata. nawet na głupi staż mnie nie chcieli przyjąć. aż w końcu mnie przyjęli na staż. jeździłam na drugi koniec miasta, prawie 30km, 5 dni w tygodniu i siedziałam tam przez 8h dziennie. Zdarzały się i nadgodziny. W sumie, za przepracowanych 480h dostałam zapłatę 1300zł i propozycję pozostania na stażu za marne 1000zł. W tym czasie, moja koleżanka która skończyła kulturoznawstwo ameryki południowej, dostała pracę jako junior account (czyli stanowisko od którego się zaczyna) w agencji public relations z płacą 1800zł netto i umową o prace na czas nieokreślony. A bardziej wkurzające było to, że pr w ogóle jej nie interesował, ale szukała pracy i kolega ją polecił. Myślisz, że wtedy dla mnie wysyłanie cv miało sens? oczywiście że nie! ale się nie poddałam i teraz w końcu pracuje normalnie. i uwierz mi, moja satysfakcja z tego, że znalazłam pracę jest na pewno znacznie większa niż jej
BandytkaD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 14:48   #4367
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Jabluszko9 Pokaż wiadomość
O kurczę, dziewczyny, nie wiedziałam, że moja historia wywoła taki odzew. Dopiero przeczytałam jedną stronę.
Ktoś tam pytał, czy mnie w ogóle interesuje ten kierunek - jest ciekawy, ale nie powiedziałabym, że jestem zachwycona. Raczej poszłam ze względu na rodziców na te studia.
Na prawdę nie wiem, co mam teraz zrobić, jak pisałam - będę za Was trzymać kciuki, a sama? Nie mam pomysłu na siebie. I tak zmarnowałam mnóstwo czasu.

Osoby ze studiów dostawały pracę po znajomości i wcale nie ukrywały tego. "Ciocia mi załatwiła", "a bo koleżanka mnie poleciła". Jasne, o wiele fajniej jest zdobyć COŚ samemu, o coś się postarać, zawsze można być dumnym. Kiedy jednak 70% znajomych chwali się, że pracę ma załatwioną po znajomości, to wysyłanie CV zaczyna wydawać się bezsensowne.
W przypadku moich znajomych jest tak samo. 95% spośród tych którzy pracują na stanowiskach biurowych zdobyły te posady dzięki jakimś koneksjom, i w zasadzie też tego nie ukrywają. Ja niestety żadnych takich znajomości nie posiadam więc póki co wezmę każdą pracę na znośnych warunkach, sklep, produkcja, cokolwiek, a co najgorsze, i o taką pracę nie jest u mnie tak łatwo, a mieszkam w średniej wielkości mieście. Jest tu tylu bezrobotnych studentów i absolwentów że posada sprzedawcy jest wręcz oblegana
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 15:20   #4368
Domina
Zakorzenienie
 
Avatar Domina
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Nie poddawajcie się... ja w końcu dostałam pracę na stanowisku rejestratorki medycznej w klinice dentystycznej... Opłaciło się chodzić tydzień za darmo i pokazać coś z siebie... Do ostatniego dnia nie wiedziałam ile będę zarabiać a jak dziś się dowiedziałam to.. na nowo uwierzyłam w ludzi i uczciwych pracodawców. Nikt mi pracy po znajomości nie dał. Miałam 2 konkurentki i dziś po ostatnim dniu próbnym od razu dostałam odpowiedź że zostałam wybrana. Także trzeba wysyłać CV i jeszcze raz wysyłać... pracy szukałam od maja, byłam na wielu rozmowach kwalifikacyjnych aż w końcu do mnie się szczęście uśmiechnęło . Trzymam za was kciuki i wierzę że każdej z was się uda patrząc na CV zamieszczane przez niektóre z was...
__________________
https://www.facebook.com/oczyipazurki/?ref=hl
www.oczyipazurki.pl Własny osobisty blog <3
Pazurkoholiczka, rzęsoholiczka
https://www.facebook.com/Wstazki/?fref=ts MOJE CUDEŃKA WSTĄŻKOWE
Domina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 15:47   #4369
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
też byłam statystką dzięki temu poznałam Roberta Więckiewicza, którego uwielbiam i zawsze parę stówek wpadło

szczotka kaktus: http://ecx.images-amazon.com/images/...500_AA300_.jpg, http://i3.ztat.net/large/V3/07/2B/00...03-356@1.1.jpg na żywo lepiej wygląda :P
Dzięki. Niezły gadżet.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-08, 16:44   #4370
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu, ze sie za nimi nachodziłam a kiedyś dorabialam klaszczac w programach rozrywkowych (czytaj: jako statystka)...
Ale to musiało być ciekawe doświadczenie!

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge
Wyobrażałam sobie ciut inaczej (że kaktusem jest ta szczota) Ale i tak ciekawy pomysł

BandytkaD, Ty znalazłaś tak szybko pracę? Chyba się nie chwaliłaś? Gratulacje

Domina, Tobie również gratuluję, podziwiam Twoją wytrwałość, że się nie poddałaś na tych dniach probnych
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 18:29   #4371
Vanadrys
Raczkowanie
 
Avatar Vanadrys
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 53
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Dziewczyny, dzisiaj z premedytacją nie odebrałam telefonu z zaproszeniem na rozmowę. Naczytałam się złych opinii o tej korpo (po tym jak już wysłałam aplikację) i stwierdziłam, ze chyba się tam nie nadaję. Poza tym byłam w pracy i nie mogłabym nawet swobodnie porozmawiać. Nie wiem czy dobrze zrobiłam... A jak nie znajdę nic innego?
Vanadrys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 18:39   #4372
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Nie znam nikogo, kto bez żadnego doświadczenia poszedł do pierwszej pracy i to od razu była praca w zawodzie (pomijam medycynę).
a ja znam - siebie i wiele osób ode mnie z roku więc nie ma też co przesadzać. Od razu po studiach dostałam prace w zawodzie na umowę o pracę, a w cv miałam:
- dwie specjalności na jednym kierunku studiów
- praktyki, wprawdzie w znanych firmach ale 1 mies w jednym roku + 2 mies. w drugim roku
- wyjazd na erasmusa
- szkolenia
także szału nie było

aha, dodam jeszcze, że w mieście wojewódzkim na wschodzie Polski.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"

Edytowane przez lazada
Czas edycji: 2014-08-08 o 18:40
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 18:43   #4373
BandytkaD
Rozeznanie
 
Avatar BandytkaD
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 549
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Domina Pokaż wiadomość
Nie poddawajcie się... ja w końcu dostałam pracę na stanowisku rejestratorki medycznej w klinice dentystycznej... Opłaciło się chodzić tydzień za darmo i pokazać coś z siebie... Do ostatniego dnia nie wiedziałam ile będę zarabiać a jak dziś się dowiedziałam to.. na nowo uwierzyłam w ludzi i uczciwych pracodawców. Nikt mi pracy po znajomości nie dał. Miałam 2 konkurentki i dziś po ostatnim dniu próbnym od razu dostałam odpowiedź że zostałam wybrana. Także trzeba wysyłać CV i jeszcze raz wysyłać... pracy szukałam od maja, byłam na wielu rozmowach kwalifikacyjnych aż w końcu do mnie się szczęście uśmiechnęło . Trzymam za was kciuki i wierzę że każdej z was się uda patrząc na CV zamieszczane przez niektóre z was...
gratulacje

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość

BandytkaD, Ty znalazłaś tak szybko pracę? Chyba się nie chwaliłaś? Gratulacje
hmmm, wydaje mi się, że się chwaliłam, no ale tak czy siak dziękuję czy tak szybko to nie wiem, bo w sumie pracy jako takiej szukałam od listopada, ale za to znalazłam ją w ciągu 2 tygodni od zakończenia stażu
BandytkaD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 18:47   #4374
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
a ja znam - siebie i wiele osób ode mnie z roku więc nie ma też co przesadzać. Od razu po studiach dostałam prace w zawodzie na umowę o pracę, a w cv miałam:
- dwie specjalności na jednym kierunku studiów
- praktyki, wprawdzie w znanych firmach ale 1 mies w jednym roku + 2 mies. w drugim roku
- wyjazd na erasmusa
- szkolenia
także szału nie było

aha, dodam jeszcze, że w mieście wojewódzkim na wschodzie Polski.
Dla mnie to co wymieniłaś nie jest gołym CV i zerem doświadczenia
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 19:00   #4375
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dla mnie to co wymieniłaś nie jest gołym CV i zerem doświadczenia
tak napisałam odnośnie Jabłuszka, że nie zawsze trzeba pracować przez całe studia żeby potem znaleźć pracę

Jabłuszko, powiem szczerze, że trochę mnie irytują Twoje wpisy nie lubię użalania się nad sobą. Miałabym ochotę Cię kopnąć w d*** bo wydaje mi się, że tego właśnie potrzebujesz. Dziewczyno nie skończyłaś jeszcze studiów, a już się poddajesz bo wysłałaś 3 CV na krzyż i nikt Cię nie ztrudnił. Musisz uwierzyć w to, że wszystko zależy od Ciebie, ale czasem potrzeba trochę więcej wytrwałości w dążeniu do celu. Moim zdaniem wszystko przed Tobą, ale jeśli teraz się nie ogarniesz to później na pewno nie będzie łatwiej. Rozumiem, że szukanie pracy jest często dołujące, ma się gorsze dni, czasem poleją się łzy, ale następnego dnia trzeba wstać rano i zaczynać od nowa.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 19:01   #4376
Doncia125
Raczkowanie
 
Avatar Doncia125
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 265
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
a ja znam - siebie i wiele osób ode mnie z roku więc nie ma też co przesadzać. Od razu po studiach dostałam prace w zawodzie na umowę o pracę, a w cv miałam:
- dwie specjalności na jednym kierunku studiów
- praktyki, wprawdzie w znanych firmach ale 1 mies w jednym roku + 2 mies. w drugim roku
- wyjazd na erasmusa
- szkolenia
także szału nie było

aha, dodam jeszcze, że w mieście wojewódzkim na wschodzie Polski.

Moim zdaniem bardzo dobre cv

Udało mi się dotrzeć na tę rozmowę kwalifikacyjną w środę Mecenas wydał mi się sympatyczny, ogólnie cała kancelaria wydaje się być fajna i bardzo bym chciała dostać tę pracę...Martwię się teraz, bo na rozmowę zaprosili bardzo dużo osób, a ja (za pół etatu) powiedziałam, że chcę 1300 netto i nie wiem czy to jednak nie za dużo no ale zobaczymy, wczoraj wysłali nam kazus z prawa ochrony środowiska do rozwiązania i po tym etapie podejmą ostatecznie decyzję.
__________________
'Winners don't make excuses' H.S.
Doncia125 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 19:55   #4377
Domina
Zakorzenienie
 
Avatar Domina
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość
Ale to musiało być ciekawe doświadczenie!


Wyobrażałam sobie ciut inaczej (że kaktusem jest ta szczota) Ale i tak ciekawy pomysł

BandytkaD, Ty znalazłaś tak szybko pracę? Chyba się nie chwaliłaś? Gratulacje

Domina, Tobie również gratuluję, podziwiam Twoją wytrwałość, że się nie poddałaś na tych dniach probnych
Dziękuję. Czasem wytrwałość i zagryzienie zębów naprawdę się opłaca. Od poniedziałku zaczynam, zobaczę czy uda mi się tam zaklimatyzować. W końcu to dość droga klinika nastawiona w każdym calu na pacjenta i trzeba wręcz koło nich skakać no ale.. w końcu dzięki nim zarabiam i teraz będzie mnie stać się sama utrzymać i nawet usamodzielnić się jak dostanę umowę na czas nieokreślony

Cytat:
Napisane przez Vanadrys Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzisiaj z premedytacją nie odebrałam telefonu z zaproszeniem na rozmowę. Naczytałam się złych opinii o tej korpo (po tym jak już wysłałam aplikację) i stwierdziłam, ze chyba się tam nie nadaję. Poza tym byłam w pracy i nie mogłabym nawet swobodnie porozmawiać. Nie wiem czy dobrze zrobiłam... A jak nie znajdę nic innego?
Moim zdaniem nie warto sugerować się opiniami wystawionymi w internecie albo traktować je z przymrużeniem oka. O mojej byłej firmie na niektórych portalach wypisywano historie wyssane z palca... pisały je kandydatki które nie przeszły rekrutacji... No niestety taki mamy mściwy naród.

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
gratulacje
Dziękuję i również gratuluję
__________________
https://www.facebook.com/oczyipazurki/?ref=hl
www.oczyipazurki.pl Własny osobisty blog <3
Pazurkoholiczka, rzęsoholiczka
https://www.facebook.com/Wstazki/?fref=ts MOJE CUDEŃKA WSTĄŻKOWE
Domina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 20:45   #4378
BandytkaD
Rozeznanie
 
Avatar BandytkaD
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 549
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Domina Pokaż wiadomość
Dziękuję i również gratuluję
to i ja dziękuję

no i gratuluję wszystkim tym, co prace dostały
a tym co szukają życzę, żeby w weekend odpoczęły, a wtedy znajdą się nowe siły na wysyłanie kolejnych cv
BandytkaD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 21:46   #4379
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Hej,
dzisiaj miałam trochę smutny, a trochę wesoły dzień, jeżeli chodzi o pracę, ale z naciskiem na wesoły Najpierw zadzwoniła do mnie przemiła pani z sądu, oznajmić że niestety, ale nie przeszłam do kolejnego etapu (wtf, podejrzewam, że byłam jedyną kandydatką, która pracowała już kiedyś na identycznym stanowisku, poza tym pisałam tutaj, że jako jedyna byłam ubrana jak człowiek i miałam najwięcej punktów z testu). Ale to nic, bo potem byłam na rozmowie w kancelarii i pani mecenas powiedziała, że super mi poszło, odpowiedziałam na pytania, na które ludzie po aplikacji nie znali odpowiedzi, zrobiłam case, przeszłam angielski, ale...no właśnie, bo spodziewając się pytania "dlaczego właściwie chcę zmienić pracę z kancelarii na inną kancelarię, palnęłam, że chcę mieć więcej spraw w sądzie (chociaż to niekoniecznie prawda, ale nie chcę ujawniać prawdziwych powodów), a po dłuższej rozmowie okazało się, że pani mecenas rzadko lata po sądach, bo woli wszystko załatwiać ugodowo, jej partnerzy też. No i powiedziała, że bardzo by chciała żebym podjęła u niej pracę, zaakceptowała moje warunki finansowe (sama nawet zasugerowała UoP zamiast UZ, który proponowałam ja ) i chciałaby zaprosić mnie do ostatniego etapu (tłumaczenie dokumentu z angielskiego) w którym jest już tylko 3 kandydatów (w tym ja), bo powiedziała, że więcej już nie będzie szukać, ale żebym sama się zastanowiła czy na pewno praca u niej to jest coś czego szukam i to ja mam do niej oddzwonić czy chcę być w następnym etapie Korci mnie to, bo kasa o wiele lepsza niż obecnie, a zakres obowiązków właściwie taki sam, więc nie musiałabym się zbyt wiele uczyć. Umowę miałabym na czas nieokreślony, bo oni szukają kogoś na dłużej, tzn na kilka lat. No i nie wiem co mam robić, czy dzwonić do niej po weekendzie czy szukać dalej

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-08-08 o 21:55
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-08, 22:32   #4380
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
a ja znam - siebie i wiele osób ode mnie z roku więc nie ma też co przesadzać. Od razu po studiach dostałam prace w zawodzie na umowę o pracę, a w cv miałam:
- dwie specjalności na jednym kierunku studiów
- praktyki, wprawdzie w znanych firmach ale 1 mies w jednym roku + 2 mies. w drugim roku
- wyjazd na erasmusa
- szkolenia
także szału nie było

aha, dodam jeszcze, że w mieście wojewódzkim na wschodzie Polski.
Ja też znam siebie, co prawda umowa zlecenie to była ale co by nie było w zawodzie oraz wiele innych osób po naszym kierunku.

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Hej,
dzisiaj miałam trochę smutny, a trochę wesoły dzień, jeżeli chodzi o pracę, ale z naciskiem na wesoły Najpierw zadzwoniła do mnie przemiła pani z sądu, oznajmić że niestety, ale nie przeszłam do kolejnego etapu (wtf, podejrzewam, że byłam jedyną kandydatką, która pracowała już kiedyś na identycznym stanowisku, poza tym pisałam tutaj, że jako jedyna byłam ubrana jak człowiek i miałam najwięcej punktów z testu). Ale to nic, bo potem byłam na rozmowie w kancelarii i pani mecenas powiedziała, że super mi poszło, odpowiedziałam na pytania, na które ludzie po aplikacji nie znali odpowiedzi, zrobiłam case, przeszłam angielski, ale...no właśnie, bo spodziewając się pytania "dlaczego właściwie chcę zmienić pracę z kancelarii na inną kancelarię, palnęłam, że chcę mieć więcej spraw w sądzie (chociaż to niekoniecznie prawda, ale nie chcę ujawniać prawdziwych powodów), a po dłuższej rozmowie okazało się, że pani mecenas rzadko lata po sądach, bo woli wszystko załatwiać ugodowo, jej partnerzy też. No i powiedziała, że bardzo by chciała żebym podjęła u niej pracę, zaakceptowała moje warunki finansowe (sama nawet zasugerowała UoP zamiast UZ, który proponowałam ja ) i chciałaby zaprosić mnie do ostatniego etapu (tłumaczenie dokumentu z angielskiego) w którym jest już tylko 3 kandydatów (w tym ja), bo powiedziała, że więcej już nie będzie szukać, ale żebym sama się zastanowiła czy na pewno praca u niej to jest coś czego szukam i to ja mam do niej oddzwonić czy chcę być w następnym etapie Korci mnie to, bo kasa o wiele lepsza niż obecnie, a zakres obowiązków właściwie taki sam, więc nie musiałabym się zbyt wiele uczyć. Umowę miałabym na czas nieokreślony, bo oni szukają kogoś na dłużej, tzn na kilka lat. No i nie wiem co mam robić, czy dzwonić do niej po weekendzie czy szukać dalej
Daj spokój już tymi sentymentami i zadzwoń, że chcesz. No chyba, że na serio chcesz więcej siedzieć w sądzie.

Edytowane przez a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Czas edycji: 2014-08-08 o 22:33
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-10 15:03:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.