Planowanie ciąży cz. 2 - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-25, 20:25   #4351
czarna_blondynka
Raczkowanie
 
Avatar czarna_blondynka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 95
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Ale mam nadzieję że to nie oznacza bezpłodności? :|
Przez 8 lat brałam Yasmin, bo miałam @ co około 40/50 dni. Odkąd odstawiłam mam co 30 - czyli norma.
Miałam podejrzenie Policystycznych jajników ale po badaniach wykluczyli.
Zmartwiłam się ;(
__________________
31.10.2005
28.05.2009
14.08.2010
_________________
31.12.2015 - 2 kreski
11.08.2016 - Wojtuś
czarna_blondynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-25, 20:35   #4352
retro_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 86
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53582160]Zerknęłam na ten test który dziś robiłam i te kreski już są normalne, wyraźne. Nie wiem po jakim czasie to wyszło ale na pewno od początku byly 2 kreski, wiem że po ponad 5 min nie można patrzeć na wynik bo będzie przekłamany ale nie wynik się zmienił



Nie mów tak proszę nigdy nie wiesz czy za rok by się udało, że byłby akurat TEN moment.[/QUOTE]
no nie wiem, może by się udało,a może nie,to próbowalibyśmy do skutku. Teraz też nie wiem czy to jest ten moment, podobno nigdy nie ma idealnego momentu. Frustruje mnie to, że jestem niemalże przywiązana do łóżka, że tak się źle czuje, że musiałam praktycznie ze wszystkiego zrezygnować, bo nie mogę zrobić czegokolwiek sama... poza tym nie wyobrażam sobie przeleżeć najbliższych 7 miesięcy. Zawsze byłam aktywna,a teraz praktycznie tylko leżę. Oby minęło szybko...
retro_migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-26, 06:43   #4353
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Ale mam nadzieję że to nie oznacza bezpłodności? :|
Przez 8 lat brałam Yasmin, bo miałam @ co około 40/50 dni. Odkąd odstawiłam mam co 30 - czyli norma.
Miałam podejrzenie Policystycznych jajników ale po badaniach wykluczyli.
Zmartwiłam się ;(
Kochana to NIC nie oznacza, dopiero monitorowanie cyklu u lekarza da jakiś obraz - być może owulacja jest tylko testy nie wychodzą (czego Ci życzę) a może być tak jak u mnie. Po prostu ja jak mi testy nie wychodziły od razu poszłam do lekarza bo poczułam, że coś może być nie tak. Dzisiaj jestem po 3 wspomaganych cyklach (dzięki leczeniu pojawiały się pęcherzyki, ale nie pękały), i teraz podchodzimy ostatni raz to tej próby leczenia, jeśli nie zaskoczy to czego mnie laparoskopia

Na mojej historii chciałam Cię po prostu uczulić, że jak testy owu nie wychodzą to trzeba działać
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-26, 10:02   #4354
czarna_blondynka
Raczkowanie
 
Avatar czarna_blondynka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 95
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Kochana to NIC nie oznacza, dopiero monitorowanie cyklu u lekarza da jakiś obraz - być może owulacja jest tylko testy nie wychodzą (czego Ci życzę) a może być tak jak u mnie. Po prostu ja jak mi testy nie wychodziły od razu poszłam do lekarza bo poczułam, że coś może być nie tak. Dzisiaj jestem po 3 wspomaganych cyklach (dzięki leczeniu pojawiały się pęcherzyki, ale nie pękały), i teraz podchodzimy ostatni raz to tej próby leczenia, jeśli nie zaskoczy to czego mnie laparoskopia

Na mojej historii chciałam Cię po prostu uczulić, że jak testy owu nie wychodzą to trzeba działać
A na czym polegają te leczenia?
Wiesz, myślałam że jak unormuję okres, co mi się udało, to już wszystko będzie dobrze. Teraz żałuję że nie zaczęłam monitorować owulacji odkąd odstawiłam tabletki, czyli jakieś 10 miesięcy. Chyba wybiorę się do lekarza. Im wcześniej tym lepiej... Dziękuję za odpowiedź
__________________
31.10.2005
28.05.2009
14.08.2010
_________________
31.12.2015 - 2 kreski
11.08.2016 - Wojtuś
czarna_blondynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-26, 11:11   #4355
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
A na czym polegają te leczenia?
Wiesz, myślałam że jak unormuję okres, co mi się udało, to już wszystko będzie dobrze. Teraz żałuję że nie zaczęłam monitorować owulacji odkąd odstawiłam tabletki, czyli jakieś 10 miesięcy. Chyba wybiorę się do lekarza. Im wcześniej tym lepiej... Dziękuję za odpowiedź
U każdej jest inaczej, każdy lekarz podchodzi do tego inaczej. 10 miesięcy to sporo czasu ja poszłam po dwóch "nieudanych" cyklach. Zanim rozpocznie się jakiekolwiek leczenie trzeba pomonitorować cykl, lekarz sprawdza ok 10dc przez USG czy są pęcherzyki owulacyjne, potem byłam ok 13dc czy rosną i ok 17dc czy pękły (czyli czy uwolniła się komórka jajowa). Dodatkowo moim problemem jest zbyt mała ilość śluzu w którym plemniki mogłyby przetrwać. Ale ja nadal jestem dobrej myśli Też brałam pigułki ok 9lat.
Co jeszcze mogę Ci powiedzieć - nie poddawaj się w szukaniu dobrego lekarza. Mój nie czekał aż wydarzy się cud i od razu wdrożył badania, monitoring, leczenie. A jak konsultowałam się z innym to mówił, że rok minimum żeby cokolwiek zacząć kontrolować, bo przecież natura sobie poradzi. Ja się zgadzam "poglądowo" z moim lekarzem i jemu zaufałam w 100%.
Daj znać po wizycie Powiedz lekarzowi, że niepokoi Cię fakt że nie wychodzą Ci pozytywne testy owulacyjne
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-26, 15:27   #4356
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Czy zdarzyło się Wam, że test owulacyjny był bez wątpienia dodatni, a śluz był na oko niesprzyjający lub nie było go wcale?
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 11:10   #4357
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Czy zdarzyło się Wam, że test owulacyjny był bez wątpienia dodatni, a śluz był na oko niesprzyjający lub nie było go wcale?
Ja robilam monitoring u lekarza i kiedy juz trafiala mi się owulacja raz na ruski rok, to sluzu plodnego nie miałam.


Teraz, po zmienie diety, na piękny śluz nie narzekam


Dziewczyny, oprócz testów owulacyjnych, polecam prowadzić samoobserwacje - wtedy po wykresie temperatur widać czy faktycznie mogło dojść do owulacji czy organizm tylko się do niej szykował, ale pęcherzyk nie dojrzał do końca (bo może tak być). Aczkolwiek i tak 100-procentową pewność, ze owu była da tylko monitoring u lekarza.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-28, 17:33   #4358
retro_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 86
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Hej. U mnie nadal trwa, już od prawie 1,5 tygodnia czas nieprzerwanych 24-godzinnych mdłości. Niestety, nie pomaga picie slodkiej herbaty przed wstaniem, apetytu nie mam w ogóle, ne ma praktycznie żadnej rzeczy,którą zjadłabym chętnie. Nie wymiotuję, ale często przesiaduję w pracy nad kibelkiem, bo niestety boję się, że jednak będą wymioty. Nie jestem zwolenniczką zwolnień z samego powodu "bo jestem w ciąży" ale zaczynam się zastanawiać,czy nie wziąć 1-2 tygodni zwolnienia, żeby odpocząć. Jestem wycieńczona, chodzę po ścianach,to tak jakbym była nieprzerwanie chora.Jak wrocę z pracy,to zjem leżę (śpię), wykąpię się i znów spać. W domu armagedon, bo nie robię nic,a mąż jak to facet, trochę ogarnie, ale dobre i to. Z dobrych wiadomości, byłam dziś na badaniach krwi i TSH mi spadło tak,że jestem w szoku. Przed ciążą miałam coś koło 3,13 a po 10 dniach brania Jodidu i Euthyroxu jest 0,936-czyli norma. Nie wiem, czy te mdłości potęgują wymioty czy je wywołują. Biję się z myślami,bo w pracy zapiernicz i jestem niezbędna, ale jestem taka wycieńczona,że nie daję rady. Chyba pójdę i pogadam z szefem, że potrzebuję trochę odpoczynku, a jak mi się lepiej zrobi to wrócę do pracy. Wracam do łóżka, pozdrowienia dla starających się i oczekujących.

Edytowane przez retro_migotka
Czas edycji: 2015-11-28 o 17:35
retro_migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 21:34   #4359
natinka_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 65
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Gratuluje tym, ktorym udalo się zobaczyć dwie kreseczki

U nas niestety starania w dniu który podejrzewalam o owulacje spelzly na niczym, bo się akurat poklocilismy... Nie wiem, moze jakimś cudem wystarczy to co bylo dzień, dwa przed... Póki co jestem przepracowana - niedobrze mi, spać sie chce i niestety podejrzewam ze to zdecydowanie przez chorobę ktora mnie lapie i nic innego, bo to stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek objawy ewentualnej ciąży... To dopiero okolo tygodnia po owulacji.
natinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 22:12   #4360
retro_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 86
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez natinka_87 Pokaż wiadomość
Gratuluje tym, ktorym udalo się zobaczyć dwie kreseczki

U nas niestety starania w dniu który podejrzewalam o owulacje spelzly na niczym, bo się akurat poklocilismy... Nie wiem, moze jakimś cudem wystarczy to co bylo dzień, dwa przed... Póki co jestem przepracowana - niedobrze mi, spać sie chce i niestety podejrzewam ze to zdecydowanie przez chorobę ktora mnie lapie i nic innego, bo to stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek objawy ewentualnej ciąży... To dopiero okolo tygodnia po owulacji.
ja 6 dni po owulacji zasłabłam, a tydzień po,czułam się kiepsko, i spać mi się chciało,też myślałam,że mnie coś bierze,nawet o tymi pisałam. A 10 dpo, już miałam 28 na becie. Także, nic nie jest przesądzone, może to nie przeziębienie jednak
retro_migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 23:23   #4361
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez retro_migotka Pokaż wiadomość
Hej. U mnie nadal trwa, już od prawie 1,5 tygodnia czas nieprzerwanych 24-godzinnych mdłości. Niestety, nie pomaga picie slodkiej herbaty przed wstaniem, apetytu nie mam w ogóle, ne ma praktycznie żadnej rzeczy,którą zjadłabym chętnie. Nie wymiotuję, ale często przesiaduję w pracy nad kibelkiem, bo niestety boję się, że jednak będą wymioty. Nie jestem zwolenniczką zwolnień z samego powodu "bo jestem w ciąży" ale zaczynam się zastanawiać,czy nie wziąć 1-2 tygodni zwolnienia, żeby odpocząć. Jestem wycieńczona, chodzę po ścianach,to tak jakbym była nieprzerwanie chora.Jak wrocę z pracy,to zjem leżę (śpię), wykąpię się i znów spać. W domu armagedon, bo nie robię nic,a mąż jak to facet, trochę ogarnie, ale dobre i to. Z dobrych wiadomości, byłam dziś na badaniach krwi i TSH mi spadło tak,że jestem w szoku. Przed ciążą miałam coś koło 3,13 a po 10 dniach brania Jodidu i Euthyroxu jest 0,936-czyli norma. Nie wiem, czy te mdłości potęgują wymioty czy je wywołują. Biję się z myślami,bo w pracy zapiernicz i jestem niezbędna, ale jestem taka wycieńczona,że nie daję rady. Chyba pójdę i pogadam z szefem, że potrzebuję trochę odpoczynku, a jak mi się lepiej zrobi to wrócę do pracy. Wracam do łóżka, pozdrowienia dla starających się i oczekujących.
Pewnie banał napiszę ale Twój stan jest teraz najważniejszy. Nie patrz na pracę tylko na WASZE zdrowie.
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-29, 00:23   #4362
Luska00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Hej dziewczyny czy bierzecie jakies witaminy dla kobiet planujacych ciaze ?
Luska00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 10:11   #4363
natinka_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 65
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Moze faktycznie jeszcze nie wszystko stracone... chociaż w pierwszej ciąży nic do 7-go tygodnia mi nie bylo, choc dosłownie kilka dni po owulacji usiadlam na fotelu i powiedzialam mężowi ze czuje i wiem ze jestem w ciąży.

retro-migotko, odpocznij troszkę od pracy, zwolnij, po pierwszym trymestrze powinnas nabrać sil ja mialam później energie do ostatniego dnia ciąży.
natinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 14:10   #4364
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Robię testy od poniedziałku, w środę wyszła ciemniejsza kreska testowa, ale chyba odczekałam dużo za długo, w czwartek wyszła bledsza niż kreska kontrolna, w piątek miałam "białko jajka" i obie kreski takiego samego koloru, wczoraj kreska testowa była ciemniejsza niż kontrolna, dzisiaj obie są tego samego koloru... Co to tak długo trwa Ale temperatura jeszcze nie skoczyła, 36,35 dzisiaj rano. Ten skok temperatury jest tuż po owulacji? Jeżeli temperatura nie skoczyła można założyć, że nie było jeszcze pęknięcia pęcherzyka i można w najlepsze starać się dalej?

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Luska00 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny czy bierzecie jakies witaminy dla kobiet planujacych ciaze ?
Ja byłam u ginekologa dwa miesiące przed rozpoczęciem starań, robiłam też tego samego dnia morfologię krwi, wszystko było w normie, więc kazała brać tylko kwas foliowy
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 14:44   #4365
natinka_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 65
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Mnie również lekarz kazał brać jedynie kwas foliowy. Ale on ogólnie zwolennikiem chemicznych witamin nie jest. Gdy bylam w ciąży, powiedzial ze mam dobre wyniki, odżywiam sie prawidłowo wiec tez jego zdaniem nie ma sensu ładować w siebie chemii, chyba ze bardzo bede chciała. Tym sposobem w ciąży nie brałam nic poza kwasem foliowym i magnezem pod koniec ciąży.
natinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 15:26   #4366
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez natinka_87 Pokaż wiadomość
Mnie również lekarz kazał brać jedynie kwas foliowy. Ale on ogólnie zwolennikiem chemicznych witamin nie jest. Gdy bylam w ciąży, powiedzial ze mam dobre wyniki, odżywiam sie prawidłowo wiec tez jego zdaniem nie ma sensu ładować w siebie chemii, chyba ze bardzo bede chciała. Tym sposobem w ciąży nie brałam nic poza kwasem foliowym i magnezem pod koniec ciąży.
Aha, biorę też dorywczo magnez z potasem, ale to ze względu na serce, które mam trochę obciążone i czasami nierówno bije. Pytałam specjalnie lekarza, takie suplementy nie wpływają negatywnie ani na staranie się o dziecko, ani na samą ciążę.
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 21:23   #4367
Luska00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Planujemy z mezem staranie o dzidziusia i wlasnie zastanawialam sie czy jakies witaminy zakupic w aptece czy tylko kwas foliowy wyniki ogolnie mam dobre
Luska00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-29, 21:54   #4368
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez Luska00 Pokaż wiadomość
Planujemy z mezem staranie o dzidziusia i wlasnie zastanawialam sie czy jakies witaminy zakupic w aptece czy tylko kwas foliowy wyniki ogolnie mam dobre
Ja zaczęłam brać kwas foliowy dwa miesiące przed rozpoczęciem starań. Niby powinno się trzy, ale rozmawiałam z przyjaciółką, położną - powiedziała, że dwa miesiące to nie za krótko, zresztą zdarzają się przecież wpadki, kiedy kobieta nic nie bierze przed poczęciem, zaczyna brać po stwierdzeniu ciąży (np. po 8-12 tygodniach) i dziecko rodzi się zdrowe. Kwas foliowy i inne suplementy mają zmniejszać ryzyko, a nie całkowicie zapobiegać wadom cewy nerwowej - nie jest powiedziane, że bez niego dziecko na pewno urodzi się chore, ani że z nim dziecko na pewno urodzi się zdrowe. Ale profilaktyka jest wskazana i na pewno rozsądna
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 07:35   #4369
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Pufa to ja tu czytam i juz gratulowac chcialam.. ech... oby nastepne cykle byly bardziej owocne.

Witam wszystkie nowe i zycze szybkiej ucieczki z tematu.

Co do testow owulacyjnych. U mnie nigdy nic nie wykazaly...
A kwas foliowy lykalam od poczatku staran i w sumie tylko to
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 17:07   #4370
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

W sprawie witamin i wszystkiego innego najlepiej spytać swojego ginekologa. Ja teraz łykam tylko kwas foliowy i mam nadzieję, że niedługo zobaczę dwie kreski!
__________________
Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
Wspólne prowadzenie domu i przebywanie w swoim towarzystwie to wielkie wyzwanie. To nauka drugiego człowieka od nowa. Z innej perspektywy.
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:46   #4371
retro_migotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 86
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Ja w dalszym razie czuję się fatalnie,teraz to może nawet mega. W poniedziałek do permanentnych mdłości doszły wymioty. Cały poniedziałek mnie męczyło, również w pracy. Powiedziałam,że jakiś wirus, wszyscy uwierzyli bo co druga osoba choruje... cały dzień co zjadłam,to do łazienki. Po południu zadzwoniłam do mojego lekarza, kazał brać jakieś tabletki z imbirem, wczoraj pomogło dziś znów masakra. Non stop mdłości, nie jem w ogóle prawie,bo co zjem,to podchodzi do gardła i cofa się do żołądka. Dziś mnie jeszcze mąż opierd***, że mam sobie dać spokój z pracą i odpocząć, bo wyglądam jak nieboszczyk (już 2 kg schudłam). Także chyba wezmę to zwolnienie... Nikomu nie życzę takich przeżyć,gdyż odbierają całą radość z bycia w ciąży... pozdrawiam i owocnych starań, ja jestem na takim etapie,że nawet przytulenie do męża nie jest przyjemne, tak wszystko mnie boli i drażni,nie mówiąc o czymkolwiek innym....
retro_migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:49   #4372
puffa25
Rozeznanie
 
Avatar puffa25
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 609
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Kayira niestety nie tym razem, juto jadę na konsultację do innego ginekologa. Jestem ciekawa co inny lekarz mi powie. Dzisiaj odebrałam wyniki Tsh 2,51
puffa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 21:09   #4373
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Planowanie ciąży cz. 2

Kayira, jak miło, ze wpadłaś ty juz za chwile będziesz chyba w ostatni trymestr wchodzić
Migotka, mam nadzieje, ze to złe samopoczucie szybko sie skończy i będziesz mogła na spokojnie cieszyć sie błogosławionym stanem

Puffa, trzymam jutro mocno kciuki. Obyś wróciła z pozytywnymi informacjami pozniej!

A za mnie proszę trzymać kciukasy w piątek rano. A w zasadzie to za TZ - będziemy szukać jego wariatów
__________________
You are so much stronger than you think

Edytowane przez midusia86
Czas edycji: 2015-12-02 o 21:14
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 21:23   #4374
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

retro_migotka i dlatego śmieszą mnie wszystkie panny wyśmiewające L4 w ciąży oraz teksty "ciąża to nie choroba", bo naprawdę można różnie przechodzić... I mam nadzieję, że niedługo Ci przejdzie i będziesz mogła się cieszyć ciążą

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Kayira, jak miło, ze wpadłaś ty juz za chwile będziesz chyba w ostatni trymestr wchodzić
Migotka, mam nadzieje, ze to złe samopoczucie szybko sie skończy i będziesz mogła na spokojnie cieszyć sie błogosławionym stanem

Puffa, trzymam jutro mocno kciuki. Obyś wróciła z pozytywnymi informacjami pozniej!

A za mnie proszę trzymać kciukasy w piątek rano. A w zasadzie to za TZ - będziemy szukać jego wariatów

Midusia to trzymamy
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 21:37   #4375
Siva5
Zadomowienie
 
Avatar Siva5
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

I ja do was w koncu wpadlam
Witam cieplutko wszystkie nowe staraczki!!
I gratuluje rowniez tym ktorym sie udalo

Kayira opowiadaj co u ciebie?jak samopoczucie?

Retro migotka bardzo ci wspolczuje..zycze ci zeby szybciutko ci przeszly te wszystkie dolegliwosci.

Ja niedlugo zaczynam cala zabawe od poczatku... Ale tym razem starania beda (mam nadzieje)bez spiny
Oby ta laparo byla rozpoczeciem owocnych staran
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r

Aniołek[*] 7tc, 07.2016
Siva5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-03, 15:02   #4376
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Jeżeli po 6 dniach pozytywnych testów owulacyjnych (kreska testowa równie lub bardziej intensywna niż kreska kontrolna) test wychodzi negatywny (kreska testowa bladziutka), to znaczy, że do zapłodnienia nie doszło? Podobno LH jest hormonem utrzymującym ciążę, więc skoro nie ma go zbyt dużo, to znaczy, że nie ma co utrzymywać?...
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-03, 17:27   #4377
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Najdłużej pozytywny test owulacyjnych wychodzil mi przez 2 dni. Z tym LH to chyba nie tak. Ono podnosi sie chyba dopiero ponownie w okolicach zagnieżdżenia i pozniej utrzymuje wysokie, stad pozytywny test ovu w okresie spodziewanej @ to poważne podejrzenie ciazy

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Ty miałaś pozytywny test tak długo?
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-03, 17:41   #4378
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Najdłużej pozytywny test owulacyjnych wychodzil mi przez 2 dni. Z tym LH to chyba nie tak. Ono podnosi sie chyba dopiero ponownie w okolicach zagnieżdżenia i pozniej utrzymuje wysokie, stad pozytywny test ovu w okresie spodziewanej @ to poważne podejrzenie ciazy

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Ty miałaś pozytywny test tak długo?
Dzięki za odzew. Tak, pierwszy pozytywny (odcień obu kresek równy) wyszedł mi w ostatni piątek, w sobotę kreska testowa była ciemniejsza niż kontrolna (wzięłam to za szczyt LH), a od niedzieli do wczoraj włącznie obie były tak samo intensywne. Dopiero dzisiaj kreska testowa była jaśniejsza niż kontrolna, ale wyszła (w zeszły czwartek nie było jej wcale). Ciągle używam testów jednego producenta. Skok temperatury miałam z niedzieli na poniedziałek i wyższa temperatura utrzymuje się do dziś, natomiast "białko jajka" było w piątek, ale krótko. Teoretycznie od zapłodnienia minęło 3-5 dni, więc to jakoś okolice potencjalnego zagnieżdżenia, nie?
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-03, 20:03   #4379
puffa25
Rozeznanie
 
Avatar puffa25
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 609
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny byłam na konsultacji u innego lekarza, jestem chudsza o 150 zł. Ogólnie wrażenie pozytywne, bardzo dużo czasu mi poświęcił,ale nie dowiedziałam się niczego nowego. Wszystkie badania jakie wykonałam ,potwierdził ze sa super, tarczyca 2,51 na ten moment. Ale powiedział że "jego zdaniem z inseminacja poczekałby do później wiosny" .Podsumowują zostaje u starego gina tylko z inseminacja poczekam bo nie do końca jestem przekonana czy w tym momencie chcemy .
puffa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-04, 11:08   #4380
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez puffa25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny byłam na konsultacji u innego lekarza, jestem chudsza o 150 zł. Ogólnie wrażenie pozytywne, bardzo dużo czasu mi poświęcił,ale nie dowiedziałam się niczego nowego. Wszystkie badania jakie wykonałam ,potwierdził ze sa super, tarczyca 2,51 na ten moment. Ale powiedział że "jego zdaniem z inseminacja poczekałby do później wiosny" .Podsumowują zostaje u starego gina tylko z inseminacja poczekam bo nie do końca jestem przekonana czy w tym momencie chcemy .
Szkoda, że nie było żadnej "eureki" Nie zaproponował żadnej dodatkowej diagnostyki? Zalecił odczekać z inseminacja z jakiegoś konkretnego powodu, czy ty po prostu chcesz poczekać.
Niestety, ciezko dostać sie do jakiegokolwiek specjalisty na NFZ

My też lżejsi dzisiaj o 250zł. TŻ oddał nasienie do analizy. za @ tygodnie wynik, 23 groudnia wizyta. Mam nadzieję, że życie nie skopie nas zbyt mocno w ramach świątecznego prezentu
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-20 07:00:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.