Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2 - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-23, 20:03   #4351
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Gratuluję !!
ale dużo dziewuszek
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:11   #4352
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
anesh_



lekarka mi też mówiła, że ja jakiś wyjątek od reguły, bo przeważnie wszystkie te "ludowe" wierzenia to się na odwrót sprawdzają, a u mnie wszystko się dopasowało
Moja mała w 20t+2d waży 375 g wymiary wszystkie też w normie, ale już nie mam ich spisanych



Ja 2 dni nie spałam bo tak się bałam tego badania, a teraz banan cały czas

Nie dziwie się ... ja po takich wynikach jak bym dostała te twoje pierwsze to nie wiem czy bylabym wstanie dalej brnąć w to wszystko i przepraszam ze to pisze ale chyba bym nie potrafiła wytrzymać tyle co Ty . Jestem dumna że nie poddałaś się i że na prawdę jest dobrze a 375 gram to kawał BABY ! )))

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Ja juz mysle i jutrzejszym badaniu i sram w galoty ... oczywiscie schoza ze dzidzia juz mnie opuscila itd... do 20.15 to chyba strzelę sobie relanium
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:13   #4353
Latte88
Zakorzenienie
 
Avatar Latte88
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: T
Wiadomości: 3 084
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Ewa będzie dobrze wszystko zobaczysz nie stresujcie się tak, mąż Cie wysciska i wycaluje to się może uspokoisz
Latte88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:14   #4354
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez bezaczek7 Pokaż wiadomość
a luteina na co? na te skurcze?
a skad ja mam wiedzieć czy te twardnienia skurcze wywołują? czuję jeden wielki skurcz jakby mnie ktoś pięścią złapał i ścisnął macicę a potem se puścił i poszedł
locha jak Hagrid?
a luteina chyba zapobiegawczo jak to lekarze mają w zwyczaju ;] ale też spekuluje,że to dlatego,że za szybko ją odstawiłam,bo on uznał 2 tygodnie temu,że jest super,nie ma się do czego przyczepić i zaczęły się twardnienia po 3 dniach od odstawienia i on mówi,że może być,że za szybko i zmniejszył mi dawkę i jeszcze chwilę brać A twardnienia mogą,ale nie muszą wywoływać skurcze takie prawdziwe,ale to już ten ból się rozpozna A równie dobrze mogą to być skurcze braxtona i stąd to napięcie Albo po prostu maluch jest ruchliwy.
Tiaa,locha jak Hagrid... Chociaż może i większa ? Bo z twarzy to raczej Voldemort

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
Zazdroszcze wam dziewczyny tych remontow itd bo ja nawet nie wiem gdzie
będę mieszkać za miesiąc,dwa,trzy?
To ja Cię pocieszę-u nas jest to samo Właśnie przed chwilą mieliśmy rozmowę o tym mieszkaniu za 2-3 miesiące i się martwię na zapas. Ale co tam-mieszkamy w cudownym kraju i super płatna praca leży na ulicy

Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
Dziękuje za wszystkie kciuki

Kochane wszystko jest idealnie. Wszystko się unormowało i pani doktor nie miała się do czego przyczepić

i tak podsumowując dla tych co nie wiedzą kto jest jeszcze u nich lokatorem :
- jem słodkie i kwaśne
- cerę mam masakra, cała w syfach
- brzuch mam rozlany i bardziej płaski
- brzuch zarośnięty jak u małpy
- i punkt w ovulkę

i jest BABA
Za kilka tygodni sprawdzę czy u mnie się sprawdziło,bo mam dokładnie to samo z tym wszystkim co Ty,choć nie wiem jak z owulacją ale kilka dni przed miałam stosunek a potem już nie
Super jakby się okazało,że mała księżniczka
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:18   #4355
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Latte88 Pokaż wiadomość
Ewa będzie dobrze wszystko zobaczysz nie stresujcie się tak, mąż Cie wysciska i wycaluje to się może uspokoisz

Mąż własnie wrocił z pracy z katarem i chorym gardłem , niech juz lepiej sie do mnie nie zbliża
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:20   #4356
Latte88
Zakorzenienie
 
Avatar Latte88
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: T
Wiadomości: 3 084
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
Mąż własnie wrocił z pracy z katarem i chorym gardłem , niech juz lepiej sie do mnie nie zbliża
Tez sobie znalazł czas na chorowanie tu żonę trzeba ukochac a on chory

Edytowane przez Latte88
Czas edycji: 2014-04-23 o 20:23
Latte88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:26   #4357
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Latte88 Pokaż wiadomość
Tez sobie znalazł czas na chorowanie tu żonę trzeba ukochac a on chory

No może ta moja jelitówka jakos zmutowała sie ... a chetnie by go potulila dzis
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 20:41   #4358
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
anesh_
Bo myślę o Was wciąż. Odkąd przeczytałam w klubie.
Strasznie się cieszę!

Tym bardziej podtrzymuję słowo z naszej dyskusji (kiedyś, kiedyś), że ciąży nigdy nie usunęłabym!


Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
lekarka mi też mówiła, że ja jakiś wyjątek od reguły, bo przeważnie wszystkie te "ludowe" wierzenia to się na odwrót sprawdzają, a u mnie wszystko się dopasowało
Moja mała w 20t+2d waży 375 g wymiary wszystkie też w normie, ale już nie mam ich spisanych



Ja 2 dni nie spałam bo tak się bałam tego badania, a teraz banan cały czas
A wiecie, że u mnie te wierzenia ludowe się sprawdzają (ale tylko odnośnie jedzenia). W pierwszej ciąży na słodko - i dziewczynka, teraz słodkie nie - i chłopiec, za to chipsy - ołłłł je!!!
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:44   #4359
agnes 20
Zadomowienie
 
Avatar agnes 20
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 210
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Bo myślę o Was wciąż. Odkąd przeczytałam w klubie.
Strasznie się cieszę!

Tym bardziej podtrzymuję słowo z naszej dyskusji (kiedyś, kiedyś), że ciąży nigdy nie usunęłabym!




A wiecie, że u mnie te wierzenia ludowe się sprawdzają (ale tylko odnośnie jedzenia). W pierwszej ciąży na słodko - i dziewczynka, teraz słodkie nie - i chłopiec, za to chipsy - ołłłł je!!!
u mnie po jadłospisie to też powinien być synA tak w ogóle to właśnie mi przypomniałaś że mam jeszcze w szafce chipsy
__________________
20.08.2011
25.07.2014 Lenka
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a8rhyxv8.png
agnes 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:50   #4360
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Bo myślę o Was wciąż. Odkąd przeczytałam w klubie.
Strasznie się cieszę!

Tym bardziej podtrzymuję słowo z naszej dyskusji (kiedyś, kiedyś), że ciąży nigdy nie usunęłabym!




A wiecie, że u mnie te wierzenia ludowe się sprawdzają (ale tylko odnośnie jedzenia). W pierwszej ciąży na słodko - i dziewczynka, teraz słodkie nie - i chłopiec, za to chipsy - ołłłł je!!!

A ja gdybym wiedziała na 100 % że moje dziecko będzie poważnie chore i że nigdy ale to nigdy nie bedzie zdolne do samodzielnego życia , nie urodziła bym go . MOżecie mnie skrytykować ale nie potrafiłabym żyć z poczuciem że unieszczęśliwiłam to biedne dziecko . A sama psychiczne tez bym nie dała rady bo sie napatrzylam w rodzinie na chore dzieci i ile to kosztuję życia każdego członka takiej rodziny . To nie jest kraj na wychowywanie takiego potomstwa ...
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:53   #4361
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Gratuluje innym mamusiom udanych wizyt!

A ja właśnie uzupełniam pamiętnik mojej córi!
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:55   #4362
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
Dziękuje za wszystkie kciuki

Kochane wszystko jest idealnie. Wszystko się unormowało i pani doktor nie miała się do czego przyczepić

i tak podsumowując dla tych co nie wiedzą kto jest jeszcze u nich lokatorem :
- jem słodkie i kwaśne
- cerę mam masakra, cała w syfach
- brzuch mam rozlany i bardziej płaski
- brzuch zarośnięty jak u małpy
- i punkt w ovulkę

i jest BABA
super ale wiedzialam ze tak będzie

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość

A jak Wasze sprawy? Coś się wyklarowało?
no Tz bez pracy,wracamy do rodzicow chyba generalnie jest kiepsko... ale teraz żyje tylko USG połowkowym,nie moge się doczekać
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:56   #4363
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
super ale wiedzialam ze tak będzie



no Tz bez pracy,wracamy do rodzicow chyba generalnie jest kiepsko... ale teraz żyje tylko USG połowkowym,nie moge się doczekać
To bedziecie mieszkac teraz osobno ?
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 20:59   #4364
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
To bedziecie mieszkac teraz osobno ?
moze razem u moich rodzicow tylko tam jest z 9m2
ja nie mam pojęcia jak to w ogole będzie

aisa84 rowniez gratki

Widzę że duzo USG macie jutro dziewczyny,coś ten 23,24 kwietnia oblegany
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:02   #4365
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
A ja gdybym wiedziała na 100 % że moje dziecko będzie poważnie chore i że nigdy ale to nigdy nie bedzie zdolne do samodzielnego życia , nie urodziła bym go . MOżecie mnie skrytykować ale nie potrafiłabym żyć z poczuciem że unieszczęśliwiłam to biedne dziecko . A sama psychiczne tez bym nie dała rady bo sie napatrzylam w rodzinie na chore dzieci i ile to kosztuję życia każdego członka takiej rodziny . To nie jest kraj na wychowywanie takiego potomstwa ...
Każdy ma swoje sumienie To nie jest łatwa decyzja,bo tu nie ma dobrego wyjścia tak na prawdę. Usuniesz to będą wyrzuty sumienia,że nie dałaś temu dziecku życia a nie usuniesz to skazujesz je na cierpienia...
Ja osobiście nie wiem co bym zrobiła,ale jakoś nie wierzę w 100 % temu usg genetycznemu,które się wykonuje w I trym.,bo już było bardzo dużo pomyłek,że dziecko ma zespół Downa a przy porodzie okazało się,że jest całe i zdrowe...
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:05   #4366
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Każdy ma swoje sumienie To nie jest łatwa decyzja,bo tu nie ma dobrego wyjścia tak na prawdę. Usuniesz to będą wyrzuty sumienia,że nie dałaś temu dziecku życia a nie usuniesz to skazujesz je na cierpienia...
Ja osobiście nie wiem co bym zrobiła,ale jakoś nie wierzę w 100 % temu usg genetycznemu,które się wykonuje w I trym.,bo już było bardzo dużo pomyłek,że dziecko ma zespół Downa a przy porodzie okazało się,że jest całe i zdrowe...
Ja też.

Uważam również, że dziecko chore nie zawsze znaczy nieszczęśliwe.

Jednak więcej nic już nie piszę. Pisałam już..
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:05   #4367
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
moze razem u moich rodzicow tylko tam jest z 9m2
ja nie mam pojęcia jak to w ogole będzie

aisa84 rowniez gratki

Widzę że duzo USG macie jutro dziewczyny,coś ten 23,24 kwietnia oblegany
myśl teraz o dzidzi a jak bedziecie razem to dacie radę lepiej niz jak osobno co dwie głowy to nie jedna .

a co do usg to ja sie tak na szybko wbiłam ze stresu hehe ;-)
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:07   #4368
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez agnes 20 Pokaż wiadomość
u mnie po jadłospisie to też powinien być synA tak w ogóle to właśnie mi przypomniałaś że mam jeszcze w szafce chipsy
Podeślij... Plis....

Ja mam tylko czekoladę, jakieś jajka czekoladowe, groszki.... Ech....
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:10   #4369
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Każdy ma swoje sumienie To nie jest łatwa decyzja,bo tu nie ma dobrego wyjścia tak na prawdę. Usuniesz to będą wyrzuty sumienia,że nie dałaś temu dziecku życia a nie usuniesz to skazujesz je na cierpienia...
Ja osobiście nie wiem co bym zrobiła,ale jakoś nie wierzę w 100 % temu usg genetycznemu,które się wykonuje w I trym.,bo już było bardzo dużo pomyłek,że dziecko ma zespół Downa a przy porodzie okazało się,że jest całe i zdrowe...
No własnie dlatego musiałabym miec na prawde 100 % pewnosci tak jak pisałam . A zespół downa to tak na prawdę nie jest powód do usunięcia, ale gdybym wiedziała że urodzi mi się dziecko bez rączek i nóżek ...albo bez jakiegoś ważnego narządu .. nie wiem może i jestem podła albo mysle w innych kategoriach , ale realnie rzecz biorąc jak sie napatrzyłam na tych co się w sejmie prosili o pieniądze dla własnych chorych dzieci to powiedzcie mi jak tu godnie wychowywać niepełnosprawne dziecko ?
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:15   #4370
Misstic
Wtajemniczenie
 
Avatar Misstic
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Same wspaniale wiesci dzisiaj, oby wiecej takich bylo
Ania i Zazdrosnica gratuluje cudownie ze babelki sa zdrowe i rosna, no i mamy kolejna dziewczynke

Latte kochana pij duzo wody zeby organizm nie musial jej zatrzymywac na sile a obraczke zawies sobie na lancuszku jak nosisz

Paulinka wiem ze macie teraz ciezki okres w zyciu ale nie ma co sie poddawac, trzeba walczyc i wynajdowac pozytywy, wtedy jest troche latwiej. Tak jak te twoje usg a wierz mi ze w koncu wszystko sie zacznie ukladac i bedzie super. Tylko troche czasu potrzeba

Ja chyba jako ostatnia z was mam tutaj usg polowkowe dopiero 16 maja.. mam nadzieje ze jeszcze jakas dziewczynka dla mnie zostanie hehe Matko juz nie moge sie doczekac tego badania, a to jeszcze miesiac
__________________
Nasz ślub 13.07.2013r.

Kocham Cię Mężu
http://s3.suwaczek.com/20130713580113.png

Nasza Roksanka jest już na świecie
15.09.14r.
Kochamy cię nad życie
Misstic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:19   #4371
agnes 20
Zadomowienie
 
Avatar agnes 20
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 210
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Podeślij... Plis....

Ja mam tylko czekoladę, jakieś jajka czekoladowe, groszki.... Ech....
Za późno, wciągnełam całą paczkę samaO smaku zielonej cebulki były, a potem się dziwię że w okresie świątecznym przybyło mi 2 kg
Mistic ja swoje połówkowe będę miała jeszcze później , pewnie koło 21 maja bo mój gin chce żeby było ono w 23 tc żeby wszystko było dobrze widać.
__________________
20.08.2011
25.07.2014 Lenka
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a8rhyxv8.png

Edytowane przez agnes 20
Czas edycji: 2014-04-23 o 21:22
agnes 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:20   #4372
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez zazdrosnica0 Pokaż wiadomość
Dziękuje za wszystkie kciuki

Kochane wszystko jest idealnie. Wszystko się unormowało i pani doktor nie miała się do czego przyczepić

i tak podsumowując dla tych co nie wiedzą kto jest jeszcze u nich lokatorem :
- jem słodkie i kwaśne
- cerę mam masakra, cała w syfach
- brzuch mam rozlany i bardziej płaski
- brzuch zarośnięty jak u małpy
- i punkt w ovulkę

i jest BABA

Super! GRATULACJE!!!
- nie jem słodkiego
- cera normalna
-brzuch szpiczasty , klaczki są
- chyba owulka

i... RACZEJ dziewczynka !
-
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:21   #4373
Misstic
Wtajemniczenie
 
Avatar Misstic
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Tak jak Anesh napisala, kazdy ma swoje sumienie i wedlug niego postepuje. Czlowiek dokonuje wyborow przez cale zycie a potem musi zyc z ich konsekwencjami. Temat ciezki, juz nie raz przez nas poruszany. Dobrze ze zadna z nas nie musi stanac przed takim wyborem i to jest najwazniejsze
__________________
Nasz ślub 13.07.2013r.

Kocham Cię Mężu
http://s3.suwaczek.com/20130713580113.png

Nasza Roksanka jest już na świecie
15.09.14r.
Kochamy cię nad życie
Misstic jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 21:28   #4374
Latte88
Zakorzenienie
 
Avatar Latte88
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: T
Wiadomości: 3 084
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Nie wiem Kobietki co Wy na to ale póki co w środek owulki większość jak nie wszystkie to dziewczynki?
Latte88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:29   #4375
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
No własnie dlatego musiałabym miec na prawde 100 % pewnosci tak jak pisałam . A zespół downa to tak na prawdę nie jest powód do usunięcia, ale gdybym wiedziała że urodzi mi się dziecko bez rączek i nóżek ...albo bez jakiegoś ważnego narządu .. nie wiem może i jestem podła albo mysle w innych kategoriach , ale realnie rzecz biorąc jak sie napatrzyłam na tych co się w sejmie prosili o pieniądze dla własnych chorych dzieci to powiedzcie mi jak tu godnie wychowywać niepełnosprawne dziecko ?
Mojej mamy znajoma usunęła,bo w 13 tc okazało się,że to MOŻE być zespół downa Dla mnie to chore,bo nie usuwa się po jednym usg tylko po całym szeregu badań,cóż-kwestia sumienia... U nas na forum też zazdrośnica miała podejrzenie trisomii a się okazało dzisiaj,że maluch ma się rewelacyjnie i rośnie na zdrową dziewczynkę
Jakbym wiedziała,że dziecko urodzi mi się olbrzymimi zmianami na mózgu to nie wiem co bym zrobiła. W sumie wolałabym usunąć niż oddać do domu dziecka,bo ledwo się narodziło a już mam je oddawać,żeby zostało tak na prawdę samo. Nie wiem czy podołałabym wychować takie dziecko Ale nie myślę w tych kategoriach,bo musi być dobrze
Mojego Tż mama ma syna i jest to jej 4 syn i urodził się chory,bo chyba przy porodzie był błąd,ale funkcjonuje na tyle sam,że chodzi po mieście,na swoje zajęcia sam,do sklepu i nie robi nikomu krzywdy,więc wariatem nie jest tylko po prostu nie będzie nigdy myślał jak dorosły i nie podoła z takimi zadaniami jak praca czy utrzymanie domu a tak po za tym radzi sobie z wieloma rzeczami. A ona po nim ma jeszcze jedno dziecko i jakoś sobie radzi+z mężem miała niekolorowo.. Ale to inaczej jak to jest dziecko trochę opóźnione i inaczej myślące a inaczej jak upośledzone w stopniu ciężkim,które nigdy nie będzie chodzić,samo jeść i zawsze będzie miało problemy z innymi organami i będzie tylko roślinką... Strach o tym mówić,ale to dziecko wiele kosztuje i całe życie to dziecko będzie leżeć w tym łóżku a po śmierci rodziców kto z nim będzie? Zakład opiekuńczy to nie to samo co rodzina...
Zresztą mi serce pęka na samą myśl jak po śmierci rodziców człowiek całkowicie od nich zależny trafia do obcych ludzi i już nigdy się nie odnajdzie tam..
Cytat:
Napisane przez Misstic Pokaż wiadomość

Ja chyba jako ostatnia z was mam tutaj usg polowkowe dopiero 16 maja.. mam nadzieje ze jeszcze jakas dziewczynka dla mnie zostanie hehe Matko juz nie moge sie doczekac tego badania, a to jeszcze miesiac
Spokojnie... Ja miałam mieć 7 a mam 14 maja przez moje paranoje Sam lekarz mi powiedział"za karę pani nie przyjdzie już za 2 tygodnie ale za miesiąc i mnie to nie interesuje ma pani wytrzymać i nie wmawiać sobie chorób" a ja mówię"ale ja 21 maja nie mogę,bo wyjeżdżam" to przesunął mi na 14 maja... Więc też późno,ale lepiej tak niż wcale Szybko zleci Cieszę się,że zgodził się na 14,bo do 21 maja w życiu bym nie wytrzymała,prędzej bym jajo zniosła haha.
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:30   #4376
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Misstic Pokaż wiadomość
Tak jak Anesh napisala, kazdy ma swoje sumienie i wedlug niego postepuje. Czlowiek dokonuje wyborow przez cale zycie a potem musi zyc z ich konsekwencjami. Temat ciezki, juz nie raz przez nas poruszany. Dobrze ze zadna z nas nie musi stanac przed takim wyborem i to jest najwazniejsze
Święta racja!
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:37   #4377
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Mojej mamy znajoma usunęła,bo w 13 tc okazało się,że to MOŻE być zespół downa Dla mnie to chore,bo nie usuwa się po jednym usg tylko po całym szeregu badań,cóż-kwestia sumienia... U nas na forum też zazdrośnica miała podejrzenie trisomii a się okazało dzisiaj,że maluch ma się rewelacyjnie i rośnie na zdrową dziewczynkę
Jakbym wiedziała,że dziecko urodzi mi się olbrzymimi zmianami na mózgu to nie wiem co bym zrobiła. W sumie wolałabym usunąć niż oddać do domu dziecka,bo ledwo się narodziło a już mam je oddawać,żeby zostało tak na prawdę samo. Nie wiem czy podołałabym wychować takie dziecko Ale nie myślę w tych kategoriach,bo musi być dobrze
Mojego Tż mama ma syna i jest to jej 4 syn i urodził się chory,bo chyba przy porodzie był błąd,ale funkcjonuje na tyle sam,że chodzi po mieście,na swoje zajęcia sam,do sklepu i nie robi nikomu krzywdy,więc wariatem nie jest tylko po prostu nie będzie nigdy myślał jak dorosły i nie podoła z takimi zadaniami jak praca czy utrzymanie domu a tak po za tym radzi sobie z wieloma rzeczami. A ona po nim ma jeszcze jedno dziecko i jakoś sobie radzi+z mężem miała niekolorowo.. Ale to inaczej jak to jest dziecko trochę opóźnione i inaczej myślące a inaczej jak upośledzone w stopniu ciężkim,które nigdy nie będzie chodzić,samo jeść i zawsze będzie miało problemy z innymi organami i będzie tylko roślinką... Strach o tym mówić,ale to dziecko wiele kosztuje i całe życie to dziecko będzie leżeć w tym łóżku a po śmierci rodziców kto z nim będzie? Zakład opiekuńczy to nie to samo co rodzina...
Zresztą mi serce pęka na samą myśl jak po śmierci rodziców człowiek całkowicie od nich zależny trafia do obcych ludzi i już nigdy się nie odnajdzie tam..

Spokojnie... Ja miałam mieć 7 a mam 14 maja przez moje paranoje Sam lekarz mi powiedział"za karę pani nie przyjdzie już za 2 tygodnie ale za miesiąc i mnie to nie interesuje ma pani wytrzymać i nie wmawiać sobie chorób" a ja mówię"ale ja 21 maja nie mogę,bo wyjeżdżam" to przesunął mi na 14 maja... Więc też późno,ale lepiej tak niż wcale Szybko zleci Cieszę się,że zgodził się na 14,bo do 21 maja w życiu bym nie wytrzymała,prędzej bym jajo zniosła haha.

Tak jak piszesz chyba bardziej bym sobie poradziła z usunięciem niż z oddaniem tak bardo chorego dziecka do jakiegoś ośrodka , z tym bym nie potrafiła żyć i cieszyć się w przyszłości może kolejnym juz zdrowym dzieckiem . Są ludzie stworzeni do wychowywania takich dzieci i są tacy którzy by sobie z tym nie poradzili . Dyskutowałam wiele razy z mężem na ten temat i oboje jesteśmy zgodni w tym temacie i to jego zdanie najbardziej sie dla mnie liczy . Każdy chce mieć zdrowe dzieci i oby się każdemu udało . Ale wiadomo jakie są realia .
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:37   #4378
Latte88
Zakorzenienie
 
Avatar Latte88
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: T
Wiadomości: 3 084
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Mam kuzynke z zespołem Downa. Te dzieci kochają milion razy mocniej. Bezgranicznie i do końca życia.
Pracowałam w ośrodku, do którego przyjeżdżaly dzieci z porażeniem lub inną dysfunkcją. Te z zespołem potrafiły grać na pianinie pisać liczyć pięknie malować i mieć inne pasje. Wszystko zależy od tego jak rodzice sobie z tym poradzą i jak je wyprowadzą .

Edytowane przez Latte88
Czas edycji: 2014-04-23 o 21:43
Latte88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:39   #4379
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Latte88 Pokaż wiadomość
Nie wiem Kobietki co Wy na to ale póki co w środek owulki większość jak nie wszystkie to dziewczynki?
No w sumie jak przegladałam sobie kto ma kogo urodzić to dziewuszki zdominowały ten wątek ja nie wiem czy miałam ovulkę czy nie , raczej nie sądze ale może jutro sie dowiem na 100 % czy to bedzie kolejna laseczka
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 21:53   #4380
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
Tak jak piszesz chyba bardziej bym sobie poradziła z usunięciem niż z oddaniem tak bardo chorego dziecka do jakiegoś ośrodka , z tym bym nie potrafiła żyć i cieszyć się w przyszłości może kolejnym juz zdrowym dzieckiem . Są ludzie stworzeni do wychowywania takich dzieci i są tacy którzy by sobie z tym nie poradzili . Dyskutowałam wiele razy z mężem na ten temat i oboje jesteśmy zgodni w tym temacie i to jego zdanie najbardziej sie dla mnie liczy . Każdy chce mieć zdrowe dzieci i oby się każdemu udało . Ale wiadomo jakie są realia .
Tak jak mówisz są ludzie do tego stworzeni. Ja bym musiała usłyszeć wyrok,żeby podjąć decyzję a nie tak o gdybać. Równie dobrze każde zdrowo narodzone dziecko może w wieku 4 lat mieć raka Ja się tak takich rzeczy boję,że aż nie chcę o tym myśleć Czytałam bloga chłopca,który miał guza mózgu i była akcja żeby wysłać mu zabawki na mikołajki i weszłam na jego bloga po tygodniu żeby sprawdzić gdzie i jak i była okropna wiadomość,że maluch nie żyje Wyłam jak durna... Od tamtej pory nie czytam takich blogów. Jak ma się dziać to niech się dzieje tak,żebym ja o tym nie wiedziała,bo ja potem nie mogę dojść do siebie... A on taki biedny już nie kontaktował ani nic normalnie serce pękało...

Cytat:
Napisane przez Latte88 Pokaż wiadomość
Mam kuzynke z zespołem Downa. Te dzieci kochają milion razy mocniej. Bezgranicznie i do końca życia.
Pracowałam w ośrodku, do którego przyjeżdżaly dzieci z porażeniem lub inną dysfunkcją. Te z zespołem potrafiły grać na pianinie pisać liczyć pięknie malować i mieć inne pasje. Wszystko zależy od tego jak rodzice sobie z tym poradzą i jak je wyprowadzą .
Kiedyś było tak,że dzieci z zespołem były w ogóle ble i nie nadawały się nigdzie i rodzice je trzymają w zamknięciu... A teraz jest tyle zajęć,że te dzieci to same po mieście chodzą i potrafią sobie kanapkę zrobić !
U nas facet ma syna z zespołem(może z 25 lat ma) i chowa go w domu. oN nic nie umie podobno i w ogóle jedynie co to wychodzi na szczelnie zamknięte podwórko a swoim zdrowym synem chwali się jak mało kto.Za to jak miałam praktyki to do mnie do pracy przychodził taki mały chłopczyk z zespołem może 5 lat miał i zawsze o 8 rano przychodził powiedzieć nam dzień dobry A jak raz nie przyszedł to jego mama mówiła,że on płakał,że zapomniał się przywitać A drugi chłopiec to sam łazi po mieście,zakupy robi i w ogóle gdyby nie wygląd to nikt by nie pomyślał... Dobrze,że są te warsztaty i zajęcia dla takich osób,bo to bardzo ułatwia im to życie i nie są skazani na siedzenie w domu i traktowani jak trędowaci Może za kółko taka osoba nie siądzie ale może poczuć odrobinę normalności na zakupach,mieć swoich znajomych itp.
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-28 21:41:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.