Panny Młode 2015 część 39- nasz sezon!

[Kimitri]

Napisane przez sQuaara

Kimitri kasza w krupniku najlepsiejsza!!
jak makaron w rosole

takim sposobem mam teraz dwa garnki krupniku bo kasza mnie zaskoczyla

M. doobierał zeimniaczków dolałam wody i dorzuciłam przypraw, jeszczesię pogotuje z pół godzinki i bedę mieć dwa gary krupniku Chyba będe musiała zawieżć do Mamy jeden albo zamrozić bo kiedy my to przejjemy...

Napisane przez ania9o

Siostra mi przysłała zdjęcie poduszki dzisiaj jej kurier przywiózł

ładna

[Vivienne]

Napisane przez MartusiaWu

nie powinno być października?

Powinno...

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Kimitri

Skończyłam Krupnik dobry wyszedł ale jak zwykle przesadziłam z ilością kaszy (ale ja ją tak uwielbiam a tylko w krupniku jak na razie jadam, że sobie nie mogłam odmówić )

ja kiedyś sypnęłam tyle kaszy, że nie było w ogóle wody, sama kasza. Rozcieńczaliśmy na 3 razy ale i tak pies zjadł

Napisane przez MartusiaWu

nie powinno być października?

no powinno

[MagicGirls]

Napisane przez sQuaara

Magic mozna sie dogadac wstepna rezerwacje, cos tam zaplacic ewentualnie odwolac
zalezy..no u mnie kolo mojej sali nie ma innych sal slubnmych to w hotelach jakies konferencje co najwyzej ktos oglby chciec zrobic, ale raczej chetnie sie zgadzaja na wstepna rezerwacje..

a tam hardcorem
moja kolezanka z mezem o 16kupili o 22 byli w samolocie

Nasi znajomi za nim dzieciaków się dorobili to jeździli na lotnisko i czekali na wycieczkę z ostatniej chwili.Ładny kawał świata tak zwiedzili.
Zawsze im zazdrościlam i chętnie słuchałam opowieści z podróży.Namawaialam Tz na takie szaleństw ,ale on mówi że takie akcje nie dla niego

[201711281030]

Napisane przez MagicGirls

O widzę temat podróży poslubnych
My jesteśmy chyba najwiekszymi hardcorami W poniedziałek po ślubie idziemy i kupujemy taką co wylatuje się środa/czwartek

Ooo ja muszę znaleźć nocleg dla gości tylko ceny mnie przerazaja
Ile wcześniej rezerwujecie przed ślubem? Ja bym poczekała do potwierdzeń, ale boję się ze będę mogła znając moje szczęście się cmoknac w nos.

My też planujemy zaraz po ślubie na lasta, może być wylot w poniedziałek nawet

Noclegi mamy nad salą na szczęście.

A co do oprawy ślubnej, to zastanawiam się nad tym

[aga99792]

Napisane przez asica_

A co do oprawy ślubnej, to zastanawiam się nad tym

poryczałam się razem z PMką

[Kimitri]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50541409]ja kiedyś sypnęłam tyle kaszy, że nie było w ogóle wody, sama kasza. Rozcieńczaliśmy na 3 razy ale i tak pies zjadł
[/QUOTE]

u mnie nie ma psa wiec sami musimy o skonsumowac ale rozdzielone na dwa garnki bedzie dobre po prostu wiecej niz planowalam ;p

przed chwila w TV byl piesek jakas czilala (nie umiem tego napisać:P) który mierzy 6 cm i niewiele wiekszy urosnie

[Justuus]

Napisane przez aga99792

poryczałam się razem z PMką

Dobry jest
Już kiedyś znalazłam jego stronę internetową

[viva91]

Napisane przez ania9o

Siostra mi przysłała zdjęcie poduszki dzisiaj jej kurier przywiózł

Ojojoj, producent nie znać polski język

[existence]

Napisane przez viva91

Ojojoj, producent nie znać polski język

zamordowałabym za takie coś

[lipstick89]

cześć

jestem taka
idę nadrabiać

[viva91]

Napisane przez existence

zamordowałabym za takie coś

Ja może nie skusiłabym się na morderstwo, ale odesłałabym mu to na jego koszt z żądaniem przysłania towaru z poprawnym użyciem zasad języka polskiego

[aneta_91]

Lipstick, co się stało ?

[viva91]

Napisane przez lipstick89

cześć

jestem taka
idę nadrabiać

Co Ci?

Ja niedługo będę taka: bo czytam te notatki i czytam, a nawet 1/4 nie jest za mną...

[existence]

Napisane przez viva91

Ja może nie skusiłabym się na morderstwo, ale odesłałabym mu to na jego koszt z żądaniem przysłania towaru z poprawnym użyciem zasad języka polskiego

ja też po tym jak bym wyraziła dosadnie chęć mordu we własnym zaciszu domowym

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez lipstick89

cześć

jestem taka
idę nadrabiać

staż?

[ania9o]

Napisane przez MartusiaWu

nie powinno być października?

Powinno ale oczywiście siostra z mamą zamawiały bez mojej wiedzy i nie byłam w stanie ich o tym uświadomić a teraz to po fakcie.
Z resztą już wyszła awantura z tą poduszką... TŻ straszną scenę odstawił :/

[blink07]

Wczoraj ktoś wstawił foto : konkubinat to grzech, dzisiaj wyszła poprawiona wersja

klik

[aga99792]

Napisane przez ania9o

Powinno ale oczywiście siostra z mamą zamawiały bez mojej wiedzy i nie byłam w stanie ich o tym uświadomić a teraz to po fakcie.
Z resztą już wyszła awantura z tą poduszką... TŻ straszną scenę odstawił :/

co zrobił?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez aga99792

przyszedł mi PIT jeśli to będzie do zwrotu co ja myślę to tylko 66 zł

Ja będę miała całkiem niezły zwrot. To się nazywa życie, nie pracuję, a jeszcze dostanę kasę.

Te wasze skrzyneczki na koperty zawsze mi się wydają strasznie małe. Ale może to tylko kwestia perspektywy na zdjęciach. Na każdym ślubie/weselu, na którym byłam, zawsze były tony kopert.

Napisane przez aneta_91

5 podrozdziałów i 9 stron? Kurcze, u nas by to nie przeszło
100 stron MINIMUM? Moja promotor na szczęście nie narzuca ilości stron, ale są promotorzy co chcą MAKSYMALNIE 40-50 stron

Ja miałam 92 strony, to komisja narzekała, że strasznie dużo i im się nie chce czytać. Mój TŻ to chyba nawet 40 nie miał.

Napisane przez sQuaara

ja uwazam ze na taka wycieczke albo przed dziecmi albo juz troche pozniej..bo to z 2-3tygodnie trzeba.na tydzien do tajlandii to szkoda godzin w samolocie... szczegolnie ze z transferami bywa różnie..
ja z indonezji od wyjscia z tamtego domu do wejscia do swojego wracalam 40h

Spoksik, nam tyle samo zajęło z Polski do Kanady. Teraz już na każdy lot rezerwujemy sobie 2 dni w razie czego.

Napisane przez aga99792

haha mój tato chciał beż a mama o to coś ! no i nie miał wyjścia. jak to pow:" będzie się wchodzic jak do nieba, a później do piekła" - bo w salonie jest czerwony z szarym.
ja niebieski lubię. no ale tu nie pasuje!
Twoi takich ekscesów raczej nie zrobią

Aga, przepraszam, ale to jest tak zabawne. xD

Napisane przez asica_

A co do oprawy ślubnej, to zastanawiam się nad tym

Mam nadzieję, że nie będę tak ryczeć na własnym ślubie, koszmar.

[lipstick89]

Napisane przez aneta_91

Lipstick, co się stało ?

Napisane przez viva91

Co Ci?

Napisane przez existence

staż?

staż, staż. dzisiaj dostałam dwie zj.eby od szefowej.
sytuacja 1. wróciliśmy ze spaceru. okazało się, że chłopczyk nie miał założonych ocieplanych spodni na jeansy. ja go nie ubierałam, ubierała go druga stażystka. nie przyznała się, zwaliła na mnie. szefowa nawet nie chciała słuchać tłumaczeń. z góry założyła, że to ja. przyjęłam na klatę.

ale sytuacja 2 przelała czarę goryczy.
moje zadanie polega na "przynieś, wynieś, pozamiataj, posprzątaj w łazience, zrób kawę/herbatę, ewentualnie pomóż w zajęciach". szefowa o☠☠☠.ała mnie że cytuję "za dużo spacerujesz po schodach, więcej włączaj się w zajęcia". no spoko, tylko przekazała to przez koleżankę, której nie trawię i nie lubię z nią pracować. dla mnie podwójny policzek. robię, to o co mnie poproszą. olatam się po schodach piwnica-2 piętro po 20 razy dziennie, kolana puchną i bolą pod koniec dnia. staram się robić najwięcej, żeby dziewczyny mogły spokojnie skupić się na zajęciach. i jeszcze zostałam przez to skrytykowana. wytrwać 4 miesiące i tydzień

[ania9o]

Napisane przez aga99792

co zrobił?

Postawił się do mnie, że mieliśmy oszczędzać itd. To ja mu mówię, że to mama zamówiła z siostrą i ja nawet o tym nie wiedziałam. Najbardziej mamie na tym zależało a on zaczął pyskować, że to nie potrzebne i że jemu się nie podoba a mama wszystko słyszała i zrobiło jej się strasznie przykro. Poszłam do niej i mówię, że mi się podoba i to jest najważniejsze ale nie chciała ze mną rozmawiać.
Ja się do niego nie odzywam. Próbował nawiązać rozmowę ale powiedziałam, że dopóki nie przeprosi mamy to nawet niech się do mnie nie odzywa.
Bardzo nieładnie się zachował.

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Lipstick współczuję
Jakoś to przetrwasz, trzymam kciuki! A dzisiejszy dzień rzeczywiście masakra... Trzymaj się

Ja wracam do pisania tych bzdur na geodezję...

[aga99792]

Napisane przez lipstick89

staż, staż. dzisiaj dostałam dwie zj.eby od szefowej.
sytuacja 1. wróciliśmy ze spaceru. okazało się, że chłopczyk nie miał założonych ocieplanych spodni na jeansy. ja go nie ubierałam, ubierała go druga stażystka. nie przyznała się, zwaliła na mnie. szefowa nawet nie chciała słuchać tłumaczeń. z góry założyła, że to ja. przyjęłam na klatę.

ale sytuacja 2 przelała czarę goryczy.
moje zadanie polega na "przynieś, wynieś, pozamiataj, posprzątaj w łazience, zrób kawę/herbatę, ewentualnie pomóż w zajęciach". szefowa o☠☠☠.ała mnie że cytuję "za dużo spacerujesz po schodach, więcej włączaj się w zajęcia". no spoko, tylko przekazała to przez koleżankę, której nie trawię i nie lubię z nią pracować. dla mnie podwójny policzek. robię, to o co mnie poproszą. olatam się po schodach piwnica-2 piętro po 20 razy dziennie, kolana puchną i bolą pod koniec dnia. staram się robić najwięcej, żeby dziewczyny mogły spokojnie skupić się na zajęciach. i jeszcze zostałam przez to skrytykowana. wytrwać 4 miesiące i tydzień

ehhh co za ludzie... wytrzymaj już nie dużo zostało.

Napisane przez ania9o

Postawił się do mnie, że mieliśmy oszczędzać itd. To ja mu mówię, że to mama zamówiła z siostrą i ja nawet o tym nie wiedziałam. Najbardziej mamie na tym zależało a on zaczął pyskować, że to nie potrzebne i że jemu się nie podoba a mama wszystko słyszała i zrobiło jej się strasznie przykro. Poszłam do niej i mówię, że mi się podoba i to jest najważniejsze ale nie chciała ze mną rozmawiać.
Ja się do niego nie odzywam. Próbował nawiązać rozmowę ale powiedziałam, że dopóki nie przeprosi mamy to nawet niech się do mnie nie odzywa.
Bardzo nieładnie się zachował.

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Lipstick współczuję
Jakoś to przetrwasz, trzymam kciuki! A dzisiejszy dzień rzeczywiście masakra... Trzymaj się

Ja wracam do pisania tych bzdur na geodezję...

oo no nie za bardzo to ładne było szczerze mówiąc.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez blink07

Zgadzam się



Mój chłop też ze Sącza, ja to już niekoniecznie.. taka trochę przybłęda ze śląska jestem

A własnie przypomniałam sobie.. istapp pisałaś, że ostatnio byłaś na weselu w Casablance. Jak było?

No byłam wiesz co-w sumie fajnie, sala super, parkiet momentami ciasnawy (bylo100osob) ale do przeżycia. Stoły okrągłe, to właśnie mój chłop, największy fan okrągłych stołów marudził, bo są dość duże i się ciężko napić albo pogadać z kimś naprzeciwko.

Łazienki przestronne, czysto.

No i jedzenie... Nie jadłam zimnej płyty -wiec tutaj się nie wypowiem. Ale dania ciepłe jak dla mnie średnie. Dla tż też. Gulaszowa byla mega słona. Generalnie zjadliwe, nawet na głodnego spoko, ale wiesz-nie bylo to jakies super pycha.

Herbata, wino, wszystko z boku, każdy sobie sam robił i nosił.

Tyle mankamentów. Sala ładnie wyglądała ale wiem ze cos tam sie pannie młodej w dekoracji nie podobało, ale ja nic złego nie zauwazylam

[blink07]

Napisane przez lipstick89

staż, staż. dzisiaj dostałam dwie zj.eby od szefowej.

Współczuje . wiem przez co przechodzisz, bo też miałam takie akcje.. ja na szczęście uwolniłam się od tej toksycznej pracy i teraz pracuje z normalnymi ludźmi.. oby ten staż minął zanim się obejrzysz

Napisane przez ania9o

Bardzo nieładnie się zachował.

Niefajnie się zachował.

[Kimitri]

Dziewczyny mam pytanie, które z zaproszeń pdoobaja Wam się najbardziej albo które najmniej albo ogólnie czy macie jakies opinie o nich. (męczęsie z wyborem od miesiąca więc błagam pomózcie...)

jeden
dwa
trzy
cztery
pięć

please help me

[blink07]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50543066]No byłam wiesz co-w sumie fajnie, sala super, parkiet momentami ciasnawy (bylo100osob) ale do przeżycia. Stoły okrągłe, to właśnie mój chłop, największy fan okrągłych stołów marudził, bo są dość duże i się ciężko napić albo pogadać z kimś naprzeciwko.

Łazienki przestronne, czysto.

No i jedzenie... Nie jadłam zimnej płyty -wiec tutaj się nie wypowiem. Ale dania ciepłe jak dla mnie średnie. Dla tż też. Gulaszowa byla mega słona. Generalnie zjadliwe, nawet na głodnego spoko, ale wiesz-nie bylo to jakies super pycha.

Herbata, wino, wszystko z boku, każdy sobie sam robił i nosił.

Tyle mankamentów. Sala ładnie wyglądała ale wiem ze cos tam sie pannie młodej w dekoracji nie podobało, ale ja nic złego nie zauwazylam[/QUOTE]

Dziękuję
Ojj.. muszę mocno przegadać z menadżerką moje menu..

[gr8ania]

Napisane przez Kimitri

Dziewczyny mam pytanie, które z zaproszeń pdoobaja Wam się najbardziej albo które najmniej albo ogólnie czy macie jakies opinie o nich. (męczęsie z wyborem od miesiąca więc błagam pomózcie...)

jeden
dwa
trzy
cztery
pięć

please help me

jak dla mnie- najładniejsze pierwsze albo piąte

[Kimitri]

Napisane przez gr8ania

jak dla mnie- najładniejsze pierwsze albo piąte

dziekuję za opinię i proszę o więcej
na razie po 1 pkt zapro 1 i 5

[blink07]

Napisane przez Kimitri

Dziewczyny mam pytanie, które z zaproszeń pdoobaja Wam się najbardziej albo które najmniej albo ogólnie czy macie jakies opinie o nich. (męczęsie z wyborem od miesiąca więc błagam pomózcie...)

jeden
dwa
trzy
cztery
pięć

please help me

Najbardziej podoba mi się numer 4, nieoklepane. Pierwsza też mi się podoba, klasyczny wzór.

[aga99792]

Napisane przez Kimitri

Dziewczyny mam pytanie, które z zaproszeń pdoobaja Wam się najbardziej albo które najmniej albo ogólnie czy macie jakies opinie o nich. (męczęsie z wyborem od miesiąca więc błagam pomózcie...)

jeden
dwa
trzy
cztery
pięć

please help me

mi piąte najmniej sie podobają, ale to dlatego że jak dla mnie za dużo się dzieje
najbardziej 1 i 2 później 4