Peema peemie peemą, czyli 47 zlot ślubnych zołz 2016!

[izk_a]

ale miałam przeżycie wchodzę w sąsiedniej wiosce do małego sklepiku, a tam w tle disco polo leci, myślę sobie 'fajnie' z zaplecza wychodzi typowy KARK obwieszony złotem (łańcuszki i bransoletka), biały podkoszulek i spodenki 3/4, na nogach białe skarpetki a na skarpetkach klapki kubota

[lenka990]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;58300751]O Chloe jeszcze ktoś pisał.
Ja chyba też zdecydowałam waham się tylko przez paskudną butelkę, bo wygląda jak antyperspirant [/QUOTE]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;58301151]Napisałam jak zwykle tak, że na 3 sposoby można zrozumieć chodziło mi o perfumy, które wybrałam, ale to żadne z wymienianych (Montale Rose Elixir).[/QUOTE]

Montale mają takie włąscie metalowe butle
Ja się długo zastanawiałam nad zapachem.
Moje ukochane Versace Noir są za ciężkie. I myślałam między LVEB, Coco Mademoiselle i V&R Flowerbomb.
No i zostały bombki Buteleczkę mają nawet ładną. No i lubię ten zapach. Jest trwały na mnie i nie męczy

Napisane przez izk_a

ale miałam przeżycie wchodzę w sąsiedniej wiosce do małego sklepiku, a tam w tle disco polo leci, myślę sobie 'fajnie' z zaplecza wychodzi typowy KARK obwieszony złotem (łańcuszki i bransoletka), biały podkoszulek i spodenki 3/4, na nogach białe skarpetki a na skarpetkach klapki kubota

[Lilly Greace]

Napisane przez izk_a

ale miałam przeżycie wchodzę w sąsiedniej wiosce do małego sklepiku, a tam w tle disco polo leci, myślę sobie 'fajnie' z zaplecza wychodzi typowy KARK obwieszony złotem (łańcuszki i bransoletka), biały podkoszulek i spodenki 3/4, na nogach białe skarpetki a na skarpetkach klapki kubota

Ale przeżycie

[marttb]

Napisane przez morsmordre

Karanie bicia biciem?

Aaaaaaaaaa! Ale się jaram, w końcu relacje będą!

Bez przesady nie uderzę dziecka jak zrobi sobie krzywdę (do czego to porównywałyście) i nie trzaskam jej za byle co. Dostała klapsa za bicie mi psa - klapsa, nie biłam jej pasem do cieknącej krwi Ciężko usiąść z 1,5 rocznym dzieckiem, które mówi kilka słów i tłumaczyć, że psów się nie bije.
Uważam, że jak dziecko bije inne dzieci czy zwierzęta - a jest jeszcze nie zbyt kumate, to łatwo w ten sposób pokazać mu, że to boli. Kiedyś siostrzeńcowi K. powiedziałam, że jak bije tak Lusie to ją to boli, wziął rękę uderzył się w głowę i powiedział, że to nie boli.

[iixi]

Dzień dobry

Wczoraj byliśmy z Tż w Aparcie i Yes. W Aparcie szkoda słów jeśli chodzi chodzi o obsługę, kobieta jakby za karę nam pokazywała obrączki.. A do tego i tak nic nam się tam nie spodobało. W Yes za to mega miły pan nam się trafił, dużo mówił o tym co warto, a czego nie, co schodzi, co on poleca i takie tam. Ogólnie powiem wam, że prawie nic mi się nie podobało, a z Tż najczęściej odmienne zdania mieliśmy A jeszcze mam taki problem, że mam malutkie palce, a wszystkie obrączki wielkie i nie bardzo wiem jak to będzie na moim palcu wyglądać Ogolnie chyba zdecydujemy się na zakup klasycznych obrączek w Yes, mają tam jeden kształt obrączek (wewnątrz), który bardzo nam przypadł do gustu bo jest mega wygodny i "miły na palcu".

A dzisiaj wieczorem idziemy z Tż do teatru

[LunatyczkaBB]

Napisane przez Melka92

boze jakie piekne suknie tam maja gdybym tylko mogla moja zamienic

Nie gadaj głupot! Masz cudowną kiecę i idealnie do Ciebie pasuje!

[gingerheart]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;58304706]Katalogowe widziałam, chodzi mi o zdjęcia na tobie, bo zazwyczaj realnie inaczej wyglądają [/QUOTE]


Niestety mam tylko filmik a nie wiem czy az tyle chciałabym tutaj pokazywać. Zrobię jakieś zdjecie na przymiarce

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez iixi

Dzień dobry

Wczoraj byliśmy z Tż w Aparcie i Yes. W Aparcie szkoda słów jeśli chodzi chodzi o obsługę, kobieta jakby za karę nam pokazywała obrączki.. A do tego i tak nic nam się tam nie spodobało. W Yes za to mega miły pan nam się trafił, dużo mówił o tym co warto, a czego nie, co schodzi, co on poleca i takie tam. Ogólnie powiem wam, że prawie nic mi się nie podobało, a z Tż najczęściej odmienne zdania mieliśmy A jeszcze mam taki problem, że mam malutkie palce, a wszystkie obrączki wielkie i nie bardzo wiem jak to będzie na moim palcu wyglądać Ogolnie chyba zdecydujemy się na zakup klasycznych obrączek w Yes, mają tam jeden kształt obrączek (wewnątrz), który bardzo nam przypadł do gustu bo jest mega wygodny i "miły na palcu".

A dzisiaj wieczorem idziemy z Tż do teatru

Co do obrączek - bylismy w Aparcie, Yes i Kruku. Ostatecznie obrączki zamówiliśmy u zaprzyjaźnionego jubilera. Ja mam strasznie krótkie palce i nie wyobrażałam sobie klasycznej grubości obrączki. Moja obrączka jest robiona na zamowienie i jest bardzo cieniutka a TŻ wybrał sobie klasyczna. Razem kosztowały chyba 600 czy 700 zł, oddałam stare złoto i ostatecznie zapłaciliśmy 130 zl za komplet .

[Sophie24]

Napisane przez izk_a

ale miałam przeżycie wchodzę w sąsiedniej wiosce do małego sklepiku, a tam w tle disco polo leci, myślę sobie 'fajnie' z zaplecza wychodzi typowy KARK obwieszony złotem (łańcuszki i bransoletka), biały podkoszulek i spodenki 3/4, na nogach białe skarpetki a na skarpetkach klapki kubota

Typowy Janusz

Staram się M. zrzucić z łóżka by się ogarnął co pójdziemy na spacer. Zasnął. Zaraz go popadnę. Czas chyba też na obiad

Zrobiliśmy zadania z poradni i z głowy:P

[lolusl]

Napisane przez marttb

Bez przesady nie uderzę dziecka jak zrobi sobie krzywdę (do czego to porównywałyście) i nie trzaskam jej za byle co. Dostała klapsa za bicie mi psa - klapsa, nie biłam jej pasem do cieknącej krwi Ciężko usiąść z 1,5 rocznym dzieckiem, które mówi kilka słów i tłumaczyć, że psów się nie bije.
Uważam, że jak dziecko bije inne dzieci czy zwierzęta - a jest jeszcze nie zbyt kumate, to łatwo w ten sposób pokazać mu, że to boli. Kiedyś siostrzeńcowi K. powiedziałam, że jak bije tak Lusie to ją to boli, wziął rękę uderzył się w głowę i powiedział, że to nie boli.

Polecam poczytać http://stopklapsom.pl/

nie wiem,czy zdajesz sobie sprawę z tego,że to co robisz jest karalne. Bicie pasem do cieknącej krwi to forma kwalifikowana podpadająca pod szczególne znęcanie się nad dzieckiem, zaś bicie (tak, klaps to bicie) to stosowanie kar cielesnych.

Nie skomentuję tego,że bijesz 1,5 roczne dziecko. Tak samo jak nie skomentuję "pokazywania",że to boli. Jak dzieciak pod wpływem równieśników wydłubie oczko ptaszkowi to jemu tez wydłubiesz oczko,żeby pokazać jak to się czuje,czy raczej wytłumaczysz,że to co robi jest naganne?

[Cay]

A ja w ten weekend jestem słomianą wdową, TŻ pojechał w delegację

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja tez chce miec kiedyś duzo gier planszowych bo to o wiele lepsze spędzanie czasu z rodzina niż tv u Tż w rodzinie w święta sie cały czas w cos razem gra i to na pewno chce przejąć

Gier chce miec bardzo duzo za to i Książek i mam nadzieje nasze dzieci zarazić miłością do czytania a Tż do programowania zobaczymy co z nich wyrośnie hahaha

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez iixi

Dzień dobry

Wczoraj byliśmy z Tż w Aparcie i Yes. W Aparcie szkoda słów jeśli chodzi chodzi o obsługę, kobieta jakby za karę nam pokazywała obrączki.. A do tego i tak nic nam się tam nie spodobało. W Yes za to mega miły pan nam się trafił, dużo mówił o tym co warto, a czego nie, co schodzi, co on poleca i takie tam. Ogólnie powiem wam, że prawie nic mi się nie podobało, a z Tż najczęściej odmienne zdania mieliśmy A jeszcze mam taki problem, że mam malutkie palce, a wszystkie obrączki wielkie i nie bardzo wiem jak to będzie na moim palcu wyglądać Ogolnie chyba zdecydujemy się na zakup klasycznych obrączek w Yes, mają tam jeden kształt obrączek (wewnątrz), który bardzo nam przypadł do gustu bo jest mega wygodny i "miły na palcu".

A dzisiaj wieczorem idziemy z Tż do teatru

Ja kupiłam biżuterie na ślub w aparcie ale niestety z obsługa sie zgodzę.

Tutaj to Ewidentne było widać ze mnie oceniły ze nie mam kasy i było tak o a jak powiedziałam co chce i za ile Max to latały ze nogi by se połamały

W Yes było inaczej.

Kupiłam i tak w aparcie w końcu bo mi dobrały łańcuszek a nic innego nigdzie mi sie nie podobało.

[Sophie24]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;58310511]Ja tez chce miec kiedyś duzo gier planszowych bo to o wiele lepsze spędzanie czasu z rodzina niż tv u Tż w rodzinie w święta sie cały czas w cos razem gra i to na pewno chce przejąć

Gier chce miec bardzo duzo za to i Książek i mam nadzieje nasze dzieci zarazić miłością do czytania a Tż do programowania zobaczymy co z nich wyrośnie hahaha

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------





Ja kupiłam biżuterie na ślub w aparcie ale niestety z obsługa sie zgodzę. W Yes było inaczej.
Tutaj to Ewidentne było widać ze mnie oceniły ze nie mam kasy i było tak o a jak powiedziałam co chce i za ile Max to latały ze nogi by se połamały

Kupiłam i tak tam w końcu bo mi dobrały łańcuszek a nic innego nigdzie mi sie nie podobało.[/QUOTE]

Książki to podstawa U nas od zawsze dużo się czytało, najpierw rodzice nam, potem my sami. Ja teraz jak dorwę jakieś dziecko to od razu książki i czytam:P Bardzo lubię komuś czytać

My w YES też spotkaliśmy się z miłą obsługą


Kolejna ciocia z wujkiem potwierdzili Wiadomo, że i tak bliżej imprezy będziemy dzwonić i dopytywać - sytuacje losowe mogą się zdarzyć Lista robi się zielona


Próbuje stworzyć listę do zrobienia - co już jest i co zostało i jakoś forma mi jednak nie pasuje:/

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Tez musze usiąść i zrobić listę ale przeraża mnie to trochę bo wiem ze jeszcze mam duzo do ogarnięcia

[Sophie24]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;58311026]Tez musze usiąść i zrobić listę ale przeraża mnie to trochę bo wiem ze jeszcze mam duzo do ogarnięcia [/QUOTE]

Mi się wydaje, że mamy dość dużo zrobione i załatwione Chyba, że zapomniałam o kilku rzeczach

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Jak zacznę rozpisywać wszystkie szczegóły to sie zrobi mega lista


Ja uwielbiałam jak mi mama czytała, a potem ja sama. Dzieci z Bullerbyn i Plastusiowy pamiętnik to były moje ulubione książki A dzieciaka chyba.

Potem jak byłam starsza to juz HP pochlanialam

[iixi]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;58310511]
Ja kupiłam biżuterie na ślub w aparcie ale niestety z obsługa sie zgodzę.

Tutaj to Ewidentne było widać ze mnie oceniły ze nie mam kasy i było tak o a jak powiedziałam co chce i za ile Max to latały ze nogi by se połamały

W Yes było inaczej.

Kupiłam i tak w aparcie w końcu bo mi dobrały łańcuszek a nic innego nigdzie mi sie nie podobało.[/QUOTE]

Nas w aparcie o nic nie pytali, właściwie ta kobieta chyba nic oprócz "W czym mogę pomóc?" nic nie powiedziała.

W Yes nam się o wiele bardziej podobało i miła obsługa i wybór większy i lepszy A jedyne do czego wczoraj z Tż doszliśmy to szerokość obrączek i kształt Póki co mamy rozkminę czy jechać jeszcze do Kato do inneobrączki bo też nam się podobają niektóre czy kupić klasyczne

[Sophie24]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;58311296]Jak zacznę rozpisywać wszystkie szczegóły to sie zrobi mega lista


Ja uwielbiałam jak mi mama czytała, a potem ja sama. Dzieci z Bullerbyn i Plastusiowy pamiętnik to były moje ulubione książki A dzieciaka chyba.

Potem jak byłam starsza to juz HP pochlanialam [/QUOTE]

No ja chyba nie chciałabym o niczym zapomnieć i tak rozpisuje. Zresztą to też dla M. żeby ogarnął:P


U mnie królował "Król Lew" A poza tym to nie wiem. Ale to już książka, którą sama czytałam

[magda1706]

Napisane przez marttb

Bez przesady nie uderzę dziecka jak zrobi sobie krzywdę (do czego to porównywałyście) i nie trzaskam jej za byle co. Dostała klapsa za bicie mi psa - klapsa, nie biłam jej pasem do cieknącej krwi Ciężko usiąść z 1,5 rocznym dzieckiem, które mówi kilka słów i tłumaczyć, że psów się nie bije.
Uważam, że jak dziecko bije inne dzieci czy zwierzęta - a jest jeszcze nie zbyt kumate, to łatwo w ten sposób pokazać mu, że to boli. Kiedyś siostrzeńcowi K. powiedziałam, że jak bije tak Lusie to ją to boli, wziął rękę uderzył się w głowę i powiedział, że to nie boli.

Byłam niania i wiem ze można 1.5 rocznemu dziecku wytłumaczyć. Wystarczy rozmawiać, rozmawiać i rozmawiać i w końcu dociera. Potrzeba czasu i cierpliwości no ale na tym wychowanie polega.
Dlatego twoje tłumaczenie jest dla mnie straszne. Dziecko nie jest głupie i naprawdę wiele rozumie. Ola potrafiła po czasie inne dzieci pouczać że nie wolno sypać piaskiem w oczy i nie biła ani nie sypala innych.

[LadyI]

Chciałam się przywitać! Nie miałam czasu nadrabiać wszystkiego, bo ostatnio dużo pracuje

Widziałam kieckę Loluś i ta czerwona bombowa Sama mam taką jak Twoja biała, ale w kolorze koralowym i nie przepadam:P

[lolusl]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;58311296]Jak zacznę rozpisywać wszystkie szczegóły to sie zrobi mega lista


Ja uwielbiałam jak mi mama czytała, a potem ja sama. Dzieci z Bullerbyn i Plastusiowy pamiętnik to były moje ulubione książki A dzieciaka chyba.

Potem jak byłam starsza to juz HP pochlanialam [/QUOTE]
Ja tez lubiłam te książki
W ogóle Astrid Lindgren i L. M. Montgomery to były moje ukochane autorki,przeczytałam chyba wszystkie ich książki dla dzieci i młodzieży. Już nawet nie mówiąc o tych najbardziej znanych,ale kochałam Braci Lwie Serce, Mio mój mio, Madikę z czerwcowego wzgórza, Ronję córkę zbójnika, czy całą serię o Emilce,czy o Pat albo Historynce Uwielbiałam te książki, żyłam tym, chciałam się przenieść w czasie
A potem weszły fantastyczne, boże, za dzieciaka to całą bibliotekę przeczytałam, strasznie szybko czytałam zawsze i codziennie nową książkę brałam. Żeby teraz mi tak szło z prawniczymi

[Sophie24]

Napisane przez magda1706

Byłam niania i wiem ze można 1.5 rocznemu dziecku wytłumaczyć. Wystarczy rozmawiać, rozmawiać i rozmawiać i w końcu dociera. Potrzeba czasu i cierpliwości no ale na tym wychowanie polega.
Dlatego twoje tłumaczenie jest dla mnie straszne. Dziecko nie jest głupie i naprawdę wiele rozumie. Ola potrafiła po czasie inne dzieci pouczać że nie wolno sypać piaskiem w oczy i nie biła ani nie sypala innych.

Tak mi się skojarzyło
Przyjaciółkę jej synek doprowadzał do szewskiej pasji gdy wszystko szło jak grochem o ścianę a to co odwalał sprawiało, że nic tylko się rzucić z mostu. Była u psychologa przy okazji i usłyszała, że w jego wieku (miał koło 14 miesięcy) dziecko nie rozumie takich tłumaczeń i, że trzeba czekać. Owszem, tłumaczyć ale i tak to na marne. A gdy ukończył około 1,5 roku to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - ogarnął wszystko (podejrzewam, że każde dziecko ma jakąś swoją granicę). Co nie zmienia faktu, że nie przestał robić tego, co robi Ogarnął, że czegoś nie można a więc robi w najlepsze Nie wiadomo co gorsze:P To chyba bardziej frustrujące kiedy sam podchodzi do tv, wytłumaczy Ci, że bam i nie (w sensie nie można dotykać bo spadnie) a i tak sięga by go zrzucić Złośliwe i wredne i tyle:P

[fioleciasto]

Kupilam dziś ponczochy w marylin i kosztowaly stacjonarnie 19,90 zł a na ich stronie kojarzylam ze bylo drożej. Bardzo ladne sa

Kupilismy tez herbaty do podziekowan dla gosci.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Anie z zielonego wzgórza, karolcia, oto jest Kasia


Do dzis chce przeczytać serie Domek na prerii ale nie moge ebooków znaleźć nigdzie a chciałam kupić albo nawet książki. Mam tylko jedna kiedyś mi mama kupiła wieki temu


Jak mi któreś zjadłeś znajdzie to sie ukłonie chyba

[Sophie24]

Chciałam z Zalando jeden produkt zwrócić a drugi wymienić ale widzę, że się nie da:/ Szkoda bo na Sarenza było można wymienić na inny rozmiar/kolor. Trudno. Zwrócę a potem zamówię ponownie.

[fioleciasto]

Nasze podziękowania dla gości :d dojdą jeszcze karteczki na sznurku

[Cay]

Napisane przez lolusl

Ja tez lubiłam te książki
W ogóle Astrid Lindgren i L. M. Montgomery to były moje ukochane autorki,przeczytałam chyba wszystkie ich książki dla dzieci i młodzieży. Już nawet nie mówiąc o tych najbardziej znanych,ale kochałam Braci Lwie Serce, Mio mój mio, Madikę z czerwcowego wzgórza, Ronję córkę zbójnika, czy całą serię o Emilce,czy o Pat albo Historynce Uwielbiałam te książki, żyłam tym, chciałam się przenieść w czasie
A potem weszły fantastyczne, boże, za dzieciaka to całą bibliotekę przeczytałam, strasznie szybko czytałam zawsze i codziennie nową książkę brałam. Żeby teraz mi tak szło z prawniczymi

Też uwielbiałam Lindgren i Montgomery
Jak byłam ciut starsza to pochłaniałam Musierowicz, a potem HP
We mnie głód książek zabiło liceum, gdzie z tygodnia na tydzień kazali nam czytać kobyły w stylu Potop, które mnie nudziły miłosiernie, a jak ledwie przebrnęłam przez początek, to już trzeba było zaczynać nową
A teraz na czytanie dla przyjemności nie mam czasu, tylko naukowo

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez fioleciasto

Kupilam dziś ponczochy w marylin i kosztowaly stacjonarnie 19,90 zł a na ich stronie kojarzylam ze bylo drożej. Bardzo ladne sa

Kupilismy tez herbaty do podziekowan dla gosci.

Bardzo ładne

[Sophie24]

Napisane przez fioleciasto

Nasze podziękowania dla gości :d dojdą jeszcze karteczki na sznurku

Wyglądają super Aż bym się pokusiła no ale goście zamiast kwiatów przynoszą nam herbatę więc my nie będziemy im nią dziękować A poza tym - koniec wydatków

Wracając do książek - czytam tylko dlatego, że mam Kindla. Uwielbiam kupować książki ale czytanie ich mi jakoś nie idzie. Gromadzę tytuły i tylko leżą. Na kindlu wrzucę, przeczytam i usunę. Nie lubię wracać do książek, nie czytam niczego ponownie.

[magda1706]

Ja też kocham Montgomery i uwielbiam znienawidzone przez wszystkich potop, ogniem i mieczem i nad Niemnem mega odpowiadają mi ich klimaty

Ej ale jestem zła! Chciałam sobie kupić czarne baleriny albo półbuty na delikatnym obcasie żeby ładnie noga wyglądała ale nie męczyła się. No i wszystko mnie ciśnie w palce albo wąskie albo gryzie no nie ma wygodnych butów nawet na skórzane patrzyłam i wszystko tak samo. Z ciekawości przymierzalam potencjalne ślubne, ale jeszcze gorzej bo mega mam nacisk na podbicie w każdych i rozmiary mnie rozwalaja - 37 ciasne, a 38 za duże.
Jedyny plus takiego rozmiaru stopy że wszystkie na wystawę praktycznie są wystawione w rozmiarze 37-38 więc nawet pudełek nie musiałam otwierać tylko buty zmieniałam aż tz się śmiał

[Sophie24]

Napisane przez magda1706

Ja też kocham Montgomery i uwielbiam znienawidzone przez wszystkich potop, ogniem i mieczem i nad Niemnem mega odpowiadają mi ich klimaty

Ej ale jestem zła! Chciałam sobie kupić czarne baleriny albo półbuty na delikatnym obcasie żeby ładnie noga wyglądała ale nie męczyła się. No i wszystko mnie ciśnie w palce albo wąskie albo gryzie no nie ma wygodnych butów nawet na skórzane patrzyłam i wszystko tak samo. Z ciekawości przymierzalam potencjalne ślubne, ale jeszcze gorzej bo mega mam nacisk na podbicie w każdych i rozmiary mnie rozwalaja - 37 ciasne, a 38 za duże.
Jedyny plus takiego rozmiaru stopy że wszystkie na wystawę praktycznie są wystawione w rozmiarze 37-38 więc nawet pudełek nie musiałam otwierać tylko buty zmieniałam aż tz się śmiał

Ja teraz odsyłam baleriny bo są strasznie szerokie.
https://www.zalando.pl/anna-field-ba...1a076-802.html
Tyle, że ja mam wąską stopę ale ogólnie w opiniach też jest, że są dość szerokie.
Muszę inne kupić

[magda1706]

Sophie one są jakby materiałowe? Bo mierzylam takie i palca dużego mi widać że się odznacza i raz miałam tak w innych butach że też się odznaczał aż w końcu przetarlo mi :/ kurde mogłoby być cały czas 15-20 chodziłabym w trampkach i by było ok

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Bo mam jedne białe materiałowe ale one mają już 2 lata i są w kiepskim stanie mimo prania co parę tygodni. Popękane no i wiadome jak biały wygląda po takim czasie