Prezent Dla TŻta,Ukochanego,Chłopaka, kumpla (na urodziny, rocznicę, erotyczny etc.)

[syska87]

Wg mnie się nie wygłupiłaś. Ja miałam raz wtopę z Dniem Chłopaka - otóż nigdy jakoś nie przywiązywałam do tego święta uwagi i...przegapiłam tę datę:/ przypomniałam sobie o tym dniu jak mi się facet pochwalił, co od mamy dostał-porażka...
A co do zegarków to niby istnieje jakiś zabobon, że się nie powinno dawać bo to koniec waszego czasu. Moja znajoma jednak rok temu zaryzykowała i również kupila swojemu facetowi zegarek, są bardzo szczęśliwi razem do dzisiaj Tak więc niniejszym obalamy zabobony No chyyyba, że jakość zegarka determinuje jakość dalszego wspólnego życia - kupisz jakiś bubel, który stanie po 4 miesiącach to po was Wspomniana znajoma kupiła taki model - niby na wyprzedaży go dostała, ale jakość i tak conajmniej zadowalajaca

[misiskuku]

na bieżąco czytam Wasze pomysły ;p ja się nie popisałam bo byłam zbyt zajeta, kombinowaniem prezentu na imieniny [kupno wędki to nie taka prosta sprawa, , a jeszcze mu jedzonko do tego zrobilam i deser ze mną w roli głównej ale Tż zachwycony ]

dzisiaj zabieram go na pizze i o ile zdąże wcześniej to przygotuje sciągnięty od Was pomysł z wyznaniami przypiętymi do cukierków [ w jego przypadku muszą to być krówki ] bo lubi jak mu słodzę, jak bardzo Go kocham więc pozwolę sobie to zapisać

mam nadzieje, że Wasi Tżci będą zadowoleni z pomysłów

[Anelll]

cholera! zapomnialam o dniu chlopca O.o
pomocy!

[ZuziaFruzia]

Ja upiekłam mojemu ciasto czekoladowe xxl, które uwielbia i przybrałam serduszkami z czekolady i stokrotkami z opłatka. Pachnie cudnie Może jeszcze zdążę do perfumerii po jakiś drobiazg zanim przyjedzie

[olaaaa199111]

no no... ciasto wygląda na przepyszne ;p może też wstawie jutro zdjęcie mojego prezentu jeśli nie zapomne zrobić zdjęcia

[Cukierus]

Mój prezent jest trochę zbyt popularny i zdecydowanie za mało oryginalny, ale jeśli czas i fundusze gonią to w desperacji wszystko idzie nie tak.
A więc kupiłam kubek (.!?) (choć sama bym nie chciała kubka dostać ;P), na którym jest napis coś o wariowaniu w stylu 'wariuje przez Ciebie', ale nie dokładnie to i miś w kaftanie bezpieczeństwa (dla chorych psychicznie ).
Będę próbować naprawić sytuację jakimiś tekstami w stylu ' skoro uważasz, że powinni mnie w psychiatryku zamknąć to przynajmniej już wiesz dlaczego ' (ciągle się ze mnie nabija, że jestem zbyt zakręcona i powinni:P) albo, że 'powinieneś teraz częściej na kawę wpadać'.
Tym się nie obawiam, jakoś to obrócę w żart (macie jakieś fajne pomysły.??!)
tylko zastanawiam się JAK MU GO WRĘCZYĆ.?! Bo jeśli do beznadziejnego prezentu (choć kubek sam w sobie jest śliczny plus śliczna niebieska kokardka na czubku opakowania ) dodam beznadziejne życzenia albo co gorsza wepchnę prezent i zmienię temat to będę zjechana na całej linii. POMOCY.!

Ps. jak tam miny Waszych TŻ'ów na prezenty.?
Ps1. ZuziaFruzia ciasto wygląda apetycznie i kusząco.! Wyślij nam po kawałku.!

[KiSiA00]

Ja na ostatnie urodziny kupilam mojemu chlopakowi pare badziewnych rzeczy jakie wiedzialam, ze by mu sie przydaly:
····metalowy, czarny sejf-skarbona na ktorym sama napisalam specjalnym markerem "lewe pieniadze". Przykleilam na tasme bezbarwna 25 (bo on konczyl 25lat)monet jedno-centowych i do polowy wsadzilam w ta skarbonke.

Znam go bardzo dobrze i wiedzialam ze to nie jest prezent ktory wyrwal by go z butow , wiec wymyslilam jeszcze pare innych rzeczy.
····W sklepie znalazlam taka zdrapke w ktorej ukryty byl napis "MASAZ CALEGO CIALA"
·····W dniu urodzin wydrukowalam na komputerze pare zdan w stylu : "Wspolna kolacja przy swiecach", "Romantysczny spacer przy zachodzie slonca", "zmyslowy taniec", "sniadanie do lozka" itp. powycinalam, zwinelam w ruloniki i powsadzalam do urodzinowych balonow. Po urodzinach on mial za zadanie wybrac sobie tylko 3 z balonow jakie chce przebic i potem z biegiem czasu dostal ode mnie to co bylo napisane na karteczkach.

Moj chlopak byl w niebo wziety a jego koledzy zazdroscili mu pomyslowej dziewczyny

[KiSiA00]

Aha zapomnialabym o najwazniejszym
Moja mama nie miala kompletnego pojecia co moze kupic mojemu Tż-towi. Chciala kupic mu perfumy, bo wiedzialam, ze mu sie juz pokonczyly. Ale same perfumy to przeciez TAKA NUDA !!! Po prostu nic nadzwyczajnego.
Wiec wymyslalysmy co by tu zrobic zeby to fajnie i smiesznie zapakowac.
Wpadlysmy w koncu na genialny pomysl, zeby zrobic mu TORT z papieru toaletowego na ktorego koncu bedzie jego ulubiony Perfum.
I oto co z tego wyszlo:

[Naciaaa1991]

Napisane przez KiSiA00

Aha zapomnialabym o najwazniejszym
Moja mama nie miala kompletnego pojecia co moze kupic mojemu Tż-towi. Chciala kupic mu perfumy, bo wiedzialam, ze mu sie juz pokonczyly. Ale same perfumy to przeciez TAKA NUDA !!! Po prostu nic nadzwyczajnego.
Wiec wymyslalysmy co by tu zrobic zeby to fajnie i smiesznie zapakowac.
Wpadlysmy w koncu na genialny pomysl, zeby zrobic mu TORT z papieru toaletowego na ktorego koncu bedzie jego ulubiony Perfum.
I oto co z tego wyszlo:

Heheheh, świetne!!!

[PaLLitQa]

Napisane przez KiSiA00

Aha zapomnialabym o najwazniejszym
Moja mama nie miala kompletnego pojecia co moze kupic mojemu Tż-towi. Chciala kupic mu perfumy, bo wiedzialam, ze mu sie juz pokonczyly. Ale same perfumy to przeciez TAKA NUDA !!! Po prostu nic nadzwyczajnego.
Wiec wymyslalysmy co by tu zrobic zeby to fajnie i smiesznie zapakowac.
Wpadlysmy w koncu na genialny pomysl, zeby zrobic mu TORT z papieru toaletowego na ktorego koncu bedzie jego ulubiony Perfum.
I oto co z tego wyszlo:

super na pewno sie ucieszyl

[cu.Kinia]

Dziewczyny, ja mam ogromny dylemat, co kupić chłopakowi na urodziny. Mówił mi, że chce iść na koncert i myślę o kupnie biletu, ale czy wtedy nie wypadałoby, żebym ja z nim poszła? To jest totalnie nie moja muzyka i nie chcę wydawać 140 zł. ot tak, żeby tylko z nim posiedzieć przez grzeczność.
Totalnie głupieję, bo chciałabym mu go dać, ale co, jeśli on np. nie będzie mógł iść tego dnia?
Sama nie wiem, oceńcie, czy bilet na koncert to dobry pomysł. Mój chłopak jest gitarzystą i zapalonym znawcą muzyki, której ja w ogóle nie znam i nie wiem, w jakie klimaty mogę celować. A jeśli już kojarzę zespół, to nie wiem, co związanego z nim kupić.

[KiSiA00]

cu.Kinia
a po co masz google?
To maszyna ktora wie wszystko!
wystarczy ze wpiszesz nazwe muzyki jakiej on slucha, te zespoly,ktore mu sie podobaja i wszystko znajdziesz. Moze nawet nasunie Ci sie prezent jaki mozesz mu zrobic

Bo ja osobiscie biletu na koncert bym nie kupowala, bo tak jak sama mowisz, moze mu cos wypasc, albo sie rozchoruje (odpukac) i nie bedzie mogl skozystac z prezentu,a Twoje pieniadze przepadna.
Jesli jednak sie na to zdecydujesz to NIE MASZ OBOWIAZKU Z NIM TAM ISC!!! Bo to "jego prezent"a nie "wasz". Przynajmniej ja bym tak zrobila. A moj Tż juz by to zrozumial, ze to po prostu nie moj swiat i ze szkoda mi pieniedzy na cos co jest mi obojetne.

[misiskuku]

moj TŻ był zachwycony wyszło inaczej niż planowałam ;] kupilam krówki, do których powkładałam serduszka z wyznaniami [bo przyczepic sie nie dalo ;/] zapakowałam do czerwonej folii i owinęłam czerwoną wstążką [zakupilam w kwiaciarnii ] i prezent gotowy


za wszystko niecałe 7 zł a TŻ był tak zachwcony + do tego obiecane wyjście na pizze jak wróclismy do mnie położył się i zamiast się odwdzięczyc [] zasnął!

[ZuziaFruzia]

Napisane przez Cukierus

Ps. jak tam miny Waszych TŻ'ów na prezenty.?
Ps1. ZuziaFruzia ciasto wygląda apetycznie i kusząco.! Wyślij nam po kawałku.!

Mój był zachwycony Jego ulubione ciasto czekoladowe xxl+ perfumy ukryte w bokserkach i owinięte wstążeczką. Wieczorem obejrzeliśmy razem film i objadaliśmy się owym smakołykiem

Niestety nic nie zostało, bo było pyszne - tylko okruchy. Ale jak tylko będę je piekła to na pewno po kawałku dostaniecie

A pomysł z tortem z papieru toaletowego jest the best! Mam tylko pytanie czy te rolki papieru (warstwy) były jakoś posklejane, żeby się to nie rozwaliło?

[cu.Kinia]

Napisane przez KiSiA00

cu.Kinia
a po co masz google?
To maszyna ktora wie wszystko!
wystarczy ze wpiszesz nazwe muzyki jakiej on slucha, te zespoly,ktore mu sie podobaja i wszystko znajdziesz. Moze nawet nasunie Ci sie prezent jaki mozesz mu zrobic

Bo ja osobiscie biletu na koncert bym nie kupowala, bo tak jak sama mowisz, moze mu cos wypasc, albo sie rozchoruje (odpukac) i nie bedzie mogl skozystac z prezentu,a Twoje pieniadze przepadna.
Jesli jednak sie na to zdecydujesz to NIE MASZ OBOWIAZKU Z NIM TAM ISC!!! Bo to "jego prezent"a nie "wasz". Przynajmniej ja bym tak zrobila. A moj Tż juz by to zrozumial, ze to po prostu nie moj swiat i ze szkoda mi pieniedzy na cos co jest mi obojetne.

Tak się składa, że google i allegro przewertowane i nie ma nic, poza durnymi naszywkami i innymi rzeczami, które na nim w ogóle wrażenia nie zrobią. Szukałam jakichś kolekcji, też nie ma.
A z tym biletem, to też raczej byłam na nie, teraz się tylko przekonałam, chociaż sprawę by to ułatwiło.
Mój też to rozumie, na pewno.

[Zuziunia]

Kochane a co na imieniny dla Tż?
Co myślicie o zdjęciu moim ładnie oprawionym? Ma takie puste ściany w pokoju.

[PaLLitQa]

Napisane przez KiSiA00

Aha zapomnialabym o najwazniejszym
Moja mama nie miala kompletnego pojecia co moze kupic mojemu Tż-towi. Chciala kupic mu perfumy, bo wiedzialam, ze mu sie juz pokonczyly. Ale same perfumy to przeciez TAKA NUDA !!! Po prostu nic nadzwyczajnego.
Wiec wymyslalysmy co by tu zrobic zeby to fajnie i smiesznie zapakowac.
Wpadlysmy w koncu na genialny pomysl, zeby zrobic mu TORT z papieru toaletowego na ktorego koncu bedzie jego ulubiony Perfum.
I oto co z tego wyszlo:

A jeszcze spytam, skad wziełas taką folię żeby go owinąc i gdzie kupiłas taka wielką wstążke? Moze w kwiaciarni? Tż ma 14 listopada urodziny, i tez bym mu takie cos zrobiła

[aliccia]

Napisane przez Zuziunia

Kochane a co na imieniny dla Tż?
Co myślicie o zdjęciu moim ładnie oprawionym? Ma takie puste ściany w pokoju.

Tylko to zdjęcie może takie którego jeszcze nie widział, albo zrobione specjalnie dla niego

Odnośnie dnia chlopaka- mój był bardzo bardzo zadowolony z karpatki wyłącznie dla niego no i jeszcze do tego winko dorzuciłam, ale zostało na weekendową nocke

Podrzućcie 12 pomysłów na 12 różnych fotek do kalendarza dla TŻta.
Nie mogą być to akty bo mieszka z rodzicami to raz a dwa ma pokój z bratem a przed nimi nie zamierzam się obnażać..
Czy stylizacje nawiązujące do pór roku będą ok? (w zimowych m-cach mikołajka, albo coś z łyżwami(..) letnie bikini leżaczek..)
Kilka już mam bo przeglądam sobie różne stronki fotografów itp.
Pomyślałam, że może to będzie prezent świąteczny więc trochę czasu na jego realizację jeszcze mam, ale nim się oglądne jak to zleci..

[olaaaa199111]

hm... mojemu TZtowi prezent sie spodobal mimo ze nie jest on skory do okazywania uczuc ;/ no ale zaskoczony byl napewno;d i jak ładnie dziękował

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

aliccia teraz jesien idzie, to zrob fotki w lisciach i beda na miesiace jesienne ;p a z takim kalendarzem stylizowanym na pory roku, to masa roboty jesli chcesz zeby ładnie wyszedl ale powodzenia życze

[Zuziunia]

Napisane przez aliccia

Tylko to zdjęcie może takie którego jeszcze nie widział, albo zrobione specjalnie dla niego


odrzućcie 12 pomysłów na 12 różnych fotek do kalendarza dla TŻta.
Nie mogą być to akty bo mieszka z rodzicami to raz a dwa ma pokój z bratem a przed nimi nie zamierzam się obnażać..
Czy stylizacje nawiązujące do pór roku będą ok? (w zimowych m-cach mikołajka, albo coś z łyżwami(..) letnie bikini leżaczek..)
Kilka już mam bo przeglądam sobie różne stronki fotografów itp.
Pomyślałam, że może to będzie prezent świąteczny więc trochę czasu na jego realizację jeszcze mam, ale nim się oglądne jak to zleci..

A gdzie zamawiasz kalendarz to ja bym na święta coś takiego mogła też dać.

Na dzień chłopaka nic nie dałam bo mieszkamy daleko od siebie i widzimy sie dop za tydz, ale upiekę mu muffinki i jakieś serduszka na nich porobię

[shortwildbeast]

ja jednak sie zdecydowalam na sweter dla mojego TZ, poczatkowo myslalam aby kupic mu ksiazke ale mysle, ze bardziej praktycznym prezentem bedzie ubranie. a ksiazke przeczyta i odlozy na polka, gdzie bedzie tylko osadzal sie kuz...

[*Catherrine*]

Dziewczyny drogie, nie wiedziałam gdzie o to zapytac, a jako, że tutaj sie o tym dowiedziałam no to..: co to znaczy że "zaobrączkowałyście swojego tż"? bo chyba nie prawdziwe zaręczyny/ślub? obiło mi się o uszy o takich obrączkach noszonych "żeby inni wiedzieli że jesteśmy zajęci" Czy to w ogóle wypada.. nie jest to zobowiązujące? Nie chodzi o mnie tylko o tż.. Kochamy się bardzo itd., ale nie wiem jakby zareagował na taki prezent..? Możliwe że moje obawy są głupie, ale nie wiem.. Raz tż zażartował że kupi sobie na odpuście plastikową obrączkę (to było odnośnie tego , że jest często obiektem zainteresownaia kobiet).
A Wy z tżtami nosicie tkaie "obrączki bez ślubu"? Jaka była reakcja tżta/wasza jeśli to był prezent? Czy wspólnie kupowaliście sobie?

[madzia2306]

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny drogie, nie wiedziałam gdzie o to zapytac, a jako, że tutaj sie o tym dowiedziałam no to..: co to znaczy że "zaobrączkowałyście swojego tż"? bo chyba nie prawdziwe zaręczyny/ślub? obiło mi się o uszy o takich obrączkach noszonych "żeby inni wiedzieli że jesteśmy zajęci" Czy to w ogóle wypada.. nie jest to zobowiązujące? Nie chodzi o mnie tylko o tż.. Kochamy się bardzo itd., ale nie wiem jakby zareagował na taki prezent..? Możliwe że moje obawy są głupie, ale nie wiem.. Raz tż zażartował że kupi sobie na odpuście plastikową obrączkę (to było odnośnie tego , że jest często obiektem zainteresownaia kobiet).
A Wy z tżtami nosicie tkaie "obrączki bez ślubu"? Jaka była reakcja tżta/wasza jeśli to był prezent? Czy wspólnie kupowaliście sobie?

ja z moim tż nosimy takie obrączki kupiliśmy je sobie na pierwszą rocznicę bo się kochamy choć nie ukrywam taka obrączka daje do myślenia że ten ktoś jest zajęty i nie ma co startować do niego

[misiskuku]

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny drogie, nie wiedziałam gdzie o to zapytac, a jako, że tutaj sie o tym dowiedziałam no to..: co to znaczy że "zaobrączkowałyście swojego tż"? bo chyba nie prawdziwe zaręczyny/ślub? obiło mi się o uszy o takich obrączkach noszonych "żeby inni wiedzieli że jesteśmy zajęci" Czy to w ogóle wypada.. nie jest to zobowiązujące? Nie chodzi o mnie tylko o tż.. Kochamy się bardzo itd., ale nie wiem jakby zareagował na taki prezent..? Możliwe że moje obawy są głupie, ale nie wiem.. Raz tż zażartował że kupi sobie na odpuście plastikową obrączkę (to było odnośnie tego , że jest często obiektem zainteresownaia kobiet).
A Wy z tżtami nosicie tkaie "obrączki bez ślubu"? Jaka była reakcja tżta/wasza jeśli to był prezent? Czy wspólnie kupowaliście sobie?

u mojego by to nie przeszło :P zresztą sama jestem na nie kto tam chce, nich sobie nosi, dla mnie to troche "obciachowe" ;] On wie co do czuję, ja też wiem - nie muszę nosić takich ozdóbek wystarszających innych. umiem podziękować za zaproszenie na kawę czy inne propozycje

[aliccia]

Napisane przez Zuziunia

A gdzie zamawiasz kalendarz to ja bym na święta coś takiego mogła też dać.

Jezeli znajde jakies ciekawe szablony to na allegro- przesylasz im fotki wybierasz wzór i tyle Jak będę gdzieś w okolicy empiku to i tam sprawdze jaka mają oferte. Koszt na allegro od 35zł w góre

Co do obrączek to mój tż sam sobie kupił i to wcale nie byle jaką.. co prawda nie wiem pod jakim kątem ją sobie wtedy sprawił ale o drugiej nie pomyślał

[PaLLitQa]

Mój Tż też by nie nosił obrączki
W ogóle wydaje mi się że to zbyteczne, obrączka to jednak do ślubu. Po ślubie jest dopiero fascynacja, że jest mój do końca życia. A jak wcześniej będzie miał inną obrączkę, to co? przed ślubem ściągnie tą i założy ślubną? :P

[*Catherrine*]

Napisane przez madzia2306

ja z moim tż nosimy takie obrączki kupiliśmy je sobie na pierwszą rocznicę bo się kochamy choć nie ukrywam taka obrączka daje do myślenia że ten ktoś jest zajęty i nie ma co startować do niego

a kto wyszedł z inicjatywą zakupu takich obrączek?

Napisane przez misiskuku

u mojego by to nie przeszło :P zresztą sama jestem na nie kto tam chce, nich sobie nosi, dla mnie to troche "obciachowe" ;] On wie co do czuję, ja też wiem - nie muszę nosić takich ozdóbek wystarszających innych. umiem podziękować za zaproszenie na kawę czy inne propozycje

nie chodzi o wystraszanie, bo ja sama umiem odstraszyc skutecznie adoratorów ale to takie z jednej strony fajne, bo możemy sobie wygrawerowac datę od kiedy jesteśmy ze sobą i nasze imiona.. i zawsze gdy spojrzymy na nie pomyślimy o tej drugiej osobie.. to miłe No ale z drugiej strony obrączki to ślub a ślub to poważna sprawa

Napisane przez aliccia

Co do obrączek to mój tż sam sobie kupił i to wcale nie byle jaką.. co prawda nie wiem pod jakim kątem ją sobie wtedy sprawił ale o drugiej nie pomyślał

to zapytaj kiedy zamierza drugą kupic hehe

Napisane przez PaLLitQa

Mój Tż też by nie nosił obrączki
W ogóle wydaje mi się że to zbyteczne, obrączka to jednak do ślubu. Po ślubie jest dopiero fascynacja, że jest mój do końca życia. A jak wcześniej będzie miał inną obrączkę, to co? przed ślubem ściągnie tą i założy ślubną? :P

Właśnie nie wiem co mój o tym myśli, boję się żeby nie poczuł się taki "usidlony" i "osaczony" przeze mnie, albo że chcę go zaciągnąc przed ołtarz już..
tak, przed ślubem ściągnelibyśmy te i schowali do jednego pudełeczka i zostałyby na pamiątkę

[aicila]

Napisane przez misiskuku

u mojego by to nie przeszło :P zresztą sama jestem na nie kto tam chce, nich sobie nosi, dla mnie to troche "obciachowe" ;] On wie co do czuję, ja też wiem - nie muszę nosić takich ozdóbek wystarszających innych. umiem podziękować za zaproszenie na kawę czy inne propozycje

ja również jestem na nie, bo nie wierze, że takie "obrączki" mają jakąkolwiek moc odstraszeniową i też mnie śmieszy noszenie takich obrączek bo teraz co druga 15latka taką nosi (to nic, że co tydzień tym "jedynym" jest jest ktoś inny). ale jak ktoś chce to proszę bardzo. ale przed kupnem pogadałabym po prostu z facetem, żeby później lipy nie było. zresztą to powinna być decyzja obydwojga, że chcą się tak zaobrączkować.

[*Catherrine*]

Napisane przez aicila

ja również jestem na nie, bo nie wierze, że takie "obrączki" mają jakąkolwiek moc odstraszeniową i też mnie śmieszy noszenie takich obrączek bo teraz co druga 15latka taką nosi (to nic, że co tydzień tym "jedynym" jest jest ktoś inny). ale jak ktoś chce to proszę bardzo. ale przed kupnem pogadałabym po prostu z facetem, żeby później lipy nie było. zresztą to powinna być decyzja obydwojga, że chcą się tak zaobrączkować.

naprawdę?? no to w takim razie rzeczywiście obciach.. nie wiedziałam, dlatego was zapytałam o co w ogóle z tymi "obrączkami" chodzi.. Oczywiście, że trzeba pogadac.. Ale ja chyba nie będę z niczym wyskakiwac.. Jak tż coś napomknie, to sie zgodzę, a jak nie, to nie

[lasoa]

my tez mamy obraczki, ja kupilam na 2 ga rocznice