Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Umieerraam.... ja chce pracowac w jakims biurze 12h dziennie. Popadac w pracoholizm... byleby biuro mialo klime...

[Alithia]

dziś stwierdzam z całą pewnością ze mogłabym mieszkać w Norwegii lub Finlandii.... Szpiegu piszesz sie na to?

Dorka_Sz miło wiedzieć ze bladziuchów jest więcej Mam nadzieję, że dziecina dziś już czuje sie lepiej i pozwoli Ci się wyspać

Cmoksia, lód wystarczy włożyć go woreczka foliowego lub zawinąć w ścierekę bawełnianą i uderzyć parę razy o blat lub podłogę lub ścianę....pokruszy sie i jak znalazł wejdzie do butelki do drinków też dobry jest w ten sposób pokruszony

Hejasz, moja włochata niunia kładzie sie przed wentylatorem lub na płytkach ale ją ganiamy, bo sie naziębi albo właśnie reumatyzmu dostanie

Jogobelcia praca tak blisko domu to świetna sprawa , zyskuje się dużo czasu

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Alithia... Idzie globalne ocieplenie. Za rok w Norwegii czy Finlandii bedzie tak samo jak u nas. Moze lepiej od razu na Syberie albo Alaske? Po co po roku sie przenosic w zimniejsze miejsce? Powieksze swoje stado do 6 radosnych zimnolubnych ogonow , kupimy sanki

[Alithia]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Alithia... Idzie globalne ocieplenie. Za rok w Norwegii czy Finlandii bedzie tak samo jak u nas. Moze lepiej od razu na Syberie albo Alaske? Po co po roku sie przenosic w zimniejsze miejsce? Powieksze swoje stado do 6 radosnych zimnolubnych ogonow , kupimy sanki

albo koło podbiegunowe i Laponia..... i Mikołaj święty blisko

[cmoksia]

Napisane przez Alithia

Cmoksia, lód wystarczy włożyć go woreczka foliowego lub zawinąć w ścierekę bawełnianą i uderzyć parę razy o blat lub podłogę lub ścianę....pokruszy sie i jak znalazł wejdzie do butelki do drinków też dobry jest w ten sposób pokruszony

właśnie mi się przypomniało, że tata sobie kiedyś kupił, czy dostał od kogoś 'kruszarkę do lodu' trzeba się zorientować gdzie ten bajer schował

[Alithia]

Napisane przez cmoksia

albo właśnie mi się przypomniało, że tata sobie kiedyś kupił, czy dostał od kogoś 'kruszarkę do lodu' trzeba się zorientować gdzie ten bajer schował

chciałabym taki bajer.....

albo taki szpikulec do lodu jak w nagim instynkcie....ehhh....wie le zastosowań miałby ten szpikulec....

[hejasz]

Napisane przez Alithia

chciałabym taki bajer.....

albo taki szpikulec do lodu jak w nagim instynkcie....ehhh....wie le zastosowań miałby ten szpikulec....

Daria tak robię z lodem jak napisała Alithia.
Alithia a na co Ci szpikulec? Chyba się domyślam?

[chilanes]

Nie oddzwonili, więc z tej "cudownej" pracy nici.

Za jakieś 2 godziny wyjeżdżam w okolice Sanoka, czeka mnie dłuuuuuuga podróż! Wracam za tydzień, stęsknię sie za Wami

Ciekawe, czy mój królikas ją przeżyje Nie mam z kim go zostawić, trzeba będzie go prowadzać na postojach, strasznie nie lubi podróży, a przed nami kilkanaście godzin!

Gorąco jak cholera, a ja w pracy nie mam klimy, pracuję na poddaszu, że dodam!

Mój facet jedzie w weekend na sunrise z kumplami, co doprowadza mnie do szewskiej pasji, ale zabronić mu nie mogę (widzą się raz na pół roku albo i nie).

Łeb mnie rozbolał ;/
Przyjemnych snów dziewczynki I do "zobaczenia"

[Alithia]

Napisane przez chilanes

Nie oddzwonili, więc z tej "cudownej" pracy nici.

Za jakieś 2 godziny wyjeżdżam w okolice Sanoka, czeka mnie dłuuuuuuga podróż! Wracam za tydzień, stęsknię sie za Wami

Ciekawe, czy mój królikas ją przeżyje Nie mam z kim go zostawić, trzeba będzie go prowadzać na postojach, strasznie nie lubi podróży, a przed nami kilkanaście godzin!

Gorąco jak cholera, a ja w pracy nie mam klimy, pracuję na poddaszu, że dodam!

Mój facet jedzie w weekend na sunrise z kumplami, co doprowadza mnie do szewskiej pasji, ale zabronić mu nie mogę (widzą się raz na pół roku albo i nie).

Łeb mnie rozbolał ;/
Przyjemnych snów dziewczynki I do "zobaczenia"

udanego wyjazdu i lekkiej podroży Będę tęsknić Trzymaj sie "chłodno" , buziaki

[Alithia]

Hejasz, a szpikulec to takie wszechstronne zastosowanie może mieć....i może służbę zdrowia nim poszczuję bo już po dziś mam dość, nie śpię przez to wszystko i jestem cały czas zdenerwowana...

[chilanes]

Hahahaha Alithia dziękuję Ci Kwiatuszku , przyda się

[Naszata]

Boshe ! Czy życie musi być takie… Mam urlop od pracy i co ?! Dziś byłam w pracy !
Co się dzieje w tym kraju ?! Kobieta która bierze urlop bierze go po to aby, posprzątać dom, zająć się ogrodem ! Co jest grane ?! Ja tak nie chcę !

[Alithia]

nareszcie na chwilę się ochłodziło troszeczkę

nie śpię już 3 noc z rzędu... jak dobrze pójdzie to może do jutra włącznie załatwię coś w tej służbie zdrowia paskudnej a w piątek pojadę do wawy na konsultację....boję się i denerwuję....
Miała któraś z Was Kochane do czynienia ze szpitalem wojskowym w wawie na ul szaserów?

[Alithia]

Napisane przez Naszata

Boshe ! Czy życie musi być takie… Mam urlop od pracy i co ?! Dziś byłam w pracy !
Co się dzieje w tym kraju ?! Kobieta która bierze urlop bierze go po to aby, posprzątać dom, zająć się ogrodem ! Co jest grane ?! Ja tak nie chcę !

mnie się ostatnio wydaje że życie jest tylko takie....

[hejasz]

Napisane przez Naszata

Boshe ! Czy życie musi być takie… Mam urlop od pracy i co ?! Dziś byłam w pracy !
Co się dzieje w tym kraju ?! Kobieta która bierze urlop bierze go po to aby, posprzątać dom, zająć się ogrodem ! Co jest grane ?! Ja tak nie chcę !

Natasza co racja to racja. Ja mam urlop (zaplanowany) 14-31 lipiec a dzis zadzwonił kolega czy nie przyszłabym na dwie nocki bo ktoś sie rozchorował i ich została tylko trójka. No i nie wiem co robic, bo z jednej strony mi sie nie chce, ale zespół fajny mamy i sobie zawsze pomagamy jak tylko możemy.
Poza tym jak narazie to też sprzatam tylko w domu i narazie nie wiem kiedy gdzies pojadę (do Głogowa).
Chilanes baw sie dobrze.
Alithia nie dziwię sie Twojej złości wcale a wcale.
No i wpadłam na chwilke Was pozdrowić, bo padnięta jestem upałem i robotką też. Dobrej nocki.

[Dorka_Sz]

Wyglądam fatalnie. Z nosa mi się leje, głowa mi pęka . Dla mnie to normalne rozchorować sie w takie upały .

Nie myślałyście może o założeniu własnego forum?

[Dorka_Sz]

Przedstawiam wam mojego łobuziaka. Karol 10 sierpnia skończy rok
Przepraszam za kiepską jakość zdjęcia

[Naszata]

Jaki słodki ! Zakochałam się

O wielka Matko daj przepis na takiego przystojniaka

[cmoksia]

Napisane przez Dorka_Sz

Nie myślałyście może o założeniu własnego forum?

po co?

[Alithia]

Musze sie Wam pożalić, byłam dziś w warszawie na tej konsultacji, i w gruncie rzeczy nic nie załatwiłam..... okazało się że jeszcze trochę brakuje (dokładnie 0,4 mm) do tego żeby mnie zoperować....a to miało być jż tak wszyscy twierdzili, ale pan prof powiedział ze nie....ale ogólnie był miły, sympatyczny i spokojny..... ogólnie mnie uspokoił ale i tak mi smutno, bo nastawiłam się....byłam pewna ze to już..... 9,5 godziny zmarnowane....

[Naszata]

ci lekarze to taaaacy zdecydowani ludzie szkoda ze nic nie załatwiłaś , ja się cieszę ze załatwiłam lekarstwa dla babci (na serce) bo było by kiepsko, heh a spróbowali by mi nie dać rozwaliła bym przychodnie

Alithia a podali powód ? czy tak sobie tylko odwołali ?

[bieta]

Alithia, nie martw się, wiem jak to jest nastawić się na coś, a potem nic z tego nie wychodzi Będzie dobrze

[Alithia]

Tak, podali, i ja to rozumiem bo faktycznie na tą chwilę bez sensu byłoby operować a potem łatać to co jest nie tak. Bardziej wierze temu profesorowi z warszawy bo facet naprawdę wie o czym mówi, ale tak to bywa jednemu lekarzowi wydaje się ze już da się coś zrobić a drugi stwierdzi ze lepiej nie robić fuszerki.... a swojego lekarza miejscowego tak zjadę jak go zobaczę ze mu w pięty pójdzie.... w końcu do warszawy nie mam 50 km, a drobne 208 od mojego domu pod sam szpital....ehhhh ale jedno jest ważne, ten profesor bardzo mnie uspokoił tak wewnętrznie, a to dla mnie bardzo ważne, bo ostatni tydzień to bezsenne noce oraz płacz i nerwy... zobaczymy....

Zostałam zbadana, obejrzano prześwietlenia, takie modele szczękowe, zrobiono jeden na miejscu bo coś sie profesorowi nie podobało w tamtym i naprawdę w porządku....w sumie najbardziej jestem zła na swojego łódzkiego lekarza, bo to on mnie tam wysłał i jak widać jeszcze nie w porę, gdyby nie to że ma teraz urlop to by się ode mnie nasłuchał od razu bo bym go nawiedziła....

jeden plus to taki, ze już mi w warszawie założono kartotekę i profesor powiedział ze zaprasza serdecznie ponownie i że mu przykro ze teraz nie mógł nic pomóc....

Nastawiłam się na ta operacje teraz, bo wykurowałabym się po niej i jak nowa poszła w październiku na uczelnie, a tak...no cóż będę chodzić najwyżej zapuchnięta sina na twarzy i ze szczękościskiem przez 6 tyug na zajęcia i będę straszyć... bo chodzić muszę.....

Naszata, Bieta

[Naszata]

Och dobrze że humorek ci powraca

Czyli jednak 1:0 dla Warszawskich lekarzy

[Alithia]

Napisane przez Naszata

Och dobrze że humorek ci powraca

Czyli jednak 1:0 dla Warszawskich lekarzy

chyba wraca

raczej 1:0 dla wojskowych lekarzy

[cmoksia]

omg pokazałam się Wizażankom w bikini

[Naszata]

Daria gdzie ?! Pokaż pokaż

[cmoksia]

a tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=119802&page=33 ale tylko fragmentarycznie

[Alithia]

Cmoksia ślicznie

gdybym miała taki brzuszek to też bym w bikini latała....ale moje 4/46 to niestety fałdki na brzuchu...które próbuje zlikwidować i tylko je dupa niech zostanie taka jaka jest

[cmoksia]

Napisane przez Alithia

Cmoksia ślicznie

gdybym miała taki brzuszek to też bym w bikini latała....ale moje 4/46 to niestety fałdki na brzuchu...które próbuje zlikwidować i tylko je dupa niech zostanie taka jaka jest

ja właśnie odwrotnie brzuch niech tam sobie będzie jaki jest, choć czasem wkurzają mnie fałdy jak usiąde czy się schylam, ale to normalne ale tyłek mógłby być węższy i mniej kwadratowy no, ogólnie biodra

dobra, lecę odwiedzić rodzinkę mam nadzieję, że zanim do nich dotrzemy, zniknie mi czerwona plama z policzka, bo trzyma się już od ponad godziny

papa