Mamusie listopad 2019- cz. 3

[Mikaa92]

Napisane przez Likka9

Mikaa potem mi ją sprzedasz bo ja szukam kurtki/bluzy 2w1 albo kupię coś w większym rozmiarze co by chusciocha pod spód włożyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem jak po ciąży się szybko zbiegnę może być tak że mi posłuży oo prostu przez całą zimę na flaka ciążowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczki]

Napisane przez Jaguś

Ja tak samo, aż się przeterminuje i wyrzucam. Teraz mam jakąś oliwkę z babydream do smarowania brzucha i prawie codziennie smaruję, sukces!

Przesada w każdą stronę jest zła, takie cierpiętnictwo niczemu nie służy.



Nietypowa przedstawicielka a co do wysypu to ja mam ciągle z lepszymi i gorszymi momentami, aktualnie maskara

To piateczka

Ja kiedys mialam mnostwo kosmetykow i lakierow zwykłych, potem kolo 40-50 lakkerow hybrydowych a teraz wszystkie drozsze rzeczy sprzedalam na olx albo oddam mamie/siostrze bo i tak nie uzywam, i zostawilam sobie 3 hybrydy (bo i tak uzywam tylko ich na zmianę) i kosmetkow mam wszystkiego po jedym czyli puder/tusz/eyeliner itp

Ale ciuchów mam za duzo o 5 razy... Od roku nic nie kupuje, wyrzucialam nie wiem ile workow ubrań, czesc rzeczy sprzedalam, a i tak mam pelna szafe taka w zabudowie prawie 5 metrowa.... I ledwo sie mieszcze ale marze o minimalizmie ciuchowym wiec nic nie kupuje i co jakiś czas kolejne rzeczy wyrzucam/oddaje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez Mikaa92

Najbardziej przeraża mnie fakt kupna kurtki ciążowej i zamieszczenia się w nią do porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja potrzebuję taką na wiatr i deszcz, nie za grubą, nie za cieńką, bo w jednej zapinam się jeszcze, ale tylko na wydechu, a w drugiej już się nie dopinam Mój płaszczyk na lekkie chłody powinien jakoś pomieścić brzuch, mam nadzieję

Napisane przez Jaguś

Przesada w każdą stronę jest zła, takie cierpiętnictwo niczemu nie służy.

Za każdym razem mu tak mówię. Czasami jak musi iść do pracy z bólem głowy to wtedy już coś weźmie. On twierdzi, że najlepszym lekarstwem na wszystko jest sen, zobaczymy przy dziecku

[owocowykoktajl]

Napisane przez Miss_Bow

Ja potrzebuję taką na wiatr i deszcz, nie za grubą, nie za cieńką, bo w jednej zapinam się jeszcze, ale tylko na wydechu, a w drugiej już się nie dopinam Mój płaszczyk na lekkie chłody powinien jakoś pomieścić brzuch, mam nadzieję




Za każdym razem mu tak mówię. Czasami jak musi iść do pracy z bólem głowy to wtedy już coś weźmie. On twierdzi, że najlepszym lekarstwem na wszystko jest sen, zobaczymy przy dziecku

A kurtki 3w1? Z podpinkami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

A kurtki 3w1? Z podpinkami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie z takiej jednej wyrosłam brzuchem A tak ją lubiłam...
Czekam na koniec wyprzedaży, bo nic w sklepach nie ma, może potem trafi się coś fajnego 3 w 1 byłaby idealna, ale najlepiej jakbym mogła ją potem nosić dalej po ciąży i by nie wyglądała za obszernie To pewnie nierealne...

[owocowykoktajl]

Napisane przez Miss_Bow

Właśnie z takiej jednej wyrosłam brzuchem A tak ją lubiłam...
Czekam na koniec wyprzedaży, bo nic w sklepach nie ma, może potem trafi się coś fajnego 3 w 1 byłaby idealna, ale najlepiej jakbym mogła ją potem nosić dalej po ciąży i by nie wyglądała za obszernie To pewnie nierealne...

To musisz kupić dwie :bezradny:

A w sklepach stricte sportowych? Czy takie z podpinką w postaci polaru nie wchodzą w grę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Błagam o deszcz. U nas upał. Moja córka nie mogła zasnąć 2.5h na mnie wisiała i płakała czy na pewno jesteśmy przyjaciółkami... Mam dość 🤪

Ja ciuchów nie mam dużo. Miałam wymieniać garderobę po zakończonym kp, ale dobrze, że za dużo ciuchów nie kupiłam, bo znowu jestem w ciąży. Mam nadzieję, że syna też się uda kp, to skupię się raczej na ciuchach do karmienia.

Też będę musiała poszukać jakiejś kurtki od deszczu. Zimówkę mam jeszcze z czasów ciąży z córką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

To musisz kupić dwie :bezradny:

A w sklepach stricte sportowych? Czy takie z podpinką w postaci polaru nie wchodzą w grę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko w co się zmieszczę wchodzi w grę Właśnie, może w sportowych sklepach coś się znajdzie? Muszę poszukać


U nas od rana pada, musze iść do sklepu, więc mogę komuś oddać ten deszcz na jakąś godzinkę

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Jaguś

Ja zaczęłam teraz jakiś darmowy kurs Pythona ale już na 3 lekcji przestałam ogarniać też lubię komputery, w pracy jestem dyżurnym informatykiem bo dziewczyny to nic nie ogarniają tylko z tego co czytałam same studia informatyczne niewiele dają.

Ja to samo, naczelny informatyk Studia tak raczej hobbistycznie, nie w celach praktycznych. Pythona właśnie myślę żeby ruszyć, żeby głowę pomęczyć na zwolnieniu. Plus porobić szkolenia do pracy bo ciągle zostawiałam na później.


Ja się cieszę, że nie wyrzuciłam niektórych ciuchów z grubszych czasów. Mam kurtkę w której zmieści się brzuch, stary płaszczyk. Do tego z racji dużych cycków mam dużo ciuchów luźnych w pasie, z paskami. Wystarczy wyjąć pasek

Pakuję się na wyjazd, a potem wizyta pod 19

[owocowykoktajl]

Napisane przez Miss_Bow

Wszystko w co się zmieszczę wchodzi w grę Właśnie, może w sportowych sklepach coś się znajdzie? Muszę poszukać


U nas od rana pada, musze iść do sklepu, więc mogę komuś oddać ten deszcz na jakąś godzinkę

No to chyba mi oddałaś

I to akurat jak szłam na autobus! Jeden ruski raz w roku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

No to chyba mi oddałaś

I to akurat jak szłam na autobus! Jeden ruski raz w roku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba tak, bo nagle słońce wyszło i przestało padać Ale zanim się zebrałam to znów zaczęło lać Teraz znów słońce, wyruszam, trudno - najwyżej mnie zleje

[Mikaa92]

U mnie wymiana garderoby zawsze na bieżąco. Jak schudłam to te wielkie wywaliłam, jak przytyłam to kupowałam większe. Ale to z tego względu że nie mam gdzie chować większej ilości ubrań które mi są niepotrzebne. Teraz planuje zrobić też taki przegląd i będę surowa względem siebie bo dużo rzeczy mam w których wcale nie chodzę i trzymam nie wiadomo po co a tak wywale i będzie więcej miejsca na nowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Ale mam dzisiaj dzień... Współczuję wszystkim dookoła. W jednej minucie mam mega motywację i chęć do życia a w drugiej mam ochotę wszystko rozszarpać

Jeszcze dzisiaj zwolnili chłopaka ode mnie z firmy, ledwo z l4 wrócił (kontuzja rzepki). Żona mu za 3 tygodnie rodzi.. Tak mi go szkoda...

Podjechałam autobusem do miasta rodziców i co? I na 3 przystanku od domu dziadek stwierdził, że on nie będzie siedział, wstał i jak łupnął tak rozwalił sobie cała głowę i potłukł nogę. Autobus z automatu koniec kursu ;/ Jeszcze zaczęło lać.

I jeszcze TŻ był rano na rozmowie, super warunki i kasa, stanowisko kierownicze. HR go nakręciła, że na pewno na drugi etap się dostanie, bo pracodawca szuka ludzi z doświadczeniem w handlu ale niekoniecznie z doświadczeniem kierowniczym i da znać do jutra. Dzwoniła po 16, że niestety ale nie, bo pracodawca jednak chce minimum dwa lata doświadczenia kierowniczego. A już sobie nadziei narobił.

Niech ten dzień się kończy

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Jeszcze bawi mnie fakt, że mam tak "wielki" brzuch, że z daleka widać gdzie i jak się Zuzka układa. I właśnie się wypięła tyłkiem z prawej strony. :śmiaćsięczypłakać:

[Likka9]

Napisane przez agnieszka_2293

Błagam o deszcz. U nas upał. Moja córka nie mogła zasnąć 2.5h na mnie wisiała i płakała czy na pewno jesteśmy przyjaciółkami... Mam dość 🤪

Ja ciuchów nie mam dużo. Miałam wymieniać garderobę po zakończonym kp, ale dobrze, że za dużo ciuchów nie kupiłam, bo znowu jestem w ciąży. Mam nadzieję, że syna też się uda kp, to skupię się raczej na ciuchach do karmienia.

Też będę musiała poszukać jakiejś kurtki od deszczu. Zimówkę mam jeszcze z czasów ciąży z córką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem że to nie śmieszne ale tak dobrze znane ze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mikaa92]

Napisane przez owocowykoktajl

Ale mam dzisiaj dzień... Współczuję wszystkim dookoła. W jednej minucie mam mega motywację i chęć do życia a w drugiej mam ochotę wszystko rozszarpać

Jeszcze dzisiaj zwolnili chłopaka ode mnie z firmy, ledwo z l4 wrócił (kontuzja rzepki). Żona mu za 3 tygodnie rodzi.. Tak mi go szkoda...

Podjechałam autobusem do miasta rodziców i co? I na 3 przystanku od domu dziadek stwierdził, że on nie będzie siedział, wstał i jak łupnął tak rozwalił sobie cała głowę i potłukł nogę. Autobus z automatu koniec kursu ;/ Jeszcze zaczęło lać.

I jeszcze TŻ był rano na rozmowie, super warunki i kasa, stanowisko kierownicze. HR go nakręciła, że na pewno na drugi etap się dostanie, bo pracodawca szuka ludzi z doświadczeniem w handlu ale niekoniecznie z doświadczeniem kierowniczym i da znać do jutra. Dzwoniła po 16, że niestety ale nie, bo pracodawca jednak chce minimum dwa lata doświadczenia kierowniczego. A już sobie nadziei narobił.

Niech ten dzień się kończy

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Jeszcze bawi mnie fakt, że mam tak "wielki" brzuch, że z daleka widać gdzie i jak się Zuzka układa. I właśnie się wypięła tyłkiem z prawej strony. :śmiaćsięczypłakać:

To współczuję, czasami tak jest że wszystko się kumuluje i człowiek ma dość ale pocieszam Cie że to już prawie koniec dnia a jutro jest nowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez Mikaa92

U mnie wymiana garderoby zawsze na bieżąco. Jak schudłam to te wielkie wywaliłam, jak przytyłam to kupowałam większe. Ale to z tego względu że nie mam gdzie chować większej ilości ubrań które mi są niepotrzebne. Teraz planuje zrobić też taki przegląd i będę surowa względem siebie bo dużo rzeczy mam w których wcale nie chodzę i trzymam nie wiadomo po co a tak wywale i będzie więcej miejsca na nowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skąd ja to znam Niektórych ciuchów szkoda mi wyrzucić chociaż w nich nie chodzę, zawsze sobie mówię „Kiedyś ubiorę, bo za mało nosiłam po zakupie!” A są też takie, które mają wartość sentymentalną, bo np. byłam w nich tam i tam, czy dostałam od mamy czy siostry i taaaaaaaak mi ciężko je wyrzucić mimo, że wiem, że już nie ubiorę...

Napisane przez owocowykoktajl

Ale mam dzisiaj dzień... Współczuję wszystkim dookoła. W jednej minucie mam mega motywację i chęć do życia a w drugiej mam ochotę wszystko rozszarpać



Jeszcze dzisiaj zwolnili chłopaka ode mnie z firmy, ledwo z l4 wrócił (kontuzja rzepki). Żona mu za 3 tygodnie rodzi.. Tak mi go szkoda...



Podjechałam autobusem do miasta rodziców i co? I na 3 przystanku od domu dziadek stwierdził, że on nie będzie siedział, wstał i jak łupnął tak rozwalił sobie cała głowę i potłukł nogę. Autobus z automatu koniec kursu ;/ Jeszcze zaczęło lać.



I jeszcze TŻ był rano na rozmowie, super warunki i kasa, stanowisko kierownicze. HR go nakręciła, że na pewno na drugi etap się dostanie, bo pracodawca szuka ludzi z doświadczeniem w handlu ale niekoniecznie z doświadczeniem kierowniczym i da znać do jutra. Dzwoniła po 16, że niestety ale nie, bo pracodawca jednak chce minimum dwa lata doświadczenia kierowniczego. A już sobie nadziei narobił.



Niech ten dzień się kończy

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Jeszcze bawi mnie fakt, że mam tak "wielki" brzuch, że z daleka widać gdzie i jak się Zuzka układa. I właśnie się wypięła tyłkiem z prawej strony. :śmiaćsięczypłakać:

Oj biedna, rzeczywiście kiepski dzień, współczuję Ale jutro jest nowy, więc oby był lepszy!


Ja oczywiście zmokłam Jak weszłam do mieszkania to zaświeciło słońce, peszek normalnie

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Ale mam dzisiaj dzień... Współczuję wszystkim dookoła. W jednej minucie mam mega motywację i chęć do życia a w drugiej mam ochotę wszystko rozszarpać



Jeszcze dzisiaj zwolnili chłopaka ode mnie z firmy, ledwo z l4 wrócił (kontuzja rzepki). Żona mu za 3 tygodnie rodzi.. Tak mi go szkoda...



Podjechałam autobusem do miasta rodziców i co? I na 3 przystanku od domu dziadek stwierdził, że on nie będzie siedział, wstał i jak łupnął tak rozwalił sobie cała głowę i potłukł nogę. Autobus z automatu koniec kursu ;/ Jeszcze zaczęło lać.



I jeszcze TŻ był rano na rozmowie, super warunki i kasa, stanowisko kierownicze. HR go nakręciła, że na pewno na drugi etap się dostanie, bo pracodawca szuka ludzi z doświadczeniem w handlu ale niekoniecznie z doświadczeniem kierowniczym i da znać do jutra. Dzwoniła po 16, że niestety ale nie, bo pracodawca jednak chce minimum dwa lata doświadczenia kierowniczego. A już sobie nadziei narobił.



Niech ten dzień się kończy

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Jeszcze bawi mnie fakt, że mam tak "wielki" brzuch, że z daleka widać gdzie i jak się Zuzka układa. I właśnie się wypięła tyłkiem z prawej strony. :śmiaćsięczypłakać:

W taki dzień jak ten staram się myśleć, że jutro będzie lepiej! A jutro jest za chwilkę.

Mnie dzisiaj złapała ochota na coś słodkiego, chyba pierwszy raz w tej ciąży. Tak bym zjadła piernika, a w okolicy nie mogłam dorwać.

U nas rzeczywiście pogoda zmienna, ale mnie ta angielska aura bardzo w ciąży pasuje, jak wcześniej narzekałam, że gdzie lato itp., tak w tym roku idealnie

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

W taki dzień jak ten staram się myśleć, że jutro będzie lepiej! A jutro jest za chwilkę.

Mnie dzisiaj złapała ochota na coś słodkiego, chyba pierwszy raz w tej ciąży. Tak bym zjadła piernika, a w okolicy nie mogłam dorwać.

U nas rzeczywiście pogoda zmienna, ale mnie ta angielska aura bardzo w ciąży pasuje, jak wcześniej narzekałam, że gdzie lato itp., tak w tym roku idealnie

Ja mam ochotę na pizze na cienkim cieście, z mozarellą, rukolą i szynką parmeńską. I oliwą na górze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja mam ochotę na pizze na cienkim cieście, z mozarellą, rukolą i szynką parmeńską. I oliwą na górze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poważna zachcianka

Napisane przez misiaa91

W taki dzień jak ten staram się myśleć, że jutro będzie lepiej! A jutro jest za chwilkę.

Mnie dzisiaj złapała ochota na coś słodkiego, chyba pierwszy raz w tej ciąży. Tak bym zjadła piernika, a w okolicy nie mogłam dorwać.

U nas rzeczywiście pogoda zmienna, ale mnie ta angielska aura bardzo w ciąży pasuje, jak wcześniej narzekałam, że gdzie lato itp., tak w tym roku idealnie

Narobiłaś mi smaka na pierniczki

Muszę przyznać, że mi też ta angielska aura bardzo odpowiada w tym roku Tzn. nie lubię deszczu, ale dzisiaj normalnie odżyłam w końcu, niech już lepiej pada niż ma być ponad 30 stopni

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez owocowykoktajl

Ale mam dzisiaj dzień... Współczuję wszystkim dookoła. W jednej minucie mam mega motywację i chęć do życia a w drugiej mam ochotę wszystko rozszarpać

Jeszcze dzisiaj zwolnili chłopaka ode mnie z firmy, ledwo z l4 wrócił (kontuzja rzepki). Żona mu za 3 tygodnie rodzi.. Tak mi go szkoda...

Podjechałam autobusem do miasta rodziców i co? I na 3 przystanku od domu dziadek stwierdził, że on nie będzie siedział, wstał i jak łupnął tak rozwalił sobie cała głowę i potłukł nogę. Autobus z automatu koniec kursu ;/ Jeszcze zaczęło lać.

I jeszcze TŻ był rano na rozmowie, super warunki i kasa, stanowisko kierownicze. HR go nakręciła, że na pewno na drugi etap się dostanie, bo pracodawca szuka ludzi z doświadczeniem w handlu ale niekoniecznie z doświadczeniem kierowniczym i da znać do jutra. Dzwoniła po 16, że niestety ale nie, bo pracodawca jednak chce minimum dwa lata doświadczenia kierowniczego. A już sobie nadziei narobił.

Niech ten dzień się kończy

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Jeszcze bawi mnie fakt, że mam tak "wielki" brzuch, że z daleka widać gdzie i jak się Zuzka układa. I właśnie się wypięła tyłkiem z prawej strony. :śmiaćsięczypłakać:

Jutro na pewno będzie lepiej Widzisz jaką masz wspaniałą córkę, chce mamie poprawić humor pokazując pupkę

Moja oczywiście standardowo kopie mnie po pęcherzu, główkę ma już prawie na wysokości pępka. I jak zawsze pokazała tyłek w całej okazałości. Ciąża jest tak śmieszna, że chętnie bym zaszła w drugą niedługo po pierwszej. To zerkanie na malego bobasa w brzuchu zawsze poprawia mi humor Wszystko w normie, więc jutro bez przeszkód mogę jechać Kolejne bobo tv 29.08 Ale miałam jakaś palpitację serca przed wejściem, aż dziwne że ciśnienie w normie

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez owocowykoktajl

Ja mam ochotę na pizze na cienkim cieście, z mozarellą, rukolą i szynką parmeńską. I oliwą na górze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za mną chodzi serek homogenizowany waniliowy. A tu cukrzyca

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87040964]Jutro na pewno będzie lepiej Widzisz jaką masz wspaniałą córkę, chce mamie poprawić humor pokazując pupkę

Moja oczywiście standardowo kopie mnie po pęcherzu, główkę ma już prawie na wysokości pępka. I jak zawsze pokazała tyłek w całej okazałości. Ciąża jest tak śmieszna, że chętnie bym zaszła w drugą niedługo po pierwszej. To zerkanie na malego bobasa w brzuchu zawsze poprawia mi humor Wszystko w normie, więc jutro bez przeszkód mogę jechać Kolejne bobo tv 29.08 Ale miałam jakaś palpitację serca przed wejściem, aż dziwne że ciśnienie w normie

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------



Za mną chodzi serek homogenizowany waniliowy. A tu cukrzyca [/QUOTE]A już miałam pytać gdzie się podziewasz z info po wizycie

Znajoma dzisiaj się przyznała, że jak urodziła pierwsze dziecko to tego samego dnia powiedziała do męża, że on jest tak idealny, że ona chce kolejne jak najszybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez owocowykoktajl

A już miałam pytać gdzie się podziewasz z info po wizycie

Znajoma dzisiaj się przyznała, że jak urodziła pierwsze dziecko to tego samego dnia powiedziała do męża, że on jest tak idealny, że ona chce kolejne jak najszybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od drugiego trymestru ciąża zrobiła się o wiele przyjemniejsza. Póki ci czuję się dobrze, mam sporo energii. No i jestem stara, nie mogę nie wiadomo ile zwlekać z drugim dzieckiem. Jedna dawna koleżanka z poprzedniej apteki (gdzie robiłam staż) mówiła że zaczęli się starać o kolejne bardzo szybko, zanim sprawdzili na własnej skórze ile to roboty, żeby się później nie rozmyślić

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87041001]Od drugiego trymestru ciąża zrobiła się o wiele przyjemniejsza. Póki ci czuję się dobrze, mam sporo energii. No i jestem stara, nie mogę nie wiadomo ile zwlekać z drugim dzieckiem. Jedna dawna koleżanka z poprzedniej apteki (gdzie robiłam staż) mówiła że zaczęli się starać o kolejne bardzo szybko, zanim sprawdzili na własnej skórze ile to roboty, żeby się później nie rozmyślić [/QUOTE]Gdzie Ty stara jesteś! Wypluj to!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez owocowykoktajl

Gdzie Ty stara jesteś! Wypluj to!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W internetach piszą że w wieku 30 to już jesteś starą matką, dla dziecka babcią, nie zrozumiesz dziecka przez różnicę pokoleń, a ponadto człowiek szybciej się męczy i denerwuje Serio, ludzie tak uważają

[Likka9]

Ja mam trzydziestkę i trzecie w planach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87041058]W internetach piszą że w wieku 30 to już jesteś starą matką, dla dziecka babcią, nie zrozumiesz dziecka przez różnicę pokoleń, a ponadto człowiek szybciej się męczy i denerwuje Serio, ludzie tak uważają [/QUOTE]Ło matulu, to ja się muszę do piasku przygotowywać? Czy w drugą stronę: 26 lat to sika która się puściła, jest na utrzymaniu rodziców i ma kiełbie we łbie? bo nie wiem na co się nastawić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Likka9

Ja mam trzydziestkę i trzecie w planach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kobieto, to na pewno będziesz tragicznie znosić ciążę, spuchną Ci nogi, utyjesz ze 30 kilo i takie takie! W takim wieku to wnuki planować, a nie dzieci

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez owocowykoktajl

Ło matulu, to ja się muszę do piasku przygotowywać? Czy w drugą stronę: 26 lat to sika która się puściła, jest na utrzymaniu rodziców i ma kiełbie we łbie? bo nie wiem na co się nastawić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Są dwie szkoły - jedna mówi że pewnie nie umiesz korzystać z antykoncepcji bo w tym wieku to się nawet o ślubie nie myśli, a druga że to ostatni gwizdek bo niedługo uschnie Ci wagina Polecam forum vinted

[Ani_qa]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87041086]O kobieto, to na pewno będziesz tragicznie znosić ciążę, spuchną Ci nogi, utyjesz ze 30 kilo i takie takie! W takim wieku to wnuki planować, a nie dzieci

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------


Są dwie szkoły - jedna mówi że pewnie nie umiesz korzystać z antykoncepcji bo w tym wieku to się nawet o ślubie nie myśli, a druga że to ostatni gwizdek bo niedługo uschnie Ci wagina Polecam forum vinted [/QUOTE]Rozbawilas mnie

Cieszę się, że po wizycie wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87041086]O kobieto, to na pewno będziesz tragicznie znosić ciążę, spuchną Ci nogi, utyjesz ze 30 kilo i takie takie! W takim wieku to wnuki planować, a nie dzieci

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------


Są dwie szkoły - jedna mówi że pewnie nie umiesz korzystać z antykoncepcji bo w tym wieku to się nawet o ślubie nie myśli, a druga że to ostatni gwizdek bo niedługo uschnie Ci wagina Polecam forum vinted [/QUOTE]Mów mi jeszcze... 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Krejzolki z was czytam czytam i nie mogę