|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4381 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: lubelski
Wiadomości: 1 301
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Edzia GRATULACJE!!! ŚLICZNA JEST!!
SCIO również gratki, tez cudenko jest z niej! tinica gratuluje córci!! dziewczynki ten nasz internet nas dobije pomału, jak poszedł sobie gdzies w piatek dopiero teraz sie pojawił ostatnio mam znowu faze na spanie i spie 2-3godziny dziennie, wczoraj bylysmy na spacerku w lesie i tak sie zmeczyłam ze padłam, jagodki pozbieralismy znaczy tz zbierał ![]() w załączniku fluidki dla Staraczek (mam nadzieje ze sie załadował) |
|
|
|
#4382 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: lubelski
Wiadomości: 1 301
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
no to kolejna próba wysłania fluidków zrobionych dwa lub trzy tyg temu...
__________________
MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007081800800830.png jak ten czas leci ![]() GABRYŚ http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli1urid44j.png Laura http://www.suwaczki.com/tickers/bhywt5od6j7a6i21.png Edytowane przez magdulec Czas edycji: 2011-06-27 o 20:51 |
|
|
|
#4383 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
takie fluidki to ja z chęcią biorę
(dziś 4 dzień wyższych temp., jeszcze 9 do końca cyklu)magdulec, śliczny brzusio
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
#4384 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
EDZIA gratuluje coreczki
SCIO gratuluje Agatki MAGDULEC brzus juz pokazny
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010 http://s6.suwaczek.com/201003261565.png ADRIANEK 11.10.2011 NASZ SLUB 11.08.2012 |
|
|
|
#4385 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Magdulec śliczny fluidek
![]() Malinko cierpliwości Karolca no to zaciskam kciukasy
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
#4386 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- Pozdrawiam dziewczyny i przepraszam, ale nie mam dziś czasu na podczytanie was ![]() Byłam dziś i ja u gina i za miesiąc idę znowu na HSG generalnie to ok, bo lepiej sprawdzić. Jeśli jednak okaże się, że znowu mam zrosty to już tylko in vitro mi zostaje Teraz to ja mam stresik, tym bardziej, że poprzedniego badania miło nie wspominam
__________________
Życie to nie bajka... |
|
|
|
|
#4387 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Dziewczyny tak szybko Was przeczytałam, bo już późno... Ale macie śliczne dzieciaczki
![]() A ja byłam dziś na monitoringu i się okazało, że pęcherzyk jest jeden jedyny i ma już ok 22mm, więc szybko mi gin wstrzyknął pregnyl no i zobaczymy W sumie nic już nie mogę zrobić (oprócz przytulanek), więc co ma być to będzie.Ale trochę mnie podłamał, bo się dopatrzył zrostów (już mój lekarz prowadzący się ostatnio też dopatrzył), a ja nie wiem skąd mi się te zrosty wzięły, bo nie miałam nigdy żadnej operacji ani żadnego zapalenia w obrębie brzucha No i powiedział, żebym szła na laparo. Normalnie bym poszła, bo mam już skierowanie itd, ale ostatnio się dowiedziałam, że lekarz, który miałby mi to robić będzie na urlopie od września do grudnia, a przed wrześniem to marne szanse, żebym dostała termin no i w związku z tym pewnie będę musiała poczekać gdzieś do stycznia... Normalnie załamka, bo to pół roku w plecy A powiedzcie mi czy jakbym zrobiła drożność i by się okazało, że mam drożne to czy to będzie znaczyło, że te zrosty nie przeszkadzają, czy to jednak nie ma związku? Bo zupełnie się na tym nie znam, wszystkie te zagadnienia to jest dla mnie nowość... |
|
|
|
#4388 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
A co do terminu laparo, to może umów się bezpośrednio z lekarzem, który miałby wykonywać zabieg i może znajdzie wcześniejszy termin. Generalnie myślę, że im mniej pośredników tym lepiej. Ja chodzę prywatnie do ginki, która robi laparo w szpitalu i muszę czekać na zabieg tylko 3 tygodnie. Ale wszystko załatwiam bezpośrednio z nią. Tak jest najprościej i najszybciej.A tak w ogóle, to może laparo nie będzie potrzebna. No bo piękny pęcherzyk + pregnyl+ staranka Trzymam kciuki
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#4389 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Rinco Irmusia ma rację W jajowodach zrostów lekarz nie jest w stanie zobaczyć na USG. Jedynie podczas laparoskopii ewentualnie HSG. Także nawet jesli te zrosty masz to po USG Ci tego nie stwierdzą.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
|
|
|
#4390 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
MEZAGA-powiedz mi odnośnie tego plamienia,co ono oznacza-ze zostalo w tym momencie uwolnione jajeczko czy ze zostanie dopiero uwolnione ??i po jakim czasie to nastepuje od plamienia?? szukam jakisartykułów na ten temat i nic nie moge znalesc.
|
|
|
|
#4391 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Kadia JEŚLI to było plamienie owulacyjne to następuje ono w momencie pęknięcia pęcherzyka i uwolnienia komórki jajowej.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
|
|
|
#4392 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
aha myslalam ze dopiero po jakims czasie.w takim razie ciesze sie bo szanse zajscia w ciąze wzrasły
za tydzien bede mogla zrobic chyba pierwszy test ciązowy.mam nadzieje ze pozytywny ale nie chce sie nastawiac zeby sie nie rozczarowac. znasz moze jakies strony odnosnie tych plamine owulacyjnych??ale nie fora tylko artykuły. chcialabym cos wiecej poczytac na ten temat.
Edytowane przez kadia83 Czas edycji: 2011-06-28 o 10:02 |
|
|
|
#4393 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Pierwszym podstawowym źrodłem jest Wikipedia
Ja o tym czytałam głównie na forach różnych - bardziej są wiarygodne niż artykuły nienaukowe według mnie.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
Edytowane przez mezaga Czas edycji: 2011-06-28 o 10:35 |
|
|
|
#4394 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
no ja tez czytalam fora ale kazdy pisze cos innego
|
|
|
|
#4395 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Kadia najlepiej byłby się poradzić lekarza. Niestety w internecie oprócz dobrych informacji są również złe. Dlatego większość rzeczy dobrze jest sprawdzić, zapytać u specjalisty.
Według mnie na razie nie ma sobie co zawracać głowy tym jednorazowym plamieniem. Jeśli się powtórzy to najlepiej zapytać lekarza. Wiem, że pisałaś, że masz ograniczony dostęp ale jeżeli się starasz o dziecko to dobrze być pod kontrola lekarza.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
|
|
|
#4396 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
poczekam jeszcze , a za miesiac lece do pl wiec na pewno pójde do ginekologa i mu o tym powiem. tutaj w uk dla angoli wszysko jest ok z czym bym nie poszla i przepisuja na wszelkiego rodzaju dolegliwosc paracetamol i wode
a nie wspomne o prowadzeniu ciąży-jak za króla cwieczka. na szczescie nie mialam problemow z pierwsza ciążą wiec miło wspominam.
|
|
|
|
#4397 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Witam
Malinko jeszcze masz trochę czasu do porodu, nie denerwuj się tak Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() oby żadne HSG ani laparo nie były potrzebne |
||||
|
|
|
#4398 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Ja nie wiem dokładnie w którym miejscu są te moje zrosty, ale skoro już drugi lekarz mi na nie zwraca uwagę to chyba jednak nie jest to nic dobrego. A z drugiej strony może się też okazać, że one w niczym nie przeszkadzają.
Nie wiecie może czy długie zażywanie tabletek anty mogło te zrosty spowodować? Bo zażywałam Diane i Cilest przez kilka lat bez przerwy i nie wiem czy to mi nie zaszkodziło? No nic, zobaczymy czy coś wyjdzie z naszych obecnych staranek ![]() A co umówienia się na laparo to ja mam skierowanie do szpitala do Warszawy i mam się tam umawiać chyba w recepcji, bo kontaktu bezpośredniego do lekarza nie mam, tylko mój gin mi powiedział, żeby się do niego zapisać, bo jest dobry, więc znam tylko nazwisko i tyle. A od znajomej, która też ma mieć laparo w sierpniu u tego lekarza dowiedziałam się, że ma go w ogóle nie być w szpitalu przez te 3 miesiące, bo będzie się jeszcze szkolił czy coś i potrzebuje czasu. Więc podejrzewam, że nie ma możliwości się umówić do niego w tym terminie. A mam jeszcze pytanie po jakim czasie można najwcześniej zrobić test ciążowy, żeby było widać? Oczywiście w przypadku, jeśli rzeczywiście jest ciąża. Bo chodzi o to, że ja różne leki zażywam (np. metrofmax, bromergon, witaminy B6...) i w razie ciąży będę musiała je odstawić i boję się, żeby za późno nie odstawić, żeby się coś z dzieckiem nie stało. I w ogóle chciałabym jak najszybciej wiedzieć, żeby dziecku czymś nie zaszkodzić, choćby nawet głupim stresem (mam stresującą pracę). |
|
|
|
#4399 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
najlepiej w dzien spodziewanej miesiączki, jesli chcesz wczesniej to 2 tygodnie po ostatnim stosunku lub tydzien po teoretycznym zaplodnieniu,ale wynik nie bedzie w 100 procentach wiarygodny.
|
|
|
|
#4400 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#4401 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
kadia ja na twoim miejscu nie wnikalabym w takie szczegoly z tymi plamieniami...
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#4402 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
EHm... ? Rinco, trzymam kciuki ![]() A co do testu, to zgadzam się z Irmusia81 ![]() A ja dzisiaj się dowiedziałąm, że moja koleżanka z pracy też stara się o dzidzię i razem będziemy testować w piątek
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja... Edytowane przez roksiakb Czas edycji: 2011-06-28 o 20:45 |
|
|
|
#4403 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
roksia zawsze to lzej jak wiesz ze ktos z toba sie stara prawda??
ja nie mialam takiej osoby,jedynie do was pisalam i maz wiedzial..jutro mam 1 termin porodu z usg a dzis troszke czulam dziwne bole brzuszka ale to chyba tylko moje zchizy bo juz bym bardzo chciala.,a co lepsze samochod nam cos szwankuje ale bylyby cyrki jakbym zaczela rodzic a on nie odpala maz mi konczy skrecac meble w kuchni i jest ok
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#4404 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
Z jednej strony lżej... a z drugiej strony będzie żal, że jej się udało, a mnie nie (wiem, wredna jestem) ![]() Kurcze, to mąż niech lepiej samochód naprawi a nie meble składa- w tym przypadku autko ważniejsze ![]() Ale by było fajnie, jakbyś jutro urodziła - taka dokładna data to więc trzymam kciuki!!!
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja... Edytowane przez roksiakb Czas edycji: 2011-06-28 o 21:57 |
|
|
|
|
#4405 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
moja szwagierka urodziła w pierwszym wyznaczonym terminie
![]() Oby mała zawsze taka punktualna była (bo to nie jest cech rodzinki TŻ)
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
#4406 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
Cytat:
A ja dziś w jakąś depresję popadłam, siedzę sama, małż śpi... Jak zawsze przepracowana jestem. Od piątku mam okropną zgagę. Pewnie zbyt dużo kawy... Lecę zobaczyć wstecz co się działo... |
||
|
|
|
#4407 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
protestuję
dawno na wątku nic się nie ruszyło
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
#4408 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
Cytat:
Działo się, działo... Pamiętam, że był taki czas, kiedyś kiedyś, że raptem jakiś jeden post dzienne a nawet tylko kilka w tygodniu... Fakt, że ja wypadłam trochę z obiegu, ale mam co nadrabiać... ![]() Najbardziej aktywny był chyba jeszcze "planujemy... I pierwszy z cyklu walczymy... Nawet ze względów sentymentalnych warto tu zajrzeć... Każda z nas przechodziła/przechodzi bardzo podobne etapy. Buziaki dziewczyny, postaram się zaglądać częściej. Dobrej nocki! |
|
|
|
|
#4409 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
|
|
|
|
#4410 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3
roksia do dokladnej daty jeszcze tydz bo z @W sie najbardziej liczy ale ta jest pierwsza z tych trzech wdlg usg
dzis watpie ze urodze bo jedynie co mam z objawow to <wc> 2 stopna i leciutkie ciagniecie w podbrzuszu![]() a z tym testowaniem to racja z jednej strony razniej z drugiej gorzej bo jak jej sie uda to bedzie przykro ale ja wierze ze i tb sie uda!!!poza tym jesli jej by sie udalo tzn ze jest kolejnym przykladem na to ze sie da!! ![]() samochodu narazie nie da sie naprawic bo nie wiemy co mu jest maz ladowal cala noc akumulator moze to z jego winy bo wyglada na to ze sie rozladowywuje wiec dalismy mu osttnia szanse ![]() mebelki juz zlozone,nawet ok wygladaja napewno lepiej niz poprzednie bo tamte mialy sporo lat a kuchnia odmalowana odswiezona a to najwazniejsze zeby bylo czysto ![]() ale ta mala nam robi rewolucje w zyciu wszytsko robimy dla niej praktycznie zeby juz bylo ja ona bedzie to to,to tamto i tak ciagle ![]() ale coz takie zycie chociaz sie cos dzieje az strach pomyslec co bedzie przy kolejnych dzieciach bo chcialabym miec 3![]() tacca ciesze sie ze o mnie pamietasz ![]() kadianie powinnas,ja w sumie moge tylko pisac ale jak sie staralam rok czasu top w kazdym miesiacu probowalam nie myslec ale mi sie nie udalo,postaraj sie...mi dopiero w ostatnim 12 miechu sie udalo jak mnie zycie zmusilo zeby nie myslec,bo mialam nawal pracy...i to byl "ten miesiac"PAZDZIERNIK"[COLOR="Silver"]
__________________
w oczekiwaniu na corenke Edytowane przez malinka123108 Czas edycji: 2011-06-29 o 09:54 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.









W sumie nic już nie mogę zrobić (oprócz przytulanek), więc co ma być to będzie.
No i powiedział, żebym szła na laparo. Normalnie bym poszła, bo mam już skierowanie itd, ale ostatnio się dowiedziałam, że lekarz, który miałby mi to robić będzie na urlopie od września do grudnia, a przed wrześniem to marne szanse, żebym dostała termin no i w związku z tym pewnie będę musiała poczekać gdzieś do stycznia... Normalnie załamka, bo to pół roku w plecy 



- kilka dłubanek

a nie wspomne o prowadzeniu ciąży-jak za króla cwieczka. na szczescie nie mialam problemow z pierwsza ciążą wiec miło wspominam.


