TZta daleko mam ale sama rade sobie dam ! ZNO cz.XXVI

[Babcia Jaga]

Napisane przez Kathinna

babcia
jak ja jakieś 8h siedzę w pociągu to mi się ie opłaca na weekend jechać nawet (jak już raz w miesiącu mam wolny )
a teraz tym bardziej będą pyszności wigilijno świąteczne, pierogi z kapustą i grzybami i ryba po grecku

no to faktycznie
jeszcze tylko tydzień :P

Napisane przez Tyna7

hej

ja się chyba depresji na tym zadupiu nabawię
od dwóch dni nic sensownego nie robię, tylko czekam na TŻta do 16
dzisiaj miałam się spotkać z Przyjaciółką ale odwołała...

babcia- za to, żeby był chłopczyk

hej
dziękuję
nie mam złotej rady na nudę. Może zacznij jakieś seriale oglądać

[karolca]

Napisane przez ZawszeJestemSoba

robić mu takie kąpiele wodne? w tej plastikowej osłonce? nie wiem czy kupowac szklaną


a to on:

ładniusi.
możesz kupić plastikową, szklaną, ceramiczną. Wszystko jedno
W tej plastikowej zrób dużo dziurek (np. rozgrzanym śrubokrętem). Storczyka trzymasz i namaczasz w osłonce (czyli nalewasz wodę do osłonki w której stoi, na około pól godziny, może być i godzina). Później wylewasz.
Częstotliwość namaczania zależy od wilgotności powietrza i szybkości przesychania podłoża. Zimą około raz na 1,5-2 tygodnia.

[Babcia Jaga]

napisałam wam coś w klubie :P

[ZawszeJestemSoba]

Napisane przez karolca

ładniusi.
możesz kupić plastikową, szklaną, ceramiczną. Wszystko jedno
W tej plastikowej zrób dużo dziurek (np. rozgrzanym śrubokrętem). Storczyka trzymasz i namaczasz w osłonce (czyli nalewasz wodę do osłonki w której stoi, na około pól godziny, może być i godzina). Później wylewasz.
Częstotliwość namaczania zależy od wilgotności powietrza i szybkości przesychania podłoża. Zimą około raz na 1,5-2 tygodnia.

Daliśmy za niego 15.39zł
Tzn w tej osłonce są dziurki, sporo musze zobaczyć za doniczką taką co będzie miała to cos, żeby "wisiała" w powietrzu osłonka ale on ma tyle korzeni, ze wszystko na zewnątrz już wychodzi

[norka27]

Zawsze te zewnetrzne korzenie maja byc na zewnatrz - to sa korzenie powietrzne i wylapuja pare wodna z powietrza. Kup mu doniczke i tak jak Karolcia pisala wlewaj do niej wody raz na tydzien - dwa i po jakims czasie te wode wylej. Kiedy korzenie zrobia sie srebrnawe a w doniczce bedzie sucho to znak ze trzeba podlac. I w jasne miejsce go - trzymac z dala od przeciagow i owocow.

Napisane przez Katrusiaa

Ano ślub nie wiadomo kiedy, wstępne plany na wakacje 2013, ale nie mamy jeszcze nic ustalonego TŻ jest ciągle w rozjazdach więc ciężko się zabrać za planowanie, ale postanowiliśmy, że musimy się spiąć i do wiosny ustalić

a ty nam nadal nie napisalas nam nic o TZ-cie

[Katrusiaa]

Napisane przez norka27

a ty nam nadal nie napisalas nam nic o TZ-cie

Ja nic nie pisałam? Jak to? Pisałam że w Niemczech siedzi i pracuje

[norka27]

A to przepraszam, przeoczylam Polak zaspokoj moja ciekawosc

[Moja_Kravica]

cześć dziewczyny

która tu narzeka na nudę ? a chęcią się zamienię...

jestem załamana perspektywą sesji. dwa lata przerwy od mojego kierunku zrobiły swoje i teraz uczenie się to dla mnie katorga. nie jestem w stanie się wyrobić z czytaniem czegokolwiek i tak mi rosną zaległości. nie ogarniam tego wszystkiego

[Katrusiaa]

Napisane przez norka27

A to przepraszam, przeoczylam Polak zaspokoj moja ciekawosc

Polak Polak z krwi i kości ale zdrajca siedzi tam i się germanizuje

[Babcia Jaga]

Napisane przez Katrusiaa

Polak Polak z krwi i kości ale zdrajca siedzi tam i się germanizuje

osz ten

ale swoją drogą ja tez jakoś przeoczyłam historie o Twoim Tżcie

[ZawszeJestemSoba]

ale zmarzłam ..

[Kathinna]

jest 15 a wypłaty dalej nie ma, firma ma ten swój kryzys i zaczynam się obawiać, że mogę jej w ogóle nie dostać!!

[Katrusiaa]

Babcia bo historii o moim TŻie jako takiej nie było, dziewczyny pytały co on robi to powiedziałam, że w Niemczech siedzi

Ale mnie kaszel męczy, byłam w aptece po jakiś syrop, ale zaraz się zaduszę

[norka27]

Napisane przez Moja_Kravica

cześć dziewczyny

która tu narzeka na nudę ? a chęcią się zamienię...

jestem załamana perspektywą sesji. dwa lata przerwy od mojego kierunku zrobiły swoje i teraz uczenie się to dla mnie katorga. nie jestem w stanie się wyrobić z czytaniem czegokolwiek i tak mi rosną zaległości. nie ogarniam tego wszystkiego

nie narzekaj, dasz rade ja mialam roczna przerwe i 3 roznice programowe dodatkowo i moze nie na 5 ale pozdawalam - to tylko tak strasznie wyglada. Dodatkowo 3 lata po zakonczeniu studiow podjelam kierunek dodatkowy tu w N i przed egzaminami sialam taka panike ze bania mala... musialam napisac minimum 15 stron po norwesku dasz rade, moze wchodzi trudniej ale jak sie juz przyzwyczaisz na nowo pojdzie gladko

Napisane przez Katrusiaa

Polak Polak z krwi i kości ale zdrajca siedzi tam i się germanizuje

oj tam zaraz germanizuje - to tak jakbys chciala mi powiedziec ze sie unorwezam To przykro slyszec. ja bardzo kocham kraj, z ktorego pochodze i jestem patriota, glosuje w wyborach, tesknie ale z pewnych powodow musze tu mieszkac i niestety duza odleglosc od kraju, nie czeste w nim wizyty i brak kontaktu z polakami sprawia ze sie znorwezam i widze to i czuje i boli mnie to - ale to nie z wlasnej woli. On tez pewnie nie z wlasnej woli tam jest wiec tak nie mow bo mu tez pewnie przykro jest.

[ZawszeJestemSoba]

nienawidzę takich dni jak ten ... mam wolne, siedzę... sama cały dzien .. :/ byłam już na zakupach i na spacerze i na poczcie i w ogóle... Tż milczy, bo pracuje.. jakoś smutno tak no ...

[Katrusiaa]

Napisane przez norka27

oj tam zaraz germanizuje - to tak jakbys chciala mi powiedziec ze sie unorwezam To przykro slyszec. ja bardzo kocham kraj, z ktorego pochodze i jestem patriota, glosuje w wyborach, tesknie ale z pewnych powodow musze tu mieszkac i niestety duza odleglosc od kraju, nie czeste w nim wizyty i brak kontaktu z polakami sprawia ze sie znorwezam i widze to i czuje i boli mnie to - ale to nie z wlasnej woli. On tez pewnie nie z wlasnej woli tam jest wiec tak nie mow bo mu tez pewnie przykro jest.

Wiesz, on najchętniej już dawno by się tam przeprowadził, gdybym mu z głowy tego nie wybijała a czasami i tak mi marudzi, że tam nam by się żyło o wiele lepiej, wiecznie się zachwyca nad tymi Niemcami jakie tam drogi świetne, jacy ludzie mili, jakie to, jakie tamto, jakie sramto.
Czasem coś wspomina, że gdybym tylko chciała to on z dnia na dzień by nam znalazł tam mieszkanie i wszystko. Ale ja jestem tak w Polsce zakorzeniona, że oznajmiłam mu na samym początku, że do Niemiec się nie wybieram mieszkać.
Więc jeśli chodzi o mojego TŻa, to on jednak się tam w pewien sposób germanizuje

[czarnulkax]

Cześć

Kath

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;31065240]Oj mądrości piszecie a jak przyjdzie co do czego to na wizazu piszą
a ja mam milke
a ja mam dziś ciasto domowe
a ja mam dziś bigos
a ja mam dziś tamto siamto [/QUOTE]

Dlatego ja nie prawię mądrości na temat zdrowego odżywiania - lubię pizzę, słodycze, duuuużo słodkości itd.

Babcia super, że wszystko dobrze z maluchem

[Kathinna]

czarnula :hej:
No z tą wypłatą to masakra bo jak tak dalej pójdzie to ani jeść za co, ani pojechać do domu

[czarnulkax]

Wczoraj kazali mi podać dyspozycyjność na dalszą częśc grudnia, podałam i wiecie co usłyszałam? Że dyspozycyjnośc to jedno, a to gdzie nas wpisze to drugie To po co mnie o nią w ogole pytali? A spróbuje tylko mnie wpisać w inny dzień niż podałam

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez czarnulkax

Wczoraj kazali mi podać dyspozycyjność na dalszą częśc grudnia, podałam i wiecie co usłyszałam? Że dyspozycyjnośc to jedno, a to gdzie nas wpisze to drugie To po co mnie o nią w ogole pytali? A spróbuje tylko mnie wpisać w inny dzień niż podałam

Bez sensu..

[Babcia Jaga]

Napisane przez czarnulkax

Wczoraj kazali mi podać dyspozycyjność na dalszą częśc grudnia, podałam i wiecie co usłyszałam? Że dyspozycyjnośc to jedno, a to gdzie nas wpisze to drugie To po co mnie o nią w ogole pytali? A spróbuje tylko mnie wpisać w inny dzień niż podałam

hej
jak oni was w ogóle tam traktuja ?
tak jak piszesz po co im dyspozycyjność skoro tam każdy z nich robi to co chce nie licząc się z wami ;|

Napisane przez Kathinna

czarnula :hej:
No z tą wypłatą to masakra bo jak tak dalej pójdzie to ani jeść za co, ani pojechać do domu

dostaniesz tą wypłatę... musisz...

[norka27]

Napisane przez Katrusiaa

Wiesz, on najchętniej już dawno by się tam przeprowadził, gdybym mu z głowy tego nie wybijała a czasami i tak mi marudzi, że tam nam by się żyło o wiele lepiej, wiecznie się zachwyca nad tymi Niemcami jakie tam drogi świetne, jacy ludzie mili, jakie to, jakie tamto, jakie sramto.
Czasem coś wspomina, że gdybym tylko chciała to on z dnia na dzień by nam znalazł tam mieszkanie i wszystko. Ale ja jestem tak w Polsce zakorzeniona, że oznajmiłam mu na samym początku, że do Niemiec się nie wybieram mieszkać.
Więc jeśli chodzi o mojego TŻa, to on jednak się tam w pewien sposób germanizuje

wiesz ze to kiedys moze wam utrudnic bycie razem tak na serio? Jesli facet mysli powaznie o tobie i o zalozeniu rodziny to jego rzeczywistosc i oczekiwania od niej i twoja moga stac sie koscia niezgody. Na dluzsza mete nie da sie miec rodziny w 2 roznych krajach - znam takie zwiazki i ich spiecia i klotnie i te biedne dzieci rozdarte miedzy 2 krajami i 2 rodzicami. zastanow sie nad tym - z Niemczech do polski jest rzut beretem a jesli mialo by sie wam tam latwiej zyc to czemu chociazby nie sprobowac.

Napisane przez Kathinna

czarnula :hej:
No z tą wypłatą to masakra bo jak tak dalej pójdzie to ani jeść za co, ani pojechać do domu

Kath musisz porozmawiac z szefowa, tak byc nie moze, to wbrew prawu. Trzymam mocniutko kciuki by wplynela na konto jeszcze dzisiaj popoludniu.

Napisane przez czarnulkax

Wczoraj kazali mi podać dyspozycyjność na dalszą częśc grudnia, podałam i wiecie co usłyszałam? Że dyspozycyjnośc to jedno, a to gdzie nas wpisze to drugie To po co mnie o nią w ogole pytali? A spróbuje tylko mnie wpisać w inny dzień niż podałam

ty to tez masz przechlapane w tej robocie, powalilo ich i to zdrowo. Powiedz ze wyjezdzasz i cie nie bedzie i nie jestes dyspozycyjna akurat w te dni i koniec kropka. Albo niech ci zwroca kase za fikcyjny wyjazd

ide do domu papatki

[karolca]

Napisane przez czarnulkax

Wczoraj kazali mi podać dyspozycyjność na dalszą częśc grudnia, podałam i wiecie co usłyszałam? Że dyspozycyjnośc to jedno, a to gdzie nas wpisze to drugie To po co mnie o nią w ogole pytali? A spróbuje tylko mnie wpisać w inny dzień niż podałam

powiedz, że to jak cię wpisze a to jedno a to jak przyjdziesz to pracy to drugie

[Katrusiaa]

Napisane przez norka27

wiesz ze to kiedys moze wam utrudnic bycie razem tak na serio? Jesli facet mysli powaznie o tobie i o zalozeniu rodziny to jego rzeczywistosc i oczekiwania od niej i twoja moga stac sie koscia niezgody. Na dluzsza mete nie da sie miec rodziny w 2 roznych krajach - znam takie zwiazki i ich spiecia i klotnie i te biedne dzieci rozdarte miedzy 2 krajami i 2 rodzicami. zastanow sie nad tym - z Niemczech do polski jest rzut beretem a jesli mialo by sie wam tam latwiej zyc to czemu chociazby nie sprobowac.

Mi tam łatwiej żyć nie będzie, tu mam rodzinę, przyjaciół... A TŻ wie, że nie ma mowy o mieszkaniu w Niemczech. Jego tata od 20 lat tam pracuje i TŻ od zawsze miał go w domu tylko od święta, więc sam w pewnym momencie stwierdził, że nie chce żeby nasze dzieci czuły się tak jak on przez całe dzieciństwo.

Wiadomo, że siedząc tam ma porównanie gdzie lepiej się żyje, ale ostatecznie stwierdził, że będzie żył tam, gdzie będę ja, więc nie widzę na horyzoncie jakichś konkretnych spięć między nami

[czarnulkax]

Napisane przez norka27

ty to tez masz przechlapane w tej robocie, powalilo ich i to zdrowo. Powiedz ze wyjezdzasz i cie nie bedzie i nie jestes dyspozycyjna akurat w te dni i koniec kropka. Albo niech ci zwroca kase za fikcyjny wyjazd

Nawet nie wiesz ile razy już się o to z nim kłóciłam

Napisane przez karolca

powiedz, że to jak cię wpisze a to jedno a to jak przyjdziesz to pracy to drugie

Miałam ochotę tak powiedzieć, ale zakończyła bym pracę w tym dniu W dodatku stała nowa laska przy mnie jak mi to powiedział i tylko zrobiła dziwną minę, aż sie dziwię, że dalej chce iść do nas do pracy

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Babcia Jaga

hej
jak oni was w ogóle tam traktuja ?
tak jak piszesz po co im dyspozycyjność skoro tam każdy z nich robi to co chce nie licząc się z wami ;|

Szkoda słów

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

A na sylwestra już w ogóle nie mam co liczyć, zwolniła u Tżta kolejnego, ale za taki powód, że to przekracza już wszelkie granice

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Mam kartkę od zawsze

[karolca]

Kopnienta, Zawsze, dziękuję

[kociczka]

laski skąd bierzecie avki? nie umiem znaleźć zadnej stronki ciekawej a chce zmienic [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------


dobra juz mam cos tam poszukam sobie


haha do wieczora pewnie 10 razy zmienie ale w sumie teraz nie mam czasu wiec uciekam

[Moja_Kravica]

Napisane przez norka27

nie narzekaj, dasz rade ja mialam roczna przerwe i 3 roznice programowe dodatkowo i moze nie na 5 ale pozdawalam - to tylko tak strasznie wyglada. Dodatkowo 3 lata po zakonczeniu studiow podjelam kierunek dodatkowy tu w N i przed egzaminami sialam taka panike ze bania mala... musialam napisac minimum 15 stron po norwesku dasz rade, moze wchodzi trudniej ale jak sie juz przyzwyczaisz na nowo pojdzie gladko


oj tam zaraz germanizuje - to tak jakbys chciala mi powiedziec ze sie unorwezam To przykro slyszec. ja bardzo kocham kraj, z ktorego pochodze i jestem patriota, glosuje w wyborach, tesknie ale z pewnych powodow musze tu mieszkac i niestety duza odleglosc od kraju, nie czeste w nim wizyty i brak kontaktu z polakami sprawia ze sie znorwezam i widze to i czuje i boli mnie to - ale to nie z wlasnej woli. On tez pewnie nie z wlasnej woli tam jest wiec tak nie mow bo mu tez pewnie przykro jest.

Norka, skąd w Tobie tylke wiary w ludzi ? trzymaj kciuki, dziś jeszcze jedne zajęcia i wieczorem biorę się za czytanie mądrych książek

swoją drogą od dzisiaj zmieniam swoje nawyki żywieniowe. na śniadanie chrupki chleb z serkiem i łososiem, na uczelnię sałatkę i jabłko wzięłam i nawet jeżeli jeszcze od dziś to nie działa zbyt widocznie na ogólne samopoczucie i figurę, to chyba dla ludzi jestem milsza, bo taka głodna nie chodzę

co do Norwegii i Norwegów... ten kraj i ludzie mają w sobie coś przerażającego (nie, to nie rasizm/nacjonalizm... po prostu to zdyscyplinowanie i permanentny uśmiech+uprzejmość do granic przyzwoitości wzbudzają we mnie jakieś paranoiczne podejrzenia )

[magda1706]

Hej.
Jestem gruba i brzydka i beznadziejna.
Koniec.