Matura 2014, część II

[latesate]

Napisane przez lovelybaka

Chyba nam nie wyjdzie z nowym wątkiem do mojego wyjazdu

wakacyjny zastój

ja dzisiaj bardzo aktywnie, kajaki, rower i na koniec kibicowanie siatkarzom

[lovelybaka]

Napisane przez latesate

wakacyjny zastój

ja dzisiaj bardzo aktywnie, kajaki, rower i na koniec kibicowanie siatkarzom

Też trochę mecz oglądałam Ja robiłam dziś podejście 932630 w szukaniu butów i dalej nic nie znalazłam Ale za to wpadła mi odżywka do włosów

[Hoshi94]

Napisane przez lovelybaka

Chyba nam nie wyjdzie z nowym wątkiem do mojego wyjazdu

Ehh ja tam bym mogła pospamować trochę
Wgl jestem z siebie dumna bo kupiłam wczoraj sobie duży zeszyt A4 w carrefourze i piszę tam słówka z ang. Od wczoraj zapisałam z 7 stron Później mam zamiar się z tego uczyć + Porobię też sobie tam notatki z czasów itp
A dziś pierwszy raz od jakiś 2 miesięcy zjadłam w mc donaldzie i jestem na siebie zła No ale nic szwędałam się po mieście cały dzień to coś musiałam zjeść Dopiero w sumie wróciłam i muszę zaraz drożdże sobie zrobić i wypić jak co wieczór
Wiem, że nikogo to nie interesuje, ale to nic

[lovelybaka]

Napisane przez Hoshi94

Ehh ja tam bym mogła pospamować trochę
Wgl jestem z siebie dumna bo kupiłam wczoraj sobie duży zeszyt A4 w carrefourze i piszę tam słówka z ang. Od wczoraj zapisałam z 7 stron Później mam zamiar się z tego uczyć + Porobię też sobie tam notatki z czasów itp
A dziś pierwszy raz od jakiś 2 miesięcy zjadłam w mc donaldzie i jestem na siebie zła No ale nic szwędałam się po mieście cały dzień to coś musiałam zjeść Dopiero w sumie wróciłam i muszę zaraz drożdże sobie zrobić i wypić jak co wieczór
Wiem, że nikogo to nie interesuje, ale to nic

Ja dzisiaj byłam w kfc Gdybym nie jechała w inne miejsce jeszcze butów szukać to też bym w McDonaldzie skończyła
Ahh te drożdże Pokrzywę już skończyłam, muszę się za coś innego wziąć.

[201607061212]

Eeeeeeeeeeeeeeeee MAKARENA

[lovelybaka]

Napisane przez _incredible_

A ja czytam sobie forum UE Wrocław Nie wiem czy to był dobry pomysł... Bo wiadomo, tylko się załamię jak się tam nie dostanę. Dobra, już to wyłączam i nie czytam

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

A teraz chociaż nie mam fejsa oglądam sobie profil ueparty I myślę o Tobie, lovelybaka, bo wiesz, co będzie jak się dostanę?

Napisane przez marcinosz

Eeeeeeeeeeeeeeeee MAKARENA

dhfudhuiejdswiaoedioasxji asjie eee Makarena !

[Hoshi94]

Taa party time, party time a ja jutro na 8 do roboty Pocieszam się że jeszcze 15 dni roboczych i koniec Dziewczyny a która zdaje rozszerzoną maturkę z polskiego i czy się jakoś specjalnie przygotowuje ? Bo zaczynają targać mną wątpliwości

[_incredible_]

Wstałam rano, bo mam misję do spełnienia i muszę gdzieś jechać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[annlynn_]

U, a po co i gdzie?

[petite reveur]

Właśnie, gdzie? "Misja do spełnienia" - jak to intrygująco zabrzmiało.

Dziewczyny, wróciłam przepraszam Was, ale w moim życiu ostatnio sporo się działo rzeczy niekoniecznie dobrych i właśnie dlatego rzadko odwiedzałam forum.

Wiecie... swoją drogą... myślałam, że w wakacje będzie o wiele łatwiej się uczyć, bo nie będzie już tych wszystkich szkolnych obowiązków, a tu takie zaskoczenie. Ciężko się do czegokolwiek zebrać. Dopiero wczoraj pierwszy raz usiadłam do nauki i na początku było strasznie ciężko. Też tak macie?

[201607061212]

Napisane przez petite reveur

Właśnie, gdzie? "Misja do spełnienia" - jak to intrygująco zabrzmiało.

Dziewczyny, wróciłam przepraszam Was, ale w moim życiu ostatnio sporo się działo rzeczy niekoniecznie dobrych i właśnie dlatego rzadko odwiedzałam forum.

Wiecie... swoją drogą... myślałam, że w wakacje będzie o wiele łatwiej się uczyć, bo nie będzie już tych wszystkich szkolnych obowiązków, a tu takie zaskoczenie. Ciężko się do czegokolwiek zebrać. Dopiero wczoraj pierwszy raz usiadłam do nauki i na początku było strasznie ciężko. Też tak macie?

W wakacje to ja jestem w stanie uczyć się fizyki kwantowej I nie mam żadnych trudności

[Catalina7]

Napisane przez Hoshi94

Dopiero w sumie wróciłam i muszę zaraz drożdże sobie zrobić i wypić jak co wieczór
Wiem, że nikogo to nie interesuje, ale to nic

Też znowu zaczęłam pić

Napisane przez Hoshi94

Dziewczyny a która zdaje rozszerzoną maturkę z polskiego i czy się jakoś specjalnie przygotowuje ? Bo zaczynają targać mną wątpliwości

Na razie w ogóle się z polskiego nie przygotowuję Ale moja polonistka ma też coś z nami robić pod rozszerzenie, także na razie się na tym nie skupiam

Napisane przez petite reveur

Wiecie... swoją drogą... myślałam, że w wakacje będzie o wiele łatwiej się uczyć, bo nie będzie już tych wszystkich szkolnych obowiązków, a tu takie zaskoczenie. Ciężko się do czegokolwiek zebrać. Dopiero wczoraj pierwszy raz usiadłam do nauki i na początku było strasznie ciężko. Też tak macie?

Czasami mi się nie chcę, ale jest zdecydowanie lepiej niż w roku szkolnym, bo wtedy to poza nauką na krtk/spr nic nie robiłam

[Elsay]

Napisane przez Hoshi94

Wgl jestem z siebie dumna bo kupiłam wczoraj sobie duży zeszyt A4 w carrefourze i piszę tam słówka z ang. Od wczoraj zapisałam z 7 stron Później mam zamiar się z tego uczyć + Porobię też sobie tam notatki z czasów itp

Ja mam takich słówek ze 30 stron jak nie więcej. Niestety się ich nie uczę.
Ogólnie miałam się od tego tygodnia zacząć uczyć. Więc muszę powoli jakieś powtórki zacząć.

[natalkaa7522]

Hej
Byłam wczoraj na Lachersach (są z mojego miasta ale to pierwszych ich koncert tutaj) a potem na Enej'y Ale było fajnie, stałam pod sceną i się wyskakałam i wyśpiewałam

[Ms Morrison]

Napisane przez Hoshi94

Dziewczyny a która zdaje rozszerzoną maturkę z polskiego i czy się jakoś specjalnie przygotowuje ? Bo zaczynają targać mną wątpliwości

Na razie nie, bo nie widzę takiej potrzeby. Wydrukowałam sobie tylko spis lektur i którąś z nich przeczytam.

Napisane przez petite reveur

Wiecie... swoją drogą... myślałam, że w wakacje będzie o wiele łatwiej się uczyć, bo nie będzie już tych wszystkich szkolnych obowiązków, a tu takie zaskoczenie. Ciężko się do czegokolwiek zebrać. Dopiero wczoraj pierwszy raz usiadłam do nauki i na początku było strasznie ciężko. Też tak macie?

U mnie chęci nawet są, ale o dziwo, brakuje mi czasu. W tym pierwszym tygodniu wakacji miałam naprawdę wiele ważniejszych rzeczy do roboty niż nauka. A nie mam zamiaru zmuszać się do powtórek, jeśli zwyczajnie nie mam do tego głowy. Prawdopodobnie ponudzę się dopiero w drugiej połowie lipca i wtedy też zabiorę się do roboty

[sin_08]

Napisane przez petite reveur

Wiecie... swoją drogą... myślałam, że w wakacje będzie o wiele łatwiej się uczyć, bo nie będzie już tych wszystkich szkolnych obowiązków, a tu takie zaskoczenie. Ciężko się do czegokolwiek zebrać. Dopiero wczoraj pierwszy raz usiadłam do nauki i na początku było strasznie ciężko. Też tak macie?

Ahahaha jasne że tak i zabieram się do powtórek kiedy mam ochotę jak narazie idzie mi dobrze

[findd]

Ooo, ja też wróciłam! Nie było mnie cały weekend (dni mojego miasta) - też się wybawiłam i wyśpiewałam, ale czas powrócić do rzeczywistości
Dzisiaj zaczynam powtórki z biologii - zaczynam od klasy I, zaraz wyciągnę ten ukochany zeszyt <3
Chemię zaczynam od jutra (od redoksów)

Mam tak dużo motywacji i chęci, że nie wierzę! Oby się szybko nie skończyły + dam Wam znać, czy w końcu zdam to prawo jazdy

[natalkaa7522]

U mnie też były dni mojego miasta Imieniny dokładnie

[findd]

Napisane przez natalkaa7522

U mnie też były dni mojego miasta Imieniny dokładnie

Oooo Właśnie czytałam, że się wybawiłaś!

[latesate]

a ja dzisiaj nie mam nic do roboty ani poza domem ani w domu to chyba wezmę się za angielski

[findd]

Ja stwierdziłam, że chyba angielski sobie odpuszczam, bo chodzę na korepetycje już od I klasy liceum i mam fajnego korepetytora. Bardzo dobrze przygotowuje do matury - wiem to m.in na podstawie mojego brata, który zdawał angielski na rozszerzeniu. Ja zdaję na podstawach, ale już przerobiłam 12 działów słówek z poziomu rozszerzonego w ciągu całego roku! Jestem z siebie dumna i w sumie bez niego nie zrobiłabym tego
W wakacje postanowiłam skupić się bardziej na przedmiotach rozszerzonych.

Zaraz zabieram się za drukowanie matur z biologii z poprzednich lat

[sin_08]

A ja dziś rozpoczęłam 1 dzień z osobistego planu "50 DNI NIE OBGRYZANIA PAZNOKCI" dopóki o tym nie myślę jest ok a jak pomyślę to łyżeczka z herbaty do buzi i taki wał

BEZ SKOJARZEŃ! -.-

[findd]

Napisane przez sin_08

A ja dziś rozpoczęłam 1 dzień z plamnu "50 DNI NIE OBGRYZANIA PAZNOKCI" dopóki o tym nie myślę jest ok a jak pomyślę to łyżeczka z herbaty do buzi i taki wał

BEZ SKOJARZEŃ! -.-

Ja odkąd nabawiłam się fobii związanej ze wszystkimi zarazkami, to w momencie przestałam wsadzać paluchy do buzi i obgryzać paznokcie Z jednej strony wyszło mi to na dobre

POWODZENIA, trzymamy kciuki!

[sin_08]

Czyli to tylko ja jestem na biol-chemie i nie zdaję biologii?

Napisane przez findd

POWODZENIA, trzymamy kciuki!

Nie dziekuję, bo to kolejny plan który zaczynam w związku z tym -.- zawsze wytrwałam do połowy. Ale teraz MUSZĘ. Nie chcę mieć plastikowych na wesele kuzynki

[Ms Morrison]

Korzystając z chwili wolnego czasu wzięłam się za angielskie rozmówki Niech mi któraś napisze fonetycznie jak wymawia schedule

[latesate]

Napisane przez findd

Ja stwierdziłam, że chyba angielski sobie odpuszczam, bo chodzę na korepetycje już od I klasy liceum i mam fajnego korepetytora. Bardzo dobrze przygotowuje do matury - wiem to m.in na podstawie mojego brata, który zdawał angielski na rozszerzeniu. Ja zdaję na podstawach, ale już przerobiłam 12 działów słówek z poziomu rozszerzonego w ciągu całego roku! Jestem z siebie dumna i w sumie bez niego nie zrobiłabym tego
W wakacje postanowiłam skupić się bardziej na przedmiotach rozszerzonych.

Zaraz zabieram się za drukowanie matur z biologii z poprzednich lat

no ja właśnie angielski zdaje rozszerzony, więc się na nim skupiam, a na korki nie chodziłam od początku liceum, dopiero do września idę, dlatego muszę też sama powtarzać

[Azulaya]

Napisane przez sin_08

Nie dziekuję, bo to kolejny plan który zaczynam w związku z tym -.- zawsze wytrwałam do połowy. Ale teraz MUSZĘ. Nie chcę mieć plastikowych na wesele kuzynki

Ja też z tym walczę.Na razie świetnie mi idzie . Tylko są strasznie łamliwe :S.

[findd]

Napisane przez sin_08

Czyli to tylko ja jestem na biol-chemie i nie zdaję biologii?

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



Nie dziekuję, bo to kolejny plan który zaczynam w związku z tym -.- zawsze wytrwałam do połowy. Ale teraz MUSZĘ. Nie chcę mieć plastikowych na wesele kuzynki

Nie, nie tylko Ty nie zdajesz biologii będąc na biol-chemie U mnie w klasie jest kilka takich osób, więc się nie przejmuj. Jeśli biologia nie jest Ci potrzebna, to po co się zadręczać

[latesate]

Napisane przez sin_08

Czyli to tylko ja jestem na biol-chemie i nie zdaję biologii?

nie ma się co przejmować haha u mnie na ang-his-wos pare osob nie zdaje zadnego z rozszerzonych przedmiotów, a biorą się za chemię albo biologię ;p albo np historię sztuki

[sin_08]

Napisane przez Azulaya

Ja też z tym walczę.Na razie świetnie mi idzie . Tylko są strasznie łamliwe :S.

Ja chyba zacznę od nowa z odżywką Eveline 8w1. Niby ona mi trochę wzmocniła kiedyś te paznokcie, ale dalej sie rozdwajały nie lubię tego