Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[krysiaa2608]

Napisane przez surka

Co to ja mam znowu na głowie

Gdzie kupiłaś czapę? Jest cudna

Napisane przez Margosia__

Mamy dzisiaj wrażeń KUPĘ wycieramy Dzidzi doopę

[ona8686]

Napisane przez Neni1984

U nas tfu tfu trochę lepiej- w nocy wstawałam tylko 6 razy. Tak tak- TYLKO, zatem jestem w miarę wyspana
Kuba znów potrafi ślicznie leżeć na brzuszku i o dziwo -może tak leżeć bardzo długo, a wcześniej dość szybko się denerwował.
A od wczoraj przewraca się z brzuszka na plecki
I chichra się ze wszystkiego znów jak dawniej
I plecki jakby mniej bolą

A ja wróciłam do wagi sprzed ciąży, tylko w talii mam jeszcze 5 cm za dużo.
Zatem co tam Chodakowska-wiwat Skoki

Fajnie, że u Was już lepiej ZA wagę

Napisane przez misiaczka555

U nas piękne słonko śniegu brak
Tylko jedna pobudka na mleczko była o 4 i spanie do 8. Teraz jak zawsze od 12 drzemka (to nasza jedyna stała drzemka).

TZ nadal chory więc został dziś w domu. Korzystając z tego wybywam z koleżankami na kawę po południu i do galerii. Przy okazji zwrócę ubrania do C&A.

Misiolina każdego dnia mnie zaskakuje. Rozwija się z prędkością światła
Jeszcze tydzień temu trzymanie grzechotek było dla niej wyczynem i po pewnym czasie jej wypadały z rączki a sama wziąć nie umiała potem.
Dzisiaj pokazuje Mai grzechotkę a ona wyciągnęła do niej rączkę, wzięła ją do ręki, obejrzała ją, potrzasnęla i przełożyła do drugiej rączki

Edit
Koniec drzemki całe 22 minuty....

Ps. 55 przysiadów zrobione

za nowe umiejętności

Napisane przez Rockyyy

Jestem zadowolona po wizycie.Pani dr zauważyła dużą poprawe u Laury.W 2 tyg.przybrala pół kg wiec jest ok

Znowu sie z tzem poklocilam.Jestem taka samotna a przynajmniej tak sie czuje

Napisane przez krysiaa2608

Tak jak obiecalam wcześniej - czemu zniknęłyśmy:

Dobrze, że jednak okazało sie to nic groźnego

Napisane przez cynamon_owa

Czesc Dziewczyny,
ja tak na szybko zameldować, ze zyjemy
Dzisiaj Adas przekroczyl magiczna granice 5kg
Dokladnie miesiąc temu miał 3,98kg a dzisiaj 5,055

I najwazniejsza informacja- dzisiaj mielismy echo. Konsultant, który nie widział Adasiowych badan poprzednio stwierdził, ze on nie widzi wegetacji gronkowca w sercu!
Powiedzial, ze jest albo na tyle mala albo całkowicie zniknela
Czekamy na rozmowe z konsultantem, który prowadzi Adasia od początku- jutro rano ma przyjść babeczka
To oznacza, ze jeśli nic już się nie pojawi za mniej więcej 2 tygodnie wrócimy do domu


Obiecuje, ze jak znajde wolna chwile (bo aktualnie kiedy jest maz i zajmuje się Mlodym ja zasypiam na stojąco ) odpisze na wszystkie PW

Tak się ciesze, że wychodzicie na prostą Adaś pięknie przybiera

[malaczarnakejt]

Napisane przez surka

Co to ja mam znowu na głowie

Jaki moherek

Lecę szykować kąpiel - dziś sama jestem

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Neni dla Kubusia.. Może wreszcie pan skok Was opuści i odetchniesz I jak opisują spanie dziecka..jakieś sposoby może? zarzuć

Aaa dopiero dziś zaczęłam czytać, ale przede wszystkim zalecają stałe pory drzemek w dzień. Ważne jest wkładanie dziecka do łóżeczka, gdy jest ono rozbudzone, a gdy protestuje to reagować po dopiero po kilku minutach i stopniowo wydłużać czas reakcji na płacz.

Uważam, że mają rację co do stałych pór drzemek.
Nie podoba mi się natomiast podejście z patrzeniem na zegarek, gdy dziecko płacze.
Osobiście nie reaguję na kwękanie, ale na płacz zawsze od razu. Może i jestem nieksiążkowa i drętwa, ale ciężko byłoby mnie nakłonić do zmian w tej kwestii.
Rozbudzone dziecko wrzucać do łóżeczka? Chyba lepiej kłaść dziecko, gdy są oznaki zmęczenia. Ja tak robię, pewnie znów źle

Tak czy siak jestem trakcie czytania i nie wiem jeszcze, czy będę chciała skorzystać z rad autorów.

Napisane przez dzoan

Zdrzemnęliśmy się we 3.. Ja, Mały i kupa No ale jak jemu nie przeszkadzała, to póki kołdry się nie podniosło mnie też

Rocky super, że bioderka ok

A u Enlevee założę się, że to samo co u nas - czyli Skoku powolutku odpuszcza, a Tomuś zrobił się fajniejszy i do zacałowania

[ona8686]

Napisane przez dzoan

Zdrzemnęliśmy się we 3.. Ja, Mały i kupa No ale jak jemu nie przeszkadzała, to póki kołdry się nie podniosło mnie też

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

EN co u Was?

Napisane przez surka

Co to ja mam znowu na głowie

Jaka pyzuńka sie z Niej zrobiła

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez Margosia__

Mamy dzisiaj wrażeń KUPĘ wycieramy Dzidzi doopę

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez Neni1984

Aaa dopiero dziś zaczęłam czytać, ale przede wszystkim zalecają stałe pory drzemek w dzień. Ważne jest wkładanie dziecka do łóżeczka, gdy jest ono rozbudzone, a gdy protestuje to reagować po dopiero po kilku minutach i stopniowo wydłużać czas reakcji na płacz.

Uważam, że mają rację co do stałych pór drzemek.
Nie podoba mi się natomiast podejście z patrzeniem na zegarek, gdy dziecko płacze.
Osobiście nie reaguję na kwękanie, ale na płacz zawsze od razu. Może i jestem nieksiążkowa i drętwa, ale ciężko byłoby mnie nakłonić do zmian w tej kwestii.
Rozbudzone dziecko wrzucać do łóżeczka? Chyba lepiej kłaść dziecko, gdy są oznaki zmęczenia. Ja tak robię, pewnie znów źle

Tak czy siak jestem trakcie czytania i nie wiem jeszcze, czy będę chciała skorzystać z rad autorów.

To mi ostatnio mama sugerowała. Ale jak tu dziecko zmusić do spania jeśli mu sie nie chce a wypada pora drzemki
Gdyby mi codziennie wstawał o tej samej porze i co dziennie bym robiła to samo, czyli np. nie mogę spontanicznie iść do mamy, a tam oczywiście dużo atrakcji To owszem drzemki były by pewnie stale o tych samych porach
Aaa taka stałą pora drzemki może byc jak dzieciątko jest większe
O to moje zdanie

[Neni1984]

Surka przesłodka ta Twoja córcia

Margosia mam nadzieję, że ta przygoda z cyckiem nie zakończy u Ciebie laktacji

Misiaczka- Majeczka niesamowicie szybko się rozwija

Jutro chyba umówię się do pediatry-męczy mnie kilka kwestii a kolejna wizyta dopiero w styczniu
Młody nadal nie robi kupki-to już ponad 2 tygodnie. Dwa razy po 5 dniach podłam mu czopka i pomogło, ale męczy mnie ten temat.
Druga sprawa to rozszerzanie diety i ekspozycja na gluten. Chciałam zacząć dawać mu mannę ekologiczną pod koniec 5tego miesiąca, ale wolałabym żeby ktoś mi powiedział, że mam dobre plany.
Nie wiem też jak to ustrojstwo podawać - pół łyżeczki kaszy ugotować w 100 ml wody i całość tej papki podać dziecku?
No i chcę go zważyć.

Mamy kp - kiedy zaczynacie ekspozycję na gluten?

[fiazo]

Napisane przez Neni1984

Aaa dopiero dziś zaczęłam czytać, ale przede wszystkim zalecają stałe pory drzemek w dzień. Ważne jest wkładanie dziecka do łóżeczka, gdy jest ono rozbudzone, a gdy protestuje to reagować po dopiero po kilku minutach i stopniowo wydłużać czas reakcji na płacz.

Uważam, że mają rację co do stałych pór drzemek.
Nie podoba mi się natomiast podejście z patrzeniem na zegarek, gdy dziecko płacze.
Osobiście nie reaguję na kwękanie, ale na płacz zawsze od razu. Może i jestem nieksiążkowa i drętwa, ale ciężko byłoby mnie nakłonić do zmian w tej kwestii.
Rozbudzone dziecko wrzucać do łóżeczka? Chyba lepiej kłaść dziecko, gdy są oznaki zmęczenia. Ja tak robię, pewnie znów źle

Tak czy siak jestem trakcie czytania i nie wiem jeszcze, czy będę chciała skorzystać z rad autorów.

Ja też zaczęłam czytać. Z tym rozbudzone dziecko to mi się wydaje, że im chodzi o takie, które jeszcze nie przysypia, jest jakby świadome a nie zamulone

Była przed chwilą moja siorka przyniosła prezent mikołajkowy dla chrześniaka , grzechotke z gryzakiem

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[Neni1984]

Napisane przez ona8686

To mi ostatnio mama sugerowała. Ale jak tu dziecko zmusić do spania jeśli mu sie nie chce a wypada pora drzemki
Gdyby mi codziennie wstawał o tej samej porze i co dziennie bym robiła to samo, czyli np. nie mogę spontanicznie iść do mamy, a tam oczywiście dużo atrakcji To owszem drzemki były by pewnie stale o tych samych porach
Aaa taka stałą pora drzemki może byc jak dzieciątko jest większe
O to moje zdanie

No właśnie.
Mój Mały ma zazwyczaj 2 i pół godziny aktywności pomiędzy swoimi 30 min drzemkami.
Także licząc od pierwszej porannej drzemki potrafię przewidzieć godziny pozostałych. No ale pierwsza drzemka wypada różnie.
A spróbuj tylko położyć panicza spać, gdy ten nie ma ochoty

[surka]

Napisane przez krysiaa2608

Gdzie kupiłaś czapę? Jest cudna

Ja kupowałam płaszczyk na chrzciny i czapka była w komplecie, ale jako beretka mi nie pasowała, a teraz wydaje mi się ok, jak jest na styk

Napisane przez ona8686

Jaka pyzuńka sie z Niej zrobiła

Ciekawe ile ta pyzunia waży Jutro sprawdzimy

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

Była przed chwilą moja siorka przyniosła prezent mikołajkowy dla chrześniaka , grzechotke z gryzakiem

Cieszymy się, czy nie?

Rozbudzone dziecko dla mnie to takie oderwane od zabawy.

[lachryma]

Napisane przez Neni1984

a gdy protestuje to reagować po dopiero po kilku minutach i stopniowo wydłużać czas reakcji na płacz.

Uwielbiam takie książkowe bzdury
Dobrze, że skok daje Wam powoli spokój. Oby już nie wrócił.


Surka, dzięki za odpowiedź dotyczącą soczku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kooocur]

Hej mamuśki!!

U nas chyba Pan skoku atakuje ostro!

Mój mały ma okropny problem z zasypianiem samemu, a nie miał go od urodzenia

Spał ładnie sam i zasypiał też, a teraz boi się łóżeczka jak ognia

W nocy się rzuca i popłakuje. Woombie dużo pomaga, ale nie jest lekiem na wszystko.. w dodatku jakby kolki o 18 wróciły??

No i czekam na te piękne obrony z brzuszka na plecy...bo jeszcze ich nie ma


Podczytuje namiętnie Was codziennie i zdecydowałam, że trzeba się zaopatrzyć w tableta albo coś w ten deseń bo inaczej nigdy nie będę na bieżąco.

Może jakaś promocja na święta będzie

[elaine-blath]

ITA witamy w PL!

AGRAFfkA najlepszego!

ONA Igi jeszcze ma chwile do 22tygodnoa ale wygląda na to ze i nas skok odwiedził. Zobaczymy. Ajak Franus z zębami? Świadomy ze ma? Gryzie?

ROCkU fajne wyjście


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[fiazo]

Napisane przez Neni1984

Cieszymy się, czy nie?

Rozbudzone dziecko dla mnie to takie oderwane od zabawy.

Cieszymy sie ale zobaczymy czy dla Piotra sie spodoba

Napisane przez kooocur

Hej mamuśki!!

U nas chyba Pan skoku atakuje ostro!

Mój mały ma okropny problem z zasypianiem samemu, a nie miał go od urodzenia

Spał ładnie sam i zasypiał też, a teraz boi się łóżeczka jak ognia

W nocy się rzuca i popłakuje. Woombie dużo pomaga, ale nie jest lekiem na wszystko.. w dodatku jakby kolki o 18 wróciły??

No i czekam na te piękne obrony z brzuszka na plecy...bo jeszcze ich nie ma


Podczytuje namiętnie Was codziennie i zdecydowałam, że trzeba się zaopatrzyć w tableta albo coś w ten deseń bo inaczej nigdy nie będę na bieżąco.

Może jakaś promocja na święta będzie

Podobnie u mnie.
A ja żeby być na bieżąco kupiłam smartfona

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[eveewe]

skylie tak w silniczku byl problem, cos tam zardzewialo i temu sie robilo zwarcie. Natomiast pobor pradu, popsul sie jakis modul sterujacy oswietleniem w aucie w srodku. Mimo ze wylaczylam lampke w srodku auta, modul caly czas przesylal prad do niejna razie modul odpiety, mam kupic calosc i wtedy mi wymieni i bede miec swiatelko.

dzoan ja tez nie lubie parowek bez chleba cyz bulki, ale nie mialam wyjscia.ale dzis bylam na spacerze z malym na poczte i kupilam sobie pieczywko.

arabiata trzymam kciuki aby psince nic nie bylo powaznego.

krysia suoer pierwsza marchewka, tylko szkoda ze tak malo w buzi

ona widze, ze mamyten sam problem - z dokladnoscia praktycznie,w nocy zje i po 150, w dzien 90 z laska i ma dluzsze przerwy

surka mina Lili bezcenna

Pozniej postaram sie napisac co u nas, bo moje dziecko wyspalo sie w zlobku i ani mysli teraz. fuck

[elaine-blath]

Aa i o chodzi z tymi przywiązani?

NENI wrzuciłam moje notatki o rozszerzaniu diety przy kp do klubu wraz z linkiem gdzie są załączniki najważniejsze. Ja zaczynam pod koniec 6mies kaszka orkiszowa z holle. Igi spełnia wymagania do wprowadzenia juz teraz oprócz siedzenia i zębów. Żeby niekonieczne wiec na siedzenie poczekam.

Ja Ogiego czasami od zabawy biorę jak zaczyna ziewać..do łóżeczka. Zwykle 15-20min i śpi. Po cycku wieczorem jak odkładam też raczej nie śpi. Może o to chodzi,żeby nie usypiać cycem lub nie usypia gdzie indziej i nie przenosić?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Miało być o co chodzi z tymi przysiadami??? Ale bezsensu zmieniło...


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[arrabbiata]

Napisane przez Neni1984

Jutro chyba umówię się do pediatry-męczy mnie kilka kwestii a kolejna wizyta dopiero w styczniu
Młody nadal nie robi kupki-to już ponad 2 tygodnie. Dwa razy po 5 dniach podłam mu czopka i pomogło, ale męczy mnie ten temat.
Druga sprawa to rozszerzanie diety i ekspozycja na gluten. Chciałam zacząć dawać mu mannę ekologiczną pod koniec 5tego miesiąca, ale wolałabym żeby ktoś mi powiedział, że mam dobre plany.
Nie wiem też jak to ustrojstwo podawać - pół łyżeczki kaszy ugotować w 100 ml wody i całość tej papki podać dziecku?
No i chcę go zważyć.

Mamy kp - kiedy zaczynacie ekspozycję na gluten?

2 tygodnie bez kupy Idź do lekarza, idź.
Co do glutenu, to my zaczniemy tuż przed świętami czyli kiedy mały skończy 4 miesiące. A co do gotowania manny to wydaje mi się, że gotujesz w normalnych proporcjach- np 1 łyżka na 100 ml wody i z tego podajesz pół łyżeczki. Przynajmniej ja tak mam zamiar zrobić.

Mały nie może spać. Budzi się co 5 minut. Najgorszy skok ever

[taribari]

Kocur u nas po ostatnim skoku nie ma mowy o zasypianiu samemu. Jest dzika awantura także w dzień, tak jakby był zły że chce sie bawić a tu energia się kończy. Może o 18 to nie kolka a właśnie apogeum zmeczenia?

Neni a co madra ksiazka radzi jak dziecko nie chce spać po wieczornym rytuale? Wsadzić do łóżka i czekać na cud? Czy śpiewać, głaskać, ale nie podnosić i nie bujać?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

Kocuur,Arabiatta: wspolczuje Skoka..



Mam nadzieje laski ze 3malyscie kciuki za męża i jego egzam...czekamy na wyniki...


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Neni1984]

Napisane przez elaine-blath

NENI wrzuciłam moje notatki o rozszerzaniu diety przy kp do klubu wraz z linkiem gdzie są załączniki najważniejsze. Ja zaczynam pod koniec 6mies kaszka orkiszowa z holle. Igi spełnia wymagania do wprowadzenia juz teraz oprócz siedzenia i zębów. Żeby niekonieczne wiec na siedzenie poczekam.

Ja Ogiego czasami od zabawy biorę jak zaczyna ziewać..do łóżeczka. Zwykle 15-20min i śpi. Po cycku wieczorem jak odkładam też raczej nie śpi. Może o to chodzi,żeby nie usypiać cycem lub nie usypia gdzie indziej i nie przenosić?

Czytałam Twoje notatki, ale gluten serio aż tak późno? Wszędzie piszą, że piąty, szósty miesiąc, a później to dopiero dziewiąty?
Do wprowadzania glutenu też trzeba czekać na te enzymy?

Boję się też, czy dam radę tak długo karmić piersią.
Choć z Twoich notatek wynika, że ekspozycję na gluten przeprowadza się 2 tygodnie a nie 2 miesiące. Dobrze zrozumiałam?
Szczerze mówiąc to te Twoje notatki namieszały mi właśnie w głowie

Napisane przez arrabbiata

2 tygodnie bez kupy Idź do lekarza, idź.
Co do glutenu, to my zaczniemy tuż przed świętami czyli kiedy mały skończy 4 miesiące. A co do gotowania manny to wydaje mi się, że gotujesz w normalnych proporcjach- np 1 łyżka na 100 ml wody i z tego podajesz pół łyżeczki. Przynajmniej ja tak mam zamiar zrobić.

Mały nie może spać. Budzi się co 5 minut. Najgorszy skok ever

Nie no-robił, ale tylko po czopku glicerynowym.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez Anulka_p

Michaś i jego mina- co to białe co spada z nieba?

Napisane przez Margosia__

Mamy dzisiaj wrażeń KUPĘ wycieramy Dzidzi doopę

Ooo idealny tytul na nowy wątek .

Napisane przez Neni1984

Surka przesłodka ta Twoja córcia

Margosia mam nadzieję, że ta przygoda z cyckiem nie zakończy u Ciebie laktacji

Misiaczka- Majeczka niesamowicie szybko się rozwija

Jutro chyba umówię się do pediatry-męczy mnie kilka kwestii a kolejna wizyta dopiero w styczniu
Młody nadal nie robi kupki-to już ponad 2 tygodnie. Dwa razy po 5 dniach podłam mu czopka i pomogło, ale męczy mnie ten temat.
Druga sprawa to rozszerzanie diety i ekspozycja na gluten. Chciałam zacząć dawać mu mannę ekologiczną pod koniec 5tego miesiąca, ale wolałabym żeby ktoś mi powiedział, że mam dobre plany.
Nie wiem też jak to ustrojstwo podawać - pół łyżeczki kaszy ugotować w 100 ml wody i całość tej papki podać dziecku?
No i chcę go zważyć.

Mamy kp - kiedy zaczynacie ekspozycję na gluten?

Kurcze dwa tygodnie.... Idz idz

Po dzisiejszych konsultacjCh u pediatry zaczynamy rozszerzac diete pod koniec 6 miesiaca plus gluten..

Maly wazyl dzisiaj 7180!!!

Cynamonowa cudowne wiesci!!!! Do domu do domu!!! ucaluj Adaska!!

Krysia masakra co przezyliscie.. dzieki bogu to pomylka.

Sciski dla wszystkich, spadam spac

[fiazo]

Ide dziś wcześniej spać, może choć troche odrobię straty. Dobranoc

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[kooocur]

Napisane przez taribari

Kocur u nas po ostatnim skoku nie ma mowy o zasypianiu samemu. Jest dzika awantura także w dzień, tak jakby był zły że chce sie bawić a tu energia się kończy. Może o 18 to nie kolka a właśnie apogeum zmeczenia?

Kurczę blade..no mamy to samo.

Dziś miał dodatkowa drzemkę -wstał o17:20 i był mega marudny...

Zaczęłam się martwic normlanie Chociaż widzę, że u kilku osób jest to samo..

soryy za reakcje ale uff.. wiec to na pewno skok

No normalnie zasypia mi na rękach wkładam do łóżeczka- histeria



Co do godzin snu to u nas są mniej więcej o tej samej porze.

Jedzenie co 4 h i spanie co 2 h

[Neni1984]

Napisane przez taribari

Kocur u nas po ostatnim skoku nie ma mowy o zasypianiu samemu. Jest dzika awantura także w dzień, tak jakby był zły że chce sie bawić a tu energia się kończy. Może o 18 to nie kolka a właśnie apogeum zmeczenia?

Neni a co madra ksiazka radzi jak dziecko nie chce spać po wieczornym rytuale? Wsadzić do łóżka i czekać na cud? Czy śpiewać, głaskać, ale nie podnosić i nie bujać?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wsadzić do łóżeczka i reagować na płacz po 3, 5, 10 minutach-nie wyjmować z łóżeczka tylko"pocieszać słowem"

U nas na szczęście (tfu, tfu, tfu) wieczorne zasypianie to jedyne z czym nie miałam nigdy problemów.
Aż się boję, że się tak odważnie pochwaliłam

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Koocur to na bank skok, bo my mamy to samo. Łóżeczko parzy jak diabli, ale tylko w dzień
Tylko Wy już powinniście być po Skoku 14-19, chyba, że to już Skok 22-26?

[elaine-blath]

NENI nie chodzi o to aby tyle czekać,chodzi aby poczekać aż większość warunków do wprowadzenia stałych pokarmów było..(na kartce pierwszej są). Dla jednego dziecka to będzie wcześniej np 4mies,inne będzie gotowe później. Oczywiście jeśli kp i dziecko ładnie przybiera. Jeśli jest z tym problem to trzeba wcześniej. Babeczka naciskała na obserwacje dziecka a miesiące są orientacyjne. Jeśli chodzi o to wprowadzenie 5-6mies lub dopiero 9. To mówiła ze nie wie skąd coś takiego..ufam jej bo jest dobra w temacie niemowlaków,ma B.duze doświadczenie,jest polecana i co chwile jeździ na szkolenia.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[taribari]

Napisane przez Neni1984

Wsadzić do łóżeczka i reagować na płacz po 3, 5, 10 minutach-nie wyjmować z łóżeczka tylko"pocieszać słowem"

U nas na szczęście (tfu, tfu, tfu) wieczorne zasypianie to jedyne z czym nie miałam nigdy problemów.
Aż się boję, że się tak odważnie pochwaliłam

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Koocur to na bank skok, bo my mamy to samo. Łóżeczko parzy jak diabli, ale tylko w dzień
Tylko Wy już powinniście być po Skoku 14-19, chyba, że to już Skok 22-26?

juz to widze "Będzie dobrze Ptysiu, nie martw się, wszystko się ułoży"

Kocur to na bank skok. Po nim Ptysiek zaczął m.in. uwielbiać leżenie na brzuchu, łapać się za stopy i śpiewać w jakimś ptasim języku.

[dzoan]

Napisane przez fiazo

Nawet nie twierdziłam, że negujesz
Mówiła, żeby dawać 1lyżeczkę do posiłku, a ja z wrażenia zapomniałam spytac o więcej
Mama mi mówiła, żeby ją zagotować z wodą i dać do mleka. Poszukam na necie jakiegoś info

Ja też co jestem u pediatry to zapominam zapytać o szczegóły...moja mówiła o podaniu manny i do niej zetrzeć trochę jabłuszka np.. to już w ogóle inaczej.. bo gdzie ekspozycja na gluten, jak już owoc do tego mam podać chyba jej nie posłucham

Napisane przez surka

Co to ja mam znowu na głowie

chyba ta kokardka ją nurtuje słodka jest

Napisane przez Margosia__

Mamy dzisiaj wrażeń KUPĘ wycieramy Dzidzi doopę

poezja

Napisane przez taribari

powiedz tz ze od dzis kupa spi z Wami

Napisane przez Neni1984

Aaa dopiero dziś zaczęłam czytać, ale przede wszystkim zalecają stałe pory drzemek w dzień. Ważne jest wkładanie dziecka do łóżeczka, gdy jest ono rozbudzone, a gdy protestuje to reagować po dopiero po kilku minutach i stopniowo wydłużać czas reakcji na płacz.

Uważam, że mają rację co do stałych pór drzemek.
Nie podoba mi się natomiast podejście z patrzeniem na zegarek, gdy dziecko płacze.
Osobiście nie reaguję na kwękanie, ale na płacz zawsze od razu. Może i jestem nieksiążkowa i drętwa, ale ciężko byłoby mnie nakłonić do zmian w tej kwestii.
Rozbudzone dziecko wrzucać do łóżeczka? Chyba lepiej kłaść dziecko, gdy są oznaki zmęczenia. Ja tak robię, pewnie znów źle

Tak czy siak jestem trakcie czytania i nie wiem jeszcze, czy będę chciała skorzystać z rad autorów.




Rocky super, że bioderka ok

A u Enlevee założę się, że to samo co u nas - czyli Skoku powolutku odpuszcza, a Tomuś zrobił się fajniejszy i do zacałowania

U nas może nie tyle stałe pory drzemek są, bo trudno przewidzieć ile poszczególna drzemka będzie trwała.. przeważnie są po 40min..ale jedna dłuższa i różnie wypada Ale przerwy pomiędzy każdą to1,5-2h..więc to można uznać za stałe

Co do rozbudzonego dziecka, to myślę jak fiazo, że chodziło o to by dziecko było świadome gdzie jest i gdzie zasypia, jeśli ma się przyzwyczaić do spania w łóżeczku i potrafić w nim zasypiać. Gdzieś czytałam podobną poradę. Oczywiście oznaki zmęczenie mile widziane

Napisane przez Neni1984

Jutro chyba umówię się do pediatry-męczy mnie kilka kwestii a kolejna wizyta dopiero w styczniu
Młody nadal nie robi kupki-to już ponad 2 tygodnie. Dwa razy po 5 dniach podłam mu czopka i pomogło, ale męczy mnie ten temat.
Druga sprawa to rozszerzanie diety i ekspozycja na gluten. Chciałam zacząć dawać mu mannę ekologiczną pod koniec 5tego miesiąca, ale wolałabym żeby ktoś mi powiedział, że mam dobre plany.
Nie wiem też jak to ustrojstwo podawać - pół łyżeczki kaszy ugotować w 100 ml wody i całość tej papki podać dziecku?
No i chcę go zważyć.

Mamy kp - kiedy zaczynacie ekspozycję na gluten?

Z tego co się dowiedziałam dajemy dziecku zjeść tylko pół łyżeczki z ilości jaką przygotujesz wg opakowania

Ja nie wiem jeszcze kiedy Małemu ekspozycję zrobię.. niedługo kończy 4 miesiące, ale mam stracha.. może najpierw bezglutenową kaszkę albo kleik na dłuższy nocny sen

Napisane przez elaine-blath

Mam nadzieje laski ze 3malyscie kciuki za męża i jego egzam...czekamy na wyniki...

o żesz kurde, zapomniałam kciuki zacisnąć
w takim razie za wyniki trzymam podwójnie



Mały od 20min. śpi..dostał cyca..mm i tak nie działa A ja idę się myć i może włosy farbnę?

[elaine-blath]

TESO piękna waga!

NENI ta babeczka uważa ze przy silnej alergii reakcja powinna być juz po tygodniu. U Coebie Ty jesteś alergiczka wiec Kubuś ma skłonności czyli zrobiłabym ekspozycje 2-3tygodnie (przynajmniej ja tak planuje). Przy słabszej alergii może wyjść dopiero po kilku latach.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[kooocur]

Napisane przez Neni1984

Koocur to na bank skok, bo my mamy to samo. Łóżeczko parzy jak diabli, ale tylko w dzień
Tylko Wy już powinniście być po Skoku 14-19, chyba, że to już Skok 22-26?

W nocy nie parzy bo mój zasypia przy butli

Młody urodził się o dwa tygodnie szybciej- tym samym wszystkie skoki mamy lekko opóźnione

Tylko jedzenie przyspieszone

Dziś po badanie była histeria, że tak mało

Na śniadanie od dziś już podaje trochę kaszki na mleku + mleko to co zostało. (ok 50 ml na kaszkę odejmuje).

Obiadek mamy zamiast mleka Młody się najada

No i owocek musi być...Marcelek się trzęsie z radości jak dostaje jedzenie łyżeczką

p.s. co zrobić żeby dostać zabawkę z Fisher Price?

[lachryma]

Napisane przez taribari

juz to widze "Będzie dobrze Ptysiu, nie martw się, wszystko się ułoży"

Hahahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.