Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[Lucy31]

Mi w klinice powiedzieli, że zrobią mi jedną a potem od razu ivf.
Nie dlatego, że wymagają tak, nawet nie. Ale dlatego, że taka akurat u nich jest ścieżka, a iui to akurat coś, czego jeszcze nie miałam.

[gosiek0388]

no to np. ja miałam do tej pory cykle stymulowane , nie miałam IUI (a stymulowana jestem zastrzykami do IVF Merionalem 7 zastrzyków) i jak się nie uda , to mogłabym podejść do IVF rządowego? lekarz o tym decyduje?

[soul_me]

Napisane przez gosiek0388

no to np. ja miałam do tej pory cykle stymulowane , nie miałam IUI (a stymulowana jestem zastrzykami do IVF Merionalem 7 zastrzyków) i jak się nie uda , to mogłabym podejść do IVF rządowego? lekarz o tym decyduje?

Gosiek najlepiej dopytaj w klinice - a najlepiej jak widać dwóch (bo jak Ci zaproponują 6 iui to ja bym uciekała z tej kliniki w te pędy).
ja spełniłam warunek min. 1-rocznego leczenia niepłodności i u mnie to była cała kwalifikacja.
tutaj masz warunki:
http://www.invitro.gov.pl/ktomoze

[gosiek0388]

a Basia dlaczego nie mogłaś mieć rządowego?

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

a ten rok leczenia nieplodnosci to w tej klinice w której IVF będą robić czy tak ogólnie? to historie pewnie trzeba by mieć od innych lekarzy pewnie?? ehhhh popieprzone

to ja rok leczenia będę mieć w maju dopiero w tej klinice, bo na inna historię choroby nie mogę chyba liczyć

Basia89 to 6 dpt? to może jeszcze nic nie jest przesądzone?jeszcze za wcześnie żeby mówić że się nie udało

[soul_me]

Napisane przez gosiek0388

a Basia dlaczego nie mogłaś mieć rządowego?

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

a ten rok leczenia nieplodnosci to w tej klinice w której IVF będą robić czy tak ogólnie? to historie pewnie trzeba by mieć od innych lekarzy pewnie?? ehhhh popieprzone

to ja rok leczenia będę mieć w maju dopiero w tej klinice, bo na inna historię choroby nie mogę chyba liczyć

To dobre pytanie. Ja Ci nie pomogę niestety, bo chodziłam zawsze do tego swego lekarza, u mnie jest klinika połączona ze zwykła ginekologią, prowadzeniem ciąży później itd.

zadzwon gdzieś u siebie i popytaj może. u mnie panie z recepcji udzielają bardzo obszernych informacji i wszystkiego można przez tel. się dowiedzieć - u Ciebie pewnie będzie podobnie

[201707281742]

Mam historię choroby od lekarza 4letnią, ale co z tego skoro nie zrobił nic poza hcg i laparo. A tu musi być 2 lata udokumentowanych starań tj. stymulacja i już nawet nie wiem co bo lekarz nie dawał nadziei na rządowy. Ale teraz chyba coś pomyślimy o czynniku jajnikowym.

To 7 dt. lekarz powiedział, że decyduje beta w sobote bo miałam słaby zarodek i może rozwinąć się nieco później.

[gosiek0388]

jak się nie uda w tym cyklu to zapytam mojego doktorka przy następnej wizycie

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

no to widzisz ty mówisz 2 lata, w programie pisze przynajmniej 12 mc , to chyba jakieś wymogi klinik mi się wydaje, hjak chcą tak sobie ustalają
N to jak był slaby to może później pokazać , głowa do góry. Pozytywne myślenie włącz.

[201701300931]

Mnie w jednej klinice zakwalifikowaliby dopiero za kilka dni (chociaż raczej nie, bo im od nowego roku wstrzymali dotacje), w drugiej dostałam kwalifikację w listopadzie bez problemu.

[201707281742]

Napisane przez gosiek0388

jak się nie uda w tym cyklu to zapytam mojego doktorka przy następnej wizycie

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

no to widzisz ty mówisz 2 lata, w programie pisze przynajmniej 12 mc , to chyba jakieś wymogi klinik mi się wydaje, hjak chcą tak sobie ustalają
N to jak był slaby to może później pokazać , głowa do góry. Pozytywne myślenie włącz.

12 m-cy powyżej 35 r.ż
24 m-ce poniżej 35 r.ż.

Sorry dziewczynki nie dość, że muszę być "starsza" to jeszcze mocno schorowana

[Evelinke]

Basiu, ja nadal trzymam kciuki mam nadzieje, ze chociaż jeden porządnie sie w ciebie wgryzie

Ja jestem z programu i u nas był to czynnik jajowodowy, w 1 klince chcieli IUI, uciekliśmy z niej, w 2 klinice popukał sie lekarz w głowę. I mimo ze miałam 2 cp i to HSG tak naprawdę nas uratowało, bo był dobry opis. Bo w PR nie ma mowy o przebytych cp, także ta kwalifikacja jest ciężka. Ale jeśli dobry lekarz to coś wykombinuje, gdzie kogoś podpiąć

[gosiek0388]

no to ehhh s☠☠☠☠.....ny bo inaczej kto wymyślił te wymogi nazwac się nie da

[soul_me]

Napisane przez Danaeee84

Mnie w jednej klinice zakwalifikowaliby dopiero za kilka dni (chociaż raczej nie, bo im od nowego roku wstrzymali dotacje), w drugiej dostałam kwalifikację w listopadzie bez problemu.

Ja myślę, że kliniki różnie interpretują te kryteria.
Ja miałam w każdym razie poniżej 35 l. jak zaczynałam i w zasadzie to tylko u siebie podpisałam papierek że się zgadzam i chcę i żadnymi kryteriami mi nikt głowy nie zawracał. nawet nie bardzo wiedziałam jakie one są, dopiero teraz doczytałam tak na dobrą sprawę.
klinikom zasadniczo raczej zależy żeby jak najwięcej osób zakwalifikować, bo dla nich to łatwe (czytaj państwowe) pieniądze.

[Evelinke]

Dobra, ja idę dalej walczyć ze sprzątaniem, bo coś cieżko mi idzie ale najpierw spacerek z sunią

[soul_me]

Napisane przez basiia89

12 m-cy powyżej 35 r.ż
24 m-ce poniżej 35 r.ż.

Sorry dziewczynki nie dość, że muszę być "starsza" to jeszcze mocno schorowana

Basiu, a nie chcesz dla wszystkiego popytać w innej klinice?

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez gosiek0388

no to ehhh s☠☠☠☠.....ny bo inaczej kto wymyślił te wymogi nazwac się nie da

ten dr, do którego ja chodzę ;-)

[gosiek0388]

mi w moim zyciu państwo jeszcze nigdy nie pomogło i pewnie nie pomoże, więc trzeba będzie użyć swych oszczednosci

[soul_me]

Napisane przez gosiek0388

mi w moim zyciu państwo jeszcze nigdy nie pomogło i pewnie nie pomoże, więc trzeba będzie użyć swych oszczednosci

Gosiek - mi państwo pierwszy raz właśnie pomogło w ivf. a przy 3. programie jeszcze refundacja leków weszła.
może to będzie Twój pierwszy raz

[201707281742]

Napisane przez soul_me

Basiu, a nie chcesz dla wszystkiego popytać w innej klinice?

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------



ten dr, do którego ja chodzę ;-)

Narazie nie mam sily. Jak się pozbieram to zapewne popytam bo taka moja natura.

[gosiek0388]

oby się skończyło na IUI ,a nie IVF albo najlepiej już w tym cyklu

[Natuś-77]

Napisane przez camilla21

Dzień doberek
Brrr...bu mnie zima pełną parą, a śniegu tyle nasypało że przy moim mega wzroscie 150 bede miala go do kolan...

U nas za to prawie wiosna, plus 5 i słońce na błękitnym niebie przyniosłam więc wiosnę do domu: prymulki, hiacynty, żonkile

[soul_me]

Jej ja też tak chcę. U mnie póki co jak w listopadzie

[gosiek0388]

Natuś-77 no nie żartuj że nie ma u was w ogóle śniegu? u nas dowaliło że hej w nocy , w dzień był plus ale mimo to śniegu jest dużo , a jutro podobno nowa dostawa

[mala29lll]

Cześć kochane

Beta HCG 58,49
Progesteron 138,5
Estradiol spadł z 2135 na 1100 i mam zwiększoną dawkę Estrofenu



Muszę brać Lutinus dr powiedział. Jeszcze ze 2 opakowania chociaz, a później mogę przejść na Luteinę, bo ja dr powiedział niech się mały obywatel zadomowi dobrze na naturalnym progesteronie (czyli Lutinusie) . W tym celu muszę jechać po receptę do Wrocka i tam wykupić lek, bo u nas ni ma i ni ma w hurtowni, a koło kliniki zawsze jest Mam przynajmniej nadzieję

[soul_me]

Pięknie Mała :klaski: :klaski:
Zmieniaj podpis

[gosiek0388]

no kochana wkońcu jakieś pozytywne wiadomości dziś !!!! GRATULACJE!!!!:jupi :

[Evelinke]

No to Mała, ogromne gratulacje
I niech dalej idzie tak pięknie

[czarownica_tea]

Mała- cudownie. Teraz już mogę oficjalnie gratulować


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[201701300931]

Napisane przez mala29lll

Cześć kochane

Beta HCG 58,49
Progesteron 138,5
Estradiol spadł z 2135 na 1100 i mam zwiększoną dawkę Estrofenu



Muszę brać Lutinus dr powiedział. Jeszcze ze 2 opakowania chociaz, a później mogę przejść na Luteinę, bo ja dr powiedział niech się mały obywatel zadomowi dobrze na naturalnym progesteronie (czyli Lutinusie) . W tym celu muszę jechać po receptę do Wrocka i tam wykupić lek, bo u nas ni ma i ni ma w hurtowni, a koło kliniki zawsze jest Mam przynajmniej nadzieję

Gratulacje kochana

[Czarnula204]

Ciągle zerkam na wieści małej no i są wielkie gratki, a który to już tydzień no i czy nasza mama przyszła ma objawy?

Wysłane z mojego HTC przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Elegancki wynik

[Natuś-77]

Napisane przez gosiek0388

Natuś-77 no nie żartuj że nie ma u was w ogóle śniegu? u nas dowaliło że hej w nocy , w dzień był plus ale mimo to śniegu jest dużo , a jutro podobno nowa dostawa

wcale jeszcze nie było, ze dwa dni tej zimy było poprószone jak mąką i dobrze coraz bliżej u nas wiosny, nawet w warzywniaku dziś same zieleninki wzięłam: sałata, rzodkiewka, koper, szczypiorek, kalarepka
CHCĘ już wiosny, a na śnieg to góry do teściowej sobie pojadę

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

MALA29- z.a.j.e.b.i.ś.c.i.e