Peema peemie peemą, czyli 47 zlot ślubnych zołz 2016!

[Sophie24]

Napisane przez magda1706

Sophie one są jakby materiałowe? Bo mierzylam takie i palca dużego mi widać że się odznacza i raz miałam tak w innych butach że też się odznaczał aż w końcu przetarlo mi :/ kurde mogłoby być cały czas 15-20 chodziłabym w trampkach i by było ok

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Bo mam jedne białe materiałowe ale one mają już 2 lata i są w kiepskim stanie mimo prania co parę tygodni. Popękane no i wiadome jak biały wygląda po takim czasie

Zapomniałam, racja, duży palec tak sterczy trochę. To też był powód dla których je odsyłam no ale z drugiej strony zostawiłabym je gdyby były węższe bo mi prawie zawsze palec tak przebija (dlatego zapomniałam o tym):P A lubię takie materiałowe bo mogę zawsze je wrzucić do pralki i gitara:P
Mam trampki ale są jasne i strach je zakładać póki pada. Na razie śmigam w adidasach do biegania ale w nich za zimno bo są zbyt przewiewne. Mam jeszcze takie za kostkę buty wiązane ale pięta mnie w nich boli bo mają twardą podeszwę a ja chód słonia:P
Czyli wniosek jeden - czas na nowe buty
A tak na serio to jest najgorsze jak buty robią się niewygodne i coś doskiwiera.

[Melka92]

Fiole super herbatki bede musiala zobaczyc te ponczochy jak bede w polsce. Oby byla taka sama cena jak u Ciebie

[marttb]

Napisane przez magda1706

Byłam niania i wiem ze można 1.5 rocznemu dziecku wytłumaczyć. Wystarczy rozmawiać, rozmawiać i rozmawiać i w końcu dociera. Potrzeba czasu i cierpliwości no ale na tym wychowanie polega.
Dlatego twoje tłumaczenie jest dla mnie straszne. Dziecko nie jest głupie i naprawdę wiele rozumie. Ola potrafiła po czasie inne dzieci pouczać że nie wolno sypać piaskiem w oczy i nie biła ani nie sypala innych.

Nianią nie byłam, doświadczenie z dziećmi mam jednak spore i wiem jak wygląda ich proces od pieluchy do co najmniej 10 lat. Obserwuję to i widzę. O ile córka siostry bardzo szybko łapała i nigdy nie było z nią problemu o tyle przy brata jest ciężej bo jak grochem o ścianę z gadaniem - z reguły po prostu idzie dalej, nic nie słucha.
Nie wiem, może szybciej dorosła, ale córka brata nie mówi - oprócz podstawowych słów. I nie zbyt reaguje na to, że się w ogóle do niej mówi
Jedyne co na nią podziałało to właśnie to co zrobiłam, bo już jej nie rusza - zresztą Luśka sama się broniła i ją gryzła, także nie wiem co by było gorsze. Tym bardziej, że Luśka to mały pies, gdyby ciągle żyła w przeświadczeniu, że jest wszystko okej i podeszła do większego kopiąc czy bijąc mogłoby się inaczej skończyć.
Nie raz spotkałam się, że dziecko na ulicy podchodzi i pyta czy może pogłaskać pieska.
Zastanawiam się jak wy byście to jej wytłumaczyły bo nikt od razu nie reagował inaczej niż gadanie, które ewidentnie nie docierało. Chyba, że pozwoliłybyście, aby mała biła psa, aż zacznie rozumieć.
Bo może faktycznie są inne metody o których nie mam pojęcia i inaczej się sprawę dałoby rozwiązać.

[magda1706]

Sophie ja nienawidzę jak takie rzeczy jak torebka, buty i spodnie się niszczą czy po prostu zużywają. Zazwyczaj bardzo ciężko jest mi znaleźć podobne, tak samo wygodne i w ogóle

[Sophie24]

Napisane przez magda1706

Sophie ja nienawidzę jak takie rzeczy jak torebka, buty i spodnie się niszczą czy po prostu zużywają. Zazwyczaj bardzo ciężko jest mi znaleźć podobne, tak samo wygodne i w ogóle

Ja mam tak z torebką, kurtkami i butami zimowymi - to dla mnie też zmora gdy trzeba coś kupić. A zbliża się czas śmierci mojej torebki. Tylko postanowiłam zainwestować w coś naprawdę porządnego. Może nie od razu za tysiące ale kilka stówek wydam i liczę, że faktycznie na lata będzie z głowy (chyba, że rafię na Wittchen w Lidlu:P).

[magda1706]

O kurtki i buty zimowe też! Nie ma później nic idealnego, a te idealne zazwyczaj kupuję totalnie przez przypadek
A znowu jak kupie coś co mi się nie do końca podoba, ale jest ok no ale mogło być fajniejsze to trzyma się i trzyma! Tak mam z płaszczem letnim kupiłam go 4 lata temu w housie. No ani dziurki, ani przetarcia no nic mu nie jest a wszędzie ze mną jeździ nawet do pracy w uk. I nic. No i nie mam argumentu żeby kupić sobie nowy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Mam weekend dopiero


Jutro jedziemy odwiedzić dziadków Tż i cały dzień zleci, wolnego nie poczuje

[Akkma]

Napisane przez marttb

Dostała klapsa za bicie mi psa - klapsa, nie biłam jej pasem do cieknącej krwi

Przykro mi, ale klaps to bicie. W dodatku karalne (na szczęście).

Napisane przez marttb

Jedyne co na nią podziałało to właśnie to co zrobiłam, bo już jej nie rusza - zresztą Luśka sama się broniła i ją gryzła, także nie wiem co by było gorsze. Tym bardziej, że Luśka to mały pies, gdyby ciągle żyła w przeświadczeniu, że jest wszystko okej i podeszła do większego kopiąc czy bijąc mogłoby się inaczej skończyć.
Nie raz spotkałam się, że dziecko na ulicy podchodzi i pyta czy może pogłaskać pieska.
Zastanawiam się jak wy byście to jej wytłumaczyły bo nikt od razu nie reagował inaczej niż gadanie, które ewidentnie nie docierało. Chyba, że pozwoliłybyście, aby mała biła psa, aż zacznie rozumieć.
Bo może faktycznie są inne metody o których nie mam pojęcia i inaczej się sprawę dałoby rozwiązać.

Jeżeli żadne tłumaczenia by nie działały wtedy odizolowałabym dziecko od problemu, a kiedy zaczęłoby jarzyć tłumaczyłabym na nowo.

1,5 - roczne dziecko wbrew pozorom to już dosyć rozumny człowiek



Wzięłam się za projektowanie winietek i zawieszek
Jaki kupowałyście papier w tym celu? Jakaś odpowiednia gramatura?

[Melka92]

Nie uwierzycie... Siostra taty z całą jej rodzina odmówiła. Nawet nie zadzwoniła bo poprosiła babcie żeby poinformowala 8 osób.. masakra

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[Cay]

Napisane przez Melka92

Nie uwierzycie... Siostra taty z całą jej rodzina odmówiła. Nawet nie zadzwoniła bo poprosiła babcie żeby poinformowala 8 osób.. masakra

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

To ja Ci powiem, że u mnie siostra mojego TŻ przyjdzie sama, bez męża i dzieci, bo im to za drogo wyjdzie jak przyjdą wszyscy...
Zaznaczę, że do biednych nie należą.

[Melka92]

Napisane przez Cay

To ja Ci powiem, że u mnie siostra mojego TŻ przyjdzie sama, bez męża i dzieci, bo im to za drogo wyjdzie jak przyjdą wszyscy...

U nich to nie jest na pewno problem finansowy. Jedyne co nam przyszło do głowy , że córka ciotki miała odwołane wesele na krótko przed ślubem. Jest z innymi facetem i podobno już w święta miały być zaręczyny i w tym roku ślub Ale cisza ze wszystkim.
Najgorsze, że nie uzbieram minimalnej ilości osób i będziemy musieli dopłacać za puste miejsca

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[Cay]

Napisane przez Melka92

U nich to nie jest na pewno problem finansowy. Jedyne co nam przyszło do głowy , że córka ciotki miała odwołane wesele na krótko przed ślubem. Jest z innymi facetem i podobno już w święta miały być zaręczyny i w tym roku ślub Ale cisza ze wszystkim.
Najgorsze, że nie uzbieram minimalnej ilości osób i będziemy musieli dopłacać za puste miejsca

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

A nie możesz w to miejsce kogoś zaprosić? Znajomych?

U nich to też nie jest realny problem finansowy, tylko ich skąpstwo, które jest na tyle wielkie, że wolą zostać w domu niż zabrać dzieciaki na ślub wujka...

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Melka dorosilabym wtedy znajomych bez sensu płacić za puste miejsca

[Melka92]

Będę próbowała doprosic, ale to nie będą znajomi z którymi często rozmawiam. Którąś chce wpaść na imprezę?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Melka szkoda ze jestem w Polsce 1.5 tyg pózniej

[carmen4400]

Napisane przez iixi

Dzień dobry

Wczoraj byliśmy z Tż w Aparcie i Yes. W Aparcie szkoda słów jeśli chodzi chodzi o obsługę, kobieta jakby za karę nam pokazywała obrączki.. A do tego i tak nic nam się tam nie spodobało. W Yes za to mega miły pan nam się trafił, dużo mówił o tym co warto, a czego nie, co schodzi, co on poleca i takie tam. Ogólnie powiem wam, że prawie nic mi się nie podobało, a z Tż najczęściej odmienne zdania mieliśmy A jeszcze mam taki problem, że mam malutkie palce, a wszystkie obrączki wielkie i nie bardzo wiem jak to będzie na moim palcu wyglądać Ogolnie chyba zdecydujemy się na zakup klasycznych obrączek w Yes, mają tam jeden kształt obrączek (wewnątrz), który bardzo nam przypadł do gustu bo jest mega wygodny i "miły na palcu".

A dzisiaj wieczorem idziemy z Tż do teatru

mieliśmy podobne odczucia co do Apartu, więc coś musi być na rzeczy też nie mogę w sumie zobaczyć jak właściwie będzie ta obrączka wyglądała, bo wszystkie przykładowe sa w standardowych rozmiarach, które są jak dla mnie sporo za duże... ale i tak chyba u zwykłego jubilera załatwimy

[smerfetk_a]

Dziewczyny błagam, jak chcecie rozmawiać o biciu to przenieście się gdzie indziej, już raz z tego powodu było tu niemiło Nikt nikogo i tak nie przekona więc można sobie darować dyskusje.

[magda1706]

Trzymać kciuki bo podobno wizazowe działają cuda!
Jadę jutro zmierzyć 5 sukni. Mam wielką nadzieję kupić jedną z nich

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Magda i czekany na foty

[asdii]

Napisane przez iixi

Nas w aparcie o nic nie pytali, właściwie ta kobieta chyba nic oprócz "W czym mogę pomóc?" nic nie powiedziała.

W Yes nam się o wiele bardziej podobało i miła obsługa i wybór większy i lepszy A jedyne do czego wczoraj z Tż doszliśmy to szerokość obrączek i kształt Póki co mamy rozkminę czy jechać jeszcze do Kato do inneobrączki bo też nam się podobają niektóre czy kupić klasyczne

Mieliśmy podobnie, chociaż w kruku była jeszcze gorsza obsługa. Zupełnie nas zlały (a 3 były) i w końcu jak głośno zaczęliśmy komentować, czy ktoś w końcu do nas przyjdzie, to łaskawie podeszła. Ale i tak była niemiła

Napisane przez Sophie24

Ja mam tak z torebką, kurtkami i butami zimowymi - to dla mnie też zmora gdy trzeba coś kupić. A zbliża się czas śmierci mojej torebki. Tylko postanowiłam zainwestować w coś naprawdę porządnego. Może nie od razu za tysiące ale kilka stówek wydam i liczę, że faktycznie na lata będzie z głowy (chyba, że rafię na Wittchen w Lidlu:P).

Warto Mam jedną porządną skórzaną torbę już 3 lata, a nadal wygląda jak nowa

Napisane przez Akkma

Wzięłam się za projektowanie winietek i zawieszek
Jaki kupowałyście papier w tym celu? Jakaś odpowiednia gramatura?

ja mam 220g


Byliśmy z Tż na spacerze i na piwie I udało nam się w końcu dojść do porozumienia w kwestii pieśni na ślub ciekawe tylko czy zespół się zgodzi na to

[marttb]

Napisane przez smerfetk_a

Dziewczyny błagam, jak chcecie rozmawiać o biciu to przenieście się gdzie indziej, już raz z tego powodu było tu niemiło Nikt nikogo i tak nie przekona więc można sobie darować dyskusje.

Może i racja. Napisałam długi post, ale w sumie mniejsza z tym
W każdym bądź razie żeby nie było, nie łażę za dzieckiem i nie biję kiedy chce i za co chcę - bo mam wrażenie, że tak teraz wyszło - to była jedyna sytuacja, kiedy tak zrobiłam. A średnio co tydzień mam jakieś dziecko pod dachem na noc, jak nie częściej, w tym tygodniu to z 7 dni chyba jeden spałam sama.
Po prostu w sytuacji, kiedy próbowałam wielu innych metod nic nie działało, a mój pies ciągle obrywał a to z nogi, a to ciągnięcie za włosy itp. czułam się jakbym nie mogła zbyt wiele zrobić.

Koniec tematu, bo to drażliwy temat

melka - jeśli masz kogo to doproś, może z pracy Twojej albo TŻ? ewentualnie może spytaj rodziców czy nie chcą jakis znajomych zaprosić

magda - obyś coś znalazła

[asdii]

Napisane przez magda1706

Trzymać kciuki bo podobno wizazowe działają cuda!
Jadę jutro zmierzyć 5 sukni. Mam wielką nadzieję kupić jedną z nich

I pamiętaj foty! Bo jakby wszystkie były "tą jedyną" to ciotki wizażowe pomogą podjąć decyzję

[magda1706]

Asdii foty pewnie będę wrzucać tu na bieżąco i mam nadzieję że mnie nie zostawicie Haha

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Jak wszystkie będą ta jedyna to wezmę najtańsza

[Sophie24]

Napisane przez Akkma

Przykro mi, ale klaps to bicie. W dodatku karalne (na szczęście).



Jeżeli żadne tłumaczenia by nie działały wtedy odizolowałabym dziecko od problemu, a kiedy zaczęłoby jarzyć tłumaczyłabym na nowo.

1,5 - roczne dziecko wbrew pozorom to już dosyć rozumny człowiek



Wzięłam się za projektowanie winietek i zawieszek
Jaki kupowałyście papier w tym celu? Jakaś odpowiednia gramatura?

Na winietki mieliśmy 220g ale były za grube. Tak 200g byłyby lepsze. Co do zawieszek to podobna grubość byłaby dobra.

Napisane przez Melka92

Nie uwierzycie... Siostra taty z całą jej rodzina odmówiła. Nawet nie zadzwoniła bo poprosiła babcie żeby poinformowala 8 osób.. masakra

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Masakra. I jeszcze osobiście się nie pofatygowali. Macie czas na doproszenie aczkolwiek wiadomo, że to takie kiepskie bo trudno się nie domyślić, że ktoś jest doproszony. Ale płacenie za puste miejsca też jest średnie.


Magda, no to powodzenia


Czas spać. Dzień zleciał nam na niczym jakoś. Nie lubię tego. Może jutro będzie bardziej produktywnie

[Akkma]

Właśnie powstał mój pierwszy projekt zawieszek :P

Co myślicie o tej wielkości?

Proszę nie patrzeć na jakość wykonania To zwykły papier do drukarki i tępe nożyczki

Chcemy mieć różne teksty na butelkach, póki co mam 12. Jakie Wy macie? Może coś ściągnę

Dzisiaj specjalnie kupiliśmy 1 flaszkę naszej wódki żebym mogła dostosować długość sznureczka

[Kate_Mariposa]

Napisane przez fioleciasto

Nasze podziękowania dla gości :d dojdą jeszcze karteczki na sznurku

Fajnie to wygląda

Napisane przez magda1706

Sophie ja nienawidzę jak takie rzeczy jak torebka, buty i spodnie się niszczą czy po prostu zużywają. Zazwyczaj bardzo ciężko jest mi znaleźć podobne, tak samo wygodne i w ogóle

Ja też nie cierpię, a jak szukam tej konkretnej rzeczy, to akurat nic mi nie pasuje...

Napisane przez Melka92

Nie uwierzycie... Siostra taty z całą jej rodzina odmówiła. Nawet nie zadzwoniła bo poprosiła babcie żeby poinformowala 8 osób.. masakra

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Współczuję sytuacji...

Napisane przez magda1706

Trzymać kciuki bo podobno wizazowe działają cuda!
Jadę jutro zmierzyć 5 sukni. Mam wielką nadzieję kupić jedną z nich

Trzymam

Ja właśnie dzisiaj wybrałam się po trencz i nic z tego, jakoś nic na mnie nie leżało.

Szukałam też ślubnych butów, ale nic mi nie wpadło w oko, więc chyba skończy się na tych butach La boda. Dla mnie priorytetem jest wygoda

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez Akkma

Właśnie powstał mój pierwszy projekt zawieszek :P

Co myślicie o tej wielkości?

Proszę nie patrzeć na jakość wykonania To zwykły papier do drukarki i tępe nożyczki

Chcemy mieć różne teksty na butelkach, póki co mam 12. Jakie Wy macie? Może coś ściągnę

Dzisiaj specjalnie kupiliśmy 1 flaszkę naszej wódki żebym mogła dostosować długość sznureczka

Jak dla mnie wielkość ok
My chyba nie będziemy mieć zawieszek, więc nie pomogę z tekstami.

[fioleciasto]

Napisane przez Akkma

Właśnie powstał mój pierwszy projekt zawieszek :P

Co myślicie o tej wielkości?

Proszę nie patrzeć na jakość wykonania To zwykły papier do drukarki i tępe nożyczki

Chcemy mieć różne teksty na butelkach, póki co mam 12. Jakie Wy macie? Może coś ściągnę

Dzisiaj specjalnie kupiliśmy 1 flaszkę naszej wódki żebym mogła dostosować długość sznureczka

Wielkość wydaje mi się ok

My mamy tylko 4 teksty i w sumie nic takiego:

- Wesele jest, z nami się nie napijesz?
- Oby nam się!
- Zdrowie Państwa Młodych!
- Żadna wielka historia nie zaczyna się przy sałatce! (ściągnięte stąd )

[Akkma]

Dziewczyny, a ile sztuk bierzecie zawieszek? Tyle co butelek czy mniej i obsługa będzie przekładać?

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez fioleciasto

Wielkość wydaje mi się ok

My mamy tylko 4 teksty i w sumie nic takiego:

- Wesele jest, z nami się nie napijesz?
- Oby nam się!
- Zdrowie Państwa Młodych!
- Żadna wielka historia nie zaczyna się przy sałatce! (ściągnięte stąd )

O! Ściągam to pierwsze

[fioleciasto]

Akkma my zawieszek będziemy mieć 40, a butelek 80-90. Wychodzę z założenia, że zależy mi na nich na początku, a w późniejszych godzinach już raczej nikt nie będzie zwracać uwagi na takie rzeczy.

[Akkma]

Napisane przez fioleciasto

Akkma my zawieszek będziemy mieć 40, a butelek 80-90. Wychodzę z założenia, że zależy mi na nich na początku, a w późniejszych godzinach już raczej nikt nie będzie zwracać uwagi na takie rzeczy. ;)

Fakt!


Ostatnie pytanie, czy taki papier będzie ok http://www.paperconcept.pl/papiery-b...pon215ba4.html ?

Może macie jakieś lepsze propozycje (im tańsze tym lepsze ofc )