Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-30, 12:57   #4411
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Co do trudnych/niespotykanych/mało popularnych imion, to obiecałam sobie, że ja nie skrzywdzę w ten sposób mojego dziecka...sama mam imię mało spotykane, zawsze byłam jedyna w klasie, a nawet w szkole - z jednej strony to + bo nikt mnie mylił, ale dzieci zwykle myślą inaczej...swoje imię zaakceptowałam właściwie dopiero pod koniec liceum, wcześniej wszystkim przedstawiałam się jako Kasia, niektórym to weszło w nałóg, np. mojej teściowej. Także jak słyszę dziś niektóre imiona, to nadziwić się nie mogę, po co silić się na taką oryginalność?
Pamiętajmy, że dziecko później boryka się z tym imieniem i całym bagażem przezwisk przynajmniej do 18-tki.
a mi się Mieszko bardzo podoba
To jak masz na imię?
Już wiem - moje babcie tak mają na imię - mi się podoba

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Tak jest - wody płodowe wypływają także na leżąco. A "syndrom mokrej wkładki" mam i ja.
ufff...ja już nawet podpaskę założyłam, żeby zobaczyc czy tego będzie bardzo dużo...

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Chyba zmuszę się do tego soku, pójdę za radą Lilijki i kupię dziś Fortunę sobie. Ja w ogóle nie wezmę do ust soków warzywnych, kubusióww etc. - nie jestem w stanie siebie zmusić.
uwielbiam sok pomidorowy

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
miałam piec na jutro jakies ciacho, ale nie mam siły, miała byc stefanka, ale nadzwyczajniej w swiecie mi sie nie chce, obiecałam Amelce rogaliczki, ehmm a pewnie skończy sie w cukierni
stefankę uwielbiam, mniam.

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Mi też bóle pleców (a bywają okropne) przechodzą po spacerze, ale ja wedle zaleceń mam leżeć - i bądź tu człowieku mądry...jak leżę, to mniej skurczy mnie łapie, za to plecy. Taki już nasz los - mi pomaga, jak mąż mnie masuje na dole pleców.
Masakra z tymi plecami, też mam leżec, a jak leżę, to bolą, dopiero jak troszkę pochodzę to przestaje...

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja mogłabym poprasować bo uwielbiam, tylko niech ktoś za mnie pozmywa naczynia i poodkurza
to zaraz będę pozmywac naczynia, a potem zapraszam do siebie - mam sporo prasowania a nie ma nikogo chętnego
__________________

Edytowane przez kma1982
Czas edycji: 2010-12-30 o 12:58
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:01   #4412
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
cytrynko, make_up_istko coz nam pozostaje wytrzymac mnie pomaga chodzenie, lezenie i masaz odpadaja, ale jak to boli caly dzien to jak tu ciagle chodzic, nawet zjesc nie moge bo w polowie obiadu skreca mnie z bolu
A dzis to ja mam mega dziwny nastroj, najpierw bylam pelna zapalu, ateraz mam dolka, nic mi sie nie chce - zaraz pojde spac i przespie ten dzien, aha i apetytu tez nie mam zamiast obiad zjesc to wcinam kanapki :/
A może piłka? Ja na kręgosłup o dziwo teraz nie narzekam.

Spokojnie, zmiany nastroju teraz to norma. Jak się obudzisz będzie lepiej.



BTW. Od której Chmielewskiej warto zacząć?
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:03   #4413
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja tam moge wziac te Wasze prasowania, bo akurat wtedy nic mnie nie boli i juz cale pranie malej poprasowalam, ale nie dzis, dzis sie do niczego nie nadaje Nawet mi sie pranie skonczylo i nie ma kto powiesic Oj mnie do 37 tyg jeszcze miesiac zostal Oby to nie bolalo tak dlugo...
Tez bym cos ciekawego poczytala, musze pomyslec...
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:04   #4414
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

hahaha, dużo was do tych moich naczyń i odkurzania - pokoi i naczyń mi nie wystarczy my mamy żelazko ze stojącym na ziemi generatorem pary - takie: http://intercena.pl/produkt/1776/12/...orem_pary.html i prasuje się super i zupełnie bez wysiłku

kma ja na początku ciąży miałam wielki zapas wkładek i się dziwiła po co mi tyle, a teraz prawie nic nie zostało... Znowu trzeba do Biedronki lecieć...

Ligotko zostaly ci jeszcze 3 tyg. Bo jutro kończysz 34. tydzień

Ja lubiłam kiedyś Chmielewską, ale jak dla mnie była trochę nierówna - niektóre ksiązki super, a inne w ogóle mi nie podeszły. Wole Agathę Christie Ściągnęłam sobie "Morderstwo w Boże Narodzenie" i "Słonie mają dobrą pamięć"

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:07
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:06   #4415
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
a mi się Mieszko bardzo podoba
To jak masz na imię?
Już wiem - moje babcie tak mają na imię - mi się podoba

stefankę uwielbiam, mniam.
Mieszko lepsze niż Miłogniew. A serio to samo imię nie jest złe, ale w połączeniu z fizjonomią i budową mojego kolegi... no niestety dawało trochę karykaturalny efekt.

Jak się to robi. Tj. to ciasto?
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:12   #4416
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

hehe dzwonił kurier i poprawił mi humorek za 5 minut będą śpiworki. W ogóle to śmieszna sprawa, bo z Bielska-Białej szły przez Zabrze(zupełnie nie po drodze) do Katowic

przygotowałam też wiadro z wodą i płynem do podłóg, żeby potem już nie plątać się w łazience.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:12   #4417
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Ja tam moge wziac te Wasze prasowania, bo akurat wtedy nic mnie nie boli i juz cale pranie malej poprasowalam, ale nie dzis, dzis sie do niczego nie nadaje Nawet mi sie pranie skonczylo i nie ma kto powiesic Oj mnie do 37 tyg jeszcze miesiac zostal Oby to nie bolalo tak dlugo...
Tez bym cos ciekawego poczytala, musze pomyslec...
hmmm... Ja takich problemów z krzyżem nie miałam. Mogę jeszcze tylko poradzić coś, co mi zawsze instruktorka na ćwiczeniach mówiła - żeby pamiętać i ciągnąć pępek do kręgosłupa. Żeby ten brzuszek tak nie wisiał. Ja też się dobrze na piłce czuję. Mogę odstąpić jedną, bo mam dwie.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
hahaha, dużo was do tych moich naczyń i odkurzania - pokoi i naczyń mi nie wystarczy my mamy żelazko ze stojącym na ziemi generatorem pary - takie: http://intercena.pl/produkt/1776/12/...orem_pary.html i prasuje się super i zupełnie bez wysiłku

kma ja na początku ciąży miałam wielki zapas wkładek i się dziwiła po co mi tyle, a teraz prawie nic nie zostało... Znowu trzeba do Biedronki lecieć...

Ligotko zostaly ci jeszcze 3 tyg. Bo jutro kończysz 34. tydzień

Ja lubiłam kiedyś Chmielewską, ale jak dla mnie była trochę nierówna - niektóre ksiązki super, a inne w ogóle mi nie podeszły. Wole Agathę Christie
To żelazko to moje marzenie... Ale zawsze kasy mi szkoda. Też bym sobie wtedy poprasowała wszystko szybko.

Dobrze, że jeszcze parę Agatek mi zostało. Ale ja najbardziej Poirota lubię.

Nie mogę od tego komputera odejść...
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-30, 13:14   #4418
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

make_up_istko widzisz ja nawet nie wiem w ktorym tygodniu jestem ciagle w glowie mialam 33 i dodalam sobie 4 i wyszlo 37, a nie zwrocilam uwagi ze ten 33 juz sie prawie konczy

Mnie sie Mieszko podoba, kiedys napotkalam na swojej drodze jednego i byl potwornie przystojny, inteligentny i zaradny - idealny kandydat na meza, ale to byl kolega mojego starszego brata no i ja wtedy gowniara bylam.... ech trudno ale ostatnio wspominalam mezowi ze mi sie podoba i chetnie bym syna nawzala tak - a on jak zwykle kiedy mu sie cos nie podoba rzuca tekstem "Nie robmy dziecku krzywdy" On to najchetniej nazwal by syna Adam Junior...

Ja tez, spac mialam isc i co slecze tu nadal... musze jakies przyjemne zajecie na popoludnie sobie znalezc, cos odstresowujacego...

Edytowane przez ligotka
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:18
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:16   #4419
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ligotko,ja tez miałam takiego doła,ale to wszystko ze zmartwień.
Może zjedz cos dobrego,albo zajmij się czymś,co lubisz(i co jednocześnie odgoni smutne myśli).

Widzę,że dyskusja na temat imion nadal trwa.
Mieszko-mnie się osobiście niezbyt podoba,ale może dlatego,że nigdy nie lubiłam historii
Wspominana niedawno przez dziewczyny Nadia-piękne,rzadko spotykane,sama dałabym tak córce na imię,ale wspólnie zdecydowaliśmy,że będzie Martusia
Ja sama mam dość pospolite imię(Dorota),i może dlatego podobają mi się te rzadziej spotykane(a przez niektórych nazywane dziwnymi).


Wiecie,co teraz czytam?
Córka dała mi ''Dreszcze'' Lisy Jackson,kryminał.
Zaczyna się ciekawie

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:19
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:22   #4420
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Miałam kolegę Mieszka (od podstawówki do liceum) i nigdy nie spotkały go żadne przykrości ze strony rówieśników na temat jego imienia. Nikt nie był nim specjalnie zdziwiony lub przynajmniej nikt tego nie okazywał.
Za to znałam Afrodytę i Delfinę i stwierdzam że akurat tak bym swoich córek nie nazwała nigdy...
Śmieszy mnie troszkę też nadawanie na siłę amerykańskich imion (lub amerykańskich odpowiedników polskich imion) zwłaszcza mając typowo polskie nazwisko. Tak znajomi nazwali córkę - Margerita. No i dzieci wołały niestety na nią w szkole "Pizza"...
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:23   #4421
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

paczka przyszła
eeeeee dostałam gratis próbkę poporodowej mustelli, oilatum etui na paszport z adresatkami do walizek i magnes na lodówkę, gdzie mogę wpisać numery tel do pielęgniarki, położnej, przychodni, pediatry itd. Ciekawie, ciekawie.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:24   #4422
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
to u mnie chyba z 30 lezy ...wiec juz czas im do kosza bo pewno sie przeterminowaly

ja znalazłam ostatnio paczkę z gumkami.. ale zal było mi je trzymać i oddałam je kuzynce meza.. która jest teraz w 7 tyg najpierw stwierdziła, ze nie chce 2 dziecka.. a potem się jej odwidział

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
Dziewczyny znacie jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się rozstępów?
Mam je na brzuchu ,pupie i biodrach ;(.
Czy w czasie karmienia mogę stosować krem loreal perfect slim?
Dodam,że codziennie smarowałam się oliwką i nic to nie dało.... ;(.

Jej....już chyba nie wyjdę na plaże bo to jest aż bordowe ,a nie stać mnie na laser itd. .....
ja na rozstępy uzywałam krem pharmaceris na istniejące rozstępy. i te które były nowe i nie głębokie poznikały, ale musiałam cierpliwie smarować 2x dziennie.. i po kilku tygodniach widac było róznice..
Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
wera ja juz na ten moj kregoslup wszystko probowalam, najlepiej mi robi jak wstane i pochodze, ale kurcze ja nie moge sie odrywac co 5 minut, poza tym nie umiem sie uczyc na lezaco, bo ja musze zadanka rozwiazywac no i kicha, ale juz sie zniechecilam na dzis, i dolka zlapalam i to takiego mega....

anka no ja wlasnie jonhsona szukam i znalezc nie moge ;( musze uwazniej szukac bo czas nadchodzi...

A mnie od kiedy w ciaze zaszlam libido podskoczylo tak ze maz na mnie dziwnie zagladal CIagle bym chciala i teraz tez.... Ech moze na sylwestra sie zlamie

U mnie pogoda piekna trzeba by na spacer isc ale jakos motywacji nie mam jeszcze sie z mezem poklocilam, bo ja sie mu zale a on ze klientow maja bleeeeee
mi podkoczyło libido na samym początku.. mogłabym co chwile.. ale mój maz nie miał wtedy ochotyy (bał się, ale nie chciał powiedziec.. eh mężczyzni) i przygasiłam libido.. az zgasło. W tamtym tygodniu się pojawiło.. ale teraz mam te problemy z kroczem więc niestety przymusowy post mnie czeka.. a szkoda bo chciałam jutro sobie poświętować.. ale poczekam kilka dni.. i niech się dzieje co chce
Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
to jak nie masz ochoty to odradzam, bo mozesz sie tylko niepotrzebnie stresowac..


miałam piec na jutro jakies ciacho, ale nie mam siły, miała byc stefanka, ale nadzwyczajniej w swiecie mi sie nie chce, obiecałam Amelce rogaliczki, ehmm a pewnie skończy sie w cukierni
widze, ze Twoja córeczka uwielbia rogaliki bardzo często piszesz, ze ma na nie ochote..
Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Mi też bóle pleców (a bywają okropne) przechodzą po spacerze, ale ja wedle zaleceń mam leżeć - i bądź tu człowieku mądry...jak leżę, to mniej skurczy mnie łapie, za to plecy. Taki już nasz los - mi pomaga, jak mąż mnie masuje na dole pleców.

ligotko - mnie potrafią boleć cały dzień bez przerwy...czasami to też aż ryczeć się chce z bezsilności, tym bardziej, ze przecież żadnym Fastunem czy innym wynalazkiem sobie ich nie posmaruję...
a moze jakis ciepły okład na plecy pomoze?
Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Mieszko lepsze niż Miłogniew. A serio to samo imię nie jest złe, ale w połączeniu z fizjonomią i budową mojego kolegi... no niestety dawało trochę karykaturalny efekt.

Jak się to robi. Tj. to ciasto?
właśnie:P poprosze przepis.


Ja byłam z mezem w aptece i na spozywczych zakupach. W jedną strone mielismy podwózke.. ale w drugą ledwo doszłam.. Kręgosłup to mnie nap**** a nie boli!!! leze i wcinam pączki, bo chodziły za mną od kilku dni. Ale jakoś nie mogę dostac takich jak lubie;(
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:28   #4423
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość

Jak się to robi. Tj. to ciasto?
ja robię według tego przepisu: http://www.cincin.cc/index.php?showt...22&hl=stefanka
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:31   #4424
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
make_up_istko widzisz ja nawet nie wiem w ktorym tygodniu jestem ciagle w glowie mialam 33 i dodalam sobie 4 i wyszlo 37, a nie zwrocilam uwagi ze ten 33 juz sie prawie konczy

Mnie sie Mieszko podoba, kiedys napotkalam na swojej drodze jednego i byl potwornie przystojny, inteligentny i zaradny - idealny kandydat na meza, ale to byl kolega mojego starszego brata no i ja wtedy gowniara bylam.... ech trudno ale ostatnio wspominalam mezowi ze mi sie podoba i chetnie bym syna nawzala tak - a on jak zwykle kiedy mu sie cos nie podoba rzuca tekstem "Nie robmy dziecku krzywdy" On to najchetniej nazwal by syna Adam Junior...

Ja tez, spac mialam isc i co slecze tu nadal... musze jakies przyjemne zajecie na popoludnie sobie znalezc, cos odstresowujacego...
Ja zawsze z suwaczkiem sobie sprawdzam. Ale nie pokazuje mi tak jak mam w karcie, dlatego wolę ten, który mi odlicza pozostałe dni... 2 tygodnie. (ale chętnie przepuszczę parę dziewczyn w kolejce)

Adaś piękne imię.
Jeśli Alicja okaże się chłopcem, to będzie Adamem. Z żeńskich mąż się na Matyldę nie zgodził. Tak z głupia strzeliłam, bo myślałam, że mu się będzie dobrze z czołgiem kojarzyło. (na T-34 bym się nie zgodziła ) A tu niespodzianka - nie podobało mu się.

A co powiecie na Mścisława.


Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Ligotko,ja tez miałam takiego doła,ale to wszystko ze zmartwień.
Może zjedz cos dobrego,albo zajmij się czymś,co lubisz(i co jednocześnie odgoni smutne myśli).

Widzę,że dyskusja na temat imion nadal trwa.
Mieszko-mnie się osobiście niezbyt podoba,ale może dlatego,że nigdy nie lubiłam historii
Wspominana niedawno przez dziewczyny Nadia-piękne,rzadko spotykane,sama dałabym tak córce na imię,ale wspólnie zdecydowaliśmy,że będzie Martusia
Ja sama mam dość pospolite imię(Dorota),i może dlatego podobają mi się te rzadziej spotykane(a przez niektórych nazywane dziwnymi).


Wiecie,co teraz czytam?
Córka dała mi ''Dreszcze'' Lisy Jackson,kryminał.
Zaczyna się ciekawie

Też mam popularne, w podstawówce 2 w klasie, w średniej 3... A jedna z tych koleżanek ma teraz jeszcze tak samo na nazwisko.

Kryminały królują.
Ja jeszcze sobie w wolnych chwilach oglądam "Balladę o lekkim zabarwieniu erotycznym". I to też przez dziewczyny z forum, bo kiedyś o tym serialu wspomniały.

Edytowane przez anka_bzzz
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:36
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:32   #4425
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Tak się przez was napaliłam na słodkości, że wygoniłam TŻa po pączki a tymczasem wsuwam makowca ze świąt
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:32   #4426
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Oj a ja nie wiem dolka mam dzis chyba tak po prostu z niczego.... Dlatego mysle ciagle co by mi humorek poprawilo Ale moja mala chyba to czuje bo wierci sie jak oszalala, chce sie z mama pobawic pewnie
lilijko ile niespodzianek super
Jelly poczytaj oderwiesz sie od stresow troszke i zajmiesz czyms innym!
A ja znam dziewczyne ktora ma na imie Kalipso.... bez komentarza A ogolnie ja mialam bzika na punkcie Zosi i zawsze powtarzalam ze dam tak na imie mojej corce, po czym bratowa zaczela gadac ze ona pierwsza byla bo tak ma na drugie i chce zeby jej dziecko mialo tak na imie i dalam spokoj zeby zgrzytow nie bylo...

Oj slodkosci wcinam czesto - ale lapie mnie zgaga po nich...
A propo suwaczka to on mi spieszy o dwa dni bo w sumie 34 pelne tygodnie beda w niedziele
Ale mnie ten szkrab w zebra sie wpija auuuuuuuuuuu

Edytowane przez ligotka
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:36
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:37   #4427
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja pamiętam,że jakieś 22 lata temu śmiałam się,że nazwę dzieci Jacek i Agatka
Ale mój mąż jest Jacek,więc syn został Marcinem
Co do Agatki,to jakos mi się odwidziało,więc córka została Gosią

Ligotko,zaczelam czytać,ale chyba skończę później,bo po pierwsze,synek ciągle siedzi u mnie w łóżku,bawi się,a to troszkę przeszkadza,a po drugie,tu na forum panuje tak miła atmosfera,że kto chciałby Was zostawiac
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:41   #4428
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja się chyba zdrzemnę, ale po pączku ciekawe czy zgaga da mi zasnąć... jakoś zamuliłąm się tym spacerem..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:42   #4429
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość


Dobrze, że jeszcze parę Agatek mi zostało. Ale ja najbardziej Poirota lubię.

Nie mogę od tego komputera odejść...
Ja ogólnie kryminały lubię. U mnie w mieście jest kilka księgarń, tzw. Tanich Książek i tam sobie kupuję raz w miesiacu cały zapas, po 5 zł za książkę.

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
paczka przyszła
eeeeee dostałam gratis próbkę poporodowej mustelli, oilatum etui na paszport z adresatkami do walizek i magnes na lodówkę, gdzie mogę wpisać numery tel do pielęgniarki, położnej, przychodni, pediatry itd. Ciekawie, ciekawie.
Ale super, też tak chcę.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Tak się przez was napaliłam na słodkości, że wygoniłam TŻa po pączki a tymczasem wsuwam makowca ze świąt
U mnie leżą 4 takie wielkie czekolady, które dostaliśmy pod choinkę, ale jakoś zabrać się za nie nie możemy...za to wczoraj poszła nam cała tuba takich cukierków czekoladowych - u nas się mówi na nie Eskimosy - takie niemieckie czekoladki, kwadratowe, w kolorowych sreberkach, może wiecie o jakie chodzi - dla mnie one są mega!


Ja już kończę drugą pralkę, na dziś pasuję - reszta jutro. Dziś mam na obiad kotlety sojowe, puree z ziemniaczków i marchewki i buraczki...jakoś weny mi braknie, także idę na łatwiznę.

kma - właśnie o to chodzi, że moje imię zwykle noszą czyjeś babcie.

Co do Mieszka, to akurat dla mnie nie jest ono ani trochę dziwne, mi się podoba - miałam w gimnazjum kolegę Mieszka i bardzo to imię mu pasowało.

Co do Łucji, bardzo mi się podoba, ale faktycznie - nie ma do niego zdrobnienia.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-30, 13:42   #4430
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Miałam kolegę Mieszka (od podstawówki do liceum) i nigdy nie spotkały go żadne przykrości ze strony rówieśników na temat jego imienia. Nikt nie był nim specjalnie zdziwiony lub przynajmniej nikt tego nie okazywał.
Za to znałam Afrodytę i Delfinę i stwierdzam że akurat tak bym swoich córek nie nazwała nigdy...
Śmieszy mnie troszkę też nadawanie na siłę amerykańskich imion (lub amerykańskich odpowiedników polskich imion) zwłaszcza mając typowo polskie nazwisko. Tak znajomi nazwali córkę - Margerita. No i dzieci wołały niestety na nią w szkole "Pizza"...
Ale prawda jest taka, że dzieci potrafią się nawet z najzwyklejszych imion wyśmiewać...
Ja mam uczennicę o imieniu Wirginia. Czyta się tak, jak się pisze. Specjalnie dopytywałam. Jakbym podała Wam nazwisko, to byście na bank stwierdziły, że dziecko jest skrzywdzone. Jej siostra ma na imię Greta. Osobiście uważam je za ładne, ale poważne bardzo.


Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość

Merci. Mleko mi się kończy. Popatrzę czy mam resztę składników i może zaszaleję. Ale boję się, że mi masa nie wyjdzie...
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:46   #4431
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ale napłodziłyście !!
Ja dziś w kinie byłam ale przyznam że pod koniec ciężko już się siedziało - leżanka by była wskazana

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość

Mi rossmannowski na brodawki śmierdzi...pewnie to podobnie pachnie. Też jest gęste i żółte?


gęste i żółte oczywiście



Dostałam wiadomość od StalowejMagnolii

Cytat:
Pisałam do Was na forum kilka dni temu ale nie wiem czy ta wiadomość się zapisała, bo pisałam z przeglądarki w telefonie. Od 25 grudnia leżę w szpitalu. Zaczęłam krwawić i stwierdzono że obniżyło mi się łożysko. Jak nie przestanę plamić to będę leżeć do końca ciąży, a jak zacznę krwawić bardziej to czeka mnie CC. Już sama nie wiem co lepsze, a co gorsze. Ale tyle sie już napatrzyłam na te rodzące, że do końca miesiąca chyba tu oszaleję. Pozdrawiam Was Wszystkie!
kurde...tak mi się smutno zrobiło, ile to kobiety muszą cierpieć !!
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:48   #4432
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja od meza wzielam takie nazwisko ze dzieci na bank beda wysmiewane w szkole, no ja to zrobilam z milosci a one cos biedna beda musialy dac rade, ale jak bym im jeszcze imie dala dziwne to wogole by zycia nie mialy
Ja obiadek mam od wczoraj a zjadlam kanapki....

Taaaaa miesiac w szpitalu Biedna Ja to bylam na oddziale u kolezanki w odwiedzinach raz na 3 godzinki i w zupelnosci mi wystarczy
Jesuis moj mezus dostal od znajomego zaproszenia do kina ale boje sie ze nie wysiedze - kregoslup, bieganie na siusiu...
Ojoj bombki mi z choinki spadaja, trzeba ja posprzatac, cos szybciutko oklapla

Edytowane przez ligotka
Czas edycji: 2010-12-30 o 13:51
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:49   #4433
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

witam!!
ja dziś spałam prawie do 12!!(wstyd się przynać:P)ale W KOŃCU jestem wsypana, ale tak naprawdę wyspana.
Wy o cieście a u mnie w piekarniku już się piecze sernik,a co, taką miałam ochotę że musiałam upiec
Zabieram się za sprzątanie. Kurcze w końcu mam energię na cokoliwiek!!Viva sen!!

anka_bzz chyba wygrałaś jeśli chodzi i rozstępy..nic Ci nie pomaga?żadne kremy,nic?<przytul> biedactwo..To ja już nie narzekam na brzucha, w ogóle, wcale.
Jelly dobrze że już gites, ja się obawiam samego szpitala jaki miejsca gdzie będę sama,bez męża po nocach. Nie lubię i nigdy nie lubiłam szpitali,ble.
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-30, 13:50   #4434
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

nadrobić was czasem graniczy z cudem

lilijko śliczne łóżeczko

co do imion to znam braci Bożydara i Bożymira

a jesli chodzi o seks to ja mam ochote ale mąż mnie "dopuszcza" tylko raz w tygodniu (na święta się złamał i były 2x) ale ogólnie strasznie się boi po tym moim szpitalu że znowu będe miała plamienia ja wiem że on też strasznie ma ochote i jak sie upre to nie ma bata żeby mi się oparł a ostatnio w święta się nażarłam i po tym jak się kochaliśmy dostałam strasznych bóli brzucha i widziałam jego przerażenie i nie wiem czy mi uwierzył że to z przejedzenia- gazy się skumulowały
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:52   #4435
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ja się chyba zdrzemnę, ale po pączku ciekawe czy zgaga da mi zasnąć... jakoś zamuliłąm się tym spacerem..

Ja Cię podziwiam. Maalox mi już nie raz pomógł. Po prostu były momenty, że z tą zgagą się nie dało...


Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ja ogólnie kryminały lubię. U mnie w mieście jest kilka księgarń, tzw. Tanich Książek i tam sobie kupuję raz w miesiacu cały zapas, po 5 zł za książkę.


kma - właśnie o to chodzi, że moje imię zwykle noszą czyjeś babcie.

Co do Mieszka, to akurat dla mnie nie jest ono ani trochę dziwne, mi się podoba - miałam w gimnazjum kolegę Mieszka i bardzo to imię mu pasowało.

Co do Łucji, bardzo mi się podoba, ale faktycznie - nie ma do niego zdrobnienia.
Ja sobie bym chciała skompletować Agatki, ale 18 zł za takie broszurkowe wydanie to trochę sporo. A książki zdrożeją jeszcze od stycznia. Jakbym gdzieś dorwała po 5 zł za książkę to bym poszalała.

Mówisz o swoim imieniu? Chyba mi umknęło gdzieś?

Mi Mieszko się kojarzy z postawnym, przystojnym, władczym facetem. No a mój kolega w LO był zaprzeczeniem tego obrazu.

A na Łucję przecież nie będę Luśka mówić.

Dobra, koniec, bo przynudzam.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:57   #4436
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Ja od meza wzielam takie nazwisko ze dzieci na bank beda wysmiewane w szkole, no ja to zrobilam z milosci a one cos biedna beda musialy dac rade, ale jak bym im jeszcze imie dala dziwne to wogole by zycia nie mialy
Ja obiadek mam od wczoraj a zjadlam kanapki....

Taaaaa miesiac w szpitalu Biedna Ja to bylam na oddziale u kolezanki w odwiedzinach raz na 3 godzinki i w zupelnosci mi wystarczy
Jesuis moj mezus dostal od znajomego zaproszenia do kina ale boje sie ze nie wysiedze - kregoslup, bieganie na siusiu...
Ojoj bombki mi z choinki spadaja, trzeba ja posprzatac, cos szybciutko oklapla
mój też nie ma najlepszego nazwiska w brzmieniu... no ale dzieci będą mieć jego nazwisko a ja się śmieję że zostaję przy swoim jakby doszło do ślubu - choć sama nie wiem jak i co (to daleka przyszłość przed nami jak znam jego zapędy do imprez typu sluby);

fakt...do WC ciężko tak jak jest ciemno w kinie i w ogóle ale ja przed seansem korzystałam do woli by w trakcie wytrzmać i dużo nie piłam także dałam radę!
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 13:59   #4437
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Biedna StalowaMagnolia... Trzymam mocno kciuki...
Współczuję chyba każdej z dziewczyn która musiała spędzić choć trochę czasu w szpitalu blisko rodzących kobiet. Ja zwiedzając porodówkę słyszałam krzyki tylko jednej i już miałam dość i stres mnie dopadł na cały tydzień.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 14:01   #4438
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Ale napłodziłyście !!
Ja dziś w kinie byłam ale przyznam że pod koniec ciężko już się siedziało - leżanka by była wskazana


gęste i żółte oczywiście



Dostałam wiadomość od StalowejMagnolii



kurde...tak mi się smutno zrobiło, ile to kobiety muszą cierpieć !!
Mam nadzieję, że jednak nie będzie musiała leżeć cały miesiąc...biedna!


Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość

Ja Cię podziwiam. Maalox mi już nie raz pomógł. Po prostu były momenty, że z tą zgagą się nie dało...




Ja sobie bym chciała skompletować Agatki, ale 18 zł za takie broszurkowe wydanie to trochę sporo. A książki zdrożeją jeszcze od stycznia. Jakbym gdzieś dorwała po 5 zł za książkę to bym poszalała.

Mówisz o swoim imieniu? Chyba mi umknęło gdzieś?

Mi Mieszko się kojarzy z postawnym, przystojnym, władczym facetem. No a mój kolega w LO był zaprzeczeniem tego obrazu.

A na Łucję przecież nie będę Luśka mówić.

Dobra, koniec, bo przynudzam.
Luśka to chyba od Lucyny - w sumie moje się zdrabnia Cela, najbardziej nie cierpię, jak się na mnie Celina mówi, bo to zupełnie inne imię jest...taką tendencję mają starsze panie. Ja swoje imię zawdzięczam Mamusi - w czasie ciąży studiowała historię i zaczytywała się w grubych tomiskach o królach i królowych....


Wy tak o tych ciastach, a ja po świętach staram się ograniczać, jakoś tak codziennie postanowienie mam, że od jutra zero słodyczy.

Co do nazwisk - mąż ma śmieszne, ale ja panieńskie mam węgierskie po dziadku, z podwójnym L w środku, także nigdy nikt nie potrafił go poprawnie zapisać. Także u mnie dylematu nie było - z chęcią przyjęłam męża nazwisko .
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-12-30 o 14:02
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 14:02   #4439
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Biedna StalowaMagnolia... Trzymam mocno kciuki...
Współczuję chyba każdej z dziewczyn która musiała spędzić choć trochę czasu w szpitalu blisko rodzących kobiet. Ja zwiedzając porodówkę słyszałam krzyki tylko jednej i już miałam dość i stres mnie dopadł na cały tydzień.
Ja też,mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze z nią i maleństwem

Wiesz,ja wczoraj leżałam na sali połozonej bardzo blisko porodówki.
Myslałam,że tam oszaleję,takie wrzaski były,że myślałam,że ktoś tym kobietom coś robi!
Jeszcze nigdy czegoś takiego nie słyszałam.
W dodatku martwiłam się o mojego maluszka,i wyszło na to,że tej nocy spałam tylko 2 godziny.

Cytrynko,mnie się Celina podoba,pewnie dlatego,że w latach 90(kiedy zaczynała karierę) namiętnie słuchałam Celine Dion
Teraz też ją uwielbiam,mąż mi regularnie płyty kupuje
Słuchaj,a dlaczego Cela?
Przeciez można też mówić Celinka
Niekoniecznie Celina.

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-30 o 14:05
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 14:05   #4440
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

A ja w sumie mogę sobie siedzieć na forum, mam od wczoraj rosołek i bigos dostaliśmy. Ja co prawda nie przepadam, ale jakoś gotować mi się nie chce.

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Ale napłodziłyście !!
Ja dziś w kinie byłam ale przyznam że pod koniec ciężko już się siedziało - leżanka by była wskazana

gęste i żółte oczywiście

Dostałam wiadomość od StalowejMagnolii

kurde...tak mi się smutno zrobiło, ile to kobiety muszą cierpieć !!
Ja bym już w kinie nie wysiedziała, ale Ty masz późniejszy termin.

A ile zapłaciłaś za tą lanolinę? I jaką ma pojemność? Ta rossmannowska fajnie natłuszcza brodawki, sprawdziłam jak były bardzo wysuszone.

Ja sobie nie przypominam, żebyśmy taką wiadomość dostały na forum. A na kiedy ma termin? Trzymamy kciuki, żeby wszystko było ok...


Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
witam!!
ja dziś spałam prawie do 12!!(wstyd się przynać:P)ale W KOŃCU jestem wsypana, ale tak naprawdę wyspana.
Wy o cieście a u mnie w piekarniku już się piecze sernik,a co, taką miałam ochotę że musiałam upiec
Zabieram się za sprzątanie. Kurcze w końcu mam energię na cokoliwiek!!Viva sen!!

anka_bzz chyba wygrałaś jeśli chodzi i rozstępy..nic Ci nie pomaga?żadne kremy,nic?<przytul> biedactwo..To ja już nie narzekam na brzucha, w ogóle, wcale.
Jelly dobrze że już gites, ja się obawiam samego szpitala jaki miejsca gdzie będę sama,bez męża po nocach. Nie lubię i nigdy nie lubiłam szpitali,ble.
Ja sypiam dobrze. Nawet do 11.

A jak chodzi o rozstępy to stosowałam oliwkę z Rossmanna, ale tą dla dzieci i olejek migdałowy. Teraz trochę się boję macać bardzo brzuszek, żeby nic nie przyspieszyć. Wiem, że mogę je rozjaśnić, ale to zawsze już będzie widoczne... Jak dotrwam do 06.01 do wizyty to jeszcze mojej ginekolog zapytam kiedy i co mogę z tym zrobić, bo mi jakiś czas temu napomknęła, że można z tym coś zrobić. Najgorsze, że w tym mam cały brzuch, mam też na udach, co mnie dobija, bo jakbym na basen chciała chodzić to będę się źle czuć. W ostateczności można jednoczęściowy kostium kupić. Ale nie ma takich z nogawkami do kolan.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.