Mamusie październikowe 2015 :D

[acidka]

Olilina - ja podaję rzeczy na mleku krowim od jakiegoś (niedługiego) czasu, np. jogurt naturalny. Taką podjęłam decyzję, nic złego się nie dzieję, więc jak np. smażyłam naleśniki dla nas to mała też jadła.
Ale przepis diablicy super, jeśli Ty nie chcesz podawać.

Diablica - ćwierć litra zupy Moja tyle przez całe swoje życie nie zjadła

[elvegirl]

Napisane przez diablica80

Musze zamówić w tym tyg bo oszaleje i 500 innych modeli będę analizować.

Ja już CHYBA jestem na tego Kinga zdecydowana, ale teraz zagwozdka...jaki kolor...

Napisane przez diablica80

Teoretycznie wszędzie mówią, że to dziecko decyduje ile chce zjeść...mój np. dzioba otwiera cały czas ale jak zaczyna wypluwać to znaczy, że nie chce... mimo, że otwiera dalej

Moja też tak czasem ma Ja to tłumaczę tym, że u niej otwieranie dzioba to odruch bezwarunkowy

Napisane przez acidka

Olilina - ja podaję rzeczy na mleku krowim od jakiegoś (niedługiego) czasu, np. jogurt naturalny. Taką podjęłam decyzję, nic złego się nie dzieję, więc jak np. smażyłam naleśniki dla nas to mała też jadła.

Ja jakoś jeszcze nie mam odwagi podawać mleka krowiego, mimo że u nas nigdy problemów jedzeniowych nie było...ale w sumie jak będziemy jeść naleśniory, to pewnie dostanie kawałek w łapkę, od małej ilości przemycanej co chwilę nic jej się nie powinno stać

[szwedka007]

Ale szalejecie z tym jedzeniem

acidka odwazna chyba jestes, ja to jestem panikara , przez to.ze czasem małą boli brzuszek to boje sie nowosci..

a myslicie ze mojej brak zębow nie bedzie przeszkadzal jak bym dala np. Brokula??

elve kolor jest najwazniejszy hihi

A my mamy kolejną noc tym razem z dwiema pobódkami i tym razem z placzem a nawet powiedzialabym wyciem... probowalam wody dac, ale nie pomoglo. No nadrabia to co w dzien nie zje, innego wytlumaczenia nie widzę.:/

[elvegirl]

Brak zębów nie jest przeszkodą, tylko trzeba dbać o miękkość potraw. No i ja bym pewnie na początek spróbowała coś o jednolitej, zbitej budowie, typu gotowaną marchewkę.

Kolor musi być! Dumam nad dwoma i nieeeeee wieeeeeeeeeeeeem

Moja się rzuca przez sen, pokrzykuje, popłakuje, ale się nie budzi. Paranoja, dziecko przesypia całą noc, a ja chodzę nieprzytomna, bo wstawałam do niej kilkanaście razy :/

[olilina]

ACIDKO bo "przetwory" mleczne podobno można dawać typu jogurt naturalny (moja już jadla) czy twaróg. W sumie mleko w naleśniku też jakby przetworzone jest hmm.


A tak w ogóle to raaaaaatuuuunku. Wycie i buczenie od rana, nie mogę zrobić nic. Mam wrażenie, że jest głodna a nie chce jeść

[diablica80]

Napisane przez szwedka007

A my mamy kolejną noc tym razem z dwiema pobódkami i tym razem z placzem a nawet powiedzialabym wyciem... probowalam wody dac, ale nie pomoglo. No nadrabia to co w dzien nie zje, innego wytlumaczenia nie widzę.:/

U nas też dwie pobudki, jedna na jedzenie - o północy oz zgrozo i druga po 4... wzięłam go do łóżka, bo w łóżeczku zasnąć nie chciał i spał...uwaga...do 8:30!!!!!!!!AAAAA już dawno tak długo nie spałam

Napisane przez elvegirl

Kolor musi być! Dumam nad dwoma i nieeeeee wieeeeeeeeeeeeem

Ja wybieram turkus, ewentualnie szarości. Nawet dla dziewczynki takie opcje u mnie wchodzą w grę - jakoś od zawsze mam alergię na czerwienie, róże i inne takie

Napisane przez olilina

A tak w ogóle to raaaaaatuuuunku. Wycie i buczenie od rana, nie mogę zrobić nic. Mam wrażenie, że jest głodna a nie chce jeść

Masakra, u nas bidolenie od rana straszne...niby się wyspał...a jakby się nie wyspał i bądź tu mądra...

Gdzie te zęby????? Dziąsła swędzą na bank, bo jak masuję to przestaje jękolić

[acidka]

Napisane przez szwedka007

a myslicie ze mojej brak zębow nie bedzie przeszkadzal jak bym dala np. Brokula??

Wiesz, moja ma 1 zęba, także dużo się to od braku zębów nie różni
Tak jak napisała elve - i tak niemowlaki rozdrabniają jedzenie głównie dziąsłami. Brokuł i kalafior są ok, bo dziecko trzyma różyczkę tak jakby za trzonek i sobie dziabie

Współczuję nocy, dziewczyny. U nas pobudka zwykle koło 2:30-3 na jedzenie i jakoś ostatnio dosypiamy do 6-7, więc tfutfu, nie narzekam.

[elvegirl]

Napisane przez olilina

A tak w ogóle to raaaaaatuuuunku. Wycie i buczenie od rana, nie mogę zrobić nic. Mam wrażenie, że jest głodna a nie chce jeść

To tak jak u mnie...przyszła mi dziś kolejna komoda z ikei, tym razem dla mnie. Składam na raty, śrubka, bieg do głaskania i przytulania, gwoździk, bieg do głaskania i przytulania, kołek, bieg do głaskania i przytulania... Do wieczora skończę

Napisane przez diablica80

Ja wybieram turkus, ewentualnie szarości.

Ja się nad wersją beżową zastanawiam, albo nad szarością właśnie. Jeszcze czerwony wchodzi w grę...uuuuuch...
A w ogóle widziałam Kinga w wersji w żyrafkę i w zebrę

Oszaleję, na bank.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez acidka

i tak niemowlaki rozdrabniają jedzenie głównie dziąsłami.

No, taki noworodek, niby zębów nie ma, a przy kp strup na strupie

[diablica80]

Zebra fajna. Widziałam na żywo w smyku. Nic tylko usiąść i się wtulić.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Oszaleję.

[olilina]

ELVE ja z moją muszę siedzieć cały czas , bo jak ją zostawiam w łóżeczku, to zaraz staje, po chwili już ją bolą nogi i wyje. Z kolei jak ja zostawiam na macie to zaraz idzie do mebli i staje, nie umie usiąść i zazwyczaj wtedy wali głową w meble. Ja chyba też zacznę

ACIDKA moja jak zwykle na odwrót robi, bo zazwyczaj brokuły łapie za różyczki i obgryza resztę ;P

DIABLICA zrobiłam dziś te placuszki, z tym że dosypałam do ciasta jeszcze trochę amarantusa. Pycha, oczywiście Lilka ledwo zjadla jednego malutkiego, a mama resztę ;P ale fajnie jej się go w lapkach trzymało.

Dziś współpracujemy ze strzykawką, bo nawet doidy jest beee.

[diablica80]

Hehe Elve ale, że kolor czy marudzenie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Napisane przez olilina

ELVE ja z moją muszę siedzieć cały czas , bo jak ją zostawiam w łóżeczku, to zaraz staje, po chwili już ją bolą nogi i wyje. Z kolei jak ja zostawiam na macie to zaraz idzie do mebli i staje, nie umie usiąść i zazwyczaj wtedy wali głową w meble. Ja chyba też zacznę

Moja się absolutnie nie męczy, ale JAK MATKA MOŻE WYJŚĆ, no JAK?!? JAK ŚMIE?!?
U nas też z tym siadaniem jeszcze kiepsko, dobrze że jest pampers

Napisane przez diablica80

Hehe Elve ale, że kolor czy marudzenie

A nie wiem przez co bardziej

[Daisy 85]

Napisane przez elvegirl

Melduję, że już jestem

A jeśli się nie uda, to czy to będzie dla Was tragedia? Jeden skarb już macie

A u nas z nowości, to mamy szósty ząbek i najniższy poziom w łóżeczku

no w końcu

teraz juz inaczej podchodzę do zachodzenia w ciążę, wiadomo chciałabym jeszcze drugie dziecko, ale cieszę się, że mam chociaż jedno

a zgrzyta Ci już zębami?!?!?! straszny odgłos

Napisane przez diablica80

Dzisiaj gonił psa rodziców na czworaka...jak to czworonóg może zmusić do zapierdzielania

to jest zabawne, że my matki się wysilamy, żeby dziecko przylazło, a tu wystarczy psa puścić

Napisane przez AgatkaSz

U nas dobrze , dziewczynki rosną są bardzo grzeczne. Jakos szybko poszło i już jestem w ciaży totalna wpadka ,planowalismy zaczas sie starac w pazdzierniku bede mama lutowa

nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, w końcu i tak planowałaś trzecie dziecko
a który tc???

Napisane przez diablica80

Nie wyobrażam sobie wstawania w łóżeczku... u Was poziom najniższy...szacun!!

zdziwisz się jak to szybko pójdzie, a poza tym obniżenie łóżeczka w naszym przypadku pomogło jej opanować sztukę wstawania i teraz wstaje dosłownie przy wszystkim

Napisane przez olilina

ELVE witaj w klubie, u nas też 6 zębów i najniższy poziom w łóżeczku

u nas wybił się 7 ząb-4 na górze i co mnie martwi 3 na dole-nadal nie mamy dolnej dwójki

Napisane przez acidka

z dnia na dzień mała coraz więcej umie włożyć do buzi i co raz więcej de facto zjada, jest w tym coraz samodzielniejsza.

Daisy Mam nadzieję, ze szybko poradzisz sobie z endometriozą

zazdroszzcę Ci tego, że mała sama dziubie z talerzyka

Napisane przez diablica80

Wogóle boski jest.. raczkuje tylko do progu w pokoju (cieniutkiej listwy) i dalej ryk...nie przejdzie i koniec.

to dobrze, nie musisz póki co za nim ganiać

Napisane przez AgatkaSz

Pytałam doktora czy nie za wcześnie to powiedział że nie

ja miałam pozwolenie na ciążę po cc już w kwietniu, ale mój dr z racji tego, że mąż wraca do domu tylko na niedziele to mi odradził, bo stwierdził, że nie dam sobie rady po cc z uczącym się chodzić maluchem tak więc my też wkrótce zaczynamy

Napisane przez olilina

Dziś idąc za ciosem dalam jej na drugie śniadanie morelę i banana w kawalkach i wcinala sama. Malo bo malo, ale zawsze coś.

jest przełom

Napisane przez szwedka007

A u nas ... mala od piatku budzi sie w nocy i chyba jest glodna...bo jak zje to zasypia tak bylo 2 razy, ale nie dzisiaj , dzisiaj przeszla samą siebie, bo obudzila sie o 2 w nocy i ona wyspana wariuje po lozeczku. Owszem zjadla ale spac nie chciala wrrrry.. mam nadzieję, ze to jej minie i wróci do swego rytmu

oby jej szybko przeszło

idę czytać dalej

[Daisy 85]

Napisane przez elvegirl

Póki co szukam bramek zabezpieczających, zastanawiam się czy wziąć metalowe czy drewniane.

mi jakoś bardziej drewniane podchodzą, metalowe takie szpitalne

Napisane przez diablica80

Od jakiś trzech dni tolerujemy w zupełności grudkowate jedzonko...nie musi to być papka!!! Wreszcie!!!Wcześniej raz akceptował a raz pluł...

super

Napisane przez olilina

Co do snu nocnego, to na pocieszenie napiszę, że my się budzimy co 3h. Od porodu nie pamiętam nocy, kiedy spałabym ciągiem więcej niż 4h. Raz spalam 8h, bo mala się nie obudziła i dostalam zapalenia piersi

przekichane, ale przy małym przybieraniu Twojej córci to akurat dobrze, z porami karmień też tak miałam, odkąd ograniczyłam kp do 2x na dobę jest lepiej, w piersiach mniej, spokojnie wytrzymują 24h przerwy!!! przedtem to było nie do pomyślenia, też musiałam ją nawet na siłę przystawiać co 3h...

Napisane przez elvegirl

Dobrze czytać, że i u Was taka marudność, od razu jakby lżej

to i ja się dołączę

Napisane przez diablica80

Szwedka mój na szczęście się nie wybudzi. .. butle w łóżeczku mu daje...wypija...przewraca się na bok i śpi

złote dziecko

Napisane przez olilina

Dzięki DIABLICA ☺
Aż mi głupio, że tak Wam wątek zaśmiecam tym marudzeniem jedzeniowym ��

ja przez ostatnich kilka miesięcy jęczałam, że mi dziecko butli się nie chce złapać, więc luz

Napisane przez szwedka007

olilina ja to dopiero zaśmiecam wątek... najpierw problemy z kp, niestety przejscie na mm, brak obrotów, potem mostkowanie, problemy z żelazem, teraz brak zębów no i niekończące się problemy jedzEniowe.

oj kochana, akurat z tym Waszym mostkowaniem pomogłaś, bo i ja zwróciłam uwagę na to u małej, a tak pewnie bym machnęła ręką

Napisane przez elvegirl

Ej, ej, bez takich, żadnego zaśmiecania wątku tutaj nie ma To wątek mamusiowy, tutaj dzielimy się wszystkim, czym tylko chcemy, tutaj mamy szansę na zrozumienie i wsparcie, na dobre rady, na bycie zmęczonymi, sfrustrowanymi, szczęśliwymi, dumnymi, na wszystko

Napisane przez olilina

Poza tym twierdza, że będzie po prostu drobna i trochę patrzą na mnie jakbym niepotrzebnie siała panikę... Poza refluksem wyniki ma dobre, a ja się wciąż zastanawiam skąd ona ma tyle sily jedząc tak malo.

Właśnie a propos placuszków itp. bo mam fajny, banalnie prosty przepis na takie z bananem, tyle że dodaje się tam mleko krowie, a niby nie powinno się go podawać do 1 roku życia.
Jak sobie radzicie?

ważne, że morfologia ok... ja mam książę "u malucha na talerzu" http://www.empik.com/u-malucha-na-ta...A&gclsrc=aw.ds jest suuuuuuper, są przepisy na placuszki, naleśniki, nawet torta zrobionego na mm

Napisane przez diablica80

Olilina, u nas mleko na pewno odpada..

to tak jak u nas, dlatego zdecydowałam się na tą książkę

Napisane przez acidka

Diablica - ćwierć litra zupy Moja tyle przez całe swoje życie nie zjadła

uwierz, że moja do niedawna była anty na wszystko łyżeczkowe, a teraz 190ml wcina wszystko przyjdzie z czasem...

Napisane przez szwedka007

A my mamy kolejną noc tym razem z dwiema pobódkami i tym razem z placzem a nawet powiedzialabym wyciem... probowalam wody dac, ale nie pomoglo. No nadrabia to co w dzien nie zje, innego wytlumaczenia nie widzę.:/

może ząbki??? próbowałaś jej posmarować dentonixem albo czymś przeciwbólowym dziąsełka???

Napisane przez elvegirl

Kolor musi być! Dumam nad dwoma i nieeeeee wieeeeeeeeeeeeem

dawaj linka to podumam

Napisane przez diablica80

U nas też dwie pobudki, jedna na jedzenie - o północy oz zgrozo i druga po 4... wzięłam go do łóżka, bo w łóżeczku zasnąć nie chciał i spał...uwaga...do 8:30!!!!!!!!AAAAA już dawno tak długo nie spałam

może to jest sposób na Twoje dziecko??? brać rano do łóżka
ja tak robię, bo też bym pewnie wstawała o 5/6

Napisane przez elvegirl

To tak jak u mnie...przyszła mi dziś kolejna komoda z ikei, tym razem dla mnie. Składam na raty, śrubka, bieg do głaskania i przytulania, gwoździk, bieg do głaskania i przytulania, kołek, bieg do głaskania i przytulania... Do wieczora skończę

masakra

[diablica80]

Daisy ja go biorę codziennie do łóżka... ale on rzadko zasypia jak dziś. Poza tym to strach bo jak jestem sama a młody po łóżku zasuwa to w sekundę musze wstać bo on mi nura na główkę na ziemię robi... I łapie go albo zaraz przed albo za body!!

Kaskader normalnie a ja trzy zawały na minutę

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

DIABLICA moja też tak robi. Niby mam czujny sen, ale ostatnio coś mi się nad ranem przyśniło, budzę się, a mala klęczy obok mnie i się cieszy... Ostatnio też ją w locie łapałam.

DAISY przypomnij mi jak to zrobiłaś, że Twoja córka w końcu się przekonała do butli? Moja się napije, ale wody z butli...

Ja niedawno kupiłam Alaantkowe BLW, w następnej kolejności będę patrzeć na tą książkę, którą Ty masz.

[elvegirl]

Dla mnie branie dziecka do łóżka to abstrakcja Tolkienowska fantazja niemalże

Napisane przez Daisy 85

teraz juz inaczej podchodzę do zachodzenia w ciążę, wiadomo chciałabym jeszcze drugie dziecko, ale cieszę się, że mam chociaż jedno

To dobrze, zdrowiej mieć takie podejście

Napisane przez Daisy 85

a zgrzyta Ci już zębami?!?!?! straszny odgłos

Nooooooo ostatnio usłyszałam, masakra

Napisane przez Daisy 85

u nas wybił się 7 ząb-4 na górze i co mnie martwi 3 na dole-nadal nie mamy dolnej dwójki

U nas przez miesiąc nie było górnej jedynki Dwójki wyszły, jedna jedynka też, a ta nie i kropka Dopiero teraz wylazła

Napisane przez Daisy 85

mi jakoś bardziej drewniane podchodzą, metalowe takie szpitalne

Mnie też tak się wydaje, ale jakoś te drewniane na allegro...podejrzanie tanie są

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Złożyłam komodę, szybko poszło Następny mebel z ikei to tylko kichnę i będzie stał

[diablica80]

Brawo Elve! Z tego kichnięcia...padłam

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Włączacie dzidziolom TV? Może dziwne pytanie... ale ja bez tych 30 minut rano i wieczorem to bym teraz nic w domu nie zrobiła...

Nie chciałam go tak wcześnie do tego przyzwyczajać ale kurde oszalałabym...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Nie, ale w mieszkaniu małżeńskim jest tak mały metraż, że siłą rzeczy jak małżon ogląda, to ona też cośtam czasem spojrzy w trakcie zabawy.

[acidka]

Mnie się zdarza wsadzić małą w krzesełko i puszczam jej jakiś program przyrodniczy, ale nie dłużej niż na 10 minut, np. jak chcę włosy umyć. Myślę, że ze dwa-trzy razy w tygodniu sobie tak pomagam.

[diablica80]

Nie no ja Baby TV...i to jak jestem sama...jak tatusiek w domu jest to mogę rano coś ze sobą zrobić bez pomocy TV
Wieczorem to na czas szykowania kąpieli, piżamki itp...wyjdzie te 30

[Daisy 85]

Napisane przez diablica80

Daisy ja go biorę codziennie do łóżka... ale on rzadko zasypia jak dziś. Poza tym to strach bo jak jestem sama a młody po łóżku zasuwa to w sekundę musze wstać bo on mi nura na główkę na ziemię robi... I łapie go albo zaraz przed albo za body!!

Kaskader normalnie a ja trzy zawały na minutę

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

nooo skądś to znam, dlatego ja od 5/6 rano już wegetuję w łóżku a nie śpię, ale lepsze to niż nic

Napisane przez olilina

DIABLICA moja też tak robi. Niby mam czujny sen, ale ostatnio coś mi się nad ranem przyśniło, budzę się, a mala klęczy obok mnie i się cieszy... Ostatnio też ją w locie łapałam.

DAISY przypomnij mi jak to zrobiłaś, że Twoja córka w końcu się przekonała do butli? Moja się napije, ale wody z butli...

Ja niedawno kupiłam Alaantkowe BLW, w następnej kolejności będę patrzeć na tą książkę, którą Ty masz.

dobre z tym klęczeniem
kochana, przez kilka miesięcy dzień w dzień dawałam jej butelkę, którą zawsze odmawiała, później nastąpił przełom i memłała smoczek nieraz godzinę ale nie zassała, a pewnego dnia wypiła 20ml, następnego 40, po prostu nadeszła ta chwila, że postanowiła spróbować, ale mówię Ci, że przez kilka miesięcy o to walczyłam i się nie poddawałam... ale warto bylo... może i mi brakuje tej bliskości z nią, ale czuję się w pewien sposób uwolniona... wiadomo, utrudniłam sobie tym trochę życie, bo już nie zasypia przy cycusiu a trzeba kołysać nieraz z pół godziny, dlatego jeszcze nie zrezygnowałam z karmień o 6 rano i o 23, bo boję się jej usypiania, jakby nie plany kolejnego dziecka to te dwa karmienia bym jeszcze zatrzymała...
ad.książki jak będziesz chciała, daj znać, zrobię Ci fotkę spisu treści to zobaczysz co tam jest

Napisane przez elvegirl

Dla mnie branie dziecka do łóżka to abstrakcja Tolkienowska fantazja niemalże
To dobrze, zdrowiej mieć takie podejście
Nooooooo ostatnio usłyszałam, masakra
U nas przez miesiąc nie było górnej jedynki Dwójki wyszły, jedna jedynka też, a ta nie i kropka Dopiero teraz wylazła
Mnie też tak się wydaje, ale jakoś te drewniane na allegro...podejrzanie tanie są

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Złożyłam komodę, szybko poszło Następny mebel z ikei to tylko kichnę i będzie stał

Elve ale dzięki tej abstrakcji niektórzy mogą trochę dospać rano

u nas z tymi zębami dziwna sprawa, bo najpierw wyszły jedynki na dole, w marcu ta jedna dwójka, a później dwójki na górze i teraz poszłu górne jedynki, więc teoretycznie od wybicia się tej bliźniaczej dwójki minęły 4 m-ce

z tymi drabinkami to przemyśl dwa razy, bo moje łóżeczko też było podejrzanie tanie i teraz się już rozlatuje...

gratuluję złożenia komody u nas jak tż skladał przed urodzeniem małej to zaprosil kolegę do pomocy i musiałam im flaszkę kupić, bo stwierdził, że na trzeźwo nie da rady

Napisane przez elvegirl

Nie, ale w mieszkaniu małżeńskim jest tak mały metraż, że siłą rzeczy jak małżon ogląda, to ona też cośtam czasem spojrzy w trakcie zabawy.

u nas to samo, poza tym u mnie telewizor jest włączony cały czas, ale tylko go słucham, bo i tak do tej pory siedziałyśmy w przedpokoju lub kuchni, a TV jest w salonie, ale odkąd mała się przemieszcza, ma dziwny nawyk lizania włączonego telewizora, więc pozbyła mnie w ten sposób ostatniej przyjemności w ciągu dnia, już nic mi nie pozostało, chyba zacznę znowu palić

[diablica80]

Napisane przez Daisy 85

u nas jak tż skladał przed urodzeniem małej to zaprosil kolegę do pomocy i musiałam im flaszkę kupić, bo stwierdził, że na trzeźwo nie da rady

: hahaha:

[elvegirl]

Napisane przez Daisy 85

Elve ale dzięki tej abstrakcji niektórzy mogą trochę dospać rano

Wiem Po prostu u nas nie ma nawet pomysłu na takie dosypianie, ten temat w mojej głowie od początku nie istniał

Napisane przez Daisy 85

u nas z tymi zębami dziwna sprawa, bo najpierw wyszły jedynki na dole, w marcu ta jedna dwójka, a później dwójki na górze i teraz poszłu górne jedynki, więc teoretycznie od wybicia się tej bliźniaczej dwójki minęły 4 m-ce

Dobrze tej dwójce się siedzi pod dziąsełkiem

Napisane przez Daisy 85

z tymi drabinkami to przemyśl dwa razy, bo moje łóżeczko też było podejrzanie tanie i teraz się już rozlatuje...

Ja mam oba tanie - jedno kosztowało stówkę, drugie dwie, oba są ok. No ale nad drabinkami dumam, tylko chcę już

Napisane przez Daisy 85

gratuluję złożenia komody u nas jak tż skladał przed urodzeniem małej to zaprosil kolegę do pomocy i musiałam im flaszkę kupić, bo stwierdził, że na trzeźwo nie da rady

Hahahaha No mój luby jak składał szafę, to klął jak szewc


Lizanie telewizora, omg Nasz na ścianie wisi

[szwedka007]

Napisane przez Daisy 85

może ząbki??? próbowałaś jej posmarować dentonixem albo czymś przeciwbólowym dziąsełka???

Smaruję, ale to tylko w nocy by ją tak bolały?! W ciągu dnia jest w miarę ok tylko przy jedzeniu grymasi

Napisane przez diablica80

[/COLOR]Włączacie dzidziolom TV? Może dziwne pytanie... ale ja bez tych 30 minut rano i wieczorem to bym teraz nic w domu nie zrobiła...

Nie chciałam go tak wcześnie do tego przyzwyczajać ale kurde oszalałabym...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja nie mam tv hehe zazwyczaj wkładam ją do lozeczka jak.musze isc do lazienki czy do kuchni. Jeszcze nie wstaje wiec teoretycznie jest tam bezpieczna

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Napisane przez Daisy 85

u nas to samo, poza tym u mnie telewizor jest włączony cały czas, ale tylko go słucham, bo i tak do tej pory siedziałyśmy w przedpokoju lub kuchni, a TV jest w salonie, ale odkąd mała się przemieszcza, ma dziwny nawyk lizania włączonego telewizora, więc pozbyła mnie w ten sposób ostatniej przyjemności w ciągu dnia, już nic mi nie pozostało, chyba zacznę znowu palić

Ja bez tv jakos daję radę,.chyba kwestia przyzwyczajenia. Kiedys bardzo duzo oglądalam , tez zawsze musial byc wlaczony, a teraz wolę sobie muzykę wlaczyc

[elvegirl]

Moja wstaje, ale też ją wkładam do łóżeczka albo do kojca jak muszę odwrócić od niej uwagę.

[szwedka007]

Wiecie co, juz chyba wolę upały niż tą paskudną pogodę:/
no i wczoraj bylo bez spaceru:/ 1 dzień a ja juz wariuję :/ dzisiaj za oknem tez nie lepiej bu

[elvegirl]

No ja zdecydowanie nie wolę upałów. Brak możliwości spacerowych mnie nie męczy, ale ja w sumie od początku nie mam ciśnienia spacerowego, nie można to nie można

[diablica80]

Ja zdecydowanie spacerowa jestem. Już jeden krótki po bułki z drzemką młodego zaliczyłam. Wtaliśmy po 5.... Wrrrr. Wczoraj też wychodziłam między jednym deszczem a drugim
A upałów nie lubię... wolę nawet deszczową pogodę...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka