Technik farmacji -warto?

[zosiaczek77]

Dzięki No właśnie mieliśmy z tego wykład, mało co z tego dotarło to do mnie, ale będziemy to jeszcze omawiać, mam nadzieje , że nie jest to trudne. Ogólnie na pracowni chemicznej momentami czuje się jak w czeskim filmie, jedni super wszystko wiedzą, inni nie. Dziś kolejny kolos i tak co tydzień coś

[edytka8787]

Moze teraz taki okres, ze technikow nie chca ;/ Kurcze nie poddawajcie sie

[Alyssum]

trochę mnie tu nie było w sumie nie wiem co pisać.
Jak czytam tytuł topiku to mam czasem ochotę napisać "nie, nie warto" ehhh

[kropelkaa]

Napisane przez Alyssum

trochę mnie tu nie było w sumie nie wiem co pisać.
Jak czytam tytuł topiku to mam czasem ochotę napisać "nie, nie warto" ehhh

ja czasem też albo żeby chociaż się zastanowili czy będą mieli gdzie pracować, bo u mnie sytuacja jest fatalna...

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Napisane przez Alyssum

trochę mnie tu nie było w sumie nie wiem co pisać.
Jak czytam tytuł topiku to mam czasem ochotę napisać "nie, nie warto" ehhh

mam tak samo

na dodatek wieczorami leżę w łózko i się zadręczam tym minionym egzaminem i myślę o tym który mnie czeka w bardzo czarnych barwach

[Ankha_88]

Cześć dziewczyny Czy jest tu może ktoś kto zaczął w tym roku TF w Krakowie na TEBie?

[Alyssum]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;30054615]mam tak samo

na dodatek wieczorami leżę w łózko i się zadręczam tym minionym egzaminem i myślę o tym który mnie czeka w bardzo czarnych barwach[/QUOTE]

to jest nas 2
ja już się chyba pogodziłam jak mogłam spier@#@$ ten egzamin i na zdanie go w przyszłym roku daję sobie jakiś 1 % nie potrafię strzelić w klucz i co "oke ma na myśli".

[Ankha_88]

Powiedzcie mi na jakie zajęcia jest potrzebny fartuch? Może to głupie pytanie, ale 2 dni temu zapisałam się na TF i ominęło mnie trochę zajęć, a najbliższe i pierwsze moje zajęcia już od piątku. Nie znam nikogo z kierunku dlatego pytam Was Zapewne jeśli będzie potrzebny to tylko na ćwiczeniach (jeśli jestem w błędzie to proszę o poprawkę ) a ćwiczenia mam z:
analizy leków
i
technologii postaci leków

ehh... czuje że jestem trochę w czarnej du*ie że ominęły mnie te zajęcia

[kropelkaa]

Napisane przez Ankha_88

Powiedzcie mi na jakie zajęcia jest potrzebny fartuch? Może to głupie pytanie, ale 2 dni temu zapisałam się na TF i ominęło mnie trochę zajęć, a najbliższe i pierwsze moje zajęcia już od piątku. Nie znam nikogo z kierunku dlatego pytam Was Zapewne jeśli będzie potrzebny to tylko na ćwiczeniach (jeśli jestem w błędzie to proszę o poprawkę ) a ćwiczenia mam z:
analizy leków
i
technologii postaci leków

ehh... czuje że jestem trochę w czarnej du*ie że ominęły mnie te zajęcia

dokladnie na te ćwiczenia bedziesz potrzebowala fartuch

[zosiaczek77]

Hej Dziewczyny! No wczoraj miałam podłamkę, zaczęło się liczenie z recept m.inn kropli, kompletnie do mnie to nie dotarło, choc niby proste. Zauważyłam tez że wykładowcy nie potrafią "jaśniej" tłumaczyć, mówią jakby to było wszystko oczywiste.Coś liczę a nie wiem co liczę. Co do pracy to różnie to bywa niestety, zależy też w jakim mieście. Podobno największe szanse są w sieciówkach. A może zapukać jeszcze gdzie indziej, ja nie zakładam ze akurat w aptece chce pracować.
U mnie dużo techniczek stoi za ladą, ja wolałabym szczerze być na zapleczu, ale takie plany to do tego jeszcze długa droga, nie wiem czy dotrę do końca

[Alyssum]

ja myślałam kiedyś nad sklepem zielarskim tam technicy też mogą PRACOWAĆ i na pewno nie ma takiego stresu zresztą ja mam już mętlik w głowie z tym wszystkim

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez zosiaczek77

U mnie dużo techniczek stoi za ladą, ja wolałabym szczerze być na zapleczu, ale takie plany to do tego jeszcze długa droga, nie wiem czy dotrę do końca

ja wolałam być na recepturze , tam mogłam spędzić pół dnia albo dłużej

[martynusia222]

Napisane przez Alyssum

ja myślałam kiedyś nad sklepem zielarskim tam technicy też mogą odbywać staż i na pewno nie ma takiego stresu zresztą ja mam już mętlik w głowie z tym wszystkim

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



ja wolałam być na recepturze , tam mogłam spędzić pół dnia albo dłużej

Nie miałam pojęcia o stażu w sklepie zielarskim Mogłabyś coś więcej na ten temat napisać? Mi. in. skąd to wiesz?Ja na początku wolałam być na recepturze, ale jak stanęłam za pierwszym stołem to mi się spodobało... ale stażu jak nie mam tak nie mam

[19agusia91]

staż to chyba musi byc w aptece, znaczy ten staż, po którym stajemy się "pełnoprawnymi" technikami.

[Ankha_88]

Powiedzcie mi, jakie mogą być 3-4 pierwsze zajęcia na I roku z analizy leków i technologii postaci leków? jakie zagadnienia?

[moooniaaaa]

Napisane przez Alyssum

to jest nas 2
ja już się chyba pogodziłam jak mogłam spier@#@$ ten egzamin i na zdanie go w przyszłym roku daję sobie jakiś 1 % nie potrafię strzelić w klucz i co "oke ma na myśli".

Ale przecież tutaj nie trzeba wstrzeliwać się w klucz tylko odpowiednio napisać projekt. Za jakieś drobne błędy nikt nie traci 25pkt. i egzaminu nie oblewa. Liczy się wiedza,a nie fuks. Więc poświęć ten rok na naukę i głowa do góry.

[Alyssum]

Napisane przez moooniaaaa

Ale przecież tutaj nie trzeba wstrzeliwać się w klucz tylko odpowiednio napisać projekt. Za jakieś drobne błędy nikt nie traci 25pkt. i egzaminu nie oblewa. Liczy się wiedza,a nie fuks. Więc poświęć ten rok na naukę i głowa do góry.

Byłam osobiście w Jaworznie widziałam klucz nie jest to zbyt przyjemny temat dla mnie ale napiszę. Nie wpadłam na to, że za 1,5 tabletki liczyli aż 8 punktów za 1 tabl. 0,01 i jedną 0,02 6 punktów a za 3 0,01 tylko 3 punkty. No cóż. Ja akurat skorzystałam z opcji "3 po 0,01" . Na egzaminie zrozumiałam, że jest"prawo wyboru" a jak przyszło co do czego to za określoną liczbę tabletek brali określoną liczbę pkt. Jak jest prawo wyboru to powinno być liczone jednakowo no ale się przejechałam. Może moja nie wiedza nie wiem ale wyszło jak wyszło, miałam jednak dobre chęci. 3 a 8 pkt to jednak różnica do moich 64 + 8 = 72 a reszta 3 pkt uciekło już sama nie wiem na czym. Czyli te 3 pkt można uznać za "pierdoły" bo z nerwów mogłam np dopisać o 3 utensylia mniej np. zamiast 2 moździerzy to jeden itd. Zresztą już nie ważne. Możecie pisać, że jestem głupia czy tępa albo nie douczona ale na takich rzeczach z tymi tabletkami przejechało się naprawdę wiele osób. Zresztą rozmawiałam z moją naucz. z tpl-u (egzaminatorką) sama stwierdziła, że te egzaminy z roku na rok są co raz dziwniejsze.

Co do tego sklepu zielarskiego : dziewczyny palnęłam gafę !! chodziło mi o pracę po odbyciu stażu przepraszam za ten błąd. Tak namiętnie myślę o stażu, że piszę go jako "praca" Edytuję te wpisy, żeby innych w byka nie wprowadzać Miałam na myśli, że mogłabym pracować w sklepie zielarskim gdyby w żadnej aptece mi się nie udało ale oczywiście po stażu. Zresztą po stażu jest kilka możliwości ale ja znam i takich którzy w papierach mają wpisane technik farmaceutyczny a w aptece jest pomocą apteczną...

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

monia patrząc z perspektywy czasu widzę, że osoby z którymi miałam do czynienia w szkole dokładnie wiedziały co będzie na egzaminie. Miały dostęp od pewnych ludzi a ja głupia nie wierzyłam, śmiałam się z czopków to teraz mam za swoje Zresztą jak nazwać osoby które w aptece nie potrafiły odróżnić antybiotyku od psychotropu zdały egzamin na 9x % i w praktyce aptecznej nie wiedziały jak wyliczyć masło kakaowe czy daną ilość subst leczniczych do wykonania czopków? Fuks wykucia na pamięć recepty z encortonem i diprofiliną dały swoje a jak przyszło co do czego w aptece z innymi rp. na czopki to nie wiedziały co jest czym.
nie zdałam na głupotach i te głupoty będą za mną łazić do poprawki.
Nie pluję na nikogo jadem, widocznie tak musiało być, są głupi którzy mieli szczęście i są szczęśliwi którzy bez "przecieku" zdali bo mieli wiedzę, są też i tacy jak ja którzy nie zdali bo brakło iluś punktów za rzeczy, które w praktyce aptecznej nie stanowiłyby zagrożenia dla zdrowia i życia pacjenta no ale cóż.

[Ankha_88]

a powiedzcie mi jak się zwraca do wykładowców w szkołach policealnych...per pan, czy tytułem naukowym jaki uzyskali, czy tak jak w liceum niezależnie wali się każdemu profesor? :P

[chemik68]

Napisane przez Ankha_88

a powiedzcie mi jak się zwraca do wykładowców w szkołach policealnych...per pan, czy tytułem naukowym jaki uzyskali, czy tak jak w liceum niezależnie wali się każdemu profesor? :P

A to zależy. Na początku per "pan", względnie tytułem a po wspólnej imprezie już po imieniu

[Ankha_88]

heh dzięki za odpowiedź

[Alyssum]

Napisane przez Ankha_88

a powiedzcie mi jak się zwraca do wykładowców w szkołach policealnych...per pan, czy tytułem naukowym jaki uzyskali, czy tak jak w liceum niezależnie wali się każdemu profesor? :P

ja np mówiłam pani mgr albo pani dr jaki tytuł mieli :P

[martynusia222]

U mnie było "Proszę Pani" albo "Pani...(imię)" ale to po jakimś czasie

[Alyssum]

za niedługo topik dobije do końca trzeba będzie założyć nowy

[marudka88]

witam was kobitki

Mam prośbę ma może któraś z was zeskanowany lub skopiowany na kompie dzienniczek praktyk z apteki szpitalnej co tam konkretnie macie napisane?bo musze dac do podbicia dzienniczek w szpitalu w czwartek a nie mam go wypelnionego, a nie moge nic znalezc zadnego gotowca na necie :P

pozdrawiam i ide sie uczyć dziś spr, z farmakologii Przewód pokarmowy na 3-, za tydzień f-gnozja, za 2tyg ekonomia,za 3 farmakologia oddechowy,za 4 tyg.Tpl i tak w kółko moje siły słabną a jeszcze tyle do czerwca i egzaminu

[19agusia91]

Ja mam teraz sprawdziany z zeszłego roku+na bieżąco, masakra jakaś. A teraz chora jestem i nic mi kompletnie nie wchodzi do głowy. Ale dobrze, że cisną .

[moooniaaaa]

A u mnie w aptece niedługo kontrol z Izby Farmaceutycznej i jedno wielkie zamieszanie

[kawa21]

Ja mam prośbę do osób które rozpoczęły już staż..
Czy mogłybyście napisać jak wyglądały wasze pierwsze dni w pracy i co już teraz robicie ? Również gdyby nie byłby to dla was problem to uchylcie rąbek tajemnicy jak wyglądają wasze zarobki..
Ja w czwartek idę na rozmowę, nie chcę zapeszyć ale szef apteki tylko i wyłącznie zgodził się na nią że zna moją znajomą i dlatego mam jakieś szanse..
Boje się jakie może zadać mi pytanie i również to ile chciałabym zarabiać - niestety zupełnie nie wiem co mam w takiej sytuacji odpowiedzieć..
Pozdrawiam

[martynusia222]

Moja propozycja była na początek 1200pln netto, pracodawca myślał podobnie, inna sprawa, że nie mam tej pracy, bo wybrali kogoś innego - na miejscu, ja miałam 60 km do tego miasta.

[kawa21]

Dziękuję za Twoja odpowiedź, szkoda że Cię nie przyjęli.. masakra z tą pracą..
Jestem ciekawa czego ja się dowiem..

[wampa]

Napisane przez kawa21

Dziękuję za Twoja odpowiedź, szkoda że Cię nie przyjęli.. masakra z tą pracą..
Jestem ciekawa czego ja się dowiem..

mogą też poprosić żebyś powiedziała coś o sobie, dlaczego akurat Ciebie mają zatrudnić lub dlaczego wybrałaś farmacje, mnie sie tak zdarzyło przynajmniej

[marudka88]

Ponawiam moje pytanie:

Ma ktoś wypełniony dzienniczek praktyk ze szpitala?