dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

[Gucia0987]

Faktycznie Was sporo z rocznika 89! Młodziaki

Emigra, faktycznie spora różnica wieku między Wami.

[emigra]

Gucia, wszyscy nam to mowia a poznalismy sie jak mialam 17 lat. jakos zawsze pociagali mnie starsi faceci ( jako 12 latka podkochiwalam sie w koledze mamy ktory mial wtedy 25 chyba lat ) i jakos z rowiesnikami nie umialam sie porozumiec, byli / sa dla mnie niezbyt dojrzali

[Gucia0987]

Napisane przez emigra

Gucia, wszyscy nam to mowia a poznalismy sie jak mialam 17 lat. jakos zawsze pociagali mnie starsi faceci ( jako 12 latka podkochiwalam sie w koledze mamy ktory mial wtedy 25 chyba lat ) i jakos z rowiesnikami nie umialam sie porozumiec, byli / sa dla mnie niezbyt dojrzali

Najważnejsze, że znalazłaś swoje szczęście
Ja zawsze świetnie dogadywałam się z rówieśnikami a męża mam rok starszego i też mi dobrze

[Madzialenka12344321]

My jesteśmy w równym wieku

[marao]

cześć Karo89 cześć Baobaek

My też z mężem jesteśmy ten sam rocznik 84, więc już troche staruchy do tego 89

[anulka2205]

Staruchy ja '80- ty i się tam wcale staro nie czuję A tak swoją drogą kiedyś 30-to latki to już dla mnie stary/e były, a 40-stki to już dziadki normalnie Troszkę to się zmienia wraz z latkami przybywającymi na karczek

Witam Baobaek

[emillia006]

Napisane przez marao

cześć Karo89 cześć Baobaek

My też z mężem jesteśmy ten sam rocznik 84, więc już troche staruchy do tego 89

Ja tez rocznik 84 a moj przyszly maz 83

[Karo89]

Napisane przez emigra

Witaj rowiesniczko

Monika, Ciebie tez witam


Widze ze sporo tu '89 ja w maju koncze 22 lata, mezus moj w czerwcu 36, wiec roznice mamy spora, ale nie czuc

Duża różnica między Wami Ja też nie czuję, że mój Tż jest starszy ode mnie o 7 lat, przyzwyczaiłam się

[Gucia0987]

Ja jestem 86, TŻ 85

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Baobabek

cześć dziewczynki, tak się czaję od kilku dni podczytuję, coby was troszkę poznać no i postanawiam dołączyć - jeśli oczywiście można

Witaj

Napisane przez Baobabek

a po drugie w 2013 r - pod koniec będzie mi się należał urlop zdrowotny w szkole (jestem nauczycielką) roczny pełnopłatny, więc sobie wyliczyłam, macierzyński plus urlop za wakacje i ferie i urlop zdrowotny - będę wtedy mogła prawie 3 lata być z dzieckiem

Liczę i liczę i nijak mi te 3 lata nie wychodzą Koleżanka zrobiła właśnie tak jak Ty planujesz, poszła na zwolnienie od razu po pozytywnym teście, potem urlop macierzyński, urlop dla poratowania zdrowia - i wyszły jej 2 lata (łącznie ze zwolnieniem).

[Maaaalinaaaa]

Witam ! Czytam Wasze wypowiedzi i juz nie czuje sie dziwnie! Wielkie dzieki Wam za to Jestem rocznik 90 mój luby tez jesteśmy ze soba 2 lata od roku czuje OGROMNY instynkt macierzyński już kilka razy chciałam zrobić cos, zeby nie zabezpieczyć się ;( strasznie chcę dzidziusia a tu studia w praca... ale to jest silniejsze od mnie mam nadzieję, że w 2013 będę mogła tu napisać, że zostanę mamusią

[emigra]

Witaj Malina, ja tez wczesnie poczulam instynkt, ale uwierz mi ze warto skonczyc najpierw szkoly i miec jakis start trzymam kciuki

[Baobabek]

Napisane przez Gucia0987

Baobabek, witaj!

Twój syn i ja urodziliśmy się w jednym dniu

ooo fajnie

Napisane przez marao

cześć Karo89 cześć Baobaek

My też z mężem jesteśmy ten sam rocznik 84, więc już troche staruchy do tego 89

ja też 84

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26313254]Witaj


Liczę i liczę i nijak mi te 3 lata nie wychodzą Koleżanka zrobiła właśnie tak jak Ty planujesz, poszła na zwolnienie od razu po pozytywnym teście, potem urlop macierzyński, urlop dla poratowania zdrowia - i wyszły jej 2 lata (łącznie ze zwolnieniem).[/QUOTE]
bo jeszcze będę kombinować zwolnienie np. na rehabilitację, znajomy lekarz mi da, więc łącznie będą 3 latka a po pozytywnym teście to nie zamierzam iść na zwolnienie, chyba, że będę mieć znowu takie problemy jak przy synku - musiałam iść w 5 miesiącu

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Baobabek

bo jeszcze będę kombinować zwolnienie np. na rehabilitację, znajomy lekarz mi da, więc łącznie będą 3 latka a po pozytywnym teście to nie zamierzam iść na zwolnienie, chyba, że będę mieć znowu takie problemy jak przy synku - musiałam iść w 5 miesiącu

Aaa, to może i tyle wyjdzie. Ja nie chcę robić zbyt długiej przerwy, bo jestem na stażu na mianowanego.

[Madzialenka12344321]

My tez 84

[Ana***]

Napisane przez Karo89

Bo '89 rocznik to fajny rocznik


A studiuję sobie turystykę i rekreację do pracy... hmm chciałabym, ale czy się uda to się okaże, ale przyznam, że jest ciężko

Ja wpierw wolałabym znaleźć pracę

Napisane przez Baobabek

cześć dziewczynki, tak się czaję od kilku dni podczytuję, coby was troszkę poznać no i postanawiam dołączyć - jeśli oczywiście można planuję dzidziusia właśnie na te lata głównie z 2 powodów, po pierwsze, mam synka 13 miesięcznego i najpierw musi iść do przedszkola - tzn. jak już urodzę to wolę, aby mały chodził już wtedy, a po drugie w 2013 r - pod koniec będzie mi się należał urlop zdrowotny w szkole (jestem nauczycielką) roczny pełnopłatny, więc sobie wyliczyłam, macierzyński plus urlop za wakacje i ferie i urlop zdrowotny - będę wtedy mogła prawie 3 lata być z dzieckiem, przeżyłam niesamowicie mój powrót do pracy, kiedy Kubuś miał 5 miesięcy, nie chcę znowu tego przeżywać

ja mam na imię Monika i w lipcu mi stuknie 27 lat w czerwcu z tż będziemy mieć 2 rocznicę ślubu. Z pierwszym dzieckiem udało nam się za pierwszym razem, w podróży poślubnej Mam nadzieję, że teraz też będzie dokładnie tak jak zaplanujemy. Póki co nie biorę tabletek, staramy się uważać, w razie co to tragedii nie będzie. Na moim wątku mamuś kilka dziewczyn jest znowu w ciąży, nie powiem, że nie zazdroszczą, ale jednak wolę poczekać
Postaram się być na bieżąco z Wam i -jeśli mnie przyjmiecie oczywiście teraz zmykam sie szykować do szkoły, dzisiaj mamy egzamin gimnazjalny "po sąsiedzku" i jestem w komisji, niestety... miłego dnia

Hej hej

Napisane przez Gucia0987

Faktycznie Was sporo z rocznika 89! Młodziaki

Emigra, faktycznie spora różnica wieku między Wami.

Napisane przez anulka2205

Staruchy ja '80- ty i się tam wcale staro nie czuję A tak swoją drogą kiedyś 30-to latki to już dla mnie stary/e były, a 40-stki to już dziadki normalnie Troszkę to się zmienia wraz z latkami przybywającymi na karczek

Witam Baobaek

Dokładnie!

Napisane przez Maaaalinaaaa

Witam ! Czytam Wasze wypowiedzi i juz nie czuje sie dziwnie! Wielkie dzieki Wam za to Jestem rocznik 90 mój luby tez jesteśmy ze soba 2 lata od roku czuje OGROMNY instynkt macierzyński już kilka razy chciałam zrobić cos, zeby nie zabezpieczyć się ;( strasznie chcę dzidziusia a tu studia w praca... ale to jest silniejsze od mnie mam nadzieję, że w 2013 będę mogła tu napisać, że zostanę mamusią

Cześć

[Skromal]

Wiek nie gra roli najważniejsze ze człowiek jest szczesliwy, miedzy mna a moim mezem jest 10 lat roznicy...ja jestem z 80 rocznika, a moj kochany mąz - 70r. Dogadujemy sie i to jest najwazniejsze, prawda? Choc trwało to zamin namowilam go na dziecko i tak do tego podchodzi ostroznie...hehhe faceci.

[emigra]

Napisane przez Skromal

Wiek nie gra roli najważniejsze ze człowiek jest szczesliwy, miedzy mna a moim mezem jest 10 lat roznicy...ja jestem z 80 rocznika, a moj kochany mąz - 70r. Dogadujemy sie i to jest najwazniejsze, prawda? Choc trwało to zamin namowilam go na dziecko i tak do tego podchodzi ostroznie...hehhe faceci.

Moja mamcia mawia ze ''psy sie na lata nie gryza''
Mysle, ze wazniejsze jest poczucie bezpieczenistwa, zaufanie i milosc.
Ja nie potrafilam tego znalezc u kolegow w moim wieku, z reszta zawsze jak juz wczesniej pisalam pociagali mnie starsi faceci
Niestety jak ludzie widza 22 latke z 36latkiem to odrazu sobie mysla ze chodzi tylko o pieniadze- mnie to rani, bo bardzo kocham swojego meza i naprawde jestesmy bardzo udanym malzenstwem, ale coz zrobic jak pojawiaja sie osoby ''wyrabiajace'' taka a nie inna opinie na temat zwiazkow z wieksza roznica wieku ...

[2018070520180950]

e tam wazne ze sie wie co sie czuje nie co ludzie gadaja.
na mnie tez gadaja ze jestem z TZ dla kasy bo anglik.
phi. sami sie dorabiamy od zera oboje zaczynamy. my to wiemy. a co ktos gada mam w pupci



mam bilet do domu na 13-20 maja tak sie ciesze juz nie bylam w domu od wrzesnia

[anulka2205]

Super Kacha, że się z bliskimi zobaczysz

A gadać ludzie będą zawsze i powód jakiś sobie wynajdą, także olewka to najlepszy sposób na durne sądy innych Bo tych mądrych rad to warto słuchać

[emigra]

Napisane przez Kachaaa

e tam wazne ze sie wie co sie czuje nie co ludzie gadaja.
na mnie tez gadaja ze jestem z TZ dla kasy bo anglik.
phi. sami sie dorabiamy od zera oboje zaczynamy. my to wiemy. a co ktos gada mam w pupci



mam bilet do domu na 13-20 maja tak sie ciesze juz nie bylam w domu od wrzesnia

No, a moj Niemiec wiec to samo ale jestesmy razem 5 lat i juz nauczylam sie nie przejmowac jak ktos gada glupoty. Tylko irytuja mnie te stereotypy

[2018070520180950]

no wiec siedzimy w tym samym hehe

[emigra]

Najwidoczniej

fajnie, ze lecisz do PL na tydzien my z mezem jedziemy na Wielkanoc, moja rodzinka go nei widziala poltorej roku (oprocz mamy i mlodszego brata bo byli u nas we wrzesniu)


Dziwnie sie dzisiaj czuje, chyba cisnienie slabe.... tak mi sie w glowie kreci glupio ...

[kasiamniam]

Dokladnie ludzie gadaja i beda gadac!! a tym nalezy sie nie przejmowac o
my z mezem z tego samego rocznika 83
Kacha super ze lecisz do PL my dopiero w lipcu a nie bylam juz 2 lata w Polandi ;P

[2018070520180950]

nie moge sie doczekac tak mi sie teskni, TZ nie moze ale na wigilie planujemy razme jechac. sie okaze


tak sie mi do pracy nie chce isc

[kasiamniam]

Kacha mi tez sie niechce ;/ wlasnie za pol godz musze wychodzic buuuu

[2018070520180950]

ja tez;/ o 12,30 ;/;/

[emillia006]

Ja lece z TZtem w czerwcu do PL na przymiarke sukni slubnej no i zobaczymy sie z rodzinka

[Skromal]

Napisane przez emigra

Moja mamcia mawia ze ''psy sie na lata nie gryza''
Mysle, ze wazniejsze jest poczucie bezpieczenistwa, zaufanie i milosc.
Ja nie potrafilam tego znalezc u kolegow w moim wieku, z reszta zawsze jak juz wczesniej pisalam pociagali mnie starsi faceci
Niestety jak ludzie widza 22 latke z 36latkiem to odrazu sobie mysla ze chodzi tylko o pieniadze- mnie to rani, bo bardzo kocham swojego meza i naprawde jestesmy bardzo udanym malzenstwem, ale coz zrobic jak pojawiaja sie osoby ''wyrabiajace'' taka a nie inna opinie na temat zwiazkow z wieksza roznica wieku ...

Na nas tez dziwnie patrzyli, ale ja sie nie przejmuje..dla mnie to najwasnialszy facet po sloncem, ale przyznam sie na poczatku nie chcialam nawet sie z nim spotykac...heheh...ludzie zawsze beda gadac...niech sobie gadaja. POzdrówki!!

[Gucia0987]

kacha, super, że lecisz do domu

Emigra, Ty się nie przejmuj tym co ludzie gadają, bo zawsze gadać będą. Najważniejsze, że jesteście szczęśliwi, że jesteście razem i sami najlepiej wiecie jak silne uczucie Was łączy.